Listopadówki 2021! Część III ;)

[jedytka1]

A jeszcze jedno pytanko

Czym.odplamacie ubrudzone ubranka? W żłobku się ciagle czyms brudzi, nie mam z tym problemu ale ciezko doprac jak się od razu nie moczy tego. Kupiłam z lovela ale coś słabe to eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Napisane przez jedytka1

A jeszcze jedno pytanko

Czym.odplamacie ubrudzone ubranka? W żłobku się ciagle czyms brudzi, nie mam z tym problemu ale ciezko doprac jak się od razu nie moczy tego. Kupiłam z lovela ale coś słabe to eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

only vanish

[zielona hortensja]

Moje chodza w brudnych, czesto sie nastaram, namocze, namydle, napryskam a efekt i tak mizerny. Wiec odpuszczam. Do zarcia dochodza mazaki, farby itd i nie chce to cholerstwo schodzic.

[Opiumalfa]

Napisane przez zielona hortensja

Moje chodza w brudnych, czesto sie nastaram, namocze, namydle, napryskam a efekt i tak mizerny. Wiec odpuszczam. Do zarcia dochodza mazaki, farby itd i nie chce to cholerstwo schodzic.

Polecam flamastry i farmy spieralne. Wszystko schodzi!

[zielona hortensja]

Haha, no nie ma mocnych, dorwa sie do naszych dlugopisow i pomaluja kanape.

Kupilam starszemu takie super kredki na prezent, grube i wlasnie latwo zmywalne. No i co- Clara potrafi zezrec bo taka miekka. A potem wyciera twarz w moja bluzke i nie schodzi niestety.

Ale ja juz zaakceptowalam, ze my taka rodzina. JA jak jem sushi to zawsze plama z sosu sojowego. Jak gotuje sos pomidorowy to zawsze mam biala bluzke i jestem cala w plamki. Mam do wyboru przejmowac sie tym albo nie, stwierdzilam ze nie bede sie przejmowac.

U nas polecaja cos bardzo co jest mydlem z zolci wolowej. Nie slyszalam w polsce o takich cudach, ale pewnie istnieje. Ponoc najlepsze do spierania.

[szmyglo]

Napisane przez jedytka1

A jeszcze jedno pytanko

Czym.odplamacie ubrudzone ubranka? W żłobku się ciagle czyms brudzi, nie mam z tym problemu ale ciezko doprac jak się od razu nie moczy tego. Kupiłam z lovela ale coś słabe to eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi dużo plam (z jedzenia) schodzi dzięki ekologicznemu, hypoalergicznemu i… darmowemu! Środkowi. Wieszam na słońcu, marchewka, pomidor itp znika po 1 dniu. Jedyne co ostatnio z dostępnością ciężko

[zielona hortensja]

Ach, tez słyszałam o słońcu ale niestety w naszej klitce ledwo w ogóle cokolwiek da się wysuszyć a co dopiero na słońcu.

Ale robimy coś w kierunku żeby to zmienić

[Opiumalfa]

Napisane przez szmyglo

Mi dużo plam (z jedzenia) schodzi dzięki ekologicznemu, hypoalergicznemu i… darmowemu! Środkowi. Wieszam na słońcu, marchewka, pomidor itp znika po 1 dniu. Jedyne co ostatnio z dostępnością ciężko

slonce? a co to?

[jedytka1]

Opiumalfa ale vanish taki zwykły zwykły czy jakiś specjalny dla ubranek dziecięcych?

No słońce fajno ale też ostatnio do mało we Wrocławiu

No ja generalnie tez nie chce się tym przejmować ale jakoś do zlobka z plamami to glupio mi dawa. Plamy zostawiam do domu, tylko już za duzo tych domowych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Co do kredek to ja polecam żelowe
https://www.empik.com/cricco-kredki-...ontent=produkt



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Ja kupuje taki w sprayu. Normalny.
Ja z widocznymi plamami ubranka wyrzucam. Jak są plamy mniej widoczne bo np body ma jakiś wzorek, to zakłada do żłobka. Z dziurami tez wyrzucam. Bo ani tego nie oddam komuś ani nie sprzedam. Sama z plamami nie chodzę wiec dzieciom tez nie zakładam.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[mikoma]

Hej.
Jakich używacie pampersów na noc? Używam Pampers Pants Night, ale zaczęła bardzo przesikiwać i myśle nad zmianą. Rozmiar jest ok. Nie chcę żadnej Dady, Lupilu, mam złe doświadczenia. Babydream, Huggies- używałyście może?

