Usuwanie pieprzyków i znamion

[misioqlka1202]

to bardzo fajnie załatwiłaś sprawę, mnie zwyczajnie przerażają terminy do lekarza w nfz :? ile czekałaś? ja zdecydowałam sie na lux med bo mogę to zrobić w zasadzie od ręki a zależy mi na czasie...

[lightangel]

Za pierwszym razem czekałam dłużej, bo najpierw dostałam skierowanie do chirurga plastycznego i musiałam odczekać kilka miesięcy żeby dostać się do niego na zupełnie niepotrzebną wizytę w przychodni. Na wizycie dowiedziałam się tylko tyle, że znamiona nadają się do usunięcia i mam się zgłosić bezpośrednio na oddział chirurgii plastycznej w szpitalu który prowadził przychodnię, a tam już pielęgniarki zapiszą mnie na zabieg.
Oddział miał zapisy na jakieś 1,5 do 2 miesięcy na przód, więc to już nie było strasznie długie czekanie. Za drugim razem wzięłam tylko skierowanie od lekarza rodzinnego i od razu poszłam się zapisać na oddział, na drugi zabieg czekałam jakieś 4 - 5 tygodni.

W moim przypadku wizyta w przychodni była niepotrzebna, bo przed zabiegiem kazali mi się zgłosić na oddział o 7 rano, lekarz spytał jakie znamiona chcę usunąć i obejrzał znamiona tak samo jak na wizycie w przychodni. A potem to już tylko dostałam ubranko które kazali mi założyć przed zabiegiem i zabrali mnie na salę operacyjną. Wtedy akurat usuwałam bardzo duże znamiona na udzie, boku i na szyi więc zabieg trochę trwał (chyba coś koło 45 minut - 1 godziny). za drugim razem usuwałam mniejsze znamiona i chirurgowi wystarczyło jakieś 20 minut.

[misioqlka1202]

dwa miesiące to nie ma tragedii, może bym się zdecydowała czekać, ale mnie powiedzieli że najwcześniej w lutym-marcu. W LM mogłabym już w następnym tygodniu się zgłosić, ale akurat mi nie pasuje więc trochę to przesunęłam w czasie. Jak widzisz jest różnica w terminach :/ wolę zapłacić i mieć już za sobą.

[lightangel]

Jeśli wiesz że w tej klinice masz sprawdzonego lekarza i koszt zabiegu nie jest dla Ciebie problemem to śmiało możesz robić zabieg poza NFZ. Tylko koniecznie poproś o badanie histopatologiczne zmian, nawet jeśli lekarz będzie twierdził że nie wyglądają podejrzanie. Takie badanie kosztuje niewiele (nawet gdyby nie miało być wliczone w cenę usunięcia znamion), a lepiej mieć pewność że nie ma żadnych zmian nowotworowych.

[Ozona_President]

Cześć wszystkim

Umówiłem się we Wrocławiu do Centrum Terapii Laserowej na usunięcie pieprzyka wielkości ziarnka grochu z głowy. Jest bezbarwny. Sądzicie,że lekarz pozwoli na jego usunięcie laserem, czy takie rzeczy to tylko przez wycinanie? Bardzo proszę o odpowiedź, bo zbieram się do tego kilka lat i bardzo się boję

Pozdrawiam

[misioqlka1202]

słuszna uwaga, badania histopatologiczne są bardzo ważne. sprawdziłam to wcześneij, w lux medzie mam w cenie zabiegu te badania, wiec luz, nie muszę dopłacać dodatkowo.

[Pijana truskawkami]

Ja już jestem po wycince moich pieprzyków. Na szczęście robił mi bezszwowo, bo mam bliznowca. Teraz czekam na wyniki badania

[Brook]

a jak mozna wyciac bezszwowo? jaka metoda łaczy skóre ze soba po wycieciu?

[Quadesha]

Hej dziewczyny Jest tu może któraś z Olsztyna i mogłaby polecić mi jakiegoś dobrego chirurga plastycznego?

