Mamusie listopadowe 2015

[lexie42]

Napisane przez karoseria

I jakie chcesz probowac?

Hipp bio combiotic

[karoseria]

Napisane przez india_love

Co do oparzeń to Sambor nigdy nie miał. Smarujemy go olejem kokosowym. Bardzo polecam


Poczytajcie


http://olejenazdrowie.pl/10-zastosow...dla-niemowlat/

Tez stosuje i polecam

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez lexie42

Hipp bio combiotic

A no faktycznie, juz pisalas

[tylkokasia]

U nas dziś Antonio ma 8 tygodni. Zleciało migiem. Ogólnie jest o wiele mniej bezproblemowy niż Oliwka bo ładnie śpi, pupa mu się nie odparza, nie płacze nawet jak ma kupę w pampersie. I głównie śpi Całymi dniami i nocami
A tak serio to ma 2 fazy aktywności - ranną. Wypada między 8 a 13 (oczywiście nie tyle h ale w tym czasie mniej więcej dłużej nie śpi) oraz wieczorną między 19 a 23 a czasem nawet i 24. No i właśnie też chcę jakoś aktywizować go po południu aby nie spał ale jak to zrobić jak taki maluch po prostu pada i zasypia.
Nocki są odpukać ok - śpimy razem i Antoś jak czuje mnie obok siebie, zgaszone światło itp. to raczej nie ma problemu i śpi. Budzi mnie jego pochrząkiwanie i wiercenie to daję cyca i śpimy dalej dopóki nas Oliwka nie obudzi (między 7 a 8).
Z problemów to nadal chwilami problemy brzuszkowe (ale dzięki Bogu nie kolka) - nie może zrobić kupy albo ma dużo gazów i tu termometr i masaż bardzo pomagają. Drugi problemik to ciemieniucha ale po 2 kuracjach ciepłą oliwką myślę że problem zażegnany. Czasem też ma takie fazy że jęczy, płacze kilka h - nie jak na kolkę tylko tak marudzi - najedzony, przebrany i nie wiemy co robić bo akurat Oliwka tak nigdy nie miała - płacz i jęki tylko jak coś chciała (np. czystą pieluchę) i jak to dostała to spokój.
Antoś pięknie się uśmiecha, interesuje się zabawkami na pałąku huśtawki (tzn. patrzy na nie) no i zaczyna do mnie gaworzyć.
Cudny jest <3

PS. jakoś częściej bywam na FB niż tu

[czekooczekolada]

jak po świętach z maluszkami ? jeździłyście gdzieś z nimi czy raczej siedziałyście w domu i czekałyście na gości ? my oblecieliśmy kogo tylko się dało

[JoyceSky]

Wonderka, ja przestalam wybudzac jak mala miala 6 tygodni.

Po ostatnich koszmarnych dwoch nocach ta byla super Bianka spala ciagiem 7h, ale ja wstalam w nocy bo cycki jak kamienie i musialam odciagnac...

[lexie42]

Poleciałam dzisiaj kupić to mleko hipp i wzięłam ostatnie opakowanie, tak było wybrane w sklepie jak żadne inne mleko. Ale jeszcze nie podałam małej, bo o dziwo zrobiła dzisiaj już prawie normalną kupkę. Nie zieloną i nie w takiej ilości jak zwykle. Tylko jestem ciekawa czego to jest efekt: czy jej organizm przyzwyczaił się już do mleka bebilon ha, czy to zasługa koperku bo podałam jej dzisiaj dwa razy, czy to przez spanie na brzuchu chwilę przed kupką. Wczoraj też poszła kupa jak jej dłużej pomasowałam brzuszek dociskając nóżkami. Także jestem zaciekawiona co będzie dalej, bo ostatnio były kupy co trzy dni. Będę obserwować i zobaczę czy zmieniać to mleko.

A co do świąt to my byliśmy tylko u moich rodziców. Wigilię mała przespała więc babcia była niepocieszona, że nie może jej ponosić i pokazać mieszkania (bo była tam pierwszy raz) i śmiała się, że mogłaby trochę popłakać żeby sąsiedzi słyszeli, że wnuczka do niej przyjechała. Także w pierwszy dzień świąt Julka spełniła prośbę, bo płakała aż nie szło jej uspokoić a okazało się, że najpierw było jej za gorąco, a potem była niedojedzona

[karoseria]

A ja musialam jednak Hippa odstawic bo Matylda nie chciala go jesc Dalam jej Aptamil(bebilon w pl) Comfort i wypila od razu 90ml. Zobaczymy co dalej. Narazie kolka :-\ Ale po jednym razie cudow nie oczekuje...

