Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II - Strona 126 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Moda

Notka

Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-02-28, 20:32   #3751
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Krzywobuta: a tak szczerze to po co pytasz o radę, skoro stwierdzasz, że i tak żadnej nie posłuchasz :P ?

Cytat:
Co za różnica czy to Polska czy Argentyna jak na dworze 30 stopni w cieniu? No i jeśli to wygląda dla Ciebie dziwnie, to musisz mieszkać w małym miasteczku, bo w tych większych takie ubrania są raczej na porządku dziennym
Inna mentalność i inna kultura. Akurat mieszkam w Krakowie, który małym miasteczkiem nie jest I na szczęście poza bardzo wysokimi upałami ponad 35st. większość pań okrywa czymś ramiona przy takich sukienkach. No po prostu nie wypada moim zdaniem chodzić z taką ilością nagości w mieście, niezależnie czy to miasto w Argentynie czy Polsce. O wakacjach mówiłam, bo tam zwykle czas spędza się w kurortach turystycznych, które rządzą się swoimi prawami.

Cytat:
Szkoda, że moje podejrzenia się potwierdzają, ale nie będę się smażyć tylko dlatego, że jestem gruba (co zresztą jest jedną z przyczyn mojej nadwrażliwości na ciepło). Nie mówiąc o tym, że takie krótkie sukienki są taaaakie niesamowicie wygodne.
Dobre jakościowo materiały i nieraz w zakryciu jest wygodniej niż w maksymalnym odsłonięciu. Czego świetnym przykładem są stroje na BW, zakrywają dosłownie wszystko, ale szyte są z takich materiałów i mają na tyle luźny krój, że nikt się w nich nie smaży. Pomnę, że po studiach masz 90% szans, że smażyć się będziesz, bo 90% firm albo wymaga stroju firmowego, albo ma swój dress code, który absolutnie zabrania przychodzenia do pracy w mini i z odsłoniętymi ramionami, nawet jeśli na termometrze 40st. Co do ostatniego się nie zgodzę, ilekroć musiałabym się gdzieś nachylić, stresowałabym się, że prezentuje właśnie wszystkim majtki

Cytat:
Na dodatek wszyscy twierdzą, że jest jarmarczna. Nie powstrzyma mnie to przed dalszym jej noszeniem, aczkolwiek zastanawiam się czy mogę ją jakoś... zgasić? Jest cała z cekinów, które jak się przejedzie po nich dłonią robią się zielono-niebieskie, w dokładnie takim samym kolorze jak bolerko, które do niej założyłam. Ale nie wiem, czy to nie daje już za wielu kolorów w jednym ubraniu. Ale jak nie to, to co do niej ubierać?
Dziękujmy Bogu, że cekiny były tylko jednorocznym wyskokiem sylwestrowym i prawie nikt już ich nie nosi. Autorko wybacz, że będę brutalna - cekiny są dla mega szczupłych dziewczyn, wrecz chudych (dlatego ja ich nie noszę), bo mega ściągają uwagę i podkreślają każdy mankament figury. Plus jedyne zestawienie z tego typu spódnicą które mi się nie gryzie to czarna bluzka i czarne rajstopy, buty, aby była jedynym elementem z kolorem. Ale i wtedy tylko na imprezy typu karnawałowego.

P.S. Wcale nie jesteś specjalnie gruba, po prostu zakładasz fasony, które skutecznie kreują cię na grubą.

Edytowane przez LadyChatterbox
Czas edycji: 2017-02-28 o 20:38
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-28, 21:21   #3752
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Dobre jakościowo materiały i nieraz w zakryciu jest wygodniej niż w maksymalnym odsłonięciu. Czego świetnym przykładem są stroje na BW, zakrywają dosłownie wszystko, ale szyte są z takich materiałów i mają na tyle luźny krój, że nikt się w nich nie smaży. Pomnę, że po studiach masz 90% szans, że smażyć się będziesz, bo 90% firm albo wymaga stroju firmowego, albo ma swój dress code, który absolutnie zabrania przychodzenia do pracy w mini i z odsłoniętymi ramionami, nawet jeśli na termometrze 40st. Co do ostatniego się nie zgodzę, ilekroć musiałabym się gdzieś nachylić, stresowałabym się, że prezentuje właśnie wszystkim majtki
Tu się zgodzę. O ile ja w swoim czasie wolnym pozwalam sobie na wiele (dwa lata temu upały przez całe wakacje, można się zmęczyć): szorty, ale nigdy nie krótsze niż do połowy uda (względy estetyczne plus ochrona przed odparzeniami), koszulka-bokserka po domu i "po chleb", a w wersji weekendowej prześwitująca luźna bluzka, to jednak w pracy nie ma zmiłuj. Współczuję pracownikom firm o surowym dress code tych pancernych uniformów, ale cała reszta może kombinować. Wszelkie trenczowe sukienki, przewiewne i naturalne materiały chłodzą lepiej, niż negliż, a do tego nie spalimy się na skwarę i nie będzie nam schodzić skóra Chociaż dla mnie kwestia dress code'u w pracy jest nieaktualna, bo zamieniłam biurowe sukienki w Polsce na kamizelkę odblaskową w Anglii
Dodam, że w Polsce zajmowałam się hobbystycznie rekonstrukcją historyczną, więc upały spędzałam w lnianej sukience, spod której widać tylko szyję i twarz Uwierzcie, że dobrej jakości len super chłodzi.
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/

