Odżywka do włosów ze szpiku końskiego

[natalucha7986]

Napisane przez butterflyek84

"Odżywkę nakładamy na umyte włosy i rozmasowujemy.
Na to nakładamy czepek lub folię,a poźniej ręcznik.
Czekamy około 10-30 min.
Po tym czasie spłukujemy (po tym zabiegu nie myjemy głowy).
Odżywkę stosujemy od 2 do 3 razy w tygodniu.
Opakowanie wystarcza na 2 do 3 zabiegów w zależności od długości włosów."


W opisie aukcji masz sposób użycia Daj znać jak odżywka z tej firmy sobie radzi

no ale zastanawialam sie czy na mokre czy na wysuszone.. zrszta nie wazne.. odzywka hmm wlosy zrobily sie mieciutkie.. zobaczymy jaki bedzie rezultat jak je wyprostuje.. mam nadzieje ze przy czestszym stosoaniu wlosy beda zdrowsze

[DeathDealer]

Wydaje mi się, że na mokre, skoro to odżywka bez spłukiwania.
Ale aby zregenerować włosy przede wszystkim trzeba odstawić prostownicę. Żadna, nawet najlepsza odżywka nie poprawi włosów narażonych na ciągłe niszczenie prostownicą. Odstawienie jej to podstawa.

[natalucha7986]

Napisane przez DeathDealer

Wydaje mi się, że na mokre, skoro to odżywka bez spłukiwania.
Ale aby zregenerować włosy przede wszystkim trzeba odstawić prostownicę. Żadna, nawet najlepsza odżywka nie poprawi włosów narażonych na ciągłe niszczenie prostownicą. Odstawienie jej to podstawa.

no ja wlasnie zastosowalam na mokre.. a z prostownicy no coz.. nie moge niestety zrezygnowac bo moje wlosy wygladaja jakby przelecialo przez nie tornado.. kiedys prostowalam je codziennie teraz sie ograniczam do 2-3 razy w tygodniu..

[NeynA]

Napisane przez natalucha7986

no ja wlasnie zastosowalam na mokre.. a z prostownicy no coz.. nie moge niestety zrezygnowac bo moje wlosy wygladaja jakby przelecialo przez nie tornado.. kiedys prostowalam je codziennie teraz sie ograniczam do 2-3 razy w tygodniu..

Włosy bez prostownicy wyglądają beznadziejnie, bo je przesuszyłaś. Albo się zaweźmiesz i przestaniesz prostować włosy, albo nic z regeneracji. Bo regularne prostowanie to zamknięte koło.

[Anaitis]

Ja osobiscie nie użyłabym tego. Raz,ze to nieco obrzydliwie dla mnie brzmi "odżywka z końskiego szpiku".Dwa: jest tyle fantastycznych odżywek do włosów o przeróżnistym działaniu,przyjemnych zapachach,całkowicie nie szkodzących otoczeniu,że nie rozumiem po co męczyć szpik kostny konia

[natalucha7986]

Napisane przez NeynA

Włosy bez prostownicy wyglądają beznadziejnie, bo je przesuszyłaś. Albo się zaweźmiesz i przestaniesz prostować włosy, albo nic z regeneracji. Bo regularne prostowanie to zamknięte koło.

kiedys mialam dlugie wlosy wiec nie musialam ich prostowac a pozniej je obcielam i juz sie nie ukladaly tak jak powinny, ogolnie na mojej glowie byl nielad wiec zainwestowalam w prostownice. stosuje ja tylko wtedy gdy gdzies wychodze. chce jeszce zakupic odzywke WAX tylko zastanawiam sie czy ona jest rzeczywiscie taka wspaniala.
Anaitis w tej odzywce nie ma w ogole szpiku konskiego. przynajmniej jej sklad na to wskazuje, zastanawiam sie tylko skad wziela sie taka nazwa..?ja tez mialam opory przed jej kupnem, ale pozniej doszlam do wniosku ze tego konika nie zabili tylko i specjalnie dla odzywki...

[butterflyek84]

Napisane przez DeathDealer

Wydaje mi się, że na mokre, skoro to odżywka bez spłukiwania.

Jak bez spłukiwania przecież wyraźnie pisze, że po 20 minutach trzeba spłukać :/ A odżywkę nakłada się na mokre, najlepiej troszkę rozgrzane włosy.

