Zakupy na Vinted część 2.

[Sybil_]

Napisane przez siarka40

Tak, zwrócą. A tamta sytuacja była identyczna czy może wrócił do dziewczyny zwrot (w sensie - Ty byłaś sprzedającą, ona jako kupująca zwróciła przedmiot, a Ty go nie odebrałaś)?

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------


Już co najmniej 2 miesiące tak jest, bo chciałam w lipcu wystawić komentarz za przedmiot odebrany osobiście.

Pisalam do vinted i odpowiedziali, że zwrócą kasę.
Wtedy była identyczna sytuacja, ja byłam kupującą. Napisałam do sprzedającej, żę nie byłam w stanie odebrać paczki. Nie zgłosiłam tego vinted, bo myślałam, że jak przesyłka do niej wróci to automatycznie zwrócą mi kasę. Ale nie.. Oni uznali, że wszystko ok, ja pisałam do dziwczyny ale ta przestała się odzywać...Co za ludzie, mi było by zwyczajnie głupio i oddałabym pieniądze na konto

[siarka40]

Napisane przez AAAnka

Odnośnie Vinted i olx. Miałam ostatnio sporo zakupów na Vinted, z tym że pytałam czy jest możliwośc wystawienia na olx (teraz paczkomat 1zł, sorry ale Vinted przegrywa).Każda ze sprzedajacych zgodziła się, więc czekałam na linki i ...nic. Z 5 kupowanych ciuchów dotarły tylko 2 linki w wiadomościach, co więcej nie dało się wejść w nie(brak przekierowania), musiałam kopiować. Wszystkie przedmioty z wysłanymi linkami znikły z moich ulubionych, brak tez całej korespondencji z dziewczynami. Musiałam dopiero odnaleźć dany przedmiot i zadać pytanie aby pojawiła sie moja koresponcencja, jednak wszelkie wiadomości z hasłem "olx" wykasowane. Robiłam screeny i dziewczyny też, po około 5 minutach wszystko znikało. Dziś udało mi się na szybko kupić bluzę, link nie działał ale był, ale wiadomości znikły. Sabotaż jakiś ?

Ja z kolei mam przykład z drugiej strony - ktoś pyta o wystawienie na OLX, zgadzam się, tworzę ogłoszenie, wklejam linka, a pytający milknie raz na zawsze.

[Hosenka*]

Chcę coś kupić, dawno tego nie robiłam
Pokazuje mi się koszt wysyłki od 5 zł,natomiast do wybrania mam Orlen za 7,59 albo paczkomat za 8 zł. Dostawa do domu jeszcze droższa. Czy to jakiś błąd?

[theMonique]

Rozwinęłaś wszystkie opcje? Teraz chyba poczta Polska najtańsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Morticia_Addams]

Napisane przez Hosenka*

Chcę coś kupić, dawno tego nie robiłam
Pokazuje mi się koszt wysyłki od 5 zł,natomiast do wybrania mam Orlen za 7,59 albo paczkomat za 8 zł. Dostawa do domu jeszcze droższa. Czy to jakiś błąd?

Nie rozwinęłaś wszystkich opcji dostawy. Aktualnie "cisną" na DPD Pickup i to ta przesyłka jest za 5zł.
Klikasz - Kup teraz
Wybierasz - Wysyłka do punktu
Poniżej masz napis - Szczegóły wysyłki - pojawia się ostatnio wybrany punkt.
Klikasz w obrazek ołówka, który służy do edycji wybranego punktu
Pojawia się mapka i spis po lewej
na mapce i spisie pojawią się różne punkty wraz z cenami dostawy - tylko DPD Pickup jest za 5zł.

[Morticia_Addams]

Co trzeba kliknąć, pokazane strzałką.

[Hosenka*]

Napisane przez Morticia_Addams

Nie rozwinęłaś wszystkich opcji dostawy. Aktualnie "cisną" na DPD Pickup i to ta przesyłka jest za 5zł.
Klikasz - Kup teraz
Wybierasz - Wysyłka do punktu
Poniżej masz napis - Szczegóły wysyłki - pojawia się ostatnio wybrany punkt.
Klikasz w obrazek ołówka, który służy do edycji wybranego punktu
Pojawia się mapka i spis po lewej
na mapce i spisie pojawią się różne punkty wraz z cenami dostawy - tylko DPD Pickup jest za 5zł.

