Ideał mężczyzny - jaki wasz?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Szukałam ale znalazłam tylko wątek z idealnym mężczyzną pod względem wyglądu..
a mi chodzi o charakter..
co Was pociąga? Jakie zachowania?
Co was nudzi a co ciekawi?
Jaki ON powinien być?

[wyszukiwarka]

Hmm...długo by dyskutować
Ale przede wszystkim moim skromnym zdaniem chłopak nie powinien być życiową ciamajdą...taką ciotą...
Powinien szanować mnie i moje zdanie,no ale nie może też wszystkiego olewać (w sensie,żeby go z fotelem złodzieje nie wynieśli )
Powinien mieć poczucie humoru i umieć zachować się własciwie w różnych sytuacjach..

No,ale marzyć to ja sobie mogę.. Takiego to ze świecą szukać

[juki_90]

Szczery , dowcipny i jeszcze wierny. I chyba to jest najważniejsze.

[thefear]

Z "Matura 2011" wnioskuję, że jesteśmy w tym samym wieku. Ideał mężczyzny w skrócie: inteligentny, dobrze pachnący, dbający o siebie, twardo stąpający po ziemi i zdecydowany, ale potrafiący w odpowiednim momencie puścić mnie przodem, dążący do celów marzyciel. I na szczęście już takiego znalazłam.
Fajny wątek, przypominający jak bardzo się kocha swoich TŻ.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

no nareszcie się coś rozkręciło

mój o taki co nie będzie udawał kogoś kim nie jest.. jak mu się chce pierdnąć to pierdnie a nie będzie się chował po łazienkach
taki co nie będzie słodził 24/7
zamiast powiedzieć mi że mam ładne oczy powie mi że mam grubą bladą dupę..
będzie mi mówił "ale ja cię nie kocham.." i zaraz się przytulał żebym wiedziała że i tak mnie kocha
dziwna jestem jakaś?

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez thefear

Z "Matura 2011" wnioskuję, że jesteśmy w tym samym wieku. Ideał mężczyzny w skrócie: inteligentny, dobrze pachnący, dbający o siebie, twardo stąpający po ziemi i zdecydowany, ale potrafiący w odpowiednim momencie puścić mnie przodem, dążący do celów marzyciel. I na szczęście już takiego znalazłam.
Fajny wątek, przypominający jak bardzo się kocha swoich TŻ.

hmm to zależy czy LO czy technikum ja jestem w technikum rocznik 91

ooo tak .. dobrze pachnący

[gabka9]

To zabrzmi trochę kosmicznie, ale ostatnio zaczytując się w Sapkowskim stwierdziłam, że zakochałam się w wiedźminie. Po prostu jego sarkazm i czarny humor powalają mnie na kolana Jest uparty, działa według swoich zasad, a czasem też niemiłosiernie marudzi i narzeka

W sumie, jakby na to nie patrząc, mój TŻ zachowuje się podobnie..... do tego dba o mnie i czuję się przy nim bezpieczna. Chyba to jest najważniejsze.

No i znosi moje marudzenie, a to już nie lada wyczyn, niewielu się to udało

[roxyroxy]

Moj Tz jest prawie takim moim idealem! Ambitny , pozytywnie nastawiony do zycia, dla niego 'wszystko da sie zrobic i zalatwic', inteligentny , z pasjami ( i te cechy charakteru przelewaja sie na mnie ;-) ) , dowcipny, szanuje mnie i innych , samodzielny w gospodarstwie domowym i przede wszystkim wariat pelen szalonych pomyslow. Nigdy mi sie z nim nie nudzi.... jdyne co mi czsem brakuje, to jak juz mi sie nie chce czegos robic tak strasznie to moglby mi powiedziec, a odpusc sobie, polez na kanapie, polen sie!!! Niestety moj tz namawia mnie aby skonczyc co robie i najlepiej zaczac cos nowego od razu...

