Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12 - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-12, 14:28   #541
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
a z niespodzianek to u nas była taka sytuacja: mały załadował pieluchę więc mąż przewinął. Wytarł chusteczkami, nasmarował i... młody sfajdał sie na przewijak. OK- bywa, mąż znów wytarł nasmarował, sięga po pieluchę i.. młody znów narobił na przewijak. Mój mąż powiedział tylko "synu widzę że ojca cierpliwość na próbę wystawiasz"
Mąż ponownie powycierał, nasmarował i... trzeci raz Adaś zesrał się na przewijak Ja wyłam ze śmiechu już przy drugim razie a przy trzecim to myślałam, że mi macica wypadnie tak się śmiałam.
czytałam to o 4 rano, jak Zosia wisiała na cycku i się uśmiałam na głos jak to czytalam
Nasza mnie uwielbia straszyć pierdami kiedy smaruję jej tyłeczek kremem, albo zapinam zatrzaski z body po zmianie pampka, zawsze mnie wystraszy, bo pierdzi jak koń i wczoraj mąż to wyłapał i miał ze mnie ubaw i szybko się to na nim zemściło, bo Zosia "drzyzgła" musztardą do wody jak mąż ją kąpał hahaha, żebyście widziały jak szybko ją z tej wody wyciągał

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Wczoraj 11 lutego, na swiat silami natury przyszła Łucja. 3550g g 55cm 10pkt
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
ja tylko na szybko, później nadrobię. zaraz spadam na spacer. mam nadzieję że się nie rozpada
Negrid gratulacje! widziałam że urodziłaś

chciałam Wam tylko napisać że pokarało mojego męża cały dzień dzisiaj rozsadzało mu upsko i bolał brzuch
i wiecie co ciesze się!!! dobrze mu tak!
nażarł się śledzi ze smalcem i jeszcze się dziwił
kazałam mu wziąć krople skoro takie "dobre" ale nie wziął. w końcu się nad nim zlitowałam i zrobiłam mu tej herbatki z kminku i kopru, ale takiej naprawdę mocnej i mu przeszło gorzej będzie w nocy jak mi sypialnie zapierdzi hehe
no i teraz idziemy na spacer taki krótki żeby się dotlenić.

do później
hahaha, wredota z Ciebie zapierdzi Ci sypialnie, Ciebie, dziecko i wstaniecie cali żółci Ale co tam, dobra srakieta nie jest zła

My już po odwiedzinach położnej. Moje obawy byly uzasadnione, coś mi się z moim zacerowaniem robi. Mam obserwować, jeżeli będzie się robił obrzęk i zacznę gorączkować to mam jechać do szpitala, żeby mnie poluzowali i dostanę antybiotyk. Póki co mam smarować rivanolem i chodzić bez majtek jak najczęściej i robić nasiadówki z kory dębu coby szwy się szybciej rozpuszczały aaa, i mam ograniczyć mleko i obserwować, bo mała ma kilka krostek na policzkach i to może być przez moje maratony owsiankowe, jeżeli dalej będą tzn, że to ogólna reakcja na przytulanie, ciuszki, powietrze itp.
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 14:42   #542
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Srakakadabra Padłam. EMMA a gdzie byłyście z Dorotką? Ja dziś byłam w Rossmannie, odstawiłam się jak żaba na zastrzyk a szłam tylko po pampki. I kupiłam sobie lakier do paznokci, zaraz będę malować, a co! Dziewczyny, czy ktoraś z was przeszła już na pieluchy w rozmiarze 3?
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 14:43   #543
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Madzik14 Pokaż wiadomość
Kurcze, współczuję bóli... a jednocześnie zazdroszczę bo u mnie do jasnej cholery nie dzieje się absolutnie nic, poza tym że tak mnie nawala spojenie i pachwiny, że w nocy spać nie mogę kompletnie. Jestem już na ostatnich nogach i to zarówno fizycznie jak i psychicznie i straciłam nadzieję, że ja w ogóle naturalnie urodzę. A całą ciążę miałam "intuicyjne" przekonanie, że urodzę wcześniej... do d**y z taka intuicją....
Już bym chyba wolała w świętym spokoju czekać na poród po ostatnich dwóch dobach. Zaufaj mi, nie chcesz żeby Cię bolało. Takie z dupy bóle w celu żadnym są strasznie wyczerpujące. Wczoraj pojechałam kupić spożywkę, i łażąc po supermarkecie co dziesięć metrów zginałam się wpół przez koszyk, tak mnie żywot napier***ał. I oczywiście nic z tego nie wynikło, Mikołaj dalej szczęśliwie urzęduje na moich kiszkach.


Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Ha! Ja wszystkim mówiłam, że urodzę pod koniec stycznia! Dzięki temu teraz mam 300 telefonów dziennie z zapytaniami 'jak tam mała?'
(...)
"Mała super, właśnie próbuje mi wyjść pępkiem"


Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
(...)
chciałam Wam tylko napisać że pokarało mojego męża cały dzień dzisiaj rozsadzało mu upsko i bolał brzuch
i wiecie co ciesze się!!! dobrze mu tak!
nażarł się śledzi ze smalcem i jeszcze się dziwił
kazałam mu wziąć krople skoro takie "dobre" ale nie wziął. w końcu się nad nim zlitowałam i zrobiłam mu tej herbatki z kminku i kopru, ale takiej naprawdę mocnej i mu przeszło gorzej będzie w nocy jak mi sypialnie zapierdzi hehe
(...)
Karma go trafiła


Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki,

my wlasnie wrocilismy do domu
Leon jest zdrowiutki i wyglada jak polaczenie zolwika z pieczarka
Ja sie mam troche gorzej, bo pojawily sie problemi ze szwami, ale damy rade
Nie wiem czy jest sens wstawiac opis porodu, skoro juz jest ich tyle...
Mam nadzieje, ze u kazdej z Was wszystko jest w porzadku, przepraszam, ale jeszcze nie nadrobilam watku, wiec nie wiem co sie dzieje..
"Żółwika z pieczarką" Znaczy wyrasta z grzybni i ma ogon?


Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Miał sobie po pracy nastawiać budzik i wstawać o 12:30 aby zajmować się małym ( w UK godzina do tyłu niż w PL) 4 raz budzik dzwoni a ten jełop nie raczy się podnieść.
Zje kanapeczki na obiadek
"a gdzie obiad?" "jak spałeś to mu nóżki urosły i se poszedł" :d


Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Roane: ponoc jak ma bardzo kwasny-drożdżowy zapach to też nie za dobrze
Kurcze, myślałam że generalnie kupa pachnie kupą, znaczy śmierdzi i tyle


Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
(...)
Ehh.. nic mi nie mów :P Od wczoraj mi smutno, że mam tyle ładnych ubranek na 56, a ona pewnie wcale ich nie założy
Wystaw na alle i za zdobyte fundusze kup piękne ubranka rozmiar 68. Może zdążysz ogarnąć operację zanim mała wylezie


Cytat:
Napisane przez celin10 Pokaż wiadomość
racuchów nie odpuściłam...znalazłam jakis przepis w necie tylko jak na mój smak za mało słodkie wyszły a i jabłka jakieś takie nijakie kupiłam,ale córce smakowały,pochłonęła 4 i bryka po podwórku
(...)
Dobre i łatwe w wykonaniu są racuszki z tego przepisu (chodzi mi o pierwszy wstawiony przepis, bo pod linkiem są dwa):
http://kaszaprodzekt.blogspot.ie/201...-bananowe.html
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 14:45   #544
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Dziewczyny jak czytam o Waszych problemach z Maluchami, kąpielach i nieprzespanych nocach to aż mi ciezko uwierzyc, ze tak swietnie sobie z tym radzicie i na prawde bardzo Wam wspolczuje. U nas trzeci tydzien i spokój - Amelka spi, je, jojczy po swojemu (nie wiem jak nazwac jej odgłosy ) i strzela kupy szczególnie jak mama ja przewija płacz jej slysze raz-dwa dziennie, albo i wcale. Po kąpieli troche placze i tyle. Z kupa byl problem - nie problem, byly kleksy a większe rzeczy wlasnie przy przewijaniu jak jej brzuszek troche ucisnęłam. Ale chyba taki problem to nie problem, bo żadnych krzyków pisków i prężeń nie ma. W kazdym bądź razie dzis juz sama sobie doskonale poradziła



