2009-06-17, 13:20 | #3751 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Ehhh. Żeby w poniedziałek facet od prawa administracyjnego zrobił u mnie tak samo...
Nawet nie wiedziałam, że w Warszawie jest sklep ziaji. Już go znalazłam. Jest na Pasażu Wileńskim. Troszkę daleko. Przejechałabym się w wolnym czasie, ale na stronie tego sklepu jest napisane, że ta maska (ściągająca z glinką zieloną+mikrodermabrazja) jest przeznaczona tylko do użytku profesjonalnego w gabinetach kosmetycznych. Jak chce się ją zamówić przez internet to trzeba podać dane gabinetu. W tej sytuacji nie wiem czy sprzedali by mi ją. Dzisiaj przejrzałam dopiero dokładnie moje nabytki minerałkowe. LHK jest cudny. I mam dwa pytanka do dziewczyn też używających minerałów (może odpowiecie mi tutaj szybciej niż ktoś na wątku o edm): 1. kiedy nałożyć na twarz korektor mint? mam próbkę i chciałbym popróbować (wiem, że nie należy nakładać w jednym miejscu tylko omieść "przebarwione rejony") . wydaje mi się, że najpierw primer, potem mint, na to podkład - mam rację? 2. w jaki sposób używacie pędzli przy makijażu? mam teraz dwa (flat topa i LHK). kabuki będę nakładać primer (pod spód i na wierzch), flatem podkład z racji ponoć lepszego krycia. i teraz pojawia się problem - bo czym nałożę minta czy ewentualnie róż? używacie jednego pędzla za jednym razem do kilku produktów? jak mogę z tego wybrnąć?
__________________
Dbam o siebie
Edytowane przez --Olka-- Czas edycji: 2009-06-17 o 13:28 |
2009-06-17, 15:14 | #3752 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
|
|
2009-06-17, 15:35 | #3753 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 563
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Dziewczyny, czy mogłybyście polecić mi jakiś podkład - najlepiej dostępny w drogeriach, żeby sprawdzić odcień, matujący i nie minerały? Ograniczeniem jest też cena - max.40-50zł.
Opadają mi już ręce, kolejny podkład nie dla mnie, albo nie matuje albo podkreśla suche skórki albo w ogóle nie kryje... Pytam tutaj, bo mam cerę tradzikową ze skłonnością do świecenia. Szukałam już na innych wątkach i kwc - najlepszy byłby chyba revlon, ale jest za drogi, może Astor 16h Mineral Match, Attitude 16h lub Maybelline Affinitone? Jestem w kropce;/ |
2009-06-17, 15:46 | #3754 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 459
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
mi się Astor podobał może i Tobie podejdzie, najlepiej chyba kryje Dermablend Vichy, ale w ogóle nie matuje...
|
2009-06-17, 16:54 | #3755 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
2. ja do korektora i podkladu uzywam Flat Topa, do primera LHK, do rozu mam Skunksa ale juz leci do mnie pedzel do korektora bo FT jednak zle sie naklada korektor picnic-moim ublubionym podkladem (cena 30zl) byl przez kilka nastepnych lat REVLON shine matte, niby ma nie kryc, ale mnie kryl swietnie, matowil i co najwazniejsze wygladal naturalnie, nie wazyl się, a i odcien nie byl problelem bo calkiem wtapial sie w skore edit: glupio to napisalam, chodzilo mi że latem stosowalam ten podklad na zime to on jest za wodnisty, na mroz radze nie wychodzic
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych. Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne Edytowane przez inc0rrect Czas edycji: 2009-06-17 o 16:57 |
|
2009-06-17, 16:56 | #3756 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Egipt ☼
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
A ja od kiedy zrezygnowalam z makijazu wygladam o niebo lepiej <jupi>
70% pryszczy zniknelo! a to 2 miesiac bez tapety ;D
__________________
enjoy ur f*cking day |
2009-06-17, 17:23 | #3757 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Diękuję za odpowiedź inc0rrect (dopiero się zorientowałam, że ty masz w nicku "0" - zero, a nie "O").
