Najbardziej POGRUBIAJĄCY tusz

[olinciaa]

Szukałam w KWC i na watkach i nie znalazłam niczego, wiec pisze Znacie moze tusz bardzo ale to bardzo porubiajacy? kocham efekt sztucznych rzes testowałam juz kilka np. Bourjois, Volume Clubbing Mascara, L'Oreal, Intensifique , Rimmel, Extra Super Lash Mascara, L'Oreal, Volumissime x 4. i sie dziwne grudki porobiły i nie pogrubia wcale tak

[chmurencja]

Magnascopic - estee lauder, jednak uprzednio trzeba delikatnie pociagnac rzesy tuszem rozdzielajacym. Efekt jest naprawde niesamowity

[olinciaa]

a mogłabys zdjecie wkleic

[chmurencja]

Zaraz czegoś poszukam

[chmurencja]

takie oto znalazlam...

[PatkaM84]

Lash Architect pogrubia, wydłuża i daje efekt sztucznych rzęs tylko umiejętnie trzeba się nauczyć go nakładać

[olinciaa]

Napisane przez chmurencja

takie oto znalazlam...

chmurencja masz piękne oczka a ile kosztuje ten tusz?

Napisane przez PatkaM84

Lash Architect pogrubia, wydłuża i daje efekt sztucznych rzęs tylko umiejętnie trzeba się nauczyć go nakładać

próbowałam juz nic mi nie pogrubił

[SiSleyS]

Radzę nie inwestować w Magnascopic bo recenzje ma naprawdę tragiczne!

[olinciaa]

haha to w co

[magdaSEM]

ja szukam dla koleżanki tuszu tylko "malującego" bo ma tak grube i długie rzęsidła,że jak jej pomaluje jakim kolwiek tuszem wyglądają dziwnie i tusz się odciska wszędzie i rzęsy się plączą, niestety są dość jasne dlatego musi je malować. Macie jakąś radę?

[akisia]

Mamy - niech zrobi u kosmetyczki hennę na rzęsy- będą ciemne i nie będzie musiała malować.

[meili]

olinciaa, a moze Astor 3 Style? nie jest drogi, a z efektu ja jestem zadowolona

[kasiaoli2001]

Napisane przez magdaSEM

ja szukam dla koleżanki tuszu tylko "malującego" bo ma tak grube i długie rzęsidła,że jak jej pomaluje jakim kolwiek tuszem wyglądają dziwnie i tusz się odciska wszędzie i rzęsy się plączą, niestety są dość jasne dlatego musi je malować. Macie jakąś radę?

moze byc Clinique naturally glossy - moja bratanica ma takie rzesy i tego tuszu uzywa od kliku lat. lekko podnosi i rozczesuje rzesy bez grudek i pogrubiania. widze u niej efekt na codzien i jest ok.

[magdaSEM]

Dziękuję Kasiu

[kasiaoli2001]

Napisane przez olinciaa

haha to w co

No ja zdecydowanie polecam Diorshow ale on po pewnym czasie lubi przysychac. Jesli czesto zmieniasz tusz to ten jest bomba, potrafi zdzialac cuda jak jest swiezy (no u mnie daje rade tak ok 2 mcy czasem dluzej). Ale rzecz jasna to indywidualna sprawa. Teraz uzywam YSL-efekt sztucznych rzes i tez jest ok ale szalu nie ma... Clinique double impact tez niezly na niedrogi.
O astorze 3style tez slyszalam dobre opinie od kilku dziewczyn.

[miskowa]

Napisane przez PatkaM84

Lash Architect pogrubia, wydłuża i daje efekt sztucznych rzęs tylko umiejętnie trzeba się nauczyć go nakładać

a umiejętnie to jak? bo kupiłam ten tusz i jakoś nie mogę się przemóc, skleja, grudkuje się i ta szczoteczka jakaś wielka i nabiera tego tuszu tyle, że najpierw trzeba się go pozbyć z niej

[magdaSEM]

Napisane przez PatkaM84

Lash Architect pogrubia, wydłuża i daje efekt sztucznych rzęs tylko umiejętnie trzeba się nauczyć go nakładać

Na KWC są dwa
L'Oreal, Lash Architecte False Lash Effect Mascara [Cil Architecte Nuit Noire] (Tusz pogrubiający, wydłużajacy i podkręcający rzęsy)
L'Oreal, Lash Architect 3-D Dramatic Mascara (tusz wydłużający, pogrubiający i podkręcający)
O którym mówicie?

