2017-10-14, 20:20 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
|
Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Witam, mam pytanie. Co obiektywnie uważacie o sytuacji, w której przeżywacie jeden z najgorszych dni. Po prostu załamaliście ręce, dowiedzieliście się o dużym problemie rodzinnym i wszystko spadło na Was - musicie coś temu zaradzić, stanąć na rzęsach i podejść racjonalnie do sprawy, samemu. Choć w gruncie rzeczy to po prostu przepłakaliście pół dnia. Po części z nerwów, po części z braku podjętej decyzji, niewiedzy co począć dalej.
A Wasz TŻ tego właśnie dnia leci do kumpli. (Nie mieszkacie razem, masz 21 lat). I choć pytasz czy może jednak zostanie z Tobą, bo jest elokwentnie mówiąc źle, albo prosisz by w sumie to wziął cię ze sobą bo się odstresujesz, przestaniesz myśleć (czekasz na i tak ważny sms w nocy, nie zaśniesz), to on mówi że raz na ruski rok ma okazję wyjść napić się z kumplami i dziewczyna niekoniecznie tu pasuje. Chce wyjść sam bo ma okazję. Co sądzicie o takiej sytuacji? Nie zaprzeczę że jestem zła, dzisiaj znajome zajęte, nie mam gdzie się podziać, siedzę sama w domu i rozmyślam, szukam jakiegoś zajęcia byleby przestać się przejmować dzisiejszą wiadomością. Uważam że mógł a raczej powinien wziąć mnie ze sobą, ponieważ wie w jakiej sytuacji jestem i bardzo by mi to pomogło, ale może jednak powinnam postawić się w jego sytuacji i zrozumieć: z kolegami spotyka się na piwo raz na miesiąc, ciężko im się zgrać, wielu pracuje weekendami itp. Ze mną widzi się dużo częściej. Ale czy takie wsparcie nie jest istotne? Umówiony jest od wieków, koledzy też bez dziewczyn, takie gay party, rzadko ma taką okazję, przyznaję... ale ja też rzadko jestem w takiej sytuacji, a właściwie to nigdy nie byłam. Dziś nietrzeźwo myślę i chciałabym się wewnętrznie uspokoić w końcu... Edytowane przez Anastasia21 Czas edycji: 2017-10-14 o 20:28 |
2017-10-14, 21:04 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Zależy jaka to sytuacja, a jeśli naprawdę jest ciężka, to zależy czy on sobie w ogóle z tego zdaje sprawę. Po tym, co napisałaś, nie sposób ocenić.
|
2017-10-14, 21:20 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;77978851]Zależy jaka to sytuacja, a jeśli naprawdę jest ciężka, to zależy czy on sobie w ogóle z tego zdaje sprawę. Po tym, co napisałaś, nie sposób ocenić.[/QUOTE]
Przepraszam dziewczyny, opisałam wam dokładną sytuację ale po chwili uznałam,że nie jest ona istotna, ponieważ nie o tym chciałam tutaj porozmawiać. Uważam że istotne jest twoje podejście do sprawy, to że jest ci ciężko i aktualnie nie wiesz co masz myśleć i poszukiwałaś wsparcia w TŻ chociażby w postaci wyjścia z nim do znajomych, on wiedział wszystko. Ale może jest w tym jakaś racja że powinnam pozostać z tym sama dziś Edytowane przez Anastasia21 Czas edycji: 2017-10-14 o 21:26 |
2017-10-14, 21:26 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Uważam że robisz sobie krzywdę zadręczając się tym i uzależniając swoje uczucia od krzywdy którą Twój ojciec robi sam sobie i bliskim na własne życzenie. Twój TŻ powinien z Tobą zostać to jasne, ale gdybyś zdecydowała się jechać i ratować to na jego miejscu nie wsparłabym Cię w żadnym stopniu. |
|
2017-10-14, 21:28 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
|
|
2017-10-14, 21:33 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
No i jeśli myślisz, że "upilnujesz" alkoholika to jednym słowem szykujesz piekiełko dla siebie i TŻ. Współczuję chłopakowi. |
|
2017-10-14, 21:34 | #8 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Twój ojciec jest dorosły. A Ty jesteś dda od czubka głowy do małego palca u stopy.
