Nagość w saunie

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Dziewczyny, postanowiłam założyć ten wątek, bo ciekawa jestem waszych opinii odnośnie korzystania z wszelkiego rodzaju kompleksów saunowych w naszym pięknym kraju i poza nim.

Ja z moim TŻ bardzo lubimy spędzać czas w takich miejscach, gdzie oczywiście panują określone zwyczaje, trzeba się odpowiednio zachowywać itd. Oczywiście głównym problemem jest nagość. Jako zagorzali fani takiego relaksu odwiedziliśmy wiele kompleksów na Słowacji czy w Niemczech i nigdzie nie spotkałam się z takimi zachowaniami jak w Polsce. Dlaczego ludzie nie rozumieją, że korzystanie z sauny NAGO to nie jest wymysł jakiegoś zboczeńca a po prostu podstawowa zasada higieny?

Może to ja jestem dziwna, ale wręcz mnie trzęsie, jak widzę siadanie mokrym tyłkiem w stroju w suchej saunie, bez jakiegokolwiek ręcznika. Albo brak spłukania siedziska w saunie mokrej. W Polsce mało jeszcze jest takich miejsc, gdzie jest całkowity zakaz wstępu w strojach kąpielowych (można się okręcić ręcznikiem lub czymś w rodzaju prześcieradła - jednak wymogiem jest nagość w saunie czy basenie), jednak jeśli już są to całkiem normalny jest widok ludzi pozawijanych szczelnie w te prześcieradła nawet w jacuzzi
Już nawet nie będę wspominała o braku prysznica między "saunowaniem" czy głośnych rozmowach.

Drugą sprawą są częste uwagi naszych znajomych, którzy mam wrażenie traktują nas jak ekshibicjonistów, którzy uwielbiają prezentować swoje "wdzięki" przed obcymi. A w normalnym korzystaniu z sauny nie ma naprawdę żadnych erotycznych podtekstów i nie spotkałam się jeszcze nigdy z krępującymi spojrzeniami czy zachowaniami.

A jakie są wasze doświadczenia?

[Candy_lips]

Wiesz, widocznie w Polsce są inne zwyczaje
Ja nie przepadam za sauną, lecz jak byłam kiedyś z chłopakiem, to też byłam zakryta, chyba w stroju kąpielowym , ja nie wyobrażam sobie obnażyć się przed innymi , nawet w saunie.
Wiesz co, gdzieś wyczytałam, że myslą o saunach dla golasów i nie golasów. Wtedy Wy byście poszli dla tej dla golasów, a inni już do innej.
Jednak, jeśli jest taki problem, to cóż polecić, może po prostu chodźcie tam , gdzie mało ludzi. Jak ja np byłam, to z chłopakiem byliśmy sami akurat.

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Wiesz, tylko tu nie chodzi o zwyczaje, a o higieniczny sposób korzystania z sauny

Nie przeszkadza mi obecność innych ludzi, dla mnie to normalne, że z sauny korzystam nago i spojrzenia innych mi nie przeszkadzają. Jeśli chodzi o mnie, to wstyd przed "tekstylnymi" nie ma nic do rzeczy - po prostu chce korzystać z czystej i higienicznej sauny, a nie z takiej, gdzie ktoś "smaży" majtki

[Candy_lips]

no, ale skoro chcesz uniknąć dziwnych spojrzeń, to jednak lepiej chodzić wtedy, gdy nie ma ludzi , nie ma innej opcji.

a poza tym wydaję mi się, że nie trzeba być w saunie nago--, żeby nie czuć na sobie tych spojrzeń, to może załóż sobie ręcznik na siebie i przewiąż

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez Candy_lips

no, ale skoro chcesz uniknąć dziwnych spojrzeń, to jednak lepiej chodzić wtedy, gdy nie ma ludzi , nie ma innej opcji.

a poza tym wydaję mi się, że nie trzeba być w saunie nago--, żeby nie czuć na sobie tych spojrzeń, to może załóż sobie ręcznik na siebie i przewiąż

Po raz kolejny piszę - nie przeszkadzają mi spojrzenia innych, chcę jedynie, aby Polacy nauczyli się korzystać z sauny.

[Candy_lips]

No, a co Ci przeszkadza, jakbym np ja była w ręczniku , bo nie chce się obnażać ? To chyba nie zmniejsza wydajności korzystania z sauny i nadal jest higieniczne :0

[McCormick]

Niestety z niektorymi ciezko sie dogadac
Problem jest ogolniejszy. Tu nie chodzi tylko o saune. Polacy po prostu jeszcze nie dorosli do kulturalnego bycia gdziekolwiek. Czemu na plazach walaja sie puszki? Czemu osoba palaca papierosa na ulica wyrzuca go na chodnik? Sadze, ze nawet nie przyjdzie jej do glowy, ze mozna inaczej. To wymaga jeszcze wielu lat zanim zagosci u nas wyzsza kultura. Wtedy i w saunach sie poprawi i polacy beda z nich korzystac jak nalezy.

