Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-03-31, 13:18   #1
Mya_93
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 598

Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!


Cześć dziewczyny, pomyślałam, że dobrze byłoby mieć wątek, w którym będziemy się wzajemnie wspierać w walce o pokonanie strachu przed ciążą. Wiem, że jest pełno dziewczyn, które stosując antykoncepcje i tak, po każdym stosunku, doszukują się ciąży i nieustannie zamartwiają. Też tak miewam.. Pomyślałam, że wspólnymi siłami, dobrym słowem, przemawianiem do rozumu , w końcu nauczymy się cieszyć z seksu i przestaniemy się po każdym stosunku stresować.

PS. Oczywiście nie mam tu na myśli sytuacji, gdzie świadomie się pary nie zabezpieczają, bo w tym przypadku jakby logiczne, że jest czego się obawiać.
Mya_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-31, 17:57   #2
migotka_94
Raczkowanie
 
Avatar migotka_94
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 99
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Ja nigdy nie rozumiałam tego strasznego panikowania. Pomyśl ile par miesiącami się STARA o ciąże, a i tak nie może dojść do zapłodnienia przez dłuższy czas. To nie jest takie hop siup, komórka jajowa żyje bardzo krótko, naprawdę trzeba mieć wielkiego pecha żeby wpaść przy zabezpieczaniu się. Jasne, że są przypadki że po jednym stosunku od razu ciąża, ale jest to dużo mniej niż bardziej prawdopodobne.
migotka_94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-31, 18:37   #3
Mya_93
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 598
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cytat:
Napisane przez migotka_94 Pokaż wiadomość
Ja nigdy nie rozumiałam tego strasznego panikowania. Pomyśl ile par miesiącami się STARA o ciąże, a i tak nie może dojść do zapłodnienia przez dłuższy czas. To nie jest takie hop siup, komórka jajowa żyje bardzo krótko, naprawdę trzeba mieć wielkiego pecha żeby wpaść przy zabezpieczaniu się. Jasne, że są przypadki że po jednym stosunku od razu ciąża, ale jest to dużo mniej niż bardziej prawdopodobne.
Widzisz, bo to tak naprawdę kwestia psychiki bardziej, jakiś lęków wewnętrznych. Człowiek sobie wkręca, że nawet antykoncepcja zawiedzie, chociaż wszystkie zasady są przestrzegane. Ludzie, którzy obsesyjnie boją się ciąży zawsze sobie wmówią, że to oni będą tym jednym setnym %, który akurat będzie miał pecha i ten plemnik gdzieś tam się dostanie.

To jest często tak, że niby wiemy, że zajść w ciąże wcale nie jest prosto, szczególnie zabezpieczając się, że pary, które starają się o dziecko też mają niewiele między 20-40 % szans, że w danym cyklu się uda począć maluszka. Po to też ten wątek stworzono, żeby spokojnie, racjonalnie o tym rozmawiać, tłumaczyć, fachowo wyjaśniać, dla spokojnego umysłu.

Już nie mówię o tym, że często czytając te wszystkie mądrości na forach też można zgłupieć.

Edytowane przez Mya_93
Czas edycji: 2017-03-31 o 18:39
Mya_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-31, 19:36   #4
migotka_94
Raczkowanie
 
Avatar migotka_94
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 99
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Właśnie na forach jest milion "genialnych" wypowiedzi, że do ciąży wystarczy jeden plemnik, wystarczy kropelka preejakulatu, wystarczy palec zabrudzony spermą, wystarczy otarcie się o penisa ughhh okej może bardzo TEORETYCZNIE wystarczy, ale znajdźcie mi prawdziwą kobietę, która w ten sposób zaszła w ciążę :P mój ex był bardzo wyluzowany w kwestii stosunku przerywanego, w sumie przy nim przestałam panikować, bo się przekonałam ile osób (znajomych) też tak robi i nigdzie żadnej ciąży z tego nie było.