Mam znamię na szyi. Nie jest ono duże i ogólnie już się do niego przyzwyczaiłam, ale jednak jak związe włosy to jest to widoczne i niektórzy ludzie się pytają co to... To znamię ma postać takiego jak to nazwała dermatolog kalafiorka, ma parę jakby takich części właśnie jak kalafior (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi) :P Mam je od urodzenia, na początku jak się urodziłam to była to mała biała plamka, z czasem zaczęło rosnąć i tak w końcu się zatrzymało o.O

Jak bylam młodsza poszłam z tym do dermatologa i lekarka chciała, nawet zaczela to wypalac... Strasznie się tego wystraszyłam, nie było to przyjemne plus do tego ten smród spalonej skóry... Nie wróciłam do niej na resztę :P
Teraz jestem już dorosła i uznałam, że czas się tego pozbyć, ale w inny sposób

Chce się udać do chirurga żeby to wyciąć, ale strasznie się boję, ze okaże się, że jest to jakaś zmiana nowotworowa... Niby mam to od urodzenia, już tyle lat, ale dziwne jest to, że to rosło...

[Brook]

takie kalafiorki usuwa sie laserowo bez śladu- po co wycinac i miec blizne?
zmiana nowotworowa- matko ale Wy panikujecie- masz od urodzenia, a boisz sie ze to nowotwór.Wiesz jak wygląda czerniak? wygoogluj sobie
idziesz do dermatologa ( najlepiej co ma lasery) ogląda to pod specjalnym narzędziem tam juz widzi czy to coś niebezpiecznego czy nie i usuwasz
ile ja juz laserem róznych wypukłych znamion usuwalam i inni w mojej rodzinie

[Pijana truskawkami]

Napisane przez Brook

a jak mozna wyciac bezszwowo? jaka metoda łaczy skóre ze soba po wycieciu?

Ja miałam pieprzyki duże i wystające. On mi je tak jakby ściął, a potem zastosował elektrokoagulację Mam teraz strupy, mam nadzieję, że w miarę szybko to się wygoi.

[lightangel]

Napisane przez Brook

a jak mozna wyciac bezszwowo? jaka metoda łaczy skóre ze soba po wycieciu?

Można usunąć bezszwowo, ja miałam tak usuwane znamię na szyi. Chirurg po zabiegu przykleja specjalne plasterki które działają jak szwy - łączą ze sobą obie części rozcięcia skóry. Efekty są o wiele ładniejsze niż po standardowym szyciu.

[misioqlka1202]

tradycyjne szwy też mogą się ładnie zagoić! zalezy dużo od lekarza, który wykonuje zabieg, moja ciotka, która z resztą namówiła mnie na usunięcie znamion, miała usuwane z zakładane szwy i wszystko bardzo ładnie się zagoiło, wygląda estetycznie. Dlatego mam zamiar wybrac sie do tego samego lekarza, żeby sie nie stresować

[lightangel]

Napisane przez misioqlka1202

tradycyjne szwy też mogą się ładnie zagoić! zalezy dużo od lekarza, który wykonuje zabieg, moja ciotka, która z resztą namówiła mnie na usunięcie znamion, miała usuwane z zakładane szwy i wszystko bardzo ładnie się zagoiło, wygląda estetycznie. Dlatego mam zamiar wybrac sie do tego samego lekarza, żeby sie nie stresować

Bardzo dużo zależy od lekarza, ale też od miejsca na którym się usuwa znamiona. U mnie na szyi nie widać nic, blizna jest cieniuteńka i dodatkowo chowa się w naturalnych zagięciach skóry, a znamię było duże - jakieś 8 mm średnicy. Znamię tej samej wielkości usuwałam na boku, jeszcze większe na udzie. Tutaj blizny są już bardziej widoczne, bo siłą rzeczy skóra rozciąga się dużo bardziej, a muszę przyznać że nie przykładałam wielkiej wagi do tego, żeby zrobić wszystko co tylko się da żeby blizny były jak najmniejsze. Przez pewien czas blizny były bardzo wypukłe i wtedy masowałam je specjalnym kremem z masą perłową który delikatnie je złuszczał i po pewnym czasie spłaszczał. Potem sobie odpuściłam i teraz (jakieś 4-5 lat po zabiegu) blizny są mało widoczne. Na udzie mam cienką, lekko różową kreskę (ale trzeba się przyjrzeć żeby ją zobaczyć) a na boku wprawdzie dość szeroką ale jasną bliznę, trzeba się mocno doszukiwać żeby ją zobaczyć. A dodatkowo chowa się pod stanikiem, więc tym bardziej nie mam się czym martwić. Lekarz który usuwał mi znamiona mówił że wtedy nie znosiłam swoich znamion, a w przyszłości będę z taką samą niechęcią patrzeć na blizny. Na szczęście nie miał racji, w porównaniu z tym co usuwałam blizny są o wiele lepsze, zwłaszcza że po kilku latach są praktycznie niewidoczne.