Mhm. Jednak dalej nie wiem jak będę sobie radzić z nakładaniem minerałów przy użyciu 2 pędzli. Chyba będę nakładać ociupinkę minta flatem, strzepywać resztę, a potem podkład też flatem. A do różu spróbuję używać pędzla, który kiedyś kupiłam z sephorze. Tylko on jest dużo bardziej szorstki... Mam nadzieję, że nie zetrę nim podkładu. Widocznie używałaś Tancerko podkładów, które miały składniki zapychające pory (ciekawe który ich nie ma). Dobrze, że z nich zrezygnowałaś. Ja w ogóle nie będę radzić w kwestii podkładów, bowiem uważam, że przy trądziku większość z nich wpływa dodatkowo bardzo negatywnie na stan cery, albo wręcz są jego przyczyną. Wiem jak ciężkie jest zrezygnowanie z podkładów, ale moim zdaniem to jedyne rozsądne wyjście. Ale cóż. Każdy ma swoje priorytety i jeśli woli maskować niż leczyć, to jego sprawa.
__________________
Dbam o siebie
|
2009-06-17, 19:19 | #3758 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 563
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2009-06-17, 21:57 | #3759 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 661
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
ja jak mialam mega problemy z cerą to podkładu starałam się użwyać jak najrzadziej... do szkoły tylko jak miałam wielkiego doła i naprawdę nie mogłam wyjść z 'TAKĄ GĘBĄ', no i na imprezy o ile gdziekolwiek szłam. a na codzień korektor i ew. trochę pudru, też niedobrze ale lepiej. oczywiście jak tylko wróciłam do domu zmywałam.
a teraz coz, korektora mineralnego (z EM wlasnie ) no i podkladu tejze firmy, ale sadze ze probka ktora mam starczy mi na hohoho tak czesto go stosuje chociaz nadal mam fiola na punkcie cery, bo jak tylko sie mazne czymkolwiek po twarzy to panikuje ze pewnie mi zaszkodzi itp... okay lece nałożyć epiduo na mordkę i spać bo jutro nauka mnie czeka, sesja to złoooo...!!
__________________
[CENTER][COLOR=Black][COLOR=Black]Pauliś pozdrawia |
2009-06-17, 22:09 | #3760 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Cytat:
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych. Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne |
||
2009-06-18, 00:23 | #3761 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Ja o tym, że podkłady szkodzą mogę pisać teraz z perspektywy czasu. Doświadczyłam tego sama i już wiem.
Kiedyś też stosowałam, bo patrzeć na siebie nie mogłam i bardzo pogarszało to moją cerę. W końcu jednak powiedziałam sobie stop, bo zorientowałam się, że po pierwsze nasilają problem, a po drugie i tak nie dawałam rady wszystkiego pokryć, zaraz wszystko mi spływało, skóra się dusiła itp, itd. Może udało mi się całkowicie odstawić podkłady z tego powodu, że brakuje mi umiejętności w ich nakładaniu. Ja po prostu w podkładzie wcale nie wyglądałam dużo lepiej niż bez, bo nie umiałam i nie umiem go dobrać i ładnie nałożyć (dobrze że są proszki). Poza tym nienawidzę mieć farby na twarzy. Po odstawieniu cera się trochę poprawiła (wtedy był to dla mnie cud). Nie wróciłam już do podkładów. Teraz dopiero zaczęłam przygodę z minerałami. Przez to, że tyle czasu nie używałam podkładów (z 2 lata chyba), jak nakładam je na mokro czuję "coś zbędnego" na twarzy. Dlatego na codzień używam tylko na sucho. Krycie mniejsze, ale co z tego? Czuję się komfortowo, a do tego, że nie mam idealnej cery już się przyzwyczaiłam. To dziwne jest mieć idealną. Jak ludzie z taką żyją? Cytat:
Chociaż postępuję też podobnie (może nie aż tak, ale też) w stosunku do szamponów, odżywek, balsamów, lakierów, itp. Jestem stuknięta. O. A czemu ja nie wiedziałam, że ty też jesteś minerałowa?! Jakiego używasz koloru i formuły? ZŁOOO... Niestety konieczne. Ja tam najlepiej w nocy się uczę (hheh, teraz też miałam). Muszę się zebrać. Otóż w poniedziałek mam trudny egzamin i zostało mi 4 dni. Muszę wszystko powtórzyć. Dlatego przyrzekam, że ograniczę włażenie i pisanie na wizażu. Nie kuście mnie. Nie piszcie też. Aaa. Jeszcze coś muszę dodać... Przeczytałam wątek o peelingu migdałowym (a miałąm się uczyć... jasne). Jak będę robić zamówienie z mazideł to wezmę też kwas migdałowy i spróbuję. Już się nie boję, bo wiele się dowiedziałam. Co tam. Najwyżej okaże się, że mi szkodzi. A jak mnie wysypie to cóż. Nie pierwszy raz. Jakbym poszła do kosmetyczki to na to samo by wyszło, a miałam zamiar.
