Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -czesc IV

[mysia m]

bunny, dziekuję
a jakbym zrobiłą po prostu samą złotą 8.3 tylko na te pasma a potem na całosc dała tylko jasny beż, to tez by dało rade? Bo chodzi o to, ze wala mi sie po szafce żelowa lorealka ten cały x i nie moge go z niczym pomieszac, bo to chyba ryzykowne dwie rozne firmy mieszac i to afrby o roznych konsystencjach. A mogłabym ja wykorzystac na te pasemka, jak sadzisz?

[Kotka17]

Napisane przez michalinafist

Hej! Mam pytanko do was, bo widzę, że wszystkie macie różne odcienie blondu. Rozjasniam włosy już sporo lat i zastanawiam się czy ich minimalnie nie przyciemnić , chodzi mi o efekt z drugiego zdjecia. jaka farba byłaby dobra??????A moze nie ma sensu ich pryciemniać?? pierwsze zdjecie to moje włoski drugie to efekt jaki bym chciała uzyskać...

jeśli chcesz żebyśmy ci dobrze doradziły to wklej zdjeie odrostu i powiedz czym ostatnio farbowałaś... to coś będziemy myśleć

[caskada]

tez na swieta musze sie rozejrzec za jakas grubsza lokowka

[blond bunny]

mysia możesz spróbować. ale tylko te najgorsze pasma samą złotą.
bo potem beż całosci równo nie pokryje.

[Agatau88]

blond bunny dziękimoze ją kupię

[paulcia666]

Napisane przez blond bunny

Paulcia spróbuj myć przez tydzień czerwonym elsevem loreala i radziłabym ci dokupić jakąś maskę ale wygładzającą- timotei ma taką i fructis. One nie są zawrotnie drogie a ładnie przyklepują sianko.
Wydaje mi sie że to może być wina twoich kosmetyków- troche profesjonalnych ale takich używa sie rzadziej i inaczej niż sklepowych- nie wiem czy z nimi nie przesadziłaś. Poza tym te chroniące kolor czy do włosow blond mogą włosy lekko przesuszać, a ty masz ich dużo.
Zostań na razie przy jednym szamponie i jednej masce- nie odżywce! i używaj je jakieś 2 tyg. Zobaczysz czy się coś zmieniło.
A szampon chwilowo zmieniłabym na dzieciecy albo wygladzajacy, nawilżajacy.

dzięki bunny w takim razie od dziś wracam do elseve chociaż miałam zamiar umyc dziś włoski odżywką a czy maska elseve też może być? bo mam jeszcze taką z mleczkiem królewskim i co do pogrubionego, czyli powinnam kupić jakiś elseve do włosów zniszczonych? bo ten szampon co mam w domu to ten czerwony do farbowanych...

edit: ok już widze,napisane jak krowie na rowie tylko ja mogłam to przegapić, czyli czerwony elseve też jest spoko?

[Gotusia]

hallo odpisze mi ktos?

[Kotka17]

Napisane przez paulcia666

dzięki bunny w takim razie od dziś wracam do elseve chociaż miałam zamiar umyc dziś włoski odżywką a czy maska elseve też może być? bo mam jeszcze taką z mleczkiem królewskim i co do pogrubionego, czyli powinnam kupić jakiś elseve do włosów zniszczonych? bo ten szampon co mam w domu to ten czerwony do farbowanych...

edit: ok już widze,napisane jak krowie na rowie tylko ja mogłam to przegapić, czyli czerwony elseve też jest spoko?

paulcia ja tez mialam ten okres przejsciowy... i cale suche byly.... a teraz jak dam dolce to od nasady tłuste a konce susz... ehhh
tylko kalossa plancete uwielbiam wloski mam po nim idealne

[blond bunny]

Paulcia wydaje mi sie że każdy szampon elseve będzie ok, najlepszy byłby jakis wygładzający czy nawilżający chyba różowy Kurczę już nie pamiętam.
Żadna maska nie nadaje sie do mycia wlosow- one są za cieżkie do tego. Możesz umyć wlosy odżywką jak chcesz i dać maske potem- włosy na pewno się ujarzmią.
Nie polecam szamponów do wł zniszczonych bo to pic na wodę.
Często bardziej przesuszają- ja tak mam po shaumie do zniszczonych.
Maski do zniszczonych są ok, może być do farbowanych.
Szampon najlepiej dzieciecy, nawilżający lub wygladzający- i wtedy musi być ok.
szampony fioletowe czy inne do blondow wysuszają praktycznie każde i jak włosy mają problem to bardziej sie to nasila.

