|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2014-03-14, 21:37 | #4351 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Mam 7 m-cznego synka i mieszkam w Irlandii. Miałam podobny problem. Mały od urodzenia baaardzo mocno ulewał, wręcz mówiliśmy, że wymiotował bo były tego naprawdę spore ilości i to bez przerwy. Przebieraliśmy jego i siebie non stop. Bardzo nas to niepokoiło. Chodziliśmy do GP, oni wciaż powtarzali to samo: urodził się duży, łapczywie i dużo je i dlatego ulewa. Przejdzie mu to. Dostaliśmy również Gaviscon- kompletnie nic nie pomagał, Zalecili również aby już po 3 m-cu dawać mu kleik/kaszę (bo duży i głodny i zagęści to co ma w żołądeczku ale ja się nie zgodziłam bo uważałam, że za wcześnie). I wiesz co? Ulewanie samo zaczeło się zmniejszać i pojawiało się naprawdę sporadycznie, aż w końcu zanikło (nie pamiętam dokładnie ale chyba gdzieś 5/6 miesiąc). Nie wiem, może jakiś wpływ na to miało rozszerzanie diety choć wprowadzaliśmy nowości bardzo powoli i w małych ilościach. Życzę więc cierpliwości. Może to wcale nie jest skaza białkowa (czego życzę) tylko podobno bardzo częsta przypadłość chłopców, którzy ponoć do 3 r.ż są o wiele delikatniejsi jeśli chodzi o zdrowie niż dziewczynki (potem jest zamiana ). Życzę cierpliwości i zdrówka dla synka. Pozdrawiam Mama Maksia |
|
2014-03-15, 09:56 | #4352 |
Zadomowienie
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
mój synek ma 4,5m i ulewanie doprowadza mnie do szalu, ale tylko z powodow higienicznych wszystko wiecznie brudne i ja i kanapy i dywany :P Karmie piersią, rosnie ladnie (8,7kg!), ze względu na to, ze ulewa często przystawiam do piersi, by jadl częściej i mniej. Lekarz powiedział, ze może być to od słabego trawienia mleka krowiego, ale z drugiej strony w takim przypadku slabo by rosl. Zalecil cierpliwość :P A mój synek to tez Maksymilian :P
Edytowane przez Black_Rose Czas edycji: 2014-03-15 o 09:57 |
2014-03-17, 11:36 | #4353 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 495
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Jeszcze raz Dziękuje Dziewczyny że jesteście
Chciałam się pochwalić że Adasio moje słodkie ulewa już jakieś 50% mniej niż jeszcze tydzień temu Od 4 dni je Aptamil Pepti 1 i widać że Mu służy. Egzema na czole zaczęła się goić Nadal zagęszczam kleikiem ryzowym, ale wcześniej nie wiele on pomagał. Teraz widze oporawe. Pczoraj moje Dziecko od rana po późnego popłudnia miało na sobie jedną bluzeczkę. Ja też
__________________
|
2014-03-17, 15:53 | #4354 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 10 094
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Super cieszę się teraz bedzie już tylko lepiej ja z moim tez wyprobowałam każde mleko zanim trafiliśmy na Hipp'a i po nim było super
__________________
Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć. |
|
2014-03-17, 23:17 | #4355 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: my private paradise
Wiadomości: 2 263
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
dziewczyny przepraszam że tak wtrące się ale potrzebuje pewnej info i chciałam zapytać czy może znacie kogoś kto pracuje w NEXT w UK ??? będe wdzięczna za wszelkie info
__________________
Kornelka - 27.10.2013 Groszek - 22.08.2012 (10 t.c) |
2014-03-18, 09:03 | #4356 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 495
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Dziewczyny ja zonowu po radę
Jakiego filtru do buzi i ciała dla Waszych Dzieci używacie? U nas już coraz słoneczniej i chcemy zacząć coś używać, ale pojęcia nie mam co wybrać. Adaś już sobie opalił rączkę A byliśmy tylko 3h na dworze (miał ją wystawioną poza wózek) durna matka nie pomyślała że może się oplić w takmi słabym wiosennym, przedpołudniowym słońcu. Sama bez filtru 50 z domu nie wychodze
__________________
|
2014-03-19, 17:38 | #4357 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
----------
Cytat:
Edytowane przez Black_Rose Czas edycji: 2014-03-19 o 17:40 |
|
2014-03-20, 08:31 | #4358 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Milton Keynes
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Jesli chcesz dalej karmic piersia to niestety , ale bedziesz musiala odstawic nabial- calkowicie! Sprobij odstawic na tydzien I zobaczysz czy bedzie poprawa- jesli tak to pewnie skaza.
