SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

[bluebells]

Napisane przez burtonistka

piękne wszystkie

Śliczne włosy

Cześć dziewczyny
Mogę dołączyć?
Jutro mogę dodać zdjęcia moich aktualnych włosów ponieważ teraz ładuję baterie do aparatu

Cześć W takim razie czekamy na zdjęcia.

Napisane przez freckledlittle

Czemu, denerwują Cię? Nawet jak są miękkie i nie szarpią?
Długość to kwestia czasu Dziękuję

Ja ostatnio mam znaczy mam już od jakiegoś czasu, ale ostatnio mam jeszcze większą



Bardzo dziękuję

Jasne, witaj



Gdzieś Ty się podziewała!

Chodzi mi tylko o to, że wyglądam bardzo młodo z twarzy i przez każdą kokardkę czy kwiatek we włosach czuję się jak stara maleńka, a nie lubię się tak czuć

Napisane przez freckledlittle

Dzięki
Ja w ogóle uwielbiam tę instytucję, posiadanie biustu to jedno, ale w ogóle jego kondycja w tym momencie... No kocham być kobietą, bo lubię swoje piersi, a co dopiero w ładnym staniku

Też lubię swoje piersi, ale nie lubię tego, że rzadko można spotkać obwód 60 w przystępnej cenie ;D
A brafitting ogólnie przydałby się naprawdę wielu kobietom, szkoda marnować biustu Ta świadomość jest naprawdę bardzo słaba wśród moich znajomych.

[freckledlittle]

Napisane przez bluebells

Chodzi mi tylko o to, że wyglądam bardzo młodo z twarzy i przez każdą kokardkę czy kwiatek we włosach czuję się jak stara maleńka, a nie lubię się tak czuć

Też lubię swoje piersi, ale nie lubię tego, że rzadko można spotkać obwód 60 w przystępnej cenie ;D
A brafitting ogólnie przydałby się naprawdę wielu kobietom, szkoda marnować biustu Ta świadomość jest naprawdę bardzo słaba wśród moich znajomych.

Łapię

Ja mam 65 i nigdy nie było problemów większych, a gwoli tej ceny - ja zawsze na wakacje i na Boże Narodzenie kupuję sobie jeden...w teorii, bo zawsze "moja pani" proponuje mi jakieś promocje w stylu "dwa, wtedy drugi za połowę", co robi ogromną różnicę No i uwielbiam staniki, więc cóż, nie zamierzam się nawet usprawiedliwiać

Wśród moich tak samo, myślę, że to musi się upowszechnić, zanim kobiety naprawdę zaczną o tym myśleć. Mam koleżankę, która ma piersi większe od moich (nic specjalnego, 65dd) ze dwa razy spokojnie, a w obwodzie może ze 70 ma, ale jak usłyszałam, że nosi 85 (!!!)b, to mi się słabo zrobiło...
No i wiele osób odstrasza cena, a wg mnie lepiej jest mieć jeden czy dwa porządne staniki niż 20 tanich psujących...wszystko zasadniczo.

[burtonistka]

freckledlittle tak w ogóle to zazdroszczę ci piegów

No to moje włosy, tak na prawdę to jeszcze nie ma się czym chwalić bo takie intensywne i regularne włosomaniactwo zaczęłam może dopiero w styczniu, no ale od czegoś trzeba zacząć prawda
Kolor naturalny, nigdy nie farbowany
Wyglądają na krzywo obcięte, ale to dlatego, że wywijają się do środka jak po szczotce do modelowania
Zdjęcie robione w pomieszczeniu bez lampy

[freckledlittle]

Napisane przez burtonistka

freckledlittle tak w ogóle to zazdroszczę ci piegów

No to moje włosy, tak na prawdę to jeszcze nie ma się czym chwalić bo takie intensywne i regularne włosomaniactwo zaczęłam może dopiero w styczniu, no ale od czegoś trzeba zacząć prawda
Kolor naturalny, nigdy nie farbowany
Wyglądają na krzywo obcięte, ale to dlatego, że wywijają się do środka jak po szczotce do modelowania
Zdjęcie robione w pomieszczeniu bez lampy

Dziękuję

Łaaał, jakie gęste końcówki! :O śliczne są, uwielbiam takie kolory, w zachodzącym słońcu jesteś rudawa, nie?

[burtonistka]

Dzięki
Tak na słońcu jestem ruda, jak mi się uda i będzie słońce to spróbuję zrobić zdj też bez lamy
Włosy są średnio gęste, obwód kucyka wynosi na razie tylko niecałe 9.5 cm, chciałabym mięć gęstsze, ale już mam wysyp baby hair od olejowania więc liczę, że za jakiś czas będą gęstsze
No i szybciej mogły by rosnąć. w lutym rok temu miałam włosy o dł. 63 cm, coś mnie podkusiło i ściełam je przed łopatki, potem odrosły i w sierpniu ściełam do ramion, to miały ok 31 cm. teraz mają już 43 cm, zapuszczam do ok 60

[chimay]

Napisane przez freckledlittle

Wesołych Świąt, dziewuszki!