Dziewczyny czekające na skurcze



Codziennie zaglądam, czytam ba bieżąco, ale ciezko mi sie wstrzelić w temat wiec poprzestaje na czytaniu. Bo ani poki co nie znam sie na kolkach, ani ulewaniu (zdarzylo nam sie to moze ze 4razy), ani na bezsenności. I nie chce za bardzo zapeszać, bo tak jak pisalam wyżej Was podziwiam, ale sama nie wiem czy bym dala rade - za duży nerwus ze mnie
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 14:49   #545
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
(...)
Roane w sobote bede sie widziala z konkretnym pediatra, to moze sie w koncu dowiem jakis konkretow, bo juz mam dosc. Na razie odstawilam Alkowi wszystkie leki i bączki sa nadal, ale chyba mniej bolesne, bo nie placze tak strasznie. Zobaczymy wieczorem jak bedzie, mam nadzieje, ze lepiej
Oo, to dobrze. Jestem przekonana że wszystko będzie dobrze, w końcu sama ostatnio pisałaś jakiego kluska na swoim mleku utuczyłaś, więc raczej mu służy karmienie piersią


Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Chciałabym dołączyć do fejsika, do kogo mam pisać? Albo proszę o zaproszenie
Wyślij mi na privie adres e-mail, który masz podany na fejsie, wtedy wyślę Ci zaproszenie.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 14:50   #546
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Patrycja, widocznie jesteś w gronie szczęśliwych mam, którym - wg podziału Tracy Hogg - trafił się Aniołek Moja to typowy Średniaczek.
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 14:52   #547
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
Patrycja, widocznie jesteś w gronie szczęśliwych mam, którym - wg podziału Tracy Hogg - trafił się Aniołek Moja to typowy Średniaczek.





jeszcze jak mnie ktoś pocieszy, ze tak zostanie przynajmniej w jakiejs części
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-12, 14:58   #548
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Kupiłam po paczce każdej marki pieluch i postanowiłam testować. W sumie jeśli wyszłoby że dziecku pasowałyby tańsze, to oszczędność jest naprawdę zauważalna - np. pieluchy tescowe są ponad dwukrotnie tańsze niż pampki.
Perfuzja Twój Emil jedzie na wielo tylko w dzień, tak? W nocy używacie jednorazówek?


Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
czytałam to o 4 rano, jak Zosia wisiała na cycku i się uśmiałam na głos jak to czytalam
Nasza mnie uwielbia straszyć pierdami kiedy smaruję jej tyłeczek kremem, albo zapinam zatrzaski z body po zmianie pampka, zawsze mnie wystraszy, bo pierdzi jak koń i wczoraj mąż to wyłapał i miał ze mnie ubaw i szybko się to na nim zemściło, bo Zosia "drzyzgła" musztardą do wody jak mąż ją kąpał hahaha, żebyście widziały jak szybko ją z tej wody wyciągał
(...)
Miałam sen parę dni temu, że Mikołaj pierdzi jak z armaty, a co drugi pierd to strzelająca kupka. I w tym śnie non stop chodziłam za przeproszeniem obsrana


Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
Srakakadabra Padłam. EMMA a gdzie byłyście z Dorotką? Ja dziś byłam w Rossmannie, odstawiłam się jak żaba na zastrzyk a szłam tylko po pampki. I kupiłam sobie lakier do paznokci, zaraz będę malować, a co! Dziewczyny, czy ktoraś z was przeszła już na pieluchy w rozmiarze 3?
Trzeba się robić na bóstwo, tak trzymać


Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak czytam o Waszych problemach z Maluchami, kąpielach i nieprzespanych nocach to aż mi ciezko uwierzyc, ze tak swietnie sobie z tym radzicie i na prawde bardzo Wam wspolczuje. U nas trzeci tydzien i spokój - Amelka spi, je, jojczy po swojemu (nie wiem jak nazwac jej odgłosy ) i strzela kupy szczególnie jak mama ja przewija płacz jej slysze raz-dwa dziennie, albo i wcale. Po kąpieli troche placze i tyle. Z kupa byl problem - nie problem, byly kleksy a większe rzeczy wlasnie przy przewijaniu jak jej brzuszek troche ucisnęłam. Ale chyba taki problem to nie problem, bo żadnych krzyków pisków i prężeń nie ma. W kazdym bądź razie dzis juz sama sobie doskonale poradziła
(...)
Dziecko idealne. Niczym nie dokarmiasz na uspokojenie? Żadnego mleczka makowego wzorem naszych babć?
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:00   #549
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość

1. "a gdzie obiad?" "jak spałeś to mu nóżki urosły i se poszedł" :d

2. Kurcze, myślałam że generalnie kupa pachnie kupą, znaczy śmierdzi i tyle
1. haha, muszę zapamiętać i sprzedać dalej :P
2. a tu byś się zdziwiła :P mnie ta kupka pachnie chrupkami kukurydzianymi i już się przyjęło, że jak zajedzie w powietrzu "kukurydzianką" to idę sprawdzić czy to był tylko pierd czy już "drzyzg"
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:00   #550
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
Srakakadabra Padłam. EMMA a gdzie byłyście z Dorotką? Ja dziś byłam w Rossmannie, odstawiłam się jak żaba na zastrzyk a szłam tylko po pampki. I kupiłam sobie lakier do paznokci, zaraz będę malować, a co! Dziewczyny, czy ktoraś z was przeszła już na pieluchy w rozmiarze 3?
Ja musiałam pojechac na uczelnie i pozałatwiac tam pare rzeczy.
co do pieluch kupiłam 3 ale na Doris za duze jeszcze wiec kolejna paczke 2 zużywam.
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:00   #551
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
jeszcze jak mnie ktoś pocieszy, ze tak zostanie przynajmniej w jakiejs części
Z metod niefarmakologicznych to w celu utrzymania takiego stanu można tylko się modlić
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:06   #552
celin10
Rozeznanie
 
Avatar celin10
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 609
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość

Dobre i łatwe w wykonaniu są racuszki z tego przepisu (chodzi mi o pierwszy wstawiony przepis, bo pod linkiem są dwa):
http://kaszaprodzekt.blogspot.ie/201...-bananowe.html
ja robiłam z tego
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...y/przepis.html bo racuszki bez drożdży mnie nie przekonują
napisz jak robisz zupkę owocową?może i ja załapie smaka

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
1. haha, muszę zapamiętać i sprzedać dalej :P
2. a tu byś się zdziwiła :P mnie ta kupka pachnie chrupkami kukurydzianymi i już się przyjęło, że jak zajedzie w powietrzu "kukurydzianką" to idę sprawdzić czy to był tylko pierd czy już "drzyzg"
kurcze...smacznego właśnie chrupie chrupki a tu takie porównanie...oj bo
celin10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:07   #553
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Pytanie do mam chustujących: jak ubrać dziecko pod chustę?
Bo plan mam teoretycznie taki: motać małego w chustę, a na wierzch, na nas oboje, zakładać wiatrówkę TŻa. Z moim wielkim brzucholem się w nią mieszczę, więc z malutkim dzieciaczkiem też chyba wejdę
U nas jest ciepło, ostatnio zwykle około 6-10 stopni, ale wieje tak że momentami dziesięciometrowe drzewa srogo wygina. Jak wychodzę sama, to zakładam bluzkę bawełnianą z długim rękawem, szalik, polar i na to kurtkę wiatrowo-przeciwdeszczową, taką górską ale w niskie góry.
Chusta tkana wielosezonowa.

Swoją drogą, mój TŻ coraz bardziej polega na Was dziewczyny Wczoraj próbowałam go wciągnąć w rozkminę pt "w co ubrać dziecko w chustę" i usłyszałam "zapytaj na forum"
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:16   #554
Ważka
Raczkowanie
 
Avatar Ważka
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 479
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Hej dziewczyny Witam się w kolejnej części bo jeszcze nie miałam okazji.
Gratulacje dla wszystkich nowych mamuś i dzieciaczków

