2020-03-10, 16:31 | #3031 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Dziewczyny, a jaką witaminę D podajcie maluszkom? Mi położna powiedziała, że ulewanie i problemy brzuszkowe czasem nasilają się na skutek podawania witaminy D z olejem w składzie. I faktycznie od kiedy podaję witaminę, mały pręży się i ulewa. Od dzisiaj spróbujemy z inna witaminą, bez oleju w składzie.
|
2020-03-10, 17:03 | #3032 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy luty 2020
Oooo to dlatego na książeczkach kontrastowych jest ograniczenie wiekowe 3 miesiące +. A ja się zastanawiałam czemu dzięki! Już pokazywałam, ale w takim razie wstrzymam się na chwilę
Witaminę D mam vigantol, starsza właśnie po tych twist off miała problemy z brzuszkiem więc teraz od razu tę kupiłam Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-03-10, 17:13 | #3033 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Witam dawno nic nie pisałam. Dzisiaj byłyśmy na ważeniu i Zuzka ma juz 4030 g Nie moge narzekać Poki co złote dziecko. Ostatnio zasypia przed 20 i spi do 2:30. Pozniej 4:30 i o 7 wstaje razem z bracmi ) Ja Od 5 dni jestem na antybiotyku i nie moge karmić więc doszła mi dodatkowa robota z laktatotrm zeby utrzymać laktacje. W koncu tez pogoda dopisuje wiec staramy sie z Zuzka 10 km dziennie zrobić Ogolnie poki co jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Tak sie balam co bedzie z 3 maluchów a jest super ( poki co ). Milego wieczoru ️
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
2020-03-11, 07:16 | #3034 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 52
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
|
|
2020-03-11, 09:22 | #3035 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
|
2020-03-11, 09:28 | #3036 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Oj mój maluch też śpi w dzień tylko na rękach. Właśnie zasnął mi w chuście, po kilkunastu minutach podjęłam próbę dołożenia go i od razu grymas, oczy jak piec złotych, spania nie ma. Uśpiłam, kołysząc i utknęłam na kanapie od dzidziusiem Chyba musimy się z tym pogodzić i odpuścić. Pewnie z czasem będzie lepiej. Może po 6 tygodniu? Albo 3 miesiącu? Liczę na to! W nocy mały ma kryzysy i czasem po dwie godziny próbuję go uśpić, a czasem zasypia bez problemu przy piersi i od razu mogę go odłożyć. Naprawdę nie ma jakiejś reguły, codziennie sytuacja mnie zaskakuje |
|
2020-03-12, 02:57 | #3037 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Mamy luty 2020
Ja tez podziwiam, Ania! Ledwo z jednym daje rade i reszta cyrku (koty i pies) a co dopiero jakby wiecej malych ludzi mialo tu byc!
Zwierzaki, mimo ze bardzo wyrozumiale i cierpliwe, tez domagaja sie uwagi i pieszczot i tutaj nie ma, ze mnie ktos zastapi. Jeden z kotow wczesniej przychodzil rano po uslyszeniu budzika, moglam zapomniec o wciskaniu drzemki trzeba bylo przytulac i glaskac. Teraz, jak synus mi sie zaczyna wiercic i kwekac, to jest sygnal do przyjscia i proszenia o pieszczoty. Drugi kot na szczescie sie nauczyl przychodzic np jak karmie, wtedy dwa w jednym moge robic. Odciaganie mleka plus mm to byl strzal w 10. Polecam dziewczyny, tzn chociaz odciaganie jednej porcji i karmienie z butelki swoim ten raz dziennie. Wtedy partner/maz czy ktokolwiek moze to zrobic, do tego wiadomo, ze szybciej, niz piersia. Po podaniu pierwszej butelki (z moim mlekiem) moj zalapal o co chodzi ze smoczkiem, dzieki temu mozna go odlozyc i on sobie zasypia sam. Wydaje mi sie tez, ze po pierwsze podczas i po karmieniu jest vardziej aktywny i moge z nim zalapac lepszy kontakt (bo patrzy mi na twarz a nie w cycka a po drugie sam sen ma chyba mocniejszy. Psychicznie sama swiadomosc, ze juz nie trzeba mnie budzic co te 2h mi bardzo ulzyla. Teraz mlody spal od ok 10 do 2, przy czym od 8 zajmowal sie nim partner, wiec tak naprawde mialam kilka dobrych godzin snu. Jedyny problem, to bolace, przepelnione piersi. Odciagam regularnie i glownie moje mleko jest w uzyciu, ale to i tak niewiele daje. Odciagam, poki leci i wychodzi tego 60-80ml z kazdej piersi, nie wiem jak to ogarnac, zeby nie czuc takiego dyskomfortu Dzis siostra zrobila nam tez sesje zdjeciowa, bardzo ladnie nam pozowal i chyba mu sie podobalo, ale tez pierwszy raz widzialam jak bardzo jest ze mna zwiazany: gdy siostra go trzymala, podazal wzrokiem za mna i za moim glosem, gdy ja to skupial sie na mnie. Na netflixie jest jakis dokument o dzieciach i snie, widzialam tylko urywki poki co, ale wyglada ciekawie. |
2020-03-12, 14:44 | #3038 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Dziewczyny, założyłam wątek na Odchowalni W końcu wszystkie maluszki są już na świecie! https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1274122
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:15.