[natalucha7986]

A odżywkę nakłada się na mokre, najlepiej troszkę rozgrzane włosy.[/quote]
tez tak wlasnie zrobilam

[DeathDealer]

Napisane przez butterflyek84

Jak bez spłukiwania przecież wyraźnie pisze, że po 20 minutach trzeba spłukać :/ A odżywkę nakłada się na mokre, najlepiej troszkę rozgrzane włosy.

Ups, sorry, faktycznie, mój błąd... myślałam o spłukiwaniu, a napisałam że bez

[doruś]

Dziewczynki kochane, to jest zwykła odrzywka i też się ją tak stosuje! tzn. od razu po umyciu włosów nakłada się ją po czym spłukuje! od cała filozofia.

Mam w domu i odrzywkę i szampon, u mnie się nie sprawdziły więc mogę komuś odstąpić na spróbowanie

[natalucha7986]

Dziewczynki kochane, to jest zwykła odrzywka i też się ją tak stosuje! tzn. od razu po umyciu włosów nakłada się ją po czym spłukuje! od cała filozofia.

Mam w domu i odrzywkę i szampon, u mnie się nie sprawdziły więc mogę komuś odstąpić na spróbowanie
ciekawe ze na jedne wlosy dziala a na inne nie..hm? a gdzie kupowalas? moze to jakas podrobka? ja np jestem zadowolaona z tej odzywki

[DeathDealer]

Napisane przez natalucha7986

Mam w domu i odrzywkę i szampon, u mnie się nie sprawdziły więc mogę komuś odstąpić na spróbowanie
ciekawe ze na jedne wlosy dziala a na inne nie..hm? a gdzie kupowalas? moze to jakas podrobka? ja np jestem zadowolaona z tej odzywki

To jest normalne i zależy od indywidualnych właściwości organizmu, od tego, czego akurat potrzebują Twoje włosy, jak również i od oczekiwań - jedni wymagają mniej inni więcej, różnie mogą ocenić tą samą rzecz. Nie ma również odżywek uniwersalnych, żeby na każdego i to zawsze działały.

[natalucha7986]

Napisane przez DeathDealer

To jest normalne i zależy od indywidualnych właściwości organizmu, od tego, czego akurat potrzebują Twoje włosy, jak również i od oczekiwań - jedni wymagają mniej inni więcej, różnie mogą ocenić tą samą rzecz. Nie ma również odżywek uniwersalnych, żeby na każdego i to zawsze działały.

racja

[_Blacky_]

Osobiście jestem przeciwna produkowania kosmetyków pochodzenia zwierzęcego,biedne koniki... jest pełno innych odżywek,na pewno nie gorszych

[doruś]

http://www.allegro.pl/item351751984_...o_nowosc_.html - tej firmy kupiłam odrzywkę i szampon, tylko od innego sprzedawcy
Teraz zamówiłam matrix biolage bo ma same superlatywy na KWC mam nadzieję ze się sprawdzi i u mnie

[rose89]

reklama

[Suszara]

Mam nadzieję, że nie zostanę wychłostana przez Was za zakup tej odżywki

Kupiłam, z racji solidnej reklamy i superlatyw sprzedawcy. Możecie sprawdzić - mój login Lemirka

I powiem szczerze, że całkiem całkiem ten specyfik. Stosujemy tę odżwkę na mokre włosy, bo każda odżywka podwaja swoje działanie przy wilgoci i cieple - info od mojej fryzjerki!!

Jest gęsta i ślicznie pachnie, nawet po wysuszeniu włosów pozostaje intensywny zapach.

Faktem jest, że włosy są miękkie i lśniące, ładnie się układają.

Mimo, że po każdym myciu włosów latam z turbanem, to wcale się nie przytłuszczają, a myję co drugi dzień!

Mogę polecić tę odżywkę, szczególnie dla tych dziewczyn, co mają rozjaśniane, cienkie włosy i często prostują

U mnie się sprawdziła.

