Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ X

[sylwiusaka]

Napisane przez Tatoonka

Krem raczej nie zostawił żadnej warstwy, chociaż nałożyłam go na noc i poszłam spać, nie wnikałam za bardzo

Pompowałam i normalnie i "do góry nogami" ale widocznie za krótko bo się spieszyłam, spróbuję jak wrócę do domu.

Dziękuję

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Korah

Dostałam parę razy ze wsi od takiej mojej przyszywanej cioci A jeśli kupuję, to tylko taką tłuściutką i słodziutką

Widziałam jeszcze niedawno tutaj: www.hurtowniabios.pl. Niestety link do sklepu przestał działać, ale namiary są.

Doczytałam, że przeważnie dosładzają cukrem trzcinowym i dodają 0,5% oleju, głównie słonecznikowego; spotkałam też dosładzaną syropem klonowym lub jabłkowym A tutaj niesłodzona http://www.sklep-zdrowia.eu/zurawina...kru-p-385.html

Uwaga- kuszę ; makijaż DeVita niedostępny na iherbie http://biovea.net/pl/manufacturer.aspx?MID=593
Zamawiałam już z tego sklepu i wszystko ok, ale trzeba dość długo czekać; mają też ciekawe tłumaczenia nazw i opisów produktów http://biovea.net/pl/product_detail....-2-uncji-58-ml

[orzech_w_karmelu]

Dziewczyny, znów mam do was prośbę. Szukam odzywki do włosów, ale korzystanie z KWC jest w moim przypadku bez sensu, bo mam włosy cienkie, NIE suche i te najlepsze odzywki z KWC za bardzo mi je obciążają.


Może jest wśród was osoba z włosami cienkimi, podatnymi na obciążanie? I mogłaby mi jakąś odżywkę polecić...

[EmilaDz78]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46387461]Doczytałam, że przeważnie dosładzają cukrem trzcinowym i dodają 0,5% oleju, głównie słonecznikowego; spotkałam też dosładzaną syropem klonowym lub jabłkowym A tutaj niesłodzona http://www.sklep-zdrowia.eu/zurawina...kru-p-385.html

Uwaga- kuszę ; makijaż DeVita niedostępny na iherbie http://biovea.net/pl/manufacturer.aspx?MID=593
Zamawiałam już z tego sklepu i wszystko ok, ale trzeba dość długo czekać; mają też ciekawe tłumaczenia nazw i opisów produktów http://biovea.net/pl/product_detail....-2-uncji-58-ml[/QUOTE]

Te podkłady mineralne De Vita wyglądają bardzo kusząco używał ktoś???
Po składzie sądząc będą świetne do suchej skóry.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez orzech_w_karmelu

Dziewczyny, znów mam do was prośbę. Szukam odzywki do włosów, ale korzystanie z KWC jest w moim przypadku bez sensu, bo mam włosy cienkie, NIE suche i te najlepsze odzywki z KWC za bardzo mi je obciążają.


Może jest wśród was osoba z włosami cienkimi, podatnymi na obciążanie? I mogłaby mi jakąś odżywkę polecić...

Zajrzyj na bloga Anuli- tam na pewno coś znajdziesz

Napisane przez EmilaDz78

Te podkłady mineralne De Vita wyglądają bardzo kusząco używał ktoś???
Po składzie sądząc będą świetne do suchej skóry.

A te kolory nie wydają Ci się jakieś takie ciemne

[EmilaDz78]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46391134]Zajrzyj na bloga Anuli- tam na pewno coś znajdziesz

A te kolory nie wydają Ci się jakieś takie ciemne [/QUOTE]

Kolory w ogóle jakieś dziwne , ja zerkałam na TEN

ale tak bardzo mnie nie kusi bo ostatnio jestem zakochana w innym ,tylko teraz moja wypowiedź w tym temacie i tak będzie potraktowana jak kryptoreklama

a swoją drogą opisy na BIOVEA

[favianna]

No to wracam z raportem na temat mojego zamowienia z comvity (jakby logos to interesowalo)
Kupilam Brightening facial serum, olive white - bardzo fajne, zobaczymy po dluzszym czasie;
Pore refining mask - tez jestem zadowolona
Intensive hydrating mask - koszmarny niewypal, niby bezzapachowa, ale zapaszek taki stechly, no nie da sie zniesc. Nie wiem jak dzialanie, bo nie dalam rady z nia, nie wiem co teraz zrobie z pelnym opakowaniem...
Kupilam tez Radiance plus lotion, ale to juz moja chyba 4 buteleczka wiec co bede pisac ulubiony krem kupiony na zapas.
Ogolnie po uzyciu wieczorem maseczki zwezajacej pory, serum i kremu mialam rank efekt wow zobaczymy jak bedzie sie wszystko sprawowac za jakus czas. Tylko ta nieszvzesna maska nawilzajaca mnie martwi, wiem ze nie ma szans zebym ja zuzyla. Jakies pomysly co zrobic z takim niewypalem? Juz sie zastanawiam czy do wlosow moze sie nada?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sylwiusaka]