Mleko niestety tylko na recepte- ktora dosc trudno dostac. Na sucha skore polecam kapiele w krochmalu- nam bardzo pomogly Anton znowu chory
__________________
02 maj 2009- slub 21 maja 2010- Nikolas Filip 06 kwiecien 2013- Anton Leon |
2014-03-20, 08:38 | #4359 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 10 094
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Biedny chorowity Moj wczoraj szalał na rowerku i ma stłuczone kolano dość mocno az spuchnięte i od rana płacze tylko...
__________________
Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć. |
|
2014-03-20, 10:48 | #4360 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Milton Keynes
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
NO wlasnie bardzo chorowity Od stycznia kaszle prawie caly czas ( mielismy az tydzien przerwy ). Tym razem kaszel jest bardzo mokry- sluzowaty. Maly bardzo malo je ( tylko I wylacznie papki) , bardzo czesto wymiotuje po jedzeniu ( sluz zbiera sie w gardle I przeszkadza). Zaczal tez spadac z wagi - wazyl juz ponad 10,5kg teraz ponizej 10. Gp nie widzi problemu- a ja zaczynam sie powaznie martwic
__________________
02 maj 2009- slub 21 maja 2010- Nikolas Filip 06 kwiecien 2013- Anton Leon |
|
2014-03-21, 19:32 | #4361 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 495
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
--- Mój Mały od 3 doby życia ma krostki na rękach i policzkach. Kogo nie pytałam "normalne, myć w samej wodzi, natluszczać oliwką, minie". Owszem raz było ich więcej, innymi razy mniej. Gdy miał 1,5 miesiąca na czółku pojawiły się dwa suche placki. Wówczas był jedynie na piersi. Kiedy pierwszy raz dojrzałam zminy na buzi myślałam (wiem, kretynka ) że to może czapka wełniana przytarła. W sumie nie przejęłam się bardzo bo po kilku godzinach były praktycznie niewidoczne. Przez 1.5 miesiąca były, ale o lekkim nasileniu. Raz trochę bardziej, raz trochę mniej widoczne. HV radziły myć wodą samą i ewentualnie wypróbować Emolianty. Miałam też zrezygnować z zmiękczaczy i płynów do płukania. Kupiłam Oilatum do kąpieli i Oliatum krem. Wydawało mi się że działa (za równo na placki, jak i na krostki). W ostatnim tygodniu (na mleku Aptamil Pepti) zmiany na twarzy się bardzo nasiliły Adaś wygląda jak ofiara przemocy. Ma dwa suche, bronzowawe placki na czółku. Dziś rano zmiany znowu podeszły ropką. Poleciałam do HV i usłyszałam że to egzema, myć wodą, natłuszczać, Oliatum krem używać kilka razy dziennie i minie. Pytałam o powód "mleko krowie" Mówie że od 13.03 nie je mleka krowiego a ta "a to nie wiem" We wtorek idziemy do GP, bo ja już trace cierpliwość. Boje się że to "błahy" objaw czegoś poważnego. Chyba moje dziecko za dobrze śpi w nocy (9h ) i matka jobla dostaje od ogladania tego wszystkiego w sieci. Spotkala się któraś z Was z takimi zmianami? Co to może być? Faktycznie egzema (bo tu wszystko egzemą nazywają)? AZS? Jaki powód? Wiem panikuje Zdjęcia Buzi to moje Słońce Rączka z neta ściągnięta, ale jego łapki wyglądają identycznie. Aha. Adam nie ulewa Dziś zaraz po podwieczorku Tatko Go czochrał i nie uronił ani kropelki ewi83 Ty to masz prawdziwe problemy Kochana. Dużo zdrówka dla Synusia
__________________
|
|
2014-03-23, 20:46 | #4362 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Ewi Gp doprowadzają mnie do szału. Mam podobny problem borykam się z młodej zatkanym noskiem przez cały praktycznie czas,oddychac w nocy jej często ciężko, chrapie. ..