[cornflower_girl]

Napisane przez JoyceSky

A u nas cos sie popsulo z nocami :-( wczoraj w nocy pobudki co 2h, a dzisiaj nawet co 1h! Wczoraj spalismy u tesciow to myslalam, ze to przez to, ale dzisiaj juz normalnie w domu :-( mam nadzieje, ze to sie unormuje bo przyzwyczailam sie juz do jednej pobudki nocnej. Na razie mam zalamke ..

O, dokładnie to. Nasz bąk ostatnio ma nienasycony apetyt i jadłby co chwilę - a teoretycznie po dopojeniu mm powinien być najedzony i szczęśliwy

Napisane przez karoseria

Ja wlasnie zmienilam na Hipp bo tez czytalam ze dobrze dziala na brzuszek ale u nas nie ma raczej poprawy i chyba sprobuje zmienic na comfort. Matylda tez przewaznie w nocy na klatach bo inaczej wije sie, steka i jeczy

Sama zmieniasz mm? Młody ostatnio częściej stęka i wije się - ale tylko wtedy, kiedy jest przytomny. Nie wiem, czy to wina mleka, czy jakiś inny czynnik.

Napisane przez Iclosemyeyes

Dziewczyny a wy spicie z malenstwami leżącymi u was na klatce piersiowej? Moja też tak lubi spać ale ja z nią tak nie zasne bo się boję ze mi spadnie...

Czasami się zdarza - nigdy nie spadł (wolę spać na boku, dziecko jest obok). Jeśli boisz się tak spać, to połóż Dobrusię na klatce i zaczekaj, aż zaśnie głębokim snem - wtedy przełożysz, gdzie będziesz chciała

Napisane przez frida26

Polecam Wam na problemy odparzonej pupy używać do mycia wody i płatków kosmetycznych, a do smarowania bepanthen maść, która jest też ukojeniem dla bolących brodawek.
Położna poradziła mi żeby po godzinie ,17 stej dziecko już nie spało wtedy lepiej śpi w nocy. Czasem to się sprawdza.
Spokojnej nocy wam życzę

Na pielęgnację też mamy podobny patent (z tym, że smarujemy Linomagiem) - na SR mówili właśnie o przegotowanej wodzie. Źle oceniali chusteczki nawilżane, mimo ich dobrych składów.

Napisane przez wonderka

Ja tez nie wiem jak utrzymać takie maleństwo na chodzie. Jak jest zmęczona to zasypia i tyle. Mogę za nogi podnieść do góry nogami a ona i tak śpi.

Inne pytanie, budzicie dzieci co 3 godziny na karmienie wciąż?

Też jestem ciekawa
Ja bym nie budziła, jeśli dziecko przybiera na wadze i jest w dobrej formie.

Napisane przez tylkokasia

Z problemów to nadal chwilami problemy brzuszkowe (ale dzięki Bogu nie kolka) - nie może zrobić kupy albo ma dużo gazów i tu termometr i masaż bardzo pomagają.

Trochę pocieszające, że nie ja jedna mam problem z brzuszkiem. Gdyby jeszcze udało się coś wymyślić na to marudzenie

Napisane przez Iclosemyeyes

Wonderka u nas jest najczęściej tak, że młoda albo płacze przed snem albo nie może zasnąć i walczę z nią ok 2 h i później obie zasypiamy na nawet 5 h- nie wybudzam, bo sama jestem tak padnięta, że głowy bym prosto nie utrzymała. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, żebyśmy mogły nocki przesypiać i czy powinnam pozwalać córci spać 5 h non stop bez budzenia na cyca? Chcę się jutro o to spytać położnej.

A u Was wyciszanie przed snem/ kąpiel coś pomaga?
5h to nie jest aż tak długo, jeśli w ciągu dnia te odstępy między karmieniami są co 3h lub mniej i jeśli przybiera na wadze.

Napisane przez india_love

Co do oparzeń to Sambor nigdy nie miał. Smarujemy go olejem kokosowym. Bardzo polecam
Poczytajcie
http://olejenazdrowie.pl/10-zastosow...dla-niemowlat/

Też polecam

Napisane przez olilina

Mala miała uwięziony w przepuklinie jajnik i jajowód... Gdyby to nie wyszło przez przypadek mogła by je stracić. Dobrze ze w porę ją zoperowali.