__________________
Dbam o siebie
Edytowane przez --Olka-- Czas edycji: 2009-06-18 o 00:42 |
|
2009-06-18, 09:28 | #3762 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 661
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Migdałek nie taki straszny, rok temu się nim maziałam i było ok
A z minerałków mam na razie korektor Multi Tasking (jest ok ale podkreśla suche miejsca..) i podkłady medium beige netural (matte), medium beige summer (semi-matte) i sandy medium (original glo) - używałam do tej pory tylko korektora i beige neutral, tamte 2 to z myślą o lecie zamówiłam. kolor myślę, że dobrałam dobry.. a i jeszcze róż - new car smell, kolor idealny ale barrrdzo się błyszczy więc tylko na wieczory. Ola, trzymaj się, do poniedziałku kupa czasu hehe ja w środę mam ostatni- podobno hardkorowy, ale pisemny więc się nie denerwuję (ja boję się tylko ustnych brrr...)
__________________
[CENTER][COLOR=Black][COLOR=Black]Pauliś pozdrawia |
2009-06-18, 14:04 | #3763 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: ajjjjc
Wiadomości: 79
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Też miałam Dermablend Vichy . Jakiś dziwny on jest , no maskuje syfy i pryszcze ale trudno go sie nakłada nawet po wcześniejszym nałożeniu kremu . A może moja cera jest jakaś dziwna . |
|
2009-06-18, 14:15 | #3764 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 459
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
SietyX ja go nakładam bez kremu wcześniej i starannie rozcieram gąbeczką, wtedy jest ok, tyle że strasznie się świeci, często go używam jako korektora na same policzki i jest ok
|
2009-06-18, 18:16 | #3765 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 57
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Witam wszystkich Pisze żeby was zapytac czy ktos z was stosował suplemet diety cerabit???
|
2009-06-18, 19:34 | #3766 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
dziewczyny powiedzcie mi co oprocz peelingu i innych abiegow polecilybyscie mi zebym pozbyla sie chodz sladow bo nie zniose wiekszego wysypu niz mam poprostu nie zniose......((((((a oprocz syfow ciagle wyskakujacych mam slady co w sumie daje efekt jednej wielkiej rany na twarzy(((( pomozcie mi bo juz nie wyrabiamm((
|
2009-06-19, 11:25 | #3767 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 321
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
witam moje drogie nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie
od czasu kiedy zarejestrowalem sie na wizazu minelo sporo czasu. Nie będe sie rozpisywal o sobie bo szkoda czasu, napisze tylko tyle ze ja juz wygralem walkę i od około roku jest u mnie wszystko ok. Pozbylem sie przebarwien, moja cera poprawila sie o 360*. Jem teraz wszystko od fast foodu po slodycze i jest ok. Wszystko co chciałbym wam polecic to Mydło ziołowe boniderm (pomada ojca grzegorza http://torebka.kafeteria.pl/katalog....e=view&id=9749) oraz peeling z Joanny Naturia (http://torebka.kafeteria.pl/index.ph...=view&id=11578). Do szczescie potrzebne mi sią juz tylko te dwie rzeczy pozdrawiam.
__________________
|
2009-06-19, 16:34 | #3768 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
dawno temu tez mi boniderm pomogl i mialam spokoj chyba z dwa lata a pozniej wszystko sie zaczelo takw 3gimnzajum........ masakra od tamtej pory sie mecze to bedzie juz z jakis 6 lat( |
|
2009-06-19, 19:54 | #3769 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Miałam nie pisać, ale napiszę. Jedną wiadomość dziennie mogę.
Cytat:
Też tak chcę się pochwalić niedługo. Pewnie nic mi to nie pomoże, bo jako, że jesteś odmiennej płci niż ja, "twój" trądzik miał inne podłoże, ale chciałabym wiedzieć, co ci ostatecznie pomogło. Pewnie po prostu jakieś leki zewnętrzne? A jak się pozbyłeś przebarwień? Duże miałeś? ---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ---------- ładnie to wrzucać linki z kafe? zdrada...