[Wizazanka492]

Nie wiedziałam , że bycie owiniętym ręcznikiem w saunie jest mało higieniczne a niby czemu? heh, dziwne spostrzeżenia.

W ogóle w Polsce jest inaczej niż w Niemczech czy innych krajach, jakby nie było trochę kultury i "zahamowania" polak posiada - i to normalne że nagość jest sprawą na tyle osobistą i intymną, że należy ją chronić... i nie wiem jakie miały by nadejść czasy, aby człowiek od tak poszedł sobie rozebrany w jakieś miejsce publiczne, dla mnie jest to niewyobrażalne

I to , że w tym aspekcie Polakom "jeszcze" się nie udzieliło od innych obcokrajowców - to tylko na plus i błagam niech tak zostanie

Ps.W Niemczech podobno są na tyle nowoczesne matki, że nawet o technikach masturbacji z dziećmi rozmawiają.


A wnioski dla Ciebie:
1. (tak jak już dziewczyny radziły) chodź do sauny kiedy będziesz sama a widok "nierozebranych" ludzi nie będzie Ci przeszkadzał.
2. przeprowadź się do tego bardziej "nowoczesnego" kraju...bo w Polsce długo "braku wstydu" w tym aspekcie nikogo nie nauczysz.

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez Wizazanka492

Nie wiedziałam , że bycie owiniętym ręcznikiem w saunie jest mało higieniczne a niby czemu? heh, dziwne spostrzeżenia.

Ja pisałam o stroju kąpielowym, nie ręczniku

Napisane przez Wizazanka492

W ogóle w Polsce jest inaczej niż w Niemczech czy innych krajach, jakby nie było trochę kultury i "zahamowania" polak posiada - i to normalne że nagość jest sprawą na tyle osobistą i intymną, że należy ją chronić... i nie wiem jakie miały by nadejść czasy, aby człowiek od tak poszedł sobie rozebrany w jakieś miejsce publiczne, dla mnie jest to niewyobrażalne

Aaa, rozumiem, że korzystając nago z sauny wykazuję się brakiem kultury
I nie jest to przecież paradowanie nago w centrum handlowym

Szczerze mówiąc, spodziewałam się bardziej otwartej postawy na tym forum..

[gatka_84]

ale co Ci konkretnie przeszkadza bo ja nie bardzo rozumiem ............

Chyba nie to , że ktoś ma strój na sobie...

A z tym ręcznikiem to może o to chodzi, że ktoś nie podkłada sobie pod tyłek ręcznika tak? Bo to akurat rozumiem, że nie siada się jeżeli ma sie strój bez czegoś pod pupą

[wampir]

Zgadzam się z autorką wątku.

Nigdy nie widziałam, żeby w jakimkolwiek zagranicznym filmie gdzie była scena z sauny ktokolwiek siedział w stroju kąpielowym. Siedzą w ręcznikach coby nie prezentować się na waleta
I o to chodzi autorce, żeby siedzieć w saunie owiniętym ręcznikiem i koniecznie prysznicować się przed i po.

Polacy Polakami, ale tutaj nikt tak na prawdę nie zna i nie przejmuje się kulturą saunową, bo nigdy nikt o nią nie zadbał.

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;2858502 7]Ja pisałam o stroju kąpielowym, nie ręczniku



Aaa, rozumiem, że korzystając nago z sauny wykazuję się brakiem kultury
I nie jest to przecież paradowanie nago w centrum handlowym

Szczerze mówiąc, spodziewałam się bardziej otwartej postawy na tym forum.. [/QUOTE]
Od dziecka nas przyuczali nagość = wstyd, trudno się więc dziwić takiej postawie

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez gatka_84

ale co Ci konkretnie przeszkadza bo ja nie bardzo rozumiem ............

Chyba nie to , że ktoś ma strój na sobie...

A z tym ręcznikiem to może o to chodzi, że ktoś nie podkłada sobie pod tyłek ręcznika tak? Bo to akurat rozumiem, że nie siada się jeżeli ma sie strój bez czegoś pod pupą

Owszem, przeszkadza mi, że ktoś ma strój na sobie, ale nie dlatego, żeby oglądać go nago, ale dlatego, że jest to niehigieniczne i niezgodne z kulturą saunową.

