2014-05-13, 09:36 | #61 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Co do listy to zostawiam tylko osoby które tu piszą, te które raz lub dwa się udzieliły i zaginęły usuwam, najwyżej jak wrócą to się je dopisze.. co myślicie? Bo jak patrzę na tą listę to pół osób nie pamiętam
__________________
Sara ♥ 9.11.14 ♥ |
2014-05-13, 09:37 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
zabieraj, jak cos jeszcze takiego ciekawego znajde, to napisze, zebysmy miały wszystko w jednym miejscu, bo czasem szuka się, szuka i znaleźć nie można. a takie informacje w pigułce sa przydatne ciesze się, ze się przydalo
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
2014-05-13, 09:38 | #63 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 600
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
dziękuję Martha330 za skróty
Indra83 wyniki miałam takie tsh przy normie od 0,27 - 4,5 ja miałam 0,005 zrobiłam do tego T3 i T4 ale nie pamiętam dokładnie wyników, bo nie mam ich ze sobą ale wiem że były duuuuużo ponad przyjęte normy. W piątek idę do endokrynologa, zobaczymy co mi powie. Wcześniej tez nie miałam problemów z tarczycą, jedynie moja mama od lat choruje, więc może to stąd jakieś powiązanie? |
2014-05-13, 09:43 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Jade do dziadka i potem wejde moze do lumpka obok bo sa super ciuszki tam.
__________________
Razem od 16,04,2012 |
2014-05-13, 10:17 | #65 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- Cytat:
__________________
Staś 03.10.2009r. Lilianna 10.11.2014r. |
||
2014-05-13, 10:20 | #66 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Co do jedzenia - mnie do tej pory nic nie wchodziło przez te ciągłe mdłości, a teraz ciągle jestem głodna Niby się nie napycham, ale najadam, a jednak po godzinie już mi tak w brzuchu burczy, że TŻ ataku śmiechu dostaje Już nie wiem, co mam ze sobą robić, bo jakiejś wybitnej ochoty na jedzenie nie mam, a jednak organizm się domaga. Może to przez te -3kg w pierwszej fazie ciąży?
__________________
|
2014-05-13, 10:31 | #67 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 023
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Ok proszę zerknijcie na listę, kogo brakuje, kogo pominęłam, kto ma złe dane, albo kogo usunęłam niesłusznie to mówić jeśli chcecie jeszcze jakieś info na pierwszą stronę, to podsyłajcie do mnie na PW i będę wstawiać...
marsi nie było na liście, żebyście nie myślały, że ją usunęłam w klubie chyba też trzeba czystki zrobić, bo pisała szybkawolna i jakoś cisza od długiego czasu... Aleaa Ty już widzę należysz do klubu Ja teraz na wadze mam 60 kg... ale widzę po nogach, że zleciałam nieźle... szorty jak nic będę nosić Ja też sobie w lidlu kupię te leginsy ciążowe, mam jakieś rurki jeansowe z poprzednich ciąż, są w super stanie i przede wszystkim dresy po domu.. krótkie spodenki też mam i sukienki na lato, więc jakoś chyba przetrwam tą ciążę heheh dzisiaj tak ładnie plamię na czekoladowo cieszę się jak głupia, bo to znaczy że ten dziad schodzi no ale nie ma co się cieszyć na zapas coś chciałam jeszcze.... aha jak już płcie będziemy znać, to do listy też dopiszemy, co?
__________________
Sara ♥ 9.11.14 ♥ |
2014-05-13, 10:34 | #68 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 284
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
|
|
2014-05-13, 10:38 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 18 846
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
Dziękuję za dopisanie
__________________
"Z miłością lepiej nie żartować, bo tylko ona uzasadnia świat..." |
|
2014-05-13, 10:40 | #70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Racja melleczka z tymi kolorami.
