Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-02-03, 21:40   #1
Sadfs
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 5

Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko


Cześć dziewczyny. Może to temat nie na tę grupę (możecie polecić inną?) ale muszę się kogoś poradzić. Mamy 37 metrowe mieszkanie i półtorarocznego hajnida. Na 5 miesięcy przyjedzie do nas siostra męża, będzie studiować na wymianie studenckiej Akademik jest dla niej i rodziców "za drogi". Czy miałyście podobną sytuację? Jak sobie poradziłyście? Ja jestem załamana :/ Córka potrzebuje prawie idealnej ciszy przy zasypianiu i w trakcie spania, poza tym zaczęła wszystkim się interesować i już trochę rzeczy zdążyła zniszczyć.

Na pomoc siostry nie mogę liczyć. Dziwię się, że teściowa nie rozumie sytuacji i wpycha nam córkę na tyle czasu :/

Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Czas edycji: 2018-02-07 o 08:54
Sadfs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-04, 08:39   #2
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Ale co znaczy wpycha? Wasze mieszkanie, nie radź się na forum tylko sprawę postaw jasno: nie.
A co mąż na to?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-04, 09:23   #3
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Ale co ma teściowa do twojego mieszkania ?
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-04, 09:25   #4
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

I co na to mąż?
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-04, 12:29   #5
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Ja bym była na NIE. I nieważne co by mówiła teściowa. NIE i kropka.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-04, 17:59   #6
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Zamiast załamana powinnaś być mocno wku...rzona. Trzeba stanowczo powiedzieć, ze nie chcecie takiej "wizyty", nie tłumaczyć sie (bo skoro ktoś nie rozumie sam z siebie, ze nie wprowadza sie do rodziny z małym dzieckiem do malutkiego mieszkania, to wszelkie tłumaczenia nie maja sensu).
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-04, 19:17   #7
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Cytat:
Napisane przez Sadfs Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Może to temat nie na tę grupę (możecie polecić inną?) ale muszę się kogoś poradzić. Mamy 37 metrowe mieszkanie i półtorarocznego hajnida. Na 5 miesięcy przyjedzie do nas siostra męża, będzie studiować na wymianie studenckiej Akademik jest dla niej i rodziców "za drogi". Czy miałyście podobną sytuację? Jak sobie poradziłyście? Ja jestem załamana :/ Córka potrzebuje prawie idealnej ciszy przy zasypianiu i w trakcie spania, poza tym zaczęła wszystkim się interesować i już trochę rzeczy zdążyła zniszczyć.

Na pomoc siostry nie mogę liczyć. Dziwię się, że teściowa nie rozumie sytuacji i wpycha nam córkę na tyle czasu :/
Jak teściowa nie rozumie, to jej wytłumacz. Ja postawiłabym sprawę jasno, że nie ma takiej możliwości, żeby siostra z wami mieszkała bo nie macie warunków . Najlepiej żeby zrobił to Twój mąż, skoro to jego rodzina.

Inaczej wyglądałaby sytuacja gdyby to był nocleg na kilka dni, ale nie na 5 miesięcy. Z drugiej strony, jakie warunki do nauki będzie miała ta dziewczyna na takim metrarzu, z małym dzieckiem.

Edytowane przez boska latynoska
Czas edycji: 2018-02-04 o 19:19
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-02-04, 22:09   #8
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Jak nie chcesz stawiać sprawy na ostro i powiedzieć teściowej że to twoje mieszkanie i nie zgadzasz się i juz na goszczenie jej córeczki,
Możesz powiedzieć, że masz małe mieszkanie, nie ma gdzie łóżka dla siostry wstawić. I masz męczące placzliwe dziecko i jej kochana córeczka nie będzie miała dobrych warunków do nauki.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-04, 23:34   #9
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

ale za przeproszeniem to ona będzie spać na korytarzu pod drzwiami czy może na balkanie jeżeli macie? bo na 37m zakładam, że macie i pokój i kuchnię i łazienkę więc chyba na sen dla 4 osoby pozostaje pozycja pionowo pod prysznicem

jesteś dorosłą kobietą, masz dziecko, męża i mieszkanie i naprawdę uważasz, że ktokolwiek może Ci "wcisnąć" lokatora ?! mieszkanie w akademiku jak jest za drogie to trzeba plany zmienić a nie się kisić... ja bym w takiej sytuacji nawet nikogo na jedną noc nie wzięła a co dopiero na 5 msc, to jest śmiech na sali naprawdę

