Zarządzanie czy psychologia biznesu?

[Panna Roztropna]

W przyszłym roku kończę licencjat i wciąż zastanawiam się, na który kierunek wybrać się dalej. Od razu zaznaczam, że na mgr będę szła zaocznie, aby móc pracować.
Myślę nad zarządzaniem na SGH (zarządzanie zasobami ludzkimi) albo nad psychologią biznesu na SWPS (w trybie dla licencjatów).
Chciałabym pracować w branży HR, przeprowadzać szkolenia czy pracować przy rekrutacji. Później planuję zrobić podyplomowo coaching, bo mnie niezmiernie fascynuje
Psychologią interesuję się od dłuższego czasu (w szczególności społeczną), po części żałuję, że nie wybrałam się na nią od razu po maturze, ale wciąż mam mętlik w głowie.
Ktoś może z dobrą radą?

[xoxo_p]

Ja na twoim miejscu bym wziela psycholgie,tym bardziej,ze sie interesujesz tym
Wg mnie ciekawy kierunek,chociaz studiowanie na SGH to tez dobra opcja.
a na jakim kierunku jestes teraz?

[Kalini]

SGH to świetna uczelnia, tylko to zarządzanie ;/ niby jest specjalizacja "zarządzanie zasobami ludzkimi", ale nie wiem na ile ten kierunek przekonuje przyszłych pracodawców. Mnie przekonuje ta psychologia biznesu, tym bardziej, że po SWPS-ie raczej się nie zginie, mają jedną z najlepszych psychologii w Polsce (krążą plotki, że jest lepsza niż ta na UW ) tylko to prywatna, ale myślę, że dużej różnicy w cenie na studiach zaocznych nie ma między SWPS, a SGH.
No własnie też chciałabym poznać kierunek, bo jeśli masz już licencjat z zarządzania albo jakiegoś ekonomicznego kierunku, ja polecałabym wtedy jeszcze bardziej psychologię biznesu. Będziesz miała podstawy dziedzin "ekonomicznych" i rozszerzysz je jeszcze o psychologię.

[Panna Roztropna]

Będę miała licencjat z europeistyki i filologii (to makrokierunek), jedyne co mnie trzymało na tym licencjacie to właśnie język na wysokim poziomie.
Bardzo mnie ciągnie na tą psychologię, tylko jeszcze obawiam się kwestii finansowych. Na SGH za całe studia to 12 tys., a na SWPS (studia trwają 7 semestrów) wyniesie mnie ok. 29 tys.
Mam mętlik w głowie.
Dzięki za odpowiedzi