Nasze Codzienne Jadłospisy, część VI

[brak-nicka]

Wczorajsze U:
I Fitella truskawkowa z mlekiem, herbata rumowa, 2 mandarynki.
II Kawałek ciasta drożdżowego z białym serem i kruszonką.
II 3 duże racuchy drożdżowe z wiśniami, 2 kostki czekolady mlecznej z orzechami.
III Mc flurry; 320 ml soku marchwiowego.
IV Wędzona makrela, kajzerka razowa; banan.

[moniczkaaSnk]

Napisane przez moniczkaaSnk

Moje dzisiejsze U

1. NesVita, mała kawa z mlekiem.
2. szklanka soku warzywnego, jabłko 340g (dzięki któremu męczy mnie do teraz i boli mnie brzuch!), kromka tosta 3 ziarna z dżemem truskawkowym
3. makaron pełnoziarnisty, sos jogurtowo-kukurydzowo-groszkowo-cebulowy.
4. kawa, kromka jw.
20min hulahop i 10 rozciągania
5. twarożek domowy, kromka wasy z masłem, manarynka.

doszło 50g biszkoptów w czekoladzie, trochę rodzynek, ze dwie suche wasy z serkiem i kilka kawałków jabłka.

UP UP!

możliwe, że coś później wpadnie, bo mają kumpele przyjsć i pewno coś przytargają.
ile tu może być kcal? proszę o ocenkę.

i dzisiejszy zjedzono-planowany:

1. 4 kromki tosta z dżemem truskawkowym, jabłko zielone, szklanka mleka.
15 min hulahop i 10 rozciągania
2. kromka tosta z masłem i kromka wasy z masłem, 1/2 grapefruita zielonego i reszta soku z wczoraj warzywnego.
3. makaron szpinakowy z sosem jogurtowo-groszkowym (groszek mi się zestarzeje )
4. mandarynka(albo dwie), kawa z mlekiem, resztka twarożku domowegoo, kromka tosta.
1h łyżew
5. twarożek domowy i kromka jw. z masłem

czy mógłby ktoś ocenić i rzucić okiem na kalorie

[mongan75]

Napisane przez moniczkaaSnk

i dzisiejszy zjedzono-planowany:

1. 4 kromki tosta z dżemem truskawkowym, jabłko zielone, szklanka mleka. super, pycha. tylko tostowy mało wartościowy, ale smaczny

15 min hulahop i 10 rozciągania

2. kromka tosta z masłem i kromka wasy z masłem czemu bez żadnych dodatkow ? wędlina? serek? WARZYWA ??!!, 1/2 grapefruita zielonego i reszta soku z wczoraj warzywnego.

3. makaron szpinakowy z sosem jogurtowo-groszkowym (groszek mi się zestarzeje ) mniam może gotowanego kurczaczka dodasz?

4. mandarynka(albo dwie) dwie :P, kawa z mlekiem, resztka twarożku domowegoo, kromka tosta. znowu tost :P razowy by pasował do twarogu

1h łyżew
5. twarożek domowy i kromka jw. z masłem i znowu tost :P warzywa do twarozku ?!?!?!?

czy mógłby ktoś ocenić i rzucić okiem na kalorie

świeże ważywa by sie przydały !! a tak to fajnie a w kcal Ci nie pomogę

[gorzkakawa]

Napisane przez moniczkaaSnk

i dzisiejszy zjedzono-planowany:

1. 4 kromki tosta z dżemem truskawkowym, jabłko zielone, szklanka mleka.
15 min hulahop i 10 rozciągania 4 x90+ za dżem nie wiem ze 100 choć mogę się mylić, jabłko 70, szklanka mleka ( i tu nie podałaś ile tłuszczyku było ale gdzieś hm,140-150)
2. kromka tosta z masłem i kromka wasy z masłem, 1/2 grapefruita zielonego i reszta soku z wczoraj warzywnego.90+ za masło może z 10 ;p , 30+10, 40 i nie wiem ile tego soku ;p
3. makaron szpinakowy z sosem jogurtowo-groszkowym (groszek mi się zestarzeje ) też żadnych danych co do ilości , strzelam, że max 450 , co?;d
4. mandarynka(albo dwie), kawa z mlekiem, resztka twarożku domowegoo, kromka tosta.2 x 25, 20 nie wiem ile to resztka, 90
1h łyżew
5. twarożek domowy i kromka jw. z masłem nie wiem ile twarożku, ta kromka zto pewnie ze 100

czy mógłby ktoś ocenić i rzucić okiem na kalorie

mi bez tych co nie wiedziałam wyszło 1470, trochę mało jak na u, ale wiesz, doliczyć twarożki i soczek i ten makaron nie wiem, tak na oko to może wyjdzie i więcej