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez Opiumalfa

Ja kupuje taki w sprayu. Normalny.
Ja z widocznymi plamami ubranka wyrzucam. Jak są plamy mniej widoczne bo np body ma jakiś wzorek, to zakłada do żłobka. Z dziurami tez wyrzucam. Bo ani tego nie oddam komuś ani nie sprzedam. Sama z plamami nie chodzę wiec dzieciom tez nie zakładam.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Mnie to serio dziwi jak widzę na vinted powystawiane ubrania z plamami

[zielona hortensja]

A moje chodza w brudnych i poplamionych. Znaczy wiadomo, nie mowie o jakichs ekstremalnych sytuacjach, ale jesli np ubranie jest czyste z pralki i ma przebarwienie to ok. Jesli sa jakies drobne dziurki, taki wynikajace z lichosci materialu to tak samo.

Bo czesto jest to np ulubiona bluzka mojego starszego, a musicie wiedzec, ze mam w domu istnego fashion victim. On ma swoje ulubione ciuchy, w dodatku zmienia mu sie to jak w kalejdoskopie, wiec chetnie prze 2 tygodnie by chodzil tylko w jednej rzeczy, a potem juz nie. Juz mu czasami z kosza na brudy cos wyciagalam, bo jak brak tej jednej konkretnej bluzki grozil niemozliwoscia wyjscia do szkoly to priorytetem bylo wyjscie Kiedys dostalam w spadku taka kurtke zwykla z Decathlonu, kurde, tak sobie upodowal, ze prawie mu przyrosla do skory. Juz olac to, ze mu dziurki na rekawach zszywalam, ale te rekawy sie zrobily za krotkie w koncu i siegaly do polowy lokcia. Ale sie zaparl, ze innej nie bedzie nosil.

A od znajomych czasami dostaje w spadku ciuchy z jakimis drobnymi niedoskonalosciami i biore i nosza.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez mikoma

Hej.
Jakich używacie pampersów na noc? Używam Pampers Pants Night, ale zaczęła bardzo przesikiwać i myśle nad zmianą. Rozmiar jest ok. Nie chcę żadnej Dady, Lupilu, mam złe doświadczenia. Babydream, Huggies- używałyście może?

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Mnie to serio dziwi jak widzę na vinted powystawiane ubrania z plamami

A ja sie zastanawiam co zrobic z tymi wlasnie poplamionymi ciuchami bo wiadomo, nie sprzedam, ale chetnie oddam, bo serce by mnie bolalo jakbym miala wyrzucic. Przerazona jestem iloscia szmat jakie zalewaja ten swiat, a taki np body dla malych dzieci maja jakas plame od marchewki, ale material moze byc nadal w super stanie no i spokojnie moze posluzyc nastepnym. Ja dostalam od kolezanek pelno ciuchow, niektore mialy jakies tam niedoskonalosci, nosil starszy, nosila mlodsza i moga teraz dalej posluzyc. Przeciez nie wyrzuce.

A co do Pampersow- pansty sa generalnie mniej chlonne. Wiec moze poszukaj czegos innego. JA ostatnio kupilam 6 w Lidlu- bo Lidl ma dosc male rozmiarowo wiec wzielam 6- a tak liche ze ciagle te 6 przeciakaja.