[uparta Marti]

nudzi mnie romantyk, nudzi mnie facet cały czas przytakujący swojej kobiecie/nie mający własnego zdania, nudzą mnie wszelkie 'misiaczki' ,'kotusie', 'kwiatuszki'

powinien być wariatem w pozytywnym sensie, ambitny, z pasjami, nie stawiający 'naszego' związku nad swoje marzenia i cele, pomocny, godny zaufania, szczery, partner w związku, przyjaciel

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

dokładnie.. mnie też nudzą lovciające chłopaczki

[Luciana]

Napisane przez gabka9

To zabrzmi trochę kosmicznie, ale ostatnio zaczytując się w Sapkowskim stwierdziłam, że zakochałam się w wiedźminie. Po prostu jego sarkazm i czarny humor powalają mnie na kolana Jest uparty, działa według swoich zasad, a czasem też niemiłosiernie marudzi i narzeka

hihi to nie jesteś sama tyle że ja go platonicznie kocham od czasów gimnazjum kiedy to saga pierwszy raz wpadła mi w łapki prawie ideał, tylko wierność mu zbytnio nie wychodziła ale jest baardzo męski
mój ideał faceta: pewny siebie (ale nie arogancki), znający swoją wartość, mający duże poczucie humoru, twardo stąpający po ziemi, zaradny
i namiętny niekoniecznie super przystojny, ale o męskiej urodzie ale jeszcze takiego co by łączył te wszystkie cechy, nie znalazłam (zawsze czegoś brakowało, ehh)
denerwuje mnie bardzo jak facet wysyła co chwila smsa: co robisz, gdzie jesteś, itp. przeżyłam coś takiego, okropne. facet z manią kontroli odpada! nie lubię też przesadnego romantyzmu, wierszy i takie tam, na mnie to w ogóle nie działa.

[panierrka]

Pomijając oczywistości typu wierny, męski, ładnie pachnący, to inteligentny i dowcipny, z którym mogę popłakać się ze śmiechu i porozmawiać o wszystkim. To także mój przyjaciel

Ja lubię "idealistów" i "romantyków", którzy ładnie potrafią okazywać uczucia Co oczywiście nie kłóci się z twardym stąpaniem po ziemi

[gringolada]

idealow nie ma. wymienic mozna 100 cech pozytywnych ale i tak nie ma faceta ktory by je wszystkie posiadal. wiadomo kazda idealow szuka by byl przystojny, stanowczy, szczery, pomocny ambity itp. a i tak naprawde kobiety wiaza sie z kims kto jest dobry. bo po co mi szczery i dowcipny ble ble ble....przystojniak kiedy za lat pare okaze sie chamem i prostakiem

[gabka9]

Napisane przez Luciana

hihi to nie jesteś sama tyle że ja go platonicznie kocham od czasów gimnazjum kiedy to saga pierwszy raz wpadła mi w łapki prawie ideał, tylko wierność mu zbytnio nie wychodziła ale jest baardzo męski

hehe, tak myślałam, że znajdzie się ktoś o podobnym guście :P No rację masz z tą wiernością, ale uznajmy, że to tylko fizycznie, bo myślał o tej jedynej Ach, ogólnie cały świat wykreowany przez Sapkowskiego po prostu przerasta moje oczekiwania, geniusz

[201604250941]

Chcialabym zeby mial inny charakter od mojego, nie wytrzymala bym gdyby sie ze wszystkim zgadzal, mowil ze uwaza to samo co ja. Wiecie, nie tak, zeby sie klocil o wszystko ale potrafil cos zaproponowac, cos dodac, od siebie cos powiedziec.
Przede wszystkim chcialabym, zeby mowil ;/ faceci nieraz zacisna usta i widac, ze sa wkurzeni ale za chiny nie wydusisz z nich o co im chodzi, co mysla.

[Luciana]

Napisane przez gabka9

hehe, tak myślałam, że znajdzie się ktoś o podobnym guście :P No rację masz z tą wiernością, ale uznajmy, że to tylko fizycznie, bo myślał o tej jedynej Ach, ogólnie cały świat wykreowany przez Sapkowskiego po prostu przerasta moje oczekiwania, geniusz

tak, kochał tylko Yennefer trylogia husycka też jest godna polecenia, aczkolwiek to inne klimaty

[kitkulka]

mądry, inteligentny, z poczuciem humoru i dystansem do siebie oraz do całego świata

[Juliszka]

Wysoki. Szersze bary niz biodra. Tusza w granicach rozsadku bez znaczenia. Lubie ladne, meskie rysy twarzy: lekko kwadratowa zuchwa, nie przeszkadza mi dosyc duzy nos. Nie cierpie chlopiecej urody, ani slicznych aniolkow - lubie meskich facetow.

Czysty, ale nie metroskesualny. Nie lubie modnych facetow: cenie klasyke. Lubie kiedy facet ma kase: nie chodzi o jakies szalone pieniadze, ale o roztropnosc, powazne podejscie do sprawy, o to, ze sie lubi pewien poziom zycia (wakacje, dobre wino, dobre jedzenie).