Zdaję relację z ostatnich nabytków:

- tonik Sylveco - dość dobrze nawilża, nie lepi się i mam wrażenie , że naczynka są trochę bledsze odkąd zaczęłam używać (zasługa hibiskusa);
- pomadka rokitnikowa Sylveco - fajna, bo odżywcza i dość długo pozostaje na ustach;
- zestaw Devita - cieszę się, że kupiłam ten zestaw (mimo że część produktów mi nie podeszła) bo toniki są rewelacyjne. Zamówiłam już pełnowymiarowe opakowanie różanego. Dość fajny jest krem na dzień, myjadło do twarzy i Hyaluronic Serugel (ale użyłam tylko dwa razy);
- Sesa - według mnie wszystkie inne oleje mogą się schować. Efekt jest cudny . Super nawilża włosy (miałam mocno przesuszone, nie chciały się układać), już po pierwszym użyciu znowu zaczęły się falować i ładnie układać. Zobaczę jeszcze jak działa na skórę głowy, kiedyś miałam małe opakowanie, ale zmniejszonego wypadania nie zauważyłam, może za krótko używałam;
- przetestowałam też próbkę kremu pod oczy Sylveco i cieszę się, że nie kupiłam, choć mnie korciło (ale pamiętałam, że Korah nie polecała). U mnie krem wchłania się całkowicie (a ja lubię jak coś zostaje), skóra po nim jakaś niemrawa, mało odżywiona. Na plus jedynie, że nie podrażnia;
- za to zadowolona jestem z serum pod oczy od Susabee , bardzo wydajne, zapach ma cudowny, skóra jest dobrze odżywiona, można po chwili bez problemu nałożyć krem.

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez favianna

No to wracam z raportem na temat mojego zamowienia z comvity (jakby logos to interesowalo)
Kupilam Brightening facial serum, olive white - bardzo fajne, zobaczymy po dluzszym czasie;
Pore refining mask - tez jestem zadowolona
Intensive hydrating mask - koszmarny niewypal, niby bezzapachowa, ale zapaszek taki stechly, no nie da sie zniesc. Nie wiem jak dzialanie, bo nie dalam rady z nia, nie wiem co teraz zrobie z pelnym opakowaniem...
Kupilam tez Radiance plus lotion, ale to juz moja chyba 4 buteleczka wiec co bede pisac ulubiony krem kupiony na zapas.
Ogolnie po uzyciu wieczorem maseczki zwezajacej pory, serum i kremu mialam rank efekt wow zobaczymy jak bedzie sie wszystko sprawowac za jakus czas. Tylko ta nieszvzesna maska nawilzajaca mnie martwi, wiem ze nie ma szans zebym ja zuzyla. Jakies pomysly co zrobic z takim niewypalem? Juz sie zastanawiam czy do wlosow moze sie nada?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Może po goleniu nóg będziesz nakładać, oby jak najdalej nosa , albo tżetowi .

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez EmilaDz78

Kolory w ogóle jakieś dziwne , ja zerkałam na TEN

ale tak bardzo mnie nie kusi bo ostatnio jestem zakochana w innym ,tylko teraz moja wypowiedź w tym temacie i tak będzie potraktowana jak kryptoreklama

a swoją drogą opisy na BIOVEA

Mają jaśniejsze, ale na Biovea niestety nie , a mnie pasowałby New York
Opisy opisami, ale znalazłam coś jeszcze lepszego- w tytule zamówienia można sobie wybrać spośród: pan, pani, panna, Dr., baron, baronowa, hrabia, hrabina, książę, księżna, księżniczka lub rycerz

Napisane przez sylwiusaka

Zdaję relację z ostatnich nabytków:

