Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-27, 11:37   #751
hawea
Rozeznanie
 
Avatar hawea
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 681
GG do hawea
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

cześć Dziewczyny, aaaa, nie wyspałam się... ale już za 2 tygodnie będę w Polsce, więc mam nadzieję, że sobie troszkę tam dłużej pośpię.

Co do materacy, my chyba też kupimy lateksowy, ma bardzo dobre opinie.
Muszę coś na obiadek wymyślić, bo pierogi już zjedzone, a miało być dla całego pułku

Odnośnie wózka, to my kupimy Maxi Cosi Mura.
__________________
Miłość jest jak drzewo; sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz na ruinie serca dalej się zieleni

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cwn152n2pkwo6.png



hawea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 11:40   #752
dżiza
Raczkowanie
 
Avatar dżiza
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 315
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Louboutinka Pokaż wiadomość
oj to bardzo bym prosila o jakies namiary na ten sklep..
wiem ze w polsce jest dostepny denim ale w srebrnej ramie.. a ja sie jakos uparlam na czarną
rozumiem ze tez bugaboo kupilas?? i jak wrazenia??
za piekny nie jest ale chyba lekki i przyjazny w prowadzeniu i obsłudze typu skladanie - rozkladanie..??
Może masz rację z tą srebrną ramą, chociaż mi sie wydawało, że też i z czarną go widziałam Ale może mi się wydawać.
Ja wybrałam w końcu beżowy dół z granatową górą, a na lato sobie dokupię kremową górę Powiem szczerze, że mi osobiście te wózki z wyglądu się bardzo podobają głównie ze względu na swoją prostotę. Mi się żaden wózek bardziej nie podobał, no ale oczywiście to kwestia gustu. Składa się super i ekstra sie prowadzi. Moja przyjaciółka ma też bugaboo i jest bardzo zadowolona. Namiar Ci na prv zaraz prześlę.
dżiza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 11:47   #753
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

mam jeszcze do Was wszystkich pytanko..
czy ktoraś też tak ma lub wie co to moze być..
na środku brzucha powyżej pępka od wczoraj mnie boli ale to dziwny ból..najpierw bylo tak jakby ktos mi szpilki wbijal a teraz pieczenie jakby mi ktos rozrywał mięśnie lub skórę.. od razu myslam ze to moze rozstęp sie robi czy cos ale nie..tym bardziej ze tam skora nie jest az tak naciągnięta..czy to mięśnie się moga rozchodzić..??nie boli tylko kiedy to miejsce z dwóch stron ścisnę..
bo juz sama nie wiem co to..
jak nie urok to sraczka.. niedosc ze spac nie moge o jeszcze wszystko zaczyna mnie boleć
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 12:00   #754
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez _havana_ Pokaż wiadomość
Polecam trzecią część sagi "Zaćmienie"
Jacob!!
Właśnie ściągam. Mi też podoba się Jacob bez koszulki. Nie wiem, co większość dziewczyn widzi w chudym Edim, hehe. Ogółem nie myślałam, że tak mi się Saga spodoba, jak było w kinach, to nie chciałam iść, bo myślałam, że to kolejny gniot dla małolat.




Ja właśnie wróciłam na chatę od lekarza z niewesołymi wieściami....od czego by tu zacząć....

1. Mam znowu anemię, a co za tym idzie Tardyferon robi wielki come back
2. Mam bakterie w moczu, a co za tym idzie jakieś globulki Pimafucin zapisane - juhuu.
3. Mimo, że mój wynik TSH mieści się w normie, jak stwierdziła ginka "w ciąży nie ma norm", a mój wynki "nie jest zadowalający". Musiałam jechać na zbadanie poziomu ft4, wyniki popołudniu, a jutro z rana na konsultację do ginki. Proszę, 3majcie kciuki, żeby było okej jednak.


Także dziewuszki dzień mam do d... ogółem. Zmartwiłam się strasznie, od razu w ryk do mamy i męża przez telefon...jakoś się pozbierałam, mam nadzieję, że okaże się dobrze wszystko jednak...Pocieszam się, że lepiej brać leki, żeby dziecko było zdrowe, niż żyć w błogiej nieświadomości...