Edytowane przez chabrymakiistokrotki
Czas edycji: 2017-02-28 o 21:40
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-28, 22:21   #3753
Krzywobuta
Raczkowanie
 
Avatar Krzywobuta
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 470
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Krzywobuta: a tak szczerze to po co pytasz o radę, skoro stwierdzasz, że i tak żadnej nie posłuchasz :P ?
Nie mówię, że żadnej nie posłucham. Ale tak, żadnej, która mi się nie spodoba nie posłucham

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Inna mentalność i inna kultura. Akurat mieszkam w Krakowie, który małym miasteczkiem nie jest I na szczęście poza bardzo wysokimi upałami ponad 35st. większość pań okrywa czymś ramiona przy takich sukienkach. No po prostu nie wypada moim zdaniem chodzić z taką ilością nagości w mieście, niezależnie czy to miasto w Argentynie czy Polsce. O wakacjach mówiłam, bo tam zwykle czas spędza się w kurortach turystycznych, które rządzą się swoimi prawami.
Masz prawo tak sądzić. Ja myślę, że bardziej niż moje grube ramiona innym przeszkadza smród w tramwajach, a i tak nie mają wpływu ani na jedno, ani na drugie

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Dobre jakościowo materiały i nieraz w zakryciu jest wygodniej niż w maksymalnym odsłonięciu. Czego świetnym przykładem są stroje na BW, zakrywają dosłownie wszystko, ale szyte są z takich materiałów i mają na tyle luźny krój, że nikt się w nich nie smaży. Pomnę, że po studiach masz 90% szans, że smażyć się będziesz, bo 90% firm albo wymaga stroju firmowego, albo ma swój dress code, który absolutnie zabrania przychodzenia do pracy w mini i z odsłoniętymi ramionami, nawet jeśli na termometrze 40st. Co do ostatniego się nie zgodzę, ilekroć musiałabym się gdzieś nachylić, stresowałabym się, że prezentuje właśnie wszystkim majtki
Co do dress codów, to naprawdę słaba logika. Mam się smażyć teraz, żeby przyzwyczaić się do smażenia się później? Bez sensu. Jak będę musiała się zasłaniać to to zrobię. Mam bardzo niski poziom witaminy d, a nie lubię bezczynnie leżeć i się opalać. To bardzo fajny sposób na złapanie słońca w ruchu. A kwestia nachylania, ja zawsze kucałam, a nie się pochylałam A moje sukienki są z materiału na tyle sztywnego, że nie podskakują przy chodzeniu.

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Dziękujmy Bogu, że cekiny były tylko jednorocznym wyskokiem sylwestrowym i prawie nikt już ich nie nosi. Autorko wybacz, że będę brutalna - cekiny są dla mega szczupłych dziewczyn, wrecz chudych (dlatego ja ich nie noszę), bo mega ściągają uwagę i podkreślają każdy mankament figury. Plus jedyne zestawienie z tego typu spódnicą które mi się nie gryzie to czarna bluzka i czarne rajstopy, buty, aby była jedynym elementem z kolorem. Ale i wtedy tylko na imprezy typu karnawałowego.
Ależ nie ma tu nic do wybaczania! Oczywiście, że szczupłe osoby wyglądają lepiej niż nieszczupłe. Jestem tego świadoma Co nie oznacza, że jak będę mieć ochotę na kupno cekinowej sukienki, spódnicy czy kurtki to tego nie zrobię. Mnie się podoba, mojemu narzeczonemu się podoba, a reszta może zasłaniać oczka

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
P.S. Wcale nie jesteś specjalnie gruba, po prostu zakładasz fasony, które skutecznie kreują cię na grubą.
Ostatnimi czasy schudłam prawie 20 kg. Całe życie byłam i będę gruba Więcej schudnąć mi się nie uda, więc jeśli mam ochotę na modowe grzechy, to popełniam je z pełną tego świadomością :P Tylko czasem mam ochotę zmniejszyć wagę tych przewinień. Ale teraz dupę mieszczę w 38, więc jestem z siebie zadowolona, a i coraz więcej bluzek kupuję w ludzkich rozmiarach.