[Agatau88]

Napisane przez Gotusia

hallo odpisze mi ktos?

Mi sie wydaje ze ja i snowhitee odpisywałysmy Ci, czy nie?

[paulcia666]

Napisane przez Gotusia

hallo odpisze mi ktos?

castingi jak już dziewczyny pisały, mają wode 4,5% i ponoć rozjasniają do dwóch tonów (wg reklamy) wiec to czy cokolwiek Ci złapie zależy od Twojego naturalnego koloru, nie spróbujesz to sie nie dowiesz

Napisane przez Kotka17

paulcia ja tez mialam ten okres przejsciowy... i cale suche byly.... a teraz jak dam dolce to od nasady tłuste a konce susz... ehhh
tylko kalossa plancete uwielbiam wloski mam po nim idealne

kochana, ale ja widziałam Twoje włoski jak dla mnie są super i w ogóle nie widać żeby coś z nimi było nie tak, pomimo tego, że są tak jasne...

przede mną 2 tygodnie wstrzemiężliwości maskowo-odżywkowej jak ja to wytrzymam

edit: dzięki bunny w takim razie skocze dzisiaj do rosmana po coś ciekawego ja pisałam o myciu odżywką kochana, nie maską mam nadzieje, że będzie lepiej... tylko sama nie wiem czy podświadomie nie licze na to żeby nie było poprawy, bo jesli okaże sie, że te profesjonalne kosmetyki wcale nie były potrzebne, to po co wydawałam tyle kasy

[blond bunny]

Kotka to jak ci zaczęły tak reagowac na dolce to juz znak ze trzeba teraz coraz rzadziej. Raz w tyg, a nawet raz na 2 tyg. Włosy mają różne potrzeby w różnych momentach życia- idzie zima i zmieniamy pielęgnacje teraz na maksymalnie nawilżającą- timotei ma fajny nawilżajacy szampon można troche zejśc z cieżkich masek na korzyść lekkich odżywek nawilżajacych- niebieska seria herbala.

[Agatau88]

Napisane przez blond bunny

Kotka to jak ci zaczęły tak reagowac na dolce to juz znak ze trzeba teraz coraz rzadziej. Raz w tyg, a nawet raz na 2 tyg. Włosy mają różne potrzeby w różnych momentach życia- idzie zima i zmieniamy pielęgnacje teraz na maksymalnie nawilżającą- timotei ma fajny nawilżajacy szampon można troche zejśc z cieżkich masek na korzyść lekkich odżywek nawilżajacych- niebieska seria herbala.

Ale czy ta seria herbala poradzi sobie ze zniszczonymi wlosami?
Czy te sklepowe odżywki sa dobre?

[caskada]

najlepiej wloski podczas mycia zabezpieczyc odzywka a myc szamponem tylko skalp

kurde a ja juz siedze i ogladam prezenty swiateczne na necie

[paulcia666]

Napisane przez Agatau88

Ale czy ta seria herbala poradzi sobie ze zniszczonymi wlosami?
Czy te sklepowe odżywki sa dobre?

właśnie ja też się nad tym zastanawiam ale tak jak nasza specjalistka radzi, przez dwa tygodnie będe używała tylko drogeryjnych kosmetyków i przekonam sie czy warto wydawać taką kase... jedyne co to nie dam się namówić na fructisy i schaume, bo pamietam, że włosy miałam po nich okropne...

[Kotka17]

Napisane przez blond bunny

Kotka to jak ci zaczęły tak reagowac na dolce to juz znak ze trzeba teraz coraz rzadziej. Raz w tyg, a nawet raz na 2 tyg. Włosy mają różne potrzeby w różnych momentach życia- idzie zima i zmieniamy pielęgnacje teraz na maksymalnie nawilżającą- timotei ma fajny nawilżajacy szampon można troche zejśc z cieżkich masek na korzyść lekkich odżywek nawilżajacych- niebieska seria herbala.

aha! dzięki bunny to bede robić raz na 2 tyg bo teraz robiłam 1 raz w tyg! a jaką maske z profesjonalnych moge używać nawilżającą (oprucz kalosa plancety)?? moze kaloss late albo dolce latte?