Wiecie, co jest najgorsze? Że morfologię, mocz i tsh zrobiłam sobie w poniedziałek sama, prywatnie. Moja ginka nie raczyła dać mi skierowania od sierpnia na żadne badania...pomyślcie, jakbym nie zrobiła sobie sama tych badań, to dalej bym żyła w błogiej nieświadomości...i jak tu mieć zaufanie do lekarzy z nfz...Nie chcę generalizować, wiem, że wszędzie zdarzają się lekarze z powołania, troskliwi i cierpliwi, ale po dzisiejszej wizycie muszę dać upust emocjom...
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 12:09   #755
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

idę robić jeść dziś cukinia z mozarellą, sos z pomidorów, marchewka tarta i dziki ryż, a zupa groszkowa,na mózg, choć "pierdzioszkowa";-)


Przyszedł mi karmnik Naturana, z usztywnionymi miseczkami, kolor cielisty, zaraz podoszywam na miseczkach czarną koronkę, bo chcę ładny;-)Jest świetny polecam, usztywniony, ale nie pancerny, bardzo przyjemna mikrofibra, dobrze wykończony.

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

ja nie dostaję skierowania, zawsze robię co miesiąć. Mój gin zakręcony, jakbym chciała to by dał, ale olać te 11 zł, nigdy nie chodziłam do przychodni to ja nawet nie wiem, co można dostać.;-)Przy czym zawsze mówi: proszę zrobić badanie... A on przez to, że ja w służbie zdrowia pracuję, choć "cywilnie", a dziadek lekarz, babcia pielęgniarka i tak dalej można wyliczać to mu się wydaje, że ja mam taką samą wiedzę;-) Fakt, wiem więcej, niż przeciętny pacjent, mam świadomość medyczną, ale nic poza tym;-) Hi hi


Jutro idę na wizytę. Kurcze, ale mi ulżyło bez tych bakterii.....


Teraz robię za doradcę i wysyłam maile co kupować i w jakiej ilości, jakie wózki etc;-) Bo koleżanka zagubiona.


Cytrynko nie martw się. Zwalczyłam bakterię, liczę, że nie wróci:-( Mam już tylko 2 mies, oby oby... Tardyferon tez jem.

Cóz no ciąża.... trzeba się nałazić i niestety namartwić;-(



Ja Zaćmienia nie toleruję Jestem fanką True Blood, uwielbiam Wywiad z Wampirem, książkę też, wampirycznych historii lubię posłuchać, ale nie nastoletnich;-)


Dobra idę jeść;-) A wy tu pewnie 3 strony naklikacie
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431

Edytowane przez muron
Czas edycji: 2010-10-27 o 12:12
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 12:22   #756
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Hej Dziewczynki!

Cytrynko, ja też mam problem z bakteriami Pimafucin niestety mi nie pomógł, teraz Gin zapisał mi Gyno-Femidazol, ale mimo to stwierdził, że pewnie będziemy z tym walczyć do końca ciąży Szlak mnie trafi!!!

Poza tym wszystko w porządku, kolejna wizyta za cztery tygodnie - nie mogę się doczekać usg!!!

Jutro idę na badania: morfologię, ogólne b.moczu i obciążenie glukozą.
Dziewczyny, mam pytanie odnośnie glukozy. Na pewno była już o tym mowa, ale musiałam nie doczytać...
Jak przebiega to badanie? Najpierw pobierają krew, później wypija się glukozę i znów pobierają czy jak? I czy rozrabia się ją samemu w domu czy rozrabiają ją w Przychodni?
Ależ ja zielona jestem w tym temacie!
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 12:34   #757
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki!

Cytrynko, ja też mam problem z bakteriami Pimafucin niestety mi nie pomógł, teraz Gin zapisał mi Gyno-Femidazol, ale mimo to stwierdził, że pewnie będziemy z tym walczyć do końca ciąży Szlak mnie trafi!!!

Poza tym wszystko w porządku, kolejna wizyta za cztery tygodnie - nie mogę się doczekać usg!!!

Jutro idę na badania: morfologię, ogólne b.moczu i obciążenie glukozą.
Dziewczyny, mam pytanie odnośnie glukozy. Na pewno była już o tym mowa, ale musiałam nie doczytać...
Jak przebiega to badanie? Najpierw pobierają krew, później wypija się glukozę i znów pobierają czy jak? I czy rozrabia się ją samemu w domu czy rozrabiają ją w Przychodni?
Ależ ja zielona jestem w tym temacie!
pobierają krew na czczo, potem robią słodkie paskudztwo do wypicia [ciepłe ], godzine kiblujesz i znowu biorą krew :/
magnolia, cytrynka powodzenia w walce z bakteriami.. na szczescie dotychczas udalo mi się ustrzec...

te latexowe materace fajna sprawa ale drogie...
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-27, 12:36   #758
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki!