[Opiumalfa]

W krajach 'rozwinietych'(pisze to z przymrozeniem oka bo wiem jak Polska stoi jezeli chodzi o przetwarzanie odpadow), np w Belgii, smieci tego typu sie spala po prostu. Nie ma wysypisk. Dlatego np dla mnie jest dosc wazne kupowanie sprawdzonych ubranek ktore maja jakas jakosc, np h&m czy next - oprocz ekstremalnych plan z kupnych eksplozji, wiekszosc sie dobrze pierze, nie robia sie dziury, 2jka dzieci albo wiecej pochodzi. Np ciuchy ze smyka czy 5 10 15 ktore dostawalam kiedys po 2 praniach lecialy do kosza bo sie powyciagaly, spieraly, koszmarki.

Tez sie dziwie jak mozna sprzedawac ciuchy z dziurami...no nie...

Starszaka spodnie sa non stop dziurawe na kolanach, naprasowuje latki z psim patrolem czy innym spidermanem. Wiadomo, 6 latek to nie niemowle, ale bawi sie na podlodze caly czas to sie przecieraja. Nakladam laty az sie przetra i sie nie da naprawic.

[zielona hortensja]

A jakich lat uzywasz? Bo ja ostatnio ponaprawialam kilka par ale strasznie mi sie te laty odklejaja.

A kiedys kupilam zestaw ze Spidermanem zeby tak troche "upiekszyc" to starszak sobie zazyczyl od razu zeby 8 sztuk nakleic, po 4 na kazdej nogawce

A co do spalania- no mnie to nie przekonuje- przeciez to trzeba najpier wyprodukowac- a wiec zanieczyszczenie, potem jak sie spali to tez zanieczyszczenie. Dla mnie w ogole brak recyclingu tekstyliow to jest jakas wielka porazka. Powinno byc to przerabiane - na ociepline, na opal, na dywany, na czysciki itd itd. Spalarnia nie jest dla mnie rozwiazaniem.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez Opiumalfa

Wiadomo, 6 latek to nie niemowle, ale bawi sie na podlodze caly czas to sie przecieraja. Nakladam laty az sie przetra i sie nie da naprawic.

Z mojego doswiadczenia to takie starsze nawet bardziej niszcza niz mlodsze. Mlodsze to najwyzej plamy z jedzenia. A starsi to np zjezdzaja na kolanach na placu zabaw, biegaja po wertepach, za pilka, spadaja z rowerow itd.

[Opiumalfa]

Napisane przez zielona hortensja

A jakich lat uzywasz? Bo ja ostatnio ponaprawialam kilka par ale strasznie mi sie te laty odklejaja.

A kiedys kupilam zestaw ze Spidermanem zeby tak troche "upiekszyc" to starszak sobie zazyczyl od razu zeby 8 sztuk nakleic, po 4 na kazdej nogawce

A co do spalania- no mnie to nie przekonuje- przeciez to trzeba najpier wyprodukowac- a wiec zanieczyszczenie, potem jak sie spali to tez zanieczyszczenie. Dla mnie w ogole brak recyclingu tekstyliow to jest jakas wielka porazka. Powinno byc to przerabiane - na ociepline, na opal, na dywany, na czysciki itd itd. Spalarnia nie jest dla mnie rozwiazaniem.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------



Z mojego doswiadczenia to takie starsze nawet bardziej niszcza niz mlodsze. Mlodsze to najwyzej plamy z jedzenia. A starsi to np zjezdzaja na kolanach na placu zabaw, biegaja po wertepach, za pilka, spadaja z rowerow itd.

Odpady to wielki problem calego globu, spalanie jest lepsze niz wysypisko, nie wyrzucam ubrania z mikro plamka, to jasne, ale z plamami tez nie chodze. Jakisbalans musi byc.

Laty mam z amazona. Wytzrymuja suszarke.

[zielona hortensja]

No wiadomo, ze jest cale spektrum pomiedzy mikro plamka a szmata jak psu z gardla, ale ja sobie zdalam sprawe, ze granica tego balansu bardzo sie naciagnela u mnie wraz z rodzicielstwem :p

No to ja tez kupilam na Amazonie ale jakies liche. Moze zle prasowalam.

[mikoma]

Z drugiej strony hm jest przecież oskarżany globalnie o wiele zła związanego z branżą modową. O ile ich rzeczy dla dzieci są niezniszczalne i dobrej jakości, to te dla dorosłych już niekoniecznie.

