2012-08-16, 18:55 | #301 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Wiadomości: 233
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
hey dziewczyny, niestety po miesięcznej przerwie od bromergonu prolaktyna znowu mi podskoczyła nie robiłam jeszcze badań, ale wiem, bo znowu tyg przed miesiączką zaczęły boleć mnie piersi jak wcześniej - może bolą mnie odrobinę mniej i krócej niż wcześniej, ale pewnie za miesiąc już 1,5tyg przed @ będą boleć:/ ale bromergon brałam prawie 2 miesiące i prolaktyna spadła z 40,90 do 4. Wcześniej ginka mówiła, że 2miesięczne leczenie powinno wystarczyć. To teraz będę musiała brać przez pół roku? Chyba poproszę o dostinex;/
|
2012-08-17, 10:57 | #302 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
maya, niestety, ja pisałam parę razy, że leczenie trwać powinno około pół roku, aby poziom się utrzymał. Sama przy Dostinexie mam teraz zagwostkę czy mi się udało, ale badanie robię dopiero za 2 tygodnie, więc się przekonam.
|
2012-08-21, 16:44 | #303 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Dziewuszki wracam i mam pytanie....prolaktyna 1,90 ng/ml....z tego co widzę obok w normach to powinno być od 5,18 do 26, 53.....więc cholernie niska....co mam o tym myśleć? jest ok po ok 2 miesiącach Dostinexu czy stanowczo za mało jej teraz? bo kompletnie jestem skołowana...
__________________
Amor incipit ab ego |
2012-08-21, 18:51 | #304 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Wiadomości: 233
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Mi jak spadło z 40 do 4 (a min było 1 z czymś) to kazał odstawić. Musisz zapytać lekarza. Nie wiem czy prolaktyna może być 'za niska' - no ale są jakieś normy, a Ty jesteś poza..
Ja za to zrobiłam sobie prolaktyne (tak 'na luzie' jak to kazał doktor, o 12 jeszcze na czczo) i wyszło mi 10 czyli niby idealnie. To dlaczego tak strasznie bolały mnie teraz piersi? Bez sensu;/ na bromergonie nie bolałby mnie prawie wogóle. Chyba znowu muszę poczekać miesiąc i zobaczyć. |
2012-08-22, 13:29 | #305 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Zapytam, zapytam bo na wizytę idę we wtorek jednakże zastanawiam się głośno czy tak powinno być? Fakt faktem jest zbita więc lepiej ale zastanawia mnie ta minimalna ilość prolaktyny czy oby nie jest zbyt minimalna..bo na ten temat nie wiem niestety nic:/
__________________
Amor incipit ab ego |
2012-08-22, 21:29 | #306 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 220
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Witajcie Dziewczyny,
dopiero co wkleiłam moje pytanie na inny wątek dotyczący prolaktyny, jednak ten jest zdecydowanie bardziej aktualny, więc zapytam i tutaj. Dzisiaj odebrałam wyniki badań krwi i okazało się, że mam podwyższoną prolaktynę- 49, czyli znacznie ponad normę. Badanie krwi robiłam na własną rękę w związku z tym mam proszę o jakąś radę co teraz i w jakiej kolejności robić, żeby jakoś sprawnie i szybko wszystko załatwić. Iść z tym do internisty, czy od razu do ginekologa, może do endokrynologa? Trochę czytałam o prolaktynie i wiem, że powodów jej podwyższenia może być mnóstwo. Mam 25 lat i póki co nie planuję ciąży, więc bardziej niż na zbijaniu poziomu prolaktyny tabletkami zależy mi na znalezieniu przyczyny takiego stanu rzeczy. W jak najszybszym czasie. Widzę, że wszystkie tutaj bierzecie jakieś tabletki na obniżenie prolaktyny, to znaczy, że nie wykryto u Was żadnych przyczyn tego podwyższenia? |
2012-08-22, 21:47 | #307 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A inne hormony masz w normie, z tarczycą w porządku? |
|||
2012-08-22, 22:20 | #308 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 220
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Hormony tarczycy również miałam sprawdzane w tym badaniu krwi i są w normie. Może dla pewności zrobię jeszcze usg. Z hormonów nic więcej nie badałam, w morfologii wyszło jeszcze za mało neutrocytów i za dużo limfo i monocytów. Nie chciałabym brać tych tabletek zbijających, to przecież też hormony, wolałabym dowiedzieć się co mi tak na prawdę jest. Wiem, że wielu lekarzy zapisuje przeróżne leki w tym leki hormonalne bez mrugnięcia okiem i właśnie obawiam się, że na kogoś takiego trafię