Cytrynko, ja też mam problem z bakteriami Pimafucin niestety mi nie pomógł, teraz Gin zapisał mi Gyno-Femidazol, ale mimo to stwierdził, że pewnie będziemy z tym walczyć do końca ciąży Szlak mnie trafi!!!

Poza tym wszystko w porządku, kolejna wizyta za cztery tygodnie - nie mogę się doczekać usg!!!

Jutro idę na badania: morfologię, ogólne b.moczu i obciążenie glukozą.
Dziewczyny, mam pytanie odnośnie glukozy. Na pewno była już o tym mowa, ale musiałam nie doczytać...
Jak przebiega to badanie? Najpierw pobierają krew, później wypija się glukozę i znów pobierają czy jak? I czy rozrabia się ją samemu w domu czy rozrabiają ją w Przychodni?
Ależ ja zielona jestem w tym temacie!
Kochana to zależy od przychodni...u mnie pobierały tylko raz, godzinę po wypiciu glukozy. A niekiedy pobierają najpierw przed wypiciem, a potem godzinę po wypiciu- tak chyba jest najczęściej.
Glukozę możesz sobie rozrobić sama w domu, w butelce i iść z taką mieszanką do laboratorium.



Muron - dzięki za wsparcie. Wiem, że wiele z Was przyjmuje jakieś leki na grzybki, wierzę, że uda się to zaleczyć. Bardziej boję się tarczycą, tym bardziej, że wyleczyłam ją niecały rok przed ciążą...oby nie wróciła do mnie! Wiesz teraz już powoli mija mi złość i smutek, ale jak wyszłam od lekarki to byłam załamana...do wczoraj czułam się świetnie w ciązy, a dziś się tyle na mnie zwaliło...ech.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 12:39   #759
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Kochana to zależy od przychodni...u mnie pobierały tylko raz, godzinę po wypiciu glukozy. A niekiedy pobierają najpierw przed wypiciem, a potem godzinę po wypiciu- tak chyba jest najczęściej.
Glukozę możesz sobie rozrobić sama w domu, w butelce i iść z taką mieszanką do laboratorium.
ja miałam wypić w domu i po godzinie znależć się u połoznej, która mi pobierała krew.raz;D co lekarz/lab to inne zdanie..
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 12:48   #760
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
ja miałam wypić w domu i po godzinie znależć się u połoznej, która mi pobierała krew.raz;D co lekarz/lab to inne zdanie..
Dokładnie - ja miałam tak samo, tyle, że nie wiedziałam, że mogę wypić w domu i musiałam godzinę czekać w przychodni. U nas w Toruniu chyba tak robią, bo z kim nie rozmawiam, to tylko raz miał pobieraną krew - właśnie godzinę po wypiciu.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 12:51   #761
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

cytrynko trzymam kciuki aby wszystko dobrze się skończyło. Nie martw sie tarczycą. ja leczyłam się przed ciążą i leczę się teraz w trakcie ciąży. i też ginekolog nie daje mi skierowania na badanie, a jak raz dał, to i tak trzeba było za nie zapłacić. A niby nfz

co do badania z obciążeniem glukozy to miałam to robione prawie rok przed ciążą i wyglądało to tak: kupiłam glukozę w aptece, poszłam do laboratorium, pobrali mi krew na czczo, dali do wypicia glukozę (ja tylko przekazałam, oni mi ją przyrządzili) i siedziałam 2h. To zależy jak lekarz zleci, po jakim czasie.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-27, 12:53   #762
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

A ja jutro mam USG i już nie mogę się doczekać. I znowu powrócił problem pieczenia w dolnych rejonach. Ja się zastrzele! tym razem poprosze jakiś tańszy lek. Któraś z dziewczyn napisała, że im tańszy tym bardziej działa.. a mój poprzedni - za 2 op -38 zł!
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:00   #763
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Kochana to zależy od przychodni...u mnie pobierały tylko raz, godzinę po wypiciu glukozy. A niekiedy pobierają najpierw przed wypiciem, a potem godzinę po wypiciu- tak chyba jest najczęściej.
Glukozę możesz sobie rozrobić sama w domu, w butelce i iść z taką mieszanką do laboratorium.



