pielęgnacja przy depilacji

[alouettes]

nie bardzo wiedziałam, gdzie dodać to pytanie, mam nadzieję, że wybrałam dobre miejsce.
chodzi mi o pielęgnację przy depilacji okolic intymnych. kiedyś używałam kremów, lecz ich nie można stosować blisko warg sromowych, poza tym, jak wiemy, to czysta chemia, dlatego postanowiłam powrócić do maszynek. problem w tym, że po nich zawsze wyskakują mi krostki. słyszałam, że aby ich uniknąć wystarczy dobry żel do golenia, a po zabiegu trochę maści, lub zasypki dla niemowląt. co o tym myślicie? czy np maść ochronna z witaminą A byłaby dobra? czy lepiej np puder?
z góry dziękuję za odpowiedź.

[_Matilde_]

ja się smarowałam sudocremem, no i zawsze nowa maszynka na te okolice oczywiście i może to wprawa ale o ile na początku miałam jakieś krostki, podrażnienia to teraz jakoś nie mam

[Pani_Migotka]

Popieram, sudocrem jest świetny

[201803111829]

ja używam maści z witaminą A i sobie chwalę

[jasne_jasne]

Ja dawniej nie moglam sie niczym smarowac, wszystko mnie od razu podraznialo, a skora strasznie piekla. Az w koncu zaczelam wklepywac po goleniu w skore najzwyklejsza oliwke dla dzieci- dla mnie rewelacja.

[flybird]

ja przemywam spirytusem, jakieś czerwone kropki takie troche krwawiące (niestety mam strasznie wrażliwą skórę) traktuję punktowo sudocremem wspomnianym (rzeczywiście jest super ale tylko punktowo jak dla mnie, bo trochę osusza) a ogólnie żel lacibios femina ostatnio. a wcześniej, jak tego żelu nie znałam, to alantanem smarowałam

[201607040946]

U mnie nie działa nic

[alouettes]

dziękuję wam wszystkim za odpowiedź, zacznę teraz próbować. :3

[anielaa90]

A ja używam maszynki do golenia, jednak zamiast golić się 'pod włos' robię to odwrotnie, czyli golę się 'z włosem' Problem krostek czy zacięć zakończył się od razu

[kizdaM]

Napisane przez anielaa90

A ja używam maszynki do golenia, jednak zamiast golić się 'pod włos' robię to odwrotnie, czyli golę się 'z włosem' Problem krostek czy zacięć zakończył się od razu

Ja również używam maszynki do golenia i do tego żel do golenia. Wcześniej ciągle jakieś podrażnienie, wrastające włoski, które nadal są lekkim problemem ;/ nie wiem co z nimi robić ;/ również golę się "z włosem" ale niestety mnie to trochę już denerwuje bo efekt nie jest taki idealny i trzeba częściej się golić niż przy goleniu "pod włos". Zastanawiam się czy nie golić się pod włos, tylko boję się, że znowu pojawią się te podrażnienia i wrastające włoski jeszcze bardziej ? Ma któraś z Was podobny problem ?

[jasne_jasne]

Co ile sie golicie? Moze macie te wszystkie podraznienia bo wloski sa jeszcze za krotkie na depilacje?

[kizdaM]

Napisane przez jasne_jasne

Co ile sie golicie? Moze macie te wszystkie podraznienia bo wloski sa jeszcze za krotkie na depilacje?

Ja się golę co jakieś 2-3 dni. Ale one są już długie ;/ Dlatego zastanawiam się czy golenie pod włos nie sprawi, że efekty będą dłuższe ? Ogólnie teraz jest dobrze, praktycznie bez podrażnień, czasami zdarzy się jakiś wrastający delikatnie włosek. Tylko denerwuje mnie to, że tak często muszę się tam golić. Ogolę się jednego dnia, a drugiego już są bardzo widoczne, co jest dość krępujące, szczególnie podczas zbliżeń z Tż.