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Cytat:
Napisane przez chabrymakiistokrotki Pokaż wiadomość
Tu się zgodzę. O ile ja w swoim czasie wolnym pozwalam sobie na wiele (dwa lata temu upały przez całe wakacje, można się zmęczyć): szorty, ale nigdy nie krótsze niż do połowy uda (względy estetyczne plus ochrona przed odparzeniami), koszulka-bokserka po domu i "po chleb", a w wersji weekendowej prześwitująca luźna bluzka, to jednak w pracy nie ma zmiłuj. Współczuję pracownikom firm o surowym dress code tych pancernych uniformów, ale cała reszta może kombinować. Wszelkie trenczowe sukienki, przewiewne i naturalne materiały chłodzą lepiej, niż negliż, a do tego nie spalimy się na skwarę i nie będzie nam schodzić skóra Chociaż dla mnie kwestia dress code'u w pracy jest nieaktualna, bo zamieniłam biurowe sukienki w Polsce na kamizelkę odblaskową w Anglii
Dodam, że w Polsce zajmowałam się hobbystycznie rekonstrukcją historyczną, więc upały spędzałam w lnianej sukience, spod której widać tylko szyję i twarz Uwierzcie, że dobrej jakości len super chłodzi.
Jestem studentką. W tym miesiącu kasa skończyła mi się tydzień temu. Nie kupiłam sobie ani jednego ciucha. Na dobrej jakości ubrania przyjdzie czas za ładnych parę lat Jak na razie z lenu mam tylko jedne spodnie (które uwielbiam) po mamie

Edytowane przez Krzywobuta
Czas edycji: 2017-02-28 o 22:16
Krzywobuta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-01, 06:03   #3754
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Drogie markowe ubrania vs. zwykłe tanie

Buty lubie miec dobrej jakosci, jednak wygoda i ochrona stop to zdrowie. Ubrania moga byc sieciowki na wyprzedazy, no chyba ze trafi sie cos z dobrej firmy w dobrej cenie. Wtedy nie odmawiam.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-01, 07:17   #3755
wie-wiórka
Rozeznanie
 
Avatar wie-wiórka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 939
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Krzywobuta, schudłaś bardzo dużo, ale mentalnie masz wciąż nadwagę I krzyczysz to każdym swoim strojem - kazdy z nich deformuje Ci sylwetkę, każdy zwraca uwagę na najsłabszy punkt Twojej sylwetki: brak talii, i każdy krzyczy - a Ty wtórujesz swoimi wypowiedziami tu - mam w dupie, co o mnie myślicie Rozmiar 38 jest rozmiarem niewielkim, kobieto! Nie mam kasy na drogei ubrania to kolejna bzdura: skoro masz pieniądze na 2-3 sztuki tanie, to znaczy, że stać Cię na 1 droższą. I tak chodzi o ubrania bardzo dobrej jakości i z naturalnych materiałów, a nie drogie. Ludzi gorzej zarabiających nie stać na kupowanie rzeczy tanich, bo one szybciej się niszczą i częściej trzeba je odkupować! Nikt nie mówi, że trzeba sobie kupować ubrania co miesiąc! Zarabiam powyżej średniej krajowej, a przez 2 miesiące niczego nie kupiłam.
Nie wyglądasz na studentkę, nie wyglądasz w tych ciuchach na osobę (prawie) wykształconą, poważnie myślącą o sobie i swojej przyszłości. Strój - pomieszanie infantylności z wulgarnością - idzie jednak w parze z Twoimi wypowiedziami. Przemyśl szczerze swój pomysł na siebie, a wtedy będzie Ci łatwiej ustalić styl. Ukrywanie się za sloganami "mam w dupie co ludzie pomyślą", "ważne, żeby mi i narzeczonemu się podobało", "i tak pozostanę gruba", to droga donikąd, to fatalny mechanizm obronny. Nie umiesz się ubrać i pora się do tego przyznać - do lustra, patrząc sobie w oczy. Powodzenia!

Edytowane przez wie-wiórka
Czas edycji: 2017-03-01 o 07:22
wie-wiórka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-01, 08:39   #3756
j_fly
Zakorzenienie
 
Avatar j_fly
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
Dot.: Drogie markowe ubrania vs. zwykłe tanie

Nie żałuję kasy na buty i biustonosze. Zdrowie i wygoda, to podstawa. Oczywiście nie mam samych skórzanych butów, czy innych w cenach oscylujących w granicach 500 zł, bo np. trampki, czy sandały mogę mieć sporo tańsze (ważne, żeby były wygodne), ale jeśli chodzi o kozaki, czy klasyczne szpilki, to muszą być z wyższej półki.
Co do markowych ubrań i tych "sieciówkowych", to ja nie dzielę ich w ten sposób, ponieważ zdarzało mi się kupić w droższym sklepie niezłe buble, a w sieciówkach naprawdę porządne ubrania. Dla mnie sklep nie ma znaczenia, bo pierwsze na co patrzę, to skład i szwy - bez tego nie kupię żadnego ubrania, choćby nie wiem, jak bardzo by mi się podobało.