Dołączam obiecane zdjęcia, dzisiaj piękna pogoda, włosy podcięte, umyte, całkiem ładnie wyszły

Kokardka nie pod kolor, bo na szybko taką łapnęłam, żeby fotograf się nie rozmyślił

Piękne włosiska, lubię zdjęcia włosów na łonie natury, jakieś skrzywienie normalnie

Napisane przez freckledlittle

Dobierałyście stanik u brafitterki? Pytam, bo jeśli tak, to każda z Was zauważy, że na drugim zdjęciu cycek mi na plecy uciekł

Po kilku latach uświadomienia stanikowego też miewam takie skrzydełka nad stanikiem i to żaden cycek ino zwykłe sadło Zdarza się nawet u szczupłych osób.
Mnie stanikowa mania wciągnęła swego czasu za mocno, nie będę ukrywać, że połechtało mi ego przejście z 75B na 65E, co mnie teraz śmieszy, bo przecież biust pozostał taki sam. Po czasie doszłam do wniosku, że jednak męczę się w 65, przeszłam na 70D a nawet C, więc tak jakby wróciłam w okolice starego rozmiaru, tylko konstrukcyjnie moje staniki są lepsze i kondycja biustu się dzięki temu poprawiła. Ale straciłam jakoś zainteresowanie stanikami i kupuję z 2 na rok. Po pierwsze to hobby droższe od włosów, po drugie nie lubię kupowania przez net, mierzenia i odsyłania, bo to często potrafi konkretnie zawyżyć cenę stanika. Zapędów niesienia kaganka stanikowej oświaty nigdy nie miałam

Napisane przez burtonistka

Cześć dziewczyny
Mogę dołączyć?
Jutro mogę dodać zdjęcia moich aktualnych włosów ponieważ teraz ładuję baterie do aparatu

Cześć, dołączaj i pokazuj

Napisane przez bluebells

Cześć
Chodzi mi tylko o to, że wyglądam bardzo młodo z twarzy i przez każdą kokardkę czy kwiatek we włosach czuję się jak stara maleńka, a nie lubię się tak czuć

Też mam tak z kwiatkami. Nie umiem ich nosić i chyba do mnie po prostu nie pasują.

[freckledlittle]

Napisane przez burtonistka

Dzięki
Tak na słońcu jestem ruda, jak mi się uda i będzie słońce to spróbuję zrobić zdj też bez lamy
Włosy są średnio gęste, obwód kucyka wynosi na razie tylko niecałe 9.5 cm, chciałabym mięć gęstsze, ale już mam wysyp baby hair od olejowania więc liczę, że za jakiś czas będą gęstsze
No i szybciej mogły by rosnąć. w lutym rok temu miałam włosy o dł. 63 cm, coś mnie podkusiło i ściełam je przed łopatki, potem odrosły i w sierpniu ściełam do ramion, to miały ok 31 cm. teraz mają już 43 cm, zapuszczam do ok 60

Średnio gęsty i 9,5cm? O rany, chciałabym mieć tyle, to już na pewno nie podchodzi pod "średnio" Powodzenia w zapuszczaniu

Napisane przez chimay

Piękne włosiska, lubię zdjęcia włosów na łonie natury, jakieś skrzywienie normalnie



Po kilku latach uświadomienia stanikowego też miewam takie skrzydełka nad stanikiem i to żaden cycek ino zwykłe sadło Zdarza się nawet u szczupłych osób.
Mnie stanikowa mania wciągnęła swego czasu za mocno, nie będę ukrywać, że połechtało mi ego przejście z 75B na 65E, co mnie teraz śmieszy, bo przecież biust pozostał taki sam. Po czasie doszłam do wniosku, że jednak męczę się w 65, przeszłam na 70D a nawet C, więc tak jakby wróciłam w okolice starego rozmiaru, tylko konstrukcyjnie moje staniki są lepsze i kondycja biustu się dzięki temu poprawiła. Ale straciłam jakoś zainteresowanie stanikami i kupuję z 2 na rok. Po pierwsze to hobby droższe od włosów, po drugie nie lubię kupowania przez net, mierzenia i odsyłania, bo to często potrafi konkretnie zawyżyć cenę stanika. Zapędów niesienia kaganka stanikowej oświaty nigdy nie miałam

A dzięki, dzięki

Ty mnie, cholero, chyba nie lubisz Ja też tak myślałam, ale właśnie podobno nie, moja pani mówi, że biust przez lata się przyzwyczaił do tego, w czym był noszony, więc teraz ciężko mu się nawrócić na wiarę katolicką :d Jak się zaczynałam w to bawić, to byłam systematyczna w "przesuwaniu" go, teraz trochę mi przeszło i tego nie pilnuję dobrze. Ale planuję poprawę Podoba mi się to hobby, nie muszę mieć więcej niż dwa na rok właśnie, ale po prostu mi to wielką frajdę sprawia. Może oprócz ręcznego prania
A czemu przez net? Nie masz nic stacjonarnego w okolicy?

Też mam tak z kwiatkami. Nie umiem ich nosić i chyba do mnie po prostu nie pasują.

Wiesz, nie te latka już jednak...

[burtonistka]

Napisane przez freckledlittle

Średnio gęsty i 9,5cm? O rany, chciałabym mieć tyle, to już na pewno nie podchodzi pod "średnio" Powodzenia w zapuszczaniu

Haha no wiesz dla mnie nie są za gęste bo moja siostra ma obwód 12 cm i ma takiego fajnego grubego warkocza
Dzięki Niedługo muszę iść podciąć końcówki bo podcinałam chyba w połowie stycznia, a muszę się trzymać planu regularnego podcinania co 4-5 mies

[Chwala]

Napisane przez freckledlittle

Gdzieś Ty się podziewała!

No hej . Czasem Was jeszcze czytam. Ogólnie to pochłonęło mnie korpo, nowe miasto i rozczarowania miłosne (tak w skórcie) .

[aniaamelia]

Napisane przez Chwala

No hej . Czasem Was jeszcze czytam. Ogólnie to pochłonęło mnie korpo, nowe miasto i rozczarowania miłosne (tak w skórcie) .