[_Matilde_]

hah to ja sie gole co 2- 3 tygodnie i nie krepuje sie przed facetem. Mi chodzi o to zeby nie miec dzungli, nie musze byc zawsze gladziutka.
A gole sie zawsze z wlosem

[jasne_jasne]

Napisane przez kizdaM

Ja się golę co jakieś 2-3 dni. Ale one są już długie ;/ Dlatego zastanawiam się czy golenie pod włos nie sprawi, że efekty będą dłuższe ? Ogólnie teraz jest dobrze, praktycznie bez podrażnień, czasami zdarzy się jakiś wrastający delikatnie włosek. Tylko denerwuje mnie to, że tak często muszę się tam golić. Ogolę się jednego dnia, a drugiego już są bardzo widoczne, co jest dość krępujące, szczególnie podczas zbliżeń z Tż.

Ja depiluje sie raz w tygodniu, po dwoch dniach dopiero wloski zaczynaja mi wyrastac, wiec nie wyobrazam sobie jak bardzo musialoby mnie to bolec. Kiedys sprobowalam po trzech dniach, to krew sie lala strumieniami. i nie mowie tu o zapuszczaniu chaszczy, bo po tygodniu i tak spokojnie moglabym jeszcze kilka dni przechodzic nie golac sie

[kizdaM]

Napisane przez jasne_jasne

Ja depiluje sie raz w tygodniu, po dwoch dniach dopiero wloski zaczynaja mi wyrastac, wiec nie wyobrazam sobie jak bardzo musialoby mnie to bolec. Kiedys sprobowalam po trzech dniach, to krew sie lala strumieniami. i nie mowie tu o zapuszczaniu chaszczy, bo po tygodniu i tak spokojnie moglabym jeszcze kilka dni przechodzic nie golac sie

To może lepiej nie będę nawet ryzykować z goleniem pod włos ;/ bo znowu to się dla mnie źle skończy ;/ no trudno, pozostaje tylko takie częste golenie ;/ trudno

[jasne_jasne]

Napisane przez kizdaM

To może lepiej nie będę nawet ryzykować z goleniem pod włos ;/ bo znowu to się dla mnie źle skończy ;/ no trudno, pozostaje tylko takie częste golenie ;/ trudno

Zrób sobie tygodniową przerwę i spróbuj się wtedy wydepilować pod włos. Ja nie wyobrażam sobie żeby golić się z "włosem", bo czułabym się źle, zawsze muszę mieć tam gładko, przynajmniej przez te kilka dni.

[flybird]

Napisane przez kizdaM

Zastanawiam się czy nie golić się pod włos, tylko boję się, że znowu pojawią się te podrażnienia i wrastające włoski jeszcze bardziej ? Ma któraś z Was podobny problem ?

ja raczej z włosem ale jak depilatorem z nasadką golącą to pod włos też lecę. no i nie ma jak, zawsze mam lekkie podrażnienia. teraz trochę mniejsze jak też lacibiosowego żelu używam, ale trochę skóra zaczerwieniona na początku jest. a na wrastające włoski polecam pilarix

[kizdaM]

Napisane przez jasne_jasne

Zrób sobie tygodniową przerwę i spróbuj się wtedy wydepilować pod włos. Ja nie wyobrażam sobie żeby golić się z "włosem", bo czułabym się źle, zawsze muszę mieć tam gładko, przynajmniej przez te kilka dni.

No właśnie ja bym wolała pod włos, bo wtedy na dłużej jest efekt i zdecydowanie lepszy, przynajmniej jest gładko, a nie ciągle widać te włoski ;/ tylko boję sie tych podrażnień, że to znowu się źle skończy

Napisane przez flybird

ja raczej z włosem ale jak depilatorem z nasadką golącą to pod włos też lecę. no i nie ma jak, zawsze mam lekkie podrażnienia. teraz trochę mniejsze jak też lacibiosowego żelu używam, ale trochę skóra zaczerwieniona na początku jest. a na wrastające włoski polecam pilarix

kiedyś też używałam depilatora z końcówką golącą i goliłam się pod włos, ogólnie całkiem nieźle, tylko to jest mało praktyczne, a tak to podczas prysznicu zawsze można się wygolić. Może skorzystam i wykupie ten żel lacibios i zobaczymy, spróbuję pod włos, jeśli będzie podrażnienie i wrastające włoski to i pilarix wykupię wtedy. Bo to bez recepty ? Bo kiedyś szukałam jakie leki na te wrastające włoski, to później okazało się, że wszystkie, które znalazłam były na receptę praktycznie, a te nie na receptę nie było warto kupywać jak to pani farmaceutka mi powiedziała