Ja dzis mam bardzo bogatą dietę, na śniadanie twaróg z truskawkami i płatkami, gruszke, na drugie sniadanie twaróg z jabłkiem, na obiad naleśniki z twarogiem i truskawkami, a potem to jeszcze nie wiem
__________________
Staś 03.10.2009r. Lilianna 10.11.2014r. |
2014-05-13, 10:42 | #71 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 2 229
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
Ja też mam od nich legginsy jedne Super są, chyba najlepsze jakie miałam. Moje założenie było takie, że kupię sobie 1 ciążowe spodnie, a resztę będę chodzic w zwykłych legginsach. Ale coś Ty... teraz kupiłam 3 pary legginsów z miesiąc temu, może półtora, takie zwykłe, specjalnie rozmiar większe i w nogach są luźniejsze, a w brzuch tak mnie od tygodnia/dwóch cisną, że muszę zawijac pod brzucho, przez to odznacza to się na bluzkach i co chwilę muszę poprawiać, bo i tak się rozwijają Także niestety nie mam wyboru i legginsy zwykłe niedługo idą do szafy, a będę chodzić tylko w ciążowych. A z tunikami/bluzkami mam tak jak Ty - biorę tylko te, które użyję też po ciąży. Głównie zaopatruję się w sh - tzn. jeśli chodzi o górę garderoby, nawet kurtkę mam z sh za 12zł (H&M), taka parkowata i jest super na teraz. Ale niestety spodnie to już trochę gorsza sprawa, dlatego raczej nowe biorę. też tak stwierdziłam Ja wczoraj wylądowałam na SOR z tachykardią i kolką nerkową, badania powychodziły średnie, ale sprawa się chociaż wyjaśniła, dostałam kroplówy i zalecenia do domu (mieli mnie zostawić na kilka dni, ale bez sensu, bo i tak nic więcej by nie zrobili w ciąży). Jakiś przesrany ten czas ostatnio Jeszcze na dodatek jak szłam spać po północy, to dostałam mocnego plamienia na szczęście tylko brązowe, ale cholera ile tego było... Brzuch mnie też bolał, więc łyknęłam no-spę (gin mi też mówił, że jak plamię mocniej, to mam wziąć, żeby nie było skurczy macicy, bo pogarszają sprawę). Sprawdziłam czy serduszko jest, na szczęście tak... wepchnęłam sobie o 50 więcej lutki i położyłam się spać. Rano znowu z bólem się obudziłam, na szczęście w nocy większość zleciała i teraz tylko tak lekko brudzę. Sprawdziłam czy dalej z serduchem ok, maluch się schował się tak, że aż mnie przestraszył trochę, bo nie mogłam go znaleźć. Dałam mu spokój, poleżałam 5 min na boku i później go znalazłam szybko - przepłyną sobie na środek brzucha, ufff. Gin kazał dzwonić jak będę plamić, ostatnio nie zadzwoniłam, to nakrzyczał na mnie. Teraz ma wył. telefon, więc pewnie operuje. I mam nadzieję, że nie oddzwoni, bo nie chcę nigdzie już jechać... Czuję, że zbiera mi się na wymioty - na szczęście to tylko dobry objaw. Jak załatwię sprawę, to wezmę 1/2 no spy forte, zwykłej już nie mam. Tak myślę, że te plamienie może być przez 40 min stania wczoraj - jak wczoraj w szpitalu kroplówka pierwsza mi puściła po 2,5h, to znowu mnie złapało, nie mogłam ani leżeć, ani siedzieć, tylko stać i się bujac - tak 40min. Lekarz operował, dlatego aż tyle. Na szczęście jakiś inny spec. przechodził i zobaczył, że mnie boli, a z brzuchem jestem (jak długo postoję/pochodzę to brzuch mi jakby puchnie i robi sie twardy, wczoraj już tak mocno było go widać), więc wziął mnie na usg. Dziś do końca dnia leżę, niech dzidzia odpoczywa... |
|
2014-05-13, 10:45 | #72 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 646
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Wykrzesałam w sobie siłę by coś napisać, aczkolwiek czytam Was cały czas. Nie wiem co ze mną ostatnio, taka jakaś nijaka jestem...