- tonik Sylveco - dość dobrze nawilża, nie lepi się i mam wrażenie , że naczynka są trochę bledsze odkąd zaczęłam używać (zasługa hibiskusa);
- pomadka rokitnikowa Sylveco - fajna, bo odżywcza i dość długo pozostaje na ustach;
- zestaw Devita - cieszę się, że kupiłam ten zestaw (mimo że część produktów mi nie podeszła) bo toniki są rewelacyjne. Zamówiłam już pełnowymiarowe opakowanie różanego. Dość fajny jest krem na dzień, myjadło do twarzy i Hyaluronic Serugel (ale użyłam tylko dwa razy);
- Sesa - według mnie wszystkie inne oleje mogą się schować. Efekt jest cudny . Super nawilża włosy (miałam mocno przesuszone, nie chciały się układać), już po pierwszym użyciu znowu zaczęły się falować i ładnie układać. Zobaczę jeszcze jak działa na skórę głowy, kiedyś miałam małe opakowanie, ale zmniejszonego wypadania nie zauważyłam, może za krótko używałam;
- przetestowałam też próbkę kremu pod oczy Sylveco i cieszę się, że nie kupiłam, choć mnie korciło (ale pamiętałam, że Korah nie polecała). U mnie krem wchłania się całkowicie (a ja lubię jak coś zostaje), skóra po nim jakaś niemrawa, mało odżywiona. Na plus jedynie, że nie podrażnia;
- za to zadowolona jestem z serum pod oczy od Susabee , bardzo wydajne, zapach ma cudowny, skóra jest dobrze odżywiona, można po chwili bez problemu nałożyć krem.

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------



Może po goleniu nóg będziesz nakładać, oby jak najdalej nosa , albo tżetowi .

Na tonik Sylveco się czaiłam, ale leci do mnie Devita, więc najpierw je wypróbuję
Ja też jestem zachwycona tym serum- niby jest tłuste, a wchłania się całkowicie, zostawiając jednak delikatną warstewkę i skóra jest taka dokarmiona ; jest bardzo wydajne, ale lepiej przelać sobie do takiej właśnie buteleczki (ta, w której Ci wysłałam jest po serum olejowym Lulu & Boo), bo wydajność znacznie się zwiększa- dozownik w oryginalnym opakowaniu pryska dookoła i podaje za duże porcje (jedna starcza na całą twarz)

[favianna]

Sylwiusaka - nie move dac ten maseczki tz-towi bo juz kilka kremow dostal jak mu sie skora przesuszala, ale nie uzywa. Nie pamieta, nie zwraca uwagi, taki wiesz, prawdziwy facet
Jakos ja zuzyje na nogi wlasnie czy cos )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Korah]

Napisane przez sylwiusaka

Zdaję relację z ostatnich nabytków:

- tonik Sylveco - dość dobrze nawilża, nie lepi się i mam wrażenie , że naczynka są trochę bledsze odkąd zaczęłam używać (zasługa hibiskusa);

- Sesa - według mnie wszystkie inne oleje mogą się schować. Efekt jest cudny . Super nawilża włosy (miałam mocno przesuszone, nie chciały się układać), już po pierwszym użyciu znowu zaczęły się falować i ładnie układać. Zobaczę jeszcze jak działa na skórę głowy, kiedyś miałam małe opakowanie, ale zmniejszonego wypadania nie zauważyłam, może za krótko używałam;
- przetestowałam też próbkę kremu pod oczy Sylveco i cieszę się, że nie kupiłam, choć mnie korciło (ale pamiętałam, że Korah nie polecała). U mnie krem wchłania się całkowicie (a ja lubię jak coś zostaje), skóra po nim jakaś niemrawa, mało odżywiona. Na plus jedynie, że nie podrażnia;
- za to zadowolona jestem z serum pod oczy od Susabee , bardzo wydajne, zapach ma cudowny, skóra jest dobrze odżywiona, można po chwili bez problemu nałożyć krem.

Tonik to naprawdę udana rzecz, jak na Sylveco

Też lubię Sesę, nie używam jej co prawda już od bardzo dawna, ale to dlatego, że nie czuję potrzeby. Jakieś 2 lata temu wprowadziłam cały arsenał porządnych produktów włosowych, można powiedzieć, że zostałam wtedy włosomaniaczką i ten olej był u mnie takim przodownikiem w pielęgnacji, po kuracji nim włosy do dzisiaj po ścięciu zniszczonych odrostów wyglądają nienagannie, nie mam z nimi większych problemów, używam tylko maski i odzywki. Włosy mi się bardzo poprawiły, naturalna pielęgnacji im niesamowicie służy. Bardzo fajny, a nawet dla mnie lepszy od sesy jest olej heenara, ale niestety barwi włosy na czerwono-miedziane refleksy, czego nie toleruję, więc więcej nie kupię. Po sesie włosy były piękne na długości, ale tez nie zauważyłam, żeby zmniejszała wypadanie, za to dużo było baby hair.

Co do kremu pod oczy, dobrze, że przynajmniej nie podrażnił, bo u mnie to też miało miejsce, co do reszty mam identyczne odczucia

A o którym serum pod oczy mowa?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Korah

A o którym serum pod oczy mowa?

