być 100 % sobą czy...

[mysiamysia]

Sluchajcie,mam pewien dylemat,bo niedlugo ide na pierwsze spotkanie z chlopakiem do kina i chodzi o to ,ze na codzien mam taki luzny styl.Planowalam ubrac sie po prostu tak jak ubieram sie na codzien czyli czarna kurteczka dwurzędowka,dzinsy,biale adki naja na rzepy ,arafatke ,jakas bluze przylegajaca do ciala i jakas torbe wieksza.Ubieram sie tak w czym czuje sie najwygodniej i na luzie i tu pojawia sie pytanie...czy waszym zdaniem powinnam sie ubrac jakos inaczej tzn np. obcasy,bluzeczke itd ? Moim zdaniem lepiej byc w 100% soba , a jakie jest wasze zdanie?

[nough]

Być 100% sobą
Będziesz czuła się swobodnie, żadnego skrępowania i nie musisz się bać, ze np. złamie Ci się obcas albo sie przewrócisz, bo na codzień w wysokich butach nie chodzisz Jeśli nie lubisz romantycznego stylu typu obcasy, swterki, spódnice itp. to na siłę się w to nie ubieraj.

[kissable]

tez mysle ze soba jednak jesli chodzi Ci po glowie zeby troche bardziej kobieco to moze wystarczy jakis dekolt nie za duzy

[entropia]

Najlepsze rozwiazanie: byc soba! Taka jestes i taka on chce Cie widziec skoro wpadlas mu w oko poza tym bedziesz czula sie swobodnie ;]

[Asik1604]

Zgadzam się z dziewczynami


Najważniejsze jest to jak się będziesz czuła,a jeśli Twój styl jest sportowy to nic na siłę.

Może ewentualnie jakiś elegantszy akcent typu biżuteria czy jakaś fajna bluzeczka tylko żeby do siebie wszystko pasowało, ale to wszystko zależy od Ciebie, czy Ty masz na to ochotę.

[rtama]

myślę, że kino nie jest miejscem wymagającym jakiegoś konkretnego, eleganckiego stroju więc jak najbardziej bądź 100% sobą tak byś czuła sie najlepiej wtedy napewno mu sie spodobasz

[klaustrofobia]

Moje zdanie jest takie same jak dziewczyn. No bo w końcu spotyka się z Tobą dltego że, spodobałaś mu się Ty, a nie dziewczyna, która próbuje być kims innym Pwodzenia!

[Luna83]

Always be yourself

Chłopak ma Cię polubić taką jaka jesteś, a nie przebraną. Nie warto robić na siłę kogoś, kim się nie jest. Styl sportowy także może byc fajny, więc nie sil się na obcasiki, jeśli to nie Twój styl, bo i po co. Na pewno oczarujesz go sobą

Zresztą, to randka w kinie, a nie wizyta w operze, najważniejsze byś czuła się komfortowo, a to jest możliwe tylko wtedy - gdy założyć te ubranie, w których czujesz się swobodnie.

[Papiszynka]

Jezeli w ogole nigdy nie chodzilas w obcasach (oczywiscie rownie dobrze mozna wlozyc eleganckie baleriny) , a w bardziej kobiecych ciuchach bedziesz czula sie jak dzikus to jasne, ze nie ma sensu sie stroic na sile, ale...

Ja osobiscie na randke bym sie wystroila, w granicach normy oczywiscie i tez chcialabym, zeby facet sie jakos fajnie ubral, bo to mile jak ktos specjalnie dla Ciebie cos takiego zrobi Jakos nie widze chodzenia na randki w codziennych ciuchach, bo to jednak co innego isc do kina ze znajomymi a isc z nowo poznanym kandydatem na narzeczonego

[camelia111]

według mnie powinnaś założyć coś w swoim stylu, ale z odrobiną szaleństwa w końcu idziesz na randkę. Poponowalabylm dżinsy, twoje ulubione adidasy, dużą torbę i jakąś odrobinę elegancką bluzkę na ramiączkach albo prostą czarną bluzeczkę na ramiączkach z dekoltem plus korale i bedzie super