[kasiaoli2001]

Napisane przez miskowa

a umiejętnie to jak? bo kupiłam ten tusz i jakoś nie mogę się przemóc, skleja, grudkuje się i ta szczoteczka jakaś wielka i nabiera tego tuszu tyle, że najpierw trzeba się go pozbyć z niej

Niestety sie zgadzam... skleja i sie grudkuje. Tez nic dobrego nim nie wymalowalam.

[SiSleyS]

Napisane przez olinciaa

haha to w co

Sama takiego szukam. Póki co cały czas wracam do Lancome Hypnose...

Napisane przez magdaSEM

ja szukam dla koleżanki tuszu tylko "malującego" bo ma tak grube i długie rzęsidła,że jak jej pomaluje jakim kolwiek tuszem wyglądają dziwnie i tusz się odciska wszędzie i rzęsy się plączą, niestety są dość jasne dlatego musi je malować. Macie jakąś radę?

Tylko i wyłącznie mogę jej polecić [b]Astor Magic Style[b]- świetny tusz, trwały, nie osypuje się, nie kseruje i można domalować rzęsy w ciągu dnia- zero grudek, rzęsy są gładkie i lśniące.

Sama go używałam przez kilka lat jako nastolatka. Nigdy mnie nie zawiódł i do tego ma całkiem przyzwoitą cenę. Acha i jeszcze jedno- nie wysycha przez ponad pół roku i co najmniej na tyle starcza (jednak ze względów zdrowotnych lepiej każdy tusz wymieniać częściej).
Właśnie nie robi żadnych efektów specjalnych więc będzie super dla koleżanki

[Jula84]

Ja tradycyjnie polecam Lash Architect'a L'oreal (srebrne opakowanie)- nie znam bardziej pogrubiającego tuszu do rzęs... Szkoda tylko ze nie jest dostępny w granatowym / niebieskim kolorze...

[olinciaa]

Napisane przez kasiaoli2001

No ja zdecydowanie polecam Diorshow ale on po pewnym czasie lubi przysychac. Jesli czesto zmieniasz tusz to ten jest bomba, potrafi zdzialac cuda jak jest swiezy (no u mnie daje rade tak ok 2 mcy czasem dluzej). Ale rzecz jasna to indywidualna sprawa. Teraz uzywam YSL-efekt sztucznych rzes i tez jest ok ale szalu nie ma... Clinique double impact tez niezly na niedrogi.
O astorze 3style tez slyszalam dobre opinie od kilku dziewczyn.

a najbardziej pogrubione przy jakim miałas?? a robia sie grudki??

Widze ze YSL ma dobre opinie a ile kosztuje?? a jaki Clinique bo nie moge znaleźć

[SiSleyS]

Napisane przez olinciaa

Widze ze YSL ma dobre opinie a ile kosztuje?? a jaki Clinique bo nie moge znaleźć

Ani YSL ani Diorshow Ci nie polecam- wiem o jakie pogrubienie Tobie chodzi, sama od kilku lat szukam takiego tuszu. Na razie cały czas wygrywa Hypnose, ale też nie jest ideałem, jednak najlepszy jest ze wszystkich. Ja wciąż szukam tuszu który sprawi, że moje rzęsy będą maksymalnie pogrubione....

Diorshow ładnie rozdziela rzęsy, daje całkiem fajny efekt... ale strasznie się osypuje!!! Dla mnie tragedia, nawet pół dnia nie wytrzymuje....

YSL za to jest jakąś kpiną! Gdzie ten efekt teatralnych rzęs? Chyba dla kogoś co jest teatralne to dla mnie jest naturalne
Acha i po dwóch tygodniach już wysycha, więc przygotuj się na kupowanie tuszu co 1,5 miesiąca.

[p4w]

Napisane przez olinciaa

Widze ze YSL ma dobre opinie a ile kosztuje?? a jaki Clinique bo nie moge znaleźć

ysl kosztuje ok 120 zł, ja też go lubię - rzęsy są po nim gładkie, bardzo łatwo się maluje, ale według mnie efekt daleki jest od "efektu sztucznych rzęs"

Diorshow też lubię, ale też bez spektakularnego efektu...

najmocniejszy efekt jak dotąd daje Fatale Lancome, ale on potrzebuje tuszu super rozdzielającego jako podkład - ja stosuję Lancome Virtuose jako bazę, a na to Fatale i efekt jest SUPER

[kasiaoli2001]

Napisane przez SiSleyS

Ani YSL ani Diorshow Ci nie polecam- wiem o jakie pogrubienie Tobie chodzi, sama od kilku lat szukam takiego tuszu. Na razie cały czas wygrywa Hypnose, ale też nie jest ideałem, jednak najlepszy jest ze wszystkich. Ja wciąż szukam tuszu który sprawi, że moje rzęsy będą maksymalnie pogrubione....