Muron - dzięki za wsparcie. Wiem, że wiele z Was przyjmuje jakieś leki na grzybki, wierzę, że uda się to zaleczyć. Bardziej boję się tarczycą, tym bardziej, że wyleczyłam ją niecały rok przed ciążą...oby nie wróciła do mnie! Wiesz teraz już powoli mija mi złość i smutek, ale jak wyszłam od lekarki to byłam załamana...do wczoraj czułam się świetnie w ciązy, a dziś się tyle na mnie zwaliło...ech.

nie przejmuj sie tak kochana.. wszystko napewno bedzie okey.. zwalczysz te bakterie a z tarczyca tez bedzie dobrze..

ja sie jakos dzis zle czuje.. w głowie mi sie kreci, słaba jestem.. nie wiem czy to po wczorajszym wypadzie do tej galerii czy co..

w kazdym razie ludzi było strasznie duzo bo przy okazji zrobili tam koncert Kupichy za darmo wiec całe miasto sie zleciało.. pochodziłam po tych wszystkich sklepach... kupiłam sobie spodnie i swetr w c&a za to zgubiłam gdzies taka fajna Amelki czapke.. i ocknelam sie dopiero w domu ze moje dziecko szło z gołą głowa..
ogólnie galeria fajna bardzo, wreszcie jest gdzie pieniążki zostawic.. masa fajnych sklepów a połowy i tak nie schodziłam bo juz siły nie miałam..
Amelce tez kupiłam fajna tuniczke i jensy a maluszkowi pajace w H&M, na dniach pewnie znów pojade bo w Smyku widziałam fajne ciuszki dla maluszków w ze moja szwagierka własnie rodzi i mieszkaja u mojej mamy to bede musiała kupic jej cos dla malej..

powiedzcie mi czy jest możliwe ze jednego dnia w moczu nie miałam nawet śladowych ilości baktrii a nastepnego dnia juz bardzo duze ilości?? bo jak ostatnio trafiłam do szpitala to dzien szybciej robiłam badanka jak szlam do ginekologa to w moczu było czysto.. a juz nastepnego dnia rano w szpitalu wyszło mi i białko w moczu i leukocyty- 30 i zrobili mi ten posiew i wyszedł ujemy a jak rozmawiałam z moim ginekologiem to stwierdził ze mam powtórzyc badanie przed wizyta u niego a tak wogole to w szpitalu zle robia badania..
zaczynam sie normalnie martwic.. fakt ze zawsze moje płytki tam sa o kilkadziesiąt tysiecy nizsze i ze zawsze cos tam mi w moczu u nich wychodzi ale czy jest mozliwe aby labolatoriu było winne??
az sie boje pomyslec co bedzie z moim porodem jak bede miec np 100 tys płytek a tam wyjdzie ze mam 20tys.. matko co za szpital.. a ja nawet wyboru innego nie mam bo jest tylko jeden..

musze wszystko omowic z moim ginekologiem na wizycie bo teraz dla odmiany to mi spac nie daje..

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

co do testu tolerancji glukozy to u mnie wyglądało tak ze przyszłam, pobrali mi krew i po tym jak dostali wyniki ze jest okey to podali mi do wypicia ta gluzkoze i po godzinie pobrali mi znów krew..
jakby na czczo wyszło za wysoko to u nas nie daja glukozy do picia...

Edytowane przez kaskup
Czas edycji: 2010-10-27 o 13:02
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:04   #764
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
cytrynko trzymam kciuki aby wszystko dobrze się skończyło. Nie martw sie tarczycą. ja leczyłam się przed ciążą i leczę się teraz w trakcie ciąży. i też ginekolog nie daje mi skierowania na badanie, a jak raz dał, to i tak trzeba było za nie zapłacić. A niby nfz

co do badania z obciążeniem glukozy to miałam to robione prawie rok przed ciążą i wyglądało to tak: kupiłam glukozę w aptece, poszłam do laboratorium, pobrali mi krew na czczo, dali do wypicia glukozę (ja tylko przekazałam, oni mi ją przyrządzili) i siedziałam 2h. To zależy jak lekarz zleci, po jakim czasie.
No mam nadzieję, że wyniki ft4 będą mieściły się w tej ciążowej normie.

Jutro pójdę sobie prywatnie na usg z mężem, przynajmniej się uspokoję. Dobrze, że Mały jest aktywny praktycznie cały czas, przynajmniej wiem, że wszystko z nim dobrze...


