Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.

[stalowamagnolia]

WITAMY W I CZĘŚCI NASZEGO WĄTKU!!!

LISTA MAM STYCZNIOWYCH:

Anga84 - ur. 01.01.2011r.CC Oskar (3360g, 56cm)
magda-lenka* - ur. 02.01.2011r. SN Rozalia (3860g, 57cm)
karolinaP103 - ur. 03.01.2011r. CC Kacperek (3230g,...cm)
Ewelinka86_7 - ur. 04.01.2011r. CC Aleksander (3900g, 57cm)
marlena_19_19 - ur. 05.01.2011r. SN Igor (3500g, 60cm)
sura2 - ur. 06.01.2011r. ... Grzesiu (3010g, 53cm)
gosiaczek071 - ur. 08.01.2011r. CC Kuba (3450g, 54cm)
katz - ur. 08.01.2011r. SN Natalka (3210g, 56 cm)
ma_rose -ur. 10.01.2011r. SN Filip (3750g, 56cm)
Miszi - ur. 12.01.2011r. SN Tomasz (3375g, 51 cm)
agnieszka0087 - ur. 15.01.2011r. SN Maik (4160g, 57cm)
katey - ur. 16.01.2011r. CC Lena Katarzyna (3740g, 55cm)
konczyna - ur. 16.01.2011r. SN Nikodem (3200g, 52cm)
jaasia88 - ur. 18.01.2011r. SN Karol (3800g, 57cm)
negra27 - ur. 18.01.2011r. CC Krysia (3000g, 52cm)
majka2089 - ur. 20.01.2011r. CC Emilka (2900g, 54cm)
Simia - ur. 19.01.2011r. SN Florian (3190g, ...cm)
O La La - ur. 24.01.2011r. CC Igor (4020g, 58cm)
Karola82 - ur.25.01.2011r. SN Julia Wiktoria (3090g, 57cm)
asiuk - ur. 26.01.2011r. CC Ewa Julia (3230g, 52cm)
edka86 - ur.26.01.2011r. SN Mikołaj (3200g, 56cm)
nenia6 - ur. 27.01.2011r. SN Marcel (3400g, 53cm)
metkaa - ur. 29.01.2011r. SN Szymon (3630g, 55cm)
gabiG4 - ur.30.01.2011r. CC Kamila (3300g, 54cm)
stalowamagnolia - ur. 31.01.2011r. SN Marcel (4110g, 59cm)



LISTA MAM LUTOWYCH:

maaadi - ur. 03.02.2011r. SN Adam (3900g, 58cm)
Alishia19 -ur. 04.02.2011r. SN Filipek (3005g, ...cm)
palinka0489 - 06.02.2011r. SN Kubuś (3680g, 53cm)
kasiapop - ur. 07.02.2011r. SN Aleksander Jan (3530g, 53cm)
szizuho - ur. 14.02.2011r. CC Zuzia (3660g, 53cm)
agape - ur. 18.02.2011r. ... Szymek (3120g, 52cm)
la'Mbria -ur. 20.02.2011r. CC Leon (3000g, 54cm)
zoffka - ur. 20.02.2011r. SN Zosia (3100g, 54cm)
monis 1 - ur. 23.02.2011r. SN Kubuś (3450g, 54cm)
Justine1988 - ur. 24.02.2011r. CC Nadia (4500g, 62cm)
kopikos - ur. 26.02.2011r. SN Ola (3320g, 56cm)
Patrilla - ur. 28.02.2011r. CC Bruno Jan (4680g, ...cm)



Urodziłyśmy:

12 dziewczynek
25 chłopców

Dziewczyny, których nie ma na liście, a chcą do nas dołączyć proszę o przesłanie mi danych na pw. Lista nie jest zamknięta!

