TURBO FIRE - palarnia tłuszczu!

[a-kuku!]

Napisane przez Dobrenka

zwrócę na niego uwagę jak będę w sklepie
strasznie się człowiek zmienia z roku na rok.. też byłam zdziwiona
łącze się w bólu.. wszystko mam tak samo.. myślisz że to faktycznie dziedziczne i że tylko zmniejszyć mozemy a zniwelować już nie

skoro wcześniej nic nie ćwiczyłaś to dla organizmu może to być szok i może się trochę buntować przeciwko wysiłkowi.. ale bez obaw przyzwyczai się. .nie wiem co Ci doradzić z tymi układami musisz sama wyczuć na ile Cię stać jeśli nie dasz rade rób takie ćwiczenia jak robi ta dziewczyna w tyle jak nabierzesz sił możesz znowu zacząć ćwiczyć "normalnie"

Zwróć, zwróc, jest naprawdę pyszny (tyle, że niestety nie ma napisane ile kcal w 100g, jego jedyny mankament...)
No bioder nie zniwelujesz raczej bo jesteś kobietą Ale zmniejszyć można na pewno tyle że do pewnego momentu i ten właśnie moment myślę, że każda kobieta ma inny, tę granicę. Cieszmy się tak czy siak bo jednak jakby nie patrzeć lepiej wyglądają duże biodra i duże wcięcie w talii niż powiedzmy brak bioder (co za tym zazwyczaj idzie brak pupy również ) i brak wcięcia w talii a bardzo dużo dziewczyn tak ma. Trzeba znajdować pozytywy we wszystkim, w sumie mamy po prostu bardzo kobiece kształty (niemniej jednak powalczę o te 90-60-90 )
W końcu dałam ciała i od wtorku nie poćwiczyłam sobie W OGÓLE Leń

Napisane przez kalija

(...)
Może też stopować u niektórych redukcję. (...)

Dobrze wiedzieć. Czyli jednak muszę przystopować

Napisane przez anitkaaaaa

A ze mnie się mama śmieje, że jak skaczę to cały dom się trzęsie
i rób tu coś człowieku jak Cię tak demotywują

Mam identycznie to samo

Napisane przez nathalyy

Ja też mam powieszony taki plan ale w formie kalendarzyku i na 3 miesiące ale też podziwiam liczbe dni skreślonych no i faktycznie to motywuje do ćwiczeń, bo chce się skreślić wszystkie te krateczki

Tak, ja też taki plan mam powieszony ale jak mnie dopadnie leń to nic mnie nie powstrzyma

Napisane przez megi533

Dziekuje bardzo ale twoje wyniki sa równie fajne jak moje i to po tak krótkim czasie ja równiez gratuluję i zycze dalszych spadków(...)

Dziękuję

Napisane przez Ankafanka

Jeju Dziewczyny...BRAWO!! Jestem pod wrażeniem, że już niektóre kończą, albo są w połowie...ja jestem dziwna, ale ściągnełam sobie TF i...próbowałam, ale...po prostu nie jestem do końca przekonana. W tym sensie,że ćwiczę i myślę sobie: "może poćwiczę Pump it z Deanne, bo to mnie trochę nudzi". I STRASZNIE chciałabym się przekonać do Turbo...może z czasem. Narazie ćwiczę z Mel B i z Deanne Berry...jak zrzucę tłuszczyk, to dokończę do końca BBL, żeby się troszkę wyrzeźbić, a później może...wiosną zacznę Turbo Fire, jak dojrzeję do tego Ale zaglądam tu i czytam, może nie udzielam się często...w sumie wcale ale WSZYSTKIM WAM KIBICUJĘ.
Pozdrawiam ciepło!