Wiecie no ja rozumiem, że nfz nie ma sponsorowanych wszystkich badań etc., ale nie rozumiem tej logiki - czemu kobieta w ciąży musi dopraszać się o skierowania na badania krwi, na badanie usg, o wszystko trzeba się prosić...Czyli jak kobiety nie stać na co miesięczną prywatną wizytę u gineka, to ma problem? Musi sobie radzić sama, czy jak?
Ja zdawałam sobie sprawę, że w ciąży będą kosztu badań, prywatnych wizyt etc., ale co mają powiedzieć kobiety, których zwyczajnie nie stać na wizyty poza nfz?
W tym kraju dzieje się coraz gorzej...jeszcze jak czytam o tych rewelacjach minister Kopacz, że np. studia medyczne skróci się z 6 na 5 lat, to zastanawiam się, ile nasi potomkowie będą żyli lat? Bo chorób coraz więcej, a wiedza medyczna gdzieś ucieka...lekarze wyjeżdżają...niedługo pewno zaocznie będzie można zrobić licencjat z medycyny i już leczyć.
Dopiero, jak jestem w ciąży to dostrzegam absurd całej tej sytuacji w nfz. No bo wiecie - dla mnie to jest nie do pomyślenia, że babeczka w poczekalni, która jest w 21 tc miała usg 1 raz - w 10 tygodniu!! To jest jej pierwsze dziecko, razem z mężem studiują i nie mają zwyczajnie kasy iść prywatnie do lekarza, a ja poprosiła naszą ginkę o usg, to ta jej odparowała "to nie jest sklep, że pacjentka ma o coś prosić. Usg się robi nie na prośbę, a w przypadku konieczności"...wtf??
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png

Edytowane przez cytrynka3002
Czas edycji: 2010-10-27 o 13:08
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:05   #765
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

kaskup nie wiem czy to jest możliwe, ale miałam podobną sytuację. Wyniki moczu ok, w szpitalu zrobili mi ponownie i miałam duużo bakterii, a pielęgniarka stwierdziła, że pewnie się nie podmyłam. To było żenujące, bo to przecież oczywista sprawa. Tak więc ginekolog mówi prawdę, że nie do końca są to właściwe wyniki.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:07   #766
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
A ja jutro mam USG i już nie mogę się doczekać. I znowu powrócił problem pieczenia w dolnych rejonach. Ja się zastrzele! tym razem poprosze jakiś tańszy lek. Któraś z dziewczyn napisała, że im tańszy tym bardziej działa.. a mój poprzedni - za 2 op -38 zł!
mi w ostatnim tyg jakieś pieczenie i swędzenie "wyskoczyło" to po konsultacji telefonicznej lekarz powiedział, zeby się clotrimazolem smarowac za 1,8 i przeszlo [jedyny bez recepty]
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:10   #767
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Dziewczynki ale się objadłam faworkami, jak świnka, aż obiadu się nie chce. Muszę się połozyć, bo kręgosłup zaczyna mnie boleć.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie przepiękna pogoda, słonecznie, złociście, PRZE - PIĘK - NIE.
Przesyłam Wam trochę promieni słonecznych
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:14   #768
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
Dziewczynki ale się objadłam faworkami, jak świnka, aż obiadu się nie chce. Muszę się połozyć, bo kręgosłup zaczyna mnie boleć.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie przepiękna pogoda, słonecznie, złociście, PRZE - PIĘK - NIE.
Przesyłam Wam trochę promieni słonecznych
Lepiej prześlij trochę tych faworków na poprawę humoru.


Wyżaliłam się i już mi lepiej - zmykam oglądać film...a jutro dam znać, co wyszło na konsultacji, aż strach się bać.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:16   #769
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

saj dlaczego robisz nam takiego smaka
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-27, 13:19   #770
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
No mam nadzieję, że wyniki ft4 będą mieściły się w tej ciążowej normie.

Jutro pójdę sobie prywatnie na usg z mężem, przynajmniej się uspokoję. Dobrze, że Mały jest aktywny praktycznie cały czas, przynajmniej wiem, że wszystko z nim dobrze...