już sobie wyobrażam jak wy tam wszyscy z rzeczoną siostrą się np. kąpiecie, przebieracie i w ogóle próbujecie zachować pozory jakiejkolwiek intymności

rozumiem też, że seksu z mężem przez te 5 miesięcy nie będziesz uprawiać no bo jednak trochę głupio tak w trójkę
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-05, 09:56   #10
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
ale za przeproszeniem to ona będzie spać na korytarzu pod drzwiami czy może na balkanie jeżeli macie? bo na 37m zakładam, że macie i pokój i kuchnię i łazienkę więc chyba na sen dla 4 osoby pozostaje pozycja pionowo pod prysznicem

jesteś dorosłą kobietą, masz dziecko, męża i mieszkanie i naprawdę uważasz, że ktokolwiek może Ci "wcisnąć" lokatora ?! mieszkanie w akademiku jak jest za drogie to trzeba plany zmienić a nie się kisić... ja bym w takiej sytuacji nawet nikogo na jedną noc nie wzięła a co dopiero na 5 msc, to jest śmiech na sali naprawdę

już sobie wyobrażam jak wy tam wszyscy z rzeczoną siostrą się np. kąpiecie, przebieracie i w ogóle próbujecie zachować pozory jakiejkolwiek intymności

rozumiem też, że seksu z mężem przez te 5 miesięcy nie będziesz uprawiać no bo jednak trochę głupio tak w trójkę
może o to chodziło teściowej
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-05, 13:38   #11
Sadfs
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 5
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Dziewczęta, ale proszę, nie tak agresywnie! Oczywiście, że oprócz załamania jestem także wkurzona, to chyba oczywiste. No cóż, mąż zaprosił w sumie bez konsultacji ze mną :/ Mamy dwa pokoje, jeden malutki, drugi trochę większy, kanapa dla siostry też jest.

Chyba o tym nie pomyślał, ale jestem pewna, że po pierwszym miesiącu bez seksu zacznie szukać lokalu dla siostry ;p

Wpycha to znaczy że ma gdzieś to, że mamy małe dziecko, zresztą w trakcie wizyt widziała, jak jest ciężko z córką. Mała jest dość intensywna i żywiołowa, może dzięki temu siostra sama zacznie chcieć mieszkać oddzielnie ;p

Zastanawiałam się, czy ktoś przeżył podobny nalot i może coś doradzić
Sadfs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-05, 15:25   #12
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Cytat:
Napisane przez Sadfs Pokaż wiadomość
No cóż, mąż zaprosił w sumie bez konsultacji ze mną :/

Wpycha to znaczy że ma gdzieś to, że mamy małe dziecko, zresztą w trakcie wizyt widziała, jak jest ciężko z córką.
No to w końcu teściowa Wam ją wpycha, czy mąż ją zaprosił?
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-05, 15:31   #13
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Cytat:
Napisane przez Sadfs Pokaż wiadomość
Dziewczęta, ale proszę, nie tak agresywnie! Oczywiście, że oprócz załamania jestem także wkurzona, to chyba oczywiste. No cóż, mąż zaprosił w sumie bez konsultacji ze mną :/ Mamy dwa pokoje, jeden malutki, drugi trochę większy, kanapa dla siostry też jest.

Chyba o tym nie pomyślał, ale jestem pewna, że po pierwszym miesiącu bez seksu zacznie szukać lokalu dla siostry ;p

Wpycha to znaczy że ma gdzieś to, że mamy małe dziecko, zresztą w trakcie wizyt widziała, jak jest ciężko z córką. Mała jest dość intensywna i żywiołowa, może dzięki temu siostra sama zacznie chcieć mieszkać oddzielnie ;p

Zastanawiałam się, czy ktoś przeżył podobny nalot i może coś doradzić
z tego opisu wynika, że to twój mąż ma głęboko w poważaniu to, że macie małe dziecko

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-05, 15:36   #14
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Brzmi jak standardowy schemat takich wątków... zła teściowa, a potem się okazuje, że to jednak nie problem z teściową a mężem...