Pisałam już o nim kilkakrotnie w samych superlatywach- cieszę się więc, że ktoś jeszcze podziela moje zdanie

- z nowości eliksir arganowy pod oczy, który prasuje zmarszczki i powala ostrym zapachem toskańskich ziół zmieszanych z wonią rozgrzanych w słońcu cyprysów, smaganych rześkim wiatrem (zostawia na skórze leciutkie uczucie chłodu ). Pełny opis tutaj:
http://biosna.pl/pl/sklep/produkt/el...quo-15-ml.html

-od wczoraj testuję to http://witalnie.com.pl/esprit-equo-d...ingu-15ml.html i jestem zachwycona nie mniej niż moja skóra- pierwszą porcję spiła od razu, następna porcja tego serum o olejowej bądź co bądź konsystencji pozostawiła dopiero lekką warstwę oraz niesamowicie nawilżoną i odżywioną skórę Zapach nie każdemu będzie chyba odpowiadał, bo jest dość intensywny, ziołowo-leśny, ale bardzo relaksujący; dozownik trochę ciężko chodzi i potrafi zaskoczyć - mógłby bardziej precyzyjnie odmierzać krople tego cennego eliksiru (argan, opuncja + jakiś patent). Nie podrażnia okolic oczu, a zapach ulatnia się z czasem. Sklep bardzo ok- poprosiłam o próbki nowych dla mnie firm i Pani była bardzo szczodra.

[Korah]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46403093]Pisałam już o nim kilkakrotnie w samych superlatywach- cieszę się więc, że ktoś jeszcze podziela moje zdanie [/QUOTE]

No wybacz, lecz nie sposób wszystkiego spamiętać

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Korah

No wybacz, lecz nie sposób wszystkiego spamiętać

Przecież podałam Ci linka, a nawet dwa (linki działają, chociaż cytaty nie).

[Korah]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46404638]Przecież podałam Ci linka, a nawet dwa (linki działają, chociaż cytaty nie).[/QUOTE]


Teraz się połapałam.

[sylwiusaka]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46398092]Mają jaśniejsze, ale na Biovea niestety nie , a mnie pasowałby New York
Opisy opisami, ale znalazłam coś jeszcze lepszego- w tytule zamówienia można sobie wybrać spośród: pan, pani, panna, Dr., baron, baronowa, hrabia, hrabina, książę, księżna, księżniczka lub rycerz

Na tonik Sylveco się czaiłam, ale leci do mnie Devita, więc najpierw je wypróbuję
Ja też jestem zachwycona tym serum- niby jest tłuste, a wchłania się całkowicie, zostawiając jednak delikatną warstewkę i skóra jest taka dokarmiona ; jest bardzo wydajne, ale lepiej przelać sobie do takiej właśnie buteleczki (ta, w której Ci wysłałam jest po serum olejowym Lulu & Boo), bo wydajność znacznie się zwiększa- dozownik w oryginalnym opakowaniu pryska dookoła i podaje za duże porcje (jedna starcza na całą twarz)[/QUOTE]



No to dali plamę z tym opakowaniem. Dobry patent miałaś z buteleczką , po przechyleniu zostaje na palcu akurat tyle, ile potrzeba. Dziękuję jeszcze raz za próbkę .

Napisane przez favianna

Sylwiusaka - nie move dac ten maseczki tz-towi bo juz kilka kremow dostal jak mu sie skora przesuszala, ale nie uzywa. Nie pamieta, nie zwraca uwagi, taki wiesz, prawdziwy facet
Jakos ja zuzyje na nogi wlasnie czy cos )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Rozumiem. A już zupełnie odpada dla nich kosmetyk o nieciekawym zapachu .

Napisane przez Korah

Tonik to naprawdę udana rzecz, jak na Sylveco

Też lubię Sesę, nie używam jej co prawda już od bardzo dawna, ale to dlatego, że nie czuję potrzeby. Jakieś 2 lata temu wprowadziłam cały arsenał porządnych produktów włosowych, można powiedzieć, że zostałam wtedy włosomaniaczką i ten olej był u mnie takim przodownikiem w pielęgnacji, po kuracji nim włosy do dzisiaj po ścięciu zniszczonych odrostów wyglądają nienagannie, nie mam z nimi większych problemów, używam tylko maski i odzywki. Włosy mi się bardzo poprawiły, naturalna pielęgnacji im niesamowicie służy. Bardzo fajny, a nawet dla mnie lepszy od sesy jest olej heenara, ale niestety barwi włosy na czerwono-miedziane refleksy, czego nie toleruję, więc więcej nie kupię. Po sesie włosy były piękne na długości, ale tez nie zauważyłam, żeby zmniejszała wypadanie, za to dużo było baby hair.