Najwazniejsza jest dla mnie inteligencja na wysokim poziomie i lubie scisle umysly. To chyba tyle z waznych rzeczy. Ambicja. Rozwaga. Opiekunczosc. Wysokie libido.

[foxy123]

Co prawda juz jestem w zwiazku od zarania dziejow jednakze musze powiedziec,ze jakies 3 tygodnie temu ujrzalam swoj ideal (z punktu fizycznego). Wiem,ze ladna micha jesc nie da, ale dziewczyny - kopara mi opadla po kostki, pot w rekach i gdzie sie tylko da, doslownie umarlam

Cooooo zaaaaaaaaaa ciaaacho
Siedzi mi skubaniec w glowie i tak sobie pomyslalam,ze przeciez kazdy w zyciu moze miec jakas swoja fantazje Takze nie mam nic na sumieniu i tak sie pocieszam

A tak od tej wazniejszej strony : ehh.. nie chce mi sie pisac

[mel89]

Napisane przez Juliszka

Wysoki. Szersze bary niz biodra. Tusza w granicach rozsadku bez znaczenia. Lubie ladne, meskie rysy twarzy: lekko kwadratowa zuchwa, nie przeszkadza mi dosyc duzy nos. Nie cierpie chlopiecej urody, ani slicznych aniolkow - lubie meskich facetow.

Czysty, ale nie metroskesualny. Nie lubie modnych facetow: cenie klasyke. Lubie kiedy facet ma kase: nie chodzi o jakies szalone pieniadze, ale o roztropnosc, powazne podejscie do sprawy, o to, ze sie lubi pewien poziom zycia (wakacje, dobre wino, dobre jedzenie).

Najwazniejsza jest dla mnie inteligencja na wysokim poziomie i lubie scisle umysly. To chyba tyle z waznych rzeczy. Ambicja. Rozwaga. Opiekunczosc. Wysokie libido.

taaa.. gdzie takiego szukać?

[Barbie Killer]

Napisane przez gringolada

idealow nie ma

exactly
a już nawet jak wydaje się być ideałem, to ta jego idealność po pewnym czasie staje się nudna.
drobne wady nadają człowiekowi wyrazu, a jak wiadomo ideały wad nie mają.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez mel89

taaa.. gdzie takiego szukać?

co nie? xD

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Napisane przez Juliszka

Wysoki. Szersze bary niz biodra. Tusza w granicach rozsadku bez znaczenia. Lubie ladne, meskie rysy twarzy: lekko kwadratowa zuchwa, nie przeszkadza mi dosyc duzy nos. Nie cierpie chlopiecej urody, ani slicznych aniolkow - lubie meskich facetow.

Czysty, ale nie metroskesualny. Nie lubie modnych facetow: cenie klasyke. Lubie kiedy facet ma kase: nie chodzi o jakies szalone pieniadze, ale o roztropnosc, powazne podejscie do sprawy, o to, ze sie lubi pewien poziom zycia (wakacje, dobre wino, dobre jedzenie).

Najwazniejsza jest dla mnie inteligencja na wysokim poziomie i lubie scisle umysly. To chyba tyle z waznych rzeczy. Ambicja. Rozwaga. Opiekunczosc. Wysokie libido.

mój TŻ prawie taki jest chociaż oboje nie lubimy wina
i trochę mało opiekuńczy jest ale reszta to jak mój TŻ
oppisałaś też i prawie mój ideał

[Loczek90]

Napisane przez uparta Marti

nudzi mnie romantyk, nudzi mnie facet cały czas przytakujący swojej kobiecie/nie mający własnego zdania, nudzą mnie wszelkie 'misiaczki' ,'kotusie', 'kwiatuszki'

powinien być wariatem w pozytywnym sensie, ambitny, z pasjami, nie stawiający 'naszego' związku nad swoje marzenia i cele, pomocny, godny zaufania, szczery, partner w związku, przyjaciel

Zgadzam się co do joty. Niestety chyba zauważam te cechy u Tż.