[Blond_Venus]

niedawno zakupilam szampon + odzywke...

po 2-gim razie nie widze jeszcze efektow także wypowiem sie jak zużyje całe opakowanie
wypowiem sie tylko na temat szamponu - jest bardzo gesty i wstrętny (czyt.konsystencja i zapach) jak odzywka i sie wcale nie pieni ze mam uczucie jakbym miala dalej nieumyte wlosy (i poprawiam normalnym szamponem)

pozdrawiam

[ewa202]

Napisane przez natalucha7986

no ale zastanawialam sie czy na mokre czy na wysuszone.. zrszta nie wazne.. odzywka hmm wlosy zrobily sie mieciutkie.. zobaczymy jaki bedzie rezultat jak je wyprostuje.. mam nadzieje ze przy czestszym stosoaniu wlosy beda zdrowsze

Podobno pomaga na wszystko nawet uodparnia na wirusy [wzmacnia organizm ,to jest nawet logiczne szpik to najcenniejszy składnik ,naturalny system obronny organizmu ,ja stosuję od 1.5 roku i nie zachorowałam nawet na przeziembienie ] wnikająć przez cebulki włosa do organizmu ! może ktoś wie coś więcej na ten temat Pozdrawiam

[mel89]

sama zastanawiam się nad kupnem tej odżywki. na razie używam sporo tańszej odżywki z łożysk zwierzęcych która była lekarstwem na moje włosy (farbowane, przez co zniszczone i w dodatku przetłuszczają się na głowie dość szybko)
Kupowałam masę drogich kosmetyków ale niestety nic nie pomogło.
Co do koni - ktoś tu napisał, że dla odżywki zabija się konie, co jest absolutną bzdurą. Zastanówcie się - konie są bardzo drogie, odżywki ze szpiku końskiego nie kosztowałyby 50 zł/ 1000ml gdyby nie były z postprodukcji.Szpik zbiera się w etapie poprodukcyjnym! I można się nie zgadzać z zabijaniem koni (sama jestem absolutnie przeciwna).
Ktoś podał argument, że koni się nie zabija, bo są "piękne". Czyli co, świnie są brzydkie to można je zabijać?
Ludzie to hipokryci - jedzą mięso z krów, świni itd. jednak nie chcą używać postprodukycjnej odżywki ze szpiku końskiego, która (z tego co dowiedziałam się od znajomych, którzy ją zakupili) jest bardzo skuteczna.
Czy perfumy zawierające piżmo też zaczniecie bojktowoać?

[jyyli]

Napisane przez mel89

sama zastanawiam się nad kupnem tej odżywki. na razie używam sporo tańszej odżywki z łożysk zwierzęcych która była lekarstwem na moje włosy (farbowane, przez co zniszczone i w dodatku przetłuszczają się na głowie dość szybko)
Kupowałam masę drogich kosmetyków ale niestety nic nie pomogło.
Co do koni - ktoś tu napisał, że dla odżywki zabija się konie, co jest absolutną bzdurą. Zastanówcie się - konie są bardzo drogie, odżywki ze szpiku końskiego nie kosztowałyby 50 zł/ 1000ml gdyby nie były z postprodukcji.Szpik zbiera się w etapie poprodukcyjnym! I można się nie zgadzać z zabijaniem koni (sama jestem absolutnie przeciwna).
Ktoś podał argument, że koni się nie zabija, bo są "piękne". Czyli co, świnie są brzydkie to można je zabijać?
Ludzie to hipokryci - jedzą mięso z krów, świni itd. jednak nie chcą używać postprodukycjnej odżywki ze szpiku końskiego, która (z tego co dowiedziałam się od znajomych, którzy ją zakupili) jest bardzo skuteczna.
Czy perfumy zawierające piżmo też zaczniecie bojktowoać?

Ja bojkotuję A jeśli chodzi o krowy, to są rasy mleczne i mięsne. Konie zostały stworzone do innych celów. I wątpię, czy odżywka kosztowałaby tyle, nawet gdyby była zrobiona z padłego zwierzaka, bo koń tani nie jest. Ja nie uważam, że koni nie powinno się zabijać, bo są piękne. Po prostu one służą do innych celów, żadna część ich ciała nie jest nam zupełnie do niczego potrzebna, nie ma tradycji jedzenia mięsa i nie mamy przystosowanych do tego żołądków, jak np. Tatarzy. Wołowinę i wieprzowinę dobrze trawimy i jest nam potrzebna, niektórzy nie mogliby bez tego żyć. Więc jeśli nie godzę się na zabijanie konie dla czyjejś urody (co nota bede na pewno nie ma miejsca) to muszę od razu być wegetarianką i mdleć z braku białka przy ostrej alergii na soję?