Fajnie, że sie odezwałaś
Jakie nowe miasto? Zmieniłaś pracę czy to ta sama?
Wstaw zdjęcie włosów

[chimay]

Napisane przez freckledlittle

Ty mnie, cholero, chyba nie lubisz Ja też tak myślałam, ale właśnie podobno nie, moja pani mówi, że biust przez lata się przyzwyczaił do tego, w czym był noszony, więc teraz ciężko mu się nawrócić na wiarę katolicką :d Jak się zaczynałam w to bawić, to byłam systematyczna w "przesuwaniu" go, teraz trochę mi przeszło i tego nie pilnuję dobrze. Ale planuję poprawę Podoba mi się to hobby, nie muszę mieć więcej niż dwa na rok właśnie, ale po prostu mi to wielką frajdę sprawia. Może oprócz ręcznego prania
A czemu przez net? Nie masz nic stacjonarnego w okolicy?

Ja się trochę za bardzo nastawiłam na te migracje i inne takie cudowne zjawiska, ale moim zdaniem przy mniejszych biustach, zwłaszcza młodych, to niekoniecznie ma sens. Mojemu nic nie przybyło, tylko zrobił się bardziej jędrny i "wyodrębniony" od reszty tułowia, co utwierdza mnie w przekonaniu, że to co mam nad obwodem, to sadło A brafiterki zawsze uparcie wciskają mnie w 65 (ciasno mierzone mam 73 cm), chociaż jest mi w nich piekielnie niewygodnie i przeważnie mają michy projektowane na szerszy biust i węższy tułów.
Stacjonarnie mam parę sklepów, ale głównie duże rozmiary i szerokofiszbinowce. Zresztą może i się coś zmieniło, ale jakoś temat przestał mnie absorbować

Napisane przez freckledlittle

Wiesz, nie te latka już jednak...

Nawet się nie będę sprzeczać

Napisane przez aniaamelia

Wstaw zdjęcie włosów

Pod taką prośbą zawsze się podpiszę

[bluebells]

Napisane przez freckledlittle

Łapię

Ja mam 65 i nigdy nie było problemów większych, a gwoli tej ceny - ja zawsze na wakacje i na Boże Narodzenie kupuję sobie jeden...w teorii, bo zawsze "moja pani" proponuje mi jakieś promocje w stylu "dwa, wtedy drugi za połowę", co robi ogromną różnicę No i uwielbiam staniki, więc cóż, nie zamierzam się nawet usprawiedliwiać

Wśród moich tak samo, myślę, że to musi się upowszechnić, zanim kobiety naprawdę zaczną o tym myśleć. Mam koleżankę, która ma piersi większe od moich (nic specjalnego, 65dd) ze dwa razy spokojnie, a w obwodzie może ze 70 ma, ale jak usłyszałam, że nosi 85 (!!!)b, to mi się słabo zrobiło...
No i wiele osób odstrasza cena, a wg mnie lepiej jest mieć jeden czy dwa porządne staniki niż 20 tanich psujących...wszystko zasadniczo.

Bo 65 już faktycznie nie ma problemów z dostępnością, aż się zastanawiam czy nie przejść na ten obwód Szczególnie, że jednak denerwuje mnie tak duże ściśnięcie w żebrach. Co nie zmienia faktu, że brafitting bardzo przydatna rzecz.

No niestety, też takie staniki nosiłam kiedyś, 75 B czy C, teraz mnie to troszkę przeraża.

Napisane przez burtonistka

freckledlittle tak w ogóle to zazdroszczę ci piegów

No to moje włosy, tak na prawdę to jeszcze nie ma się czym chwalić bo takie intensywne i regularne włosomaniactwo zaczęłam może dopiero w styczniu, no ale od czegoś trzeba zacząć prawda
Kolor naturalny, nigdy nie farbowany
Wyglądają na krzywo obcięte, ale to dlatego, że wywijają się do środka jak po szczotce do modelowania
Zdjęcie robione w pomieszczeniu bez lampy

Fajne włosy i świetny kolorek Chciałabym, żeby moje się tak wywijały

Napisane przez chimay

Ja się trochę za bardzo nastawiłam na te migracje i inne takie cudowne zjawiska, ale moim zdaniem przy mniejszych biustach, zwłaszcza młodych, to niekoniecznie ma sens. Mojemu nic nie przybyło, tylko zrobił się bardziej jędrny i "wyodrębniony" od reszty tułowia, co utwierdza mnie w przekonaniu, że to co mam nad obwodem, to sadło A brafiterki zawsze uparcie wciskają mnie w 65 (ciasno mierzone mam 73 cm), chociaż jest mi w nich piekielnie niewygodnie i przeważnie mają michy projektowane na szerszy biust i węższy tułów.
Stacjonarnie mam parę sklepów, ale głównie duże rozmiary i szerokofiszbinowce. Zresztą może i się coś zmieniło, ale jakoś temat przestał mnie absorbować

To prawda, u mnie po prostu biust przybrał bardzo ładny kształt no i się ujędrnił.
Co do obwodu, to też się czuję lekko za ciasno w moim 60 i niekomfortowo mi z myślą, że choć jestem bardzo szczupła, to jednak widać wałeczki skóry nad czy pod obwodem.

