Męskie na jesień i zimę

[rob9]

Witam
Z racji zmieniającej sie na jesienną pogody (coraz zimniej, mokro i nijako)
Prosiłbym forumowiczki i forumowiczów o konkretne typy męskich zapachów na zbliżającą się porę roku.

Mam swój sprawdzony zestaw ale jestem pewien, że otrzymam przynajmniej kilka propozycji, których nie znam, a są warte sprawdzenia.

O mnie: 20kilka lat, pracownik powiedzmy biurowy (praca z ludźmi), styl ubierania się w pracy formalny / umiarkowanie formalny. Po pracy casualowo ale bez sportowych akcentów.

Pozdrawiam
Rob9

[Sabbath]

Napisane przez rob9

Witam
Z racji zmieniającej sie na jesienną pogody (coraz zimniej, mokro i nijako)
Prosiłbym forumowiczki i forumowiczów o konkretne typy męskich zapachów na zbliżającą się porę roku.

Mam swój sprawdzony zestaw ale jestem pewien, że otrzymam przynajmniej kilka propozycji, których nie znam, a są warte sprawdzenia.

O mnie: 20kilka lat, pracownik powiedzmy biurowy (praca z ludźmi), styl ubierania się w pracy formalny / umiarkowanie formalny. Po pracy casualowo ale bez sportowych akcentów.

Pozdrawiam
Rob9

Gdybyś napisał, jakie zapachy lubisz, byłoby łatwiej coś radzić...

[kalotinos24]

Jeśli lubisz zapachy śródziemnomorskie(tylko no właśnie jakie konkretnie ci odpowiadają bo nie nie napisałeś) w kazdym bądź razie jeśli mowa o tej rodzinie zapachów czyli cytrusowo-aromatycznych to polecam.
1 Chic Carolina Herrera męska rzecz jasna.
2 Z niszy Sables Annick Goutal trochę korzenny nie mniej jednak również
Mediterraneo czyli Śródziemnomorski.
3 Może Guerlain Vetiver chociaz to trochę świeży zapach i nie wiem czy się nadaje na tą porę roku.
A ty Sabath dziewczynko co o tym sądzisz??

[rob9]

Już się poprawiam:
Ostatniej zimy i jesieni używałem CK Man (ja tam czuję coś z lasu) i Opium (klimaty ciężkie i wschodnie są jak najbardziej si)

Na jesień/zimę oczekuję właśnie czegoś nieco ciężkiego, nie orzeźwiającego, najlepiej otulające i z ogonem :P

[studentkaAM]

spróbuj może L'Instant de Guerlain PH lub klasycznego Gucci PH

[kalotinos24]

Albo Heritage również Guerlain.
Powąchaj sobie l'Instant Gueralin ,ale wersji extreme wody perfumowanej.

[studentkaAM]

Napisane przez kalotinos24

Albo Heritage również Guerlain.
Powąchaj sobie l'Instant Gueralin ,ale wersji extreme wody perfumowanej.

Zapomniałam dodać, że chodzi mi o wersję edp

[Ata77]

Napisane przez studentkaAM

L'Instant de Guerlain PH

oraz Chanel Egoiste Platinum stoi na półeczce TŻ

[Sabbath]

Napisane przez kalotinos24

Jeśli lubisz zapachy śródziemnomorskie(tylko no właśnie jakie konkretnie ci odpowiadają bo nie nie napisałeś) w kazdym bądź razie jeśli mowa o tej rodzinie zapachów czyli cytrusowo-aromatycznych to polecam.
1 Chic Carolina Herrera męska rzecz jasna.
2 Z niszy Sables Annick Goutal trochę korzenny nie mniej jednak również
Mediterraneo czyli Śródziemnomorski.
3 Może Guerlain Vetiver chociaz to trochę świeży zapach i nie wiem czy się nadaje na tą porę roku.
A ty Sabath dziewczynko co o tym sądzisz??

A ja, Kalotinos, chłopczyku sadzę, że Vetiver to piękny zapach, ale raczej lekki, poza otwierającym akordem trawy wetiwerowej ma sporo cytrusw i ja osobiście na jesień go nie widzę.
Podobnie jak Ogródków.
Chic i Sables nie zrobiły na mnie wielkiego wrażenia.