[misioqlka1202]

no tak, na pewno nie tylko lekarz ma wpływ na to jak będzie wyglądać blizna, samo miejsce na ciele oraz to jaką mamy skórę również. Dlatego myślę, że zabieg laserem nie daje gwarancji braku blizn. Mam nadzieję, że mój "tradycyjny" zabieg pójdzie dobrze i slady będą minimalne.

[Chocolate77]

Cześć dziewczyny, a czy któraś z Was ma zespół znamion dysplastycznych?? Bo ja mam zdiagnozowany (to oznacza po prostu: "milion pięćset, sto dziewięćset" znamion na ciele które sobie tam siedzą od urodzenia), to jest dziedziczne. No i jak byłam u dermatologa poradzić się, co z tym robić, i spytać czy możemy wypalać laserem, to ona rozłożyła ręce i powiedziała że niestety nie można laserem, "tylko wycinanie chirurgiczne wchodzi w grę".
Ja już miałam trzy z tych znamion wycinane chirurgicznie i dziękuję bardzo... zostały trzy spore blizny po każdym z nich. Gdybym miała tak wszystkie (albo przynajmniej połowę) wycinać chirurgicznie, to chyba byłabym calutka pocięta i w bliznach!!
Co robić w takiej sytuacji?? Zostawić te znamiona w spokoju (nic się z nimi nie dzieje), czy wycinać... jedno po drugim? A może nie wszyscy dermatolodzy są tego samego zdania, że jak jest ZZD to już tylko wycinanie wchodzi w grę, nie można używać lasera? Przecież to jakaś paranoja.
A może chodzi o to, że jak się ma zespół znamion dysplastycznych to one są jakoś "głęboko ukorzenione" czy coś? Zna się któraś z Was na tym?

[lightangel]

Napisane przez Chocolate77

Cześć dziewczyny, a czy któraś z Was ma zespół znamion dysplastycznych?? Bo ja mam zdiagnozowany (to oznacza po prostu: "milion pięćset, sto dziewięćset" znamion na ciele które sobie tam siedzą od urodzenia), to jest dziedziczne. No i jak byłam u dermatologa poradzić się, co z tym robić, i spytać czy możemy wypalać laserem, to ona rozłożyła ręce i powiedziała że niestety nie można laserem, "tylko wycinanie chirurgiczne wchodzi w grę".
Ja już miałam trzy z tych znamion wycinane chirurgicznie i dziękuję bardzo... zostały trzy spore blizny po każdym z nich. Gdybym miała tak wszystkie (albo przynajmniej połowę) wycinać chirurgicznie, to chyba byłabym calutka pocięta i w bliznach!!
Co robić w takiej sytuacji?? Zostawić te znamiona w spokoju (nic się z nimi nie dzieje), czy wycinać... jedno po drugim? A może nie wszyscy dermatolodzy są tego samego zdania, że jak jest ZZD to już tylko wycinanie wchodzi w grę, nie można używać lasera? Przecież to jakaś paranoja.
A może chodzi o to, że jak się ma zespół znamion dysplastycznych to one są jakoś "głęboko ukorzenione" czy coś? Zna się któraś z Was na tym?

Ja mam mnóstwo znamion, co jakiś czas pojawiają się u mnie nowe. Z ciekawości sprawdziłam w grafice google jak wygląda zespół o którym piszesz, ale widzę że to nie tylko dużo znamion, ale na dodatek jeszcze z nierównomierną powierzchnią i krawędziami, więc mnie to nie dotyczy. Warto się wybrać do innego dermatologa, druga opinia nie zaszkodzi a może się okazać że przez pierwszego lekarza zostałaś zdiagnozowana zabyt pochopnie.

Z tego co wyczytałam to u osób z ZZD ryzyko wystąpienia czerniaka jest dużo wyższe niż u innych osób, stąd pewnie nacisk na usuwanie znamion chirurgicznie. Nie każde znamię trzeba usunąć skalpelem, można je usunąć za pomocą elektrokoagulacji, wtedy blizna jest niewiele większa od znamienia a po zabiegu wycięte znamię można oddać do badania histopatologicznego.

