Ciemny brąz na blond - PILNE

[Cameron7]

Witam! Mój naturalny kolor włosów to dość ciemny brąz, docelowo chciałabym przefarbować się na blond. Jestem już po 3 wizytach u fryzjera, gdzie zrobiłam sobie pasemka (balejaż) i wygląda to bardzo naturalnie. Teraz chciałabym pomalować całe włosy, lecz nie chcę uzyskać efektu hełmu, ani żeby wszystkie były w jednym odcieniu, jednym słowem blond z lekkimi pasemkami w poniedziałek wybieram się do fryzjera ale mam wątpliwości... np. czy gdy fryzjer położy na moich włosach farbę (nie sam rozjaśniacz) włosy nie staną się żółte? Pomóżcie proszę...

[mexyco]

Jeżeli pasemka były rozjaśniane i teraz nałożysz farbę, to w miejscach pasemek będą one jaśniejsze, a na naturalnym kolorze prawdopodobnie będzie to taki żółtawy odcień. Musisz poradzić się fryzjera jak będzie wyglądał kolor na Twoich naturalnych włosach (zależy jakich farb używa). Ja mam włosy ciemny blond, mialam kiedyś rozjasnione pasemka i później nałożyłam farbę platynowego blondu, to w miejsach wcześniejszych pasemek był piękny jasny blond, a na naturalnym kolorze nijaki miodowy. Na Twoim miejscu dołożyłabym więcej pasemek, aby uzyskać naturalny efekt

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=389560

to może Ci się stać, dlatego raczej odradzam

[Cameron7]

Dziękuję za odpowiedź Wydaje mi się, że używa farb loreal... w innych wypowiedziach na forum wyczytałam, że one dość mocno rozjaśniają... Mam jeszcze pytanie. Chodzi głównie o odrosty ale także o nie rozjaśnione wcześniej partie włosów. Czy w czasie jednej wizyty u fryzjera można nałożyć na nie rozjaśniacz, a dopiero później farbę, czy w jakikolwiek sposób połączyć ich działanie?

[mexyco]

Samo nałożenie rozjaśniacza jest dużo inwazją dla włosów, fryzjerzy rzadko decydują się, aby nałożyć go na całość włosów. Dlatego wydaje mi się, że raczej nie rozjaśniają, po czym jeszcze farbuja. Moje koleżanki oczywiście robiły tak w domach, gdy wyszedł im jakiś żółty odcień od rozjaśniacza, po nałożeniu farby był piękny jasny kolor, ale później z tego co mi wiadomo, szybko pozbywały się włosów. Mocno trzeba było ściąć i tyle z tego było ;] bo jest to duże obciążenie dla włosów. Szczerze wątpię by fryzjer podjął się takiego czegoś, ale to różnie jest, zależy od jakości Twoich włosów, farb i wyobraźni fryzjera

[Cameron7]

Tak też myślałam, że to będzie zbyt intensywne, zobaczymy co wymyśli ale oczywiście jestem jeszcze otwarta na porady

[ania86ka]

jestem w tej samej sytuacji co Ty też mam swoje ciemne włosy bardzo porozjaśniane rozjaśniaczem i fryzjerka chce mi zrobić na głowie cały kolor farbą.pokazywała mi jakim kolorem będzie mi farbować włosy. to jest najjaśniejszy kolor na palecie i jest popielaty żeby zniwelować żółć. tylko zastanawiam się czy te rozjaśnione już pasemka nie wyjdą takie bialo siwe a reszta i odrosty żółte??? najbardziej się boję tego pomarańczowego odrostu. fryzjerka kazała mi przyjść na farbowanie z małym miesięcznym odrostem bo właśnie mówi że kolor przy głowie może wyjść bardziej żółty. zastanawiam się jak to wyjdzie no ale chyba się zdecyduję bo nie chcę meczyć dalej włosów rozjaśniaczem. a Ty Cameron7 kiedy wybierasz się do fryzjera? ciekawa jestem jak wyjdzie

[Cameron7]

Ja wybieram się już w ten poniedziałek także boję się najbardziej żółtych odrostów... ale mam nadzieję, że mój fryzjer jakoś sobie z tym da radę tak jak piszesz...ciągłe rozjaśnianie pasemek jest męczące i właściwie nigdy nie da oczekiwanego blond efektu

[HopeMAGDA]

hej,jestem na tym samym etapie co wy dziewczyny,mam pasemka i odrost juz tak na centymetr i chce miec całe jaśniutkie i co dalej?kolejny baleyage czy nałozyć blond superrozjaśniająca 111 garniera.Mam prośbe jak juz odwiedzicie fryzjera to napiszcie jak wyszło...pozdrawiam

[ania86ka]

Napisane przez Cameron7

Ja wybieram się już w ten poniedziałek także boję się najbardziej żółtych odrostów... ale mam nadzieję, że mój fryzjer jakoś sobie z tym da radę tak jak piszesz...ciągłe rozjaśnianie pasemek jest męczące i właściwie nigdy nie da oczekiwanego blond efektu

powodzenia jutro trzymam kciuki ja będe farbować na początku stycznia, ale już nie mogę się doczekać co wyjdzie i żałuję że teraz już nie zafarbowałam, ale przyszłam niestety z za dużym odrostem. koniecznie pochwal się jutro efektem mam nadzieję że fryzjerzy wiedzą co robią i nie zrobią z nas kurczaków

Napisane przez HopeMAGDA

hej,jestem na tym samym etapie co wy dziewczyny,mam pasemka i odrost juz tak na centymetr i chce miec całe jaśniutkie i co dalej?kolejny baleyage czy nałozyć blond superrozjaśniająca 111 garniera.Mam prośbe jak juz odwiedzicie fryzjera to napiszcie jak wyszło...pozdrawiam

ja bym się bała sama kombinować z garnierem, bo różnie może się to skończyć szczególenie jeśli masz tak jak my naturalnie ciemne wlosy. ja dopiero pochwale się w styczniu jak wyszło.czyba że nie będzie się czym chwalić

[blond_i]

Musze przyznać ze też mam ten problem, jakieś 2 lata temu zaczęłam farboać włosy balejażem (blond+ brąz), jestem naturalną blondynką, ale farbuje żeby je przyjaśnić. Wg zaleceń fryzjerki co 3 m-ce odrosty, raz na pół roku całość. Ale jakiś czas temu chciałam zacząć sama farbować i tu problem, mam problem aby wyrównać koloryt, na rozjaśnionych pasmach jednak farba nie chwyta za dobrze. Ale w sumie nawet doobrze, wygląda to w miare naturalnie. Ale mam do was prośbe, wiecie może jaka farbą osiągnąć taki efekt? bardzo mi zależy, pozdrawiam was serdecznie

[HopeMAGDA]

ten kolorek włosów na zdjeciu wyżej jest suuuper moje marzenie co do kolorku włosów,jaką farbą uzyskać ten odcień jeśli ktoś wie prosze o info...obie z blond_i będziemy wdzięczne.pozdrowionka

[ania86ka]

Cameron 7 i jak tam włoski po fryzjerze? wstawisz zdjęcia?