[marga_zg]

U wczorajsze (wege)
Śn. jajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem, kromka razowca, pomarańcza
IIśn. grahamka z twarogiem wędzonym i papryką, mandarynka
O. 5 pierogów ruskich, jabłko
P. sałatka (sałata lodowa, feta, pomidor, ogórek z oliwą z oliwek) pełna miseczka
K. 2 kromki razowca z pasztetem sojowym i papryką

Dużo owocków

Proszę o ocenę

[diday]

Cześć Wam!
Podobnie jak niektóre z Was rozpoczęłam walke z ED. Moje BMI wynosi 16,2. Ostatnio pierwszy raz od wielu miesięcy przy okazji świąt zrobiłam sobie kilka zdjęć. Oglądając je i zestawiając ze zdjęciami sprzed roku nie poznałam samej siebie. Oczywiście nie to, że chciałabym znowu być tak gruba, ale doszłam do wniosku, że faktycznie moje odchudzanie zaszło za daleko i coś jest nie tak. Mój cel nr 1. to nie chudnąć dalej. Stop. Nie chce drastycznie i nagle przytyć- nie.. to by mnie załamało, narazie chce przestać chudnąć Mam prośbę do dziewczyn, które już w jakiś sposób sobie poradziły z ED, zaczęły więcej jeść, żeby to gdzieś opisały. Ile zwiększyłyście dawke kalorii i ile przytyłyście (w jakim czasie). Nie wystąpił u żadnej efekt ‘jojo’ ? Samo słowo ‘tycie’ mnie przeraża, ale mam nadzieje, że z czasem się ‘odblokuje’. Wklejam mój wczorajszy jadłospis. Dodam, że jest to i tak więcej niż jeszcze kilka tygodni temu a więc jakieś małe postępy już zostały poczynione.


I: kromka chlebka ze slonecznikiem z almette, druga kromka z jakąś chudą wędlinką, wafel ryżowy z almette, 2 ogórki kiszone, dużo sałaty lodowej, 2 ( :O wcześniej mi sie nie zdarzało ) ciasteczka „łakotki”, herbatka bez cukru

II: big jabłko, mandarynka, cały grejpfrut, rozpuszczalne witaminy

III: rybka (panga) na parze z buraczkami i surówką z pekińskiej, herbata zielona, mandarynka

IV: pomarańcz, mandarynka, kawa rozpuszczalna

V: jogobella z musli i cynamonem, jabłko, Nestle Caro
(w tzw. międzyczasie: kilka chrupek kukurydzianych, pół czekoladki z jajka-niespodzianki)

nie mam pojęcia ile tu kalorii może być..
długa droga przede mną ? dużo zmian mnie czeka ?

[eweelinaa91]

Napisane przez eweelinaa91

Proszę o ocenę.

R / SB
śn: jajecznica z 3 jaj na 2 plasterkach szynki drobiowej i pomidorku
II śn: wieśniak light ze szczypiorkiem
ob: pierś z kurczaka gotowana na parze, fasolka szparagowa cięta
kol: 2 wasy, 2 plasterki sera żółtego light, 2 plasterki szynki drobiowej, pomidor, ogórek i wieśniak light z papryką i ogórkiem

Zjadłabym jeszcze 5 posiłek, bo mało mi, ale nie wiem co.
Straciłam wprawę. :P
Błagam o jakieś propozycje! (ryb nie posiadam)

Ponawiam prośbę.