Żeby nie było tak offtopowo - jestem w połowie kuracji placentą i już pojawiło się dużo baby hair Widać zagęszczenie przy skroniach, gdzie zawsze miałam rzadkie włosy. Głównie zresztą na to liczyłam. Przyrost zmierzę, kiedy skończę wcierać placentę, ale nigdy do końca nie ufam swoim pomiarom

Miałyście może szampon aloesowy Equilibra? Kupiłam ostatnio, myślałam, że ze względu na ALS będzie stosunkowo mocnym szamponem, ale jak dla mnie wydaje się raczej łagodny. Nie żebym spodziewała się skrzypienia włosów, ale chyba już Fitomed do włosów tłustych (SLS gdzieś w połowie składu) bardziej przyprawiał moje włosy o skrzypienie.

[burtonistka]

Napisane przez bluebells

Fajne włosy i świetny kolorek Chciałabym, żeby moje się tak wywijały

Dzięki
Jak byłam mała to zawsze nosiłam włosy na prosto obcięte do ramion i do tego grzywka na prosto i zawsze były tak uroczo zawinięte do środka

[szmyrk]

Czesc
Wrocilam z Polski z nowa fryzura. Na dniach postaram sie wrzucic jakies foty. Sprobuje tez troche nadrobic, co tu pisalyscie, bo widze, ze ciekawie jest.

[brulionbebeb]

Napisane przez burtonistka

freckledlittle tak w ogóle to zazdroszczę ci piegów

No to moje włosy, tak na prawdę to jeszcze nie ma się czym chwalić bo takie intensywne i regularne włosomaniactwo zaczęłam może dopiero w styczniu, no ale od czegoś trzeba zacząć prawda
Kolor naturalny, nigdy nie farbowany
Wyglądają na krzywo obcięte, ale to dlatego, że wywijają się do środka jak po szczotce do modelowania
Zdjęcie robione w pomieszczeniu bez lampy

Cześć matko, ale Ci zazdroszczę koloru, jest śliczny i faktycznie, końcówki - wow!

Napisane przez szmyrk

Czesc
Wrocilam z Polski z nowa fryzura. Na dniach postaram sie wrzucic jakies foty. Sprobuje tez troche nadrobic, co tu pisalyscie, bo widze, ze ciekawie jest.

Poka, poka

Patrzę na te Wasze fryzury i krew mnie zalewa, bo ja nawet koczka sobie nie umiem zrobić zawsze mi się tak jakoś wydłuża do tyłu i z boku wyglądam jak kosmita -.- wszystkie dziewczyny mają te koczki jakieś takie płaskie, a u mnie niezależnie, jak go zrobię, zawsze jakiś taki stożek wychodzi, nie mam już cierpliwości

[chimay]

Napisane przez szmyrk

Czesc
Wrocilam z Polski z nowa fryzura. Na dniach postaram sie wrzucic jakies foty. Sprobuje tez troche nadrobic, co tu pisalyscie, bo widze, ze ciekawie jest.

Koniecznie wrzuć

Napisane przez brulionbebeb

Patrzę na te Wasze fryzury i krew mnie zalewa, bo ja nawet koczka sobie nie umiem zrobić zawsze mi się tak jakoś wydłuża do tyłu i z boku wyglądam jak kosmita -.- wszystkie dziewczyny mają te koczki jakieś takie płaskie, a u mnie niezależnie, jak go zrobię, zawsze jakiś taki stożek wychodzi, nie mam już cierpliwości

A jak go robisz?

Ja jestem właśnie w trakcie poszukiwań hurtowni fryzjerskich w okolicy, bo całkiem konkretnie wyczyściłam zapasy w łazience, została mi tylko maska Montibello, odżywka Ziai, trochę Sleeka i Placenty Serical. Nie pamiętam , kiedy ostatnio miałam tak mało kosmetyków do włosów

[szmyrk]

Napisane przez freckledlittle

Dołączam obiecane zdjęcia, dzisiaj piękna pogoda, włosy podcięte, umyte, całkiem ładnie wyszły

Pikenie blyszcza i piekny warkocz masz!

Dobierałyście stanik u brafitterki? Pytam, bo jeśli tak, to każda z Was zauważy, że na drugim zdjęciu cycek mi na plecy uciekł

Tak, ale mam wlasnie mieszane dosc odczucia, bo super ekstra mi sie zadna brafitterka nie poswiecila (bylam u trzech). W efekcie mam dwa staniki jeden 65d, drugi 70d i ten pierwszy jest chyba lepiej dobrany, ale ma bardzo scisly obwod i po sciagnieciu mam czarwone slady, drugi zas jest nieco chyba za luzny

Napisane przez burtonistka

No to moje włosy, tak na prawdę to jeszcze nie ma się czym chwalić bo takie intensywne i regularne włosomaniactwo zaczęłam może dopiero w styczniu, no ale od czegoś trzeba zacząć prawda
Kolor naturalny, nigdy nie farbowany
Wyglądają na krzywo obcięte, ale to dlatego, że wywijają się do środka jak po szczotce do modelowania
Zdjęcie robione w pomieszczeniu bez lampy

No, jak tak wygladaja na poczaku wlosomaniactwa, to niezle Bardzo mi sie podoba to podwijanie, zawsze chcialam, zeby moje wlosy sie tak zawijaly, jak juz sie nie moga krecic

Chwala - witaj






Myslalam, ze z trudem sie bede przedzierac przez kolejne strony, a tu prosze, wcale nie bylo duzo do nadrabiania
Zdjecie wstawie jutro pewnie, jak umyje wlosy. Efekt jest spoko w sumie, jeszcze w lipcu poprawka i bedzie gitez majonez. Wkurzylo mnie za to suszenie na szczotce goracym powietrzem i pozniej tez zauwazylam, ze za malo koncowek mi scial jednak, ale to juz moja wina, bo pytal jak scinal

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

brulionbebeb - nie odezwlam sie do Ciebie bedac w kraju, bo tym razem bylam bardzo na szybko i nie mialam na nic czasu.

