Miłość w internecie. Czy to możliwe? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2004-07-14, 21:06   #1
nejaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 11
GG do nejaa

Miłość w internecie. Czy to możliwe?


Temat o milosci w interncie, czy prze internet poruszany jest chyba na kazdym z mozliwych portali, kazde forum zawiera taki watek a jednak zdecydowalam sie napisac o swojej "przygodzie" wlasnie tutaj. Portal wizaż.pl znalazlam calkiem przez przypadek i BARDZO mi sie spodobal sposob w jaki jest prowadzony i to ze zaglada tu mnostwo kobiet a kto jak nie kobieta potrafi najlepiej zrozumiec druga kobiete
Ale wracajac do mojej przygody, bo tak chyba w tej chwili moge to nazwac, to chcialabym zaznaczyc ze wszystko co tutaj napisze jest dla mnie coraz wiekszym ciezarem z ktorym sama nie potrafie juz sobie poradzic, dlatego chce opowiedziec swoja historie wlasnie WAM.
W lutym br. poznalam na pewnym portalu chlopaka. A musicie wiedziec ze ja nigdy nie bylam zwolenniczka przyjazni internetowych tzn. lubilam w taki sposob zapoznawac ludzi ale nie mialam zamiaru sie z nikim spotykac. I tak mialo byc w tym przypadku, tym bardziej ze ten drugi problem mialam z glowy bo on mieszka w Kanadzie. Pisalismy do siebie maile ktore z dnia na dzien stawaly sie coraz dluzsze i przepelnione pozytywnymi uczuciami. Zwierzalismy sie z tego co robilismy w danym dniu, z kim sie spotkalismy, wiedzielismy o sobie wszystko. Pozniej doszly do tego smsy, to pozwolilo nam zblizyc sie jeszcze bardziej do siebie. W pewnym momencie nagle uswiadomilam sobie ze ja nie potrafie zyc bez jego maili, smsow.Przestraszylam sie tego ze moglam sie w nim zakochac! Ale jak? W zyciu zawsze bardziej kierowalam sie rozumem niz sercem, tym bardziej nienormalne wydawalo mi sie to ze moge sie zakochac w kims kogo widzialam tylko na zdjeciach, kims kto zyje sobie gdzies na drugim koncu swiata. Wiedzial o tym co czuje(chociaz nigdy mu nie wyznalam tego ze sie zakochalam bo nadall nie jestem pewna co to za uczucie) on chyba rowniez przezywal ta znajomosc inaczej niz wszystkie. Planowal ze w te wakacje przyleci do Polski zeby sie ze mna spotkac, odwiedzic rodzine. Ja coraz bardziej tesknilam, nie moglam sie doczekac tej chwili, planowalismy ze spedzimy ten czas razem......i nagle wczoraj dostalam od niego smsa ze mial wypadek i lezy caly polamany w szpitalu Rozplakalam sie. Tyle wyczekiwania i ...nie spotkamy sie.
Cala ta historia pewnie bylaby taka jakich wiele w internecie od "naiwnych" dziewczyn ale ja mam jeszcze jeden problem. Otoz w listopadzie ubieglego roku bylam u "wrozki". Kobieta ta z kart tarota wyczytala ze swojego przyszlego meza poznam wlasnie za granica (ale dodala ze nie musi to sie koniecznie wiazac z wyjazdami) Poznam go w pracy ( a to bedac w pracy pierwszy raz do niego napisalam), nie bedzie polakiem (jest polakiem ale rowniez kanadyjczykiem) no i ze to bedzie brunet (on jest brunetem). Dodala jeszcze ze wyjade za granice. Pewnie sie co niektore z was usmiechaja ze jestem taka naiwna i wierze w te wszystkie glupoty? Uwierzcie ze staralam sie o tym nie myslec w taki sposob ze tak wlasnie musi byc, ale do tego wszystkiego wydarzylo sie cos jeszcze. W pewien majowy poranek kiedy szlam na zakupy , nagle na mojej drodze pojawily sie 3 cyganki (nigdy nie widzialam cyganek w moim miescie).Kiedy je mijalam jedna z nich wyciagnela dlon i poprosila o jakies drobne pieniadze, a ze byla w ciazy wiec zatrzymalam sie i dalam jej. Nagle wyciaga druga reke i prosi zebym z talii kart ktora trzymala wyciagnela 1 karte. Chcialam odejsc ale.....wyciagnelam. Ona w tym czasie zaczyna mowic jaka jestem ososba, jaki mam charakter, jakich mezczyzn przyciagam, i w pewnym momencie dodaje "...jest jeden mezczyzna bardzo daleko, jest sam, bardzo mysli o Tobie.....wkrotce czeka Cie zalatwianie formalnosci zwiazanych z.....wyjazdem....wyjedzi esz za granice...." Wszystko wogol nagle przestalo dla mnie istniec, nie widzialam ludzi przechodzacych obok, nie slyszalam warkotu samochodow, stalam i....kiedy ona nagle dodala ze moze powiedziecc mi "kto to taki" ja po prostu UCIEKLAM!