[weegirl]

Napisane przez jyyli

Ja bojkotuję A jeśli chodzi o krowy, to są rasy mleczne i mięsne. Konie zostały stworzone do innych celów. I wątpię, czy odżywka kosztowałaby tyle, nawet gdyby była zrobiona z padłego zwierzaka, bo koń tani nie jest. Ja nie uważam, że koni nie powinno się zabijać, bo są piękne. Po prostu one służą do innych celów, żadna część ich ciała nie jest nam zupełnie do niczego potrzebna, nie ma tradycji jedzenia mięsa i nie mamy przystosowanych do tego żołądków, jak np. Tatarzy. Wołowinę i wieprzowinę dobrze trawimy i jest nam potrzebna, niektórzy nie mogliby bez tego żyć. Więc jeśli nie godzę się na zabijanie konie dla czyjejś urody (co nota bede na pewno nie ma miejsca) to muszę od razu być wegetarianką i mdleć z braku białka przy ostrej alergii na soję?

No, z tymi krowami to nie do końca racja Krowy mleczne też idą pod nóż.
A co do odżywki ze szpiku końskiego- jak dla mnie nazwa jest odpychająca, ale to jest taki sam chwyt reklamowy, jak w przypadku odżywek z łożyska ludzkiego czy z łożysk roślinnych
Czy któraś z posiadaczek owego specyfiku mogłaby przepisać jego skład?

[jyyli]

Napisane przez weegirl

No, z tymi krowami to nie do końca racja Krowy mleczne też idą pod nóż.
A co do odżywki ze szpiku końskiego- jak dla mnie nazwa jest odpychająca, ale to jest taki sam chwyt reklamowy, jak w przypadku odżywek z łożyska ludzkiego czy z łożysk roślinnych
Czy któraś z posiadaczek owego specyfiku mogłaby przepisać jego skład?

Owszem, mleczne też się zjada, tylko że zwykle sprzedaje się je do rzeźni, jak się urodzi cielak (taka jest prawda - u większości gatunków samce nadają się co najwyżej do zjedzenia), albo jak ktoś ma full krów w oborze. Dorosłej, wysokomlecznej krowy nikt nie zje. Na dużych hodowlach mięsnych na pewno są tylko krowy typowo mięsne. A pisałam tak ogólnie, żeby rozgraniczyć Tak samo są kury na jajka i na mięcho, zwykłą kurę też można zjeść, ale coż... z niej raczej będzie tylko dobry rosół

Też ciekawi mnie skład. W tej niby z łożysk z tego co pamiętam, był bodajże wyciąg bodajże z bambusa, zawierający składniki identyczne z tymi zawartymi w łożysku.

A tak jeszcze pomyślałam, że gdyby składniki były pozyskiwane z padliny, to chyba dość obrzydliwe?

[cykcyk]

Ja używam odżywki ze szpiku kostnego konia. Fryzjer doradził.
Faktycznie nazwa nie brzmi zachęcająco, ale mialam tak zniszczone włosy, że łapałam się wszystkiego.
Odżywka jest cudowna! Pięknie pachnie i odżywia wlosy, poprawia kondycje.
Nakładam na 30 min po umyciu włosów, zakładam folię i ogrzewam.
Po czym zmywam i jest są wspaniałe.

[KlatkaNaPtaszka]

Chciałabym trochę odgrzebać wątek
Natrafiłam na tą odżywke na all , chciałam na wizażu znależć jakieś treściwe informacje jak zawsze na temat działanie, ale niestety nic konkretnego nikt nie napisał. Może od czasu utworzenia wątku ktoś jeszcze ją używał dłuższy czas i wypowiedziałby się na jej temat. Szczególnie interesuje mnie jakiej firmy jest najlepsza bo widziałam ,że kilka firm ma już ofercie takową odżywke

[janet_s]

Temat był poruszany dawno, ale napiszę, że szczerze polecam tą odżywkę. Po 4 miesiącach stosowania moje włosy są lśniące, gładkie i łatwo się rozczesują. Właśnie zamówiłam sobie kolejne opakowanie i dodatkowo szampon do tego. Jestem bardzo zadowolona