[freckledlittle]

Napisane przez brulionbebeb

Cześć matko, ale Ci zazdroszczę koloru, jest śliczny i faktycznie, końcówki - wow!



Poka, poka

Patrzę na te Wasze fryzury i krew mnie zalewa, bo ja nawet koczka sobie nie umiem zrobić zawsze mi się tak jakoś wydłuża do tyłu i z boku wyglądam jak kosmita -.- wszystkie dziewczyny mają te koczki jakieś takie płaskie, a u mnie niezależnie, jak go zrobię, zawsze jakiś taki stożek wychodzi, nie mam już cierpliwości

Niezależnie od tego, jak robisz, to masz kitkę, prawda? Jak zapleciesz warkocz, to go skręć wokół własnej osi, to wyjdzie płasko i nie będzie się robił stożek . Przy nie-warkoczu, tylko samym owijaniu włosów wokół gumki też je skręć porządnie, ja tak robię i pierwszy raz od lat nie mam stożka

[Jigoku]

Dzięki dziewczyny

Napisane przez jukaba

ale piękności a fot 4 to poprostu , dawno nie pokazywałas już swoich włosów

Racja, odkąd je ścięłam w lutym nie mam motywacji by się nimi zajmować W prawdzie może koniec końców wyszło mi to na dobre, bo się lepiej układają, ale już nie wyglądają tak jak kiedyś

Napisane przez chimay

Dużo czasu ostatnio spędzam w komunikacji miejskiej i zerkam sobie często na włosy innych współpasażerów. Jakbym Ciebie spotkała, to bezczelnie bym się gapiła

Tego jeszcze nie usłyszałam

Napisane przez meeedzik

Piękne
Powiesz jak robisz fryzurkę numer 3 ?

Bardzo prosto, robię warkocz i zawijam go w koka, przypinam spinką końcówkę

Napisane przez Chwala

Aż się wypowiem po n miesiącach milczenia . Fryzury super! Najbardziej podoba mi się 2 i 4. Z chęcią bym się dowiedziała jak je robisz. Sama kombinuje ale mi jakoś za bardzo 'messy' wychodzą

Drugą robię na opaskę (taką 'gumkową') owijam włosy z przodu dookoła niej (pojedyncze pasma), a włosy z tyłu zbieram w kitkę i przeplatam za jednym razem
Przy czwartej dzielę włosy na 3 cześci: 2 z przodu i jedna grubsza z tyłu. Tą tylną wiążę w niską kitkę, robię z niej takiego luźnego koka (okręcam włosy, poluźniam, spinam na końcu). Pasma z przodu skręcam i owijam wokół tego koka, który już jest

[bluebells]

Napisane przez brulionbebeb

Cześć matko, ale Ci zazdroszczę koloru, jest śliczny i faktycznie, końcówki - wow!



Poka, poka

Patrzę na te Wasze fryzury i krew mnie zalewa, bo ja nawet koczka sobie nie umiem zrobić zawsze mi się tak jakoś wydłuża do tyłu i z boku wyglądam jak kosmita -.- wszystkie dziewczyny mają te koczki jakieś takie płaskie, a u mnie niezależnie, jak go zrobię, zawsze jakiś taki stożek wychodzi, nie mam już cierpliwości

Też tak miałam i miewam. Wydaje mi się, że to zależy od długości włosów jak i od sposobu spięcia, tzn. czy gumką owijasz czy spinkami. Mocno trzeba to zrobić i w wielu miejscach, przynajmniej u mnie

Napisane przez szmyrk

Czesc
Wrocilam z Polski z nowa fryzura. Na dniach postaram sie wrzucic jakies foty. Sprobuje tez troche nadrobic, co tu pisalyscie, bo widze, ze ciekawie jest.

Czekamy na foty

[Chwala]

A jednak o mnie nie zapomniałyście

Napisane przez Jigoku

Drugą robię na opaskę (taką 'gumkową') owijam włosy z przodu dookoła niej (pojedyncze pasma), a włosy z tyłu zbieram w kitkę i przeplatam za jednym razem
Przy czwartej dzielę włosy na 3 cześci: 2 z przodu i jedna grubsza z tyłu. Tą tylną wiążę w niską kitkę, robię z niej takiego luźnego koka (okręcam włosy, poluźniam, spinam na końcu). Pasma z przodu skręcam i owijam wokół tego koka, który już jest

O właśnie, muszę kupić taką opaskę. Kiedyś miałam, ale była taka śliska i mi się zsuwała. Może znajdę jakąś lepszą. Dzięki!


Dobra wstawiam w miarę aktualne zdjęcie. Staram się trzymać tej długości teraz.

[szmyrk]

Szperalam sobie w internecie i trafilam na TO
Troche mi sie przykro zrobilam, bo sama mialam kieeedys podobny kolor wlosow, a grubosci takiej chyba nigdy nie osiagne

Napisane przez Chwala

Dobra wstawiam w miarę aktualne zdjęcie. Staram się trzymać tej długości teraz.

Sliczny blond!

[burtonistka]

Napisane przez brulionbebeb

Cześć matko, ale Ci zazdroszczę koloru, jest śliczny i faktycznie, końcówki - wow!