Napisane przez Morticia_Addams

Co trzeba kliknąć, pokazane strzałką.

To wiem i zrobiłam tak, ale do wyboru na mapce miałam tylko punkty Orlen i InPost. Ale możliwe że sprzedająca nie miała opcji DPD, bo nie miałam tych punktów do wyboru.

[Morticia_Addams]

Napisane przez Hosenka*

To wiem i zrobiłam tak, ale do wyboru na mapce miałam tylko punkty Orlen i InPost. Ale możliwe że sprzedająca nie miała opcji DPD, bo nie miałam tych punktów do wyboru.

Dziwne. Akurat DPD Pickup jest automatycznie włączone i nie da się go wyłączyć na Polskim Vinted.
Wyłączyć/załączyć w Polsce można tylko DPD Home, Poczta Polska, Orlen i Pocztex.

[Morticia_Addams]

Kolejny kwiatek z Vinted - buty według sprzedającej mają minimalne ślady użytkowania...

[Iwonalodz]

Napisane przez Morticia_Addams

Kolejny kwiatek z Vinted - buty według sprzedającej mają minimalne ślady użytkowania...

Kto by patrzył na wnętrze

[Morticia_Addams]

Napisane przez Iwonalodz

Kto by patrzył na wnętrze

Zapytałam sprzedającą licząc, że może jakoś się opamięta(?):
Czy te buty są w środku wytarte, czy brudne?

Odpisała: To nie wytarcie, to brud (jakieś pyłki z ulicy się przylepiły do wkładki)

Zero autorefleksji, miałam ochotę zapytać czy nie wpadła na to, żeby je wyczyścić bo to obrzydliwe, ale stwierdziłam, że skoro nie pomyślała o tym przed wystawieniem, to szkoda mojego czasu na kogoś tak głupiego.

[olabambola]

nie wiedziałam, że są już webinary jak lepiej sprzedawać na vinted wykorzystując storytelling. Co mi po storytellingu kiedy nie będzie wymiarów i dokładnego składu z metki?

[Morticia_Addams]

Napisane przez olabambola

nie wiedziałam, że są już webinary jak lepiej sprzedawać na vinted wykorzystując storytelling. Co mi po storytellingu kiedy nie będzie wymiarów i dokładnego składu z metki?

Zgadzam się z tobą.
Niestety - w swoich ubraniach zawsze wypruwam metki, więc trudno mi potem pamiętać skład.
Co do wymiarów - dla mnie to podstawa - zawsze podaję je w opise, ale jak tu już "wałkowałyśmy" - wielu użytkowników sprzedających Vinted wymiarów nie podaje w opisie, a na pytania o wymiary odpisze może 1 na 30 osób.
Piekielnie irytują mnie ludzie, którzy odczytują pytanie i nawet im się nie chce odpisać "nie mierzę" - zajmuje to kilka sekund, ale oni mają to gdzieś. Człowiek czeka i się łudzi, a odpowiedzi nie dostanie.
Jest jeszcze druga grupa, ci piszą "podam wieczorem/po południu/później", ale to później nigdy nie następuje.

[Kamilaa21]

A ja jeszcze wrócę na chwile do komentarzy na vinted dzieki olx.

Wystawiam przedmiot np spodenki za 20 zł na Vinted i jest chętna osoba ale na kupno przez olx bo tam wysyłka za 1 zł jest to co musze zrobić? Kliknąć w aukcji „ rezerwacja „ czy „ sprzedane „ ? Bo mam chętna osobę ale nie bardzo to ogarniam a jedyne co to chyba tylko zależy mi na komentarzu bo to zawsze o jeden komentarz więcej do konta na vinted bo na olx ich nie ma


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Iwonalodz]

Napisane przez Kamilaa21

A ja jeszcze wrócę na chwile do komentarzy na vinted dzieki olx.