Poczytam, popytam i zapiszę się do jakiegoś ginekologa-endokrynologa na wizytę i zobaczymy. Mam dużo różnych objawów, o których tutaj pisałyście (poza nieregularnymi miesiączkami, bo te mam książkowe, co mnie trochę dziwi w takiej sytuacji), postaram się wszystko spisać i będę liczyć na to, że trafię na fachowca A może któraś z Was mogłaby mi polecić lekarza z Trójmiasta/okolic? Edytowane przez PrissyGirl Czas edycji: 2012-08-22 o 23:02 |
2012-08-23, 07:24 | #309 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Hej, ja pochodzę z Trójmiasta i leczę się u M. Krystosiak(mieszkam w Pruszczu Gd.). Jest to endokrynolog-ginekolog...poszłam do niej wręcz z kartką dolegliwości-spisałam wszystko co mi dolegało i co u siebie zaobserwowałam, bo wychodzę z założenia, że nawet najmniejsza oznaka może lekarza naprowadzić na to, co we mnie siedzi Zleciła mi kilka badań hormonalnych, po to także by powykluczać to co się da...z czasem wykryła mi na jajnikach torbielkę, usg piersi wykazało 2 włókniako gruczolaki..a reszta jest w toku..więc polecam Ci iść do lekarza i porozmawiać..on pokieruje Tobą dalej
---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ---------- ps A słuchajcie..czy zbyt mocno zbita prolaktyna może mi zrobić krzywdę? czytałam, że zbyt niska może oznaczać guz przysadki...no ok...ale ja miałam za wysoką..po to się leczyłam..a teraz po zbiciu oznacza to, że mogłam nabawić się tego guza?(potencjalnie jest to możliwe?) I czy to nie wina leków? czyli co błędne koło?
__________________
Amor incipit ab ego |
2012-08-23, 08:25 | #310 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
PrissyGirl, Ty myślisz, że to musi mieć jakąś przyczynę? Nie. Hiperprolaktynemia bywa wynikiem stresu (gwałtowny wzrost PRL po MTC) - tak się to chyba u mnie zaczęło. A zwykła zaczęła skakać chyba po Bromergonie, który brałam na tę utajnioną i teraz walczę ze zwykłą. :-/
weegirl, bez sensu jest to badania. Prolaktynę powinno się badać gdzieś 3-4 tygodnie po odstawieniu, żeby zobaczyć czy poziom się utrzymuje! Chyba, że nie masz pewności, że Ci poziom PRL spadł. Ja chodzę do lekarza na granicy Oliwy z Wrzeszczem. Człowiek zna się na rzeczy, operuje w wielu dziedzinach, bo przeszedł raka. I jak widzi problem, to próbuje znaleźć przyczynę i go rozwiązać jak najmniejszym kosztem. sarkastiko, nie myśl za dużo. |
2012-08-23, 09:58 | #311 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Cytat:
Na razie po prostu sprawdzę, czy mi ładnie prolaktyna spadła (teraz mam zrobić badanie bez MTC, bo u mnie prolaktyna wyszła za wysoka przy pierwszym pobraniu krwi, bez tabletki) A później na pewno nie zaniedbam kontrolowania jej. Ale bardzo dziękuję za tę uwagę, bo w sumie to ja nie pomyślałam o tym aspekcie. Mam nadzieję, że nam już wysoka prolaktyna nie wróci |
|
2012-08-23, 12:20 | #312 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 220
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Nie musi, ale może. Leczenie powinno się zacząć po wykluczeniu przynajmniej najczęstszych chorobowych przyczyn powstawania hiperprolaktynemii. Branie tych leków o których piszecie od razu po rozpoznaniu to moim zdaniem zwykła nieodpowiedzialność, oczywiście nie Wasza tylko lekarzy, którzy idą na łatwiznę. Potem wychodzi na jaw, że ktoś brał takie leki, a potem mu podskoczyło i powinien brać inne. Przecież to nie zabawa, każdy taki lek hormonalny wywiera jakiś wpływ na organizm.
|
2012-08-23, 12:34 | #313 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Cytat:
Taaaak, my się tu wszystkie bawimy i łykamy leki jak cukierki, bo nasi lekarze są nieodpowiedzialni i na pewno totalnie się nie znają na swojej pracy. W końcu każdy może mieć wiedzę osoby, która skończyła medycynę i ma np. drugi stopień specjalizacji endokrynologicznej |
|
2012-08-23, 12:49 | #314 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 220
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
No właśnie to jest zastanawiające, tacy wykształceni ludzie a zapisują często leki, które dają odwrotny efekt od zamierzanego.
|
2012-08-23, 13:19 | #315 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Wiadomości: 233
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Cytat:
PrissyGirl - mi ginka powiedziała, że prolaktyna mogłasię podwyższyć po odstawieniu tabsów - u mnie się to sprawdziło. Edytowane przez maya89 Czas edycji: 2012-08-23 o 13:21 |
|
2012-08-23, 14:20 | #316 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Lia..to, że momentami jestem zbyt skrupulatna to jedno a z tym myśleniem to uwierz mi, że gdybym tak nie myślała dużo to bym była już w grobie, bo nie na jednego fuszera trafiłam.