Co do ciuchów ciążowych. Póki co kupiłam jedne dżinsy ciążowe i legginsy. Zamierzam dokupić jeszcze jedne legginsy w Lidlu i ze 2-3 bluzki na ramiączkach również z Lidla, a reszta to się zobaczy. Nie zamierzam jakoś się rozbijać z kasą na te ciuchy, jak będę coś mocniej potrzebować to może zwrócę się w stronę ciucholandu jakiegoś. Ostatnio żyję też tym co mi powiedziała moja Ginka, że o ile w pierwszym trymestrze to wiadomo czego każdy się boi, to w drugim niebezpieczeństwo istnieje już ze strony szyjki macicy, że może się skracać. Powiedziała mi, że nie zawsze to czuć, a jak czuć to ucisk w dole brzucha i wydzielina się zmienia. No i oczywiście ja, jak to ja już przeżywam. Może to na mnie tak wpływa, że jestem taka nie do życia. :/ Dziś też już 13t0d, co oznacza, że II trymestr zaczynamy.... )))) Wybaczcie, ale musiałam trochę ponarzekać...
__________________
Pozdrawiam, happywoman |
2014-05-13, 10:55 | #73 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
juz pisalam ze zatrzymuje mi sie woda i z tym nic nie da sie zrobic, tam gdzie juz przytylam to wiecej nie przybywa, rosnie mi brzuch, ale rece , buzia coraz bardziej napuchniete codziennie spaceruje, pije 2 l wody, duzo owocow, slodyczy juz bardzo malo jem a i tak waga rosnie
__________________
Weronika 30.07.2009 Dominika 04.11.2014 |
|
2014-05-13, 10:57 | #74 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
ja co do wagi nie wypowiadam się czuje się jak balonik i to spory. zawsze miałam ciut więcej kg Cytat:
ostatnio uwielbiam twarog ze smietana, zjadłabym w każdej ilości! Cytat:
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
|||
2014-05-13, 11:02 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
Ja mam problem z wypiciem tych 2l wody ostatnio nawet ginka mi powiedziała że za mało piję...widać po wynikach a teraz to już kombinuje i wlewam wodę do dzbanka i dodaje mięte i dziś np truskawki i tak spijam ile mogę....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
2014-05-13, 11:06 | #76 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
Cytat:
I to dowodzi, że wcale nie trzeba się obżerać żeby kilogramy w ciąży szły do góry. Pewnie jak urodzisz to ci wszystko spadnie jak woda przestanie się zatrzymywać.
__________________
Oskarek 24.10.2014 Razem możemy więcej... |
||
2014-05-13, 11:12 | #77 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
ja z piciem wody nie mam problemu- tylko woda gasi u mnie pragnienie, zadne soki i gazowane napoje odkad pamietam to tylko wode pilam, nigdy sokow nie lubilam , chociaz teraz pomaranczowy mi smakuje bardzo ale taki z czastkami tylko ---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- Cytat:
__________________
Weronika 30.07.2009 Dominika 04.11.2014 |
||
2014-05-13, 11:13 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
a mnie nie podchodzą śmietany ani jogurty i jest mi po nich źle że się tak wyrażę....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
2014-05-13, 11:16 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Kiera ale ty sie masz z ta ciaza. Caly czas cos. Lez wypoczywaj
do lidla tez podjade napewno jak beda te leginsy.