Wystawiam przedmiot np spodenki za 20 zł na Vinted i jest chętna osoba ale na kupno przez olx bo tam wysyłka za 1 zł jest to co musze zrobić? Kliknąć w aukcji „ rezerwacja „ czy „ sprzedane „ ? Bo mam chętna osobę ale nie bardzo to ogarniam a jedyne co to chyba tylko zależy mi na komentarzu bo to zawsze o jeden komentarz więcej do konta na vinted bo na olx ich nie ma


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie ma to znaczenia, bo teraz Vinted nie pozwala wystawiać komentarzy, gdy się nie korzysta z przycisku Kup Teraz.

[Sok_z_buki]

2-osobowe to wg. mnie raczej. Tak czy inaczej powinna podać wymiary ;/ Człowiek ma się domyślać..

[stotek]

Szczerze to ja wrzucając oferty nie podaje wymiarów - ale jak ktoś poprosi, to oczywiście mierzę najszybciej, jak dam radę. I na 10 ofert, 7 poszło bez pytania o wymiary, dlatego przestałam sobie dokładac tej rboty, bo wcześniej mierzyłam wszystko bardzo dokładnie i wrzucenie czegoś zajmowało mi 2x więcej czasu, a wcale nie są to rzeczy dużo warte, które sprzedawałabym z niewiadomo jakim zyskiem...

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[ewelinka_]

Napisane przez stotek

Szczerze to ja wrzucając oferty nie podaje wymiarów - ale jak ktoś poprosi, to oczywiście mierzę najszybciej, jak dam radę. I na 10 ofert, 7 poszło bez pytania o wymiary, dlatego przestałam sobie dokładac tej rboty, bo wcześniej mierzyłam wszystko bardzo dokładnie i wrzucenie czegoś zajmowało mi 2x więcej czasu, a wcale nie są to rzeczy dużo warte, które sprzedawałabym z niewiadomo jakim zyskiem...

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Ale nie masz poczucia że ktoś kupił szybko bo mu się podobało a może być za małe za duże? Ja jak sprzedaję patrzę też na zadowolenie drugiej strony, ale to ja.

Ostatnio kupiłam kolejna bluzę do pracy i kolejna przyszła z plamami 🤦 brak słów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez ewelinka_

Ale nie masz poczucia że ktoś kupił szybko bo mu się podobało a może być za małe za duże? Ja jak sprzedaję patrzę też na zadowolenie drugiej strony, ale to ja.

Ostatnio kupiłam kolejna bluzę do pracy i kolejna przyszła z plamami brak słów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to mógł spytać o wymiary, jesteśmy dorośli i ja też patrzę na zadowolenie kupującego, w sensie że jak ktoś coś ode mnie chce to służę pomocą bez fochow, ale skoro sprzedaż idzie mi dobrze bez dodatkowej roboty przy każdym razie, to po co mam się przemęczać

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[siarka40]

Napisane przez stotek

No to mógł spytać o wymiary, jesteśmy dorośli i ja też patrzę na zadowolenie kupującego, w sensie że jak ktoś coś ode mnie chce to służę pomocą bez fochow, ale skoro sprzedaż idzie mi dobrze bez dodatkowej roboty przy każdym razie, to po co mam się przemęczać

Szczerze, to zmierzenie rzeczy zabiera mi maksymalnie 3 minuty, wolę je poświęcić niż potem iluś tam osobom odpisywać na wiadomości w tym zakresie. Owszem, zawsze może znaleźć się ktoś proszący o inny wymiar niż ja podaję, ale po ilości pytań widzę, że to co podaję, wystarcza z reguły.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Z innej beczki i dla pośmiania się - zapytałam o skład spodni - odpowiedź z translatora vinted: "Witaj zroszony poliestrze "

[Kamilaa21]

Napisane przez Iwonalodz

Nie ma to znaczenia, bo teraz Vinted nie pozwala wystawiać komentarzy, gdy się nie korzysta z przycisku Kup Teraz.