[Chocolate77]

Napisane przez lightangel

Nie każde znamię trzeba usunąć skalpelem, można je usunąć za pomocą elektrokoagulacji, wtedy blizna jest niewiele większa od znamienia a po zabiegu wycięte znamię można oddać do badania histopatologicznego.

No właśnie... byłoby super, gdybym chociaż paru znamion mogła w ten sposób się pozbyć. Tak generalnie to one mi na co dzień nie przeszkadzają, owszem - ileś tam z nich to są takie pieprzyki "odstające", ale nie jakieś ogromniaste czy kalafiorkowate, ot takie normalne odstające ciemne pieprzyki, niektóre nieregularne ale też nie jakies przerośnięte. Plus, mnóstwo maleńkich "plamek", które już zupełnie mi nie przeszkadzają, nawet nie są jakieś specjalnie ciemne.
No ale kilka pieprzyków jednak chciałabym usunąć: np. jeden na szyi i jeden pod biustem (bo tam czasem przeszkadzają - ale też nie jakoś nie wiadomo jak). Z tym, że jak patrzę na moje 3 blizny po pieprzykach które usuwałam lata temu, no to mi się odechciewa takich operacji

[Brook]

wystajace pieprze laserowo polecam usunac, niech tylko dermatolog je obejrzy przez ta swoje specjalne urzadzenie. Ja mialam pare pieprzow usuwanych w ten sposob bez sladu, skolei jeden pieprzyk wyciety bo byl płaski i jest minimalna kreseczka tylko

[lightangel]

Napisane przez Chocolate77

No właśnie... byłoby super, gdybym chociaż paru znamion mogła w ten sposób się pozbyć. Tak generalnie to one mi na co dzień nie przeszkadzają, owszem - ileś tam z nich to są takie pieprzyki "odstające", ale nie jakieś ogromniaste czy kalafiorkowate, ot takie normalne odstające ciemne pieprzyki, niektóre nieregularne ale też nie jakies przerośnięte. Plus, mnóstwo maleńkich "plamek", które już zupełnie mi nie przeszkadzają, nawet nie są jakieś specjalnie ciemne.
No ale kilka pieprzyków jednak chciałabym usunąć: np. jeden na szyi i jeden pod biustem (bo tam czasem przeszkadzają - ale też nie jakoś nie wiadomo jak). Z tym, że jak patrzę na moje 3 blizny po pieprzykach które usuwałam lata temu, no to mi się odechciewa takich operacji

Poszukaj u siebie w miejscowości lub gdzieś w pobliżu szpitala który ma oddział chirurgii plastycznej, a potem zapytaj tam czy usuwają przez elektrokoagulację. Jeśli masz wystające znamiona które są drażnione np. przez biustonosz to ja bym się nie zdecydowała na usuwanie laserowe. Takie znamiona zawsze powinny być zbadane, szanse na zezłośliwienie znamienia które ma się od urodzenia a które jest podrażniane są, więć według mnie lepiej nie ryzykować.

[misioqlka1202]

zgadzam się z tymi badaniami, dlatego decydując się na lux med zwróciłam uwagę na to, że sam zabieg jest połaczony z badaniami histopatologicznymi.
Czy zastanawiałyście się w ogóle na ile bezpieczne są zabiegi przy użyciu lasera?? pytam całkiem poważnie... blizny bliznami, ale czy to nie ma absolutnie żadnych skutków ubocznych?

[lightangel]

Napisane przez misioqlka1202

zgadzam się z tymi badaniami, dlatego decydując się na lux med zwróciłam uwagę na to, że sam zabieg jest połaczony z badaniami histopatologicznymi.
Czy zastanawiałyście się w ogóle na ile bezpieczne są zabiegi przy użyciu lasera?? pytam całkiem poważnie... blizny bliznami, ale czy to nie ma absolutnie żadnych skutków ubocznych?

Nie mam w tym zakresie wiedzy medycznej, ale biorąc pod uwagę powszechność tej metody sądzę że zabiegi laserowe jako takie powinny być całkowicie bezpieczne. Jeśli laser jest odpowiednio używany i wie się że lekarz który wykonuje zabieg jest specjalistą to nie ma się czego obawiać. Ja osobiście znamion bym tak nie usunęła, ale gdyby pojawiły się u mnie np. brodawki to pewnie bym taką metodę rozważyła.