Edytowane przez migotka_94
Czas edycji: 2017-03-31 o 19:37
migotka_94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-31, 20:15   #5
Mya_93
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 598
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

No właśnie.. wszędzie tego pełno. Ciaze z palca, z pocierania.. Każdy naookolo panikuje, wszyscy piszą, ze tak jest to bardzo możliwe. I tak jak mówisz, teoretycznie pewnie możliwe, ale w praktyce chyba niekoniecznie.

To miałaś szczęście, ze Cię tak nastawil do tego
Ja przy poprzednim patnerze mega się stresowalam, teraz przy nowym chciałabym się seksem cieszyć .


Ps. Swoją drogą mnóstwo moich znajomych też taki seks uprawia (tzn przerywany) i nie ma ciąży, nawet mojej przyjaciółce przez dobre 3 lata udało się na tej metodzie nie zajść w ciążę. Choć osobiście średnio ja popieram.

Tylko jak człowiek ma wkręt to zawsze będzie uważał, ze to on będzie tym pechowym przypadkiem, ze się zdarzy przy zabezpieczeniu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Mya_93
Czas edycji: 2017-03-31 o 20:18
Mya_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-31, 21:34   #6
aKatia
Zadomowienie
 
Avatar aKatia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cytat:
Napisane przez migotka_94 Pokaż wiadomość
Właśnie na forach jest milion "genialnych" wypowiedzi, że do ciąży wystarczy jeden plemnik, wystarczy kropelka preejakulatu, wystarczy palec zabrudzony spermą, wystarczy otarcie się o penisa ughhh okej może bardzo TEORETYCZNIE wystarczy, ale znajdźcie mi prawdziwą kobietę, która w ten sposób zaszła w ciążę :P mój ex był bardzo wyluzowany w kwestii stosunku przerywanego, w sumie przy nim przestałam panikować, bo się przekonałam ile osób (znajomych) też tak robi i nigdzie żadnej ciąży z tego nie było.
Gdyby wystarczył jeden plemnik to byłby w spermie jeden a nie miliony. Gdyby wystarczyło otarcie się o penisa to nie istniałyby penisy, a jednak istnieją bo sperma musi znaleźć się głęboko, a nie przy wejściu pochwy żeby była jakaś szansa na ciążę.

Ja też nigdy nie rozumiałam panikowania, a ja bardzo nie chcę mieć dzieci. Wcale. Po prostu wiem że nawet gdybym jakimś cudem zaszła w ciążę to nie znaczy jeszcze że będę miała dziecko. Są inne opcje. Można usunąć ciążę albo ambitnie ją donosić i oddać dziecko do adopcji. I bywają poronienia. Jeśli ktoś chce dziecka to tragedia ale dla kogoś kto nie chce to może być zwyczajnie szczęśliwe zrządzenie losu.
aKatia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-31, 22:53   #7
Diem_Perdidi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 17
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Jejku, jak przypomnę sobie swój pierwszy raz i obsesyjne sprawdzanie, czy prezerwatywa się nie zsunęła Ale potem, na szczęście, szybko mi przeszło. Też nie chcę mieć w ogóle dzieci, a mimo to nie panikuję po każdym stosunku. Zabezpieczam się, choć kilka razy zdarzył mi się seks bez żadnego zabezpieczenia, zawsze pod koniec cyklu, kiedy byłam pewna, że śluz płodny już był. No i wiem, co bym zrobiła, gdyby jakaś ciąża się przytrafiła Ogólnie, dla dziewczyn które stosują tylko prezerwatywy i boją się ciąży polecam po stosunku sprawdzić ich szczelność wypełniając je wodą. Brzmi to może głupio, ale jak widać, że nic nie przecieka, to żadnej ciąży być nie może, więc ewentualna panika jest bezzasadna. I warto też zainteresować się metodą objawowo-termiczną. Jest z tym trochę zabawy, ale w ten sposób można określić swoje dni płodne, a przecież dobrze znać swój organizm.

Taaaa, opowieści o ciąży z palca, ciąży z basenu i jeszcze nie wiadomo czego znam od gimnazjum. Jak dla mnie miejskie legendy przez które ludzie się niepotrzebnie nakręcają
Diem_Perdidi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-04-01, 06:07   #8
Mya_93
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 598
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cytat:
Napisane przez aKatia Pokaż wiadomość
Gdyby wystarczył jeden plemnik to byłby w spermie jeden a nie miliony. Gdyby wystarczyło otarcie się o penisa to nie istniałyby penisy, a jednak istnieją bo sperma musi znaleźć się głęboko, a nie przy wejściu pochwy żeby była jakaś szansa na ciążę.