Przyznaję bez bicia,że nie jestem w stanie was nadrabiać,mam tylko chwilę na przeczytanie ostatniej strony Synek jest grzeczniutki,prawie nie płacze,je ładnie z piersi. Jak bym miała tylko jego to bym się chyba nudziła no ale mam jeszcze prawie 3 letnią córkę i ona teraz wymaga ogrooom uwagi. Jest trochę zazdrosna,nie bardzo chce się zająć sama sobą więc nie mam na nic za bardz czasu. Nie daje się mężowi ani wykąpać ani ubrać no prawie do wszystkiego musi być mama. No mam lekki sajgon,w zasadzie to najbardziej wyczerpuje mnie ostatnia godzina przed położeniem dzieci spać bo wtedy wiadomo: kąpiel,kolacja,usypianie najpierw jednej potem drugiego

Postaram się mimo to czasem tu zaglądnąć i napisać,że żyję

Poniżej mój syncio Alanek

Pozdrawiam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0445.jpg (107,3 KB, 61 załadowań)
__________________
Porównując się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz gorszych i lepszych od siebie
Ważka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:17   #555
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez celin10 Pokaż wiadomość
ja robiłam z tego
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...y/przepis.html bo racuszki bez drożdży mnie nie przekonują
napisz jak robisz zupkę owocową?może i ja załapie smaka
(...)
Wzięłam mieszankę owocową hortex, wrzuciłam do gara, zalałam około litrem wody, gotowałam na minimalnym ogniu około pół godzinki, zdjęłam z ognia coby ostygło, jak już miało temperaturę taką "do jedzenia" to posłodziłam miodem, wlałam do miski, dodałam makaron i troszkę śmietanki 30%, i wyżerka jak marzenie I roboty prawie zero
Szczerze to właśnie czekam aż mi wywarek ostygnie, i już mam ślinotok
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:18   #556
Madzik14
Zadomowienie
 
Avatar Madzik14
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 859
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
Srakakadabra Padłam. EMMA a gdzie byłyście z Dorotką? Ja dziś byłam w Rossmannie, odstawiłam się jak żaba na zastrzyk a szłam tylko po pampki. I kupiłam sobie lakier do paznokci, zaraz będę malować, a co! Dziewczyny, czy ktoraś z was przeszła już na pieluchy w rozmiarze 3?

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak czytam o Waszych problemach z Maluchami, kąpielach i nieprzespanych nocach to aż mi ciezko uwierzyc, ze tak swietnie sobie z tym radzicie i na prawde bardzo Wam wspolczuje. U nas trzeci tydzien i spokój - Amelka spi, je, jojczy po swojemu (nie wiem jak nazwac jej odgłosy ) i strzela kupy szczególnie jak mama ja przewija płacz jej slysze raz-dwa dziennie, albo i wcale. Po kąpieli troche placze i tyle. Z kupa byl problem - nie problem, byly kleksy a większe rzeczy wlasnie przy przewijaniu jak jej brzuszek troche ucisnęłam. Ale chyba taki problem to nie problem, bo żadnych krzyków pisków i prężeń nie ma. W kazdym bądź razie dzis juz sama sobie doskonale poradziła



Dziewczyny czekające na skurcze



Codziennie zaglądam, czytam ba bieżąco, ale ciezko mi sie wstrzelić w temat wiec poprzestaje na czytaniu. Bo ani poki co nie znam sie na kolkach, ani ulewaniu (zdarzylo nam sie to moze ze 4razy), ani na bezsenności. I nie chce za bardzo zapeszać, bo tak jak pisalam wyżej Was podziwiam, ale sama nie wiem czy bym dala rade - za duży nerwus ze mnie
Wow, zdradź na przyszłość jak się takie grzeczne dzieci robi


Roane, masz rację powinnam się cieszyć, że nie mam przepowiadaczy bolesnych, ale niestety to nie jest tak że mnie nic nie boli, mam bolesne twardnienie całego brzucha średnio tysiąc razy dziennie z tym, że to trwa jakoś od czwartego miesiąca ciąży więc nie wliczam tego do przepowiadaczy porodowych
Madzik14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:22   #557
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Roane chyba zaczne sie modlić o to, zeby ten stan trwal i trwal a karmie cycem - on sam w sobie jest dla mlodej jak dobry narkotyk - wlasnie ja siedze na telefonie, a ona zrobila sobie z mojego cycka poduszkę :P i tak słodko wygląda, ze szkoda mi ją do łóżeczka przenosić.