Linki do poprzednich wątków:

Mamy styczniowe:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=532414

Mamy lutowe:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=559973

[jaasia88]

Witam
wielka próba rozpoczęta

[O La La]

I ja też się witam

[Patrilla]

witajcie mi obojętna nazwa
tak jak pisałam zależy mi na poradach i miłej atmosferze do mam raczkujących dzieci ubieracie je jakoś cieplej ja daję tylko ciepłe skarpetki ale boję się, że malucha przeziębię (już i tak ma katar )

ach dane jakby co Bruno Jan, ur 28.02.2007, 4680 CC

[O La La]

Napisane przez Patrilla

witajcie mi obojętna nazwa
tak jak pisałam zależy mi na poradach i miłej atmosferze do mam raczkujących dzieci ubieracie je jakoś cieplej ja daję tylko ciepłe skarpetki ale boję się, że malucha przeziębię (już i tak ma katar )

Mój co prawda jeszcze nie raczkuje,ale bardzo intensywnie ćwiczy i się denerwuje jak mu nie wychodzi

Ja aktualnie jestem w UK więc tu w domu nawet jest inne powietrze niż w PL,powoli zaczynam hartować dzieciaczka więc zakładam albo same skarpetki albo z dłuższymi spodenkami lub rajstopkami.Gdzieś też wyczytałam że jak dziecko ma zimne nóżki (stópki) wcale nie musi to oznaczać że mu zimno,u takich niemowlaczków w ten sposób nie powinno się stwierdzać czy mu zimno czy nie.

Co do kataru,jesteś pewna że ten katar to z podziębienia? Mój też ma nie wielki katarek,ale u Nas to zwiastun ząbkowania.

[stalowamagnolia]

Ale duzi Ci nasi chłopcy się porodzili!

Właśnie tańczyliśmy z Marcelem "Smerfne Hity" kiedy Jego główka bezwładnie opadła na moje ramię Zmorzył Go ten nasz smerfny taniec

[O La La]

stalowamagnolia u mnie jest błąd,nie SN tylko CC powinno być

[stalowamagnolia]

ajć, przepraszam! już poprawiam

[O La La]

Napisane przez stalowamagnolia

ajć, przepraszam! już poprawiam

Nie ma sprawy !

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

I jak napisałaś do moderatora prośbę o usunięcie wątku styczniowego ?

[kasiapop]

to i my się meldujemy
Aleksander Jan ur 07.02.2011 3530, 53cm SN

Alek od wczoraj sam wstaje i stoi

co dajecie do jedzenia bo ja nie mam pomysłów
u nas -rano cyc (6-7), później znowu cyc i spanko (9-10), następnie deser, zupka, wieczorem Hippa deser "dobry sen" owocowy, dwa cyce i spaaaanko w między czasie chrupki kukurydziane. Niestety, wszelkie podania MM, jogurtów, kaszek kończą się wymiotami i tak naprawdę nie wiem co mogę mu jeszcze podawać. Dziwne jest to, że b. lubi np desery jogurtowe z owocami, z twarożkiem...... ostatnio podałam mu nawet deser po 9 m-cu, nie zauważyłam i nic mu nie było, jadł aż mu się uszy trzęsły

my wychodzimy tak: body dł rękaw, bluza, czapka jesienna (lekka bawełna), spodnie, skarpety i na nóżki bamboszki, bez koca, jeździ w spacerówce

[O La La]

Dziewczyny dziś od rana zauważyłam że mój I.pokasłuje,ale jest to kaszel suchy bez żadnych innych objawów,bałam się że Go wczoraj za lekko ubrałam na dwór,ale jak wróciliśmy do domu i jak zaczęłam Go rozbierać to był nawet lekko przegrzany bym powiedziała.Nie wiem czy to może być taki kaszelek z powodu ślinki-cały czas czekamy na ząbki.Co mogę podać lub zrobić takiego zapobiegającego? Chciałam wyjść później po ubranka dla dzieciaczka,ale nie wiem czy Go brać na dwór,w sumie jechalibyśmy samochodem...gorączki nie ma!

[stalowamagnolia]

Napisane przez O La La

Nie ma sprawy !

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

I jak napisałaś do moderatora prośbę o usunięcie wątku styczniowego ?

Jeszcze nie, ale czy w sumie jest sens go usuwać? Moim zdaniem może zostać, ale skoro się upierasz

Ja ubieram tak: na górę body z długim rękawkiem i bluza, a na dół rajstopki, spodenki i butki. Na główkę oczywiście podwójna czapeczka.

[jaasia88]

Napisane przez stalowamagnolia

Jeszcze nie, ale czy w sumie jest sens go usuwać? Moim zdaniem może zostać, ale skoro się upierasz

nie usuwajcie jeszcze bo jak to nie wypali to co z nami bedzie...