Dziękujemy bardzo! Może się przekonasz, TF jest fajny tylko straszliwie wyczerpujący (ale to o to właśnie chodzi )


W tym tygodniu przyznaję się bez bicia, że skiepściłam... Od wtorku nie ćwiczę i dzisiaj też nie mam zamiaru... Wczoraj się objadłam na noc, teraz mi ciężko no i te kolana strasznie mi dokuczają... Nawet się nie będę mierzyć bo nie chcę sobie psuć humoru. Wystarczy, że się zważyłam i waga pokazała 1,5kg więcej niż tydzień temu
Zastanawiam się tylko jak to teraz zrobić bo robię ten prep schedule z TF (w tym momencie 3 tydzień się kończy) i beginner schedule z TJ (2 tydzień) i nie wiem czy teraz do każdego dnia od jutra dodawać po jednym z tych treningów, które opuściłam od wtorku aż będę miała wszystkie zaliczone, czy po prostu jeszcze raz zrobić ten tydzień i mieć tygodniowy poślizg potem czy sobie darować nadrabianie i iść dalej z rozpiską

[anitkaaaaa]

Napisane przez a-kuku!

Mam identycznie to samo

haha, czyli nie jestem sama kurczę, ale zaczęłam ćwiczyć to mnie demotywują, a jak nie ćwiczyłam to mi mówili, że mogłabym się zacząć ruszać, że nic nie jem, a i tak za dobrze wyglądam nie wiadomo z czego.. xd ach Ci rodzice

[Dobrenka]

Napisane przez InVain

Jestem całkiem przybita, bo myslalam ze moze chociaz TF na mnie jakos podziała a tu nic

Nie poddaj się na mnie tez topornie wszystko działa.. jedynie TF coś wreszcie u mnie ruszyło ale nie od razu u ciebie tez ruszy.. też walcze tylko ja z wielkimi udami które wydają się jeszcze większe bo jestem drobnej budowy ciała mam wąski ramiona mocno wciętą talię (teraz) chude łydki a te uda blllllle.. ale próbuję i robie co mogę dalej.. bo dieta juz nie dała rady

Napisane przez kalija

Przeliczałaś dokładnie porcje na kalorie?
Ja przy 1300 chyba bym umarła z głodu - a "parametry" mamy podobne

czy ja wiem.. u mnie nawet 1000 wystarcza teraz jedząc to na pewno jem więcej ale to chyba zależy od organizmu.. no chyba że przelicza i specjalnie je tyle i koniec bo ja jadłam w ciągu dnia normalnie tylko po przeliczeniu często mało wychodziło

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez InVain

Troche czytałam na ten temat, 1800 kalorii to chyba wystarczająco? B/W/T - 130g/130g/reszta co zostanie zeby dobic do tych 1800. Ile jadłaś mniej więcej gdy schudłaś na TF? Jeśli można wiedziec oczywiście

Sorki, perzoczyłam ten post i wcześniej nie odpisałam. Musisz sobie znaleźć ten wzór na obliczenie zapotrzebowania kalorycznego i wg niego wyliczyć. Potem przyjmujesz określoną ilość białka i węgli na kg ciała, reszta to będzie tłuszcz. Te wartości ile na kg ciała powinnaś przyjmować też możesz znaleźć. Tylko nie obniżaj węgli za bardzo, bo potem nie ma z czego ciąć. Zajrzyj na dietetykę, tam w podwieszonych wątkach gdzieś chyba było z tego co kojarzę jak się to wylicza.

Napisane przez kalija

Chodzi mi o ekspander hmm w sumie to ja mam "pilates trimmer", który zamawiałam na all, bo wydawało mi się, że to to samo - bynajmniej wyglądało tak samo... no i mam za krótką gumę, żeby tak ją rozciągać jak Szalina. Myślę jednak, że większość ćwiczeń wykonam ze sztangielkami, trudno, nie mam za bardzo wyjścia. Żałuję tylko, bo fajne te ćwiczenia z gumną, a mnie ogranicza i sprzęt i kolano

To nie sprawdziłaś czy to to samo Ja też ćwiczyłam przez jakiś czas z ciężarkami bo mi mój ekspander pękł, więc da radę w ten sposób poćwiczyć

Napisane przez Mikulinka17

kalija, tygryskowym_okiem Dzięki za kopa, miałam dziś małą załamkę, wiem, że to źle, no ale tak czasami myślę. Muszę zawalczyć, bo ćwiczenia mi się bardzo podobają, ale czasami podejście mam dziwne.
Dzięki jeszcze raz.

Dajesz, dajesz i ćwiczysz

Napisane przez makkapakka

zapomniałam napisać, że do was wracam! rozpiska już wydrukowana i wisi na ścianie. pozdrowienia.