Co do kremu pod oczy, dobrze, że przynajmniej nie podrażnił, bo u mnie to też miało miejsce, co do reszty mam identyczne odczucia

A o którym serum pod oczy mowa?

Ja miałam mocno przesuszone od ostatniego farbowania, ale już dochodzą do siebie, jeszcze sporo wypadają, ale już jest lepiej. Fryzjerka mi powiedziała, że na całej głowie mam sporo baby hair , ale nie obrażę się, jesli po Sesie będzie ich jeszcze więcej .
Miałam Heenarę, ale na moich włosach nie robiła nic szczególnego.

[effa_j]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46382698] A gdzie kupujesz


W sprawie kuszenia jestem otwarta na propozycje- tak już mam, że wszelkie linki i zdjęcia (ostatnio zwłaszcza z iherba właśnie ) wywołują u mnie kociokwik i ślinotok; musiałabym w ogóle tu nie zaglądać, żeby się powstrzymać

-dzięki wielkie; a ja Tobie mojej, bo masz na pewno większe rozeznanie- ja początkująca w tym temacie [/QUOTE]
w sprawie iherba to juz chyba ustalilysmy, ze na razie szlaban mamy na zamowienia no procz jeszcze jednego bo ja przed wakacjami potrzebuje jeszcze cienie i pomadke
koneserem zurawiny nie jestem, srednio za nia przepadam jem bo podobno zdrowa

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46398092]Mają jaśniejsze, ale na Biovea niestety nie , a mnie pasowałby New York
Opisy opisami, ale znalazłam coś jeszcze lepszego- w tytule zamówienia można sobie wybrać spośród: pan, pani, panna, Dr., baron, baronowa, hrabia, hrabina, książę, księżna, księżniczka lub rycerz

Na tonik Sylveco się czaiłam, ale leci do mnie Devita, więc najpierw je wypróbuję
Ja też jestem zachwycona tym serum- niby jest tłuste, a wchłania się całkowicie, zostawiając jednak delikatną warstewkę i skóra jest taka dokarmiona ; jest bardzo wydajne, ale lepiej przelać sobie do takiej właśnie buteleczki (ta, w której Ci wysłałam jest po serum olejowym Lulu & Boo), bo wydajność znacznie się zwiększa- dozownik w oryginalnym opakowaniu pryska dookoła i podaje za duże porcje (jedna starcza na całą twarz)[/QUOTE]
o to ja koniecznie musze cos od nich zamowic i w formularzu wybrac ksiezniczka
czemu nie pisalas, ze czailas sie na sylveco przeciez bym Ci wyslala

Napisane przez Korah

Tonik to naprawdę udana rzecz, jak na Sylveco

Też lubię Sesę, nie używam jej co prawda już od bardzo dawna, ale to dlatego, że nie czuję potrzeby. Jakieś 2 lata temu wprowadziłam cały arsenał porządnych produktów włosowych, można powiedzieć, że zostałam wtedy włosomaniaczką i ten olej był u mnie takim przodownikiem w pielęgnacji, po kuracji nim włosy do dzisiaj po ścięciu zniszczonych odrostów wyglądają nienagannie, nie mam z nimi większych problemów, używam tylko maski i odzywki. Włosy mi się bardzo poprawiły, naturalna pielęgnacji im niesamowicie służy. Bardzo fajny, a nawet dla mnie lepszy od sesy jest olej heenara, ale niestety barwi włosy na czerwono-miedziane refleksy, czego nie toleruję, więc więcej nie kupię. Po sesie włosy były piękne na długości, ale tez nie zauważyłam, żeby zmniejszała wypadanie, za to dużo było baby hair.

Co do kremu pod oczy, dobrze, że przynajmniej nie podrażnił, bo u mnie to też miało miejsce, co do reszty mam identyczne odczucia

A o którym serum pod oczy mowa?

musze wycignac sese w takim razie bo cos ostatnio kiepsko z moimi wlosami a heenara mialam i nie przypominam sobie, zeby farbowala wlosy? moze to jakas inna wersja ja mam bardzo jasny blond wiec napewno zmiane koloru bym zauwazyla

[Korah]

Napisane przez effa_j

musze wycignac sese w takim razie bo cos ostatnio kiepsko z moimi wlosami a heenara mialam i nie przypominam sobie, zeby farbowala wlosy? moze to jakas inna wersja ja mam bardzo jasny blond wiec napewno zmiane koloru bym zauwazyla

Zafarbowała, to może za dużo powiedziane, bo nie zmienia koloru włosów, jak farby, ale na moich włosach nadawała takie czerwonawo-rudawe refleksy, pod światło było widać, jak np płukanki ziołowe jakieś. Ja miałam Heenarę, co miała właśnie taki czerwonawy kolor. Nie wiem czy są jakieś inne wersje, ale nawilżała bardzo dobrze Może nie u wszystkich tak działa, ale spotkałam się już z podobnymi opiniami m.in. w kwc.

