|
Notka |
|
Ślubny wizerunek Ślubny wizerunek jest dla ciebie ważny? Zadaj pytanie na temat sukni ślubnej, makijażu, fryzury oraz dodatków ślubnych. Czuj się wyjątkowo w tym dniu. |
|
Narzędzia |
2012-02-22, 11:23 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 213
|
przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
W salonie PROMESA spotkałam się z niesamowicie bezczelnym i lekceważącym podejściem, Pani mówiła do mnie jakby robiła totalną łaskę, dwie klientki które weszły w trakcie totalnie zbyła (mówiąc że nie ma czasu, a poza tym nie ma w ofercie butów co było nieprawdą bowiem buty stały w gablotce). Suknia nawet OK ale w życiu nic tam nie kupię, traktowanie jak za głębokiego socjalizmu
W Angel kręcą z cenami - mierzyłam suknię ślubną i przy okazji bluzkę na przyjęcie weselne. Na kartce zapisano mi koszt sukni, bluzkii zaś nie. Ale mowa była o koszcie 800 zł po sporej przeróbce. Zadzwoniłam po kilku dniach zapytać o dokładną cenę, powiedziano mi że przez telefon nie udzielają takich informacji (niby dlaczego???????????), naciskałam że mierzyłam już tę bluzkę więc chcę dowiedzieć się ile kosztuje. Usłyszałam że bez przeróbki około 1200 zł... Dodam, że już cena 800 zł za tę bluzkę mnie zwaliła z nóg... |
2012-02-22, 11:46 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Co do Promesy, może masz rację, ale co do Angela to uważam, że się czepiasz (choć nie przepadam za tym salonem). W pracowniach projektanckich rzadko są "stałe ceny". Może wydałaś się Paniom sympatyczna i na starcie obniżyły Ci kwotę. A może ktoś się pomylił i podał Ci nieaktualna cenę. Zdarza się.
A co do ceny zwalajacej z nóg - każdy ma prawo do dyktowania ceny jakiej chce. Można co najwyżej coś kupić bądź nie.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2012-02-22, 13:30 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 213
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Dziwi mnie praktyka "nie udzielania informacji o cenie telefonicznie" - śmierdzi szwindlem.
Nie sądzę także, żeby chodziło o mój niezwykle sympatyczny wygląd i obniżenie mi z tego powodu ceny o jakieś 40% (pamiętaj, że cena około 800 zł miała zawierać dużą przeróbkę łączącą się z dodaniem materiału, zaś cena 1200 była ceną bluzki bez przeróbek). Obawiam się raczej, że klientki są oceniane po wyglądzie na zasadzie "ile da się z niej wycisnąć" (praktyka stosowana od lat na bazarach). Niestety w internecie znalazłam wiele opinii podobnych do mojej - ceny w chwili zakupu w tym salonie nagle podejrzanie wzrastają. Nota bene miałam wrażenie, że jestem raczej w slubnej fabryce, nie zaś w projektanckim salonie, gdzie podejście do klienta jest indywidualne, dlatego nie uważam, aby to miało usprawiedliwiać wahanie ceny o co najmniej 1/3. Co do wysokiej ceny miałam raczej na myśli stosunek ceny do jakości - cena niemalże jak w La Manii, niestety obsługa nie w dodatku ekspedientka nie umiała udzielić odpowiedzi na proste pytanie "z jakiego materiału wykonana jest bluzka?" ani nawet na łatwiejszą jego wersję "czy ten materiał jest sztuczny czy naturalny?" |
2012-02-22, 17:25 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
byłam tam 2 dni temu w poszukiwaniu biżu. Jak stałam przed gablotką z biżu jakaś PM-ka mierzyła sukienkę a panie w salonie przy niej wygłaszały komentarze "przecież jej to nie pasuje, mówiłam że nie ale wiesz jak się taka uprze..", "masz rację, to taki typ- niech Pani nie ciągnie za ten tren". Ogólnie mówiły o dziewczynie która stała 3 metry dalej- żenada. Oczywiście mną się też nikt nie zainteresował...
|
2012-02-22, 18:40 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 213
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Atmosfera w Promesie była dla mnie i mojej koleżanki po prostu szokiem, nie spotkałyśmy się z takim traktowaniem naprawdę NIGDZIE, a odwiedziłyśmy ze 30 salonów, lepszych i gorszych.
Zastanawiam się, czy ta pani, która tam obsługuje jest właścicielką? Bo jeśli tak to dziwne, że nie chce nic sprzedać. Z kolei jeśli nie, dziwne, że właściciela to nie wkurzy... przecież chyba chociażby czyta opinie w internecie. W dodatku to była sobota, we WSZYSTKICH salonach kolejki, zapisy. Tam pustka, choć i ceny przystępne i suknie nie takie ostatnie... |
2012-02-23, 09:54 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Salony sukien to moim zdaniem nie egipski targ, zeby kazdy placil cene w zaleznosci od poziomu sympatycznosci.