Więc witamy ponownie I trzymamy kciuki żebyś tym razem dłużej z Nami została

Napisane przez a-kuku!

W tym tygodniu przyznaję się bez bicia, że skiepściłam... Od wtorku nie ćwiczę i dzisiaj też nie mam zamiaru... Wczoraj się objadłam na noc, teraz mi ciężko no i te kolana strasznie mi dokuczają...

Oj nieładnie leniuszku
Moim zdaniem powinnaś zacząć w miejscu, w którym skończyłaś.

Napisane przez Dobrenka

też walcze tylko ja z wielkimi udami które wydają się jeszcze większe bo jestem drobnej budowy ciała mam wąski ramiona mocno wciętą talię (teraz) chude łydki a te uda blllllle..

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------


czy ja wiem.. u mnie nawet 1000 wystarcza teraz jedząc u mojej mamy to na pewno jem więcej ale to chyba zależy od organizmu.. no chyba że przelicza i specjalnie je tyle i koniec bo ja jadłam w ciągu dnia normalnie tylko po przeliczeniu często mało wychodziło

Przestań z tymi udami bo ci zaraz przyłożę
A ja mam wielką du ... pupę w sensie i co z tego ? Wychodzę z założenia, że przynajmniej mam na czym siedzieć

1000 ??? tyle to nie wystarcza na podstawowe funkcjonowanie organizmu

[Dobrenka]

Napisane przez InVain

Przykre jest to ze im bardziej sie staram tym bardziej moje ciało daje mi w kosc, mam wrazenie ze zamiast chudnac - tyje Wczesniej 3 miesiace chodziłam na siłownie, również efektów nie było. Ciężko mi sie mobilizowac do cwiczen, szczegolnie ze do domu wracam padnięta. Właściwie nie wiem juz co robic, do kogo sie zwrocic, bo moja figura to zródło moich najwiekszych kompleksów, blokuje mnie we wszystkim i sprawia ze czuje sie gorsza :(

wrzuć zdjęcie co? znam ten ból i myśle że nie jedna z nas go zna.. każda przecież chce mieć wymarzoną figurę na ile się da musisz dalej próbować.. i nie poddawać się tylko doprowadzać sprawę do końca.. rób dalej TF.. jak nic nie poleci po cały programie będziemy radzić co dalej..

Napisane przez megi533

Kochana przeszło juz ??
Pociesze cie tym za na wyjezdzie objadłam i opiłam sie jak bąk i pewnie z mojego uda juz nic nie zostało

jak pozbędę się tego cm co mi przybył to zacznę się zastanawiać dopiero nad naszym związkiem i tak Ci nie wierze na pewno Ci nie przybyło i dalej masz chudę udo

Napisane przez megi533

Ejjj ejjj co to za roszady podczas mojej nieobecnosci zostawcie moje parówki w spokoju zreszta co wam po jednej nodze

kupie sobie spódnice z rozcięciem i będę eksponować tylko jedną nogę

Napisane przez Ankafanka

wiosną zacznę Turbo Fire, jak dojrzeję do tego

dojrzewaj

Napisane przez anitkaaaaa

Dzisiaj ćwiczyłam Fire 30, miałam do zrobienia jeszcze Stretch 10, ale zrobiłam trochę, bo jakoś niechęć mnie wzięła ;p

nie lubiłam kiedyś go robić .. ale rób jakiekolwiek chociaż rozciąganie bo będziesz mieć większe zakwasy

Napisane przez anitkaaaaa

Ja mam dokładnie to samo, ale już mi się odechciewa ćwiczyć xD coraz bardziej się męczę tymi ćwiczeniami, ale w sensie, że muszę ćwiczyć..
A na początku było tak fajnie, tyle energii i w ogóle :P

wiadomo, też tak miałam ale musisz przeskoczyć ten okres "niechcenia" i dalej popłynie a jeszcze jak zobaczysz wyniki to będziesz mieć więcej motywacji żeby coś jeszcze ze soba robić

Napisane przez Mikulinka17

siostra ma urodziny i zjadłam pół kawałka tortu, trochę sałatki i kilka klopsików mięsnych...no już mogłam sobie odmówić, ale głupio mi było, dziś rano zrobiłam hiit15 i tone30 i było wspaniale , ale mam wrażenie, że na nic te moje starania...
A jak Wam idzie?