Ja też nigdy nie rozumiałam panikowania, a ja bardzo nie chcę mieć dzieci. Wcale. Po prostu wiem że nawet gdybym jakimś cudem zaszła w ciążę to nie znaczy jeszcze że będę miała dziecko. Są inne opcje. Można usunąć ciążę albo ambitnie ją donosić i oddać dziecko do adopcji. I bywają poronienia. Jeśli ktoś chce dziecka to tragedia ale dla kogoś kto nie chce to może być zwyczajnie szczęśliwe zrządzenie losu.
No tak, do zapłodnienia potrzebny jest dość mocny strzał (jakkolwiek kolokwialnie by to nie brzmiało), bo rozpoczyna się wyścig, oczywiście jak są dni płodne.

Jednak przez to, że na wszystkich forach, stronach, nawet lekarze piszą, że ciąża jest możliwa w takich, a nie innych przypadkach, to podatne umysły, to chłoną, bo nie potrafią sobie wyjaśnić, że to głównie teoria, bo owszem, może się zdarzyć, że wprowadzona sperma na palcu zapłodni, ale nie musi. W zasadzie gdyby to było takie proste, to po co ludzie wydawaliby kasę na in vitro?

Co do zajścia w ciążę, a nie posiadania dziecka, jasne, nie trzeba rodzić, nie trzeba wychowywać, jednak mimo wszystko chyba każdy wolałby nie przechodzić czegoś takiego i nie musieć podejmować tej decyzji, stąd też obawy.

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Diem_Perdidi Pokaż wiadomość
Jejku, jak przypomnę sobie swój pierwszy raz i obsesyjne sprawdzanie, czy prezerwatywa się nie zsunęła Ale potem, na szczęście, szybko mi przeszło. Też nie chcę mieć w ogóle dzieci, a mimo to nie panikuję po każdym stosunku. Zabezpieczam się, choć kilka razy zdarzył mi się seks bez żadnego zabezpieczenia, zawsze pod koniec cyklu, kiedy byłam pewna, że śluz płodny już był. No i wiem, co bym zrobiła, gdyby jakaś ciąża się przytrafiła Ogólnie, dla dziewczyn które stosują tylko prezerwatywy i boją się ciąży polecam po stosunku sprawdzić ich szczelność wypełniając je wodą. Brzmi to może głupio, ale jak widać, że nic nie przecieka, to żadnej ciąży być nie może, więc ewentualna panika jest bezzasadna. I warto też zainteresować się metodą objawowo-termiczną. Jest z tym trochę zabawy, ale w ten sposób można określić swoje dni płodne, a przecież dobrze znać swój organizm.

Taaaa, opowieści o ciąży z palca, ciąży z basenu i jeszcze nie wiadomo czego znam od gimnazjum. Jak dla mnie miejskie legendy przez które ludzie się niepotrzebnie nakręcają
Pierwszy raz, to chyba ma to do siebie trochę.

To wcale nic głupiego, dużo osób sprawdza w ten sposób gumkę i moim zdaniem, to nawet odpowiedzialne zachowanie.