Wiecie no ja rozumiem, że nfz nie ma sponsorowanych wszystkich badań etc., ale nie rozumiem tej logiki - czemu kobieta w ciąży musi dopraszać się o skierowania na badania krwi, na badanie usg, o wszystko trzeba się prosić...Czyli jak kobiety nie stać na co miesięczną prywatną wizytę u gineka, to ma problem? Musi sobie radzić sama, czy jak?
Ja zdawałam sobie sprawę, że w ciąży będą kosztu badań, prywatnych wizyt etc., ale co mają powiedzieć kobiety, których zwyczajnie nie stać na wizyty poza nfz?
W tym kraju dzieje się coraz gorzej...jeszcze jak czytam o tych rewelacjach minister Kopacz, że np. studia medyczne skróci się z 6 na 5 lat, to zastanawiam się, ile nasi potomkowie będą żyli lat? Bo chorób coraz więcej, a wiedza medyczna gdzieś ucieka...lekarze wyjeżdżają...niedługo pewno zaocznie będzie można zrobić licencjat z medycyny i już leczyć.
Dopiero, jak jestem w ciąży to dostrzegam absurd całej tej sytuacji w nfz. No bo wiecie - dla mnie to jest nie do pomyślenia, że babeczka w poczekalni, która jest w 21 tc miała usg 1 raz - w 10 tygodniu!! To jest jej pierwsze dziecko, razem z mężem studiują i nie mają zwyczajnie kasy iść prywatnie do lekarza, a ja poprosiła naszą ginkę o usg, to ta jej odparowała "to nie jest sklep, że pacjentka ma o coś prosić. Usg się robi nie na prośbę, a w przypadku konieczności"...wtf??

mnie tez irytuja takie sytuacje.. ja właśnie tak miałam jak chodziłam w ciąży z Amelką.. chodziłam do lekarza na NFZ i właśnie miałam u niego jedno USG zeby potwierdzic ciąże a drugie dopiero po 22 tyg.. i tyle pozniej jeszcze w szpitalu koło 32 tyg jak miałam nadciśnienie to mi lekarz powiedział że dziewczynka i ze rośnie zdrowo a tak to porażka, jedynie co to badania miałam wszystkie robione na NFZ i nie musiałam sie prosic bo sam wypisywał.. teraz chodze prywatnie mam USG co wizyte a nawet częściej ze względu na przewrażliwienie mojego lekarza i sprawdzanie czy dzidziusiowi nic sie nie dzieje przy moich płytkach..
za to do hematologa musiałam jeżdzic co trzy tygodnie 100km i tam robili mi płytki za darmo za to tutaj niestety choc musze je robic to musze za nie płacic bo jak poszłam do lekarza pierwszego kontaktu to mi powiedział zebym sobie jezdziła do tego hematologa bo on nic o mojej chorobie nie wie i nie wypisze mi skierowania na płytki.. porazka.. ale zapłace te 15 zł co trzy tygodnie wole to niz wydanie 100 zł na paliwo co 3 tygodnie..

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
Dziewczynki ale się objadłam faworkami, jak świnka, aż obiadu się nie chce. Muszę się połozyć, bo kręgosłup zaczyna mnie boleć.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie przepiękna pogoda, słonecznie, złociście, PRZE - PIĘK - NIE.
Przesyłam Wam trochę promieni słonecznych
nie kus, nie kuś bo mi nie wolno a tak bym zjadła..
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:39   #771
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

obżarłam się cukinią, ufff

kurcze dziś poczułam, że ciąza juz późna...pooszłam po wyniki, mam może z 300 m do przychodni, i z powrootem. wracałam zziajana powłócząc nogami.
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:47   #772
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
moja siostra bardzo czesto piecze róznego rodzaju chlebki... i super jej wychodza a próbowałas z waza?? bo ja wiem po sobie jak zjem dwie kromki chleba razowego to mam wyzszy cukier jak po dwóch kromkach wazy wiec moze Tobie tez wystarczy???
chyba bym umarła z głodu po 2 wazach, zresztą nie uznaję tego rodzaju pieczywa. Ale juz mam po sniadaniu wynik w normie bo lekarka kazała jedną kromkę ze śniadania na 2 śniadanie przełożyć i teraz jest ok.

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość


Ja właśnie wróciłam na chatę od lekarza z niewesołymi wieściami....od czego by tu zacząć....