To chyba na tyle mojej opowiesci. Wierzcie mi to jest niesamowicie trudna sytuacja, kiedy znajomi radzili mi sie zdystansowac do tego ja ich nie sluchalam a teraz.......nie wiem co mam z tym wszystkim zrobic.
Moze Wy drogie wizazanki macie jakis pomysl na moje "smutki"?!
Z gory dziekuje
nejaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-14, 21:40   #2
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

faktycznie usmiechnęłam sie czytając twoja historię ale tylko dlateo ,że to cudowna historia jak z bajki.

co ci poradzic ?hmm trudna sprawa znacznie lepiej byłoby gdyby połamał sie w polsce wtedy łatwiej byłoby ci go odwiedzic ale widocznie tak musiało być.
może to nie miało być teraz?
nie wiem co on czuje do ciebie ,jaki jest itp.
ty także nie znasz go na codzien i wszytsko okaze się gdy sie spotkacie ,zobaczcie,poczujecie.
byc moze zakochałaś sie w swoim wyobrażeniu na jego temat .
jeśli masz mozliwosc pojechania do niego ,jeśli on tego chce to jedż (tymbardziej jesli masz tam znajomych -wiesz zawsze bezpieczniej niz jechac w ciemno do nigdy nie wiedzianego faceta)
idz za głosem serca
lepiej spróbowac i żałowac niż nie spróbowac i żałować ,że sie nie spróbowało.
powodzenia
pzdr
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-14, 21:49   #3
Izunia86
Wtajemniczenie
 
Avatar Izunia86
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 407
GG do Izunia86
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Ja swojego chlopaka poznalam w internecie.Poprzez komunikator internetowy.2 lipca minelo nam pol roku Oczywiscie jest to juz powazny zwiazek.Mozna powedziec ze u niego mieszkam.Jestem z nim naprawde naprawde szczesliwa Pozdrawiam.
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."

Faith Resnick
Izunia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-14, 21:52   #4
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Uuuuaaaa milosc bije od Ciebie na kilometr . Widac ze zalezy Ci na tym czlowieku.... Sam fakt ze "podstawiasz go" pod te wrozby o czyms swiadczy...
Nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc powodzenia i aby to sie okazalo prawdziwym wspanialym uczuciem, jak z tej wrozby.
A ze to milosc przez internet... jest bardzo wiele par ktore tak wlasnie sie poznaly i tak zaczynalo sie rodzic ich uczucie...
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-14, 21:57   #5
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