Myślę, że warto skończyć z tym założeniem, że dziecko do żłobka czy przedszkola musi chodzić w idealnie czystych ciuchach. Jeśli dziecko jest niezadbane, chodzi ciągle w tym samym, w brudnych rzeczach, to wiadomo, że trzeba interweniować, ale jakieś mikro plamki czy dziurki w ubraniach nie powinny zwracać uwagi. I skończyć z tym podziałem ubrań na płcie - takie bobasy i tak tego jeszcze nie rozróżniają, więc co to za problem, żeby chłopak nosił różowe kwiatki, a dziewczynka jakieś dinozaury, jeśli akurat takie zostały po starszym rodzeństwie (albo jeśli ma taką matkę wariatkę jak ja, która jej kupuje dresy że Star Wars ). Serio, miałam sporo rozkmin czy zostawiać "dziewczęce" ciuchy dla ewentualnego drugiego dziecka, bo się obawiałam co będzie jak będzie chłopak, a teraz po tym ponad roku macierzyństwa widzę, że to zupełnie zbędna rozkmina była. Jak coś wygląda ok, to zostawiam.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez Opiumalfa

W krajach 'rozwinietych'(pisze to z przymrozeniem oka bo wiem jak Polska stoi jezeli chodzi o przetwarzanie odpadow), np w Belgii, smieci tego typu sie spala po prostu. Nie ma wysypisk. Dlatego np dla mnie jest dosc wazne kupowanie sprawdzonych ubranek ktore maja jakas jakosc, np h&m czy next - oprocz ekstremalnych plan z kupnych eksplozji, wiekszosc sie dobrze pierze, nie robia sie dziury, 2jka dzieci albo wiecej pochodzi. Np ciuchy ze smyka czy 5 10 15 ktore dostawalam kiedys po 2 praniach lecialy do kosza bo sie powyciagaly, spieraly, koszmarki.

Tez sie dziwie jak mozna sprzedawac ciuchy z dziurami...no nie...

Starszaka spodnie sa non stop dziurawe na kolanach, naprasowuje latki z psim patrolem czy innym spidermanem. Wiadomo, 6 latek to nie niemowle, ale bawi sie na podlodze caly czas to sie przecieraja. Nakladam laty az sie przetra i sie nie da naprawic.

Kraje rozwinięte przywożą do Polski swoje śmieci, więc tu nie ma o czym mówić. Zresztą, u nas się totalnie bez sensu wydaje miliony na kampanie społeczne mówiące o tymże który śmieć do którego worka wyrzucić, gdzie i tak przeciętny człowiek nie jest w stanie tego spamiętać, więc większość albo w ogóle nie segreguje śmieci albo segreguje źle. A czytałam, że np w Szwecji mają tylko segregację na zmieszane i recyklingowane, a za to mają bardzo zaawansowane technologicznie miejsca do segregacji i bez problemu potem to rozdzielają na poszczególne surowce.

[jedytka1]

Napisane przez Opiumalfa

Ja kupuje taki w sprayu. Normalny.
Ja z widocznymi plamami ubranka wyrzucam. Jak są plamy mniej widoczne bo np body ma jakiś wzorek, to zakłada do żłobka. Z dziurami tez wyrzucam. Bo ani tego nie oddam komuś ani nie sprzedam. Sama z plamami nie chodzę wiec dzieciom tez nie zakładam.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Vanish z spray nie widzialam ale w sumie nigdy też nie byłam zaznajomiona z produktami odplamiającymi.
Mała dziurka nie przeszkadza ale jakieś wielkie dziury póki co się nie zdarzyły. Ja poki co wszystkie jej ciuchy chowam ale jeśli coś jest złej jakości lub z plamami na pol ubrania to wywalam ale to jak wyrosnie. W sensie takich nie zostawiam na później. Wolę jednak powalczyć i moze kupie vanish
Moze sie spiora za którymś razem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Mikoma oo ja też mam dla Emilki ze star warsów ubranka a dokładniej pajacyki z H&M 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Napisane przez mikoma

Hej.
Jakich używacie pampersów na noc? Używam Pampers Pants Night, ale zaczęła bardzo przesikiwać i myśle nad zmianą. Rozmiar jest ok. Nie chcę żadnej Dady, Lupilu, mam złe doświadczenia. Babydream, Huggies- używałyście może?