Napisane przez wampir

Zgadzam się z autorką wątku.

Nigdy nie widziałam, żeby w jakimkolwiek zagranicznym filmie gdzie była scena z sauny ktokolwiek siedział w stroju kąpielowym. Siedzą w ręcznikach coby nie prezentować się na waleta
I o to chodzi autorce, żeby siedzieć w saunie owiniętym ręcznikiem i koniecznie prysznicować się przed i po.

No dokładnie... Jeśli ktoś ma ochotę niech się zawija w ręcznik, w tym nie ma nic złego.

[201609062117]

Popieram autorkę wątku
Sama lubię od czasu do czasu pójść do sauny i spędzić miło 2h. faktycznie brak podstawowych zasad higieny odstrasza, ale i tak jest już lepiej niż np rok temu także mam nadzieje że powoli kultura saunowa zacznie robić się normą.

[skazana_na_bluesa]

zastanawiam sie, co niehigienicznego jest w byciu w saunie w bikini czy slipkach? i pytam sie calkiem serio w tym momencie. tak samo lub bardziej niehigieniczny moze byc taki recznik.

i wiesz, to ze tobie nie przeszkadza twoja nagosc, nie znaczy, ze innym nie przeszkadza. w polsce jest taka, a nie inna mentalnosc i nic sie nie da z tym zrobic, niektorych rzeczy nie da sie ot tak "zwalczyc".

jeszcze jedno - ludzie moga nie wiedziec, jak sie zachowac w danej sytuacji, BO NIKT IM TEGO NIE POWIEDZIAL

[oriane]

Dlaczego nago? Cialo ubrane nie nagrzewa się rownomiernie, skora nie oczyszcza się we wlasciwy sposob, a mokre od potu ubranie drazni skore i moze spowodowac odparzenia.

Mieszkam w Finlandii i tutaj nie ma zadnych problemow z nagoscia i nikt sie na nikogo nie gapi. Prawie kazdy ma tutaj saune w domu, ale i tak te publiczne sa bardzo popularne. Inna sprawa, ze czesto maja osobne sauny dla kobiet i mezczyzn.

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez skazana_na_bluesa

zastanawiam sie, co niehigienicznego jest w byciu w saunie w bikini czy slipkach? i pytam sie calkiem serio w tym momencie. tak samo lub bardziej niehigieniczny moze byc taki recznik.

i wiesz, to ze tobie nie przeszkadza twoja nagosc, nie znaczy, ze innym nie przeszkadza. w polsce jest taka, a nie inna mentalnosc i nic sie nie da z tym zrobic, niektorych rzeczy nie da sie ot tak "zwalczyc".

jeszcze jedno - ludzie moga nie wiedziec, jak sie zachowac w danej sytuacji, BO NIKT IM TEGO NIE POWIEDZIAL

Stroje kąpielowe są zwykle wykonane ze sztucznych, nieprzewiewnych materiałów, ciało się w nich po prostu "zaparza", organizm nie może prawidłowo pozbyć się toksyn. Materiały parują, mają w sobie chlor czy inną chemię basenową.. Ręczniki czy płachty saunowe są bawełniane, przewiewne.

Każda sauna ma regulamin, instrukcję jak należy się zachowywać. Jeśli w saunach obowiązuje strefa nagości to zawsze jest się o tym informowanym przez personel przed wejściem.

[muszynianka]

Zgadzam się z autorką wątku.

Nigdy nie widziałam, żeby w jakimkolwiek zagranicznym filmie gdzie była scena z sauny ktokolwiek siedział w stroju kąpielowym. Siedzą w ręcznikach coby nie prezentować się na waleta

Guzik prawda akurat niedawno leciał odcinek seksu w wielkim mieście jak wszystkie poszły na saunę i Charlotte miała opory żeby się rozebrać był to odcinek poświęcony nagości i akceptacji ciała


a, a mi się nie zdarzyło być nago w saunie - jak idę na taki "kompleks - basenowo saunowy" to nie będę zrzucać majtek przed wejściem, bo sauna po prostu sobie stoi koło basenu i są do niej drzwi

a w polandzie takie są reguły - topless na plaży (czyli miejsca idealnego na nagość) be be, fe fe... nie ma nawet plaż nudystów z prawdziwego zdarzenia, zostały wyparte przez purytańskich turystów. tylko takie partyzanckie powstają.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

A i też nie łapię co niehigienicznego jest w byciu w slipkach, ale anyway cię rozumiem - mnie osobiście irytuje gdy na plażę nudystów wkracza ktoś w majciorach, od razu włącza mi się radar że to podglądacz. Jak ktoś się wstydzi swojego ciała to po co wchodzi między nagich?