Diorshow ładnie rozdziela rzęsy, daje całkiem fajny efekt... ale strasznie się osypuje!!! Dla mnie tragedia, nawet pół dnia nie wytrzymuje....

YSL za to jest jakąś kpiną! Gdzie ten efekt teatralnych rzęs? Chyba dla kogoś co jest teatralne to dla mnie jest naturalne
Acha i po dwóch tygodniach już wysycha, więc przygotuj się na kupowanie tuszu co 1,5 miesiąca.

Olinciaa jak widzisz co wizazanka to opinia,
Ja juz mam swoje lata i "przerobilam" mase kosmetykow kolorowych np tusze Lancoma omijam szerokim lukiem bo jak dla mnie sa kiepskawe.
Hypnose kiedys mialam - (kupiona w perfumerii)byla fatalna-owadzie nogi - podalam dalej...
Ja np calymi latami uzywalam More than Maskara EL i bylam bardzo badzo zadowolana. Potem trafilam na Clinique i potem na Diorshowa i ten ostatni zdecydowanie za najlepszy jak dla mnie jesli chodzi o mocny efekt pogrubiajacy...

Co do opinii Sisleys o YSL to nie moge sie zgodzic - co do tej kpiny, i nie wysycha tak szybko, owszem spektakularnego efektu nie ma - sama napisalam ze szalu nie ma... ale nie jest zly. Napewno w mojej ocenie jest lepszy od niejednego lancoma. Ale to tylko moja opinia. A co do Diorshowa - owszem zaczyna sie osypywac ale kiedy jest stary. Zreszta kazdy tusz po raczej intensywnym uzytkowaniu po ok 8 - 10 tyg raczej nalezy wymienic na nowy... no co innego jak malujemy sie od wielkiego dzwonu to do 6 mcy moze wytrzyma...

[truskaweczka1982]

kupcie lash queen Rubinstein!!!! dla mnie bomba, od lat używam

[Natalisko]

cześć dziewczyny
ja również używam tuszu pogrubiającego.
próbowałam wielu aż w końcu wpadłam na Astora (Ultra Volume Air Max)
jeżeli chodzi o mnie to naprawdę mi sie spodobał.
na opakowaniu pisze, że rzęsy są do 10 razy grubsze no wg mnie cos w tym jest
pozderki

[p4w]

Napisane przez Natalisko

cześć dziewczyny
ja również używam tuszu pogrubiającego.
próbowałam wielu aż w końcu wpadłam na Astora (Ultra Volume Air Max)
jeżeli chodzi o mnie to naprawdę mi sie spodobał.
na opakowaniu pisze, że rzęsy są do 10 razy grubsze no wg mnie cos w tym jest
pozderki

uwielbiam sformułowanie "do 10 razy grubsze", bo w haśle do 10 razy mieści się też i 1 raz i 2 razy....

[Natalisko]

Napisane przez p4w

uwielbiam sformułowanie "do 10 razy grubsze", bo w haśle do 10 razy mieści się też i 1 raz i 2 razy....

wiesz mi to lotto czy pisze, że jest pogrubione do 15 czy 100 razy... tusz się sprawdził i nie wnikam w szczegóły

[1stLaDy]

lash architecta trzeba po prostu przeczesywac po kazdym nalozeniu jakas szczoteczka z szeroko rozstawionymi zabkami np od telescopic ale i tak nie daje superswietnego efektu (albo ja mam za duze wymiagania)

chcialabym uzyskac cos takiego
http://www.najpiekniejsza.pl/makijaz...ries-model.jpg

[p4w]

Napisane przez Natalisko

wiesz mi to lotto czy pisze, że jest pogrubione do 15 czy 100 razy... tusz się sprawdził i nie wnikam w szczegóły

wiem, wiem...

nie chciałam podważać Twojej opinii na temat tego tuszu !!!

to była tylko luźna myśl na temat reklam, gdzie podawane są takie "magiczne" cyfry...

jeśli Cię to dotknęło - przepraszam