Co do metody objawowo-termicznej, to chyba nie do końca człowiek jej ufa, bo na przesunięcie owulacji, ma wpływ dużo czynników, no i jest to dość pracochłonne.
Mya_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-01, 16:24   #9
Diem_Perdidi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 17
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cytat:
Napisane przez Mya_93 Pokaż wiadomość
Co do metody objawowo-termicznej, to chyba nie do końca człowiek jej ufa, bo na przesunięcie owulacji, ma wpływ dużo czynników, no i jest to dość pracochłonne.
Nie sprecyzowałam, tu nie chodziło mi o stosowanie tej metody jako jedynej anty, a raczej takie wsparcie dla tych, które używają gumek i mają skłonność do paniki. Jak dodatkowo określisz mniej więcej swoje dni płodne, to i strach przed ciążą powinien zmaleć. Bo albo wtedy w ogóle nie współżyjesz, albo jesteś bardziej ostrożna. I nie ma później lamentu, że powiedzmy, był seks w 14 dniu cyklu i teraz strach, bo aplikacja w telefonie twierdzi, że wtedy są dni płodne Co do pracochłonności, tak jest to absorbujące i męczące. Sama bawiłam się w to przez kilka miesięcy, ale raczej z ciekawości i chęci poznania własnego ciała. I właśnie głównie w takim celu to polecam. Prezerwatywy i tak szły wtedy zazwyczaj w ruch
Diem_Perdidi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-02, 09:18   #10
Mya_93
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 598
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Jasne, w połączeniu z prezerwatywa jest to już dość dobra metoda anty, bo tak jak mówisz, nie ma paniki, ze a może były dni płodne, a może nie było, itd.

Ja wczoraj znów seks bez dodatkowego zabezpieczenia (tylko tabletki), bez finiszu w środku , no i nic sobie nie wkrecam jak na razie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mya_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-02, 22:22   #11
gnishu
Raczkowanie
 
Avatar gnishu
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cytat:
Napisane przez Mya_93 Pokaż wiadomość
Jasne, w połączeniu z prezerwatywa jest to już dość dobra metoda anty, bo tak jak mówisz, nie ma paniki, ze a może były dni płodne, a może nie było, itd.

Ja wczoraj znów seks bez dodatkowego zabezpieczenia (tylko tabletki), bez finiszu w środku , no i nic sobie nie wkrecam jak na razie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To i tak jesteś bardzo ostrożna, bo przecież przy braniu tabletek spokojnie kończyć w środku można (oczywiście jeżeli żadnej nie pominęłaś) Ale rozumiem, bo na początku sama brałam tabletki + prezerwatywy, a i tak zdarzało mi się panikować Z obecnym tż wystarczają nam prezerwatywy, wspieramy się naturalnymi metodami, więc w dni niepłodne nawet bez, a jego spokój sprawił, że ja też przestałam doszukiwać się ciąży z niczego
gnishu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-04-03, 09:20   #12
Mya_93
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 598
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cytat:
Napisane przez gnishu Pokaż wiadomość
To i tak jesteś bardzo ostrożna, bo przecież przy braniu tabletek spokojnie kończyć w środku można (oczywiście jeżeli żadnej nie pominęłaś) Ale rozumiem, bo na początku sama brałam tabletki + prezerwatywy, a i tak zdarzało mi się panikować Z obecnym tż wystarczają nam prezerwatywy, wspieramy się naturalnymi metodami, więc w dni niepłodne nawet bez, a jego spokój sprawił, że ja też przestałam doszukiwać się ciąży z niczego

Wiesz, przezorny ubezpieczony.. :P To nowy partner, więc wolałabym jednak być naprawdę bezpieczna. Może z czasem to się zmieni

I to często chyba jest tak jak piszesz, że jak facet jest spokojny, jakiś taki pewny, to i kobieta się uspokaja.
Mya_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-03, 13:55   #13
Diem_Perdidi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 17
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cytat:
Napisane przez Mya_93 Pokaż wiadomość