Tak sobie myślę, ze w końcu musze oberwać po tylku - ciaza bez większych problemów (ciążowa bezsenność to w sumie pikuś, bo w dzien dosypiałam, zgaga po włączeniu rennie tez ok), poród dlugo, ale nie męczący. A teraz dziec, który daje sie wyspać i nie wydaje zbyt męczących ucho dźwięków. Tyle wygrać
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:29   #558
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Roane chyba zaczne sie modlić o to, zeby ten stan trwal i trwal a karmie cycem - on sam w sobie jest dla mlodej jak dobry narkotyk - wlasnie ja siedze na telefonie, a ona zrobila sobie z mojego cycka poduszkę :P i tak słodko wygląda, ze szkoda mi ją do łóżeczka przenosić.

Tak sobie myślę, ze w końcu musze oberwać po tylku - ciaza bez większych problemów (ciążowa bezsenność to w sumie pikuś, bo w dzien dosypiałam, zgaga po włączeniu rennie tez ok), poród dlugo, ale nie męczący. A teraz dziec, który daje sie wyspać i nie wydaje zbyt męczących ucho dźwięków. Tyle wygrać
Tu się nie ma co śmiać, wiele z nas sprzedałoby conajmniej kawałek wątroby żeby móc to o sobie powiedzieć Ja pierwsza w zamian za spokojne spokojne dziecko nereczkę swoją mogłaby oddać
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:31   #559
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość

Tak sobie myślę, ze w końcu musze oberwać po tylku - ciaza bez większych problemów (ciążowa bezsenność to w sumie pikuś, bo w dzien dosypiałam, zgaga po włączeniu rennie tez ok), poród dlugo, ale nie męczący. A teraz dziec, który daje sie wyspać i nie wydaje zbyt męczących ucho dźwięków. Tyle wygrać
To u mnie było podobnie. Ciąża bez dolegliwości nawet w końcówce, poród szybciutki i dzieć bezproblemowy... do 4 tygodnia
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:42   #560
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Roane: jełop ugotował obiad nie wykwintny, ale ugotował. Z jakich marek pieluszki pokupowałaś?

Le la: ja odstawiłam Infacol też, bo stwierdziłam że nie chcę sztucznie stymulować niedojrzałego i tak układu pokarmowego dziecka. Marcel ma wzdęcia czasem płacze dość głośno. Wtedy pielucha w dół i nóżki uciskam do brzuszka i prostuję. Czasem od razu idzie seria baków/drzyzdek itp. a czasem po 5 minutach dopiero. Ale ta naturalna metoda najbardziej mu pasuje. Szybko pozbywa się gazów dzięki takim ćwiczeniom. Dzisiaj np, po kilku takich ćwiczonkach tak chlusnął kupą na przewijak, ze musiałam podkład z niego zmienić.
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 15:57   #561
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Muminku: ani mi się śni mu robić pfff
I bardzo dobrze

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
pilotka smiem twierdzic, ze rzucilas na meza "srakakadabre"
haha

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Doszły mi jeszcze bóle w lędźwiach Ja pitole..
Idę się położyć.
Biedna, już nie długo


Ważka
-Mały śliczny
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:03   #562
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Shiloh ja robie tak samo, nozki do brzuszka przy kazdym przewijaniu, tez pomaga

patrycja zycze Ci oczywiscie, zeby Twoja cora zawsze byla taka, ale powiem Ci, ze mojmAlek tez byl taki, cieszylam sie jak glupia, jak po 3 tyg.tylko jadl i spal, bo podobno kolki sie ujawniaja ok.2-3 tygodnia, no i minal 4 tydzien i sie zaczelo Nie sa one moze jakies mega, no ale sa i go mecza niestety.
Oczywiscie nie wszystkie dzieci to lapie, no i podobno o wiele czesciej chlopcow niz dziewczynki, wiec zycze Ci, zeby Amelce tak zostalo, jak do tej pory