[O La La]

Napisane przez stalowamagnolia

Jeszcze nie, ale czy w sumie jest sens go usuwać? Moim zdaniem może zostać, ale skoro się upierasz

Nie to że się upieram tylko wg mnie jak będą wszystkie trzy wątki (styczniowe,lutowe i połączony) działały,to wtedy dopiero będzie bałagan,bo jedne będą pisały tu drugie tam i przez to pewnie Nasza znajomość powoli zacznie zanikać. I tak samo mamy lutowe też powinny lutowy usunąć.

jaaasia nie martw się jak ten jest już założony i nowy to niech już zostanie myślę że tu nie zginiemy,w razie co pozostają nam pw ale to w najgorszym wypadku,myślę że będzie dobrze,bo wg mnie tylko poprzez usunięcie starych wątków mamy szanse pozostać w "starym" składzie,do którego dołączą się dziewczyny lutowe i na odwrót.

[stalowamagnolia]

hmmm tylko tak się zastanawiam czy tej prośby o usunięcie wątku nie powinna zgłosić jego założycielka (Simia)?! Niestety ostatnio jest mało aktywna, bo z tego co wiem mają przeprowadzkę...

Marcel dziś zrobił "kolorową" kupę, trochę zielonkawą. W sumie to nie pierwszy raz, ale dzisiaj mnie to zaniepokoiło. Czy może być wina MM? Gdzieś przeczytałam, że pod wpływem mleka kupa może zmienić kolor. Czy w takim razie powinnam zmienić mleko na inne

Kurcze O La La, nie wiem co Ci doradzić, Marcel jeszcze nie miał katarku Na pocieszenie powiem, że też pokasłuje i to właśnie z powodu ślinki.

[Patrilla]

Jako weteranka chorób (niestety Bruno miał 3,5 m jak miał zapalenie oskrzeli) donoszę pokasływać może od nadmiaru śliny U nas katar od zębów ale i osłabienia organizmu z tym związanego, a siostra cuda z przedszkola przynosi
Ja staram się być rozsądna ubraniowo, bo lubię "zimny chów" tak córka jest wychowana, ale Bruno to całkiem inna bajka od urodzenia zmarźlak dziś miał body na długi rękaw, ogrodniczki cienkie, grube skarpetki i bluzę oraz cienką czapkę (próbowałam dziś kupić jesienną ale w H&M same zimówki )
Kasia to teraz taki ciężki czas z tym jedzeniem ja też głownie na piersi jadę o 12 lub 14 je owocki jakieś same albo z sinlakiem a o 16 obiadek warzywna zubka lub przecier i tyle + w tzw międzyczasie chrupki kukurydziane, chlebek ryżowy też nie mam pomysłu na razie, ale też się mi nie spieszy

[katey]

hej! to i ja sie zamelduje tutaj
Lena Katarzyna, ur. 16/01/2011 g 14:55 3740g 55cm CC

co do ubierania to my do wczoraj jeszcze ubieralysmy krotki rekawek, bluza, spodnie i jakas czapeczka..teraz krotki rekaw zamienilismy na dlugi- ale staram sie mlodej nie przegrzewac..niech sie dziecko hartuje na zime...

obiadki to zjada rozne...i ze sloikow i ja jej ugotuje..nie wybredna ta moja cora i zj wszystko byle lyzeczka jej dac
katar ma chyba od urodzenia...moze byc tez z suchego powietrza w domu (trzeba nawilzac), alergiczny bo lekarka potwierdzila ze infekcyjny katar na pewno po kilku dniach przeszedlby w cos gorszego...

[magda-lenka*]

Witam się i ja
Dane podać tutaj, czy przesłać na priv?
Troszkę mniej się udzielam, bo u nas podobnie jak u Simi przeprowadzka...
Co do zębów - u nas jest ich 6, ale idą kolejne Mała strasznie się ślini, ma katarek(ale chyba się przeziębiła lub zaraziła ode mnie). Na katar stosuję disnemar i maść majerankową, no i frida, ale z tym jest ciężko, bo mała tego nie lubi. Na razie 3 dzień katarku i nieznaczna poprawa, doszła dziś jednak mocna chrypa
Córcia sama siada, raczkuje do tyłu bez problemu a dziś zrobiła 7 "raczków" do przodu
Co do ubierania - ostatnio body z krótkim, bluzeczka i bluza lub sweter, cieplejsze spodnie, kolanówki, buciki i jesienna czapeczka.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez stalowamagnolia

Marcel dziś zrobił "kolorową" kupę, trochę zielonkawą. W sumie to nie pierwszy raz, ale dzisiaj mnie to zaniepokoiło. Czy może być wina MM? Gdzieś przeczytałam, że pod wpływem mleka kupa może zmienić kolor. Czy w takim razie powinnam zmienić mleko na inne?