[iza_wiosenna]

Napisane przez marga_zg

U wczorajsze (wege)
Śn. jajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem, kromka razowca, pomarańcza
IIśn. grahamka z twarogiem wędzonym i papryką, mandarynka
O. 5 pierogów ruskich, jabłko
P. sałatka (sałata lodowa, feta, pomidor, ogórek z oliwą z oliwek) pełna miseczka
K. 2 kromki razowca z pasztetem sojowym i papryką

Dużo owocków

Proszę o ocenę

dużo owocków? trzy tylko

poza tym, hm... wydaje się ok, ale najadłaś się tym? 5 ruskich to niedużo i w ogóle...poza nnkt by się przydały.

[dosiap150]

moje wczorajsze R :

S:2 kanapki z razowego chleba z masłem, jedna z serkiem wiejskim druga z twarogiem, sok z czarnej pożeczki i jabłko

2 śniadanie: serek wiejski

Obiad:Spory kawałek schabu,kuskus i marchewka i sok z pomaraczny

podwieczorek:sałata pekinska i surimi krabowe

kolacja:tuńczyk w sosie własnym


ktoś oceni ?

[mongan75]

Napisane przez diday

Cześć Wam!
Podobnie jak niektóre z Was rozpoczęłam walke z ED. Moje BMI wynosi 16,2. mało mało !!! Ostatnio pierwszy raz od wielu miesięcy przy okazji świąt zrobiłam sobie kilka zdjęć. Oglądając je i zestawiając ze zdjęciami sprzed roku nie poznałam samej siebie. Oczywiście nie to, że chciałabym znowu być tak gruba nie wierze, że byłaś GRUBA !!!!!! , ale doszłam do wniosku, że faktycznie moje odchudzanie zaszło za daleko i coś jest nie tak. Mój cel nr 1. to nie chudnąć dalej. Stop. Nie chce drastycznie i nagle przytyć- rozumiem Cie też mnie to przerażało, ale nie im krócej będziesz utrzymywać tą DUŻO za niską wagę, tym trudniej Ci sie bedzie potem z nią 'rozstać' bo sie przyzwyczaisz do swojego wyglądu ! nie.. to by mnie załamało, narazie chce przestać chudnąć Mam prośbę do dziewczyn, które już w jakiś sposób sobie poradziły z ED, zaczęły więcej jeść, żeby to gdzieś opisały. Ile zwiększyłyście dawke kalorii i ile przytyłyście (w jakim czasie). Nie wystąpił u żadnej efekt ‘jojo’ ? Samo słowo ‘tycie’ mnie przeraża to nie jest tycie, tylko ODZYSKIWANIE normalności, życia, zdrowia i kobiecości ! , ale mam nadzieje, że z czasem się ‘odblokuje’. Wklejam mój wczorajszy jadłospis. Dodam, że jest to i tak więcej niż jeszcze kilka tygodni temu a więc jakieś małe postępy już zostały poczynione.


I: kromka chlebka ze slonecznikiem z almette, druga kromka z jakąś chudą wędlinką, wafel ryżowy z almettewywal wafle i nie kupuj więcej, trzeba było zamiast wafla 3 kromeczke chleba ! , 2 ogórki kiszone0 kcal , dużo sałaty lodowej 0 kcal , 2 ( :O wcześniej mi sie nie zdarzało ) ciasteczka „łakotki”, herbatka bez cukru 0 kcal . mam nadzieje ze sie przekonasz tak jak ja do większych śniadań - na sniadanie mozesz sobie duzo pozwolic !!! dodaj najpierw jakis jogurcik / bakusia / banana / jajeczko ?!

II: big jabłko, mandarynka, cały grejpfrut, rozpuszczalne witaminy same owoce TO NIE POSIŁEK. gdyby chociaż zamiast tego nieszczęsnego grapefruita był banan to by było lepiej

III: rybka (panga) na parze z buraczkami i surówką z pekińskiej, herbata zielona, mandarynka super że rybka - zdowe nnkt, ale panga <-- bardzo chuda rybka, jeszcze robiona na parze gdzie węgle ?! brązowy ryż / kasza / chociaż ziemniaki !! przecież tu jest najwyżej 200 kcal


IV: pomarańcz, mandarynka, kawa rozpuszczalna - patrz - Twój drugi 'posiłek'



V: jogobella z musli i cynamonem, jabłko, Nestle Caro to mogło być na 2. śniadanko... ale i tak mało.........