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Mnie to serio dziwi jak widzę na vinted powystawiane ubrania z plamami

Ja obecnie juz od dłuższego czasu uzywam babydream ale tych konkretnie babydream premium windeln
http://www.rossmann.pl/Produkt/Pielu...zt,394915,8478

Ja zawsze na noc używałam tych samych i tak samo dady też używałam na noc jak kiedyś je kupowałam.
Te premium windeln są spoko ja bym porównywała je do dady wlasnie.
Generalnie nam juz dawno nie przeciekła pielucha chyba ze kupka gdzies wyleciała ale same siusiu to nie.
Z rosmana testowałam wszystkie chyba rosmanowskie i NIE polecam tych:
http://www.rossmann.pl/Produkt/Pielu...zt,159375,8478

Ale te też są fajne:
http://www.rossmann.pl/Produkt/Pielu...zt,378008,8478

Ja pantsów nie używam, jak na basen mam zalozyc takowe to juz sie wściekam. Lubie te tradycyjne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

A Emilka znów ma gorączkę.
Ze zlobka kazali mi ją zabrać nieco wcześniej, tak czy siak i tak znow jej sie w żłobku nie podoba i cały czas tam płacze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Napisane przez mikoma

Z drugiej strony hm jest przecież oskarżany globalnie o wiele zła związanego z branżą modową. O ile ich rzeczy dla dzieci są niezniszczalne i dobrej jakości, to te dla dorosłych już niekoniecznie.

Myślę, że warto skończyć z tym założeniem, że dziecko do żłobka czy przedszkola musi chodzić w idealnie czystych ciuchach. Jeśli dziecko jest niezadbane, chodzi ciągle w tym samym, w brudnych rzeczach, to wiadomo, że trzeba interweniować, ale jakieś mikro plamki czy dziurki w ubraniach nie powinny zwracać uwagi. I skończyć z tym podziałem ubrań na płcie - takie bobasy i tak tego jeszcze nie rozróżniają, więc co to za problem, żeby chłopak nosił różowe kwiatki, a dziewczynka jakieś dinozaury, jeśli akurat takie zostały po starszym rodzeństwie (albo jeśli ma taką matkę wariatkę jak ja, która jej kupuje dresy że Star Wars ). Serio, miałam sporo rozkmin czy zostawiać "dziewczęce" ciuchy dla ewentualnego drugiego dziecka, bo się obawiałam co będzie jak będzie chłopak, a teraz po tym ponad roku macierzyństwa widzę, że to zupełnie zbędna rozkmina była. Jak coś wygląda ok, to zostawiam.

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Kraje rozwinięte przywożą do Polski swoje śmieci, więc tu nie ma o czym mówić. Zresztą, u nas się totalnie bez sensu wydaje miliony na kampanie społeczne mówiące o tymże który śmieć do którego worka wyrzucić, gdzie i tak przeciętny człowiek nie jest w stanie tego spamiętać, więc większość albo w ogóle nie segreguje śmieci albo segreguje źle. A czytałam, że np w Szwecji mają tylko segregację na zmieszane i recyklingowane, a za to mają bardzo zaawansowane technologicznie miejsca do segregacji i bez problemu potem to rozdzielają na poszczególne surowce.

Masz racje oczywiście Mikoma, ja się wypowiadam na temat Belgii która ma dość dobra technologie przetwarzania śmieci, nie wiem jak innne kraje. No i jest małym krajem.

Zdaje sobie sprawę ze H&M nie jest super marka ale musimy wybrać jakiś balans. Wole H&M niż Primarka który ma szmaty za grosze. A niestety nie stać mnie zeby kupować body z eco bawełny ze zrównoważonego sklepu za 20€ za sztukę. W dzisiejszych czasach tylko kompromisy bo szary człowiek nie ma realnego wpływu na środowisko kiedy porobwnujemy do mega korporacji.


