Z iloma kobietami spał twój TŻ ?

[Gojakk]

Jeśli był już taki wątek to przepraszam ale nie znalazłam. No właśnie jak w tytule. Czy pytacie o liczbę partnerek seksualnych waszych chłopaków/ mężów? Czy jest to dla was istotne? Z reguły jest tak,że jeśli dziewczyna miała kilku partnerów szczególnie w krótkim okresie czasu to wiadomo jak jest postrzegana ,a jeśli facet to wszystko jest ok bo doświadczony itp co o tym myślicie?

[Mojwa]

Jestem jego 7mą partnerką w łóżku o ile dobrze pamiętam.

Ja jestem przeciwniczką stereotypu o kłódce i kluczu - równouprawnienie, a jak. Nie oceniam kogoś na podstawie tego ilu miał partnerów - szczególnie jeśli to przeszłość. Mój TŻ przeżywał przygody zamiast miłości dopóki nie poznał mnie - trudno, przestałam się nad tym zastanawiać, bałam się porównań, ale często mi powtarza, że jestem najlepsza, to wystarcza

[Gojakk]

To ja chyba jestem jakaś dziwna bo spotykam się z kimś od 3 miesięcy znamy się 3 lata , niedawno się dowiedziałam,że on miał 7 partnerek przede mną . Chyba mi to przeszkadza, nie potrafię tego określić. Może dlatego,że wcześniej byłam w związku 5-letnim i to był mój pierwszy partner a ja byłam jego pierwszą partnerką. Wiem,że to przeszłość było minęło ale wydaje mi się,że to dużo tym bardziej że mamy po 21 lat .

[Lolaa87]

Mój ex TŻ miał dużo partnerek, ale głownie były to przygody na jedną noc. Przeszkadzało mi to bo było ich naprawdę dużo i przyczyniło się to do naszego rozstania.

[karolynka90]

Napisane przez Gojakk

Jeśli był już taki wątek to przepraszam ale nie znalazłam. No właśnie jak w tytule. Czy pytacie o liczbę partnerek seksualnych waszych chłopaków/ mężów? Czy jest to dla was istotne? Z reguły jest tak,że jeśli dziewczyna miała kilku partnerów szczególnie w krótkim okresie czasu to wiadomo jak jest postrzegana ,a jeśli facet to wszystko jest ok bo doświadczony itp co o tym myślicie?

Jestem trzecią partnerką seksualną mojego faceta.

Co do pogrubionego - g. prawda. Tak samo postrzegam w takiej sytuacji zarówno facetów jak i kobiety. Płeć nie ma znaczenia.

[chandra]

z tego co wiem to kilka, jeden długi związek a potem 3 albo 4 przygody

[Gojakk]

Napisane przez karolynka90

Jestem trzecią partnerką seksualną mojego faceta.

Co do pogrubionego - g. prawda. Tak samo postrzegam w takiej sytuacji zarówno facetów jak i kobiety. Płeć nie ma znaczenia.

Mam tak samo

[Mojwa]

Wiem,że to przeszłość było minęło ale wydaje mi się,że to dużo tym bardziej że mamy po 21 lat .

My jesteśmy jeszcze młodsi...
Wiesz, zastanów się co Ci konkretnie przeszkadza, boisz się porównań, choroby, zdrady?
I nie dziwne, że skoro masz 21 a byłaś w związku 5 letnim to nie będziesz miała dużego doświadczenia jeśli chodzi o ilość partnerów...
Nie każdy jednak będąc tak młodym rozpoczyna długie związki.

[Chatul]

Napisane przez Gojakk

Czy pytacie o liczbę partnerek seksualnych waszych chłopaków/ mężów? Czy jest to dla was istotne?

Tak, jest to dla mnie istotne. Dlatego o to pytałam zanim zaczęłam związek

Z reguły jest tak,że jeśli dziewczyna miała kilku partnerów szczególnie w krótkim okresie czasu to wiadomo jak jest postrzegana ,a jeśli facet to wszystko jest ok bo doświadczony itp co o tym myślicie?

Dla mnie to głupota. Kobieta i mężczyzna mają takie samo prawo do uprawiania seksu z wieloma partnerami. Ich sprawa. Co nie znaczy, że innym musi się to podobać

[rochelle_]

hm, w sumie nigdy mojemu nie liczyłam, ale wiem o wszystkich. Było ich coś koło 5-7. Ja nie mogę pochwalić się taką ilością, moje wyniki są znacznie skromniejsze, co jednak nie rzutuje na nasze relacje
Co ja mogę poradzić na to, że nie pojawiłam się w jego życiu parę lat wcześniej? No nic. Miał siedzieć i czekać albo zwichnąć sobie rękę? Nie mam z tym żadnych problemów i mam nadzieję, że mieć nie będę.

[diamentowa]

nie wiem, nie obchodzi nas to. na pewno wiele to nie było. od razu by był stres, wypytywanie... ważne co jest teraz.

[Kohnelia20]

dla mnie nie liczy się to co było kiedyś, ważne jest to co się dziś dzieje

[Salomeasoul]

Nie wiem. Nie pytałam i mam nadzieję, że on też nie będzie pytał.