(w tzw. międzyczasie: kilka chrupek kukurydzianych, pół czekoladki z jajka-niespodzianki)

nie mam pojęcia ile tu kalorii może być.. coś mi sie wydaje że chyba nawet mniej niż 1000 ....
długa droga przede mną ? dużo zmian mnie czeka ? jeśli chcesz wyglądać całe życie jak zwiędły listek, to niewiele

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post10320405 - po pierwsze zapraszam tu, opisz może swoją hisotrię i nie boj sie pisac, kazdy mile widziany

nie utrzymasz na tym wagi...... jesz tak CHOLERNIE dietetycznie ..... ale mam nadzieje, że dojdziesz do tego, że MUSISZ przytyć... masz okres? chodzisz na terapię? bierz sie do roboty !!

[moniczkaaSnk]

Mongan tost to chyba nałóg. haha. a z samym masłem, bo jak się rok nie je masła to się tęskni trochę a co do obiadu to się troszkę zmienił bo, zamiast tego sosu jogurtowo - groszkowego była oliwa z oliwek i coś alla'groszkowo zasuszono bazyliowo pesto ha ha!
Gorzkakawa dziękuję.

[gorzkakawa]

Napisane przez moniczkaaSnk

Mongan tost to chyba nałóg. haha. a z samym masłem, bo jak się rok nie je masła to się tęskni trochę a co do obiadu to się troszkę zmienił bo, zamiast tego sosu jogurtowo - groszkowego była oliwa z oliwek i coś alla'groszkowo zasuszono bazyliowo pesto ha ha!
Gorzkakawa dziękuję.

proszę bardzo
i widzisz, łądnie, bo oliwka wpadła

[Annie1441]

Napisane przez Annie1441

R, proszę ocenkę:
1. grahamka 60g, 20g szynka chuda, 80g twaróg półtłusty, jabłko 180g, pomarańcza 70g, kawa z mlekiem 100 ml 2%
2. serek wiejski zwykły 200g, 25g migdałów, warzywka, kawa z mlekiem 100 ml 2%
3. kotlet z gotowanego karczku, warzywka
4. 100g twarogu półtłustego, 25g siemienia lnianego, warzywka
5. jajko, plaster szynki, plaster żółtego sera

dojdą pewnie jakieś warzywka...

Up

[nikki999]

Mój dzisiejszy jadłospis Redukcyjny:

Śniadanie:
owsianka w z dwóch łyżek stołowych na wodzie, do tego mleko i jabłko
II Śniadanie:
duża kromka żytniego chleba z jajkiem, pomidorem i dwoma ogórkami konserwowymi, do tego pomarańcza
Obiad:
Duża gotowana pierś z kurczaka, trzy ogórki j.w i pomidor
Podwieczorek:
twarożek z owocami [nie przeszkadzają mi w chudnięciu dlatego jem je nawet po 16]
Kolacja:
tuńczyk wsw

Na swoją obronę mam to, że zapomniałam kurczaka polać oliwą, brakuje w mojej kuchni dzisiaj innych warzyw i orzechów niestety...

[Maggie_90]

Napisane przez dosiap150

moje wczorajsze R :

S:2 kanapki z razowego chleba z masłem, jedna z serkiem wiejskim druga z twarogiem, sok z czarnej pożeczki i jabłko jakieś warzywa by się przydały, ogórek, pomidor, rzodkiewka czy papryka na chleb, sok lepiej żeby nie był z kupnych (cukier), masło że to na śniadanie to ok

2 śniadanie: serek wiejski a gdzie warzywa? owoc? olbo NNKT? jakieś orzechy, pestki, za mało!

Obiad:Spory kawałek schabu,kuskus i marchewka i sok z pomaraczny kuskus na redukcji okazjonalnie, lepszy makaron razowy/ryż brązowy, sok ok- ale żeby był świeżo wyciskany

podwieczorek:sałata pekinska i surimi krabowe ok

kolacja:tuńczyk w sosie własnym a gdzie warzywa?



ktoś oceni ?