Pediatra powiedział mojej koleżance, że zielona kupa może też świadczyć o podwyższonym poziomie żelaza

Widzę, że dane mogę podać tutaj, a więc
Rozalia, 02.01.2011, SN 3860g, 57cm,

[gosiaczek071]

I ja się melduję z Kuba, ur 08.01 54 cm 3450 Cc

[katz]

Hej Dziewczyny wiec i ja podaje dane

Natalka ur 08.01.2011 - 3210g, 56 cm, SN



Jeśli chodzi o ubieranie dzieciaczków...ja małą w domu (mieszkanie w bloku) trzymam w bodziaku (najczęściej krótki rękaw) i legginsach. Jeśli jest mi zimno, to ubieram jej długi rękawek....bardzo rzadko zakładam skarpetki albo rajtuzy, a to dlatego że mała chodzi już przy meblach, wstaje, wspina się itp wiec ma lepszą przyczepność....ostatnio jak chciałam założyć jej buciki, żeby sprawdzić jak jej się będzie chodzić to był wrzask

[gosiaczek071]

Katz wierzyć mi się nie chce ze nasze dzieci urodziły się tego samego dnia a taka przepaść miedzy ich umiejętnościami jest Kuba dopiero od kilku dni pelza... Wiem ze nie powinno się porównywać dzieci bo każde się we własnym tempie rozwija ale taka drastyczna różnica budzi we mnie zmartwienie...

[jaasia88]

Napisane przez gosiaczek071

Wiem ze nie powinno się porównywać dzieci bo każde się we własnym tempie rozwija ale taka drastyczna różnica budzi we mnie zmartwienie...

gosiaczek nie martw się słonko na zapas tak jak pisałaś, dzieci nie powinno się porównywać, każdy dzieciaczek ma swoje tępo rozwoju na wszystko przyjdzie czas

a co do ubierania, ja od samego stycznia nie przegrzewałam małego, on po prostu ciepła nie znosi a o przykrywaniu do spania to można zapomnieć bo i tak się odkryje
tak więc w domku to mały chodzi w bodach z krótkim rękawem, i do tego skarpetunie (do momentu aż ich nie zdejmie) no i czasem jakieś cienkie spodenki.

a jak wychodzimy na zewnątrz to oczywiście zależne od pogody

powiem Wam dziewczyny że na początku miałam tyle pięknych ubrań dla małego, wszystko nowe a tu co go poubierałam to zaraz musiałam rozbierać bo był wrzask, a jak był z gołymi nogami to leżał sobie spokojnie teraz juz nie kupuje "za dużo" ubrań, mam nauczkę

[Patrilla]

Napisane przez gosiaczek071

Katz wierzyć mi się nie chce ze nasze dzieci urodziły się tego samego dnia a taka przepaść miedzy ich umiejętnościami jest Kuba dopiero od kilku dni pelza... Wiem ze nie powinno się porównywać dzieci bo każde się we własnym tempie rozwija ale taka drastyczna różnica budzi we mnie zmartwienie...

TY się ciesz kręgosłup Cię nie boli nie musisz ganiać i mieć oczu dookoła głowy a właśnie muszę biec bo Bruno zawędrował na przedpokój i ryczy że się zgubił
miłej soboty!

[stalowamagnolia]

gosiaczek, jaasia ma rację - każde dziecko rozwija się we własnym tempie, więc nie ma co się zamartwiać i wkręcać Bóg wie czego

Marcel nie pełza, nie wstaje, nie siada nawet jeszcze sam i nie ma ani jednego zęba Ale jest zdrowym, radosnym dzieckiem i to jest dla mnie najważniejsze!

miłej soboty!