Napisane przez rob9

Już się poprawiam:
Ostatniej zimy i jesieni używałem CK Man (ja tam czuję coś z lasu) i Opium (klimaty ciężkie i wschodnie są jak najbardziej si)

Na jesień/zimę oczekuję właśnie czegoś nieco ciężkiego, nie orzeźwiającego, najlepiej otulające i z ogonem :P

No, Opium edp na zimę jest idealna. Na lato z resztą też, bo Opium to wielka rzecz.
Popieram Studentkę AM, która radzi Ci klasyka Gucciego. Dymny, lekko kadzidlany, ciepły. No i robi wrażenie na paniach.

Intrygująco drzewny i ciepły, lekko orientalny (przez dodatek drewna agarowego) jest M7 YSL.

Drzewną i orientalna propozycję zapachów ma w swojej ofercie Karl Lagerfeld. Zarówno Capsule Woody (który polecam ale do testów koniecznie, w żadnym razie w ciemno, bo lubi grymasić), jak i Floriental (mniej polecam) na męskiej skórze pachną, moim zdaniem, lepiej, niż na damskiej. Choć to unisexy, stoją po męskiej stronie perfumerii.

Za to Fahrenheit Absolute jest wysoko notowany, rozgrzewający, zawiesisty i jednocześnie nie zabija.

Ciekawie zapowiada się mająca lada moment wejść do polskich perfumerii nowość Marca Jacobsa: Bang. Pieprz, nuty drzewne, żywiczno - paczulowa baza. Przyznaje, że już ostrzę sobie na niego... Nosek.

Jeśli masz dostęp do sklepu L'Ocitanne, wypróbuj Eau des Baux.

O niszy nie pisze, bo o niszę nie pytałeś. Jesli chcesz, dorzucimy i nisze do propozycji.

Owocnych poszukiwań życzę.

[Rywka]

Ja od siebie zaproponuję A*Mena klasyka i Pure Malt Muglera oraz Burberry London (ten w kubraczku w kratkę)

[magdulenka]

Napisane przez rob9

Już się poprawiam:
Ostatniej zimy i jesieni używałem CK Man (ja tam czuję coś z lasu) i Opium (klimaty ciężkie i wschodnie są jak najbardziej si)

Na jesień/zimę oczekuję właśnie czegoś nieco ciężkiego, nie orzeźwiającego, najlepiej otulające i z ogonem :P

Witaj Rob

moje propozycje dla Ciebie to:
Yves Rocher - Nature Millenaire PH (juz wycofane, ale czasem niedobitki na allegro sie trafiaja) - piekne, cieple, cynamonowe
Joop! - Wolfgang Joop - bardzo ogoniaste, z mandarynka, cieple i slodkie
Diesel - Only The Brave Iron Man - trwale, dosc slodkie, cieple, z cedrem, labdanum i skora
Armani - Attitude Extreme - tez cieple, orientalno-przyprawowe, z kawa, kardamonem i paczula mrrr


Na razie tyle
Testuj i daj znac, co Ci wpadlo w nos

[rob9]

Dziękuję za garść podpowiedzi, czekam na następne
Teraz do meritum:

spróbuj może L'Instant de Guerlain PH lub klasycznego Gucci PH

Gucci PH i PH II posiadam i używam :P
Guerlain'a już kiedyś testowałem, jest to propozycja godna rozważenia

Albo Heritage również Guerlain.

Heritage jakoś nie miałem okazji testować, albo było to dawno i nie kojarzę jak pachnie. Sprawdzimy zbadamy.

Chanel Egoiste Platinum

Kiedyś wąchałem ale mnie nie urzekł niczym szczególnie, może wykonam drugie podejście aczkolwiek nie jestem jakoś przekonany.

Burberry nie dla mnie... a szkoda ogólnie niezłe ale nie współgra zupełnie z PH

Witaj Rob

Cześć Magdulenko
Z Twoich propozycji:
YR odpuszczam (przestraszył mnie cynamon, nie chcę pachnieć jak pierniczek :P)
Diesel dla mnie nie do zniesienia. Pozostałe dwie do przewąchania.