Ogólnie brak NNKT i warzyw.

Napisane przez Annie1441

Napisane przez Annie1441
R, proszę ocenkę:
1. grahamka 60g, 20g szynka chuda, 80g twaróg półtłusty, jabłko 180g, pomarańcza 70g, kawa z mlekiem 100 ml 2% Z tego co pamiętam to dużo się ruszasz, więc mogłoby być więcej chociażby tego twarogu, poza tym ok
2. serek wiejski zwykły 200g, 25g migdałów, warzywka, kawa z mlekiem 100 ml 2% ok
3. kotlet z gotowanego karczku, warzywka a gdzie węgle?
4. 100g twarogu półtłustego, 25g siemienia lnianego, warzywka ok
5. jajko, plaster szynki, plaster żółtego sera ok, jeśli okolo 2-3 h przed snem, trochę tłuszczy jest, i malo wydaje mi się

dojdą pewnie jakieś warzywka... no
Up

Ilościowo za mało moim zdaniem, nie bój się aż tak węgli.

Napisane przez nikki999

Mój dzisiejszy jadłospis Redukcyjny:

Śniadanie:
owsianka w z dwóch łyżek stołowych na wodzie, do tego mleko i jabłko za mało! sypnij więcej tych platków, możeż dodać serka wiejskiego/chudego twarogu
II Śniadanie:
duża kromka żytniego chleba z jajkiem, pomidorem i dwoma ogórkami konserwowymi, do tego pomarańcza ok
Obiad:
Duża gotowana pierś z kurczaka, trzy ogórki j.w i pomidor jak już nie węgle tutaj to następnym razem NNKT- koniecznie!
Podwieczorek:
twarożek z owocami [nie przeszkadzają mi w chudnięciu dlatego jem je nawet po 16] skoro tak to ok
Kolacja:
tuńczyk wsw a warzywa?

Na swoją obronę mam to, że zapomniałam kurczaka polać oliwą, brakuje w mojej kuchni dzisiaj innych warzyw i orzechów niestety...

Ok, zdarza się

[nikki999]

Napisane przez Maggie_90

Mój dzisiejszy jadłospis Redukcyjny:

Śniadanie:
owsianka w z dwóch łyżek stołowych na wodzie, do tego mleko i jabłko za mało! sypnij więcej tych platków, możeż dodać serka wiejskiego/chudego twarogu
najadam się dwoma łyżkami, zazwyczaj dodaję też wieśniaka, ale dziś zabrakło
II Śniadanie:
duża kromka żytniego chleba z jajkiem, pomidorem i dwoma ogórkami konserwowymi, do tego pomarańcza ok
Obiad:
Duża gotowana pierś z kurczaka, trzy ogórki j.w i pomidor jak już nie węgle tutaj to następnym razem NNKT- koniecznie! będzie, zapomniałam o oliwie dzisiaj
Podwieczorek:
twarożek z owocami [nie przeszkadzają mi w chudnięciu dlatego jem je nawet po 16] skoro tak to ok
Kolacja:
tuńczyk wsw a warzywa? zobaczę czy będą, bo szczerze to nie mam ochoty na kolejnego pomidora


Ok, zdarza się

Dziekuję

[Wednesday007]

Moje dzisiejsze R
I sniadanie (pozno wstalam znowu, wiec tylko jedno)- jajecznica na teflonie z dwóch jaj, grahamka z szynka i plasterki ogórka, ćwiartka melona

Obiad: znowu meksykańskie danie- już resztka z wczoraj, TO SIĘ WIĘCEJ NIE POWTÓRZY nie ma co komentować plus 3 mandarynki

Poobiadek raczej, bo o 16 zaczelam jesc- troche serka smietankowego zmieszanego z jogurtem naturalnym, do tego szczypiorek, kukurydza i pół grahamki z wedliną, sok jednodniowy marchewkowy (nieslodzony), jak wcisne to jeszcze gejfrut bedzie, albo chociaz połówka

Kolacja, dwa plastry wędliny, tran, pare pestek dyni, słonecznika łuskanego i migdałów plasterek sera
I jak?