Poka, poka

Patrzę na te Wasze fryzury i krew mnie zalewa, bo ja nawet koczka sobie nie umiem zrobić zawsze mi się tak jakoś wydłuża do tyłu i z boku wyglądam jak kosmita -.- wszystkie dziewczyny mają te koczki jakieś takie płaskie, a u mnie niezależnie, jak go zrobię, zawsze jakiś taki stożek wychodzi, nie mam już cierpliwości

Dziękuję lubię swój kolor, ale jednak zawsze marzyłam o tym by mieć naturalnie rude włosy, jasną skórę i piegi, mam z tego tylko jasną skórę i rude włosy ale tylko na słońcu, w pomieszczeniach są ciemne
A końcówki to chyba takie są od codziennego wcierania odrobinki oleju kokosowego jak sobie wyschną

Ja koka robię sobie na takim wypełniaczu co wygląda jak pączek z dziurką

Napisane przez szmyrk

No, jak tak wygladaja na poczaku wlosomaniactwa, to niezle Bardzo mi sie podoba to podwijanie, zawsze chcialam, zeby moje wlosy sie tak zawijaly, jak juz sie nie moga krecic

Dziękuję
Wiesz u mnie to chyba zależy od ścięcia. Jak miałam długie do talii obcięte na prosto to nic się nie wywijało, a jak teraz sobie odrastają i są lekko pocieniowane końcówki to tak się zawijają do środka

Napisane przez Chwala

O właśnie, muszę kupić taką opaskę. Kiedyś miałam, ale była taka śliska i mi się zsuwała. Może znajdę jakąś lepszą. Dzięki!

Śliczne włosy

Ja też kiedyś kupiłam taką opaskę i mi się zsuwała Nie wiem jak inni to noszą, że im się tak trzyma. Niektórzy podpinają wsuwkami, ale to mi się nie podoba Ale w sumie mi nawet gumki z włosów zjeżdżają jak mam kitkę to co tu mówić o opasce

[chimay]

Napisane przez Chwala

Dobra wstawiam w miarę aktualne zdjęcie. Staram się trzymać tej długości teraz.

Fajny kolor i wdzięczna długość

Napisane przez szmyrk

Szperalam sobie w internecie i trafilam na TO
Troche mi sie przykro zrobilam, bo sama mialam kieeedys podobny kolor wlosow, a grubosci takiej chyba nigdy nie osiagne

No, całkiem konkretne. Ale pomyśl, ile takie włosy schną

Napisane przez burtonistka

Ja koka robię sobie na takim wypełniaczu co wygląda jak pączek z dziurką

Nie umiem tego pączka obsługiwać, a ostatnio dostałam go jako gratis do zakupów w Claire's.

Napisane przez burtonistka

Ja też kiedyś kupiłam taką opaskę i mi się zsuwała Nie wiem jak inni to noszą, że im się tak trzyma. Niektórzy podpinają wsuwkami, ale to mi się nie podoba Ale w sumie mi nawet gumki z włosów zjeżdżają jak mam kitkę to co tu mówić o opasce

Też mi się zsuwają i muszę pomyśleć, jak to zmienić, bo chciałabym sobie machnąć jakąś fryzurę w stylu pin-up, do której taka opaska byłaby jak znalazł. Ewentualnie są jeszcze opaski z materiału z drutem w środku i wydaje mi się, że to trzyma mocniej, tylko też kosztują więcej niż szmaciane.

To ja też dam fotę, bo kupiłam sobie dzisiaj blogowy hit czyli gumki Invisibobble. Raczej z myślą o łażeniu po domu, bo ponoć nie zostawiają odcisków na włosach. Wyglądają raczej mało wyjściowo, jak kabel od telefonu, ale zobaczę jak się będą nosić i co poza kitką można z nimi wymyślić. No i chciałam się pochwalić, że dzięki nafcie moje włosy błyszczą się tak, że momentami ich nie poznaję

[Madaaa]

Napisane przez Chwala

A jednak o mnie nie zapomniałyście



O właśnie, muszę kupić taką opaskę. Kiedyś miałam, ale była taka śliska i mi się zsuwała. Może znajdę jakąś lepszą. Dzięki!


Dobra wstawiam w miarę aktualne zdjęcie. Staram się trzymać tej długości teraz.

Ładne włosy! Ja się zastanawiam czy nie zejść do tej długości. Tylko tyle zapuszczałam, że teraz mi szkoda, z drugiej strony mam tylko trochę dłuższe od twoich, a włosy mam dalej poniszczone, po rozdwajane, kruszą się, do tego strasznie plączą....chciałąbym jakiejś zmiany. A twoja długość jest fajna , widziałabym siebie w takiej. No nie wiem co mam zrobić

[freckledlittle]

Napisane przez burtonistka

Dzięki
Jak byłam mała to zawsze nosiłam włosy na prosto obcięte do ramion i do tego grzywka na prosto i zawsze były tak uroczo zawinięte do środka

Moje są proste i na środku wywijają się na zewnątrz, cholera jasna

Napisane przez chimay

Ja jestem właśnie w trakcie poszukiwań hurtowni fryzjerskich w okolicy, bo całkiem konkretnie wyczyściłam zapasy w łazience, została mi tylko maska Montibello, odżywka Ziai, trochę Sleeka i Placenty Serical. Nie pamiętam , kiedy ostatnio miałam tak mało kosmetyków do włosów

Rany, ja wciąż mam całą szafę i nie wiem, co z tym robić... Część mi nie pasuje wcale, część tylko trochę, ale skoro tylko trochę, to nie mam ochoty ich używać i to tak leży, a używam zasadniczo 3-4 kosmetyków...

Napisane przez Chwala

A jednak o mnie nie zapomniałyście


Dobra wstawiam w miarę aktualne zdjęcie. Staram się trzymać tej długości teraz.