[jasne_jasne]

Napisane przez kizdaM

No właśnie ja bym wolała pod włos, bo wtedy na dłużej jest efekt i zdecydowanie lepszy, przynajmniej jest gładko, a nie ciągle widać te włoski ;/ tylko boję sie tych podrażnień, że to znowu się źle skończy

Przecież możesz spróbować, prawda? Jak podrażnienia dalej będą, to pomyślisz nad czymś innym. Według mnie to wina zbyt krótkich włosków.

[kizdaM]

Napisane przez jasne_jasne

Przecież możesz spróbować, prawda? Jak podrażnienia dalej będą, to pomyślisz nad czymś innym. Według mnie to wina zbyt krótkich włosków.

Spróbuję dzisiaj, okaże się za jakiś czas co z tego wyniknie

[_Matilde_]

A, kiedys probowalam Pilarixu, dermatolog mi przepisala na co innego ale bardzo wydajny a jak przeczytalam ze po depilacji tez to oczywiscie sprobowalam i fajny jest, jeszcze to dobre w nim ze dobrze sie wchlania nie zostaje tlusty na skorze

[kizdaM]

Napisane przez _Matilde_

A, kiedys probowalam Pilarixu, dermatolog mi przepisala na co innego ale bardzo wydajny a jak przeczytalam ze po depilacji tez to oczywiscie sprobowalam i fajny jest, jeszcze to dobre w nim ze dobrze sie wchlania nie zostaje tlusty na skorze

Ok dziękuję kupię sobie ten Pilarix i skorzystam pewnie mam nadzieję, że nie będzie potrzebny ale dziekuję ;p

[God Of War 20]

kizdaM mamy ten sam problem
Ja juz sie przyzwyczailam bo od dawna robie tak samo tzn depiluje sie praktycznie codziennie, chyba ze mam okres to wtedy co 3-4 dni. Ostatnio jednak mialam troche problemow - nadzerka, infekcje i stosowalam globulki itp wiec nie wspolzylam i golilam sie raz na tydzien chyba (cos kolo tego) wiec troche te wloski wolniej odrastaly bo sie tak przyzwyczaily ale i tak praktycznie musze sie golic codziennie i nie wiem czy jest jakis sposob na to...

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez jasne_jasne

Zrób sobie tygodniową przerwę i spróbuj się wtedy wydepilować pod włos. Ja nie wyobrażam sobie żeby golić się z "włosem", bo czułabym się źle, zawsze muszę mieć tam gładko, przynajmniej przez te kilka dni.

Ja kiedyś goliłam się pod włos tylko i wyłącznie ale miałam podrażnienia, krew mi leciała praktycznie zawsze i ranki się robiły więc wole z włosem.

[kizdaM]

Napisane przez God Of War 20

kizdaM mamy ten sam problem
Ja juz sie przyzwyczailam bo od dawna robie tak samo tzn depiluje sie praktycznie codziennie, chyba ze mam okres to wtedy co 3-4 dni. Ostatnio jednak mialam troche problemow - nadzerka, infekcje i stosowalam globulki itp wiec nie wspolzylam i golilam sie raz na tydzien chyba (cos kolo tego) wiec troche te wloski wolniej odrastaly bo sie tak przyzwyczaily ale i tak praktycznie musze sie golic codziennie i nie wiem czy jest jakis sposob na to...

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------


Ja kiedyś goliłam się pod włos tylko i wyłącznie ale miałam podrażnienia, krew mi leciała praktycznie zawsze i ranki się robiły więc wole z włosem.

I znowu nie wiem czy mam ryzykować czy nie ;p może lepiej nie już zgłupiałam ;p z jednej strony boję się tych podrażnień, wrastających włosków, bólu, potem same strupy i jeszcze gorzej wygląda niż jakbym się goliła z włosem i musiała to robić co drugi dzień...