Z tego, co czesto slysze polityka sprzedazy salonow wola o pomste do nieba. Fochy, wysokie ceny, nieudzielanie informacji telefonicznej, duze zaliczki, kiepskie umowy a czesto ich brak, wysokie ceny. Taniej i w milszej atmosferze mozna kupic sukienki za granica, tym bardziej, ze sasiadow Polska ma paru, wiec jest w czym wybierac. |
2012-02-28, 17:47 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Byłam w kilku salonach na Jana Pawła (raczej w tych bliżej Ronda ONZ) i żadnego nie polecam - dokładnie, jak opisała koleżanka wyżej. Okropne baby wyciągnięte z PRL, które jak zobaczyły młodą dziewczynę w sandałkach, to przy trzeciej przymierzanej sukience patrzyły na nią spode łba. Mi za to powiedziały, że jak mam ślub we wrześniu, to żebym przyszła w czerwcu. A kim ta baba jest, żeby mi mówić kiedy mam suknię kupować? Czy wyglądam młodo czy nie, czy chcę kupić suknię 5 lat czy 5 minut przed ślubem - powinny mnie traktować jak osobę, która chce u nich zostawić 3000zł, a nie jak nieproszonego gościa. Oczywiście ani ja ani koleżanka nic tam nie kupiłyśmy. Nie polecam wycieczki na Jana Pawła - może i blisko, ale mnie zniechęciła do poszukiwania sukni.
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;> Stowarzyszenie Pomocy Królikom Pomyślna blog Pani Mgr 22.09.2012
|
2012-02-28, 21:03 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Mnie śmieszy teza z tą "bliskością " Jana Pawła czy Targowej. Dwie najbardziej zapchane, zakorkowane ulice, nie ma gdzie parkować ...
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2012-02-28, 21:19 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 674
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Ja się poruszam komunikacją miejską, więc dla mnie blisko.
Ale jeżeli nie to jest głównym argumentem, to nie wiem czemu te salony z takim podejściem do klienta w ogóle jeszcze istnieją.
__________________
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate. ;> Stowarzyszenie Pomocy Królikom Pomyślna blog Pani Mgr 22.09.2012
|
2012-02-28, 22:04 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Myślę, że już niedługo.
Komunikacja, nie komunikacja - autobusy też w korkach stoją, a Jana Pawła, szczególnie przystanek hala Mirowska, to koszmar nad koszmary - szpilki nie ma gdzie wcisnać... Zresztą tak czy siak suknię odbiera się raczej samochodem, wiec to trzeba tez wziąć pod uwagę.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2014-01-17, 21:58 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Ja mam inne zdanie o Promesie.
Byłam tam wczoraj. Pani są sympatyczne. Jest tam dużo miejsca aby zobaczyć się w sukience. Panie pomagają dobrać suknie do figury. Nie wciskają nic na siłę. Ceny przystępne . Myślałam że będzie tam drogo ale miło się rozczarowałam. Najbardziej podobały mi się w Promesie welony. Byłam również w carmen . Suknie mogą być ale ceny kosmiczne. Wyszłam szybko bo za drogo. Podobało mi się również w małym saloniku na jana pawła . Nie pamiętam nazwy. Pani szyje tam na miarę a ja jestem niska więc dla mnie plus. ---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- Ja byłam wczoraj w Promesie . Panie były przemiłe. Pomogły mi dobrać suknię do figury. NIe wciskały nic na siłę. Butów nie mają bo się pytałam i nie widziałam aby gdzieś stały. Myślę że gdyby miały buty to pewnie chciałyby je sprzedać. Po co by miały kłamać . Byłam jeszcze w Carmen ale ceny tam są kosmiczne. Chyba zdecyduję się na Promesę bo szyją tam suknie na miarę a ja jestem mała. |
2014-01-17, 22:37 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
mogę się tu przypiąć z pytaniem? jako że zacznę od Jana Pawła bedzie prawie na temat
czy na pierwszy spacer-szukanie sukni wziąć ze sobą jakieś baleriny czy suknie się mierzy w skarpetkach? |
2014-01-18, 08:30 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Cytat:
Jeśli jakaś suknia mi się naprawdę spodobała, to najczęsciej dostawałam buty na obcasach, żeby zobaczyć efekt 'postawy' - no bo wiadomo, że w obcasach zmienia się sylwetka, prostujemy się itd. więc dobrze mieć własne 'stópki' to założenia obcasów salonowych, a jesli nie straszne Ci dźwiganie obcasów - to własne ale mierzenie boso (czyt w skarpetkach) tak naprawdę wystarczy
__________________
2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie. |
|
2014-01-18, 14:43 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
tylko że ja bede brała ślub na płasko bo nie chcę mieć butów na obcasie
dziękuję za odpowiedź |
2014-11-02, 17:48 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Witam. Również przestrzegam przed salonem ANGEL na ul.Okrzei w Warszawie OBSŁUGA JAK I WŁAŚCICIELKA KOSZMARNA!!!!