[gosiaczek071]

Marcel jest mlodszy o miesiac ale wiem, ze nie ma co porównywać pamietam jak było z Hania. Widzę z dnia na dzien postępy u Kuby jednak jestem w szoku ze ona już chodzi wiem, ze są takie dzieci dlatego się nie martwię. Lekarka mówiła ze Kuba się prawidłowo rozwija, nawet lepiej niż Hania w jego wieku.
W domu Kuba nosi body z krótkim bluzkę z długim albo bluzę spodnie bawelniane lub jeansy i skarpetki. Kuba jest pól dnia na podłodze, mamy panele i na korytarzu i w kuchni płytki. Staram się go wyganiac z tych miejsc i pilnować by był na panelach.

Do spania przykrywam go kocem. Na dwór nie bardzo teraz wychodzimy bo Hania ma zapalenie oskrzeli i nie mam jak wyjść. Ale dziś idę na spacer to wam potem napisze ile u mnie stopni i jak ubralam.

Kasiu co do jedzenia to poza wymienionymi przez dziewczyny to chyba nic już nie moglabys dać. Znak chłopca w Kuby wieku który tez nie ruszy MM, kaszki i nie ma bata by go zmusić. Jego mama oprócz cycka daje mu np kasze mannne z owocami lub kasze manne z zoltkiem, zupy tez gotuje sama bo on sloikowych nie zje. Daje jogurt dla niemowląt, chrupki. I tyle... Mój Kuba fochuje na większe kawałki w zupce (np ryż) i się krztusi wiec muszę mu blendowac. Galgan jeden

[karolinaP103]

Napisane przez Patrilla

witajcie mi obojętna nazwa
tak jak pisałam zależy mi na poradach i miłej atmosferze do mam raczkujących dzieci ubieracie je jakoś cieplej ja daję tylko ciepłe skarpetki ale boję się, że malucha przeziębię (już i tak ma katar )

ach dane jakby co Bruno Jan, ur 28.02.2007, 4680 CC

Mój mały pełza w bodziaku i rajstopach a jakoś wybitnie ciepłej podłogi nie mam Nie pozwalam mu tylko na raczkowanie po łazxience bo tam kafelki są zimne no i w razie zaplątania nóżek i rączek może stracić te swoje nowe ząbki

Proszę o dopisanie : Kacperek 03.01.2011 CC 3230g

Co do żywienia: mały je mm,zupę z mięskiem/żółtkiem, Kaszę manne lub ryżową z owocami ( wrzucam mu owoce jakie tylko mam w domu:banan,jabłko, śliwki, brzoskwinie, nektarynki, maliny, gruszki) wmiędzuczasie je chrupki kukurydziane i chleb. Nabiału nie mogę mu dawać bo jest uczulony

[O La La]

Ho ho dziewczyny ale się rozgadałyście wpadłam tylko na chwilkę zobaczyć jak tam nowy wątek i co u Was,później napiszę coś więcej teraz idę coś ze sobą zrobić i chyba skorzystamy z ładnej pogody i pójdziemy na spacerek

[dotkats]

No cóż...nie zostałam uwzględniona.... zatem miłej dyskusji Nie będę się narzucać! Trzymajcie się cieplutko! Niech nam dzieci rosną zdrowo! Pappa

[stalowamagnolia]

yyy, dotkats, a co to znaczy "nie zostałam uwzględniona"??? My tu nie robimy żadnych eliminacji. Prześlij mi proszę dane to chętnie dopiszę Cię do listy

[jaasia88]

Napisane przez dotkats

No cóż...nie zostałam uwzględniona.... zatem miłej dyskusji Nie będę się narzucać! Trzymajcie się cieplutko! Niech nam dzieci rosną zdrowo! Pappa

też tego nie rozumiem... czekamy aż mamuśki do nas zawitają, nikogo nie zapraszamy na siłę ani nie eliminujemy, a jeżeli chodziło Ci o listę mam to ciągle jest ona w rozbudowie

dziewczyny, nastąpił przełom Karolciu nie zjadał nic poza słodkim a dziś zjadł...uwaga uwaga... zupkę pomidorową hipp
nie miał odruchu wymiotnego i chętnie otwierał buźkę, mam nadzieję że to nie było jednorazowe