2007-08-06, 18:20 | #121 |
Raczkowanie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszła za pierwszego to bym miała męża alkoholika, spędzającego czas wiecznie na piciu, zabawie i piciu, piciu do rana, piciu do upadłego, piciu w każdej wolnej chwili i w ogóle piciu ;-)
|
2007-08-07, 11:25 | #122 |
Raczkowanie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Swietny watek! Gratuluje pomyslu
Az sama skusilam sie na chwile refleksji... I tak: 1- (mialam 15 lat) obecnie pan geodeta Pewnie mialabym fajny samochod, piekne mieszkanie w Krakowie i coz... nudne zycie Byl mily, opiekunczy ale... strasznie nudny i chyba najbardziej zakochany w mamusi 2 - (mialam 16lat) O tutaj to by byla historia!! Pewnie bylabym juz z 5 lat po slubie, mialabym conajmniej 2 dzieci, mieszkalabym teraz w Chicago i pewnie sprzatala na domkach A moj chorobliwie zakochany i zazdrosny maz trzymalby mnie na lancuszku przed swiatem O zgrozo!! Nawet nie chce o tym myslec bo dostaje gesiej skorki 3 - (mialam 17 lat) Hmm... tu moglo byc cikawie i milo gdyby o mnie powalczyl Hehe... Bylabym zona wlasciciela kancelarii prawniczej. Fajny chlopak byl ale.... mial juz rywala numer... 4 4 - moj Kochany MEZUS Nasz zwiazek przed slubem trwal 6,5 roku a niedlugo bedzie rok jak jestesmy malzestwem Jestem bardzo szczesliwa i tak bardzo zakochana jak przed laty... A moze nawet jeszcze bardziej Z perspektywyy patrzac jak to dobrze, ze dokonalam wlasciwego wyboru |
2007-08-11, 02:38 | #123 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszla za maz za tego kretyna pewnie mieszkalabym w zapadlej dziurze i miala 6 dzieci , a on by tylko chlal i pieniążki wydawal. Teraz ma dziecko, ktorego nie jest pewny czy jest ojcem , bo jego wlasny ojciec sypial tez z tą dziewczyną . fuj...
__________________
http://www.szipszop.pl/tickers/20704.gif |
2007-08-14, 15:26 | #124 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
z pierwszym...hmmm...gdybym za pierwszego wyszła to pewnie mieszkalibysmy w małym mieszkanku na bloku z jego rodzicami i mieli duuuzo dzieci...
Z drugim.pewnie dawałabym mu jakies przeciwbolowe leki na głowe... z trzecim??...pewnie bym juz niezyła albo była wdową... |
2007-08-16, 07:06 | #125 |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Bardzo sympatyczny watek...
Gdybym wyszla za maz za mojego pierwszego to: - bylabym naprawde bogata kobieta ... i nieszczesliwa, bo jego interesuje tylko biznes, pieniadze i samochody, kolejnosc rozna zalezy od dnia ale to sa dla niego priorytety. Ja bylam z nim 2 lata i wystarczy. Dla pieniedzy nie sprzedam swojej wolnosci. |
2007-08-19, 08:38 | #126 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Cytat:
Ale jeśli przychodzi co do czego to on i tak wie najlepiej Miałabym pewnie nerwice depresyjno-lękową albo inne cholerstwo ... |
|
2007-08-27, 16:06 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: moje małe niebo...