Powiem tak. Porozmawiać to Ty musisz z mężem. Nie wiem czy łatwo Ci będzie znaleźć kogoś w takiej sytuacji, bo jest mocno nie standardowa. Ja po sobie wiem, że bym nie wytrzymała. Co innego weekend, kilka dni, bo opóźniło się coś z lokum a co innego kilka miesięcy w sytuacji, gdy nie ma do tego warunków.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 09:35   #15
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Cytat:
Napisane przez Sadfs Pokaż wiadomość
Zastanawiałam się, czy ktoś przeżył podobny nalot i może coś doradzić
No przecież dziewczyny radzą - nie dopuścić do tego "nalotu".
Ale skoro to sprawka męża, to z nim to powinnaś załatwić.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 18:21   #16
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Maz powinien z Toba koniecznie takie rzeczy konsultowac.

Ale z drugiej strony, to jakie sa stosunki miedzy mezem a jego siostra? Moze on chetnie bedzie goscil siostre? To jest dorosla dziewczyna, problemow z nia nie bedzie, jesli jest fajna i mila, to moglibyscie sie dobrze dogadywac, moglaby dziecka popilnowac np wieczorami a Wy z mezem mielibyscie czas na wyjscia.

Ja jestem bardzo zwiazana z moja mlodsza siostra, moj maz niestety nie ma rodzenstwa, ale tak czesto sie zawsze spotykalismy, ze w sumie to moj maz traktuje juz moja siostre jak siostre rodzona a ona jego jak rodzonego brata. Roznie sie zycie uklada i wsparcie rodzenstwa czesto jest nieocenione. Dlatego patrze na problem inaczej, nie od razu "wkurzyc sie i wypirzyc siostrzyce z domu" ale moze wykorzystac jej pobyt do zaciesnienia wiezi?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 19:36   #17
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Chyba już nie warto się produkować, bo będzie ban.

Luba, to o czym mówisz brzmi fajnie, ale też nie chodzi tu o tygodniowe wakacje, a o niemal pół roku kiszenia się na minimetrażu z maleńkim i w dodatku bardzo wymagającym dzieckiem. Więzi rodzinne są ważne i bywają silne, ale równie dobrze taka sytuacja może je dość mocno nadwerężyć.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 20:21   #18
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Naprawde nie mialabym problemu w tym, zeby goscic moja siostre przez pol roku w malym mieszkaniu, moj maz tez nie. I nie byloby problemu w druga strone. Rozne juz sytuacje bywaly, wiec wiem co pisze.
Dziecko, ktore potrzebuje cisze i spokoj do spania to nie jest "dziecko wymagajace", miesci sie w normie. A ma przyjechac do nich normalny, dorosly czlowiek, ktoremu, jak sie powie, badz cicho, bo dziecko spi, to chyba bedzie cicho? Dziewczyna przyjezdza na studia, wiec nie bedzie im siedziec na glowie, nie beda sie musieli nia zajmowac, a jesli dobrze to rozegraja, to i ona moze im z tym dzieckiem posiedziec czasem wieczorem.


A swoja droga to jak to wyglada jak dziecko spi w dzien czy wieczorem, oni z mezem siedza bez ruchu, bo dziecko spi?

Ja naprawde rozumiem, ze ktos moze nie chciec, zeby siostra meza przyjechala na 5 miesiecy w gosci. Ma prawo. Ale maz tez ma prawo chciec te siostre ugoscic i powinni to jakos miedzy soba ustalac a nie on swoje a ona sie potem zali w internetach, a nie jemu.
Usiluje tu tylko powiedziec, ze rodzenstwo czy tesciowie nie sluzy tylko do tego, zeby je wspolmalonek w du.pe kopal ale mozna to jakos tak ulozyc, zeby bylo fajnie. A jak sie nie da, jak sie faktycznie ludzie nie lubia, to trzeba to komunikowac wspolmalzonkowi a nie tutaj, bo tesciowa tez jakos wielce winna nie jest (tylko MAZ) a biedaczka sie nawet w tytule watku znalazla
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2018-02-06 o 20:23
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 08:33   #19
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Luba ja myślę, że gdyby autorka nie miała problemu, to by nie zakładała wątku.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-07, 12:27   #20
Sadfs
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 5
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Luba,
ja też bym chętnie gościła swoją siostrę Bo wiem, że bez proszenia pozmywa, posprząta i zabawi dziecko. Siostra męża, pomimo tego, że ma już dowód, na pewno tego nie zrobi.
Jeździmy do teściów i widzę, że nie pomaga w domu, jak jest obrażona to trzaska drzwiami nie patrząc, że małe dziecko się tego boi. Porównuje się z moją córką mówiąc, że ona też tak potrafi. Czy to jest normalne u dorosłego człowieka, porównywanie się z niemowlakiem? W trakcie wizyt praktycznie nie mam z nią żadnego kontaktu, mimo tego, że staram się, żeby był. Z jej strony nie ma żadnej inicjatywy.
Co do mieszkania, jestem zirytowana, bo nie dość, że dochodzi mi drugie "dziecko" do opieki, to jest to osoba nie przyzwyczajona do dzieci, i boję się, że narazi córkę na niebezpieczeństwo. Ostatnio jeden z gości (dorosły, dzieciaty) zostawił na stole nożyczki (mała mogła bez problemu sięgnąć). Oczywiście niechcący, zapomniało się. Ale przez takie niechcący moja córka może zrobić sobie krzywdę.
Poza tym jak miała przyjechać pytała, czy mogę polecić lekcje tańca i śpiewu - to na to pieniądze są, a na akademik, żeby tej młodej rodzinie nie siedzieć na głowie nie ma?