3. Mimo, że mój wynik TSH mieści się w normie, jak stwierdziła ginka "w ciąży nie ma norm", a mój wynki "nie jest zadowalający". Musiałam jechać na zbadanie poziomu ft4, wyniki popołudniu, a jutro z rana na konsultację do ginki. Proszę, 3majcie kciuki, żeby było okej jednak.
a ile ci wyszło to TSH?

co do obciążenia glukozą to na pewno powinno być badanie na czczo i po wypiciu glukozą.
U mnie w labotratorium sprawdzili najpier glukometrem potem pobrali krew a następnie wypiłam glukozę - po 2 godzinach ponowne pobranie krwi. Miałam też inną wersję - pobrano krew na czczo z żyły, potem wypicie glukozy, pobranie krwi po 1 godzinie i pobranie krwi po 2 godzinach. Obydwa były na obciążenie glukozą 75.

Generalnie było to robione w dwóch różnych instytucjach - jedno w szpitalu drugie w prywatnej diagnostyce.

Należy glukozę wypić na miejscu bo każdy wysiłek fizyczny powoduje szybsze spalanie cukru w organizmie. Moja gin mnie uczulała, ze jak będę w laboratorium to żebym nie chodziła tylko siedziała bo będą zafałszowane wyniki. A w poradni diabetologicznej zapytano mnie od razu czy krew była z żyły tak samo pobierana czy pierwsze badanie było takie z palca, bo też wyniki inne by były. A to jest ważne ile było na czczo a ile po czasie wskazanym przez lekarza.

No właśnie nie kuście tym jedzeniem, bo ja nigdy za słodkim nie byłam a teraz to mnie skręca na myśl o czymś dobrym a tu nie wolno.

Edytowane przez vilya
Czas edycji: 2010-10-27 o 13:48
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:53   #773
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
chyba bym umarła z głodu po 2 wazach, zresztą nie uznaję tego rodzaju pieczywa. Ale juz mam po sniadaniu wynik w normie bo lekarka kazała jedną kromkę ze śniadania na 2 śniadanie przełożyć i teraz jest ok.
.
ja Ci powiem ze mi sie z kolei przejadł taki zwykły chlebek bo ja uwielbiam białe pieczywo a szczególnie jakies fajne bułeczki wiem ze nie zdrowo ale co zrobic i dla odmiany kupiłam sobie waze żytnia i powiem ci ze jem ja na zmiane z razowcem i jakos mi podchodzi
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 13:57   #774
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
ja Ci powiem ze mi sie z kolei przejadł taki zwykły chlebek bo ja uwielbiam białe pieczywo a szczególnie jakies fajne bułeczki wiem ze nie zdrowo ale co zrobic i dla odmiany kupiłam sobie waze żytnia i powiem ci ze jem ja na zmiane z razowcem i jakos mi podchodzi

a to ja już od jakiegoś czasu jem razowy chleb pełnoziarnisty, białego już od kilku miesięcy nie jadam
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 14:15   #775
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

muron czy możesz mi przesłać na priv przepis na cukinię?? bo zaintrygowało mnie to

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

a ja zamiast dzisiaj mięsko, to robię sobie ryż z jabłkami, bo mąż pojechał do pracy po telefon, bo zapomniał jak zwykle zabrać. a że jestem głodna to nie mam zamiaru na niego czekać
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 14:22   #776
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
idę robić jeść dziś cukinia z mozarellą, sos z pomidorów, marchewka tarta i dziki ryż, a zupa groszkowa,na mózg, choć "pierdzioszkowa";-)
ja dziś też z tych 'pierdzioszkowych' mam -cebulową


Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
Przyszedł mi karmnik Naturana, z usztywnionymi miseczkami, kolor cielisty, zaraz podoszywam na miseczkach czarną koronkę, bo chcę ładny;-)Jest świetny polecam, usztywniony, ale nie pancerny, bardzo przyjemna mikrofibra, dobrze wykończony.
a trafiłaś z rozmiarem?? ja zawsze się boje zamawiac przez net biustonoszy

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
nie martw się. Zwalczyłam bakterię, liczę, że nie wróci:-( Mam już tylko 2 mies, oby oby... Tardyferon tez jem.
ja tez je zwalczyłam, nie ma się co martwic, to częste u 'ciężarówek'

Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
Nie wiem jak u Was, ale u mnie przepiękna pogoda, słonecznie, złociście, PRZE - PIĘK - NIE.
Przesyłam Wam trochę promieni słonecznych
no, u nas dzisiaj pogoda pierwsz klasa, z pracy chyba wrócę na piechotę i połażę po sklepach
__________________