[klatka]

Napisane przez nikki999

Mój dzisiejszy jadłospis Redukcyjny:

Śniadanie:
owsianka w z dwóch łyżek stołowych na wodzie, do tego mleko i jabłko

Wow, ja syce się dopiero czterema łyżkami owsianki na śniadanie. Bardzo ją lubię, czasami dorzucam jeszcze piątą...

[marga_zg]

Napisane przez iza_wiosenna

dużo owocków? trzy tylko

poza tym, hm... wydaje się ok, ale najadłaś się tym? 5 ruskich to niedużo i w ogóle...poza nnkt by się przydały.

Troszkę się obronię pierogi, które robi moja mama są ogromne, a nntk to cóż tyle co w sałatce. Dziekuję
Mam nadzieję, że dziś lepiej.

wege U:
Śn. 2 kromki razowca z masłem, sałatą, pomidorem i szczypiorem, jabłko
IIśn. 2 małe bułeczki pur-pur z pasztetem sojowym i kormiszonem
O. 4 ziemniaki, 2 kotlety z cieciorki, buraczki
P. duży jogurt nat. z garścią orzechów włoskich, grejpfrut
kawałek sernika własnoręcznie robionego
K. omlet z 2 jajek z pomidorem i cebulą, kromka razowca

A jak dziś?

[diday]

Napisane przez mongan75

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post10320405 - po pierwsze zapraszam tu, opisz może swoją hisotrię i nie boj sie pisac, kazdy mile widziany

nie utrzymasz na tym wagi...... jesz tak CHOLERNIE dietetycznie ..... ale mam nadzieje, że dojdziesz do tego, że MUSISZ przytyć... masz okres? chodzisz na terapię? bierz sie do roboty !!

okresu nie mam, na terapie zaprowadzili mnie rodzice kilka razy ale psycholog stwierdził, że nic na sile, bo ze mną sie nie da współpracować..
ciężko mi jeść ciągle więcej i więcej.. a pewnie jak zaczne tyć to już nie będzie końca
ale dziekuje za ocene
bede sie starała.. dla własnego zdrowia.. musze, bo ostatnie wyniki mam po prostu fatalne

[gosia261282]

Pierwszy jadłospis na U.Już nie P .Przytyłam 6 kg i starczy mi tego o ile tycie się zatrzyma ,w żadne spodnie się nie mieszczę,muszę kupić nowe,bo bardzo mi ciasno.

IS: dwie kromki razowca z masłem i polędwicą drobiową,sałatka jarzynowa,pomidor;kawa z mlekiem i batonik toffi

IIS: jogurt owocowy + garść bran flakes,jabłko,mandarynka, zielona herbata

O: 6 pierogów z serem i śmietaną z cukrem,zupa szczawiowa z jajkiem,sok pomarańczowy

P: kaszka manna na mleku 3.2% z jagodami,banan

K: dwie bułki pszenne z masłem i makrelą wędzoną,herbata owocowa

Przekąska: 100 gr orzechów ziemnych

Czy U takie może być?Bo,żeby już nie tyć,to muszę jeść mniej jak na P,tak?

[marta301]

Mój dzisiejszy jadłospis R/I faza SB

Ś: 2 jajka na twardo, 2 plastry pieczonego filetu z indyka, 1/3 długiego ogórka

O: pojedyńcza pierś kurczaka, pół pomidora, brokuły- kilka różyczek, fasolka zielona - 3 łyżki, 1/3 papryki, 2 pieczarki, cebulka usmażone na łyżce oliwy z oliwek i podduszone
1/2 szklanki soku wielowarzywnego bez cukru

P: jogurt naturalny bez cukru 150 g z łyżeczką cynamonu i gorzkiego kakao + 5 posiekanych migdałów

K: 1/2 tuńczyka w sw + 3 ogórki kiszone + cebulka
5 migdałów, 5 orzechów nerkowca

3 kawy z mlekiem
herbata zielona, pu-erh, woda niegazowana

Bardzo proszę o ocenę i uwagi.