Alek wlasni e usnal w hustawce i tak sie buja na spiocha. Mam dylemat czy go wyciagac,co sie rowna z tym, ze sie obudzi, czy zostawic go tam, ale lezy w takiej lekko zgietej pozycji i nie bardzo mi sie to widzi
__________________
20.12.2013 - Alek Nauczę Cię kochać świat, Syneczku
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:03   #563
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

kootek_mamrotek no to hasaj bez gatek ku zdrowotności

Ważka śliczny Alanek

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Marcel ma wzdęcia czasem płacze dość głośno. Wtedy pielucha w dół i nóżki uciskam do brzuszka i prostuję. Czasem od razu idzie seria baków/drzyzdek itp. a czasem po 5 minutach dopiero. Ale ta naturalna metoda najbardziej mu pasuje. Szybko pozbywa się gazów dzięki takim ćwiczeniom. Dzisiaj np, po kilku takich ćwiczonkach tak chlusnął kupą na przewijak, ze musiałam podkład z niego zmienić.
u nas ta metoda też się sprawdza
__________________
11.11.2007 razem
23.06.2012 ślub
10.01.2014 Marysia
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:03   #564
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Roane: jełop ugotował obiad nie wykwintny, ale ugotował. Z jakich marek pieluszki pokupowałaś?
(...)
Mam tescowe, pampki białe, z lidla i z aldiego Ale jak natrafię na jakieś jeszcze których nie mam, to też kupię
Eh, to jełop ma jednak jakieś zastosowanie Dałaś mu do zrozumienia, jak bardzo Cię zawiódł i jak może się to przełożyć na jego życie seksualne?

A tak swoją drogą, jak idzie trenowanie z chodakiem?
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:12   #565
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

W sumie Mala moze troche pokrzyczeć zebym poczuła, ze dziecko jest w domu. Byleby tylko ją nic nie bolalo, bo pewnie tez będę płakała razem z nią. Pocieszam sie, ze no u mnie w rodzinie kolki dzieci omijają. Np ani ja ani siostra nie miałam. Moze tu i genetyka ma cos do rzeczy

Tak czytam i wnioskuje ze mam jeszcze ok tygodnia aniołkowego dziecka , a potem moze sie zacząć :P no cóż pora wyspać sie ba zapas w takim razie. Najgorsze, ze mężowi kończy sie jego trzytygodniowe wolne akurat w następnym tygodniu



Jestem w szoku, moja córka jest zachwycona kołysankami. Nie za szybko to ? Jak włączam jej to momentalnie dziecko odpływa i ja chyba tez
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:17   #566
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Roane jak jest 5-10 stopni to ubieram Emila w pajacyk bawełniany, do tego dłuższe skarpetki i czapkę i wkładam go sobie pod kurtkę (mam specjalna do noszenia w chuscie).
Jak bylo chłodniej to dorzucalam jeszcze polar/sweter.

W piątek Emil zostanie pierwszy raz z kimś "obcym" :ryczesmarkam: Mój maleńki synek
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:20   #567
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Roane jak jest 5-10 stopni to ubieram Emila w pajacyk bawełniany, do tego dłuższe skarpetki i czapkę i wkładam go sobie pod kurtkę (mam specjalna do noszenia w chuscie).
Jak bylo chłodniej to dorzucalam jeszcze polar/sweter.

W piątek Emil zostanie pierwszy raz z kimś "obcym" :ryczesmarkam: Mój maleńki synek
A z kim go zostawiasz? Na dlugo?
__________________
20.12.2013 - Alek Nauczę Cię kochać świat, Syneczku
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:24   #568
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
pilotka smiem twierdzic, ze rzucilas na meza "srakakadabre"
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:24   #569
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Eh, to jełop ma jednak jakieś zastosowanie Dałaś mu do zrozumienia, jak bardzo Cię zawiódł i jak może się to przełożyć na jego życie seksualne?

A tak swoją drogą, jak idzie trenowanie z chodakiem?
Życia seksualnego u Nas nie ma jak narazie moje libido jest równe zeru.