Do sprawdzenia:
M7
Lagerfeldy
Na Muglery bezskutecznie poluje w dobrych cenach/rozbiórkach
Armani - Attitude Extreme <- Kawa to za nim przemawia...
Joop! - Wolfgang Joop - nie znam warto sprawdzić.


Nisza byłaby dobrym rozwiązaniem w sumie gdyby dobre duszyczki z wizażu rozbierały coś zimowego for Men. [nie potrzebuje całej butelki]. Chętnie wysłucham propozycji.

[kalotinos24]

Rob powiedział Nisza byłaby dobrym rozwiązaniem w sumie gdyby dobre duszyczki z wizażu rozbierały coś zimowego for Men. [nie potrzebuje całej butelki]. Chętnie wysłucham propozycji.

O to to dokładnie zgadzam sie,ale wiesz to jest portal kobiecy więc wcale sie nie dziwie(i żeby byla jasność nie mam o to pretensji do dziewczyn),ze nie ma zapachów przeznaczonych dla nas facetów,ale tak jak powiedziałem wcześniej ja przynajmniej się nie gniewam tak już jest.

Więc może to zabrzmi nie fortunnie,ale prawdopodobieństwo,ze weźmiesz udział (ja też sie łudzę)we wspólnym wątku zakupowym męskich zapachów jest mniejsze niż dostanie po buzi na ulicy i nie mówię tego złośliwie tak jest i tyle..
A jak tam mistrzu testy??? ja dzisiaj chyba też aż skoczę do perfumerii zobaczyć co jest ciekawego.

[PoprostuFacet]

M7 jak najbardziej, rewelacja. Amen, Joop PH, Kouros, Ambre Russe, Tumulte PH, Le Male, Anteaus, Egoist ( zwykły ) jest tego mnustwo.
A ha jakbys brał M7, To starą wersję w całym czerwonym flakonie.

[Beatrycze]

Mnie zauroczyły
-Dolce & Gabbana, The One for Men EDT
-Chanel Allure Homme Edition Blanche

[rob9]

Napisane przez kalotinos24

O to to dokładnie zgadzam sie,ale wiesz to jest portal kobiecy więc wcale sie nie dziwie(i żeby byla jasność nie mam o to pretensji do dziewczyn),ze nie ma zapachów przeznaczonych dla nas facetów,ale tak jak powiedziałem wcześniej ja przynajmniej się nie gniewam tak już jest.

Więc może to zabrzmi nie fortunnie,ale prawdopodobieństwo,ze weźmiesz udział (ja też sie łudzę)we wspólnym wątku zakupowym męskich zapachów jest mniejsze niż dostanie po buzi na ulicy i nie mówię tego złośliwie tak jest i tyle..
A jak tam mistrzu testy??? ja dzisiaj chyba też aż skoczę do perfumerii zobaczyć co jest ciekawego.

Uważam, że trochę przesadzasz, jestem tu krótko ale już zauważyłem, że dziewczyny często rozbierają unisexy z niszy albo czasem zapachy dla swoich facetów bądź takie, które same noszą choć w perfumerii stoją na męskich półkach. Przykładów nie trzeba szukać daleko: TM pure Coffee (spóźniłem się na rozbiórkę) albo niedawno iglasty dsquared2 (nie miałem jeszcze konta)
Stąd wnioskuje, że może kiedyś się załapię albo uda mi się namówić którąś z Wizażanek na jakąś rozbiórkę

Testy zaplanowano na czwartek w Krakowie lub pod koniec miesiąca gdy będę już "na stałe" we Wrocławiu.

Napisane przez Beatrycze

Mnie zauroczyły
-Dolce & Gabbana, The One for Men EDT
-Chanel Allure Homme Edition Blanche

D&G testowałem i jakoś mi nie pasuje
Chanel Allure EB bardzo ładne ale słabo zimowa kompozycja

[kalotinos24]

Ja dzisiaj testowalem Guerlain :Vetiver,L'Instant w formie edp oraz Gueralin Homme intense wodę perfumowaną.
I musze przyznać,ze mam niezły dylemat który wybrać dostałem próbke L'Instant Extreme ,którą zaraz wypróbuje,natomiast na ręku mam Homme Intense i co raz bardziej mi się podoba.

