dziwne zwyczaje mojej dziewczyny - też tak macie??

[bobolit]

dziewczyny, chciałem was zapytać czy też tak macie, bo zauważyłem w zachowaniu mojej dziewczyny coś osobliwego... mianowicie jest ona wielką fanką wyciskania wszelkich wyprysków i pryszczy, które pojawiają się na mojej skórze... brzmi to zabawnie, ale wydaje mi się, że u niej to jest jakoś kompulsywno - nerwowe, strasznie się na mnie wkurza na przykład jak jej nie pozwolę tego robić. mówię jej, że mnie to przecież boli, ale ona jest wtdy jak zahipnotyzowana tymi wypryskami... brzmi dziwacznie, może jakoś koślawo opisuję sytuację, ale mniej więcej tak to z mojej perspektywy wygląda. czy któraś z was podziela może podobną "fascynację"? bo zaczynam się trochę martwić...

[arrabbiata]

Napisane przez bobolit

dziewczyny, chciałem was zapytać czy też tak macie, bo zauważyłem w zachowaniu mojej dziewczyny coś osobliwego... mianowicie jest ona wielką fanką wyciskania wszelkich wyprysków i pryszczy, które pojawiają się na mojej skórze... brzmi to zabawnie, ale wydaje mi się, że u niej to jest jakoś kompulsywno - nerwowe, strasznie się na mnie wkurza na przykład jak jej nie pozwolę tego robić. mówię jej, że mnie to przecież boli, ale ona jest wtdy jak zahipnotyzowana tymi wypryskami... brzmi dziwacznie, może jakoś koślawo opisuję sytuację, ale mniej więcej tak to z mojej perspektywy wygląda. czy któraś z was podziela może podobną "fascynację"? bo zaczynam się trochę martwić...

haha, ja też nigdy nie mogę się powstrzymać, żeby nie powyciskać czegoś mojemu tż
Ja nie wiem, czy to normalne, czy nie, w każdym razie, wciągające

[kali765]

Ten tekst jest chyba o mnie..... Jestem taka sama jak Twoja dziewczyny... Jeśli mi chłopak nie chce dać wycisnąć to z nim potrafię nie gadać przez cały dzień...

[mOna01]

O Jezu, fuuuuj.... Nigdy w życiu :X ale z tego co widzę to chyba jednak jest to pupularne

[Snaefridur]

Ja też to robię i kompletnie nie rozumiem czemu sam o to nie zadba.

[erha]

hehhe, moja mama też mojemu tacie tak robi ja swojemu tż również, chociaż wolałabym, żeby lepiej dbał o skórę

[mp.cedra]

yyy... to chyab jednak jest troszke powod do zmartwienia, skoro wydaje Ci się, że ona nad tym nie panuje... może to jest przejaw jakiejś nerwicy, że wszystko musi być wiesz, czyste, bez skazy, nie wiem...

[K4asia]

Jak mojemu mężowi wyskoczy jakaś krostka np.na pleckach to oczywiście muszę sie do tego zabraćNie mogę się powstrzymać

[Dagunia]

A mój TŻ sam sobie wyciska :-P A na plcach jak ma jakieś krostki to sam mnie prosi żebym zdrapała, ale to taki pretekst do drapania po pleckach

[aalutka]

Ja swojemu chłopakowi też tak robię Może nie nałogowo, ale lubię :P

[Lavatia]

.

[paula78]

Podobnie zachowuja sie małpy -radze zauważyć w zoo.

mnie to przeraża i obrzydza .

[mOna01]

Napisane przez paula78

Podobnie zachowuja sie małpy -radze zauważyć w zoo.

mnie to przeraża i obrzydza .

Uffff... Już myślałam że jestem jakaś dziwna

[narzeczona22]

Muszę przyznać, że mi też zdarza się czerpać przyjemność z oczyszczania noska mojego mężczyzny z wągrów, które lubią mu się tam robić... ale pryszcza bym nie ruszyła, poza tym nie jest to dla mnie problem, jeśli on mówi, że bardzo nie ma na to ochoty... Skoro Twoja dziewczyna nie widzi takiej granicy, znaczy, że może jest to rzeczywiście jakaś obsesja....