[madlen666]

witam usuwalam 2 lata temu laserowo 40znamion z calego ciala najpierw lekarz medycyny esteycznej wyslalm mnie do kliniki onkologicznje gdzie Pani dermatolog zrobila badanie dermatoskopem dostalam na pismie ze moge usunac je laserowo i usunelam laser wypala znamiona po 7-10 dniach robi sie strupek i odpada zostane niewielka blizna wogole nie widoczna dla otoczniajak najbardziej polecam ta metoda jak nie ma przeciwskazan

[Pijana truskawkami]

Napisane przez madlen666

witam usuwalam 2 lata temu laserowo 40znamion z calego ciala najpierw lekarz medycyny esteycznej wyslalm mnie do kliniki onkologicznje gdzie Pani dermatolog zrobila badanie dermatoskopem dostalam na pismie ze moge usunac je laserowo i usunelam laser wypala znamiona po 7-10 dniach robi sie strupek i odpada zostane niewielka blizna wogole nie widoczna dla otoczniajak najbardziej polecam ta metoda jak nie ma przeciwskazan

Jaka była cena usunięciu aż tylu znamion? Sama mam na ciele z 50 - 60 małych raczej niegroźnych znamion.

[madlen666]

miałam znajoma ktora pracowala w klinice i mi zalatwila znizke zaplacilam w sumie 600zł tak to bym sie nie zdecydowal bo to sa jednak duze koszty tyle usunac

[misioqlka1202]

Napisane przez lightangel

Nie mam w tym zakresie wiedzy medycznej, ale biorąc pod uwagę powszechność tej metody sądzę że zabiegi laserowe jako takie powinny być całkowicie bezpieczne. Jeśli laser jest odpowiednio używany i wie się że lekarz który wykonuje zabieg jest specjalistą to nie ma się czego obawiać. Ja osobiście znamion bym tak nie usunęła, ale gdyby pojawiły się u mnie np. brodawki to pewnie bym taką metodę rozważyła.

hmm? podchodzę ostrożnie do takich tematów. Wiem, że są powrzechne, ale na ile zbadane, często skutki stosowania różnych metod są odkrywane po kilkudziesięciu latach. Papierosy też nie były kiedyś tak szkodliwe jak teraz
ale nie bede już tak bardzo negować tej metody, bo się nie znam na tym najlepiej, takie moje czarnowidztwo dla osób, które podobnie jak ja wolą dmuchać na zimne, polecam mimo wszystko zabieg tradycyjny, ja wybrałam lux med, ale co komu po drodze.

[Brook]

lasery są bezpieczne ja mialam uswane nie tylko pieprze ale i blizny wygładzane po ospie po pieprzach usuwaniu nie mam sladu zadnego ale na mnie sie goi wszystko ładnie i szybko jak dziecku

Co do bezpieczenstwa jak cos jest w uzyciu to i przebadane
to tylko laser- nowoczesne narzedzie- w zasadzie juz nie takie nowczesne bo w uzyciu od nastu lat...

[urszulkakoszulka]

Moja przyjaciółka miała usuwane pieprzyki, ale robiła to w ramach nfz'tu ale nie wycinali jej tych pieprzyków laserem tylko normalnie przy znieczuleniu miejscowym skalpelem..minus tylko taki żę po paru zostały nieładne blizny...

[misioqlka1202]

no właśnie trochę mnie te blizny niepokoją, ale jak sama piszesz, ślady zostały po niektórych, więc mam nadzieję, że nie będzie źle i większość ładnie się zagoi. Czytam co piszecie, ale chyba nie przekonam się do laserów :/

[thewerka27]

Napisane przez Brook

lasery są bezpieczne ja mialam uswane nie tylko pieprze ale i blizny wygładzane po ospie po pieprzach usuwaniu nie mam sladu zadnego ale na mnie sie goi wszystko ładnie i szybko jak dziecku

Co do bezpieczenstwa jak cos jest w uzyciu to i przebadane
to tylko laser- nowoczesne narzedzie- w zasadzie juz nie takie nowczesne bo w uzyciu od nastu lat...

Mogłabyś powiedzieć coś więcej, jak dokładnie wygląda takie usuwanie laserem? Jak mniej więcej wyglądał Twój pieprzyk, że nie masz żadnego śladu? Po ilu dniach odpada? Czytałam, że potem zostaje strup, to prawda? Ja za 3 tygodnie mam wizytę u chirurga, jednak jest on również lekarzem medycyny estetycznej i interesuje mnie włąśnie usuwanie laserowe.