A trenowanie idzie Ok, nie wiem ile ważę wprawdzie bo wagi nie posiadam. Ale nie o wagę mi chodzi a o pozbycie się brzuszka
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:27   #570
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Dziewczyny jestem do tyłu, bo wczoraj Grześ mnie napadł i już mi się nie udało przysiąść i odpisać, a dziś mieliśmy badania w ciągu dnia i jak po powrocie odpaliłam komp z forum to dopiero teraz mam jak popisać.

perfuzja, Justien, J0zefina, vacuity dzięki za podpowiedzi o stanikach!
Przeszukuję sklepy które podrzuciłyście i z listy stanikomanii i kombinuję gdzie by tu najwygodniej było wyskoczyć i największa szansa coś nabyć. Coraz bardziej też przemawia do mnie przerabianie zwykłego, chociaż i tak bym kupić musiała, ale większy wybór jest. I faktycznie ten miernik z alles inny niż wskazówki na stronach o brafittingu, jednak bez mierzenia ciężko chyba będzie się wstrzelić jaki właściwie powinnam mieć. Dziś muszę zdecydować, póki mały śpi, bo na jednym jedynym nieco chociaż pasującym długo nie pojadę


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Jak Kacper patrzy to do niego mówię,uśmiecham się,robię miny,śpiewam.
Ja też na razie na tym poprzestanę, chociaż szkoda mi trochę jak się przebudzi, a nie mam jak do niego zagadać, bo np. chciałabym coś upichcić i zjeść Ale do tego że nie zawsze jest w centrum uwagi też będzie musiał się przyzwyczaić, to chyba przez ten brak możliwości bliższego kontaktu na początku tak nerwowo do tego podchodzę. Albo to syndrom pierwszego dziecka starej baby

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Jezu Alek sie darł od prawie 3 godzin , leb mi chcialo roz......ac z nerwow i bezradnosci , masakra . Ja juz nie wiem co mu jest. Tak sie biedny zanosil, ze mialam ochote plakac razem z nim. Odstawiam mu w pierony te wszystkie leki, bo wcale nie pomagaja, a mam wrazenie, ze wrecz szkodza. Usnal mi teraz na kolanach, tak strasznie mi go szkoda
Bezradność najgorsza Nam dziś lekarka powiedziała na wizycie że najczęściej właśnie leki nic nie dają, musi samo przejść, bo też pytaliśmy jak możemy małemu pomóc żeby wieczory i noce spał chociaż trochę. Oby Alkowi już niedługo się poprawiło


Cytat:
Napisane przez Shizu48 Pokaż wiadomość
Witam się I zaznaczę - mnie już można wpisać do mam lutowych z datą 7.02.2014
Gratulacje!
Napisz jak poszło (chyba że już napisałaś a ja nie doczytałam jeszcze )

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45103399]Moje dziecko chyba nigdy nie polubi kąpieli Ma już 3 tygodnie i wciąż jest to samo. Nie lubi ani przewijania ani kąpieli.

Dzisiaj próbowałam metodą na nakarmioną i uspokojoną i gucio. Zaczęła się niepokoić jak ją rozbierałam, ale ją uspokoiłam, ale jak tylko włożyłam do wody to zaczął się dziki wrzask, taki sam jak ją wyciągnęli z brzucha. Aż się krztusiła od płaczu i zachrypła

I w dodatku takie kąpiele to o kand dupy otłuc :/ Jak ją karmiłam to się rozluźniła i co? Szyja cała brudna, założę się że wszystkie zakamarki to samo, ale jak ona się napręża w kąpieli to nie jestem w stanie tam dotrzeć. Czyli cały ten stres niepotrzebny. #$#%@%$@%$

I zastanawiam się czy to taki urok Alicji czy to ja coś źle robię bo zaczynam się załamywać. Kąpiel była o 20 i do teraz nie możemy jej z mężem uspokoić :/ Nawet zawiązywanie Karpa nie pomaga. Jak widzę te wszystkie filmiki Zawitkowskiego z uśmiechniętymi dziećmi to mam ochotę komuś przywalić, bo albo moje dziecko jest inne, albo ja nie umiem sobie z nim poradzić. Do dupy to [/QUOTE]

Justien a może poeksperymentujcie z temperaturą wody? Nasz wodę cieplejszą niż normalnie lubi, może Alicja też woli cieplejszą albo zimniejszą? I tak jak kefii pisała mówienie może pomoże? U nas ryk na każdym prawie przewijaniu z kolei był, teraz czasem się udaje w miarę spokojnie jak gadam do małego, że zdejmujemy skarpeteczki, wycieramy dupeczkę, itd. Rymy takie sadzę jak Mickiewicz normalnie przy tym, bo zdrobnienia wszystkie tak samo brzmią
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-18 09:18:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:49.