[layla_lbn]

Napisane przez Lavatia

dla mnie to obleśne ;/ Ale znam pary, które "współpracują" w tych tematach xD

[agatka13121988]

Napisane przez mOna01

Uffff... Już myślałam że jestem jakaś dziwna

a myslalam, ze tylko dla mnei to dziwne

[Kasieńka_666]

Napisane przez paula78

Podobnie zachowuja sie małpy -radze zauważyć w zoo.

mnie to przeraża i obrzydza .

Dokładnie
Ja sobie tego nie wyobrażam

[Antilia]

Pryszcza nie tknę ale wągry lubie tż powyciskać Niestety mam zakaz

[motylek1007]

absolutnie nie mam takich skłonnosci

[kokosi19]

e tam jaka obsesja, każda laska lubi wyciskać, taka jest prawda!

[motylek1007]

Napisane przez kokosi19

e tam jaka obsesja, każda laska lubi wyciskać, taka jest prawda!

nie każda

[Lexie]

Dla mnie to obrzydliwe

[aniak83]

Napisane przez bobolit

dziewczyny, chciałem was zapytać czy też tak macie, bo zauważyłem w zachowaniu mojej dziewczyny coś osobliwego... mianowicie jest ona wielką fanką wyciskania wszelkich wyprysków i pryszczy, które pojawiają się na mojej skórze... brzmi to zabawnie, ale wydaje mi się, że u niej to jest jakoś kompulsywno - nerwowe, strasznie się na mnie wkurza na przykład jak jej nie pozwolę tego robić. mówię jej, że mnie to przecież boli, ale ona jest wtdy jak zahipnotyzowana tymi wypryskami... brzmi dziwacznie, może jakoś koślawo opisuję sytuację, ale mniej więcej tak to z mojej perspektywy wygląda. czy któraś z was podziela może podobną "fascynację"? bo zaczynam się trochę martwić...

Mój TŻ też tak ma, a ja strasznie tego nie lubię , on też się denerwuje jak mu nie dam wycisnąć, ale na szczęście rzadko mam coś do wyciskania

[agatka13121988]

Napisane przez motylek1007

nie każda

no wlasnie

[motylek1007]

Napisane przez aniak83

Mój TŻ też tak ma, a ja strasznie tego nie lubię , on też się denerwuje jak mu nie dam wycisnąć,

wcale mu sie nie dziwie, bo też bym sobie nie pozwoliła

[Kira87]

Napisane przez paula78

Podobnie zachowuja sie małpy -radze zauważyć w zoo.

mnie to przeraża i obrzydza .

Z tym, że małpy z reguły potem to zjadają...

Dziwne "hobby"...no cóż...mnie też to trochę przeraża.

[mp.cedra]

Napisane przez kokosi19

e tam jaka obsesja, każda laska lubi wyciskać, taka jest prawda!

bez przesady, jeśli to aż tak wpływa na czyjeś samopoczucie to to nie jest zdrowe. może po prostu wytrąć jej broń z ręki i zacznij bardziej dbać o skórę, tak sobie myślę kup sobie benzacne w aptece, smaruj regularnie pryszcze i dziewczyna nie bedzie miała co wyciskać, ot, proste rozwiązanie

[BrillantE]

Fuuuuj kilka dni temu widziałam jak w parku siedziała jakaś para na ławce i dziewczyna chłopakowi na plecach wyciskała krosty (ludzi się tam kręciło dużo) aż mi się niedobrze zrobiło

[agatka13121988]

Napisane przez BrillantE

Fuuuuj kilka dni temu widziałam jak w parku siedziała jakaś para na ławce i dziewczyna chłopakowi na plecach wyciskała krosty (ludzi się tam kręciło dużo) aż mi się niedobrze zrobiło

o fuuuj! w Kielcach widzialas?

[mOna01]

Napisane przez BrillantE

Fuuuuj kilka dni temu widziałam jak w parku siedziała jakaś para na ławce i dziewczyna chłopakowi na plecach wyciskała krosty (ludzi się tam kręciło dużo) aż mi się niedobrze zrobiło

No ja jakies 7 lat temu widziałam takie coś na basenie odkrytym, normalnie przy ludziach dziewczyna siedzi i wyciska chłopakowi plecy taki mi uraz pozostał, że dalej to pamiętam. To jest okropne, obrzydliwe, narusza pewna strefę intymności. Niektórych rzeczy w związku się po prostu nie robi, choćby nie wiem jak blisko się było.