__________________
Dbam o siebie
|
|
2009-06-21, 00:50 | #3770 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Hmm jeżeli zazywam tertalysal, raz dziennie 300 mg, dzis zazylam 13 tabletke, czyli no prawie 2 tyg, a nadal wyskakuja mi jakies paskudztwa, to powinnam się martwic już, ze to nie zadziala? Wiem wiem ze pewnie oczekuje nie wiadomo czego, ale ja z każdym dnie zyje nadzieja, ze któregoś dnia wstane z luzka spojrze w lustro i powiem sobie ze jestem ladna.
|
2009-06-21, 09:32 | #3771 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Powiem Ci szczerze ze mnie nie pomogl i kazdego dnia wstawalam z nadzieja ze bedzie lepiej ale nie bylo przez 5 miesiecy to jadlam owszem zmniejszyly sie wypryski jednak nigdy nie bylo tak zebym nie miala ani jednego a po odstwieniu znow to samo bylo jednak moja kolzanka tez zazywala i po miesiacu moze troszkk dluzej miala poprawe megaa ja jestem tylko jakas ferelna nikt mi nigdy nie pomoze( moze powinnam sie juz przyzwczaic przez te 6 lat(moze mam taka skore inni maja gladka a ja mam taka naturalnie zapisana genetycznie(((((((((((( (((((((((((((
bosheee ja mam juz chyba depresje( jak sie cieszyc z innych rzeczy jak byc pogodnym jak sie tak wyglada((((((((((((( Edytowane przez kalaaga Czas edycji: 2009-06-21 o 09:34 |
2009-06-21, 10:27 | #3772 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 298
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Także jeśli masz duże problemy z trądzikiem to powinnaś brać ten Tetralysal i nie oczekiwać że pomoże po jednym opakowaniu. ja postąpiłam bardzo nieodpowiedzialnie a maść jakąś masz? bo ja bardzo chwale Duac - ślicznie zlikwidował gule na policzkach, i to szybko teraz juz go stosuję punktowo, cofa te syfki które jeszcze nie wyszły (przynajmniej mi się tak wydaję). a dermatolog...skończyło sie na dwóch wizytach mam 17lat i wydaję mi się że już mi mija trądzik młodzieńczy... ale robie takie rzeczy że nikt nie powinien brać ze mnie przykładu np. solarium właśnie siedzę ze spieczoną twarzą, nieudana wizyta wgl nie myśłe o knsekwencjach tego, głupiutka trochę pomieszałam ale mam nadzieję, że wiadomo co miałam na myśli
__________________
narysujesz mi coś?
Bogu serce, ludziom uśmiech, sobie Krzyż. Coraz bliżej Ciebie być, tego pragnę. Chociaż czasem trzeba iść, pod prąd. Edytowane przez tagogirl Czas edycji: 2009-06-21 o 10:29 |
|
2009-06-21, 10:41 | #3773 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 72
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Pod koniec sierpnia 2008 zaczęły się pojawiać drobne krostki na mojej twarzy. Nic sobie z tego nie robiłam, bo wcześniej takie same przechodziły. Jednak po jakimś czasie zaczęły powstawać bolesne gule, do tego na policzkach- to był dla mnie szok bo policzki zawsze miałam czyste. Nadal czekałam i smarowałam się pudrami, byle przykryć to wszystko. Było ok, dopóki tata nie zobaczył mnie bez makijażu i zaciągnął do dermatologa. Pani dermatolog sama powiedziała, że niepotrzebnie czekałam, że jest źle. Nie załamałam się tylko trzymałam jej poleceń. Dostałam Tetralysal i Differin. Po jakimś czasie dołączył Aknemycin/Akneroxid. Następnie Skinoren. Teraz co jakiś czas idę na kwas migdałowy. Cera jest ok, krostki małe i pojedyncze jeśli w ogóle się pojawią. Przebarwienia niewielkie, bo już poznikały. Ale rozszerzone pory czasem są widoczne. Ogólnie nie jest najgorzej patrząc na to jak było, chociaż cały czas dążę do ideału. Nie mogę przestać myśleć jaka głupia byłam, że od razu nie wybrałam się do dermatologa. Dziewczyny! nie ma co zwlekać, on nie gryzie. Ostatnio moja pani dermatolog powiedziała, że moja cera wspaniale reaguje na wszystko. Że rzadko zdarza się, żeby były takie efekty w tak krótkim czasie. Ja jednak myślę, że to mój upór jest najważniejszy i przez to udało mi się dojść do takiego stanu w jakim moja cera jest teraz. Jeśli chodzi o dietę- od paru lat żywię się roślinkami, smażonego praktycznie nie dotykam, mięsa nie jem- więc można uznać, że zdrowo. Ale zdarza mi się sięgnąć po chipsy, alkohol, czekoladę. I wcale nie jest gorzej. Po małej ilości alkoholu nawet obserwuję poprawę na drugi dzień- nie wiem dlaczego. Pudry i fluidy- używam. Ale lekkie. Chociaż już nie wstydzę się pokazać ludziom bez makijażu i na lato pewnie z niego zrezygnuję. Abo przerzucę się w stu procentach na minerały. Na jesień/zimę wezmę jakieś lekkie retinoidy i powinno być super nie poddawajcie się.