Edytowane przez j_fly
Czas edycji: 2017-03-01 o 08:40
j_fly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-01, 08:41   #3757
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Cytat:
Napisane przez Krzywobuta Pokaż wiadomość
Ostatnimi czasy schudłam prawie 20 kg. Całe życie byłam i będę gruba Więcej schudnąć mi się nie uda, więc jeśli mam ochotę na modowe grzechy, to popełniam je z pełną tego świadomością :P Tylko czasem mam ochotę zmniejszyć wagę tych przewinień. Ale teraz dupę mieszczę w 38, więc jestem z siebie zadowolona, a i coraz więcej bluzek kupuję w ludzkich rozmiarach.

Tak w sumie z tego co piszesz wychodzi, że mamy podobne wymiary, chociaż ja mam minimalnie węższą talię i tyle samo w ramionach, co w biodrach (98cm!). Więc jak to jest, że ja siebie opisałam jako osobę drobną, a Ty siebie jako grubą? I ja naprawdę słyszę, że jestem szczupła, zgrabna, drobna, mam taką wąską talię... Magia?



Jestem studentką. W tym miesiącu kasa skończyła mi się tydzień temu. Nie kupiłam sobie ani jednego ciucha. Na dobrej jakości ubrania przyjdzie czas za ładnych parę lat Jak na razie z lenu mam tylko jedne spodnie (które uwielbiam) po mamie
Ale jeśli masz mało pieniędzy, to sprawa jest jeszcze prostsza Skoro studiujesz, to znaczy, że nie żyjesz w skrajnej nędzy i na jakieś ciuchy od czasu do czasu Cię stać.
Też studiowałam, zakupy robiłam w lumpeksach - tak jak moje koleżanki i uważałyśmy się za ikony stylu Najważniejsze, to często chodzić do lumpeksów i nie bać się wyjść z pustymi rękami: kupujesz tylko to, co Ci się w 100% podoba, a nie to, co się nada i jest tanie.
Nowe i stare wystarczy kupować takie ubrania, które będą pasowały do wszystkiego w Twojej szafie.
Powiedzmy, że masz kilka bluzek bazowych w ulubionych kolorach: możesz do nich dopasować każdą spódnicę, każde spodnie w stonowanym kolorze - na elegancko i na swobodnie. Para butów, które pasują do wszystkiego (i to są właśnie te buty, które Ci się nie podobają), jedna jedyna uniwersalna torebka.
Kupujesz płaszcz - zastanawiasz się, czy pasuje do Twoich ulubionych spodni i tak samo z każdą kolejną kupowaną rzeczą. Jak Cię będzie stać, to możesz sobie dokupić spódnicę w szalonym kolorze, biżuterię albo co tylko chcesz.
Oczywiście zaczynasz we własnej szafie - starasz się stworzyć komplety z tego, co już masz. Tylko nie wyrzucaj ciuchów, coś może Ci się odmienić.
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-01, 08:49   #3758
wie-wiórka
Rozeznanie
 
Avatar wie-wiórka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 939
Dot.: Drogie markowe ubrania vs. zwykłe tanie

Butterfly, znowu zaczynasz bezsensowną dyskusję... Już kiedyś zadałaś to pytanie:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post67903731
wie-wiórka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-01, 09:36   #3759
butterfly21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 220
Dot.: Drogie markowe ubrania vs. zwykłe tanie

A co rozumiecie pod pojęciem "sieciówki"? Bo nigdy nie wiem jakie dokładnie sklepy są tym mianem określane. Z wypowiedzi zawsze wnioskowałam, że to są te tańsze sklepy, ale chyba też macie na myśli np. H&M, Reserved itp. Tylko że tam wg mnie wcale nie jest tanio i zawsze te sklepy uważałam za markowe. Dla mnie zwykły sklep to taki bez jakiejś konkretnej nazwy. Może takich w dużych miastach nie ma, ale tu gdzie mieszkam to ubrania można kupić tylko i wyłącznie w takich sklepach.
Więc jak to jest z tymi "sieciówkami"? Co do nich się zalicza?
butterfly21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-01, 09:40   #3760
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Cytat:
Napisane przez wie-wiórka Pokaż wiadomość
Krzywobuta, schudłaś bardzo dużo, ale mentalnie masz wciąż nadwagę I krzyczysz to każdym swoim strojem - kazdy z nich deformuje Ci sylwetkę, każdy zwraca uwagę na najsłabszy punkt Twojej sylwetki: brak talii, i każdy krzyczy - a Ty wtórujesz swoimi wypowiedziami tu - mam w dupie, co o mnie myślicie Rozmiar 38 jest rozmiarem niewielkim, kobieto! Nie mam kasy na drogei ubrania to kolejna bzdura: skoro masz pieniądze na 2-3 sztuki tanie, to znaczy, że stać Cię na 1 droższą. I tak chodzi o ubrania bardzo dobrej jakości i z naturalnych materiałów, a nie drogie. Ludzi gorzej zarabiających nie stać na kupowanie rzeczy tanich, bo one szybciej się niszczą i częściej trzeba je odkupować! Nikt nie mówi, że trzeba sobie kupować ubrania co miesiąc! Zarabiam powyżej średniej krajowej, a przez 2 miesiące niczego nie kupiłam.
Nie wyglądasz na studentkę, nie wyglądasz w tych ciuchach na osobę (prawie) wykształconą, poważnie myślącą o sobie i swojej przyszłości. Strój - pomieszanie infantylności z wulgarnością - idzie jednak w parze z Twoimi wypowiedziami. Przemyśl szczerze swój pomysł na siebie, a wtedy będzie Ci łatwiej ustalić styl. Ukrywanie się za sloganami "mam w dupie co ludzie pomyślą", "ważne, żeby mi i narzeczonemu się podobało", "i tak pozostanę gruba", to droga donikąd, to fatalny mechanizm obronny. Nie umiesz się ubrać i pora się do tego przyznać - do lustra, patrząc sobie w oczy. Powodzenia!
Bardzo dobre podsumowanie.
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-01, 09:54   #3761
triss_k
Zadomowienie
 