Zobaczymy co mi powie we wtorek, chciałam się tylko zorientować w temacie niskiej prolaktyny bo niestety muszę się sama "dokształcać" bo nie wiem jeszcze czy trafiłam na dobrego lekarza, a nie chce już być czyimś królikiem i nieświadomie chodzić na wizyty:/ ---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- ps dokładnie..mi nawet powiedziała, że w trakcie leczenia hiper może się okazac, że mam coś jeszcze bo często poziom prolaktyny, szczególnie ten wysoki jakby "zasłanie" inną konkretniejszą chorobę..więc zazwyczaj leczenie zaczyna się od wykluczania innych chorób. Ale to wszystko zależy tez od objawów..bo wiele osób narzeka tak naprawdę na różne dolegliwości..u mnie przykładowo zaczęłam tyć i praktycznie żadna z Was tego nie miała..dlatego nawet było podejrzenie cukrzycy, tarczycy itp itd..żeby było ciekawiej to ja nigdy nie miałam problemów z okresem..więc badać, gadać i...myśleć
__________________
Amor incipit ab ego |
2012-08-23, 14:38 | #317 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Cytat:
Oczywiście, można jeszcze mieć nadzieję, że prolaktyna sama spadnie jak się nie dotrze do przyczyny jej podwyższonego stężenia w organizmie. Swoją drogą, ja rozumiem, że są lekarze, którzy np. tabletki anty przepisują bez badań i porządnego wywiadu, ale chyba mało kto się decyduje u kogoś takiego prowadzić leczenie. |
|
2012-08-23, 15:32 | #318 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Cytat:
PrissyGirl, nie uwłaczaj naszym lekarzom, bo ich nie znasz, okej? Wparowałaś tu z pytaniami, więc daruj sobie takie wywody. Popieram wypowiedź weegirl, szczególnie drugi akapit o cukiereczkach. sarkastiko, chodziło mi o to, żebyś sobie nie wymyślał niestworzonych rzeczy, a nie o nadgorliwość. To dwie różne rzeczy. Jest dużo tematów na necie o zbyt niskiej prolaktynie - poczytaj. |
|
2012-08-23, 16:07 | #319 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 220
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
A co Ty się tak rzucasz jakbym Ci do domu co najmniej wlazła i pytania zaczęła zadawać? Hamuj się trochę, to jest publiczne forum a fakt, że długo się tutaj udzielasz nie upoważnia Cię do tego typu komentarzy. Sama wspominałaś o tym, że zmieniałaś lekarzy i że jedne z zapisanych tabletek Ci szkodziły. Poza tym nie uwłaczam nikomu i już na pewno nie kierowałam swojej wypowiedzi przeciwko komukolwiek indywidualnie.
|
2012-08-23, 16:39 | #320 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Bo to nasz temat, wypowiadamy się w nim długo, a Ty przychodzisz i rzucasz, że mamy nieodpowiedzialnych lekarzy. I co z tego, że to publiczne forum? Panuje w Polsce wolność słowa.
Zmieniałam lekarzy, 7. Bo jeden nie chciał badań dać choć miałam problemy hormonalne, bo drugi się brzydził mnie dotknąć w czasie okresu, kiedy też miałam problem intymny, a trzeci dał mi leki na cholesterol, które podobno miały mi wyregulować hormony. Mamy w kraju znachorów, prawda, ale fakt, że w końcu u kogoś "zacumowałyśmy" po takich "przesiadkach" chyba świadczy, że potrafimy ocenić dobrego lekarza, jego fachowość i czy kieruje się dobrem pacjenta. |
2012-08-23, 16:47 | #321 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Ej kobiałki bez stresu bo nam prolaktyna skoczy Lia dość konkretnie ubiera słówka to fakt ale taki jej urok ale zważ, że ona w tym temacie już dawno siedzi a to ma znaczenie, szczególnie w podchodzeniu do pewnych spraw i tym bardziej wypowiadaniu się na te tematy. Zaj.......trudno jest znaleźć dobrego lekarza, który nami pokieruje ale nie ma co ukrywać, że szybko się męczymy w tych poszukiwaniach a jeszcze szybciej tworzymy sobie teorie i uogólnienia niestety. Zatem powolutku prosze unormowac poziom prolaktyny na tym forum..którego notabene jestem założycielką czyli matką piastunką..a Lie już dawno mianowałam guru tego forum więc Prissy nie nachodź jej na chatę tylko pytaj
__________________
Amor incipit ab ego |
2012-08-23, 18:57 | #322 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Cytat:
|
|
2012-08-23, 19:20 | #323 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Wee
Hmm ale z tego co skumałam Prissy jeszcze nie byłaś u endo? więc powodzenia w samo działaniu jak w końcu tam trafisz i Ci zapisze któryś z "naszych cukierków". Ciekawe co zrobisz? dalej będziesz się badać po omacku? Tu nie chodzi o łykanie byle czego..i tak jak pisałam wcześniej czasem trzeba zbić prolaktynę by dopiero przypatrywać się innym sprawom..więc najlepszą rada będzie wysłanie Cie do jakiegoś endo-ginekologa..i wróć po chociażby jednej rozmowie.