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez muszynianka

a, a mi się nie zdarzyło być nago w saunie - jak idę na taki "kompleks - basenowo saunowy" to nie będę zrzucać majtek przed wejściem, bo sauna po prostu sobie stoi koło basenu i są do niej drzwi

Są takie miejsca, nawet w Polsce Gdzie w całości obiektu obowiązuje zakaz noszenia strojów kąpielowych

Napisane przez muszynianka

nie ma nawet plaż nudystów z prawdziwego zdarzenia, zostały wyparte przez purytańskich turystów. tylko takie partyzanckie powstają.

Koło mojego miasta jest Ale fakt - to rzadkość

[muszynianka]

No u mnie jest taka "umowna"

[Harmonija]

Napisane przez Wizazanka492

W ogóle w Polsce jest inaczej niż w Niemczech czy innych krajach, jakby nie było trochę kultury i "zahamowania" polak posiada - i to normalne że nagość jest sprawą na tyle osobistą i intymną, że należy ją chronić... i nie wiem jakie miały by nadejść czasy, aby człowiek od tak poszedł sobie rozebrany w jakieś miejsce publiczne, dla mnie jest to niewyobrażalne

I to , że w tym aspekcie Polakom "jeszcze" się nie udzieliło od innych obcokrajowców - to tylko na plus i błagam niech tak zostanie

Ps.W Niemczech podobno są na tyle nowoczesne matki, że nawet o technikach masturbacji z dziećmi rozmawiają.

Zahamowania tak,ale nie przed chamstwem tylko przed pójściem naprzód. ale kultury?? Polacy NIE mają kultury. Wystarczy być w obcym kraju (dajmy na to Niemcy), żeby zobaczyć jacy jesteśmy zacofani. Brudne parki, zaśmiecone chodniki, brak śmietników, toalet publicnych, brak kultury w miejscach publicznych(!)stoisk do posprzatania psich odchodów, a kiedy pojawia się coś nowego to Polacy są dzicy , od razu krytykują i uciekają, nie próbują nowego poznać ani tolerować. Nie jesteśmy w ogóle otwarci na nowe rzeczy, i zgadzam się z autorką wątku. Jeśli ktos nie potrafi przystosować się do zasad dajmy na to np w saunie, niech z niej nie korzysta póki nie dorośnie do tego i tamtego.

[Linaewen]

We Wrocławiu na basenie Saunarium jest strefą nagości, ale kto wie, czy to się nie zmieni:
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html

Swoją drogą ja dopiero się w tymże aqwaparku dowiedziałam, że nagość w saunie to wymóg a nie kaprys. Bo wcześniej ani u nas ani na Węgrzech[bo tam mi się zdażyło skorzystać z sauny] nie widziałam żadnych tego typu regulaminów.

[diamentowa]

Ja zawsze korzystam z sauny w bikini i jeżeli musiałabym się rozbierać to automatycznie bym z tego zrezygnowała. Owijanie ręcznikiem mi się jakoś nie uśmiecha. Oczywiście ZAWSZE siadam na ręczniku na ławeczce.
Po prostu nie zamierzam się obnażać przy obcych ludziach i uważam, że mam to tego stuprocentowe prawo. Widocznie nie dla mnie sauna, jestem za mało "zachodnia".

[beforeyou]

Zdaje mi się , że w większych krajach jest to bardziej przyjmowane i realizowane niż tutaj u nas w Polsce . Bo co prawda " co kraj to obyczaj " ale nie ma co się tym w zupełności przejmować . Jak już niektórzy nie odczuwają takiej potrzeby ( się wstydzą
) rozebrać do naga w takiej saunie i muszą koniecznie pozostać w strojach to niech chociaż zakryją się tym ręcznikiem ( czy czym innym ) wtedy to nie będzie aż tak odchodziło . Bo przecież wiadomo , że w saunie chodzi o to by mnie jak najmniej , a nie , że poubierania . Dla mnie w zupełności sam ręcznik by wystarczył ( chociaż nie jestem zadowolona z mojego ciała .

; ))

[201610041047]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;2858417 6]Po raz kolejny piszę - nie przeszkadzają mi spojrzenia innych, chcę jedynie, aby Polacy nauczyli się korzystać z sauny.[/QUOTE]
ja też!