I owszem, wpadłam na pomysł rozmowy z mężem. Jednak mąż to mężczyzna, a chciałam poradzić się kobiet

Poza tym siostra ze wszystkiego zdaje relację teściowej, więc przez 5 miesięcy będę się czuła, jakbym była pod kontrolą. I jeśli jej się coś nie podoba, ma jakiś problem w związku ze mną to idzie... do męża, ze mną nie porozmawia. I owszem, mąż z nią i z teściową (która robi to samo) o tym rozmawiał. Bez skutku. Jak współpracować z takim człowiekiem? Bo nie widzę w tym swojej winy, relacje z tą rodziną są, wg mnie dość poprawne, oprócz tego, że jeśli coś jest nie tak to dowiaduję się o tym od męża, nie od jego rodziny. NIe rozmawiają ze mną o problemach bezpośrednio. Ale o plotkach, co u znajomych, kto się z kim ożenił, owszem. Dziwaczne.

Można o tym porozmawiać, tylko jak to wygląda? "Mamo, dlaczego Mama ze mną nie rozmawia tylko idzie na skargę do swojego syna? Przecież bezpośrednia rozmowa na pewno pomoże nam lepiej się porozumieć." Nie sądzisz, że uda, że nie ma problemu? Bo mimo zwracania kilkadziesiąt razy uwagi przez męża, żeby tak nie robiła, robi to dalej?
Poza tym teściowa wg mnie powinna wiedzieć, że młodemu małżeństwu nie siedzi się na głowie przez kilka miesięcy.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

A dziecko, owszem, bardzo często budzi się na każdy, najmniejszy szelest. I zazwyczaj jest tak, jak napisałaś, jak śpi to siedzimy z mężem cicho i staramy się nie oddychać
Sadfs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 12:39   #21
d8406cbc41b85de55a0d38a64f92804fd11ac48b_5d8014041861a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 10
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Nie pakuj się w to, poważnie. Taka dodatkowa osoba w domu to jednak zmiana w codziennym życiu o 180 stopni. Zero intymności, zero komfortu psychicznego, zwłaszcza na tak małej przestrzeni. Dziewczyna z tego co piszesz jest młoda i niedojrzała, rozpieszczona. Będziesz się musiała zajmować nie tylko dzieckiem, ale też nią. Możliwe, że będzie się zachowywała jeszcze gorzej niż w domu rodzinnym, bo w końcu wyrwie się spod nadzoru swojej matki. Niby trzeba pomagać rodzinie, ale nie kosztem własnego zdrowia psychicznego. Przez pół roku w takich warunkach, w dodatku z małym dzieckiem możesz się dorobić jakiejś nerwicy. Nie kontaktuj się w tej sprawie z teściową, bo wyjdziesz na złą jędzę, która nawet nie chce zaoferować pomocy. Skoro to rodzina Twojego męża to niech on z nimi porozmawia, Ty będziesz miała czyste ręce.
d8406cbc41b85de55a0d38a64f92804fd11ac48b_5d8014041861a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 12:44   #22
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Cytat:
Napisane przez Sadfs Pokaż wiadomość
Luba,
ja też bym chętnie gościła swoją siostrę Bo wiem, że bez proszenia pozmywa, posprząta i zabawi dziecko. Siostra męża, pomimo tego, że ma już dowód, na pewno tego nie zrobi.
Jeździmy do teściów i widzę, że nie pomaga w domu, jak jest obrażona to trzaska drzwiami nie patrząc, że małe dziecko się tego boi. Porównuje się z moją córką mówiąc, że ona też tak potrafi. Czy to jest normalne u dorosłego człowieka, porównywanie się z niemowlakiem? W trakcie wizyt praktycznie nie mam z nią żadnego kontaktu, mimo tego, że staram się, żeby był. Z jej strony nie ma żadnej inicjatywy.
Co do mieszkania, jestem zirytowana, bo nie dość, że dochodzi mi drugie "dziecko" do opieki, to jest to osoba nie przyzwyczajona do dzieci, i boję się, że narazi córkę na niebezpieczeństwo. Ostatnio jeden z gości (dorosły, dzieciaty) zostawił na stole nożyczki (mała mogła bez problemu sięgnąć). Oczywiście niechcący, zapomniało się. Ale przez takie niechcący moja córka może zrobić sobie krzywdę.
Poza tym jak miała przyjechać pytała, czy mogę polecić lekcje tańca i śpiewu - to na to pieniądze są, a na akademik, żeby tej młodej rodzinie nie siedzieć na głowie nie ma?