__________________
Razem od 16,04,2012 |
2014-05-13, 11:18 | #80 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
zaraz skoncze zupke warzywna i zrobie placki ziemniaczane, bo mieso mi juz bokiem wylazi- nie moglam patrzec nawet na te talerze z miesem na komuni
__________________
Weronika 30.07.2009 Dominika 04.11.2014 |
|
2014-05-13, 11:20 | #81 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 2 229
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Kasiu, myślę, że dobrze zrobiłaś z tą listą co do szybkiejwolniej, to ona chyba i tak trochę za szybko dostała zaproszenie, bo jak sprawdzałam po jej dołączeniu (sprawdziłam, bo kompletnie jej nie kojarzyłam), to tylko wtedy 4-5 postów na wątku napisała (chyba przez pomyłkę jej wysłałaś, nie wiem), dopiero później nieco nagoniła, ale teraz faktycznie cisza. Jestem za dodawaniem płci Ja już nie mogę się doczekać aż poznam
martha, słoneczko, czekoladka, alekaz powiem Wam, że gdyby nie takie grupy wsparcia i gdyby nie to, że wiem, iż nie tylko ja mam pod górkę w tej ciąży, jakieś komplikacje, a mimo to, można z tego wyjść, to chyba bym się już dawno załamała... także dziękuję, że jesteście Co do przytycia - ja wagowo na dzień dzisiejszy jestem ok. 1,5-2kg na minusie (niedawno byłam na 0), z tym, że u mnie to się tak chwieje - raz kg w tą, raz w drugą, ale jeszcze nie miałam ani razu więcej niż w 4tc. Z tym, że po sobie widzę, że schudłam (na pewno więcej niż te 1-2kg), tylko brzuch mi rośnie. |
2014-05-13, 11:22 | #82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 600
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
|
2014-05-13, 11:27 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
no dokładnie...czasem zjem jakiś jogurt bo jak można nie...ale później cierpię....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
2014-05-13, 11:28 | #84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
Kiara, trzymaj się odpoczywaj dużo
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio 16.08.2002 23.06.2011 01.06.2013
|
|
2014-05-13, 11:29 | #85 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Nabiał jest ważny bardzo ze względu na zapotrzebowanie na wapń, ale jest go bardzo dużo w żółtym serze, tylko wiadomo, tłusty jest.
A jogurty i maślanki to może jakoś przemycać do dań, w zupach, sosach, koktajlach, plackach. Może w ten sposób lepiej Wam wejdą i nie będziecie się czuły źle? Kiara, wypoczywaj słońce, buziaki
__________________
Staś 03.10.2009r. Lilianna 10.11.2014r. |
2014-05-13, 11:45 | #86 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Zgadzam się - mnie maślanka i jogurty solo też nie podchodzą, ale z owocami już jak najbardziej. Koktajle rządzą
Polecam Wam też pankejki na maślance: http://www.kwestiasmaku.com/dania_dl.../pancakes.html - chociaż sądzę, że nie o taką formę podania maślanki chodzi lekarzom. Ale i tak uważam, że warto
__________________
|
2014-05-13, 11:46 | #87 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2014-05-13, 11:49 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Ja od początku ciąży mam apetyt i to nie mały. Do 11 tygodnia miałam nudności, które wynikały raczej właśnie z głodu. Pomimo, że stało mi w gardle, jadłam na siłę i było lepiej.
Teraz czuję się dobrze i staram się jakoś nie opychać i raczej małe porcje jeść. Zdarza się, że zjem obiad, wydaje mi się że jestem najedzona, a po 30 min. już czuje głód. I już wtedy wiem....odzywa się mój Mały Kochany Głód ale ja go nie zwalczam, tylko karmię Co więcej - waga narazie nic mi się nie zmieniła, ani w górę, ani w dół... Brakuje mi czasem takich chwil kiedy najadałam się do syta i trzymało mnie kilka godzin Czy macie jakieś sprawdzone przekąski, które trzymaj dłużej niż 30 min ? Proszę o dopisanie mnie do listy: Zanet84 - Żaneta, 29 lat, TP 08.11.2014, pierwsze dziecko. Dziękuję |
2014-05-13, 11:49 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 18 846
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Ja mam jutro wizytę, pani mnie będzie ważyć i aż się boję
__________________
"Z miłością lepiej nie żartować, bo tylko ona uzasadnia świat..." |
2014-05-13, 11:54 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014 - cz. II
Ja mam nadzieję, że to jeszcze normalne, jak na tym etapie (15 tc) waga się nie zmieniła. W sumie ważyłam się ostatni raz tydzień temu.... więc może coś podskoczyło
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:41.