Avatar triss_k
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Nie podoba mi się żadne ze zdjęć zamieszczonych wyżej. Wszystkie podkreślają masywny biust i ramiona.

Dekolt w łódkę Ci nie pasuje, hiszpanka tym bardziej bo tak zabudowany i opięty ciuchami biust wygląda na większy i cięższy. O wiele lepiej wyglądałby dekolt w literę V, albo koszulowy, lekko rozpięty.

Góra stroju w Twoim przypadku powinna zawierać linie pionowe, czyli podłużny dekolt, paski pionowe, luźny, lejący się kardigan - coś takiego:
https://www.elvi.co.uk/elvi-grey-wat...cardigan-p3290
Kobieta na zdjęciu jest dużo grubsza od Ciebie, ale takim swetrem maskuje masywne ramiona i dodate sylwetce lekkości.

Rozmiar 38 jest mały, a takim ubiorem sprawiasz, że wyglądasz na znacznie masywniejszą, niż jesteś w rzeczywistości.
triss_k jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-01, 11:17   #3762
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

w zasadzie wszystko zostało już powiedziane, ale ze swojej strony dodam tylko to, że ujednolicenie stroju nie musi oznaczać, że wszystko będzie w tym samym kolorze. każdy kolor ma wiele odcieni, a tkaniny wiele faktur.

poza tym - letnie sukienki z odkrytymi ramionami też mogą mieć w sobie więcej klasy niż takie lekko rozciągnięte podkoszulki w motyle (ten kształt sukienki niestety budzi u mnie tylko takie skojarzenie; a wzór - coś a la młodsza nastolatka, ale o tym już było). są kiecki koszulowe, szmizjerki (sama uwielbiam nosić latem te bardziej przewiewne i bez rękawka - moja ulubiona jest z hm, złapana po sezonie za 39 zł ) czy bardziej formalne sukienki-tuby (nie muszą być opinające).

i chyba powinnaś trochę bardziej krytycznie patrzeć na ciuchy darowane przez mamę. nie przeczę, że jest atrakcyjna i ubiera się z klasą, a każda taka zdobyć to oddech dla studenckiego budżetu, ale mama jest od ciebie o całe pokolenie starsza. nie wspominając nawet o tym, że często dodajesz sobie lat, mama ma inną sylwetkę niż ty, choćbyście nosiły ten sam rozmiar. to, co na niej wygląda fajnie, na tobie już niekoniecznie.
z moją mamą też nosimy ten sam rozmiar. tyle że jej sylwetka, mimo fantastycznej figury, wymaga zaszewek na brzuchu, bo jednak dwie ciąże trochę kształt jej pozmieniały. ja zupełnie nie mam tego problemu, za to muszę uważać na taliowanie, bo jestem od niej 10 cm wyższa - często mam ten kłopot, że sukienki są szyte na niższe sylwetki, więc tam gdzie mi się kończą żebra producenci przewidują wcięcie. w talii mam potem wielki worek, który dorabia mi "schaby", których w rzeczywistości tam wcale nie ma. a rozmiar wciąż ten sam...
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-01, 15:29   #3763
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Drogie markowe ubrania vs. zwykłe tanie