Aaaaa rozumiem. Dziękuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Iwonalodz]

Ja tam wszystko mierzę, robię dokładne zdjęcia i dokładny opis. Ogólnie jestem dokładna może to dlatego i lubię też takie ogłoszenia, a nie ogłoszenie o treści np. sprzedam sukienkę rozmiar 38 i 2 zdjęcia

[syyyyyylwia]

A ja często kupuje rzeczy które kiedyś mierzyłam/mam już inny kolor lub rozmiar. Więc czy ktoś spędził 15 minut na mierzenie itp czy nie, whatever, ważne żeby był podany rozmiar z metki i zdjęcia/opis oddały rzeczywisty stan.
A jak czegoś nie znam to z dwojga złego lepszy brak wymiarów a podany skład niż na odwrót, bo o wymiary jest sens pytać wiedząc że jest super skład, na odwrót już nie 🤣

[Iwonalodz]

Napisane przez syyyyyylwia

A ja często kupuje rzeczy które kiedyś mierzyłam/mam już inny kolor lub rozmiar. Więc czy ktoś spędził 15 minut na mierzenie itp czy nie, whatever, ważne żeby był podany rozmiar z metki i zdjęcia/opis oddały rzeczywisty stan.
A jak czegoś nie znam to z dwojga złego lepszy brak wymiarów a podany skład niż na odwrót, bo o wymiary jest sens pytać wiedząc że jest super skład, na odwrót już nie ��

No, ale często, co widać na Vinted ludzie tak piorą ubrania, że z rozmiaru np. 38 robi się 36 lub 34, więc kupisz myśląc, że kupujesz, jaki masz, a tu tylko metka ta sama
Ja pytam zawsze o wymiary (gdy brak), bo w 9 sukienkach na 10 wystają podszewki

[Misia452]

Napisane przez Wika28

Jak wystawiacie oferty na olx, jeśli ktoś Was o to prosi? Całą ofertę ze zdjęciem, czy tylko tytuł oferty? Pierwszy raz mi się zdarzyło, że ktoś mi wystawia tylko tytuł oferty: "bluzka dla...." i w opisie daje same krzyżyki. Umawiałam się na Vinted i tam są wszystkie dane tej oferty, ale w przypadku jakiegoś problemu pewnie nic nie zrobię po takim zakupie na olx

Dane oferty,opis i zdjęcie.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez Kamilaa21

A ja jeszcze wrócę na chwile do komentarzy na vinted dzieki olx.

Wystawiam przedmiot np spodenki za 20 zł na Vinted i jest chętna osoba ale na kupno przez olx bo tam wysyłka za 1 zł jest to co musze zrobić? Kliknąć w aukcji „ rezerwacja „ czy „ sprzedane „ ? Bo mam chętna osobę ale nie bardzo to ogarniam a jedyne co to chyba tylko zależy mi na komentarzu bo to zawsze o jeden komentarz więcej do konta na vinted bo na olx ich nie ma


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja usuwam ogłoszenie i jako powód zaznaczam sprzedaż gdzieś indziej.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Ile jest teraz czasu na wysłanie paczki?
Na meilu info że do 26 mogę wysłać, a dziś mi przyszło na vinted przypomnienie. Wystraszyłam się, bo babeczka wzięła DPD a ja nie mam po drodze za bardzo i chyba wyślę dopiero w weekend

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[stotek]

Napisane przez Misia452

Ile jest teraz czasu na wysłanie paczki?
Na meilu info że do 26 mogę wysłać, a dziś mi przyszło na vinted przypomnienie. Wystraszyłam się, bo babeczka wzięła DPD a ja nie mam po drodze za bardzo i chyba wyślę dopiero w weekend

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

5 dni roboczych. Mi to przypomnienie przychodzi niekiedy po 36h od kupna, więc bym się nim nie sugerowała.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Napisane przez stotek

5 dni roboczych. Mi to przypomnienie przychodzi niekiedy po 36h od kupna, więc bym się nim nie sugerowała.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

A to dobrze

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Morticia_Addams]

Napisane przez syyyyyylwia

A ja często kupuje rzeczy które kiedyś mierzyłam/mam już inny kolor lub rozmiar. Więc czy ktoś spędził 15 minut na mierzenie itp czy nie, whatever, ważne żeby był podany rozmiar z metki i zdjęcia/opis oddały rzeczywisty stan.
A jak czegoś nie znam to z dwojga złego lepszy brak wymiarów a podany skład niż na odwrót, bo o wymiary jest sens pytać wiedząc że jest super skład, na odwrót już nie 🤣

Kupuję dodatkowe sztuki w tym samym rozmiarze, lub mniejszy rozmiar czegoś, co już miałam. Tylko w tym roku przynajmniej połowa sukienek opisywanych przez sprzedające jako 34 dostawałam z metką 32.