ja wczoraj zrobiłam sobie przerwę którą miałam zrobić przedwczoraj na rzecz @ ale może dzisiaj dam radę poćwiczyć.. chociaz mój tata to Andrzej i może być ciężko.. z % tak jak i z jedzonkiem

Napisane przez tygryskowym_okiem

jest jeszcze dziad jeden

jeden gdzie

Napisane przez tygryskowym_okiem

A zjedzenie raz tortu i czegoś jeszcze, przy zachowywaniu odpowiedniego żywienia na co dzień nie zniszczy tragicznie tego na co się pracuje. Takie myślenie jest niewłaściwe i uczy niewłaściwego patrzenia na jedzenie. Takie jest moje zdanie

cholera jak tak patrzyłam na siebie wczoraj próbując usilnie wepchnąć dupę w spodnie w przymierzalni to jednak myślę że te drobne uległości coś robią.. a ulegam tylko raz w miesiącu
Ale jestem ciekawa jakie będa efekty po pierwszym miesiącu CE dzisiaj zobacze może da się zignorować @ i poćwiczyć

[Tigressa]

Ja juz jestem w 7 tygodniu i dzielnie cwicze + scisla dieta. No oprocz srod jak mam randke i kolacje iiii.... nie raz cos niezdrowego wpadnie w weekend, ale w rozsadnych ilosciach. Tempo chudniecia mam mnie wiecej stabilne. Po miesiacu -1kg, po kolejnych 2 tygodniach -0,5kg. Nie ma szalu ale.....
Troche ten moj tryb popsuje sie od piatku, gdyz lece do Egiptu na 2 tygodni i oczywiscie bede musiala odpuscic TF, ale mam zamiar duzo plywac i chodzic zeby nie stracic kondycji. No a jak wroce 17go to zaczne z tego miejsca w ktorym zatrzymam sie.

[Dobrenka]

Napisane przez ksiezniczkaa87

Planuję w najbliższych miesiącach dzidziusia :

wiesz co trudno bezie znaleźć taki program.. polecam jednak ćwiczenia zwane callanetics.. moja znajoma ćwiczyła całą ciąże i bardzo "gładko" urodziła, nawet lekarz był zdziwiony.. powiedziała jaka może być przyczyna i on stwierdził że to rewelacyjne zapomniane ćwiczenia.. a dzięki tym ćwiczeniom straciłam 1 cm w biodrach.. bardzo oporny centymetr.. na pewno jak "zajdę" będę to ćwiczyć

Napisane przez makkapakka

zapomniałam napisać, że do was wracam! rozpiska już wydrukowana i wisi na ścianie. pozdrowienia.

witaj córo marnotrawna

[a-kuku!]

Napisane przez anitkaaaaa

haha, czyli nie jestem sama kurczę, ale zaczęłam ćwiczyć to mnie demotywują, a jak nie ćwiczyłam to mi mówili, że mogłabym się zacząć ruszać, że nic nie jem, a i tak za dobrze wyglądam nie wiadomo z czego.. xd ach Ci rodzice

Ty, to może jesteśmy siostrami??!! "I am your father" Jak boniedydy mi mówili to samo (no oprócz tego, że nic nie jem, bo w moim przypadku wpierdzielałam ile się dało )

InVain
Ja też tak mam, że mi się odechciewa... Przychodzę do domu po całym dniu spędzonym na uczelni, na stojąco, przy sztaludze i mam ochotę rzucić się w kimono już od wejścia. Jedyne rozwiązanie: wstaję wcześniej. Ćwiczenia są pierwszą rzeczą, którą robię po otworzeniu oczu, czy mi się chce czy nie, czy bym sobie jeszcze dłużej pospała, czy mam jakiś projekt do zrobienia, nawet jeśli jestem nieprzygotowana na zajęcia i ten czas, który jest mi potrzebny na ćw. byłby w sam raz na nadrobienie. Po prostu nic nie jest ważniejsze od treningu. Później ZAWSZE mam satysfakcję, bo pójdę na uczelnię i okazuje się że da radę bez przygotowania, po ćw. odechciewa mi się spać a projekt mogę przynieść na nast. zaj. I gdybym nie zrobiła TF to miałabym wyrzuty sumienia a tak wszystko jest na swoim miejscu.
To wszystko pięknie działa jeśli tylko nie mam kompletnego lenia tak jak w tym tyg. (zmęczenia do lenia nie zaliczam bo zmęczenie jest fiz. a leń psych. )

Napisane przez tygryskowym_okiem

(...)Oj nieładnie leniuszku
Moim zdaniem powinnaś zacząć w miejscu, w którym skończyłaś.
(...)