Macie ogromne szczęście. Malutka już wróciła do formy? Operacja brzmi bardzo poważnie.

U nas po świętach spokojnie (no może poza tym, że Młody częściej marudzi). Ale zaczyna się świadomie uśmiechać i pokazywać, że dobrze mu u mamy, więc to jak miód na moje serce.
Zaliczyliśmy niestety maraton rad od wujków i cioć i poznałam już setki uzasadnień, dlaczego dziecko ma czkawkę lub ocenę, że je przegrzewam/ ziębię.

Niestety infekcja dróg moczowych powróciła i jutro meldujemy się w szpitalu Młody nie ma objawów (poza marudnością), wygląda jak okaz zdrowia. No ale wyniki badań mówią, że jest problem.
Bardzo ciężko znoszę szpitale, a tutaj niestety nie ma co liczyć na komfortowe warunki. Dobrze, ze chociaż pozwalają na całodobową obecność jednego z rodziców.

[Iclosemyeyes]

My w święta odwiedziliśmy całą moją i większość rodziny męża. Młoda zniosła ten maraton bardzo dobrze, ja się cieszę ze to już za nami


Rozmawiałam dziś na temat nocnego wybudzania z położną i mówiła ze u nas nie ma takiej potrzeby i żeby pozwalać spać do 5 h

Cornflower, trzymajcie się, życzę Ci żeby leczenie wreszcie okazalo się skuteczne!



Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[Aasikk]

Corn ppwodzenia w szpitalu, oby maluszek szybko wrocil do formy.

My swieta spedzilsmy u moich rodzicow. Szkoda mi takiego szkraba ciagac po calej rodzinie a poza tym to nigdy nie wiadomo czg u kogos nie ma jakichs infekcji. Nie chxe ryzykowac tym bardziej ze za kilka dni szczepienie.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[karoseria]

Najgorsza noc u nas Mala zasnela dopiero o 5.30 Skrecala sie z bolu brzuszka a jamyslalam ze zwariuje :-\ Podejrzewam zmiane mleka ale mam nadzieje ze jednak zaakceptuje to nowe bo przynajmniej je pije a poprzedniego nie chciala

[agne19s]

hej ja juz swietami jestem zmeczona a tu za chwile nowy rok i znowu dlugi weekend. Maly jest grzeczny. dzis obudzil sie o 5:30 i koniec spania. dopiero teraz zasnal w lozeczku. ale mi duzo snu nigdy nie trzeba bylo. wole sobie w dzien kimnac i wstac wczesniej oczywiscie 1000 zlotych rad miedzy innymi ze czkawka jest od tego ze Bruno zrobil siku albo od tego ze nie nosi cienkiej bawelnianej czapeczki. dziecko przegrzane w samym body i skarpetkach bo przy kominku goraco ale uslyszalam " Matko Bosko dziecko ubierej te malenstwo" od trzech kapieli Brunek nie placze az ma sie ochote go kapac . a jak wasze plany na sylwestra?

[wonderka]

Moja mała dzisiaj bunt w nocy miała. Tak jak zawsze śpi tak od 00-02 nie szło jej uśpić. Ja się słabo czuje chodź mąż dziś w domu i zajął się mała i pospalam ale i tak średnio się czuje.

Nie Budzę na jedzenie, psychicznie jest mi z tym lepiej bo tak ciągle patrzyłam na zegarek.

[olilina]

CORNFLOWER GIRL malej zajęło trochę czasu dojście do siebie, wrócił apetyt, znów ładnie jadła i na tym koniec, bo się mocno przeziębiła i znowu mamy problem z jedzeniem..

Swoją drogą to nie wiedziałam, że taki maluch może aż tak ciężko znosić przeziębienie. Czerwone oczka, nosek, kaszle, kicha, nosek zatkany. Odciągam jej glutki ale nie wszystko wychodzi.
Kupiliśmy nawet katarek do odkurzacza, ale mam wrażenie, że więcej odciągam zwykłą Fridą.

I znowu mam problem, bo jak tylko mala mniej je w moich piersiach jest automatycznie mniej pokarmu i znowu będę o niego walczyć.

Niech ten rok się już u nas skończy bo ciągle coś
Ochrzciliśmy już malutką. Całą mszę przespała, na sam moment polania wodą otworzyła oczy. W knajpie też aniołek, jadła i spala.

CORNFLOWER GIRL trzymaj się dzielnie. Z autopsji wiem, że przebywanie z dzieckiem w szpitalu to nic fajnego.