[rob9]

Ja jeszcze przetestuje Escadę Magnetism

[PoprostuFacet]

Proponuję Ci jeszcze jak sie uda, poniuchac Boucheron Jaipur w wersji EDT i EDP słodki ale ciekawy

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Jako że temat o najbardziej zmysłowych męskich zapachach jest zamknięty, a mi zależy na czasie, napiszę tutaj. Poszukuję bardzo zmysłowego zapachu dla faceta, ale żeby nie był słodki, może być ciut, ale bez przesady. Może być trochę zwariowany, nietuzinkowy, trwały, nie chcę żadnych Bossów (wszystkie oklepane i raczej żaden nie jest zmysłowy jak tego bym oczekiwał) czy AdG (mam i raczej używam na co dzień). Więc koleżanki drogie podawajcie przykłady zapachów od których dostajecie gęsiej skórki Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

[blanx]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;21920183]Jako że temat o najbardziej zmysłowych męskich zapachach jest zamknięty, a mi zależy na czasie, napiszę tutaj. Poszukuję bardzo zmysłowego zapachu dla faceta, ale żeby nie był słodki, może być ciut, ale bez przesady. Może być trochę zwariowany, nietuzinkowy, trwały, nie chcę żadnych Bossów (wszystkie oklepane i raczej żaden nie jest zmysłowy jak tego bym oczekiwał) czy AdG (mam i raczej używam na co dzień). Więc koleżanki drogie podawajcie przykłady zapachów od których dostajecie gęsiej skórki Będę bardzo wdzięczny za pomoc.[/QUOTE]

Dolce & Gabbana - The One Słodki, zmysłowy a zarazem świeży i nie duszący. Efekt gęsiej skórki jest (przynajmniej u mnie ). W sam raz właśnie na jesień/zimę.

[klystianek]

Napisane przez PoprostuFacet

M7 jak najbardziej, rewelacja. Amen, Joop PH, Kouros, Ambre Russe, Tumulte PH, Le Male, Anteaus, Egoist ( zwykły ) jest tego mnustwo.
A ha jakbys brał M7, To starą wersję w całym czerwonym flakonie.

yy a jaka jest nowa?
m7 fresh to calkiem inny zapach


ok a ja moge Ci polecic, RL Polo Modern Reserve, Givenchy Xeryus Rouge, czy Jaipur Homme edp, co do Opium mozesz zmienic swoje stare pewnie EDT na EDP duzo duzo lepsza wersja bogatsza
ewentualnie Prada Amber do formalnego stroju


Edit: a zapomnialbym La Nuit YSL jest jednym z bardziej teraz na topie niekoniecznie popularnym bo polacy nie wiedza co dobre

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez blanx

Dolce & Gabbana - The One Słodki, zmysłowy a zarazem świeży i nie duszący. Efekt gęsiej skórki jest (przynajmniej u mnie ). W sam raz właśnie na jesień/zimę.

Sprawdzę ten zapach.
A czy zapachy w stylu Armani Attitude Pour Homme wydają wam się zmysłowe (pytanie do kobiet w wieku ~30 lat jeśli takowe tu są)? Jak dla mnie jest zmysłowy (nie porażający, ale coś w sobie ma), ale jako facet pewnie mam inne odczucia niż kobiety.. Właśnie szukam czegoś w tym klimacie tylko bardzie działającego na zmysły.

[blanx]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;21946155]Sprawdzę ten zapach.
A czy zapachy w stylu Armani Attitude Pour Homme wydają wam się zmysłowe (pytanie do kobiet w wieku ~30 lat jeśli takowe tu są)? Jak dla mnie jest zmysłowy (nie porażający, ale coś w sobie ma), ale jako facet pewnie mam inne odczucia niż kobiety.. Właśnie szukam czegoś w tym klimacie tylko bardzie działającego na zmysły.[/QUOTE]

Są tu takowe ~30, choćby ja
Wiesz, każdy tak naprawdę lubi coś innego, wiadomo, są klasyki, które raczej zawsze pozostaną ponadczasowo seksowne tak jak np. Fahrenheit Diora. The One jest elegancki i zmysłowy. Polecam Ci go wypróbować...
A Attitude...miałam do czynienia z tym zapachem ale w tej chwili nie potrafię powiedzieć o nim czegoś więcej, gdyż po prostu nie pamiętam jak pachnie

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

The One na pewno niuchnę, bo sporo dobrych opinii jest o tym zapachu.
Wiem, że każdym ma inny gust. Uważam jednak, że osobie mniej więcej w moim wieku będzie łatwiej trafić w mój gust niż sporo młodszej czy starszej. Co innego urzeka, że tak się wyrażę (brzydko) szesnastki, a co innego trzydziestki.