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez Harmonija

Jeśli ktos nie potrafi przystosować się do zasad dajmy na to np w saunie, niech z niej nie korzysta póki nie dorośnie do tego i tamtego.

z tym też się zgadzam i strasznie mnie denerwuje to że ludzie np po basenie wbijają cali mokrzy do sauny na 3 minuty żeby się wysuszyć (oczywiście w stroju kąpielowym). Ja tam nie widzę problemu żeby się owinąć ręcznikiem od pasa w dół albo chociaż lekko zasłonić. A gołe cycki? Wielka mi rzecz. Jak ktoś się wstydzi to niech sobie zrobi prywantą saune a nie chodzi do ogólnodostępnej.

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez diamentowa

Ja zawsze korzystam z sauny w bikini i jeżeli musiałabym się rozbierać to automatycznie bym z tego zrezygnowała.

Są jednak obiekty, w których jest to stanowczo zakazane w regulaminie, więc wtedy nie jest to w porządku wobec innych użytkowników sauny.

Napisane przez beforeyou

Dla mnie w zupełności sam ręcznik by wystarczył ( chociaż nie jestem zadowolona z mojego ciała .

; ))

Ja również mam sporo kompleksów, dużo zbędnych kilogramów.. Jednak trzeba iść kilka razy do sauny, stopniowo się odkrywać, żeby na własnej skórze się przekonać, że w normalnym obiekcie nikt nie będzie komentował naszego ciała, wyglądu. Każdy zajmuje się swoją osobą, nie gapieniem się na innych.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Jeśli wstydzicie się nagości, a traficie np. na pustą plażę to spróbujcie wykąpać się nago - uczucie jest cudowne! Pełna swoboda, relaks.

[diamentowa]

Przypomniało mi się, że jak byłam kiedyś w saunie (takiej przy basenie) na wycieczce w Berlinie to nikt tam nie był nago O.o.
Co jak co, ale do świecenia cycami przed obcymi się dorasta?
Bez przesady, nie kumam co wam przeszkadza, że ktoś jest w bikini jeśli siedzi na ręczniku. Chyba trochę zalatuje hipokryzją, takie to nowoczesne, a czepialstwo i polaczkowatość uszami wychodz . BTW zawsze mnie śmieszy pańciowatość i wieczne narzekanie jak to w Polsce jest be i źle. Przy odrobinie motywacji naprawdę nie jest ciężko się stąd ewakuować .

Edit: w obiektach, gdzie to jest zakazane logiczne, że nie będę paradować w kostiumie, ale ja korzystam z takich gdzie można i nie wiem gdzie tu problem...

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez diamentowa

Przypomniało mi się, że jak byłam kiedyś w saunie (takiej przy basenie) na wycieczce w Berlinie to nikt tam nie był nago O.o.
Co jak co, ale do świecenia cycami przed obcymi się dorasta?
Bez przesady, nie kumam co wam przeszkadza, że ktoś jest w bikini jeśli siedzi na ręczniku. Chyba trochę zalatuje hipokryzją, takie to nowoczesne, a czepialstwo i polaczkowatość uszami wychodz . BTW zawsze mnie śmieszy pańciowatość i wieczne narzekanie jak to w Polsce jest be i źle. Przy odrobinie motywacji naprawdę nie jest ciężko się stąd ewakuować .

Naprawdę tak ciężko zrozumieć, że to jest niehigieniczne? Mam wprost napisać, że ze stroju wszystko paruje, a inni muszą to wdychać? Ciało trzeba opłukać przed sauną, a strój też pierzesz?

Ja nie rozumiem tego, że w Polsce jest taka tendencja do zbaczania z tematu dyskusji i agresywnego ataku na każdego, kto ma inne zdanie. Ja nie atakowałam nikogo, byłam tylko ciekawa tej dyskusji i liczyłam na odrobinę kultury i sensownych odpowiedzi.

[diamentowa]

Nie przesadzaj z tym brakiem kultury... strój piorę po każdym założeniu, to chyba normalne, ale nie o tym temat.
Nie wydaje mi się abym była agresywna, już wypowiedziałam i z mojej strony nic do dodania, wyluzuj .

[WhiteCherry]

a jeśli ktoś usiądzie spoconym, nagim tyłkiem - to to jest higieniczne? bo jest aż tak wyzwolony, że do sauny w ogóle bez ręcznika? grzybice (również stóp) i inne szkaradztwa, a fe.

[201609062117]

Oj ja bym nie radziła siedzieć gołym tyłkiem bez ręcznika nieraz byłam świadkiem jak dany delikwent bardzo szybko szedł się ochłodzić
u mnie w saunarium jest zakaz chodzenia w stroju, co prawda też czytałam że mają wprowadzić jednorazowe majtki ale jak na razie to tylko pomysł.
A jak ktoś się wstydzi płci przeciwnej to są jakieś dni przeznaczone tylko dla kobiet