Co do wybudzania, ja nie wybudzam na karmienie. Po szpitalu, jak mala bardzo malutko jadła, próbowałam wybudzać, ale wtedy zaciskała usta i nie chciała jeść. Teraz zazwyczaj w nocy ma jedną dłuższą przerwę - około 5-5,5 h.

[Kasiula8708]

Dziewczyny wspolczuje bezsennych nocy i problemow brzuszkowych,u nas Lenka najdluzej spi ciagiem troszke ponad 4h a potem max 3,zle nie jest juz sie przyzwyczailam do wstawania,ciesze siesz tegotze wieczorem jak ja odkladam do lozeczka to sobie pokweka,pojeczy ale usnie bez placzu,juz jej nie trzeba usypiac lulaniem na rekach,chyba ze brzuszek boli,ale na szczescie rzadko sie to zdarza.Przy jedzeniu czesto ja spina bo sie wierci,odrywa i tak wkolko dopoki pierdek nie pojdzie,dzis mnie rano zalatwila,zostawilam jej dupke bez pampersa,lezala sobie grzecznie na podkladzie i nagle taka kupa wyleciala ze pol koca zafajdane i ona tez,od razu musielismy ja wykapac
Wczoraj bylismy z nia u lekarza bo myslalam ze plesniawkipmama okazalo sie ze to osad po mleku,przy okazji sie zwazilismy i mamy niezlego paczka ktory wazy juz 5200 dostalismy tez skierowanie do okulisty bo jedno oczko nadal ropieje


Cornflower girl trzymajcie sie mocno,mam nadzieje ze maluszek szybko dojdzie do siebie i dlugo w szpitalu nie zabawicie


Ollilina dla was tez duzo zdrowka,oby z nowym rokiem maluszek nie chorowal a duze chrzciny robiliscie?w domu czy w lokalu?my jeszvze nie mamy daty wybranej ale pewnie jakos marzec,kwiecien bedziemy chrzcic


Planow na sylwka nie mamy,zostajemy w domu,ja pewnie do polnocy nie dotrwam bo zwykle juz ok 22padam,chyba ze Lenka lobuzuje

[poznanianka1990]

U nas ostatni raz była położna. Julka waży już 3690g (szczerze to myślałam, że więcej przybierze), mierzy 57cm (jak się urodziła to miała 52cm), główka mierzy 36cm, a klatka 38cm

Noc minęła bardzo dobrze. Po 23 cyc, udało się ją odłożyć do łóżeczka, potem pobudka o 4, po tym karmieniu oczy jak 5zł, więc wzięłam ją na klatę i zasnęła ze mną. O 6 mąż ją chciał odłożyć do łóżeczka, ale się nie udało - obudziła się i dostała czkawki, więc znów cyc. Potem znów spała u siebie w łóżeczku do 9

[agne19s]

Napisane przez poznanianka1990

U nas ostatni raz była położna. Julka waży już 3690g (szczerze to myślałam, że więcej przybierze), mierzy 57cm (jak się urodziła to miała 52cm), główka mierzy 36cm, a klatka 38cm

Noc minęła bardzo dobrze. Po 23 cyc, udało się ją odłożyć do łóżeczka, potem pobudka o 4, po tym karmieniu oczy jak 5zł, więc wzięłam ją na klatę i zasnęła ze mną. O 6 mąż ją chciał odłożyć do łóżeczka, ale się nie udało - obudziła się i dostała czkawki, więc znów cyc. Potem znów spała u siebie w łóżeczku do 9

twoja Julka jest bardzo drobniutka. Bruno urodzil sie ostatni a ostatnio w 3 tyg mial 3960g 57cm a glowka 38cm robi mase

[olilina]

KASIULA dzięki

Chrzciny robiliśmy w lokalu w sumie na 17 osób, a to tylko najbliższa rodzina. Cieszę się, że nie zdecydowałam się robić w domu, bo z chorym dzieckiem na pewno nie dałabym rady, zresztą ze zdrowym też byłoby ciężko.

Moja ostatnio zrobiła kupę jak leżała u mnie na rękach, nago czuję że ma mokrego pajaca na nodze. Okazało się że kupa wyszła bokiem pampersa, pierwszy raz coś takiego się zdarzyło.

[Iclosemyeyes]

Moja mała dzisiaj pierwszą noc spala na mnie, bo inaczej nie szło jej ululac.

Zaraz lecę na kontrolę do gin, mam nadzieję że wszystko jest ok...