[sylwiusaka]

A jeszcze zapomniałam Was zapytać co może powodować swędzącą skórę głowy, czasem nawet krostki? Nie miałam tego wcześniej, czasem tylko pojawiał się łupież i jakieś krostki we włosach przy czole (chyba od kremów). Teraz głowa potrafi mnie swędzić zaraz po umyciu.
Używam często tej kozieradki http://www.iherb.com/Nature-s-Answer...&sr=null&ic=22, od niedawna szamponu Love 2 mix z chilli, 100& pure z miętą i jakiś czas temu skończyłam Avalon cytrynowy. Nic innego nie używam na skórę.

[Kretka666]

Napisane przez sylwiusaka

A jeszcze zapomniałam Was zapytać co może powodować swędzącą skórę głowy, czasem nawet krostki? Nie miałam tego wcześniej, czasem tylko pojawiał się łupież i jakieś krostki we włosach przy czole (chyba od kremów). Teraz głowa potrafi mnie swędzić zaraz po umyciu.
Używam często tej kozieradki http://www.iherb.com/Nature-s-Answer...&sr=null&ic=22, od niedawna szamponu Love 2 mix z chilli, 100& pure z miętą i jakiś czas temu skończyłam Avalon cytrynowy. Nic innego nie używam na skórę.

U mnie to zwykle uczulenie, zmiany atopowe. Możliwe, że jakiś składnik Cię uczulił?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Korah

Teraz się połapałam.

Napisane przez sylwiusaka

No to dali plamę z tym opakowaniem. Dobry patent miałaś z buteleczką , po przechyleniu zostaje na palcu akurat tyle, ile potrzeba. Dziękuję jeszcze raz za próbkę

Miałam Heenarę, ale na moich włosach nie robiła nic szczególnego.

Ja też sobie przelałam, bo miałam jeszcze jedną taką samą, a ten dozownik zaczął mnie trochę wkurzać
No fajne jest- pierwsze serum olejowe, które się wchłania Miłego używania

U mnie Heenara nic nie robiła i ciężko ją było wydobyć z tej butelki, jeśli zdarzyło jej się stężeć, a nie chciało mi się jej upłynniać za każdym razem, więc ją oddałam

Napisane przez effa_j

w sprawie iherba to juz chyba ustalilysmy, ze na razie szlaban mamy na zamowienia no procz jeszcze jednego bo ja przed wakacjami potrzebuje jeszcze cienie i pomadke
koneserem zurawiny nie jestem, srednio za nia przepadam jem bo podobno zdrowa


o to ja koniecznie musze cos od nich zamowic i w formularzu wybrac ksiezniczka

Przyjęłam szlaban do wiadomości, a mój portfel odetchnął z ulgą - ja tylko jeszcze napalam się na Kinky Curly, bo moje włosy są po nim fajne w taki inny sposób- nie wiem, jak to określić, ale stały się podatniejsze na moje sugestie- wreszcie

Podobno bardzo nawet http://otreby.eu/bakalie/45-zurawina-suszona-100g.html

Ja się zastanawiam pomiędzy hrabiną a baronową, ale nie chcę wprowadzać listonosza w konsternację; chłopak mógłby się błąkać niepotrzebnie po okolicy w poszukiwaniu adresata

Napisane przez sylwiusaka

A jeszcze zapomniałam Was zapytać co może powodować swędzącą skórę głowy, czasem nawet krostki? Nie miałam tego wcześniej, czasem tylko pojawiał się łupież i jakieś krostki we włosach przy czole (chyba od kremów). Teraz głowa potrafi mnie swędzić zaraz po umyciu.
Używam często tej kozieradki http://www.iherb.com/Nature-s-Answer...&sr=null&ic=22, od niedawna szamponu Love 2 mix z chilli, 100& pure z miętą i jakiś czas temu skończyłam Avalon cytrynowy. Nic innego nie używam na skórę.