__________________
Amor incipit ab ego |
2012-08-23, 20:24 | #324 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Prolaktynę zbije się wąskim zakresem hormonów stymulujących receptory dopaminowe, więc to NIE JEST łykanie pierwszego byle jakiego leku. I każdy lekarz przepisze Ci te leki (kwestia co Ci bardziej odpowiada), by unormować poziom PRL.
|
2012-08-24, 18:20 | #325 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: 7 niebo :*
Wiadomości: 381
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Hello moze zawita tu ktos kto bral i moze nawet komus pomogl bromergon i odpowie na pare nurtujacych mnie pytań. pytalam na innych forach ale nie zabardzo znany jest wizarka ten lek ... ale to dobrze to znaczy ze wszystko z nimi ok i nie musza go brac
A mianwicie chodzi mi o to ze przez dluzszy czas mialam podwyzszona prolaktyne i z staran o dzidzie nici ,,,, podleczylam sie castangusem(na wlasna reke + wiesiolek) mam prolaktyne w gornej granicy normy i gin przepisał mi bromergon. ale zaczelam go brac od 7 dc a nie od pierwszego przy czym cykle mam 30-32 dniowe. czy jest szansa ze bromergon zadziała juz od tego cyklu i sa szanse na zafasolkowanie (przypuszczajac ze mialam zaburzona owulacje a bromergon miałby to poprawic). z gory dodaje ze wiem ze z dzidzia to nie jest tak hop siup...szczegolnie jak czlowiek bardzo chce to akurat nie wychodzi... a jakie jest wasze zdanie?
__________________
Ciało jest moją świątynią a rodzina bogiem.... |
2012-08-24, 19:08 | #326 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Maj gad, czy Ty w ogóle czytasz ze zrozumieniem? Widzisz co to za wątek? Czy w ogóle poświęciłaś chwilę, by przeczytać strony, które dobitnie dotyczą Twojego problemu? Już nie mówiąc, że ostatni post został przeze mnie napisany wczoraj. Rety, aż mi ręce opadają.
Cykl nie ma znaczenia przy łykaniu Bromergonu/Dostinexu/itp. Leczenie się Castagnusem przy za wysokiej prolaktynie jest idiotyzmem, bo to lek ziołowy i Ci nie zbije PRL. Jeśli łykasz już Bromergon, masz szansę na zajście, ale nie rób sobie nadziei. Zostały odnotowane przypadki zajścia w ciążę już w pierwszym miesiąc leczenia, jednak to jednostki. Wszystko zależy od organizmu. |
2012-08-25, 13:03 | #327 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 20
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
a ja mam pytanie - czy spotkałyście się z czymś takim, że po unormowaniu poziomu prolaktyny cofną się również objawy PCO?
|
2012-08-25, 20:48 | #328 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
PCOS to kompletnie co innego i prolaktyna nie ma z tym nic wspólnego. Wiem, bo sama miałam podejrzenie PCOS.
|
2012-08-25, 22:47 | #329 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
|
2012-08-26, 01:51 | #330 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 20
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Z objawów PCO mam nieregularne cykle, problemy z cerą, lekkie nadmierne owłosienie, niestety obraz USG też wskazuje na to oraz badania hormonalne również (stosunek LH do FSH 1,8). Jednak lekarz powiedział, że póki co zajmiemy się hiperprolaktynemią (dostałam Bromergon) i poobserwujemy mnie, że może się to wszystko unormuje i jeśli nie to weźmiemy się za leczenie PCO.
Warto jednak poczekać te 3-4 miesiące, aż prolaktyna spadnie? Czy może na następnej wizycie (pierwsza połowa października) poprosić o tabletki anty? (dodam, że nie staram się teraz o ciąże). |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:20.