[eweelinaa91]

R
śn:
omlet z 3 jajek, 3 plasterki szynki drobiowej, pomidor, papryka, szczypiorek
II śn:
jogurt naturalny, garść nerkowców, trochę otrębów
ob:
pierś z kurczaka duszona z pieczarkami, do tego 2 plasterki sera żółtego light, garść pełnoziarnistych świderków z Lubelli
podw:
2 małe kromki razowca z ogórkiem
kol:
wieśniak light z jakimś warzywkiem

I jak dzisiaj? Proszę o ocenę.

[favianna]

Cześć Dziewczyny, jestem tu nowa, podczytuję Was już trochę ale to mój debiut. Czy możecie sprawdzić mój dzisiejszy jadłospis R ?

dzisiejszy jest zwariowany, bo dzień tez wariacki był bardzo, cięgle się spieszyłam i gdzieś gnałam, a rano zaspałam :P
I śn. o 8.30
kanapka z szynką, - mało ale zaspałam a spieszyłam się na autobus i tylko tyle złapałam w przelocie z lodówki.
II śn. o 11
2 kanapki razowe z 2 jajkami na twardo
obiad ok 13
kawałek pieczeni z karkówki (plaster) + brukselki (cgyba około 8-10), 2 kiwi, 2 mandarynki acha - 2 surowe marcheweczki
podwieczorek ok 17
3 ciasteczka fornetti :P
kolacja przed chwilą
wieśniak, 1 kanapka z 2 koreczkami śledziowymi w oleju (no mam to muszę zjeść :P) 2 mandarynki

woda, herbata owocowa, herbata zielona

[gorzkakawa]

Napisane przez favianna

Cześć Dziewczyny, jestem tu nowa, podczytuję Was już trochę ale to mój debiut. Czy możecie sprawdzić mój dzisiejszy jadłospis R ?

dzisiejszy jest zwariowany, bo dzień tez wariacki był bardzo, cięgle się spieszyłam i gdzieś gnałam, a rano zaspałam :P
I śn. o 8.30
kanapka z szynką, - mało ale zaspałam a spieszyłam się na autobus i tylko tyle złapałam w przelocie z lodówki.
II śn. o 11
2 kanapki razowe z 2 jajkami na twardo
obiad ok 13
kawałek pieczeni z karkówki (plaster) + brukselki (cgyba około 8-10), 2 kiwi, 2 mandarynki acha - 2 surowe marcheweczki
podwieczorek ok 17
3 ciasteczka fornetti :P
kolacja przed chwilą
wieśniak, 1 kanapka z 2 koreczkami śledziowymi w oleju (no mam to muszę zjeść :P) 2 mandarynki

woda, herbata owocowa, herbata zielona

śniadanie wiesz,że za małe i ten podiweczorek tak mi niezbyt podchodzi...

[gorzkakawa]

Napisane przez favianna

Cześć Dziewczyny, jestem tu nowa, podczytuję Was już trochę ale to mój debiut. Czy możecie sprawdzić mój dzisiejszy jadłospis R ?

dzisiejszy jest zwariowany, bo dzień tez wariacki był bardzo, cięgle się spieszyłam i gdzieś gnałam, a rano zaspałam :P
I śn. o 8.30
kanapka z szynką, - mało ale zaspałam a spieszyłam się na autobus i tylko tyle złapałam w przelocie z lodówki.
II śn. o 11
2 kanapki razowe z 2 jajkami na twardo
obiad ok 13
kawałek pieczeni z karkówki (plaster) + brukselki (cgyba około 8-10), 2 kiwi, 2 mandarynki acha - 2 surowe marcheweczki
podwieczorek ok 17
3 ciasteczka fornetti :P
kolacja przed chwilą
wieśniak, 1 kanapka z 2 koreczkami śledziowymi w oleju (no mam to muszę zjeść :P) 2 mandarynki

woda, herbata owocowa, herbata zielona

śniadanie wiesz,że za małe i ten podiweczorek tak mi niezbyt podchodzi...

moje U przy okazji , ( może ktoś się pokusi o ocenę?)

