W co się ubrać do Sali Kongresowej?

[Surya]

Witam. W ten piątek wieczorem idę z moim TŻ na irlandzkie przedstawienie Lord of the Dance do Sali Kongresowej w Warszawie i kompletnie nie wiem jak mamy się ubrać? Nie chcę się wyróżniać Jak myślicie obowiązuje bardzo elegancki styl, czy może luźniejsza elegancja, a może można iść w "dżinsach"? Proszę doradźcie coś

[leeyah]

Wydaje mi się, że styl klasyczny jest zawsze bezpieczny. Postawiłabym na ciemne, proste spodnie, jakąś fajną bluzkę koszulową i buty na obcasie.

[xhankax]

Rzeczywiście klasyka jest bezpieczna. Ja założyłabym spódnicę ołówkową, jakąś elegancką koszulę no i oczywiście obcasy

[aniyam]

jeansy odpadają zupełnie, jedynie klasyka

[Antii89]

Napisane przez Surya

Witam. W ten piątek wieczorem idę z moim TŻ na irlandzkie przedstawienie Lord of the Dance do Sali Kongresowej w Warszawie i kompletnie nie wiem jak mamy się ubrać? Nie chcę się wyróżniać Jak myślicie obowiązuje bardzo elegancki styl, czy może luźniejsza elegancja, a może można iść w "dżinsach"? Proszę doradźcie coś

Klasycznie i elegancko najlepiej jakas prosta bluska i spodnica olowkowa lub zwykla i szpile. W dzinsach lepiej nie... Ja wychodze z zalozenia, ze lepiej byc jako jedyna ubrana elegancko niz czuc sie zle, bo mam dzinsy a inni sa ladnie ubrani

[sweetysyla]

Moim zdaniem idealnym rozwiązaniem w tej sytuacji jest mała czarna. Pasuje zawsze i wszędzie.

[tyneczka]

E tam. Byłam ostatnio w Sali Kongresowej na koncercie, też zastanawiałam się co założyć i nie potrzebnie aż tak panikowałam. Większość ludzi było ubranych normalnie, tak jak na co dzień. Poszłam w ciemnych granatowych jeansach, czarnej tunice wiązanej z tyłu i kozakach. Nie czułam się gorsza

[SilverStorm]

Byłam rok temu na tym przedstawieniu

Czarne spodnie i też czarna i do tego komplecik biżu z piasku pustyni. Taki oto był mój zestaw

[black_cougar]

rownież postawiłabym na klasykę spodnie w kant lub spodnica do kolan, elegancka koszula, włosy upięte. Myśle ,ze najwazniejsza jest tkanina, bo nie kazda biała bluzka jest elegancka i stosowna

[Mags1983]

Wczoraj byłam na tym widowisku tyle, ze we Wrocławiu. Większośc ludzi pojawiła się w codziennym stroju, normalnie i mało elegancko. Owszem, zdarzyły się osoby bardzo fajnie ubrane i od razu nasunęła mi sie myśl, że może są to wizażanki

[cheshire-cat]

denerwuje mnie kiedy ludzie przychodzą np do teatru ubrani w jeansy i znoszone sweterki.. już zupełnie nie mam się dokąd stroić a widzę to coraz częściej

[Mags1983]

Napisane przez cheshire-cat

denerwuje mnie kiedy ludzie przychodzą np do teatru ubrani w jeansy i znoszone sweterki.. już zupełnie nie mam się dokąd stroić a widzę to coraz częściej

Dokładnie. Według mnie to brak szacunku i dla reszty towarzystwa i dla artystów. Ni i Ci spóźnialscy szukający po ciemku miejsca ... Szkoda słów

[YipYip]

A ja byłam w czwartek na Lord of The Dance, w zeszłym roku też byłam, i na Gaelforce Dance też byłam Też się na początku stresowałam jak się ubrać do Kongresowej, ale tak naprawdę nie ma się czego bać, bo ludzie nawet w swetrach przychodzą.
Ja osobiście lubię celebrować wyjście do teatru, cała w tym przyjemność, że można się ładnie ubrać i cieszyć spektaklem i całym wieczorem tak ogólnie. Włożenie sukienki to dla mnie wydarzenie, bo normalnie nie noszę wcale kiecek
Ale przeciwko dżinsom też nic nie mam, o ile są ciemne, a do nich dodamy błyszczącą satynową bluzeczkę, szpilki i żakiet.