Ja obstawiałabym ten ruski- po długim okresie używania też miałam taki dyskomfort i całe uwielbienie dla niego już mi przeszło, ale Avalon rozmarynowy też trochę narozrabiał- mam wrażenie, że wysuszył nieco i skórę i włosy

[Korah]

Sylwiusaka ja po tym ruskim miałam łupież, tzn nie mam do końca pewności, bo nie miałam jakiegoś wielkiego ataku łupieżu, ale ja praktycznie nigdy nie miałam łupieżu, może 3 razy w życiu, dlatego, gdy się pojawił, to chociaż był niewielki, to i tak go zauważyłam i dopiero jak ten szampon mi się skończył, to i łupież zniknął. Nawet o tym tutaj pisałam, że uwielbiam ten szampon, ale od czegoś mam łupież i nie wiem od czego do końca, bo wiadomo, nie na samym szamponie człowiek żyje Ale nic poza tym lekkim łupieżem nie było, żadnego swędzenia, krostek.

[sylwiusaka]

Dziękuję dziewczyny, odstawię szampon na jakiś czas. Jeszcze podejrzewam kozieradkę, może za długo stosuję. Chyba też przestanę jej używać.


Na Love Lula promocja dla fanek Trilogy - przy zakupie dwóch produktów krem pod oczy 20ml gratis.

[effa_j]

Napisane przez Korah

Zafarbowała, to może za dużo powiedziane, bo nie zmienia koloru włosów, jak farby, ale na moich włosach nadawała takie czerwonawo-rudawe refleksy, pod światło było widać, jak np płukanki ziołowe jakieś. Ja miałam Heenarę, co miała właśnie taki czerwonawy kolor. Nie wiem czy są jakieś inne wersje, ale nawilżała bardzo dobrze Może nie u wszystkich tak działa, ale spotkałam się już z podobnymi opiniami m.in. w kwc.

moja buteleczka lezy juz jakis rok w szufladzie, dzis wyprobuje i zobaczymy mam nadzieje, ze nie bede musiala isc jutro w czapce do pracy i straszyc rozowymi wlosami

Napisane przez sylwiusaka

A jeszcze zapomniałam Was zapytać co może powodować swędzącą skórę głowy, czasem nawet krostki? Nie miałam tego wcześniej, czasem tylko pojawiał się łupież i jakieś krostki we włosach przy czole (chyba od kremów). Teraz głowa potrafi mnie swędzić zaraz po umyciu.
Używam często tej kozieradki http://www.iherb.com/Nature-s-Answer...&sr=null&ic=22, od niedawna szamponu Love 2 mix z chilli, 100& pure z miętą i jakiś czas temu skończyłam Avalon cytrynowy. Nic innego nie używam na skórę.

moze alkohol z tej kozieradki albo zbyt duze stezenie podraznia Ci sklap?

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46409405]
Przyjęłam szlaban do wiadomości, a mój portfel odetchnął z ulgą - ja tylko jeszcze napalam się na Kinky Curly, bo moje włosy są po nim fajne w taki inny sposób- nie wiem, jak to określić, ale stały się podatniejsze na moje sugestie- wreszcie

Podobno bardzo nawet http://otreby.eu/bakalie/45-zurawina-suszona-100g.html

Ja się zastanawiam pomiędzy hrabiną a baronową, ale nie chcę wprowadzać listonosza w konsternację; chłopak mógłby się błąkać niepotrzebnie po okolicy w poszukiwaniu adresata

Ja obstawiałabym ten ruski- po długim okresie używania też miałam taki dyskomfort i całe uwielbienie dla niego już mi przeszło, ale Avalon rozmarynowy też trochę narozrabiał- mam wrażenie, że wysuszył trochę i skórę i włosy [/QUOTE]
szlaban mamy na kosmetyki wlosowe kosmetyki do makijazu i inne sie nie licza wiec jak Ci sie spieszy z kinky to mozemy pyknac jeszcze jedno zamowienie dzieki za info o zurawinie bede codziennie jesc porcje z owsianka jeszcze sok z garanata gdzies bym musiala wepchac, ale cos mi on nie podchodzi
ja to ewentualnie moglabym byc baleronowa kiedys krazylo u mnie takie powiedzenie, ze wygladasz jak baleron spetany sznurkiem

[Korah]

Napisane przez effa_j

moja buteleczka lezy juz jakis rok w szufladzie, dzis wyprobuje i zobaczymy mam nadzieje, ze nie bede musiala isc jutro w czapce do pracy i straszyc rozowymi wlosami