Chyba tak zrobię Dzięki

Napisane przez Dobrenka

(...)
kupie sobie spódnice z rozcięciem i będę eksponować tylko jedną nogę(...)

Sikam

Napisane przez Tigressa

Ja juz jestem w 7 tygodniu i dzielnie cwicze + scisla dieta. No oprocz srod jak mam randke i kolacje iiii.... nie raz cos niezdrowego wpadnie w weekend, ale w rozsadnych ilosciach. Tempo chudniecia mam mnie wiecej stabilne. Po miesiacu -1kg, po kolejnych 2 tygodniach -0,5kg. Nie ma szalu ale.....
Troche ten moj tryb popsuje sie od piatku, gdyz lece do Egiptu na 2 tygodni i oczywiscie bede musiala odpuscic TF, ale mam zamiar duzo plywac i chodzic zeby nie stracic kondycji. No a jak wroce 17go to zaczne z tego miejsca w ktorym zatrzymam sie.

Egipt

[irysik15]

Witam. Jestem nowa na forum więc proszę o wyrozumiałość Ściągnełam własnie te ćwiczenia TF i mam zamiar je jutro zacząć robic. Wiecie mam trochę za duzo tu i tam ale zaczełam pracowac na d sobą tzn. jestem na diecie i teraz mam zamiar zacząc te ćwiczenia
Mam nadzieje ze wspomożecie mnie swoją dobrą radą i doświadczeniem. Trzymajcie więc za mnie kciuki żebym wytrwała.

[makkapakka]

nawet nie wiecie jak mi się micha cieszy po ćwiczeniach (dziś fire 30 i stretch 10)
fantastycznie się czuję
fantastycznie mi się ćwiczyło
(mam tylko nadzieję, że zakwasy dadzą mi jutro wstać do pracy )

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Dobrenka

jeden gdzie

cholera jak tak patrzyłam na siebie wczoraj próbując usilnie wepchnąć dupę w spodnie w przymierzalni to jednak myślę że te drobne uległości coś robią.. a ulegam tylko raz w miesiącu
Ale jestem ciekawa jakie będa efekty po pierwszym miesiącu CE dzisiaj zobacze może da się zignorować @ i poćwiczyć

No jak to gdzie, no popatrz <wypina się> o tu tu !

Bez przesady bo zaraz naprawdę lanie będzie
Też jestem ciekawa jakie efekty będziecie mieć

Napisane przez Tigressa

Ja juz jestem w 7 tygodniu i dzielnie cwicze + scisla dieta. No oprocz srod jak mam randke i kolacje iiii.... nie raz cos niezdrowego wpadnie w weekend, ale w rozsadnych ilosciach. Tempo chudniecia mam mnie wiecej stabilne. Po miesiacu -1kg, po kolejnych 2 tygodniach -0,5kg. Nie ma szalu ale.....
Troche ten moj tryb popsuje sie od piatku, gdyz lece do Egiptu na 2 tygodni i oczywiscie bede musiala odpuscic TF, ale mam zamiar duzo plywac i chodzic zeby nie stracic kondycji. No a jak wroce 17go to zaczne z tego miejsca w ktorym zatrzymam sie.

Trzymaj tak dalej z ćwiczeniami
Egipt, dwa tygodnie

Napisane przez irysik15

Witam. Jestem nowa na forum więc proszę o wyrozumiałość Ściągnełam własnie te ćwiczenia TF i mam zamiar je jutro zacząć robic. Wiecie mam trochę za duzo tu i tam ale zaczełam pracowac na d sobą tzn. jestem na diecie i teraz mam zamiar zacząc te ćwiczenia
Mam nadzieje ze wspomożecie mnie swoją dobrą radą i doświadczeniem. Trzymajcie więc za mnie kciuki żebym wytrwała.