Albo zatoki albo...trzeci migdal ( kolezanka ma podobny problem + byliśmy w polskiej przychodni). Stwierdziłam, że pójdę wybrać papiery od prywatnego lekarza,przetłuma z pl na ang i pójdę z tym do szpitala od razu. A na koniec do Gp ,że był w błędzie i złożyć skargę. ( co przychodzę mówi, że wszyscy z zatkanym nosem chodzą, bo wirusy w powietrzu ). Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
2014-03-23, 21:54 | #4363 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
moze zatoki, moze 3 migdał a moze alergia? Seba tez chrapał w nocy, ciezko oddychał i w nosie mu cos wiecznie siedzialo...po zabiegu mineło, jak mu oczyscili uszy to teraz wszystko lepiej funkcjonuje A do innego GP nie mozesz isc?Pewnie jakbym tak chodzila i bez skutku to chyba zrobiłabym jak piszesz- przetlumaczyła i poszla do szpitala. No bo wkoncu cos zrobic trzeba. Powodzenia i zdrówka
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442 |
|
2014-03-24, 07:27 | #4364 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Blonde te leki pomogły ,ale na chwilę
W mojej przychodni wszyscy Gp tacy sami w dodatku ciągle co zadzwonię nie mają miejsc i odsyłaja do szpitala. Chyba sie wypisze z niej,ale jak ta sprawę doprowadze do końca. Alergia raczej nie,jej te glutki leca mocno zielone jakby z zatok. No i trzeci migdal stwierdziła polska pediatra, więc już nie wiem całkiem. Przydałoby się tu trafić do specjalisty dlatego wybiore się po papier w tym tygodniu, ale trzeba czekać 1-2tyg na to,aby wrócił od tłumacza. No nic,musze juz to zrobić, bo będzie co raz gorzej. ---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ---------- Jesli chodzi o specjalistów to ostatnimi czasy jak tak spojrzałam wstecz to byliśmy na chirurgii dziecięcej i u dermatologa. U dermatologa mamy kontrolna wizytę 8 kwietnia
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
2014-03-25, 21:43 | #4365 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Mój synek też ma suche placki-takie liszajowate, przy uszkach i wciaż wychodzą mu jakieś krostki na główce. A teraz pojawiły sie jeszcze suche placki na nóżkach ale to pewnie alergia przy rozszerzaniu diety-ale to inna "bajka". Nie sądzę, że to od białka krowiego ponieważ ja karmię już tylko 1x rano i czasem 2-3x w nocy, praktycznie nie jem nabiału, przerzuciłam się też na mleko kozie a plamy jak pojawiły się w 2-gim m-cu życia tak nie chcą zejść. Jeden Gp twierdził, że to egzema, inny że od mleka a dermatolog stwierdził, że jego roczny synek też ma takie placki i nie wiadomo od czego a krosty na główce to podłoże grzybiczne. Do smarowania dostawaliśmy sterydy po których oczywiście pięknie wszystko schodziło ale jak tylko przestaliśmy smarować to wróciło. Teraz smaruje te placki przy uszkach kremem na azs (stwierdziłam, że nie zaszkodzę a przynajmniej jest nawilżone i mały się nie drapie) Tak więc też chętnie się dowiem jak można się pozbyć tego dziadostwa I super, że synuś przestał ulewać Pozdrawiam! |
|
2014-03-25, 22:35 | #4366 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 955
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Witajcie po przerwie. Potrzebuje waszej pomocy...