Cytat:
Napisane przez butterfly21 Pokaż wiadomość
A co rozumiecie pod pojęciem "sieciówki"? Bo nigdy nie wiem jakie dokładnie sklepy są tym mianem określane. Z wypowiedzi zawsze wnioskowałam, że to są te tańsze sklepy, ale chyba też macie na myśli np. H&M, Reserved itp. Tylko że tam wg mnie wcale nie jest tanio i zawsze te sklepy uważałam za markowe. Dla mnie zwykły sklep to taki bez jakiejś konkretnej nazwy. Może takich w dużych miastach nie ma, ale tu gdzie mieszkam to ubrania można kupić tylko i wyłącznie w takich sklepach.
Więc jak to jest z tymi "sieciówkami"? Co do nich się zalicza?
Sieciówka jest definiowana jako sklep, który należy do popularnej sieci i jest łatwo dostępny (w sensie,że jest np. w każdej galerii handlowej). Odzież markowa to odzież konkretnej, wypracowanej marki. Czyli H&M to sieciówka, ale ubrania z H&M to ubrania markowe. Gdzie jednak leży granica między sieciówką a sklepami luksusowymi, to nigdzie nie znalazłam definicji, a też jestem ciekawa.
Dla mnie np. sieciówka jest "zwykłym sklepem", ale nie na wszystkie ubrania z sieciówek mnie stać i nie na wszystkie wydałabym pieniądze. Na przykład kupiłam sobie koszulkę Calvina Kleina za 70zł, bo miała przepiękny kolor i była dobrej jakości. Z drugiej strony nie kupiłabym koszulki z elastanu za 40zł, bo mnie na nią nie stać - za wysoka cena jak na niską jakość.
Mam tylko tyle ubrań, ile potrzebuję, bo nie stać mnie na spełnianie zachcianek. Na pewno nie zapłaciłabym 300zł za spodnie, jeśli mogę kupić takie same za 50 Zawsze szukanie zaczynam od tańszych sklepów, a jeśli nic nie znajdę, to idę do droższych. No i jeśli szukam spodni i jestem gotowa wydać 200zł, a znajdę spodnie za 100, to nie kupuję drugiej rzeczy do założonej kwoty, tylko chowam stówkę do kieszeni
I muszę Ci powiedzieć, że mnie się moje ubrania nie nudzą. 4 lata temu po jednej z pierwszych wypłat kupiłam klasyczne oksfordki Lasockiego za 160zł - to były dla mnie wtedy ogromne pieniądze (i nadal nie są małe). Mam te buty nadal, ostatnio naprawiałam podeszwy u szewca i jak się rozpadną, to kupię sobie podobne. Po 4 latach kupiłam sobie zupełnie inne buty jesienno-wiosenne i teraz mam 2 pary. Dlatego moim zdaniem warto kupować ubrania dobrej jakości
Poza tym mam 2 kaszmirowe szale: jeden kupiłam w Debenhamsie a drugi w lumpeksie. O obydwa bardzo dbam, bo obydwa są dobrej jakości i byłoby je szkoda zniszczyć - nieważne czy były tanie czy drogie.
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-01, 17:24   #3764
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Drogie markowe ubrania vs. zwykłe tanie

Cytat:
Napisane przez butterfly21 Pokaż wiadomość
Wolicie kupować droższe ubrania w jakichś markowych sklepach czy tańsze w zwykłych sklepach lub na jakimś targu?
Ja raczej nie zaopatruję się w markowe ciuchy. Przeglądałam sobie ceny dżinsów marki Lee i mnie trochę zamurowało widząc te ceny w okolicach 300 zł. Ja dżinsy kupuję za jakieś 50-60 zł i nie są chyba złe, bo długo zawsze w nich chodzę Nawet jakbym miała dużo kasy, to nie wiem czy kupiłabym jakieś mega drogie ciuchy. Chyba wolałabym mieć więcej, ale tańszych.
A Wy jakie macie podejście do drogich ubrań? Kupujecie takie czy nie? Czy one naprawdę są jakieś mega dobrej jakości? A jeśli nawet, to przecież po dłuższym czasie i tak się znudzą
Pomiędzy Porsche a 20 letnim Passatem też w sumie nie ma różnicy, przecież oba jeżdżą, nie?
Jak możesz porównywać spodnie Lee czy Levisa z tymi za 50 złotych, skoro tych pierwszych nigdy nie miałaś? Kup sobie jakaś parę, ponoś rok, dwa i dopiero wtedy się wypowiadaj na temat ich jakości.

Tanie spodnie z sieciówek (mam tu na myśli marki w rodzaju H&M, Reserved, Troll, Bershka, Orsay) mają wady, których jeszcze nie zdarzyło mi się uświadczyć u Levisa, Lee czy nawet Big Stara. Odpadają im guziki, psują się zamki, wypychają się kolana, materiał się deformuje, kolor spiera. Często niektóre z tych wad dzieją się "po cichutku", stopniowo, więc się nawet tego nie zauważa i po jakimś czasie wydaje nam się, że te spodnie przecież wyglądają jak nowe, bo zwyczajnie nie pamiętamy już jak wyglądały jako nowe.
Kiedyś przytrafiła mi się taka sytuacja z dżinsami z Orsaya. Nosiłam jedną parę jakieś 3 miesiące i będąc znowu w Orsayu wypatrzyłam podobny model, tyle że ciemny. Jakież było moje zdziwienie w przymierzalni, kiedy okazało się, że te nowe spodnie to jest to samo, w czym przyszłam, tylko to co miałam na tyłku tak straciło kolor, że nie poznałam w pierwszym momencie, że biorę do mierzenia te same spodnie.
Jakiś czas temu kupiłam w Orsayu spodnie typu cygaretki, niestety od razu od pierwszego noszenia tak się w nich wypychały kolana, że miałam je na sobie może z 3 razy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-02, 19:54   #3765
lady_inside
Przyczajenie
 