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez zielona hortensja

No wiadomo, ze jest cale spektrum pomiedzy mikro plamka a szmata jak psu z gardla, ale ja sobie zdalam sprawe, ze granica tego balansu bardzo sie naciagnela u mnie wraz z rodzicielstwem :p

No to ja tez kupilam na Amazonie ale jakies liche. Moze zle prasowalam.

Je trzeba dość długo naprasowywac, zgodnie z instrukcja. I to po obu stronach spodni. Inaczej się odklejają.

https://amzn.eu/d/bb3Crvw

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Lagun]

A ja mam w d. Niech najpierw najbogatsi i Ci aspirujący przestaną nakręcać konsumpcje, latać i jeździć prywatną flotą to może i ja się skuszę na minimalizm życiowy.

Mały nie chodzi w poplamionych, jak się nie chce sprać to ubranko idzie na szmatulaturę.
W lecie wrzucam na słońce i ten patent działa bez pudła. Teraz nie ma jak i niestety niektórych ubranek się nie uratuje.
Jeszcze wkurzają mnie rajstopy, Młody momentalnie ma je skulkowane. Jedynie grube, wełniane jako tako wyglądają.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Opiumalfa]

Golarka do ubrań potraktuj.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[szmyglo]

Napisane przez Lagun

A ja mam w d. Niech najpierw najbogatsi i Ci aspirujący przestaną nakręcać konsumpcje, latać i jeździć prywatną flotą to może i ja się skuszę na minimalizm życiowy.

Mały nie chodzi w poplamionych, jak się nie chce sprać to ubranko idzie na szmatulaturę.
W lecie wrzucam na słońce i ten patent działa bez pudła. Teraz nie ma jak i niestety niektórych ubranek się nie uratuje.
Jeszcze wkurzają mnie rajstopy, Młody momentalnie ma je skulkowane. Jedynie grube, wełniane jako tako wyglądają.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O tak, te kulki na kolanach w rajstopach najgorsze. Zwłaszcza po żłobku szare jedna bluza też się fatalnie skulkowała a lubię ją. Muszę kupić tę golarkę do ubrań.

Wanda ostatnio pokazuje charakterek, szybko się odpala jak coś jej nie pasuje. I nocki się zepsuły. Pomocy

[b2d301b4c170eaf9b1364445e8ddaa8145214528_6583800237796]

Napisane przez Lagun

A ja mam w d. Niech najpierw najbogatsi i Ci aspirujący przestaną nakręcać konsumpcje, latać i jeździć prywatną flotą to może i ja się skuszę na minimalizm życiowy.

Mały nie chodzi w poplamionych, jak się nie chce sprać to ubranko idzie na szmatulaturę.
W lecie wrzucam na słońce i ten patent działa bez pudła. Teraz nie ma jak i niestety niektórych ubranek się nie uratuje.
Jeszcze wkurzają mnie rajstopy, Młody momentalnie ma je skulkowane. Jedynie grube, wełniane jako tako wyglądają.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A kiedy zakładasz rajstopy swej latorośli? Ja kupiłam kilka par i leżą nowe nie mam nawet pomysłu, kiedy miałyby mi się przydać

Napisane przez szmyglo

O tak, te kulki na kolanach w rajstopach najgorsze. Zwłaszcza po żłobku szare jedna bluza też się fatalnie skulkowała a lubię ją. Muszę kupić tę golarkę do ubrań.

Wanda ostatnio pokazuje charakterek, szybko się odpala jak coś jej nie pasuje. I nocki się zepsuły. Pomocy

U nas to samo. W ciągu godziny potrafi zrobić z 10 scen z rzucaniem się na podłogę na czele i okrzykami na pół bloku 🥰 do tego popsuł się z jedzeniem i nie chwaliłam sie, że codziennie około 24 trafia do naszego łóżka w nocy 🥺 pięknie jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lagun]

Napisane przez Opiumalfa

Golarka do ubrań potraktuj.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Właśnie mi przypomniałaś o tym uzdrojstwie, usiądę dzisiaj i w ramach rozrywki zgolę te kulki. Ale i tak muszę popsioczyć na te rajstopy bo mam chyba kulkofobię

Napisane przez szmyglo

O tak, te kulki na kolanach w rajstopach najgorsze. Zwłaszcza po żłobku szare jedna bluza też się fatalnie skulkowała a lubię ją. Muszę kupić tę golarkę do ubrań.