Witamy I zapraszamy do udzielania się.
Mam nadzieję, że masz przemyślaną dietę

Napisane przez makkapakka

nawet nie wiecie jak mi się micha cieszy po ćwiczeniach (dziś fire 30 i stretch 10)
fantastycznie się czuję
fantastycznie mi się ćwiczyło
(mam tylko nadzieję, że zakwasy dadzą mi jutro wstać do pracy )

A więc powrót pozytywny Jutro do pracy ???

[InVain]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Sorki, perzoczyłam ten post i wcześniej nie odpisałam. Musisz sobie znaleźć ten wzór na obliczenie zapotrzebowania kalorycznego i wg niego wyliczyć. Potem przyjmujesz określoną ilość białka i węgli na kg ciała, reszta to będzie tłuszcz. Te wartości ile na kg ciała powinnaś przyjmować też możesz znaleźć. Tylko nie obniżaj węgli za bardzo, bo potem nie ma z czego ciąć. Zajrzyj na dietetykę, tam w podwieszonych wątkach gdzieś chyba było z tego co kojarzę jak się to wylicza.

Liczyłam zapotrzebowanie już tyle razy, na kazdym kalkulatorze wychodzi co innego.. wg tego przelicznika na dietetyce powinnam jeśc 1700 (a jeśli chce schudnąc to odjąc 500 kalorii) przy czym wychodzi że 1300 kalorii to jest tyle ile powinnam jesc Już całkiem sie pogubiłam, bo na forum sfd wyszło mi ze powinnam jesc minimum 1800 kalorii, z tym że tam użytkownicy uwazaja ze ,,jak nie chodzisz na siłownie i nie dzwigasz ciezarow to redukcja nie ma sensu". Czy więc TF w tym wypadku ma sens?

Napisane przez Dobrenka

wrzuć zdjęcie co? znam ten ból i myśle że nie jedna z nas go zna.. każda przecież chce mieć wymarzoną figurę na ile się da musisz dalej próbować.. i nie poddawać się tylko doprowadzać sprawę do końca.. rób dalej TF.. jak nic nie poleci po cały programie będziemy radzić co dalej..

Oj nie zdjęc nie bede wrzucac, za bardzo sie wstydze Próbuje juz tyle czasu, ze sama sie sobie dziwie ze jeszcze sie nie załamałam, chociaż mi do tego blisko. Naprawde ciezko mi patrzec na chude koleżanki, które nic nie robia a maja swietne figury, a ja staram sie jak głupia i efektów nie ma Ale TF bede robic dalej, nie powinno porzucac czegoś w połowie zrobionego

[makkapakka]

Napisane przez tygryskowym_okiem

A więc powrót pozytywny Jutro do pracy ???

bardzo pozytywny a co do pracy: uczę studentów zaocznych

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez makkapakka

bardzo pozytywny a co do pracy: uczę studentów zaocznych

Znam ten ból wstawania rano w niedzielę, tyle że ja póki co byłam po tej stronie studentów. Jako wykładowca jeszcze nie miałam okazji występować

Napisane przez InVain

Liczyłam zapotrzebowanie już tyle razy, na kazdym kalkulatorze wychodzi co innego.. wg tego przelicznika na dietetyce powinnam jeśc 1700 (a jeśli chce schudnąc to odjąc 500 kalorii) przy czym wychodzi że 1300 kalorii to jest tyle ile powinnam jesc Już całkiem sie pogubiłam, bo na forum sfd wyszło mi ze powinnam jesc minimum 1800 kalorii, z tym że tam użytkownicy uwazaja ze ,,jak nie chodzisz na siłownie i nie dzwigasz ciezarow to redukcja nie ma sensu". Czy więc TF w tym wypadku ma sens?

Ale Ty to powinnaś ustabilizować metabolizm, a nie redukować, tym bardziej tnąc aż o 500 kcal. Musisz zacząć się porządnie odżywiać. Po takich przejściach ciągłego dietowania chcesz dalej fundować organizmowi katorgę w postaci redukcji ??? W ten sposób to będzie tylko gorzej, a nie lepiej i nie zmieni tego intensywność ćwiczeń.