Avatar lady_inside
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

... takiej sukience dla druhny?
Wesele pod koniec kwietnia

__________________
Misery loves my company !
lady_inside jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-03, 03:23   #3766
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Cytat:
Napisane przez lady_inside Pokaż wiadomość
... takiej sukience dla druhny?
Wesele pod koniec kwietnia

Jeśli masz figurę jak modelka ze zdjęcia, to będziesz wyglądać olśniewająco. Pytanie tylko jaki masz typ urody (ciepły/zimny, jasny/ciemny), w jakim stylu będzie ślub i wesele (swojskie czy wykwintne), jak będzie ubrana panna młoda i co planujesz założyć na ramiona, kiedy będzie chłodno - albo w kościele, jeśli będzie ślub kościelny?
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-05, 09:43   #3767
Natalka1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 38
Smile Ahri League of legend styl na codzień

Hej wam wszystkim jestem wielką fanką Ahri właściwie to czuję się nią trochę więc tak chciała bym robić makijaż w stylu jej a także dodać jakiś strój tak krajem nieba krajem piekła wiadomo jak u nas w Polsce coś co inne jest źle odbierane więc co proponujecie?

tutaj daję przykłady tej Ahri

https://www.google.pl/search?q=ahri&...-XlUcBqRVfuiM:

Wiadomo że takich aż strojów nie mogę nosić ale co proponujecie? aby podkreślić ten styl oraz jaki styl butów tu pasuje chodzi mi o wszystkie czyli płaskie średnie i takie 10 cm obcas a i czym robić te kreski po trzy z każdej strony aby były nie takie wyraziste jak na tych zdjęciach tylko takie minimalne żeby się z daleka nie rzucały bo ludzie źle to odbiorą ale żebym wiedziała że je mam chodzi mi o chyba kredkę do oczu? o odcieniu troszkę bardziej brązowym niż moja skóra?

Wielkie dzięki za pomoc

Ps to nie trolling serio chcę ukazać bardziej siebie

Pozdrawiam
Natalka1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-06, 11:53   #3768
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Ahri League of legend styl na codzień

Cytat:
Napisane przez Natalka1991 Pokaż wiadomość
Hej wam wszystkim jestem wielką fanką Ahri właściwie to czuję się nią trochę więc tak chciała bym robić makijaż w stylu jej a także dodać jakiś strój tak krajem nieba krajem piekła wiadomo jak u nas w Polsce coś co inne jest źle odbierane więc co proponujecie?

tutaj daję przykłady tej Ahri

https://www.google.pl/search?q=ahri&...-XlUcBqRVfuiM:

Wiadomo że takich aż strojów nie mogę nosić ale co proponujecie? aby podkreślić ten styl oraz jaki styl butów tu pasuje chodzi mi o wszystkie czyli płaskie średnie i takie 10 cm obcas a i czym robić te kreski po trzy z każdej strony aby były nie takie wyraziste jak na tych zdjęciach tylko takie minimalne żeby się z daleka nie rzucały bo ludzie źle to odbiorą ale żebym wiedziała że je mam chodzi mi o chyba kredkę do oczu? o odcieniu troszkę bardziej brązowym niż moja skóra?

Wielkie dzięki za pomoc

Ps to nie trolling serio chcę ukazać bardziej siebie

Pozdrawiam
Raczej bym na Twoim miejscu zainteresowała się cosplayem i na tym polu realizowała swoją fascynację tą postacią. Na co dzień to nie zda egzaminu, nie da się mieć namalowanych kocich wąsów, tak żeby dla postronnych nie wyglądały na kocie wąsy, ale żebyś Ty wiedziała, że jednak masz kocie wąsy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-06, 13:39   #3769
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Ahri League of legend styl na codzień

Cytat:
Napisane przez Natalka1991 Pokaż wiadomość
Hej wam wszystkim jestem wielką fanką Ahri właściwie to czuję się nią trochę więc tak chciała bym robić makijaż w stylu jej a także dodać jakiś strój tak krajem nieba krajem piekła wiadomo jak u nas w Polsce coś co inne jest źle odbierane więc co proponujecie?

tutaj daję przykłady tej Ahri

https://www.google.pl/search?q=ahri&...-XlUcBqRVfuiM:

Wiadomo że takich aż strojów nie mogę nosić ale co proponujecie? aby podkreślić ten styl oraz jaki styl butów tu pasuje chodzi mi o wszystkie czyli płaskie średnie i takie 10 cm obcas a i czym robić te kreski po trzy z każdej strony aby były nie takie wyraziste jak na tych zdjęciach tylko takie minimalne żeby się z daleka nie rzucały bo ludzie źle to odbiorą ale żebym wiedziała że je mam chodzi mi o chyba kredkę do oczu? o odcieniu troszkę bardziej brązowym niż moja skóra?