Edytowane przez kma1982
Czas edycji: 2010-10-27 o 14:23
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 14:55   #777
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

czy pojemnik na pokarm , a pojemnik na mleko w proszku Tommee Tippee oprócz dzióbka czymś się róznią??



kma trafiłam mam bardzo klasyczne 80 B zawsze pasuje;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431

Edytowane przez muron
Czas edycji: 2010-10-27 o 14:57
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 15:02   #778
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez magdaka13 Pokaż wiadomość
Chantalle-ja gukoze 50g pilam jakos w 21 tyg. - nie wiem czemu tak wczesnie-ale przypuszczalnie dlatego, ze moja mama choruje na cukrzyce. Podobno to badanie powinno sie pozniej powtorzyc - jesli wyniki wyszly zle. Mi wyszly w gornej granicy normy: 80 na czczo, 138 po 1h.
z tego co czytam to cukrzyca ciazowa wychodzi (przewaznie)po 24 tyg, dlatego zleca sie do badanie pomiedzy 24 a 28 tyg, takze jak w 21 tyg mialas taki wynik, planujesz zrobi jeszcze raz?


Cytat:
Napisane przez e_rosa Pokaż wiadomość
pogada chyba wszędzie do d.... .
nie u mnie, u mnie dzis cudnie slonce i 23 ale ja jestem w los angeles


Cytat:
Napisane przez Louboutinka Pokaż wiadomość
chcialam ten ale nie bylo mozliwosci sprzedaży do polski..

http://cgi.ebay.com/BUGABOO-RED-Came...to*******=true

(trzeba zjechac na dół strony bo to zakonczona aukcja
i na gorze pokazuja sie inne przedmioty)

szkoda bo za taką cene to w polsce tylko są wstretne uzywane.. a poza tym w polsce ten model ..cala czarna rama i czerwony hamulec oraz jeansowe wykonczenie jest niedostępny..a moim zdaniem najladniejszy.. :-(
Bugaboo jest wspanialy! Mialam z coreczko czerwony. Lekki i super sie prowadzi. Jedna minus co mogli by zmienic to jego skladanie, nie podoba mi sie fakt ze sklada sie w dwie osobne czesci, dla nas to byl problem szczegolnie jak gdzies lecielismy, balam sie ze nie dostane zpowrotem obu czesci
teraz sie dalej zastanawiam bratowa da mi gondole a ma piekna jak dobrze pamietam to ingesina classica, takze mam maly dylemat. Sadze ze tym razem chyba zostane przy tej gondoli i kupie wozek bardzej sportowy na pozniej.


Jesli chodzi o materac to ja kupije z naturalnego lateksu oszysty organiczna bawelna.

Tak czytam o tych lewatywach i naprawde nie wiem po co wam to potrzebne. Przy porodzie to ostatnie o czym sie mysli, a chodz by i nawet cos wyszlo to pestka z porwnaniem z tym co jeszcze wychodzi. Oczywiscie nie pisze o dziecku ale lozysko i cala reszta. Naprawde dla waszego lekarza to najmniejsze zmartwienie.
__________________

Haters Gonna Hate

Edytowane przez OYE
Czas edycji: 2010-10-27 o 15:05
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 15:42   #779
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

muron dzięki za przepis W mojej kuchni raczej nie stosuję sosu sojowego, ale będę musiała spróbować. I zazdroszczę rozmiaru klasycznego 80 B. Ja mam 85-90 E i boję się co będzie po ciąży.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-27, 15:43   #780
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość

Tak czytam o tych lewatywach i naprawde nie wiem po co wam to potrzebne. Przy porodzie to ostatnie o czym sie mysli, a chodz by i nawet cos wyszlo to pestka z porwnaniem z tym co jeszcze wychodzi. Oczywiscie nie pisze o dziecku ale lozysko i cala reszta. Naprawde dla waszego lekarza to najmniejsze zmartwienie.
Wiesz, ja się lekarza nie wstydzę. To jest dla mnie najmniejszy problem, ale ze mna na sali będzie osoba towarzysząca. A nie chce się w połowie porodu zestresowac niepotrzebnie, jak w łatwy sposób mogę coś zdziałać i zapobiec wpadce.


Mam nerwa. Jestem śpiąca jak nie powiem co.. ale jak się kłade, to momentalnie dostaje zgagę i po spaniu. Nawet lewy bok nie pomaga;(
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png

Edytowane przez mysiopez
Czas edycji: 2010-10-27 o 15:47
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:24.