[Avv]

Pod względem wyglądu, to mój facet jest moim absolutnym ideałem. Wysoki, dobrze zbudowany, ciemny szatyn, brązowe, duże oczy, pełne (namiętne. ;>) usta, ciemna karnacja i wystające kości policzkowe przy uśmiechu. I ma zgrabniejsze nogi ode mnie skubaniec, ale to dlatego, że jego pasją jest rower.
Pod względem charakteru też trafiliśmy na siebie bardzo dobrze. Zwariowane toto, ma poczucie humoru, czuły, romantyczny, opiekuńczy, ale jak trzeba, to postawi na swoim. Wiem, że by mnie nie zostawił jakbym zaszła w ciążę, po cichu marzy o takiej pełnej rodzince, ale jeszcze długo poczeka na rozbudzenie się u mnie instynktu macierzyńskiego. I znosi to moje codzienne zołozowanie, za co ja bym mu przyznała pokojowego Nobla.
Chyba znalazłam swój osobisty ideał. ;>

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

taki, ktory nie bedzie mi wiecznie robil awantur

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez Avv

Pod względem wyglądu, to mój facet jest moim absolutnym ideałem. Wysoki, dobrze zbudowany, ciemny szatyn, brązowe, duże oczy, pełne (namiętne. ;>) usta, ciemna karnacja i wystające kości policzkowe przy uśmiechu. I ma zgrabniejsze nogi ode mnie skubaniec, ale to dlatego, że jego pasją jest rower.
Pod względem charakteru też trafiliśmy na siebie bardzo dobrze. Zwariowane toto, ma poczucie humoru, czuły, romantyczny, opiekuńczy, ale jak trzeba, to postawi na swoim. Wiem, że by mnie nie zostawił jakbym zaszła w ciążę, po cichu marzy o takiej pełnej rodzince, ale jeszcze długo poczeka na rozbudzenie się u mnie instynktu macierzyńskiego. I znosi to moje codzienne zołozowanie, za co ja bym mu przyznała pokojowego Nobla.
Chyba znalazłam swój osobisty ideał. ;>

oddaj mi

[Avv]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;22382666]taki, ktory nie bedzie mi wiecznie robil awantur

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------




oddaj mi [/QUOTE]
Nie za darmo... jakby go tu wycenić...
hm...
...niestety jest bezcenny. ;D

I ma niepohamowany wręcz temperament.
Czasem aż sama nie wiem czy mam to zaliczać do zalet, czy do wad... ;>

[cyrylka]

Idealny facet to taki, który ma jaja i poczucie humoru Uwielbiam, jak mi pod jakimś względem imponuje, np. jakąś swoją cechą charakteru, pasją.
Chyba nie zakochałabym się w życiowej ciamajdzie bez własnego zdania i zajęć

[nicRu]

Kiedyś w rozmowie z osobnikiem płci meskiej stwierdziłam, że mój ideał powinein mnie szanować, akceptować, kochać (bo np. wiernosc wynika m.in. z milsci i szacuku do mnie). Dowiedziałam się wtdy, że....mam za duże wymagania

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez nicRu

Kiedyś w rozmowie z osobnikiem płci meskiej stwierdziłam, że mój ideał powinein mnie szanować, akceptować, kochać (bo np. wiernosc wynika m.in. z milsci i szacuku do mnie). Dowiedziałam się wtdy, że....mam za duże wymagania

[agniesikk]

Mój chłopak ma wszystkie cechy, których szukałam u faceta
A konkretnie to: szczery, otwarty, troskliwy, szarmancki, inteligentny, ambitny, cierpliwy, z poczuciem humoru, z pasją i zainteresowaniami, prawi komplementy, jest opiekuńczy, zaradny, czuły, potrafi mi wjechać na ambicję jak robię coś idiotycznego i z reguły ma rację, a ja wtedy staram się nad swoim zachowaniem pracować, zawsze staje w mojej obronie i jest wyrozumiały, jak robię coś głupiego I pokazuje, że mu na mnie bardzo zależy. Co nie znaczy, że nie ma wad! Ale z tymi wadami i tak jest dla mnie idealny, bo ten ogół zalet przysłaniają np. jego marudność, zapominalstwo, częste roztargnienie i to, że czasem się obraża na mnie za jakieś pierdoły.

[thefear]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;22360206]no nareszcie się coś rozkręciło

hmm to zależy czy LO czy technikum ja jestem w technikum rocznik 91
ooo tak .. dobrze pachnący [/QUOTE]
Ja jestem w LO rocznik 93' przepraszam, pomyliłam się..
Strasznie fajnie opisujecie swoje ideały, ale ja myślę, że warto jeszcze dodać, że najważniejsze, żeby chciał się zmieniać, jeśli nam coś nie odpowiada i vice versa. To jest najważniejsze, żeby nie być bezkrytycznym w stosunku do siebie i nastawionym tylko na winienie drugiej strony.