Wielkie dzięki za pomoc

Ps to nie trolling serio chcę ukazać bardziej siebie

Pozdrawiam
Kreski na co dzień zdecydowanie odradzam. Jeśli nie będą wyglądały jak kocie wąsy, to będą wyglądać jak brudne smugi na policzkach. Ewentualnie ludzie pomyślą, że próbowałaś konturowania, ale Ci nie wyszło.
Jeśli lubisz gadżety, to może zamów sobie przypinki z tą postacią? Widzę, że na ebay można kupić buty Ahri. Jeśli tak bardzo Cię fascynuje i jesteś wytrwała, to możesz zapuścić włosy do jej fryzury, malować oko jak ona...
Jak napisała chimay - cosplay. Daj upust swojej fascynacji na konwentach fantastycznych. Gdzie mieszkasz? Może w Twojej okolicy da się znaleźć jakąś grupę LARP-ową, która spotyka się regularnie?
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/

Edytowane przez chabrymakiistokrotki
Czas edycji: 2017-03-06 o 13:41
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-06, 14:06   #3770
JulietMonique
Przyczajenie
 
Avatar JulietMonique
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 26
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

ładna ta sukienka
JulietMonique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-06, 15:17   #3771
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

sukienka jak najbardziej w klimacie druhny, ale ze względu na centralną rolę panny młodej - z nią konsultowałabym wybór kreacji, bo jednak jest dość strojna. ponieważ to druhny mają być tłem - przy bardzo prostej kiecce panny młodej może się okazać za strojnie
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-06, 16:57   #3772
Under Your Skin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 137
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Botki ze skóry - proszę o opinie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SKORZANE Z ROZCIECIAMI 2.jpg (48,8 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SKORZANE Z ROZCIECIAMI 3.jpg (63,5 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SKORZANE Z ROZCIECIAMI 5.jpg (44,4 KB, 21 załadowań)
Under Your Skin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-06, 17:02   #3773
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Co sądzicie o .... ? - ZBIORCZY II

Cytat:
Napisane przez Under Your Skin Pokaż wiadomość
Botki ze skóry - proszę o opinie
Moim wąskim stopom bardzo się podobają! Zgrabne, i do spodni i do spódnicy. Myślałam o sztybletach na następną jesień, ale chyba poszukam czegoś podobnego. A skąd są te botki?
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 10:24   #3774
aguniaaaaa041986
Zakorzenienie
 
Avatar aguniaaaaa041986
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 150
Jeansowa kurtka

Hej dziewczyny
Do czego nosicie jeansowa kurteczke ?
__________________

Think happy - be happy

M






aguniaaaaa041986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 11:05   #3775
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jeansowa kurtka

dzinsowa kurtke, to najchetniej do jakies sukienki. Do dzinsow nie, bo za duzo byloby tego. No i wole w sezonie letnim niz zimowym, bo to jednak bawelna.

ps: Mam nadzieje, ze moderator nie polaczy tego watku z innymi.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 11:48   #3776
aguniaaaaa041986
Zakorzenienie
 
Avatar aguniaaaaa041986
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 150
Dot.: Jeansowa kurtka

Tez mam taka nadzieje, bo to bez sensu by było ;/


Ja tez wlasnie mysle o sukience i czarnych spodniach
__________________

Think happy - be happy

M






aguniaaaaa041986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 16:33   #3777
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Jeansowa kurtka

Cytat:
Napisane przez aguniaaaaa041986 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Do czego nosicie jeansowa kurteczke ?
do sukienki, spódniczki, czarnych spodni, trampek, bardziej eleganckich butów... Byle nie do dżinsów
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-08, 18:47   #3778
aguniaaaaa041986
Zakorzenienie
 
Avatar aguniaaaaa041986
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 150
Dot.: jakie buty do spodnicy na jesien?

Do jeansow napewno nie bede nosic , nie podoba mi sie tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Think happy - be happy

M






aguniaaaaa041986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 16:46   #3779
olka922
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 354
Stare ubrania

Jakie macie najstarsze ubrania, w których chodzicie? Niekoniecznie gdzieś na wyjście, ale po domu. Ja po domu chodzę w bluzkach i spodniach, które mam jeszcze z czasów gimnazjum czyli mają już jakieś 9-12 lat.
olka922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-09, 16:54   #3780
aguniaaaaa041986
Zakorzenienie
 
Avatar aguniaaaaa041986
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 150
Dot.: jakie buty do spodnicy na jesien?

Ja mam bluzki po domu co maja jakies 5 -6 lat jak nie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Think happy - be happy

M






aguniaaaaa041986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Moda


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-15 18:59:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:29.