Wiadomości: 166
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
facet nr 1-miły,zwariowany i chyba najprzystojniejszy ze wszystkich-najprawdopodobniej nigdy nie doszło by do slubu,poniewaz obaj bylismy(i jestesmy)tak zwariowani,że po prostu nie mielibyśmy na to czasu!(bardzo dobrze go wspominam)
facet nr 2-sympatyczny,ale bardzo tajemniczy,uwielbialam jego niebieskie oczy-czułabym sie jakbym zyła z agentem FBI,ale niesamowicie seksownym. facet nr 3-jedyny ,z którym żaluję,że byłam!wszyscy znali by nowinki z naszego zycia erotycznego,nie mogłam miec do niego zaufania! facet nr 4-jedyny chłopak na swiecie,który mial identyczny charakter,poczucie humoru i podejscie do zycia jak ja.byc może nawet jakos by nam sie układało,gdyby nie to,ze prędzej dostałabym ataku epilepsji,bo tak mnie zaskakiwal(lubie to ,ale bez przesady).nie wiedziałabym co mnie w zyciu czeka,ale gosciu calekiem do rzeczy facet nr 5-moj skarb,kochany misio,zazwyczaj ma inne zdanie niz ja(przez co nigdy sie nie nudzimy!),czuje sie przy nim bezpieczna.to przy nim moje zagmatwane zycie sie ustabilizowało. aha,jeszce cos...bardzo fajny wątek1!! facet nr 5- |
2007-08-27, 16:57 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
gdybym za niego wyszła byłabym teraz w ciąży z pierwszym dzieciaczkiem, chodzilibyśmy po górach a pomimo tego byli coraz grubsi, pewnie ważyłabym jakieś 15kg więcej niż teraz musiałabym znosić wizyty bezdzietnej cioci która nie pałała do mnie sympatią i martwiłabym się o to jak związać koniec z końcem z jego nauczycielskiej pensji bo ja musiałabym przerwać studia z powodu ciąży i siedziałabym na bezrobociu.
zapomniałam dodać że okropnie bym się nudziła a na spacery do końca mojego życia a przynajmniej do rozwodu chodziłabym jedną wybraną ścieżką ... jak dobrze że się rozstaliśmy
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb Edytowane przez bzyczka1 Czas edycji: 2007-08-27 o 20:26 |
2007-08-27, 17:13 | #129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
siedziałabym teraz we Francji jako żona lekarza i może miałabym wymarzoną hodowlę dogów niemieckich i duży dom na przedmieściu Reims z ogrodem i sadem. No i z człowiekiem z lekka nieokrzesanym, ale szczerym i dobrym.
|
2007-08-27, 19:56 | #130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
fantastyczny wątek
gdybym wyszła za swojego pierwszego chłopca z przedszkola to bym była żoną księdza ;D a tak na poważniej to mój pierwszy chłopiec od całowania jest teraz magistrem inżynierem mechanikiem, sympatycznym, misiowatym i nudnym. Pewnie byłabym bogata i znudzona i pewnie bym go zdradzała.... na osłodę miałabym za szwagierkę najlepszą przyjaciółkę (tak przez przypadek to był jej brat) a gdybym wyszła za pierwszego, z którym spałam...... no cóż, prawie tak się stało, nawet byliśmy zaręczeni.... byłabym umęczona żoną która wraca z pracy i od razu przywdziewa fartuch żeby posprzątać i przygotowac posiłek dla pana męża, który cały dzień sziedzi w domu i gra w gry komputerowe. Nie wyszłam za niego bo nie byłąm gotowa do opieki nad dzieckiem. I wcale nie mówię o ciąży |
2007-08-28, 08:06 | #131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Cześć dziewczyny a ja miałam bardzo fajnego pierwszego chłopaka. Dawał mi kwiaty, dobrze całował, całował też moją mamę w rękę i zabierał na długie spacery do lasu I wiecie czemu z nim zerwałam?!
Bo był chudy!!!! Wariatka ze mnie, co? Ale jak ma się 15 lat, a chłopak jest tyczką (ja miałam już wtedy krągłości) to myślałam, ze jestem grubsza od niego. Poszedł na Prawo, mieszka chyba w Poznaniu. Jego rodzice mają domek z ogródkiem i pewnie by nam się dobrze wiodło. Pewnie już byśmy byli po ślubie. Ale i tak bardziej kocham mojego U (jak Ukochany) więc chyba dobrze że tak się stało |
2007-08-28, 08:55 | #132 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Cytat:
|
|
2007-08-29, 11:30 | #133 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Super wątek, ale się uśmiałam
Cytat:
Z drugim bym się zanudziła na śmierć, stałabym się nudną i zgorzkniałą kurą domową i też nie miałabym zbyt atrakcyjnego życia seksualnego |
|
2007-08-29, 11:36 | #134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
mój pierwszy nie byłby chętny do nauki
drugi nie skończył zawodówkii wyjechał do pracy za granice trzeci nie skończył studiów bo wolał wycjechac za granicę czwarty studiuje zaocznie i pracuje źle bym nie miała bo pracy się nie boi ale po studiach tez chce wyjechać więc zapewne gdybym nie była z TŻ teraz byłabym za granicą w pracy
__________________
12.09.2009 09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png |
2007-08-30, 20:25 | #135 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Oj, gdybm wyszla za mego pierwszego faceta to juz dawno bylo by po rozwodzie...jak przypadkiem czasem go widze, to zastanawiam sie nad soba i nie moge uwierzyc gdzie ja mialam glowe....