Na jakich stronach szukac childmanderki dla dziecka? Wrocilam do pracy 3 tyg temu, dzieckiem zajmuja sie dziadkowie, ale mieszkaja ze mna. Doceniam ich ciezka prace, opiekuja sie dzieckiem, jak wracam z pracy mam posprzatane, wyprane, ugotowane, ale nie moge juz tak dluzej zyc. Potrzebuje samodzielnosci i prywatnosci. Partner pracuje, ale dostal wymowienie, narazie szuka innej pracy. W zwiazku z tym, nie mozemy sie zobawiazac i oddac dziecko do zlobka (tak mi sie wydaje), bo co jesli sie okaze ze za 2 tyg straci prace i nic nie znajdzie do tego czasu. Wtedy on by sie zajal malym. A do tego czasu potrzebuje childmanderki. Wchodzilam na rozne strony, ale albo sa dla mnie jakies podejrzane, albo np. trzeba wykupic abonament by zobaczyc numer telefonu. Czy sa jakies strony z ktorych korzystalyscie? Gdzie szukac ogloszen? |
2014-03-25, 22:48 | #4367 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
oraz bezpośrednio na stronie Twojego councilu.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2014-03-26, 09:27 | #4368 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Ja znalazłam swoją na childcare. Co.uk
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
2014-04-03, 11:31 | #4369 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Mam w ogole pytanie, czy Ktoras z Was podawala Flucloxacillin 125mg swojemu dziecku? Jeśli tak, to jak długo? Na butelce jest napisane 100ml, a było w niej jakies 150ml(!) i nie wiem czy zuzyc wszystko, bo lekarz zalecil serie, ale opakowanie było wbrew opisowi dziwnie wieksze. No i czy stosujecie hydrokortyzon 1% na buźke, wiem, ze będzie efekt, ale bardzo się boje, bo drapie, ze zatrze oczka. ze podraznie. No i wreszcie, czy sa jakies srodki, które zmiejszaja swiąd? Bo przez to drapanie maluszek placze, nie spi i infekuje. I jeszcze chciałabym się poradzić czy stosowalyscie u swoich maluszkow szampon Dentinox?? Jeśli tak, to z jakim efektem?? Czy nie podraznial zanadto?? Edytowane przez Black_Rose Czas edycji: 2014-04-03 o 11:43 |
|
2014-04-04, 12:01 | #4370 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Z wymienionych przez Ciebie specyfików używaliśmy Hydrocortyzon. Smarowaliśmy te liszaje przy uszkach i na czole, oczywiście pięknie wszystko poschodziło ale niestety, wróciło i jest do dzisiaj. Spróbuj smarować kremem na atopowe zapalenie skóry (my właśnie takimi smarujemy, zwłaszcza, że jeden z lekarzy stwierdził, że to właśnie egzema). Ja nim smaruję, myślę, ze nie zaszkodzą a właśnie super utrzymują nawilżenie i mały się nie drapie. Oprócz tego Silcoks Base- nasza pielęgniarka uważa, że też jest super do nawilżania- nam ostatnio nawet suche placki na nóżkach kazała tym smarować. Spróbować nie zaszkodzi, zobaczysz jaka będzie reakcja. A szampon używamy od niedawna. Chyba jest ok. My nie leczymy teraz jakiejś wielkiej ciemieniuchy, ale wydaje mi sie, że pomaga i na pewno nie podrażnia i nie zaognia tych podrażnień na główce. A do kąpieli stosujemy serię PURE ADORE z Asdy, ma podobno bardzo dobry skład więc jeśli ma podrażnienia też na ciałku to spróbuj. Mi ostatnio polecono Żywe Mydło na problemy skórne. Niedługo do mnie przyjedzie to wypróbuję. Dodam, ze nie jestem jakimś znawcą ani lekarzem. Piszę tylko jak my próbujemy walczyć z tym paskudztwem. Edytowane przez miszkaaa Czas edycji: 2014-04-04 o 12:04 |
|
2014-04-04, 14:04 | #4371 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 515
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
witam się
Pewnie mnie już nie pamiętacie.. to w skrócie mieszkam w somerset ponad pół roku mam 1,3 roczną córkę. Mam pytanie bo ok 2 tyg. temu wysłaliśmy wniosek wraz z paszportem o child benefit napiszcie ile się czeka na decyzje i pieniążki? i czy to prawda, że mogą wypłacić 3 miesiące wstecz? |