[rob9]

Do sprawdzenia:
M7
Lagerfeldy
Na Muglery bezskutecznie poluje w dobrych cenach/rozbiórkach
Armani - Attitude Extreme <- Kawa to za nim przemawia...
Joop! - Wolfgang Joop - nie znam warto sprawdzić.

Już po testach które nie wypadły najlepiej no ale po kolei co sprawdziłem i jak było. Zaczynając z wysokiego C.

Mistrz Mugler i jego A Men - mimo, iż zapach mi znany to utwierdziłem się w przekonaniu, że muszę go kupić

Guerlain, żaden z jego przetestowanych zapachów mnie nie zawiódł (wąchałem Heritage i L'Instant). Oba męskie, wyraziste, nie tylko na zimę ale takie jak lubię i nie słodkie.

Armani - Attitude Extreme niestety nie przeszedł testów pomyślnie, na papierku jakiś płaski mi się wydawał i mało wyrazisty. Innymi słowy nie urzekł.

Lagerfeldy Kapsule , było z nimi pewne drobne zamieszanie ostatecznie jeden z nich (Woody) na zimę by był ale jak z każdym unisexem mam zawsze obawy, że jest za kobiecy. ;-)

Przetestowałem również przy okazji trochę innych zapachów na wszelkie okazję np nowego Hermesa i muszę powiedzieć, że pewien potencjał w nim drzemie (ja tam wyczuwam nuty tytoniowe), czy na miarę sukcesów poprzednika tego na chwilę obecną nie wiem.

YSL La Nuit - dla mnie zwykły YSL L' Homme był już słodki nieco przesadnie, ale to dzieło jeszcze przebiło poprzednią odsłonę. Mam nieodparte wrażenie, że zapach ten powinien być po drugiej stronie perfumerii sytuowany. Ale pani z Sephory zmierzyła mnie wzrokiem i stwierdziła, że grono nabywców Le Male na pewno zainteresuje się tego typu zapachem.

Escada Magnetism - znałem to i rozczarowania ani nadmiernych zachwytów nie było. Na zimę dobry bo dość ogoniasty, że specyficzny i z kategorii albo coś w nim czujesz i akceptujesz jakim jest, albo jest dla Ciebie nieznośny to też wiem.

Dobra może dość pisarstwa na dzisiaj, jeszcze może edytuje jutro.
Dziękuję, za wszelkie rady i pomysły
Zabieram się za poszukiwanie Muglera (Może któraś Wizażanka/któryś Wizażanek ;-) rozeznana w dziale Wspólne zakupy... chciałaby rozebrać A Men'a ? )

Na koniec jeszcze wspomnienie Prady d Infusion Homme - początek strasznie syntetyczny jak dla mnie, ale ta syntetyczność buduje napięcie co będzie dalej, a dalej też jest dość ciekawie.

Wiem, że każdym ma inny gust. Uważam jednak, że osobie mniej więcej w moim wieku będzie łatwiej trafić w mój gust niż sporo młodszej czy starszej. Co innego urzeka, że tak się wyrażę (brzydko) szesnastki, a co innego trzydziestki.

Lucho wybacz ale uważam, że masz jakieś dziwne przekonania na temat segregacji zapachów ze względu na wiek użytkownika, a czegoś takiego nie ma, zapachy postrzegamy subiektywnie i nie da się powiedzieć, że dany zapach można stosować od powedzmy 30+, a inny do 20. Wydaje mi się, ze gdybyś bardziej scharakteryzował (jak ja to zrobiłem) czego oczekujesz od zapachu ile masz lat jakie lubisz, to nie dyskryminowałbyś ludzi którzy chcą pomóc na zasadzie "Co młodzi mogą wiedzieć o zapachach dla mnie" itp.