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez caskada

najlepiej wloski podczas mycia zabezpieczyc odzywka a myc szamponem tylko skalp

a jaką najlepiej?? polecisz jakąś?

[mysia m]

uznacie mnie za wariatkę.. ale umyłam drugi raz włosy i ułożyłam od nowa. Widac cieniowanie, które sobie sama zrobiłą I.. najlepsze, szare sprało sie własciwie całkiem, bo ja go nie widze.. chyba narobiłam krzyku o głupote.

przepraszam za jaksoc, ale naprawde przy tej pogodzie trudno zrobic wyraźne zdjecie, jednak odcien jest widoczny. Bokiem, tyłem i tuż obok okna w wygibasie

[caskada]

w innych watkach o wlosach dziewczyny chwala sobie lekkie odzywki garniera np karite i avokado lub kakao i kokos(ta niedostepna raczej w pl) sa bardzo emolientowe i zawieraja na pierwszym miejscu skladniki nawilzajace a nie na ostatnim jak to bywa w innych odzywkach no i nie zawieraja silikonow oraz parabenow
sama sie skusilam na te dwie i jestem zadowolona

[Kotka17]

Napisane przez mysia m

uznacie mnie za wariatkę.. ale umyłam drugi raz włosy i ułożyłam od nowa. Widac cieniowanie, które sobie sama zrobiłą I.. najlepsze, szare sprało sie własciwie całkiem, bo ja go nie widze.. chyba narobiłam krzyku o głupote.

przepraszam za jaksoc, ale naprawde przy tej pogodzie trudno zrobic wyraźne zdjecie, jednak odcien jest widoczny. Bokiem, tyłem i tuż obok okna w wygibasie

mysia ja tych szarych pasm prawie nie widze troche słabe zdjecia... ale mi sie wydaje ze cieplo jest

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez caskada

w innych watkach o wlosach dziewczyny chwala sobie lekkie odzywki garniera np karite i avokado lub kakao i kokos(ta niedostepna raczej w pl) sa bardzo emolientowe i zawieraja na pierwszym miejscu skladniki nawilzajace a nie na ostatnim jak to bywa w innych odzywkach no i nie zawieraja silikonow oraz parabenow
sama sie skusilam na te dwie i jestem zadowolona

aha czyli ona bedzie sie nadawać do mycia odzywką??? na skóre glowy normalnie szampon a na konce garnier karite i awokado??

[Milena87]

witam ponownie. wczoraj wstawiłam zdjęcie mojego odrostu i prosiłam o radę w sprawie farbowania. wiec jakby ktoś byl tak miły i coś doradzi to będę wdzięczna. Chodzi mi o to czy wellaton 12/1 pokryje mi odrost?

[mysia m]

kotka, bo ja tez ich nie widzę
ja sobie bardzo chwale garnier karite . A myje mrs potters ginko biloba-pierwsze mycie, drugie mycie- rzepka joanny.

normalnie czuję sie jak idiotka na mokro sa troche widoczne, wybijają sie spośród reszty, ale na sucho nie widac. nie bede sie zabijac o nie. kilka farbowan samym bezem i wsyztsko wróci do normy. przepraszam bunny, że tak Cie umeczyłam

[Kotka17]

Milena87
nie wono farbować włosów w ciązy bo to szkodzi dziecku....

[mysia m]

kotka, co Ty piszesz przeciez się tej farby nie spożywa, tylko nakłada na włosy rozumiem,zeby nie wdychac oparow, ale wolno farbowac. W takim wypadku, to nawet nie mozna by było malowac paznokci

milena, powinno Ci wziąc spokojnie.

[Kotka17]

Napisane przez mysia m

kotka, bo ja tez ich nie widzę
ja sobie bardzo chwale garnier karite . A myje mrs potters ginko biloba-pierwsze mycie, drugie mycie- rzepka joanny.

mrs potters to szampon?? bo ja chciałam dawać na końce garnier karite a skalp normalnie myć rzepką z joanny?? tak będzie dobrze?