[Paulisiek]

ja bym przelamala styl sportowy i luzny rozpuszczonymi wlosami... chyba ze takie nosisz na codzien ;]

[mysiamysia]

Napisane przez Paulisiek

ja bym przelamala styl sportowy i luzny rozpuszczonymi wlosami... chyba ze takie nosisz na codzien ;]

takie nosze na codzien rozpuszczone dlugie wlasnie

[Panna Mia]

nie udawaj kogos kim nie jestes - nic na sile.. ale jesli np. sie nei malujesz to pociagnj rzesy tuszem + błyszczyk, jesli sie malujesz codziennie to zrob sobie bardziej staranny, dopracowany makijaz, adiki mozesz zastapic baletkami + jakies fajne kolczyki.. wlosy jesli nosisz rozpuszczone moze sprobujesz jakos fajnie podpiac, nie mowie oczywiescie o zadnym koku slubnym?[upiete wlosy-goły kark-wiszace kolczyki wiekszosc facetow lubi takie polaczenie] w skrocie - nie przebieraj sie za nikogo ale podkresl to co masz, ciut bardziej kobiecy look doda takze Tobie samej pewnosci siebie - kobieta to taki dziwny twor - kiedy sadzi ze zewnetrznie prezentuje sie dobrze to i w srodku jej sie lepiej robi

[mysiamysia]

a to wlasnie mialam na mysli co dalam w zalaczniku ...mi sie podoba,chyba jest ok??? Jak myslicie? (tylko kolory troche przeklamane ,bo plaszczyk i arafatka maja intensywniejsze kolory w rzeczywistosci ,takie bardziej nasycone,a bluza jest welurowa) Plus do tego paznokcie na delikatny róż,jakieś kolczyki ,pierścionki i makijaż o ktorym juz nie musze wspominac chyba nawet A dodam jeszcze ,ze chlopak ubiera sie w baardzo luzackim stylu,wiec nawet bym sie nieswojo czula wyskakujac w obcasach ;p Zreszta to tylko kino..

[kissable]

fajny zestaw, spokojnie mozesz tak isc milej randki

[Douceurs]

Napisane przez mysiamysia

a to wlasnie mialam na mysli co dalam w zalaczniku ...mi sie podoba,chyba jest ok??? Jak myslicie? (tylko kolory troche przeklamane ,bo plaszczyk i arafatka maja intensywniejsze kolory w rzeczywistosci ,takie bardziej nasycone,a bluza jest welurowa) Plus do tego paznokcie na delikatny róż,jakieś kolczyki ,pierścionki i makijaż o ktorym juz nie musze wspominac chyba nawet A dodam jeszcze ,ze chlopak ubiera sie w baardzo luzackim stylu,wiec nawet bym sie nieswojo czula wyskakujac w obcasach ;p Zreszta to tylko kino..

Mi sie podoba
ps gdzie kupilas bluze?

[justynka.ma]

mysle ze taki zestaw jest ok, z reszta do kina nie widiz mi sie wystroic niewieadomo jak, poza tym skoro chlopak ubiera sie 'luzacko' to sie bedziecie swietnie kompokowac nie nno ale tak na serio to badz soba ;] i powowdzenia zycze

[mysiamysia]

Napisane przez Douceurs

Mi sie podoba
ps gdzie kupilas bluze?

w Trollu,ale juz ich nie ma ,bo byly z zimowej kolekcji..
dziekuje dziewczyny *

[nicegirl]

rownież uważam, że możesz isc tak ubrana chlopakowi spodobalas sie wlasnie taka, wiec nie ma co udawac kogos innego wskakując nagle w jakas kiecke i obcasy. Ja bym postawiła np na jakieś perfumy, ktorych nie uzywasz na codzien i moze jakies delikatne kolczyki np

[201704051255]

Nie jestem za przebieraniem się, żeby facet nie padł ze śmiechu, czy na pierwszej randce się nie wystraszył, ale staram się też być bardziej odpicowana niż na codzień. Ja też jestem za dekoltem, albo np mocniejszym makijażem.