I to często chyba jest tak jak piszesz, że jak facet jest spokojny, jakiś taki pewny, to i kobieta się uspokaja.
Mój czasami jest panikarzem. W początkach naszego współżycia nie chciał w ogóle seksu, kiedy rzekomo miałam dni płodne, mimo że przecież była prezerwatywa. Dni płodne oczywiście wyliczał metodą kalendarzykową No i jest wyznawcą teorii, że podczas seksu analnego bez gumki plemniki w magiczny sposób opuszczają pupę, dostają się do pochwy i tak powstaje ciąża. Już nie mam siły z nim polemizować.
Co do tabletek, brałam je przez kilka miesięcy i czułam się niepewnie. W przypadku standardowej metody u mnie, czyli gumka + obserwacja, czuję że mam jakąś kontrolę. Wiem czy wszystko jest ok, w jakim momencie cyklu jestem itp. Tabletki niby brałam z ustawionym alarmem w telefonie, ale i tak miałam schizy, że może jakiś lek będzie kolidował z ich działaniem albo nagle się rozchoruję.
Diem_Perdidi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-04, 15:12   #14
vik9
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cześć dziewczyny, skoro jest już taki wątek to postanowiłam poszukać pocieszenia i może wytłumaczenie, potwierdzenia moich myśli.
Nie było pełnego stosunku. Tylko petting. Chłopak doszedł obok mnie, ale wiecie jak jest... boję się że ,a może gdzieś poleciało i akurat jakaś kropla była w 'okolicy'. Druga rzecz, że za każdym razem idę się myć i zanim pojde pod prysznic myje dokładnie ręce. Tamtego dnia chyba szybko opłukałam ręce i wzięłam kawałek papieru żeby sprawdzi śluz i później poszłam się podmyć itp.
Ja wiem że to jest głupie i wiem że no przy stosunku pełnym jest ciężko zajść, a co dopiero tak. Tylko okresy mam ostatnio rozregulowane, ale to zawsze bylo pare dni, a teraz już chyba 5-6 dni a okresu brak. Od 1,5 tygodnia mam oznaki i wieksze piersi i trądzik, czuje też takie kłucie w podbrzuszu jak to przed okresem mam zazwyczaj, ale już sobie wkręcam różne rzeczy i mimo że w nie nie wierzę to chodzę przez to zdołowana. Help :/
vik9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-04, 15:38   #15
Mya_93
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 598
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cytat:
Napisane przez Diem_Perdidi Pokaż wiadomość
Mój czasami jest panikarzem. W początkach naszego współżycia nie chciał w ogóle seksu, kiedy rzekomo miałam dni płodne, mimo że przecież była prezerwatywa. Dni płodne oczywiście wyliczał metodą kalendarzykową No i jest wyznawcą teorii, że podczas seksu analnego bez gumki plemniki w magiczny sposób opuszczają pupę, dostają się do pochwy i tak powstaje ciąża. Już nie mam siły z nim polemizować.
Co do tabletek, brałam je przez kilka miesięcy i czułam się niepewnie. W przypadku standardowej metody u mnie, czyli gumka + obserwacja, czuję że mam jakąś kontrolę. Wiem czy wszystko jest ok, w jakim momencie cyklu jestem itp. Tabletki niby brałam z ustawionym alarmem w telefonie, ale i tak miałam schizy, że może jakiś lek będzie kolidował z ich działaniem albo nagle się rozchoruję.
O matko, ja bym chyba przy takim facecie, to w ogóle zeschizowała razem z nim.
A tabletki działają, są skuteczniejsze niż gumki, trzeba tylko pamiętać kilka podstawowych zasad.