[farfalla]

Napisane przez Surya

Witam. W ten piątek wieczorem idę z moim TŻ na irlandzkie przedstawienie Lord of the Dance do Sali Kongresowej w Warszawie i kompletnie nie wiem jak mamy się ubrać? Nie chcę się wyróżniać Jak myślicie obowiązuje bardzo elegancki styl, czy może luźniejsza elegancja, a może można iść w "dżinsach"? Proszę doradźcie coś

Jak dla mnie na takie kulturowe wydarzenia tylko elegancko, niestety teraz ludzie mają mniej szacunku dla takich miejsc i do teatru/sali kongresowej/filharmonii chodza ubrani jakby weszli prosto z ulicy strasznie mnie to denerwuje

Ale wam ogólnie zazdroszczę dziewczyny ... strasznie chciałam na to iść ale brak kasy (a jeszcze musiałabym do warszawy dojechać bo w łodzi nei było tego w tym roku ) nie pozwoliły mi ... jak wrażenia ??

[Mags1983]

Napisane przez farfalla

Jak dla mnie na takie kulturowe wydarzenia tylko elegancko, niestety teraz ludzie mają mniej szacunku dla takich miejsc i do teatru/sali kongresowej/filharmonii chodza ubrani jakby weszli prosto z ulicy strasznie mnie to denerwuje

Ale wam ogólnie zazdroszczę dziewczyny ... strasznie chciałam na to iść ale brak kasy (a jeszcze musiałabym do warszawy dojechać bo w łodzi nei było tego w tym roku ) nie pozwoliły mi ... jak wrażenia ??

Wrażenia ... Łzy mi poleciały podczas pierwszego wyjścia tancerzy na scenę. To było fantastyczne przezycie, którego nie będę nawet próbować opisywać ponieważ nie jestem w stanie. Polecam wszystkim! Szkoda, że nie można było podczas trwania występu robić zdjęć, ani nagrywać. Ale niektórzy złamali zakaz i tym sposobem w sieci jest ten krótki filmik: http://www.youtube.com/watch?v=nYSFAvAFfNs

[farfalla]

Napisane przez Mags1983

Wrażenia ... Łzy mi poleciały podczas pierwszego wyjścia tancerzy na scenę. To było fantastyczne przezycie, którego nie będę nawet próbować opisywać ponieważ nie jestem w stanie. Polecam wszystkim! Szkoda, że nie można było podczas trwania występu robić zdjęć, ani nagrywać. Ale niektórzy złamali zakaz i tym sposobem w sieci jest ten krótki filmik: http://www.youtube.com/watch?v=nYSFAvAFfNs

kurcze.. że też nie było mi dane zobaczyć tego .. następnym razem (o ile jeszcze będą w polsce) pojadę nawet na 2 koniec polski .. nie odpuszczę

[YipYip]

A ja wam powiem, że kiedy byłam za pierwszym razem na Lord of the Dance występ wbił mnie w fotel, byłam zachwycona, a teraz widziałam sporo niedociągnięć i troszkę mnie to zasmuciło. Co nie zmienia faktu, że i tak mi się podobało

[Surya]

Na przedstawienie poszłam w czarnej ołówkowej spódnicy, eleganckiej bluzce i szpilkach. W tym stroju czułam się bardzo dobrze Większość ludzi była ubrana elegancko, chociaż jak zwykle zdarzały się egzemplarze w dżinsach

Co do wrażeń...to niesamowite widowisko...zwłaszcza synchroniczne sceny grupowe bardzo podobał mi się pewien freestyle, którzy tancerze zaprezentowali na odchodne jako niespodzianka

Muszę się jeszcze z Wami podzielić jakie miałam szczęście z moim TŻ mieliśmy wykupione miejsca dostawiane, ale podeszła do nas pewna Pani , powiedziała, że ma 2 wolne miejsca i nas zaprosiła siedzieliśmy chyba w 6 rzędzie praktycznie tuż przy scenie)) wyjście miało być moim prezentem urodzinowym

[Redhaired Witch]

Podbijam temat.

Idę w marcu do SK na Loreenę McKennitt, nie mam w szafie czegoś takiego jak spodnie w kancik, ołówkowa spódnica, koszulowa bluzka i nie zamierzam kupować bo nie lubię tak oficjalnego stylu.

Do wyboru mam natomiast małą czarną - ale mini lub zieloną aksamitną sukienkę do kolan. Do czarnej dam radę wykombinować w miarę eleganckie ale dość ciepłe buty (marzec może być zimny a raczej nie pojedziemy taksówką tylko normalnie autobusem), do zielonej mam tylko czółenka. Ponadto do obu pasują tylko kopertówki. To nie będzie przegięcie?
Może po prostu włożyć wąskie czarne materiałowe spodnie, botki na szpilce, jakąś tam w miarę elegancką czarną górę (ale nie koszulową bo jak wspomniałam nie mam) i zwyczajniejszą torbę na ramię?