2014-04-04, 14:09 | #4372 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Wg urzędzu powinnaś otrzymać decyzję w przeciągu 12 tygodni ( o ile aplikacja została wypełniona poprawnie i załączone zostały odpowiednie dokumenty). Płatność przysługuje od daty złożenia aplikacji. Istnieje możlwość 3 miesięcy wstecz, ztym, że musiałabyś uzasadnić dlaczego wcześniej nie złożyłaś wniosku.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2014-04-04, 14:29 | #4373 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 515
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Dziękuje za wyczerpującą odpowiedz |
|
2014-04-04, 16:09 | #4374 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
|
|
2014-04-04, 16:11 | #4375 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Ale później ile kasy na koncie
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
2014-04-04, 18:29 | #4376 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Tak ma chyba wiekszosc z Nas Czesc...
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442 |
|
2014-04-04, 18:44 | #4377 | ||
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Cytat:
Nie do końca rozumeim podejście: nie mam z kim zostawić dziecka, bo rodzina daleko i iść do pracy. Rozmiem, że z rodziną wygodniej, bo człowie ma większą elastyczność (bo babcia/ dziadek/ ciocia moze zająć się dzieckiem w czasie, gdy rodzic ma coś szczególnego do załatwienia. A tak w większości sytuacji jest partner, opiekunki do dziecka, żlobki i przedszkola. I tutaj owszem często okazuje się, ze part time jest bardziej sensowny niż full time , ale to dotyczy zarówno emigrantów jak i tubylców.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
||
2014-04-07, 21:37 | #4378 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 515
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
a i najgorsze, że nikogo tu nie znam i oprócz męża nie ma z kim gadać.. |
|
2014-04-09, 11:19 | #4379 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Edinburgh
Wiadomości: 454
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
hej
a wiéc ja napiszé cos od siebie. moja Tosia ma tez plamki na ciele. strasznie sié martwilismy poniewaz zaczélo to ropiec i zrobily sié strupki. gp stwierdzil, ze to moze byc egzema lub grzybek. przestraszylam sie skád taki maluszek moze miec grzybka stosujemy hydrokortyzon 1% i jest rewelacyjny. na razie pomaga. Tosia kápana jest od poczátku w oilatum bath, myta mydelkiem oilatum i smarowana oilatumem. do tego jej buzie myjemy czyms takim: http://www.ebay.co.uk/itm/171294262796 karmié já piersiá. od 2 mca miala wysypke na twarzy. tez myslalam, ze moze od mleka. przerzucilam sie na migdalowe. i powiem, ze jak uzywam psyhiobebe skórke ma sliczná na buzi. wszystkie krostki z czasem zniknely osobiscie moge to polecic. fluid polecila mi kolezanka. to francuski kosmetyk szybko sié konczy, tani nie jest ale pomaga nie myje jej buzi woda. za to mam inny problem. na udeczku ma krwiaka. na poczátku myslalam, ze to po zastrzyka z vit k po porodzie. na dzien dzisiejszy krwiak jest 2 razy wiekszy. krwiak ma zywy czerwony kolor. niestety wizyta za 2 tyg mam nadzieje, ze to nic strasznego.
__________________
Wszystkie JOANNY łączcie się! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post35572795 |
2014-04-10, 10:30 | #4380 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Edinburgh
Wiadomości: 454
|
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
__________________
Wszystkie JOANNY łączcie się! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post35572795 |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:00.