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Cytat:
Napisane przez vik9 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, skoro jest już taki wątek to postanowiłam poszukać pocieszenia i może wytłumaczenie, potwierdzenia moich myśli.
Nie było pełnego stosunku. Tylko petting. Chłopak doszedł obok mnie, ale wiecie jak jest... boję się że ,a może gdzieś poleciało i akurat jakaś kropla była w 'okolicy'. Druga rzecz, że za każdym razem idę się myć i zanim pojde pod prysznic myje dokładnie ręce. Tamtego dnia chyba szybko opłukałam ręce i wzięłam kawałek papieru żeby sprawdzi śluz i później poszłam się podmyć itp.
Ja wiem że to jest głupie i wiem że no przy stosunku pełnym jest ciężko zajść, a co dopiero tak. Tylko okresy mam ostatnio rozregulowane, ale to zawsze bylo pare dni, a teraz już chyba 5-6 dni a okresu brak. Od 1,5 tygodnia mam oznaki i wieksze piersi i trądzik, czuje też takie kłucie w podbrzuszu jak to przed okresem mam zazwyczaj, ale już sobie wkręcam różne rzeczy i mimo że w nie nie wierzę to chodzę przez to zdołowana. Help :/
Nieregularne miesiączki, więc spokojnie, przyjdzie, objawy na to wskazują. A przez petting nie da zajść się w ciąże, szczególnie w Twoim przypadku, plemniki giną w nie sprzyjających dla nich środowisku.
Mya_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-09, 19:47   #16
biegajaca_biedronka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 63
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Witam serdecznie. Cieszę się, że trafiłam na ten wątek, bo szukam osób, które mnie uspokoją. Niestety jestem straszną panikarą w tych sprawach, dlatego chcę u was znaleźć trochę otuchy i spokoju :P
Chodzi mianowicie o następującą sytuację, którą sobie sama próbuję wytłumaczyć i wewnętrznie się uspokoić, jednak wiecie jak jest... Słowa innych osób bardziej działają niż moja własna wewnętrzna walka ze sobą :P Czyli raz jest stres na myśl o tym co się wydarzyło, raz uspokojenie, opanowanie i tłumaczenie sobie, ze jest okej.
25.03-26.03 byłam z chłopakiem u znajomych w 3mieście. Wyszliśmy wieczorem z soboty na niedzielę do klubu. Akurat sobota była moim ostatnim dniem okresu. Niestety i ja i on się trochę upiliśmy i o 5:00 się kochaliśmy. Z gumką oczywiście, bez żelu... Było za sucho i gumka nam pękła... Ja oczywiście na drugi dzień poleciłam po tabletkę 72h, a że gumka pękła nam prawie o 6:00 to już o 10:00 w niedzielę zażyłam tabletkę. Cykl mam niestety nieregularny, sam okres również... czasem trwa 7 dni, czasem tylko 5. Czasem cykl mam 25,26 dniowy, a czasem 31... kalendarzyk prowadzę, ale jak same widzicie, nie koniecznie jest mi on przydatny, przy takim rozregulowanym cyklu :/
Staram się sobie wytłumaczyć, że raczej ciąża w takich okolicznościach jest mało prawdopodobna, jednak coś siedzi mi w głowie i podpowiada inaczej...
biegajaca_biedronka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-04-09, 20:45   #17
Mya_93
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 598
Dot.: Strach przed ciążą - wspólnie go pokonujemy!

Cytat:
Napisane przez biegajaca_biedronka Pokaż wiadomość
Witam serdecznie. Cieszę się, że trafiłam na ten wątek, bo szukam osób, które mnie uspokoją. Niestety jestem straszną panikarą w tych sprawach, dlatego chcę u was znaleźć trochę otuchy i spokoju :P
Chodzi mianowicie o następującą sytuację, którą sobie sama próbuję wytłumaczyć i wewnętrznie się uspokoić, jednak wiecie jak jest... Słowa innych osób bardziej działają niż moja własna wewnętrzna walka ze sobą :P Czyli raz jest stres na myśl o tym co się wydarzyło, raz uspokojenie, opanowanie i tłumaczenie sobie, ze jest okej.
25.03-26.03 byłam z chłopakiem u znajomych w 3mieście. Wyszliśmy wieczorem z soboty na niedzielę do klubu. Akurat sobota była moim ostatnim dniem okresu. Niestety i ja i on się trochę upiliśmy i o 5:00 się kochaliśmy. Z gumką oczywiście, bez żelu... Było za sucho i gumka nam pękła... Ja oczywiście na drugi dzień poleciłam po tabletkę 72h, a że gumka pękła nam prawie o 6:00 to już o 10:00 w niedzielę zażyłam tabletkę. Cykl mam niestety nieregularny, sam okres również... czasem trwa 7 dni, czasem tylko 5. Czasem cykl mam 25,26 dniowy, a czasem 31... kalendarzyk prowadzę, ale jak same widzicie, nie koniecznie jest mi on przydatny, przy takim rozregulowanym cyklu :/
Staram się sobie wytłumaczyć, że raczej ciąża w takich okolicznościach jest mało prawdopodobna, jednak coś siedzi mi w głowie i podpowiada inaczej...

Miał wytrysk?
Moim zdaniem prawdopodobieństwo ciąży jest tutaj bardzo małe, w końcu zażyłaś tabletkę PO.
Mya_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-04-09 21:45:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:40.