|
2007-08-31, 07:37 | #136 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
hej ja tak samojak ty jak widze swojego bylego to sie zastanawiam gdzie ja mialam oczy normalnie teraz to sie go wstydze wogule ze go znam ogolnie zrobil sie taki menelowaty wienc wiesz zadna atrakcja hehe ogolnie strasznie mnie brzydzi naszczescie teraz juz go nie widze czesto
__________________
|
2007-08-31, 07:45 | #137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszla za mojego pierwszego faceta bylabym zdradzana, oszukiwana i Bog wie co jeszcze, z czasem pewnie bym sie z nim rozwiodła...
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2007-08-31, 09:26 | #138 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
A ja mieszkałabym w Londynie miałabym z 7 dzieci <był bardzo wierzący i był przeciwny zabezpieczeniom> i byłabym znudzona i samotna, bo jest pracocholikiem. Rozwiodłabym sie...
Podobnie jak germgabi i karola1502 zastanawiam sie gdzie ja miałam oczy
__________________
|
2007-08-31, 13:46 | #139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszła za mąż za swojego pierwszego faceta to byłabym cholernie bogatą kobietą , ale czy szczęśliwą ???
Daje sobie 50/50 szans, w każdym razie głupio bym nie zrobiła , oczywiście napisałam to ironicznie.... |
2007-09-01, 11:43 | #140 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
ja własnie wychodzę za mąz za mojego pierwszego chłopaka i pierwszą miłość) jako nastolatkowie spotykaliśmy sie około 2 lat jednak niedośwaidczenie i chęć poznawania świata sprawiła, że się rozstaliśmy.oboje nie mieliśmy ze sobą kontaktu przez wiele lat, on był w związku, ja jednak nie mogłam sobie ułożyć życia, los tak sprawił, że znowu zaczęliśmy sie spotykać a wszyscy znajomi mi mówili, że jeszce się zejdziemy więć to chyba przeznaczenie)pozdrawia m
|
2007-09-01, 12:32 | #141 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Cytat:
__________________
|
|
2007-09-01, 12:40 | #142 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 188
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
To byłabym najszczęśliwszą kobietą pod Słońcem...
Nie napiszę więcej, tylko dodam, że takie wypowiedzi: Cytat:
__________________
Усни, я буду рядом, Всегда я буду рядом, В жизни или в смерти... Всё, что есть, поверь, тебе. Всё, что есть, отдам тебе. |
|
2007-09-01, 13:16 | #143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
N o to mój pierwszy eks siedzi teraz w Szkocji i lubi przeróżne używki, ja z kolei studiowałam resocjalizację i nie bardzo mi te używki pasowały by.