Gdzie byśmy o Tobie zapomniały, jak Ty masz moje ulubione włosy w tym wątku Chociaż to ścięcie mi połamało serce Ale wyglądasz ładnie, ta długość jest faktycznie wdzięczna

Napisane przez szmyrk

Szperalam sobie w internecie i trafilam na TO
Troche mi sie przykro zrobilam, bo sama mialam kieeedys podobny kolor wlosow, a grubosci takiej chyba nigdy nie osiagne

Sliczny blond!

Oooch...

Napisane przez burtonistka

Dziękuję lubię swój kolor, ale jednak zawsze marzyłam o tym by mieć naturalnie rude włosy, jasną skórę i piegi, mam z tego tylko jasną skórę i rude włosy ale tylko na słońcu, w pomieszczeniach są ciemne
A końcówki to chyba takie są od codziennego wcierania odrobinki oleju kokosowego jak sobie wyschną

Ja też Znaczy mam jasną skórę i piegi olmołst ewryłer, ale chciałabym być bardziej ruda... W lecie jestem rudsza, ale generalnie to jest blond nieco rudziejący, a nie naturalnie rude włosy

Napisane przez chimay

Też mi się zsuwają i muszę pomyśleć, jak to zmienić, bo chciałabym sobie machnąć jakąś fryzurę w stylu pin-up, do której taka opaska byłaby jak znalazł. Ewentualnie są jeszcze opaski z materiału z drutem w środku i wydaje mi się, że to trzyma mocniej, tylko też kosztują więcej niż szmaciane.

To ja też dam fotę, bo kupiłam sobie dzisiaj blogowy hit czyli gumki Invisibobble. Raczej z myślą o łażeniu po domu, bo ponoć nie zostawiają odcisków na włosach. Wyglądają raczej mało wyjściowo, jak kabel od telefonu, ale zobaczę jak się będą nosić i co poza kitką można z nimi wymyślić. No i chciałam się pochwalić, że dzięki nafcie moje włosy błyszczą się tak, że momentami ich nie poznaję

Niech mnie któraś oświeci, o czym mowa, proszę ładnie
Jaka ładna kitka! Jak się ładnie układają, nie lubisz kitki? Bo fajowo wygląda

Napisane przez Madaaa

Ładne włosy! Ja się zastanawiam czy nie zejść do tej długości. Tylko tyle zapuszczałam, że teraz mi szkoda, z drugiej strony mam tylko trochę dłuższe od twoich, a włosy mam dalej poniszczone, po rozdwajane, kruszą się, do tego strasznie plączą....chciałąbym jakiejś zmiany. A twoja długość jest fajna , widziałabym siebie w takiej. No nie wiem co mam zrobić

Ja bym radziła podciąć o długość poniszczonych włosów. Zyskają, a i przyrost będzie wyraźniejszy, bo końcówki go nie będą przysłaniać. Odrosną

[chimay]

Napisane przez freckledlittle

Rany, ja wciąż mam całą szafę i nie wiem, co z tym robić... Część mi nie pasuje wcale, część tylko trochę, ale skoro tylko trochę, to nie mam ochoty ich używać i to tak leży, a używam zasadniczo 3-4 kosmetyków...

No ja się zmusiłam do akcji denko po prostu. Na raz zużywam około 20 ml odżywki, więc to wcale nie jest mało, tylko jak się używa kilku na raz, to ma się wrażenie, że żadnej nie ubywa. Np miałam około 250 ml Bingo Spa Ghassoul i zmusiłam się do tego, żeby ją stosować co każde mycie - w ten sposób miałam ją z głowy po 2 tygodniach. Oczywiście to dotyczy produktów, które spisują się średnio. Moje włosy obraziły się na nawilżacze, więc na siłę ich nie używam, po prostu schowałam do szuflady i albo poczekają na lepsze czasy, albo je w międzyczasie komuś oddam.

Napisane przez freckledlittle

Niech mnie któraś oświeci, o czym mowa, proszę ładnie

O tym
http://www.groszki.pl/groszki/1,8023...do_wlosow.html
W Bijou Brigitte po 30-40 zeta. Ale zdaje się, że Ty masz tatę utalentowanego w tej materii

Napisane przez freckledlittle

Jaka ładna kitka! Jak się ładnie układają, nie lubisz kitki? Bo fajowo wygląda

Dziękuję Nie lubię niskich, ale taki bałagan nawet jest fajny, jeszcze zależy do jakiego ubrania. Może się tak wypuszczę na miasto

[freckledlittle]

Napisane przez chimay

No ja się zmusiłam do akcji denko po prostu. Na raz zużywam około 20 ml odżywki, więc to wcale nie jest mało, tylko jak się używa kilku na raz, to ma się wrażenie, że żadnej nie ubywa. Np miałam około 250 ml Bingo Spa Ghassoul i zmusiłam się do tego, żeby ją stosować co każde mycie - w ten sposób miałam ją z głowy po 2 tygodniach. Oczywiście to dotyczy produktów, które spisują się średnio. Moje włosy obraziły się na nawilżacze, więc na siłę ich nie używam, po prostu schowałam do szuflady i albo poczekają na lepsze czasy, albo je w międzyczasie komuś oddam.