mogę Ci jedynie powiedzieć coś na temat takiej miłości przez internet... albo nie, nie będę się zwierzać bo tego nienawidzę
powiem tak - jeśli tego pragniesz - nie schrzań tego odległość potrafi zabić wszystko a życie masz tylko jedno szansę też ;]
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-14, 22:09   #6
Monika.S
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 51
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Pewnie, ze mozliwe. Droga nejuu - ja poznalam GO bedac na piatym roku studiow,w listopadzie 2001. Zupelnie przypadkiem weszlam na jeden z chatow, i tak jakos pogadalismy sobie. Nastepnym razem jestem w kafejce internetowej, wchodze tam i jest..znajomy nick...znow pogadalismy. Po kilku dobrych miesiacach nie umialam zyc bez pisania z NIM, tak o wszystkim, o studiach, o jego problemach w pracy. Potem smsy, potem telefony od NIEGO... I tak do czerwca 2002 - zaplanowalismy spotkanie, ON zaprosil mnie do siebie. Dodam, ze miszkal za granica. Balam sie jechac, ale kolezanki na studiach radzily - RYZYKUJ! Zaryzykowalam - spotkalismy sie u NIEGO!Bez wiedzy rodzicow, tylko moja przyjaciolka o tym wiedziala...Bylo cudownie...Dzis jestem juz szczesliwa mezatka, a to tylko 2 lata po. Mieszkam z NIM, w jego kraju (chociaz ta decyzja wiele mnie kosztowala - w Polsce studia ukonczone, moze dobra przszlosc zawodowa,a tu - niezbyt dobra znajomosc jezyka,wiec i zawodowo nie moge na zbyz wiele liczyc, itp. Jestem bardzo szczesliwa, ze tak postapilam. QWiem, ze w inecie siedzi wiele oszustow, wysylaja nieswoje zdjecia, aby tylko uwiezc mlode dziewczyny. Ale raz na kilkaset albo kilka tysiecy razy jest wlasnie To, co nyzywamy MILOSCIA. Zycze kazdemu takiej MILOSCI, jaka MY mamy, a jesli znaleziona przez Internet, to tym bardziej cenna, bo odnaleziona tam, gdzies, daleko...Decyzja nalezy do Ciebie. Ty wiesz najlepiej, co on ci pisze, jakie ma poglady na zycie, itp. Ty wiesz, czy warto...
Bedac w liceum spotkalam na ulicy dwie Cygnaki...wrozyly mi, ze wyjade za granice, ze bede szczesliwa..bede miala wlasne auto i takie tam....Myslalam, te wszystkim tak mowi, by kase zdobyc...Moze jednak cos widac w dloniach?
Monika.S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-14, 23:48   #7
WioletaM
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

To co napisałaś jest piękne i romantyczne. Życzę Ci, żebyście się spotkali i realnie pokochali.
WioletaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2004-07-15, 09:30   #8
nan
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Miłość w internecie jest bezwzględnie możliwa. Tzn. można kogoś poznać w ten sposób i jest to z pewnością tak samo dobry sposób jak każdy inny. Jeżeli obojgu wam będzie zależało na tej znajomości, to na pewno wam się uda. Chcieć to móc.
nan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 10:11   #9
czerwone*stringi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 123
GG do czerwone*stringi
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Jeżeli chodzi o pytanie w nagłówku to uważam, że miłość w internecie jest możliwa. Tzn jakby nie patrzeć, w internecie się zaczyna, potem rozwija się w prawdziwym życiu. Sama przeżyłam 3 związki z trzema facetami poznanymi w internecie. Na szczęście byli to Polacy, mieszkający w moim mieście

A Twoja historia jest naprawdę niezwykła. Niecodzienna. Nie rób nic, niech życie toczy się samo. Jak dawniej. Wtedy zobaczysz czy przepowiedziana Ci przyszłość się spełnia
czerwone*stringi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 10:27   #10
agnieska
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

bez ludzkiej pomocy nawet najpiękniejsza wróżba nie ma szans na spełnienie się
agnieska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 12:45   #11
paliziomka
Zadomowienie
 
Avatar paliziomka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 077
GG do paliziomka
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Piękna historia, niecodzienna..Wydaje mi się że musisz pomóc przepowiedniom, tj powiedziała moja poprzedniczka, Agnieska. Ja również poznałam przez czata wspaniałego chłopaka, tylko że z Polski a nawet mojego miasta byliśmy przyjaciółmi przez 1,5 roku, godzinami gadalismy ( o dziwo nigdy tematy nam sie nie wyczerpywały :P) ja miałam swojego kochasia, a on miał podejście do dziewczyn:"na jedną noc". W końcu postanowilismy się spotkać no i tak juz jest 10 miesięcy początki były nieco dziwne jednak WARTO ON się zmienił i ja rzuciłam dla niego swojego wcześniejszego . Więc Tobie również życze wytrwałości, nie przerywajcie swojej intensywnej znajomości, warto poczekać na lepsze dni Pozdrowienia i całuski
__________________
Prowadzisz firmę? Chcesz efektywnej reklamy?