I owszem, wpadłam na pomysł rozmowy z mężem. Jednak mąż to mężczyzna, a chciałam poradzić się kobiet

Poza tym siostra ze wszystkiego zdaje relację teściowej, więc przez 5 miesięcy będę się czuła, jakbym była pod kontrolą. I jeśli jej się coś nie podoba, ma jakiś problem w związku ze mną to idzie... do męża, ze mną nie porozmawia. I owszem, mąż z nią i z teściową (która robi to samo) o tym rozmawiał. Bez skutku. Jak współpracować z takim człowiekiem? Bo nie widzę w tym swojej winy, relacje z tą rodziną są, wg mnie dość poprawne, oprócz tego, że jeśli coś jest nie tak to dowiaduję się o tym od męża, nie od jego rodziny. NIe rozmawiają ze mną o problemach bezpośrednio. Ale o plotkach, co u znajomych, kto się z kim ożenił, owszem. Dziwaczne.

Można o tym porozmawiać, tylko jak to wygląda? "Mamo, dlaczego Mama ze mną nie rozmawia tylko idzie na skargę do swojego syna? Przecież bezpośrednia rozmowa na pewno pomoże nam lepiej się porozumieć." Nie sądzisz, że uda, że nie ma problemu? Bo mimo zwracania kilkadziesiąt razy uwagi przez męża, żeby tak nie robiła, robi to dalej?
Poza tym teściowa wg mnie powinna wiedzieć, że młodemu małżeństwu nie siedzi się na głowie przez kilka miesięcy.

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

A dziecko, owszem, bardzo często budzi się na każdy, najmniejszy szelest. I zazwyczaj jest tak, jak napisałaś, jak śpi to siedzimy z mężem cicho i staramy się nie oddychać
Moim zdaniem zachowujesz się jak nastolatka.
Ot i cały problem.
Po co ci te rozkminy i dyskusje.
Porozmawiaj z mężem, ale nei zasadzie rozkminania.
Nie chcesz by siostra z wami mieszkała, to powiedz i tyle. Chcesz by pomieszkała na próbe, tez powiedz.
Jak się mąż będzie upierał, to postaw sprawę jasno, ze on się będzie gościem zajmował w większości sytuacji i załatwiał z gościem wszelkie problematyczne sytuacje.
Nie daj sobie wejść na głowę.

Mężczyzna nie jest jakoś inaczej intelektualnie zaprogramowany to tak a propos pogrubionego.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 12:52   #23
Sadfs
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 5
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Pakować się nie chcę, ale muszę ;p Już niestety klamka zapadła.

,

Edytowane przez Sadfs
Czas edycji: 2018-02-10 o 20:42
Sadfs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 13:07   #24
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Nie czaję w ogóle tego.
Mąż to mężczyzna, ale to TWÓJ MĄŻ. Co mądrzejszego mają ci napisać obce osoby? Jakie to ma znaczenie, że jest mężczyzną? Serio, ten wniosek mnie rozwalił.