Edytowane przez oyka Czas edycji: 2009-07-02 o 19:59 |
2009-06-21, 11:02 | #3774 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
z masci dala mi zineryt 2 razy dziennie i aknemycin na noc dzieki za rade, troch mnie to podbudowało |
|
2009-06-21, 12:01 | #3775 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 298
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
może jak nie pomogą te maści to zapytaj o Duac
__________________
narysujesz mi coś?
Bogu serce, ludziom uśmiech, sobie Krzyż. Coraz bliżej Ciebie być, tego pragnę. Chociaż czasem trzeba iść, pod prąd. |
2009-06-21, 12:45 | #3776 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Nie chcę cię dobijać, ale jeśli okazałoby się, że to rozregulowana gospodarka hormonalna jest u ciebie przyczyną trądziku, to tetralysal dużo nie pomoże. Ja brałam kiedyś, częściowa poprawa nastąpiła, ale po odstawieniu wszystko wróciło. Także skoro długo się męczysz z trądzikiem, to jedynym wyjściem są badania. Leki zewnętrzne czy wewnętrzne w takim wypadku wspomagają leczenie, ale nie wyeliminują przyczyny trądziku! Jasne, że fajnie poczytać, że ktoś po kuracji tetralysalem czy stosowaniu jednego kremu zlikwidował trądzik. Ale to nie dotyczy ciężkiego i długotrwałego trądziku. Należy znaleźć przyczynę i działać. Że jesteś ładna możesz powiedzieć sobie zawsze! Bo jesteś. Ja bardzo żałuję, że straciłam tyle lat na chowaniu się w domu i gnębieniu psychiki. Nie warto. Przyznaję, że widziałam na wizażu twoje zdjęcia. Chyba z zeszłego roku. Wyglądasz jak modelka! Nawet jeśli teraz męczy cię trądzik, to uwierz mi, że na 100% nie przekreśla on twojej fantastycznej urody. Ja w porównaniu do ciebie wyglądam jak roztyty chomik.
__________________
Dbam o siebie
Edytowane przez --Olka-- Czas edycji: 2009-06-21 o 12:53 |
|
2009-06-21, 18:16 | #3777 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 972
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
|
|
2009-06-21, 19:13 | #3778 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 459
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
niestety z tego co mi wiadomo, badania hormonów nie są refundowane :/
|
2009-06-21, 19:15 | #3779 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
wiesz dopiero te masci stosuje od 2 tyg, po 3 tyg kazala mi przyjsc na kontrole, wiec oceni i moze mi cos zmieni
Cytat:
studiuje w krk, u siebie w domu jestem rzadko, a chce isc tam do lekarza by nie placic i no miec bez kolejki, tutaj to bym czekala i czekala ;p ale w srode ide do ginekologa, mam nadzieje ze mi da skierowanie na badania choc mam stresa ogromnego przed ta wizyta;/ ajjjjjjjj a co do fot :d to ale wymyslilas:d oczywisice to bardzo mile i dziekuje ale ja wychodze z zalozenia ze foty klamia dlatego nie umawiam sie z kolesiami z neta, bo mysle ze jak bym mnie na zywo zobaczyli to by uciekielki wsina dal i nigdy nie slyszalam porownania do 'roztytego chomika':P masz wyobraznie:P Cytat:
yy z tego co wiem , to jak dostaniesz skierowanie od lekarza to masz za darmo badania hormonalne. chyba ze np lepczysz sie w jakiejs prywatnej klinice:P |
||
2009-06-21, 22:35 | #3780 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 661
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
niestety nawet ze skierowaniem hormony są płatne, sprawdzałam tylko jak np leżysz w szpitalu to robia za darmo...
__________________
[CENTER][COLOR=Black][COLOR=Black]Pauliś pozdrawia |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:38.