śniadanie 7.40 - 7 czubatych łyżek owsianych, łyżka niecała maku, danio waniliowe 150g, 3 mandarynki, kawa z mlekiem

II śniadanie: 2 kromki razowca ze słonecznikiem i masłeem orzechowym ( szacuję, ze po niecałej łyżeczce pewnie było na kromkę, albo i całej nie wiem), jabłko
przegryzka: surowa marchewka

obiad: filiżanka ( ta moja, duża) zupy z fasolką szparagową zieloną , kalafiorem, marchewką i trochę tam pora zabielana
po: kawa z mlekiem

podwieczorek: trzy kawałki pizzy z serem, pieczarkami, szynką, kukurydzą i papryką ( 2 kawałki mniejsze, jeden duży)

kolacja: wieśniak (200g) z warzywami: ogórkiem, zieloną papryką i pomidorem

wiem, ze ta kolacja taka białkowa, ale po tej pizzy się nie mieści
poza tym piję herbatkę jabłkową, zieloną i wodę
do tego jeszcze dodam, ze od wczoraj z zalecenia lekarza luteina .

[favianna]

Napisane przez gorzkakawa

śniadanie wiesz,że za małe i ten podiweczorek tak mi niezbyt podchodzi...

normalnie 1 śniadanie zawsze mam większe, a to drugie mniejsze ale tym razem nie dało się :p
A podwieczorek był na zakupach, tak długo (4h ) nic nie jadłam, że mnie skręciło przy wyjściu i wolałam zjeść te 3 ciasteczka niż nie jesć kolejną godzinę bo za tyle pojawiłabym się w domu :/

[gorzkakawa]

Napisane przez favianna

normalnie 1 śniadanie zawsze mam większe, a to drugie mniejsze ale tym razem nie dało się :p
A podwieczorek był na zakupach, tak długo (4h ) nic nie jadłam, że mnie skręciło przy wyjściu i wolałam zjeść te 3 ciasteczka niż nie jesć kolejną godzinę bo za tyle pojawiłabym się w domu :/

w sumie racja, raz się nic nie stanie przecież , każdy ma jakieś swoje wybryki od diety

[shockwaves]

Weekendowe uuuUuuu :

I.
owsianka na wodzie z serkiem waniliowym, rodzynkami, otrębami, siemieniem lnianym i garścią orzechów włoskich

II.
kajzerka razowa z serem i papryką
2 kawałki ciasta

III.
Paczka czipsów Naturals (85g) - wiem, wiem niedobra ja

IV.
filet z kurczaka panierowany, smażony na oliwie
trochę więcej niż pół worka ryżu brązowego
mizeria (ogórek zielony, jogurt naturalny, łyżeczka majonezu, przyprawy)
kosteczka czekolady nadziewanej

V.
2 kawałeczki ciasta
koktajl z 400 ml kefiru 1.5% i banana

[ + suplement Omega-3 i duużo herbaty zielonej]



i jakkkk? oceni ktoś?

[shockwaves]

Napisane przez gorzkakawa

moje U przy okazji , ( może ktoś się pokusi o ocenę?)

śniadanie 7.40 - 7 czubatych łyżek owsianych, łyżka niecała maku, danio waniliowe 150g, 3 mandarynki, kawa z mlekiem

II śniadanie: 2 kromki razowca ze słonecznikiem i masłeem orzechowym ( szacuję, ze po niecałej łyżeczce pewnie było na kromkę, albo i całej nie wiem), jabłko
przegryzka: surowa marchewka

obiad: filiżanka ( ta moja, duża) zupy z fasolką szparagową zieloną , kalafiorem, marchewką i trochę tam pora zabielana
po: kawa z mlekiem

podwieczorek: trzy kawałki pizzy z serem, pieczarkami, szynką, kukurydzą i papryką ( 2 kawałki mniejsze, jeden duży)

kolacja: wieśniak (200g) z warzywami: ogórkiem, zieloną papryką i pomidorem

wiem, ze ta kolacja taka białkowa, ale po tej pizzy się nie mieści
poza tym piję herbatkę jabłkową, zieloną i wodę
do tego jeszcze dodam, ze od wczoraj z zalecenia lekarza luteina .

Mi się bardzo podoba (poza tym, że niewiele NNKT). Obiad co prawda mały, ale podwieczorkiem nadrobiłaś