A partner może mieć dość wspierania Cię w takich sytuacjach. I to nie jest dziwne wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-14, 21:36 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
|
2017-10-14, 21:37 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
To mój tata, moje sumienie jeśli miałby tam umrzeć przez brak jakiegokolwiek wsparcia, każdy popełnia błędy i jeśli człowiek nie ma choć jednej osoby na której może polegać, która będzie mogła załatwić mu autokar do domu... ale nieważne, nie o tym chciałam porozmawiać, naprawdę A mój partner nie wspiera mnie w takich sytuacjach bo takich sytuacji nie ma - z ojcem nie mam kontaktu na codzień. A nie oczekiwałam od niego wielomiesięcznych rozmów na ten temat a jedynie bycia przy mnie dziś, po prostu Edytowane przez Anastasia21 Czas edycji: 2017-10-14 o 21:41 |
|
2017-10-14, 21:42 | #11 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Nie wiem jak wygląda wasz związek. Ale jest dla mnie niewiarygodne że temat ojca do tej pory nie wypłynął. Nie wiem czy chłopak ma cię we dupię czy ma instynkt samozachowawczy i się odcina od patologii i współuzależnienia.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-14, 21:43 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Nie wypłynął tzn? Cała rodzina wie że ojciec pije, ja także, TŻ także, ale nie zadręczałam go tym nigdy i ja siebie również, bo ojca tu nie ma a rozmawiam z nim rzadko
|
2017-10-14, 21:44 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Tych błędów musiało być sporo jeśli cała rodzina zdążyła się od niego odwrócić, raczej nie zrobiła tego bez powodu. Robisz sobie krzywdę na własne życzenie i masz do tego prawo, jesteś dorosła, ale nie licz na wsparcie innych, w tym TŻ, którzy nie chcą być ściągięci w dół przez kontakt z alkoholikiem. Nikt nie ma obowiązku się tak narażać. |
|
2017-10-14, 21:46 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Edytowane przez Anastasia21 Czas edycji: 2017-10-14 o 21:47 |
|
2017-10-14, 21:46 | #15 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Chlanie, nie leczenie się i szantazowanie własnej córki to nie jest żaden błąd. Tylko syf od którego powinno się własne dziecko odizolować.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-14, 21:48 | #16 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-10-14, 21:51 | #17 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Twój chłopak może po prostu nie chcieć mieć nic wspólnego z tym. Wsparcie będzie Cię tylko utwierdzac w przekonaniu ze robisz dobrze.
Więc się zmył. A mojej perspektywy bardzo rozsądnie . wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-14, 21:55 | #18 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Tobie jednak by się terapeuta przydal. Nienjestes w stanie kontrolować życia alkoholika ani to wysłać na odwyk, gdy on dam nie czuje potrzeby. Cześć Twojego poczucia winy to nie sumienie a współuzależnienie. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-10-14, 21:57 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Szczegóły są ważne nie dlatego, że "ojciec alkoholik to ciekawszy temat" , tylko dlatego, że rodzaj kryzysu wpływa na ocenę zachowania TŻ. Gdyby np. ktoś w twojej rodzinie miał wylew, to patrzyłabym na zachowanie faceta inaczej. Ale skoro sama z własnego wyboru powielasz toksyczne wzorce DDA, wcale nie dziwię się, że on woli iść sam na piwo z kolegami.