Są tu na forum Fitness osoby ze sporym doświadczeniem, może je poproś o radę. Dadzą Tobie wskazówki jak wyjść z obecnej sytuacji Ja nie czuję się kompetentna żeby tak bardzo ingerować w Twoje starania o powrót do właściwej sylwetki.

[megi533]

Napisane przez Dobrenka

jak pozbędę się tego cm co mi przybył to zacznę się zastanawiać dopiero nad naszym związkiem i tak Ci nie wierze na pewno Ci nie przybyło i dalej masz chudę udo

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Hmmm to pozostaje mi tylko czekac, bede czekac jka długo bedzie trzeba .... a myśle ze dlugo nie bede czekac
Nie wiem czy mam chude chyba juz nie mam bo czuje ze po CE chyba troche puchne bo mam zakwasy to tu to tam ale wiem ze trzeba przeczekac bo w końcu miesnie sie wypompuja i beda normalne

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez Dobrenka

kupie sobie spódnice z rozcięciem i będę eksponować tylko jedną nogę

heheh rozwaliłaś mnie w takim razie bierz co chcesz

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez Tigressa

Troche ten moj tryb popsuje sie od piatku, gdyz lece do Egiptu na 2 tygodni i oczywiscie bede musiala odpuscic TF, ale mam zamiar duzo plywac i chodzic zeby nie stracic kondycji. No a jak wroce 17go to zaczne z tego miejsca w ktorym zatrzymam sie.

Mmmm uwielbiam Egipt byłam dwa razy i wróciłabym chociazby dzisiaj jakbym mogła ta cieplutka woda, rafy i słoneczko mmmm i twoje ciałko po czesci TF ciesz sie kazdym dniem wyjazdu a jak wrocisz to grzecznie do cwiczen wracaj

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez makkapakka

(mam tylko nadzieję, że zakwasy dadzą mi jutro wstać do pracy )

Ojj łączę sie w bólu bo ja tez do pracy jutro ide na 8 h i dzisiaj np zakwasy dały mi o sobie znac w najmniej oczekiwanym momencie

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez megi533

heheh rozwaliłaś mnie w takim razie bierz co chcesz

To ja poproszę wzrost


To takie prawdziwe:
http://demotywatory.pl/3566010/Idealne-cialo

To też zresztą:
http://kwejk.pl/obrazek/660171/waga.html

[megi533]

Napisane przez tygryskowym_okiem

To ja poproszę wzrost


To takie prawdziwe:
http://demotywatory.pl/3566010/Idealne-cialo

To też zresztą:
http://kwejk.pl/obrazek/660171/waga.html

Chcesz zabrać mi moje ledwie 167 cm no prosze cię chyba o ile mnie pamiec nie myli mierzysz wyżej
A pierwsza fotka mmmm poezja mmmmm a drugie hihihi zabawne, ale co prawda to prawda i te prawdy to tez prawdy ale zamotałam hehe ale same powiedzcie ze zawsze bedzie nam mało i zawsze bedzie cos co bedzie trzeba zrzucic

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez megi533

Chcesz zabrać mi moje ledwie 167 cm no prosze cię chyba o ile mnie pamiec nie myli mierzysz wyżej
A pierwsza fotka mmmm poezja mmmmm a drugie hihihi zabawne, ale co prawda to prawda i te prawdy to tez prawdy ale zamotałam hehe ale same powiedzcie ze zawsze bedzie nam mało i zawsze bedzie cos co bedzie trzeba zrzucic

Ja mam 173 i wierz mi, że czasem to przeszkadza
Ano pierwsza fotka dobra
Będzie mało, będzie. Nawet jak waga już ta, to zaraz będzie, że cycki za małe, jak cycki takie jak trzeba, to bioderka za szerokie, jak bioderka takie jak trzeba, to nos krzywy, itd. itp

[irysik15]

Co do diety to chyba muszę ją trochę zmodyfikować bo wcześniej jechałam na south beatch ( w sumie dalej ją stosuję) ale czytałam zete cwiczenia zżerają duzo kalorii które trzeba uzupełnić więc cos nowego musze wprowadzic Macie może jakies propozycje?

[makkapakka]

jest super. nie mam zakwasów (pewnie pojawią się po hiit'ach). wpadnę wieczorem po ćwiczeniach. udanej niedzieli!