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez mysia m

kotka, co Ty piszesz przeciez się tej farby nie spożywa, tylko nakłada na włosy rozumiem,zeby nie wdychac oparow, ale wolno farbowac. W takim wypadku, to nawet nie mozna by było malowac paznokci

tak? ja słyszalam ze to przez skóre glowy sie coś dostaje... hmmm... no to sorki moze coś pomyliłam

[Milena87]

Można farbować w ciazy tylko przez pierwszy trymestr można sobie odpuścić
mysia m dziekuję i biorę sie za farbowanie

[Kotka17]

Napisane przez Milena87

Można farbować w ciazy tylko przez pierwszy trymestr można sobie odpuścić
mysia m dziekuję i biorę sie za farbowanie

aha to teraz już bede wiedziła... przepraszam

[mysia m]

kotka, do krwioobiegu się nie dostaje. Nie wstrzykujemy farby w żyły Spokojnie mozna farbowac, natomiast moze byc tak, ze bedzie inny efekt niz zawsze. Bo skóra głowy moze byc wrazliwsza a włosy rozjasniac się gorzej/lepiej/niemal wcale.
Chodzi natomiast o wdychanie, zeby amoniakiem sie nie faszerowac w zamknietej łazience.

Mrs potters ginko biloba to odzywka, choc pisze na niej: balsam. Ale jest wodnisty w ogromniastej butli i lepiej nadaje się na mycie. No i ja myje metodą OMO, a wiec najpierw myje odzywką, spłukuje, myje szamponem i znów odzywka ale juz mocniejsza, np. karite na 15 min pod czepek i ręcznik

milena, to trzymamy kciuki i pochwal sie efektem. Welaton sprawdził sie w wiekszosci przypadków na 5
Ja tam farbowałam i w pierwszym trymestrze, bo nawet nie wiedziałam, ze jestem w ciazy.

[Kotka17]

Napisane przez mysia m

kotka, do krwioobiegu się nie dostaje. Nie wstrzykujemy farby w żyły Spokojnie mozna farbowac, natomiast moze byc tak, ze bedzie inny efekt niz zawsze. Bo skóra głowy moze byc wrazliwsza a włosy rozjasniac się gorzej/lepiej/niemal wcale.
Chodzi natomiast o wdychanie, zeby amoniakiem sie nie faszerowac w zamknietej łazience.

Mrs potters ginko biloba to odzywka, choc pisze na niej: balsam. Ale jest wodnisty w ogromniastej butli i lepiej nadaje się na mycie. No i ja myje metodą OMO, a wiec najpierw myje odzywką, spłukuje, myje szamponem i znów odzywka ale juz mocniejsza, np. karite na 15 min pod czepek i ręcznik
.

a czy po taki myciu daje sie np maske na wlosy??

[mysia m]

mozesz dac, co lubisz, co tam sobie chcesz po takim myciu. Ja daje mocną maske raz na 2 tygodnie, poza tym to odzywki, bo inaczej mam oklapniete włosy. Ale ja nie rozjasniam tak bardzo, wiec one tak duzo nie wymagają. Czesto nakłądam biovax suche zniszcozne jako maskę albo mieszam ją z karite albo karite mieszam z restructure. W ogole fructis ma fajne te odzywki, niby lekkie, ale naprawde regenerują włoski.

Natomiast mycie typu omo- myje włosy tak samo jak zwykłe, ale oszczedza nam jednak koncowki, zabezpiecza.

[caskada]

kotka mysia to wszystko ladnie napisala jesli chodzi o zabezpieczanie wlosow odzywka do zabezpieczania mozna uzyc zwyklej odzywki nie musi byc jakas droga ja czasami co mam pod reka to nakladam na wlosy jako zabezpieczenie podczas mycia szamponem ostatnio akurat mam wielkie pudla lorysa to sobie je wykorzystalam do tego

nareszcie udalo mi sie zrobic zdjecie swojego tylu wlosow ciezka sprawa tak samemu
wlosy bez uzycia grzebienia rozczesane palcami juz 3dniowe i nadal nie nadaja sie do umycia bo sa swieze jeszczenic mi nie obciaza i nie sianuje sie

foto z przed chwili..