O tym
http://www.groszki.pl/groszki/1,8023...do_wlosow.html
W Bijou Brigitte po 30-40 zeta. Ale zdaje się, że Ty masz tatę utalentowanego w tej materii



Dziękuję Nie lubię niskich, ale taki bałagan nawet jest fajny, jeszcze zależy do jakiego ubrania. Może się tak wypuszczę na miasto

Jak ja teraz myję włosy dwa razy w tygodniu, to w ogóle nic nie zużywam Ale masz rację, zmuszę się, żeby to wszystko zużyć, może na czymś nogi ogolę ze dwa razy
Aaaach, już wiem Mój Tatuś to tylko kokardki na gumkach, ale w takich mi najlepiej i najwygodniej, więc nie będę mu nawet głowy zawracać

Wypuść, jakbym Cię spotkała tak na mieście, to bym się bezczelnie na Twoje włosy gapiła

[szmyrk]

Napisane przez burtonistka

Dziękuję lubię swój kolor, ale jednak zawsze marzyłam o tym by mieć naturalnie rude włosy, jasną skórę i piegi, mam z tego tylko jasną skórę i rude włosy ale tylko na słońcu, w pomieszczeniach są ciemne

Tez zawsze marzylam o takiej urodzie. Ale coz, jestem blondynka o ciemnej oprawie oczu i oczach tez ciemnych, choc z biegiem czasu coraz bardziej zielonych Ale farbowalam sie przez lata na rudo i mi pasowalo

Napisane przez chimay

No, całkiem konkretne. Ale pomyśl, ile takie włosy schną

E tam, moje nie sa takie grube/geste a schna godzinami

To ja też dam fotę, bo kupiłam sobie dzisiaj blogowy hit czyli gumki Invisibobble. Raczej z myślą o łażeniu po domu, bo ponoć nie zostawiają odcisków na włosach. Wyglądają raczej mało wyjściowo, jak kabel od telefonu, ale zobaczę jak się będą nosić i co poza kitką można z nimi wymyślić. No i chciałam się pochwalić, że dzięki nafcie moje włosy błyszczą się tak, że momentami ich nie poznaję

Coraz bardziej i bardziej mi sie te Twoje wlosy podobaja.

Napisane przez Madaaa

Ładne włosy! Ja się zastanawiam czy nie zejść do tej długości. Tylko tyle zapuszczałam, że teraz mi szkoda, z drugiej strony mam tylko trochę dłuższe od twoich, a włosy mam dalej poniszczone, po rozdwajane, kruszą się, do tego strasznie plączą....chciałąbym jakiejś zmiany. A twoja długość jest fajna , widziałabym siebie w takiej. No nie wiem co mam zrobić

Zetnij te poniszczone, bo zniszczenia Ci i tak beda sie w gore przesuwaly, wiec im szybciej zetniesz, tym lepiej i zdrowiej

[burtonistka]

Napisane przez chimay

Nie umiem tego pączka obsługiwać, a ostatnio dostałam go jako gratis do zakupów w Claire's.

Ja to robię tak:
-robię kitkę
-zakładam pączka
-owijam wokół tego pączka i podpinam wsuwkami

Napisane przez Madaaa

Ładne włosy! Ja się zastanawiam czy nie zejść do tej długości. Tylko tyle zapuszczałam, że teraz mi szkoda, z drugiej strony mam tylko trochę dłuższe od twoich, a włosy mam dalej poniszczone, po rozdwajane, kruszą się, do tego strasznie plączą....chciałąbym jakiejś zmiany. A twoja długość jest fajna , widziałabym siebie w takiej. No nie wiem co mam zrobić

Ja bym podcięła zniszczone końce i sobie w nie wcierała trochę olejku codziennie, mi to pomogło. U fryzjera byłam w styczniu, dziś mam prawie maj i zero rozdwojonych końcówek

Napisane przez freckledlittle

Moje są proste i na środku wywijają się na zewnątrz, cholera jasna

Ja też Znaczy mam jasną skórę i piegi olmołst ewryłer, ale chciałabym być bardziej ruda... W lecie jestem rudsza, ale generalnie to jest blond nieco rudziejący, a nie naturalnie rude włosy

Babie nie dogodzisz

To oddaj mi trochę
Tak takie rude są super Mi się też strasznie podobają włosy Julianne Moore i Jessici Chastain Zabiłabym za taką urodę

Napisane przez chimay

O tym
http://www.groszki.pl/groszki/1,8023...do_wlosow.html
W Bijou Brigitte po 30-40 zeta. Ale zdaje się, że Ty masz tatę utalentowanego w tej materii


Dziękuję Nie lubię niskich, ale taki bałagan nawet jest fajny, jeszcze zależy do jakiego ubrania. Może się tak wypuszczę na miasto

Śliczne masz te włosy

Takie opaski są na allegro po grosze kiedyś widziałam chyba po ok 4-7 zł za szt. a kolorów i wzorów jest tyle, że można zwariować Jak chcesz to ci znajdę

Napisane przez szmyrk

Tez zawsze marzylam o takiej urodzie. Ale coz, jestem blondynka o ciemnej oprawie oczu i oczach tez ciemnych, choc z biegiem czasu coraz bardziej zielonych Ale farbowalam sie przez lata na rudo i mi pasowalo


E tam, moje nie sa takie grube/geste a schna godzinami

Ja jestem taka mieszana. Oprawa oczu bardzo ciemna, oczy jasne zielone, jasna karnacja (jako dziecko byłam ciemniejsza, ale od ok 5 lat się nie opalam, bladość jest śliczna ) i włosy takiego koloru jak widziałaś
Ja kiedyś (jak mi się siwe pojawią) na pewno będę się farbować na rudo, każdy mi doradza ten kolor, ale teraz nie chce mi się bawić z odrostami i nie chcę tak niszczyć włosów

Moje tak samo, same schną ze 3 godz

tu są te opaski http://allegro.pl/opaska-do-wlosow-p...139698241.html