http://znajdzfirme.org
paliziomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2004-07-15, 13:11   #12
koculek
Zakorzenienie
 
Avatar koculek
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Miłośc nie, zauroczenie tak. Jak najbardizej jest to możliwe, ponieważ osobę, której nie znamy osobiscie i dobrze nam się z nią rozmawia, mamy skłonnosć idealizować. Miłosc może przyjś potem, jak juz sie kogoś zna osobiście i też nie od razu. Zawsze na początku jest zauroczenie (zakochanie). A Twoja historia jest piękna. Rzeczywiście szkoda, że od początku nie miałaś do tego dystansu. Ja nie zaangazowałam się nigdy na odległosć w kimś nieznajomym. Ale co masz robić? Sądzę że tę kwestię powinnaś rozwiazac sama. Życzę powodzenie i aby przepowiedziany los się sprawdził i był łaskawy
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy.
koculek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 18:04   #13
moee
Zakorzenienie
 
Avatar moee
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Tak, jest możliwa
Ja mojego meża wlaśnie poznalam przez internet.. a dzieliło nas około 600 km po pól roku mieszkalismy ze soba a za 4 miesiące mija nam 4 lata

pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za Was!!
__________________
"Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy.."
moee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 18:52   #14
Lula
Raczkowanie
 
Avatar Lula
 
Zarejestrowany: 2002-10
Lokalizacja: Trzebinia-Kraków
Wiadomości: 81
GG do Lula
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Sliczna historia... i zycze Ci zeby zakonczyla sie happy endem Ludzie mowia ze wiara czyni cuda.. dwie wrozby sie pokryly ..cos musi w tym byc Zycze Ci z calego mojego serducha zebybylo tak jak Ci zostlao przepowiedziane 3mam kciuki
A co do dystansu...sama poznalam sooper chlopaka 7 miesiecy temu i obiecalam sobie ze bede miec dystans do takich znajomosci ...ale nie da sie mam czasem wrazenie ze jestem "uzalezniona" od jego smsow ..rozmow z nim Mamy sie spotkac pod koniec lipca... Mam nadzieje ze okaze sie taki jak na netq
Cieplootko Cie pozdrawiam i 3mam kciuki
__________________
Nie biegnij za szybko przez życie, bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam, wtedy gdy najmniej się ich spodziewamy
Lula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 20:18   #15
213.25.30.177
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 360
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Ja swojego meza poznalam tez w internecie,dzielilo nas 340km ale sie udalo,teraz mamy siebie i cudna coreczke.
Taka milosc istnieje i zgadzam sie z tym co napisala paula78 "lepiej spróbowac i żałowac niż nie spróbowac i żałować ,że sie nie spróbowało." Przeciez nic nie masz do stracenieW kazdej chwili mozesz sie wycofac,a moze sie tez okazac,ze to ten jedyny.
A co do wrozek to mi tez wywrozyly mojego meza,choc trudno bylo mi uwierzyc w jej opowiastki,ale jak dotad wszystko sie spelnia

Zycze Ci szczescia!!
pozdrawiam
213.25.30.177 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 23:00   #16
paliziomka
Zadomowienie
 
Avatar paliziomka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 077
GG do paliziomka
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Zgadzam się w 100% "lepiej spróbowac i żałowac niż nie spróbowac i żałować ,że sie nie spróbowało."
__________________
Prowadzisz firmę? Chcesz efektywnej reklamy?

http://znajdzfirme.org
paliziomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 23:07   #17
Nefretete
Zadomowienie
 
Avatar Nefretete
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 759
GG do Nefretete
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Miłośc w internecie?- tak, tak, tak! ja swojego poznałam w ten własnie sposób, najpierw były rozmowy na ogólnym, potem priv, maile, smsy, telefony i pierwsze spotkanie a 14 sierpnia- po czterech latach znajomośc- ślub