[aniser]

isc tak,zebys czula sie swobodnie i nie czula sie skrepowana ubraniem,ktore masz na sobie. Jesli ubierasz sie w takim stylu jak na fotkach,ktore wkleilas to wlasnie tak sie ubierz. Zeby jednak spotkanie nabralo troszke bardziej wyjatkowego charakteru postawilabym na subtelny,ale dopracowany makijaz.Ladnie wytuszowane rzesy,delikatny,naturalny cien na powiecie,porzadnie ukryte rozne niespodzianki czy niedoskonalosci...no i usta pociagniete blyszczykiemA do tego mgielka perfum

[eyo]

ja popieram papiszynke - na randce z nowym facetem chcialabym wygladac jak najlepiej i zeby on zauwazyl ze jednak dla mnie to jakas tam juz okazja ale oczywiscie w granicach rozsadku - czyli jezeli lubisz adidaski to nos, lubisz bluzy nos - ale np. jakis bardziej sexy top pod bluze np. wykonczony paskiem koronki u gory do tego lekko rozpieta bluza zeby ta koronka wystawala no i tak jak mowia dziewczyny - wloski jakos fajnie pokrecic/upiac lekko no ogolnie inaczej niz na codzien ( bo pewnie na co dzien po prosdtu rozposzczone nigdzie nie podpiete - a np. samo podpiecie cienkiego pasemka nad czolem wiele zmienia :P ) delikatn makijaz i na radnke

Udanej zabawy zycze i przedwszystkim tego zebys czula sie swobodnie bo to najwazniejsze

[Jeanette83]

Uwazam ze powiias byc soba ale nie taka soba jak na codzien
Ja lubie jak ktos sie dla mnie stara, chce dobrze wygladac - dlaczego nie mialoby to byc mile dla tego chlopaka? Nie mowie o wielkim szalenstwie ale moze o bardziej kobiecym stroju niz na codzien (buty na obcasie? Wiecej make-upu?)

Zestawy bardzo fajne

[mysiamysia]

przekonalyscie mnie,swoboda gora kiedys pamietam jak czytalam,ze jakas dziewczyna specjalnie zalozyla wiekszy dekolt ,a potem caly czas myslala nad tym czy przypadkiem jej cos nie wystaje haha

[Tajemnicza667]

Ubierz się tak, żeby czuć się swobodnie. Jeśli nie będziesz sobą, będziesz sztuczna, a chłopak na pewno to zauważy. Ubierz się wygodnie, al postaw na sexy dodatki.

[*Ania**]

Napisane przez Papiszynka

Jezeli w ogole nigdy nie chodzilas w obcasach (oczywiscie rownie dobrze mozna wlozyc eleganckie baleriny) , a w bardziej kobiecych ciuchach bedziesz czula sie jak dzikus to jasne, ze nie ma sensu sie stroic na sile, ale...

Ja osobiscie na randke bym sie wystroila, w granicach normy oczywiscie i tez chcialabym, zeby facet sie jakos fajnie ubral, bo to mile jak ktos specjalnie dla Ciebie cos takiego zrobi Jakos nie widze chodzenia na randki w codziennych ciuchach, bo to jednak co innego isc do kina ze znajomymi a isc z nowo poznanym kandydatem na narzeczonego

zgadzam sie kompletnie, poza tym nie musisz od razu wkładac mini i szpilek , wystarczą np balerinki i jakiś ładny sweterek czy bluzka...tak bys mogła być soba,ale w randkowej wersji

[kaledonia]

Nie przebieraj się za kogoś kim nie jesteś
Fajne zestawy

[dzikoscmegoserca]

Sobą trzeba być zawsze choć czasem to trudne.

[biala]

Ja jednak dorzuciła bym coś "ach", np. czerwone ustak czy ładę kolczyki. Zawsze też możesz pokombinować ze zwiewną tuniczką - niezobowiązująca delikatność...