Po pierwszym użyciu na pewno nie będziesz straszyć, z resztą efekt jest naprawdę subtelny, jednakże dla mnie był to dyskomfort, bo źle się czuję w ciepłych kolorach, pewnie za bardzo wyolbrzymiałam, ale jednak pod słońce te miedziane refleksy były bardzo widoczne.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez effa_j

szlaban mamy na kosmetyki wlosowe kosmetyki do makijazu i inne sie nie licza wiec jak Ci sie spieszy z kinky to mozemy pyknac jeszcze jedno zamowienie dzieki za info o zurawinie bede codziennie jesc porcje z owsianka jeszcze sok z garanata gdzies bym musiala wepchac, ale cos mi on nie podchodzi
ja to ewentualnie moglabym byc baleronowa kiedys krazylo u mnie takie powiedzenie, ze wygladasz jak baleron spetany sznurkiem

Skoro tak twierdzisz... Przejrzę wobec tego ich makijaż, ale mają tego ponad 100 stron, jednak w większości marka ELF, a ona nie jest naturalna
Przydałoby się całe opakowanie tego Kinky, bo używam codziennie, a nie chciałabym pozbawiać Cię jeszcze więcej, bo może nabierzesz ochoty na używanie
Ja mam teraz ten http://gojishop.pl/soki/48-sok-granat-100-bio.html
i jest to najmocniejszy sok, jaki piłam do tej pory- cierpki i kwaśny bardzo, ale niedawno skończyłam taki http://oleofarm24.pl/product-pol-17-...FYsfwwodi4kACg
i ten właśnie smakował mi najbardziej- dużo łagodniejszy i słodszy ; kupiłam go w Lewiatanie, a wcześniej też miałam od nich, ale był z koncentratu, z Azerbejdżanu; również mi smakował i dawał niezłego kopa, niczym kofeina

[Kretka666]

Jakbyście zamawiały z iherba to mogłabym się podłączyć z dwoma małymi rzeczami?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Kretka666

Jakbyście zamawiały z iherba to mogłabym się podłączyć z dwoma małymi rzeczami?

A co chciałabyś zamówić? Effa zamawia i ona decyduje

[Kretka666]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46415790]A co chciałabyś zamówić? Effa zamawia i ona decyduje [/QUOTE]

Już, już
1. http://www.iherb.com/Jason-Natural-D...5-oz-71-g/6286
2. http://www.iherb.com/Desert-Essence-...z-195-ml/24157 LUB http://www.iherb.com/Desert-Essence-...z-250-ml/14122 LUB http://www.iherb.com/Desert-Essence-...oz-250-ml/3578 - nie wiem na które myjadło się zdecydować... Co wybrać?
i takie dwie drobnice nic nie ważące:
http://www.iherb.com/Emerald-Forest-...z-15-6-g/32738
http://www.iherb.com/Emerald-Forest-...z-15-6-g/32737

[effa_j]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;46415309]Skoro tak twierdzisz... Przejrzę wobec tego ich makijaż, ale mają tego ponad 100 stron, jednak w większości marka ELF, a ona nie jest naturalna
Przydałoby się całe opakowanie tego Kinky, bo używam codziennie, a nie chciałabym pozbawiać Cię jeszcze więcej, bo może nabierzesz ochoty na używanie
Ja mam teraz ten http://gojishop.pl/soki/48-sok-granat-100-bio.html
i jest to najmocniejszy sok, jaki piłam do tej pory- cierpki i kwaśny bardzo, ale niedawno skończyłam taki http://oleofarm24.pl/product-pol-17-...FYsfwwodi4kACg
i ten właśnie smakował mi najbardziej- dużo łagodniejszy i słodszy ; kupiłam go w Lewiatanie, a wcześniej też miałam od nich, ale był z koncentratu, z Azerbejdżanu; również mi smakował i dawał niezłego kopa, niczym kofeina [/QUOTE]hehe wiem, ze tylko czekalas az zmiekne a jak tak samo tfarda w swoich postanowieniach postu zakupowego jak wiekszosc kolezanek z watku jak jestes na glodzie knikowym to Ci wysle troche na przetrwanie

Napisane przez Kretka666

Już, już
1. http://www.iherb.com/Jason-Natural-D...5-oz-71-g/6286
2. http://www.iherb.com/Desert-Essence-...z-195-ml/24157 LUB http://www.iherb.com/Desert-Essence-...z-250-ml/14122 LUB http://www.iherb.com/Desert-Essence-...oz-250-ml/3578 - nie wiem na które myjadło się zdecydować... Co wybrać?
i takie dwie drobnice nic nie ważące:
http://www.iherb.com/Emerald-Forest-...z-15-6-g/32738
http://www.iherb.com/Emerald-Forest-...z-15-6-g/32737

to raczej na osobne zamowienie,sam deo i zel waza juz 0,5 kg