Względem merytoryczności podobno Platinum Egoiste jest uważany za jeden z tych zmysłowych :-D

Jeszcze ciekawostka zakupowa: wymiotło zupełnie z perfumerii stacjonarnych B Men'a Muglera, zupełnie nie wiem dlaczego.

[PoprostuFacet]

Napisane przez klystianek

yy a jaka jest nowa?
m7 fresh to calkiem inny zapach

Widze ( kolega ? ) słabo zorientowany w temacie, stara wersja M7 była zamknieta w brunatno czerwonym flakonie, nowa zaś po reformulacji ma tylko przednią ściankę brunatno-czerwona, a resztę przezroczystą, a na dodatek zapach został lekko zmieniony i "rozcienczony".

Napisane przez klystianek

co do Opium mozesz zmienic swoje stare pewnie EDT na EDP duzo duzo lepsza wersja bogatsza

Mam dokładnie odwrotne zdanie, wg mnie kazda męska woda która jako pierwsz powstała w wersji EDT jest ciekawsza od późniejszej EDP

[agusskaa2]

Odnośnie M7, napisałam już w wątku o weryfikacji aukcji na Allegro. Szalenie chciałabym wersję starą, sprzed reformulacji, ale nie wiem dokładnie, jak wielka jest różnica w wyglądzie butelek.

Pomóżcie, proszę.

[Mario2010]

Witam.

Od jakiegoś czasu przeglądam już forum, a także KWC w poszukiwaniu opinii o perfumach aż w końcu zdecydowałem się zalogować Szukam zapachu podobnego do Paco Rabanne Black XS pour homme. Szukałem w google i gdzieś tam wyskoczyło mi, że podobne zapachy to: Davidoff - Cool Water Game, Giorgio Armani - Mania pour homme i Iceberg - Effusion. Tak się jakoś stało, że nie miałem jeszcze okazji ich przetestować. Czy ktoś może się wypowiedzieć czy rzeczywiście przypominają one chociaż trochę Black XS ? Może ktoś coś polecić ?
Jak wypada Au masculin Lolity Lempickiej i Rochas Rochas men ?
Jeśli to ułatwi w doradzaniu to dodam, że używałem też Le male Jean Paul Gaultier oraz Dolce & Gabanna Light Blue ale nie zdecyduję się na ponowny ich zakup. Kupiłem też w ciemno Dunhill Desire, ale odsprzedałem bo coś mi w nich nie pasowało. Z zapachów, które testowałem spodobały mi się Calvin Klein Euphoria men intense, ale troszkę mi ten pieprz przeszkadza i Laura Biagotti Roma Uomo. Z tych, które pamiętam, że testowałem nie podeszły mi Burberry Brit for men, London for men, Joop JOOP Homme (katastrofa jak dla mnie), Davidoof Hot water, Versace Blue jeans, DKNY Be delicious men. Ogólnie testuję trochę chaotycznie bo zawsze jak wchodzę do perfumerii to dziwnym trafem nie mogę znaleźć tego co akurat chciałem sprawdzić.
Najbardziej interesuje mnie coś podobnego do Black XS, ale chętnie sprawdzę też inne jeśli ktoś uważa, że są godne uwagi, a mogą się spodobać miłośnikowi właśnie Black XS
Liczę szczególnie na pomoc płci pięknej Dzięki za wszystkie rady

[Paolo87]

Napisane przez rob9

Lagerfeldy Kapsule , było z nimi pewne drobne zamieszanie ostatecznie jeden z nich (Woody) na zimę by był ale jak z każdym unisexem mam zawsze obawy, że jest za kobiecy. ;-)

Nie bój się tylko testuj, czy Ci pasują. Jak widzisz, panie tutaj używają również zapachów sklasyfikowanych jako męskie (np. Gucci Pour Homme cieszy się tutaj sporą popularnością), bo to jak zapach pachnie na kimś zależy też od skóry i jej PH. Zdarzało się, że testowałem na sobie globalnie damskie perfumy (np. podbierałem matce Chanel 5) i pachniały one na mnie inaczej niż na kobietach.