[nunny]

Tylko ze mną i bardzo się z tego cieszę

[klempaa]

Hm, do 10 dokładnie nie wiem, jakos nie wypytywałam, ale kilka ich było
To co mi robi zasadniczą rożnicę to wiek - bo co innego 10 partnerek do momentu jak sie ma 21 lat (to byłoby mi ciężko przełknąć), a co innego do 30tki (jak u mojego TŻta).
Płeć tu znaczenia nie ma wg mnie.


Trzeba sie zastanowic na ile nam to odpowiada i juz. Mysmy o takich sprawach rozmawiali (choc wiem, ze są takie pary, które wolą o tym nie gadac), mi to nie przeszkadza (on jest moim pierwszym partnerem), nie czuje sie porównywana itd....

[Magdallen]

Głupio mi się o to pytać. Potem bym się tylko przejmowała. Ale miał ich chyba sporo, bo zaskoczył mnie doświadczeniem.

[karolynka90]

Napisane przez Magdallen

Głupio mi się o to pytać. Potem bym się tylko przejmowała. Ale miał ich chyba sporo, bo zaskoczył mnie doświadczeniem.

To znaczy?

[loloona_79]

Fajny watek - właśnie jestem na tym "etapie" w związku - zaczęło mnie to ciekawić. Ale nie dopytuje w szczegółach, bo wiem, że ze mnie zazdrosnica i wyobrażałabym sobie nie wiadomo co. Domysły, jak to było i czy był tak samo szczęśliwy jak ze mną i czy tak samo na nie patrzył i czy była tak samo cudowny itp...uuuughh zabiło by mnie to. I tak mnie to czasem nęka, ale wolę nie wiedzieć.

A tak to wiem tylko tyle, że miał 2 dłuższe związki i "kilka krótkich" i wystarczy. Poza tym też nie chciałabym by mnie o to pytał, bo po gdyby liczby były "nierówne" to któreś z nas miało by jakieś rozkminki albo z tym problem.
A tak to czysta karta i ważne jest to co jest teraz i cieszymy się ze swojego doświadczenia w temacie

[nielegalnaa]

Zarówno ja jak i mój TŻ mieliśmy po jednym partnerze seksualnym. Z czym w jego przypadku to była dziewczyna z którą był chyba ponad 2 lata, a u mnie to był mój eks, któremu chyba 3 razy udało się mnie namówić na seks, bo wiedział że coś jeszcze do niego czułam. Cóż takie życie Tak czy inaczej wcześniejsze doświadczenia w żaden sposób nie wpłynęły na nasze relacje. Ważne jest tu i teraz, to że ciągle jest nam ze sobą dobrze

[Magdallen]

Napisane przez karolynka90

To znaczy?

No, może nie tyle doświadczeniem, a umiejętnościami. Na początku naszej znajomości miałam go za takiego grzecznego intelektualistę, więc nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobrze. A okazało się, że bije na głowę wszystkich tych przkonanych o swoich wspaniałych umiejętnościach amantów, z którymi miałam styczność wcześniej.

[karolynka90]

Napisane przez Magdallen

No, może nie tyle doświadczeniem, a umiejętnościami. Na początku naszej znajomości miałam go za takiego grzecznego intelektualistę, więc nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobrze. A okazało się, że bije na głowę wszystkich tych przkonanych o swoich wspaniałych umiejętnościach amantów, z którymi miałam styczność wcześniej.

A właśnie Można mieć 20 partnerów i nie umieć zadbać o tą drugą osobę w czasie zbliżenia, więc doświadczenie =/= umiejętności.

[Magdallen]

Napisane przez karolynka90

A właśnie Można mieć 20 partnerów i nie umieć zadbać o tą drugą osobę w czasie zbliżenia, więc doświadczenie =/= umiejętności.

Właściwie moja teoria jest taka, że doświadczenie = umiejętności, ale większego doświadczenia się nabiera w stałym związku, a nie gdy co chwilę zmienia się partnera

[fioleciasto]

Jestem jego pierwszą

[Narrhien]

Nie wiem i wisi mi to. Na pewno trochę tych pań było, ale mi to jest absolutnie obojętne

[Jenna__]

Nie jest to dla mnie istotne. Jeśli facet sam o tym nie mówi, ja nie pytam.

[tekila901]

około 10. tak, mam z tym problem. nie będę się wdawać w szczegóły.

[Hadise]

Napisane przez diamentowa

nie wiem, nie obchodzi nas to. na pewno wiele to nie było. od razu by był stres, wypytywanie... ważne co jest teraz.

Mam takie same zdanie. Liczy się, że teraz ma tylko jedną

[crippled]

Jestem jego pierwszą i ostatnią

[rapunzel8]

Nie mam pojęcia. Wg mnie takie rzeczy zachowuje się dla siebie.
Ale zdarzało mi się nad tym zastanawiać i zgaduję, że ok 50, a może i ok 100, więcej chyba nie, ale głowy nie dam.

[Soso]

Ja nie wiem z iloma, nie pytałam Szczerze to wiem w ilu poważnych związkach był, mniej więcej, ale z iloma był w łóżku to średnio mnie interesuje