Dajmy na to że nigdy byśmy się nie pobrali, chyba że pojawiło by się dziecko, on był w Warszawie ja w Jeleniej Górze więc musielibyśmy się akoś zejśc, no i bym wyjechała z nim do tej Szkocji, to bym studiów tak jak on nie skończyła Pracowa bym w niewymarzonym zawodzie, bo kto by mnie w Szkocji jako pedagoga przyjął i było by oj już nie chce mi się myślec aż się boję
__________________
|
2007-09-02, 18:56 | #144 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 799
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszła za pierwszego, to... byłabym zakonnicą? Bo on teraz jest księdzem
__________________
Małymi krokami do dużych celów... - tym, co stymuluje człowieka najskuteczniej, jest egoizm. - a miłość? - miłość wynika z pragnienia, żeby ktoś nas kochał. A to znowu egoizm. |
2007-09-05, 10:18 | #145 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 7
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Hyhy... ciekawy temat
Gdybym wyszła za mojego pierwszego faceta, z którym byłam tak "na serio" pewnie zmusiliby mnie do stania się jednym ze świadków Jehowy, siedziałabym teraz gdzies w Stanach, pracując, gotując obiadki i zajmując się domem. Teściowie by mnie nienawidzili i uprzykrzali życie na każdym kroku . Gdybym wyszła za drugiego siedziałabym teraz w Anglii i próbowała związać koniec z końcem, mieszkając w małym mieszkaniu z 10 osobami, i martwiąc się jak włożyć jedzenie do lodówki między puszki piwa i butelki wódki . A gdybym wyszła za trzeciego budowałoby mi się małe mieszkanko, byłabym szczęśliwa, bo miałabym nie tylko mężczyznę mojego życia, ale i człowieka który mnie rozumie. No i dlatego właśnie za tego trzeciego wychodzę . Ruda Paskuda |
2007-09-06, 12:39 | #146 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
To dokładnie tak jak ja
|
2007-09-06, 14:05 | #147 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraina czarow
Wiadomości: 695
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
gdybym wyszla za maz za swojego pierwszego chlopaka ??
hmyyy... plan wyglada tak ze za 2 latka wlasnie za niego wychodze jestesmy ze soba 4lata po mojej maturze wyprowadzilismy sie do Anglii, jak narazie wszystko pieknie sie uklada i nie wyobrazam sobie zycia z kims innym.. chociaz jestesmy zupelnie inni swietnie sie uzupleniamy
__________________
Wszyscy się odchudzają, odchudzam się i JA ! 63kg (10.09.2008) - 62kg - 60kg ------> 58kg Zapuszczam włosy |
2007-09-06, 16:29 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 57
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszła za pierwszego faceta, z którym byłam dwa lata w liceum, mieszkałabym za oceanem i chodziłabym z nim na treningi (jest koszykarzem). Poza tym pływałabym w forsie martwiąc się czy nam jej wystarczy jak juz koszykarzem nie będzie bo wydawanie pieniędzy było tym co kochał równie jak sport. A niestety była to jedyna rzecz, która umie robic bo zrezygnował ze szkoły jak tylko dostał szanse wyjazdu i tak się nasze drogi rozeszły. Gdybym wyszła za drugiego, miałabym męża narkomana, a wokół zero znajomych bo wszystkim moim kolegom powybijałby zeby i połamał rece bo był niesamowicie zazdrosny i agresywny. Z moimi kolejnymi dwoma facetami z którymi byłam juz w króciutkich zwiazkach byliśmy zupełnie niedobrani charakterami, wiec byłabym nieszczesliwa. A teraz jestem narzeczoną najcudowniejszego faceta na świecie, z którym jesteśmy dopasowani idealnie i rozumiemy się bez słów
|
2007-10-22, 18:04 | #149 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
A ja gdybym wyszla za swojego pierwszego faceta to podejzewam ze bylabym bardzo szczesliwa tak jak jestem teraz szczesliwa ze swoim Tezetem. W moim byłym bylam bardzo zakochana ale to dobry facet niestety nie poukladalo sie man i rozstalismy sie w przyjazni i do tej pory jestesmy dobryi przyjaciólmi ja mam teraz swojego nazeczonego a on narzeczona i cieszymy sie nawzajem ze nam sie uklada. Wiec gdyby los nie sprawil ze my sie rozstali to pewnie by my byli teraz szczesliwym alzenstwem
|
2007-10-22, 18:22 | #150 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 732
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Nic dobrego by z tego nie wyszło, pewnie by latał za panienkami na prawo i lewo i pewnie nie byłabym szczęśliwa i raczej nie trwało by to zbyt długo : (
__________________
Zabiegana, zajęta, zapracowana, ciągle niewyspana, ale szczęśliwa... |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:22.