Zostałam bardzo źle potraktowana pomimo tego iż kupowałam suknię(nie byłam wczesniej umowiona na mierzenie ale wiedzialam ktora suknie chce!)Pani poinformowala mnie ze dzis nie ma dla mnie czasu(podejscie do klientki!!!) Umowilam sie na drugi dzien (z wielka łaską zostalam obsłużona,płacąc za suknię 4700 zł Taka była cena początkowa,odbierając suknię Pani mnie poinformowała ze suknia kosztuję 5300,super! Rozmawiałam z włascicielką owego salonu (ale jej mina i to ze jeszcze gorzej mnie potraktowała mówiąc że ona ma takie ceny i nie bedzie ich zniżać) Jednym słowemRAMAT Odebrałam suknię ,płacąc 5300!tren był w innym kolorze(nie taki kolor śmietankowy jak suknia Niestety wybrałam się do krawcowej która uratowała moją sukniedoszyła mi tren(był na suwak wiec mozna go było wymienic)za 200zł (tak niska cena,w salonie 700!)zapytałam ile zapalcilabym za taka sama suknie u niej i oto zdzwienie ...2000tys Szkoda ze nie posłuchałam mamy która mówiła abym uszyla sobie wybrana suknie! |
2014-11-02, 21:33 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Cytat:
__________________
2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie. |
|
2015-10-06, 22:41 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Hej, też miałam niemiły epizod z salonem Promesa w te wakacje. Moja koleżanka za grube pieniądze kupiła w promesie suknie ślubną. W następnym roku postanowiłam odkupić od niej te suknie. Niestety nie pasowało na mnie bolerko, wiec koleżanka doradziła mi żebym wybrała się do tego salonu i poprosiła o uszycie takiego samego tylko, że na mnie Kiedy weszłam Pani siedziała na podłodze i szyła suknie. Nawet nie powiedziała mi Dzień Dobry i nie zapytała w czym może mi pomóc! Podkreślam, że w salonie nie było żadnej innej osoby oprócz mnie. W każdym razie po chwili sama zaczęłam się dopraszać i przedstawiłam jej sytuacje. Wiecie co Pani zrobiła? Obejżala bolerko i zapytała od kogo je kupiałam. Powiedziałam, że od koleżanki a ona zasugerowała, że jedna z jej klientek ukradła jej to bolerko i że to jest na pewno ono!!! rozumiecie to? Przez chwile byłam w szoku, ale na szczęście nie powiedziałam jej jak moja koleżanka się nazywa i to mnie uratowało bo chwile po tym oskarżeniu poprosiłam, żeby podała mi imie i nazwisko rzekomej złodziejki. Pani trochę zmieszana zaczęła szukać coś w swoim kajecie i oczywiście podała mi zupełnie inne imie i opis wyglądu tez innej osoby. Wtedy już wiedziałam, że coś tu nie gra, powiedziałam, że to nie jest moja znajoma a Pani chyba zrobiło się trochę głupio bo zaczęła jeszcze raz oglądać bolerko i mówić, że rzeczywiście to chyba nie to bo tamto nie miało sylikonowych wkładek. Byłam tak zażenowana jej postawą. Swoją drogą to niesamowite, dziewczyny zostawiają tam na prawdę grube pieniądze a tym Panią się wydaję, że taka sytuacja nigdy nie wyjdzie. Na szczęście mamy internet. Na koniec tylko by jakoś zakończyć te wizytę zapytałam o cenę uszycia bolerka gdy koszt przekroczył trzykrotność ceny jaką dała za nie moja znajoma już zrezygnowałam. (oczywiście co do ceny nie wiem jakie są standarty, w każdym razie ona kupowała suknie więc bolerko równie dobrze mogła jej dorzucić za bezcen, ale dla mnie było to znacznie za dużo)
Edytowane przez marginalnie Czas edycji: 2015-10-06 o 22:43 |
2015-10-08, 20:03 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Cytat:
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
|
2017-02-11, 12:14 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: przestrzegam przed salonami Promesa Jana Pawła II i ANGEL Okrzei!
Ja również przestrzegam przed Promesą. Sytuacja miała miejsce kilka lat temu ale do dzisiaj na samą myśl mnie trzęsie. Nie należę do najmniejszych, mam rozmiar 40. Przyszłam do tego "salonu" a Pani łaskawie podała mi jedną z sukienek pilnując jednocześnie, żebym jej czasem nie dotykała (żeby nie było- myję się, byłam normalnie ubrana ale przez babsko żałowałam, że nie przyszłam w "biurowych" ciuchach...może by inaczej mnie traktowała - nie jak menela), kiedy poprosiłam z narzeczonym (tak, wybierałam z narzeczonym, obecnie moim mężem - nie wierzę w zabobony) o inną sukienkę....Pani odpowiedziała do mojego narzeczonego, że "te sukienki są dla Pań w rozmiarze 34 a sam Pan widzi....."(tu wskazała na mnie). Wizytówkę potargałam...myślałam, że babsko ma zły dzień ale po Waszych historiach dochodzę do wniosku, że tam zły człowiek pracuje
|
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:23.