Kochanie wskakuj w samolot i zdaj nam relację przepraszam jestem prosiaczek, ale jestem ciekawa co z tego wyniknie
__________________
Moje życie ->http://www.wiktor.lukasiewicz.net.pl/

http://www.v10.pl

Narodowa strona Polaków-> http://www.narzekalnia.pl

Nefretete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-16, 17:09   #18
nejaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 11
GG do nejaa
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Nawet nie wiecie jak dobrze jest uslyszec od Was wszystkich te mile i zachecajace historie. Dziekuje ze przynajmniej Wy tak optymistycznie to widzicie bo mi jest coraz trudniej. Wszyscy znajomi zarzucaja mi ze sie od niego uzaleznilam, zyje w wirtualnym swiecie nie zwracajac uwagi na to co dzieje sie wokol mnie, nic mnie nie interesuje, teraz zyje tylko "nim"! Moje towarzystwo oczywiscie sceptycznie do tego podchodzi, staraja sie mi wybic z glowy "milosc internetowa" twierdzac ze to tylko przelotne zauroczenie, fanaberia, a on jest zwyklym podrywaczem i takich jak ja ma jeszcze pare.
Jak mam im udowodnic ze tak nie jest?! A jezeli prawda okaze sie to o czym oni mowia?
nejaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-16, 17:54   #19
213.25.30.177
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 360
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

nejaa napisał(a):

> Jak mam im udowodnic ze tak nie jest?! A jezeli prawda okaze sie to o czym oni mowia?

Na to nikt nie zna odpowiedzi,jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz.I tak nie masz nic do stracenie,mozesz jedynie zyskac Ja bym sprobowala,przeciez inaczej nie da sie poznac tego jedynego jak sie nie bedzie probowac
213.25.30.177 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2004-07-16, 17:59   #20
enua
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 124
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

a jak nie leży w szpitalu tylko była to wymówka aby się nie spotkać?..a jak ma żonę i dzieci a przez neta bawił się twoimi uczuciami?..a jeśli nie jest tym kimś za kogo sie podaje?..jestem cykor..podchodzę sceptycznie do znajomości netowych..prawdę lub fałsz wyczytuję z oczu rozmówcy..z mowy ciała..z czynów nie ze słów
jeśli masz takie możliwości to jedź z biurem podróży na wycieczkę do Kanady blisko miejscowości w której on mieszka ..jeśli będzie mu zależało to się z Tobą spotka i zorientujesz się przy okazji z kim masz do czynienia
enua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-16, 23:35   #21
Rossie
Raczkowanie
 
Avatar Rossie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 489
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Ja uważam, że możliwa jest miłośc w internecie. Swojego schłopaka poznałam na czacie (gadłam na ogólnym, wszyscy po jakimś czasie sie już znali, wchodziłam tam przez około rok). Później przeniesliśmy sie na gg, i spotkaliśmy się. Od tego momentu jesteśmy ze sobą juz ponad 1,5 roku (mimo ok. 130 km, które nas dzielą )
Rossie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-17, 08:16   #22
enua
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 124
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