Wanda ostatnio pokazuje charakterek, szybko się odpala jak coś jej nie pasuje. I nocki się zepsuły. Pomocy

Kup koniecznie, dobre urządzenie i fajnie ratuje swetry czy dzianinę. Też ostatnio z bólem serca wywalałam dwa fajne sweterki, ale Młody tak je ufaflunił, że nie było sensu ich ratować.

Uprzejmie przypominam o kolejnym, zbliżającym się skoku i regresie snu. W ogóle ten 2 rok życia to jeden wielki skok.
Mój też się wścieka i zaczyna odwalać dramy jak mu coś zabiorę. Szarpanie mnie za włosy albo dziaby w rękę lub kolano też stosuje



[1=b2d301b4c170eaf9b136444 5e8ddaa8145214528_6583800 237796;89512878]A kiedy zakładasz rajstopy swej latorośli? Ja kupiłam kilka par i leżą nowe nie mam nawet pomysłu, kiedy miałyby mi się przydać
U nas to samo. W ciągu godziny potrafi zrobić z 10 scen z rzucaniem się na podłogę na czele i okrzykami na pół bloku do tego popsuł się z jedzeniem i nie chwaliłam sie, że codziennie około 24 trafia do naszego łóżka w nocy pięknie jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


O kochana, zestaw rajstopowy (u Młodego to najczęściej żonobijka + sweter + rajty) wlatuje u nas bardzo często bo mi się skarpet nie chce szukać
Czyli taki strój domowo-casualowy,, na szybko


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Opiumalfa]

Co to jest zonobijka????

U nas rajstopy tylko w weekend bo w żłobku musza być gole stopki.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[jedytka1]

Jesli chodzi o zachowanie to Emilka zawsze sie wściekała szybko. Ostatnio dodatkowo bije się po głowie. I mega mnie to stresuje bo robi tak w różnych sytuacjach. Maz mowi ze sie pewnie tego nauczyła w żłobku a ja uważam że tak robi ze stresu i w ten sposób rozładowuje napięcie a zlibek jest dla niej stresujacym miejsce. Moze 2 tygodnie w sumie sie jej tam podobało i teraz znow tam płacze. Takze watpia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

U nas mamoza mamoza mamoza. Mąż musi wychodzić z nią do innego pokoju jak gotuje coś bo mu włazi między nogi i jęczy zeby ja brać na ręce.
Ostatnio jedzenie tez się popsuło bardzo.
I do tęgi skończyłam KP aż mi łezka poleciała bo już więcej w życiu nie nakarmię …


Sent from my iPhone using Tapatalk

[szmyglo]

Napisane przez Opiumalfa

U nas mamoza mamoza mamoza. Mąż musi wychodzić z nią do innego pokoju jak gotuje coś bo mu włazi między nogi i jęczy zeby ja brać na ręce.
Ostatnio jedzenie tez się popsuło bardzo.
I do tęgi skończyłam KP aż mi łezka poleciała bo już więcej w życiu nie nakarmię …


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja odstawiłam w dzień i nie ma problemu, ale błagam o rady jak odstawić nocne

[Opiumalfa]

Napisane przez szmyglo

Ja odstawiłam w dzień i nie ma problemu, ale błagam o rady jak odstawić nocne

Nie pomogę niestety bo u mnie nocnych nie było ma smoczek?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[szmyglo]

Napisane przez Opiumalfa

Nie pomogę niestety bo u mnie nocnych nie było ma smoczek?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Nie toleruje smoczka. Ma kciuka, ale ostatnio aż jej skóra na nim pęka, więc priorytetem jest oduczenie kciuka…