Inny przykład - lokalna mała rodzinna firma, suknie nie są szyte masowo w fabryce, sklep internetowy.
Wiem, jaki rozmiar mi pasuje, ALE dwa razy gdy kupiłam sukienki bezpośrednio ze sklepu internetowego, to okazało się, że rozmiar znacznie odbiegał od tabeli. Obie suknie odesłałam i zażądałam zwrotu kosztu odesłania. Za drugim razem, zapytałam: o co chodzi? Jakim cudem tak wymiar rzeczywisty odbiega od tego z tabeli i na metce?

Odpisano mi, że na wyprzedażach mogą być sukienki, które oni szyli do sesji zdjęciowych, a żeby sukienka wyglądała tak, jak chcą, to szyją ją na wymiary konkretnej modelki...
Jak dla mnie - niepoważni, bo skoro sprzedają takie egzemplarze, to
- po pierwsze - powinna być informacja, że była noszona w czasie sesji,
- a po drugie - że ma wymiary niestandardowe i je podać.

Dlatego teraz gdy szukam ich sukienek na Vinted, to mimo metki - pytam o dokładne wymiary, bo ktoś mógł kupić sukienkę właśnie z sesji.

Dodatkowo, to o czym pisano wyżej - ktoś mógł kiepsko wyprać i ubranie się skurczyło.
W przypadku np. marki Orsay - w pewnym momencie zmieniła im się rozmiarówka i tak nowsze 32, to starsze 34, nowsze 34 to dawne 36 itd., więc rozmiar rzeczywisty zależy od tego, z którego okresu dany ciuch pochodzi.

[olabambola]

Napisane przez Morticia_Addams

Kupuję dodatkowe sztuki w tym samym rozmiarze, lub mniejszy rozmiar czegoś, co już miałam. Tylko w tym roku przynajmniej połowa sukienek opisywanych przez sprzedające jako 34 dostawałam z metką 32.

Inny przykład - lokalna mała rodzinna firma, suknie nie są szyte masowo w fabryce, sklep internetowy.
Wiem, jaki rozmiar mi pasuje, ALE dwa razy gdy kupiłam sukienki bezpośrednio ze sklepu internetowego, to okazało się, że rozmiar znacznie odbiegał od tabeli. Obie suknie odesłałam i zażądałam zwrotu kosztu odesłania. Za drugim razem, zapytałam: o co chodzi? Jakim cudem tak wymiar rzeczywisty odbiega od tego z tabeli i na metce?

Odpisano mi, że na wyprzedażach mogą być sukienki, które oni szyli do sesji zdjęciowych, a żeby sukienka wyglądała tak, jak chcą, to szyją ją na wymiary konkretnej modelki...
Jak dla mnie - niepoważni, bo skoro sprzedają takie egzemplarze, to
- po pierwsze - powinna być informacja, że była noszona w czasie sesji,
- a po drugie - że ma wymiary niestandardowe i je podać.

Dlatego teraz gdy szukam ich sukienek na Vinted, to mimo metki - pytam o dokładne wymiary, bo ktoś mógł kupić sukienkę właśnie z sesji.

Dodatkowo, to o czym pisano wyżej - ktoś mógł kiepsko wyprać i ubranie się skurczyło.
W przypadku np. marki Orsay - w pewnym momencie zmieniła im się rozmiarówka i tak nowsze 32, to starsze 34, nowsze 34 to dawne 36 itd., więc rozmiar rzeczywisty zależy od tego, z którego okresu dany ciuch pochodzi.

poza tym w tych sieciówkach wątpię czy metki są na pewno dobrze wszywane. Hm ten sam model spodni. Jeden kolor nosiłam 34, drugi kolor 36. A wymiary takie same.