Nie będę pisała o problematyczności myślenia typu "ja go upilnuję", bo ewidentnie nie jesteś otwarta na dyskusję w kwestii ojca.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2017-10-14, 21:58 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
|
|
2017-10-14, 22:00 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Mój ojciec chce wrócić do kraju bo mówił że nie chce już pić bo się wykończył, ja wpadłam na pomysł odwyku i owszem, dojdzie to do skutku wg mnie. Po drugie, po tym wszystkim partner zgadzał się ze mną by po prostu wrócił do domu, bo owszem mieszka tutaj, i powinien wrócić, rzucić tamtą pracę bo przez pobyt za granicą w takim a nie innym "towarzystwie" właśnie popadł w alkoholizm. Nie jest to temat który wałkuję codziennie, sprawa z którą powinnam iść do TERAPEUTY, naprawdę proszę o niedopowiadanie sobie pewnych rzeczy Ja nie żyję za alkoholikiem, przez nikogo nie ucierpiała moja psychika, ja wiedziałam że ojciec pije tak jak 90% jego "kolegów" w pracy, był z tym problem owszem, dlatego wszyscy się odcięli bo kto chce się wkurzać ingeracją w życie alkoholika Ale jeśli ojciec prosi mnie o powrót do domu to nie jest to dla mnie taką katastrofą pomóc mu to zrobić jeśli wstanie, wytrzeźwieje i będziemy mogli dojść do porozumienia Dziękuję raz jeszcze za odpowiedzi ale ponownie podkreślam, nie prosiłam o rady w tej kwestii |
|
2017-10-14, 22:07 | #22 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Powiedz mu o tym, jak się w tej sytuacji czujesz. Nie ma co się zacietrzewiac. Masz ojca alkoholika, jesteś dda ( co widać po twoich postach) i faceta, który chyba nie wie jak bardzo go potrzebujesz. Komunikacja ostro nawala w waszej relacji. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-10-14, 22:07 | #23 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Ten tego.... przyjmij do wiadomości podstawowe kwestie.
1 jesteś DDA w potrzebie terapii 2 dla osoby nie obciążonej alkoholizmem w rodzinie twoje zachowanie jest co najmniej irracjonalne 3 partner ma prawo odciąć się od toksyny jaką jest alkoholizm w twojej rodzinie. 4 partner może sobie kompletnie nie radzić w tej sytuacji i po prostu uciekł. Nie ma w tym nic nagannego biorąc pod uwagę okoliczności 5 dla osób czytających twoje posty twój problem bycia DDA jest tak widoczny że aż oczy bolą 6 wkładanie energii w ojca zamiast w układanie swojego życia i dbanie o własnym związek to przepis na nieszczęśliwe życie wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-14, 22:09 | #24 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-10-14, 22:11 | #25 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
O. W punkt. Nie tragedia ale stres pod sufit.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-14, 22:13 | #26 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Owszem, jestem córką alkoholika, ale nie potrzebuję terapii bo nijak wpływało to na moje życie. Ojciec pije, każdy to wie, ok, wraca do domu raz na kilka msc-pół roku, mało go widzę, rzadko go widzę, to co robi za granicą mnie nie interesowało już, nie żyłam tym że on pije, nie żyłam tym co on robi ze sobą, w domu nie pił Ten raz dzwoni, mówi że jest na skraju, w dodatku miał wypadek, że chce przestać pić i tak, rujnuję życie sobie, swojemu TŻ i w sumie to także swoim wnukom tym, że albo po niego przyjadę albo zorganizuję mu jakiś autokar, rzeczywiście On wróci do kraju i pójdzie na oddział zamknięty, co będzie, dalej tego nie wiem, ale jeśli wróci do kraju to wszystko się póki co unormuje bo tam będzie pił dalej, tu na chwilę obecną nie Partner mnie wspierał gdy mu to powiedziałam, już teraz chciał wsiadać w auto bo nie wiedział co stało się tacie, jak bardzo jest ranny i o co chodzi, spotkał się ze mną i był ze mną, rozumiał mnie z tego co mówił, a o ojcu nie gadam mu codziennie 5x dziennie, to była pierwsza taka sytuacja w moim życiu I tak, TŻ poszedł do kolegów i tylko to zadałam pytanie. ---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ---------- Cytat:
|
||
2017-10-14, 22:14 | #27 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Cytat:
Cytat:
Yyyyyyyy
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
||
2017-10-14, 22:15 | #28 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Bez sensu się produkować. Autorka jest w fazie totalnego wyparcia.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2017-10-14 o 22:17 |
2017-10-14, 22:17 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Wyjaśniłam to powyżej. Sam fakt że ojciec pije nigdy na mnie nie wpływał, tylko dzisiejsza sytuacja. Załamałam się i byłam w rozterce czy zostawić go sobie samemu, czy mu pomóc. Powiedział że miał wypadek i wszystko inne, nie wiedziałam jak się zachować, byłam totalnie załamana
|
2017-10-14, 22:18 | #30 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?
Zostawić. Zdecydowanie. Zająć się relacja z chłopakiem.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:45.