mnie przeraża anonimowość jaką zapewnia net..nawiązywanie tak bliskich relacji z nieznajomym to dla mnie takie budowanie zamku na kruchym lodzie..jak taka miłość netowa trwa z rok albo dłużej konfrotacja z rzeczywistością może być bardzo bolesna..wydaje mi się że lepiej ocknąć się z marzeń "o białym domku" wzmocnionych jeszcze treścią wróżby do czasu spotkania w "realnym" świecie
enua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-17, 20:28   #23
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Modliszka to ja mam tak samo moge spytac do jakiego kraju wyjachalas i czy twoj maz jest polakiem?
Ja dodam od siebie pod koniec 2001 roku poznalam mezczyzne 32 letniego z niemiec. Napisalismy do siebie ze trzy maile on zadzwonil do mnie ze trzy razy pierwszy raz mial dzwonic na 10 min ale przegadalismy 4 godziny. Poznalam juz jednego cudzouiemca z warszawy poznalam polaka z dani wszystkich osobiscie tylko jakos z Robertem nie moglam sie osobiscie spodkac bo nie mial urlopu i nie mogl przyjechac. Przy tej rozmowie telefonicznej ktora trwala 4 godz. namowil mnie na przyjazd bo ja z okazji wigilii mialam urlop ale nie mialam kasy na przyjazd . Nie dziwoty jak ktos zarabial 350 zl z tego 140 zl wydawal na bilet miesiczny i charowal oczwiscie po 12 godzin. Moj "kolega powiedzial ze nie moze mi zrobic kosztow on mnie zaprasza on placi za przyjazd. Na drugi dzien zadzwonilam na informacje i dostalam dwa telefony na przejazdy zagraniczne. jeden autobusem a drugi przejazd prywatny co za tym idzie drozszy. wybralam drozszy bo byl kurs za dwa dni. Moj "kolega" tez powiedzial prywatnie bedzei szybciej. Pojechalam wiesta spedzilam u mopkego kolegi, caly tydzien bylismy razem no w wigilie mosial isc do pracy wiec zostalam sama w domu, ale szybko sie z robota uwinal. pod koniec mojego tygodniowego pobytu bylam juz zareczona i mialam nie wracac, ale ja chcialam mamie osobiscie powiedziec co i jak zeby zawalu nie dostala. Juz duzym przezyciemk bylo ze pojechalam w nieznane. Nie znalam jezyka mialam w PL wlasne mieszkanie prace slabo platna ale wkoncu udalo mi sie cos po latach znalezsc, no i konczylam studium BHP. Pod koniec stycznia wyjechalam na stale. W pazdzierniku sie pobralismy a teraz powiekszamy nasza rodzinke.
mysle ze jesli jemu sie nie uda przyjechac to mozesz sprobowac. Zawsze lepiej wiedziec co i jak niz potem plakac bo stracilo sie milosc swego zycia.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-19, 08:15   #24
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Nie dziwię się znajomym, jeśli rzeczywiście żyjesz głównie w wirtualnym świecie zakochana w wyobrażeniu o kimś.. Moim zdaniem w Internecie można się kimś zafascynować.. a zakochać dopiero "na żywo".

Osobiście znam kilka szczęśliwych internetowych par, dlatego twierdzę, że jest to dobre miejsce [jak każde inne] na poznanie interesujących osób.

Znam jednak również kilka osób, które poznały kogoś "naj", ale okazało się, że to nie "ten", jak również kilka osób, które żałowały, że tak długo ciągnęły internetową znajomość, bo po pierwszym spotkaniu czar prysł.

Jeśli internetowa znajomość odrywa od realnego świata, odsuwa od znajomych, spędza sen z powiek to uważam, że powinno dojść do konfrontacji - w miarę możliwości - jak najszybciej.

I życzę, aby marzenia się spełniły!
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-02, 18:28   #25
Madzka166
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Lodz
Wiadomości: 32
Dot.: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Cudowna historia naprawde jak z jakies bajki )
Zawsze warto sprobowac a na koncu bedziesz miec pewnosc ze dalas Siebie wszystko

Ja osobiscie mam 16 lat i jestem w zwiazku od 3 lat na odleglosc i poznalismy sie na portalu fotka.pl a wczesniej.jeszcze sie znalismy z portalu nk.pl ale kontakt sie urwal i po roku czasu wlasnie na tej fotce sie poznalismy i zostalismy para i nie powiem ze jest latwo.bo jest strasznie ciezko jezeli chodzi o spotkania ale jezeli rjest to prawdziwe uczucie to przetrwa najwieksza razlake

Powodzenia wszystkim para na odleglosc ))
Madzka166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-02, 22:49   #26
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Cytat:
Napisane przez Madzka166 Pokaż wiadomość
Cudowna historia naprawde jak z jakies bajki )
Zawsze warto sprobowac a na koncu bedziesz miec pewnosc ze dalas Siebie wszystko

Ja osobiscie mam 16 lat i jestem w zwiazku od 3 lat na odleglosc i poznalismy sie na portalu fotka.pl a wczesniej.jeszcze sie znalismy z portalu nk.pl ale kontakt sie urwal i po roku czasu wlasnie na tej fotce sie poznalismy i zostalismy para i nie powiem ze jest latwo.bo jest strasznie ciezko jezeli chodzi o spotkania ale jezeli rjest to prawdziwe uczucie to przetrwa najwieksza razlake

Powodzenia wszystkim para na odleglosc ))
13-latka na fotce. Brawa.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-03, 07:27   #27
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Miłość w internecie. Czy to możliwe?

Łooooo, ale odgrzebałyście wątek. Sprzed 11 lat ^^
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-03 08:27:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:34.