[God Of War 20]

Napisane przez kizdaM

I znowu nie wiem czy mam ryzykować czy nie ;p może lepiej nie już zgłupiałam ;p z jednej strony boję się tych podrażnień, wrastających włosków, bólu, potem same strupy i jeszcze gorzej wygląda niż jakbym się goliła z włosem i musiała to robić co drugi dzień...

Powiem Ci, że ja już się przyzwyczaiłam do tego jak jest. Niektórym nie rosną włoski tak szybko a to też zmienia postać rzeczy.
Moja koleżanka bez problemu goli nogi na sucho, nic sie jej nie dzieje, żadnych podraznien a ja... az strach myslec co dopiero robic, pare razy zdarzylo mi sie na szybko ale takie szramy czerwone masakra.

[_Matilde_]

Napisane przez kizdaM

Ok dziękuję kupię sobie ten Pilarix i skorzystam pewnie mam nadzieję, że nie będzie potrzebny ale dziekuję ;p

Ale to juz nie tylko o to wrastanie, ale on w ogole koi i nawilza wiec pielegnacyjnie bo tak czy inaczej warto sie czyms posmarowac

[kizdaM]

Napisane przez God Of War 20

Powiem Ci, że ja już się przyzwyczaiłam do tego jak jest. Niektórym nie rosną włoski tak szybko a to też zmienia postać rzeczy.
Moja koleżanka bez problemu goli nogi na sucho, nic sie jej nie dzieje, żadnych podraznien a ja... az strach myslec co dopiero robic, pare razy zdarzylo mi sie na szybko ale takie szramy czerwone masakra.

Ehhh...pozostanę chyba przy goleniu z włosem ;/ chyba, że akurat będzie trochę więcej wolnego i nie będę z Tż, żeby nie musiał oglądać tych podrażnień ;p to wtedy może spróbuję pod włos. Na razie muszę przywyknąć do częstszego golenia. W sumie to, że muszę to robić to nic takiego, gorzej, jak dochodzi do zbliżenia z Tż a ja sama ze sobą się źle czuję, że jest tak a nie inaczej, bardziej gładko, ze tak powiem. Domyślam się, że to tylko moja fanaberia, a jemu nawet to nie przeszkadza ;p ale cóż poradzić

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez _Matilde_

Ale to juz nie tylko o to wrastanie, ale on w ogole koi i nawilza wiec pielegnacyjnie bo tak czy inaczej warto sie czyms posmarowac

Ok, ok dziękuję za informację, w takim razie na pewno skorzystam może dzięki tej maści będzie lepiej i będę mogła golić się pod włos, co wygląda znacznie lepiej

[201607040946]

Po prostu w tych miejscach skóra jest bardzo wrażliwa...
Ja próbowałam po róznemu, ale zawsze kończyło się zaczerwienieniem i krostami już po 2 dniach (gdy zaczynały odrastać). Nie pomagają ani kremy, maście, nic. Depilatorem nie dałabym rady (kilka razy próbowałam). Może wosk?

[God Of War 20]

Napisane przez kaguya

Po prostu w tych miejscach skóra jest bardzo wrażliwa...
Ja próbowałam po róznemu, ale zawsze kończyło się zaczerwienieniem i krostami już po 2 dniach (gdy zaczynały odrastać). Nie pomagają ani kremy, maście, nic. Depilatorem nie dałabym rady (kilka razy próbowałam). Może wosk?

No wlasnie skora jest wrazliwa, ja ogolnie mam wrazliwa skore i takie eksperymenty zle sie koncza
Mojemu partnerowi nie przeszkadzaja male wloski wiec sie przyzwyczailam i tak zyje

[kizdaM]

Napisane przez God Of War 20

No wlasnie skora jest wrazliwa, ja ogolnie mam wrazliwa skore i takie eksperymenty zle sie koncza
Mojemu partnerowi nie przeszkadzaja male wloski wiec sie przyzwyczailam i tak zyje

Ehh a ja jednak zaryzykowałam...mam nadzieję, że nie będę tego żałować później. Chciałabym tak codziennie mieć jak teraz po wygolenie pod włos...boję sie co będzie jutro albo za parę dni ;/