Poznanianka moja położna nie mierzyla ani nie wazyla, chyba sama dziś z ciekawości to zrobię. A ile w główce miała Julka przy narodzie narodzinach? Dobrusia 32 cm

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[poznanianka1990]

Napisane przez Iclosemyeyes

Moja mała dzisiaj pierwszą noc spala na mnie, bo inaczej nie szło jej ululac.

Zaraz lecę na kontrolę do gin, mam nadzieję że wszystko jest ok...

Poznanianka moja położna nie mierzyla ani nie wazyla, chyba sama dziś z ciekawości to zrobię. A ile w główce miała Julka przy narodzie narodzinach? Dobrusia 32 cm

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Moja też nigdy nie mierzyla, ale dziś była ostatni raz i pewnie dlatego
Julka miała przy porodzie: obwód główki 33cm, a klatki 34cm.

[wonderka]

Dziewczyny bierze mnie przeziębienie, co ja mogę brać przy kp?

[poznanianka1990]

Napisane przez wonderka

Dziewczyny bierze mnie przeziębienie, co ja mogę brać przy kp?

Cała seria Prenalen A na ból gardła tantum verde w sprayu.

[Iclosemyeyes]

Wonderka, zdrówka niestety nie wiem co można przy kp brać

Jestem już po kontroli i wszystko wygląda dobrze. Jedyne co mnie zmartwiło to to, że moja gin twierdzi że przez kilka miesięcy po cc nie powinno się zakładać wkładki domacicznej wypisała mi receptę na jakieś tabletki anty, ale wolałabym uniknąć hormonów i teraz jestem w kropce, bo nie wiem na jaką antykoncepcję się zdecydować

[JoyceSky]

Olilina, kurcze, przykro mi, ze tyle macie przejsc. Trzymam kciuki zeby teraz szybko mala doszla do siebie i zeby bylo juz ok. A zastanawia mnie jedno: ja mam na wypisie ze szpitala malej opis usg brzuszka. Rodzilysmy w tym samym szpitalu, wiec zastanawia mnie czy Twojej malej tez robili usg i przegapili to?

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Iclosemyeyes, a wkladka domaciczna to nie hormony?

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Cornflower, wspolczuje szpitala! Az dziwne, ze ta infekcja tak sie trzyma. Mam nadzieje, ze w szpitalu szybko zdiagnozuja problem i Was wypuszcza.

[Iclosemyeyes]

Joyce Sky, istnieją wkładki miedziane bez hormonów

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

Poznanianka dzięki.

[olilina]

JOYCESKY u nas ta przepuklina pojawiła się później, jakieś 3-4 tygodnie po porodzie. Po prostu w tych okolicach zrobiła się taka spuchnięta ale myślałam, że to normalne u dziewczynek.
Także w szpitalu nic nie przegapili.
Ja też mam nadzieję, że ta zła passa się w końcu skończy, bo zaczynam się robić przewrażliwiona i wypatrywać kolejnej choroby

[india_love]

Napisane przez wonderka

Dziewczyny bierze mnie przeziębienie, co ja mogę brać przy kp?

Nos plucz wodą morską. Mnie też ostatnio przeziębienie wzięło ale kataru pozbylam się dzięki temu w dwa dni. No i wcinam tran. Można go przyjmować przy kp

[czekooczekolada]

Dziewczyny KP - czy Wasze maluchy dalej jedzą co 2-3h ?

Moja je w ciągu dnia tak co 2-2,5h, chyba że pośpi dłużej to i dłuższa przerwa. I zaczęlam się zastanawiać, kiedy zacznie jeść trochę "rzadziej" ? już mnie tak suty bolą z tego karmienia że szok, chciałabym mieć jakąś dłuższą przerwę, może by się chociaż zregenerowały i nie wiem kiedy to nastąpi

[poznanianka1990]

Napisane przez czekooczekolada

Dziewczyny KP - czy Wasze maluchy dalej jedzą co 2-3h ?

Moja je w ciągu dnia tak co 2-2,5h, chyba że pośpi dłużej to i dłuższa przerwa. I zaczęlam się zastanawiać, kiedy zacznie jeść trochę "rzadziej" ? już mnie tak suty bolą z tego karmienia że szok, chciałabym mieć jakąś dłuższą przerwę, może by się chociaż zregenerowały i nie wiem kiedy to nastąpi

Moja w ciągu dnia je co 2-3h czyli nawet częściej niż na początku, bo początkowo musiałam ją nawet w dzień wybudzac, bo potrafiła mieć 4h przerwy.

wonderka, jak się czujesz? Już lepiej?