Po drugie zamiast to załatwić w cywilizowany sposób Ty już myślisz, jakby tu zatruć dziewczynie życie. Oczywiście rozwiązanie to jest fatalne, ale naprawdę istnieją inne, godniejsze sposoby, by je zmienić.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 14:22   #25
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Cytat:
Napisane przez Sadfs Pokaż wiadomość
Pakować się nie chcę, ale muszę ;p Już niestety klamka zapadła.

Ostatnio jak nas odwiedzała to później przez miesiąc słyszałam, że u nas było nudno, źle, i że więcej do nas nie przyjedzie. Dla mnie to było szokujące. Mam wrażenie, że to ja mam robić za jędzę i jej tłumaczyć, jak powinna się zachowywać przy małym dziecku, że za gościnę się dziękuje, pomaga w domu, a nie leży do południa w łóżku. Mąż i teściowa uważają, że ona już taka jest. Mąż zwraca jej uwagę, ale to mało co daje :/ I to chyba na mnie spada obowiązek naprostowania pewnych spraw, nie rozumiem, dlaczego jej matka tego nie zrobi.

A co do intymności to liczę na to, że po jakimś czasie mąż sam zacznie szukać dla niej innego lokum

Zresztą samej siostrze może być niewygodnie, cisza nocna 20-7 rano, w ciągu dnia hałas, grające zabawki, nakaz gotowania tylko na dwóch palnikach kuchenki, tych blisko ściany, brak miejsca na jej rzeczy i możliwość niszczenia ich przez dziecko, bo ja wszystkiego nie dopilnuję, a córka jest na etapie interesowania się wszystkim, co tylko podejdzie jej pod łapki
Czy ja dobrze rozumiem, e ograniczasz gotowanie do dwóch palników, bo masz mae dziecko w domu ?

Nigdy nie zrozumiem jak mona sobie na własne życzenie tak bardzo komplikować życie.
Kiedyś miałam podobną sytuację i goście chcieli przeyjechać na długo, a warunków nie było. Powiedziałam dwa tygodnie i koniec, po dwóch tygodniach muszą sobie znaleźć inne lokum.
Była obraza majestatu i wielki lament. Po fakcie stwierdzam, że to był najlepszy sposób na załatwienie sytuacji.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 14:37   #26
Sadfs
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 5
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Tak, bo mam otwartą kuch

Edytowane przez Sadfs
Czas edycji: 2018-02-10 o 20:49
Sadfs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 15:20   #27
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Cytat:
Napisane przez Sadfs Pokaż wiadomość
Tak, bo mam otwartą kuchnię gdzie dziecko może wejść i nie chcę, żeby ściągnęło na siebie coś gorącego.
Jestem zdumiona, nie wiesz co i jak u mnie jest ustawione a już oceniasz ;p

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------




W którym miejscu planuję, żeby jej uprzykrzyć życie??? Możesz zacytować, czy po prostu piszesz, żeby coś napisać?
Zapytałam, a nie oceniałam
Widze, że masz specyficzne nastawienie do świata, co tłumaczy dlaczego tak trudno ogarnąć ci sytuacje.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 20:04   #28
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Nie da się tego tak załatwić żeby ktoś się nie obraził Mąż nie rozumie że się nie zgadzasz? To powtórz mu to głośniej i do skutku. Bez konfrontacji niczego nie uda się uzyskać.
__________________

żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 10:49   #29
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Autorko. Jak Twoja corka spi to z mezem praktycznie nie oddychacie, gotujesz na dwoch palnikach, chuchasz na corke i dmuchasz i nieba bys jej przychylila, prawda? Zrozumiale, wychowujecie dziecko tak jak uwazacie za najlepsze i chcecie dla corki jak najlepiej.
Dlaczego wiec denerwuje Cie, ze rodzice Twojego meza chca tak samo dla swojej corki? Ze chca jej zapewnic pewny dach nad glowa, opieke brata na czas wyjazdu i wola zaoszczedzone pieniadze np na taniec czy cos innego. Nie chcialbys tego samego dla swojego dziecka? Tak z reka na sercu? Nie chcialabys, zeby podczas jakiegos wyjazdu miala dom u brata, opieke i pieniadze na cos innego niz jedzenie i spanie?
Masz jeszcze malutkie dziecko, nie wiadomo jeszcze jak je wychowasz, jaka bedzie jak dorosnie, wiec nie krytykuj tak bardzo tesciow, bo oni tez tak jak Ty starali sie wychowac swoja corke jak najlepiej i chca dla niej jak najlepiej. Tak jak Ty dla swojej corki.

Oczywiscie, powtarzam raz jeszcze, masz prawo nie chciec kogos u siebie goscic. Ale to nie jest sprawa, ktora zalatwia za Ciebie kobiety bo problem masz z mezem, niestety. To jego musisz przekonac do swojego pomyslu, a nie nas. Ty go znasz, Ty mozesz z nim porozmawiac, Ty musisz to zalatwic.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 15:27   #30
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Długa wizyta gości. Teściowa nie ma nic przeciwko

Cytat:
Napisane przez Sadfs Pokaż wiadomość
Dziewczęta, ale proszę, nie tak agresywnie! Oczywiście, że oprócz załamania jestem także wkurzona, to chyba oczywiste. No cóż, mąż zaprosił w sumie bez konsultacji ze mną :/ Mamy dwa pokoje, jeden malutki, drugi trochę większy, kanapa dla siostry też jest.

Chyba o tym nie pomyślał, ale jestem pewna, że po pierwszym miesiącu bez seksu zacznie szukać lokalu dla siostry ;p

Wpycha to znaczy że ma gdzieś to, że mamy małe dziecko, zresztą w trakcie wizyt widziała, jak jest ciężko z córką. Mała jest dość intensywna i żywiołowa, może dzięki temu siostra sama zacznie chcieć mieszkać oddzielnie ;p

Zastanawiałam się, czy ktoś przeżył podobny nalot i może coś doradzić
klasyka gatunku - teściowa zła ale okazuje się między słowami, że w zasadzie to Ty masz problem z mężem a nie z teściową

taki z niego facet, że ma gdzieś zdanie własnej żony (albo jeszcze gorzej - bo żeby mieć gdzieś czyjeś zdanie to trzeba o nie najpierw zapytać a on nawet do tego etapu nie doszedł.. ot, mąż Ci pokazał za jakiego partnera do życia Cię uważa a Ty mu pozwalasz tkwić w przekonaniu, że może co chce bez konsultacji z Tobą)

Cytat:
Napisane przez Sadfs Pokaż wiadomość
Pakować się nie chcę, ale muszę ;p Już niestety klamka zapadła.

Ostatnio jak nas odwiedzała to później przez miesiąc słyszałam, że u nas było nudno, źle, i że więcej do nas nie przyjedzie. Dla mnie to było szokujące. Mam wrażenie, że to ja mam robić za jędzę i jej tłumaczyć, jak powinna się zachowywać przy małym dziecku, że za gościnę się dziękuje, pomaga w domu, a nie leży do południa w łóżku. Mąż i teściowa uważają, że ona już taka jest. Mąż zwraca jej uwagę, ale to mało co daje :/ I to chyba na mnie spada obowiązek naprostowania pewnych spraw, nie rozumiem, dlaczego jej matka tego nie zrobi.

A co do intymności to liczę na to, że po jakimś czasie mąż sam zacznie szukać dla niej innego lokum

Zresztą samej siostrze może być niewygodnie, cisza nocna 20-7 rano, w ciągu dnia hałas, grające zabawki, nakaz gotowania tylko na dwóch palnikach kuchenki, tych blisko ściany, brak miejsca na jej rzeczy i możliwość niszczenia ich przez dziecko, bo ja wszystkiego nie dopilnuję, a córka jest na etapie interesowania się wszystkim, co tylko podejdzie jej pod łapki
och, biedactwo - ma mieszkanie, męża i dom i MUSI się pakować w niechcianego lokatora... robisz z siebie na własne życzenie sierotkę marysię za którą mąż podejmuje decyzje a potem sierotka narzeka, że w domu ma bezkablowy system donoszący

zgaduję, że 18 lat skończyłaś a mimo to w ważnych życiowych sprawach śmieszkujesz sobie pod nosem (bo nie wiem co jest śmiesznego w obawach o dobro swojego dziecka, że aż tyle radosnych emotek się przewija w Twoich postach) i wychodzisz z założenia, że sprawa się sama załatwi jak mąż zatęskni z seksem cóż - żeby nie wyszło na to, że siostra zostanie a Twój najwyraźniej bardzo zaradny mąż rozwiąże problem z seksem poza domem jak tak będziesz biernie czekać na zbawienie
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥

Edytowane przez eyo
Czas edycji: 2018-02-09 o 15:28
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-09 16:27:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:28.