[anitkaaaaa]

Napisane przez Dobrenka

nie lubiłam kiedyś go robić .. ale rób jakiekolwiek chociaż rozciąganie bo będziesz mieć większe zakwasy


wiadomo, też tak miałam ale musisz przeskoczyć ten okres "niechcenia" i dalej popłynie a jeszcze jak zobaczysz wyniki to będziesz mieć więcej motywacji żeby coś jeszcze ze soba robić

No ja robię tylko tą 10, jak na razie zakwasy mnie już nie męczą
hmm, w tym problem, że jak ćwiczyłam kiedyś przez te 3 miesiące to też wpadłam w okres niechcienia i jakoś już nie umiałam z niego wyjść.. ale dałam radę ćwiczyć dalej, chociaż efektów zero xD

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez a-kuku!

Ty, to może jesteśmy siostrami??!! "I am your father" Jak boniedydy mi mówili to samo (no oprócz tego, że nic nie jem, bo w moim przypadku wpierdzielałam ile się dało )

Hmm, hmm, może rzeczywiście jesteśmy siostrami, siedzimy na tym forum, piszemy ze sobą, a nie wiemy, że my to my?
ja ogólnie śniadanie jem normalnie, obiad to jedynie drugie danie, chociaż nie zawsze całe, a kolacje to 'zależy jak leży', wiadomo, mam takie dni co się nawpierdzielam, że aż strach, ale to rzadko :P

[Tigressa]

Napisane przez megi533

Mmmm uwielbiam Egipt byłam dwa razy i wróciłabym chociazby dzisiaj jakbym mogła ta cieplutka woda, rafy i słoneczko mmmm i twoje ciałko po czesci TF ciesz sie kazdym dniem wyjazdu a jak wrocisz to grzecznie do cwiczen wracaj

No ja akurat nigdy tam nie bylam. Co do cialka, to chociaz mam jeszcze nadmiar (takie raczej apetyczne ksztalty), ale po 6 tygodniach TF wyglada na takie zadbane - miesne troszke zarysowane, super ujedrnenie, zadnych flaczkowatych fragmentow, brzuch plaski, wiec nie bede dramatyzowac zakladajac stroj

[megi533]

Ja juz po cwiczeniach burn circuit3 uciekam do pracy paaa

[sagitarius]

Napisane przez megi533

Ja juz po cwiczeniach burn circuit3 uciekam do pracy paaa

Jakie wrażenia z CE? Ja jeszcze tydzien zeby skonczyc a pozniej bede cwiczyc 6 tygodni z Eweliną Jakubiak i zobacze jakie przyniesie to efekty jak skoncze ten program to dopiero wskocze z CE (wiec na kilka tygodni musze was opuscic)

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez sagitarius

Jakie wrażenia z CE? Ja jeszcze tydzien zeby skonczyc a pozniej bede cwiczyc 6 tygodni z Eweliną Jakubiak i zobacze jakie przyniesie to efekty jak skoncze ten program to dopiero wskocze z CE (wiec na kilka tygodni musze was opuscic)

A któż to jest ta Ewelina Jakubiak ?

[sagitarius]

Napisane przez tygryskowym_okiem

A któż to jest ta Ewelina Jakubiak ?

To kobieta ktora jest osobistym trenerem i ma niesamowita wiedze na temat cwiczen stworzyla taki program na odchudzanie (niestety platny) rok temu byl w promocji i żalowalam ze sobie nie kupilam teraz znow sie pojawil w promocyjnej cenie wiec tym razem sobie zakupilam. Trening polega na tym ze 3 razy w tygodniu cwiczysz silowe i zaraz po tym cwiczysz aeroby ponoc przynosi to niesamowite efekty - zobaczymy. Przez pierwszedwa tygodnie uczysz sie prawidłowo wykonywac cwiczenia silowe, wg niej prawidlowo wykonane cwiczenie na dany miesien musi doprowadzic do zmeczenie miesnia nawet bez obciązenia no zobaczymy jak to bedzie wygladalo w praktyce zalezy mi jeszcze schudnac bo jeszcze mam troche do zrzucenia. TF bardzo mi pomogl ale jeszcze nie osiagnelam zamierzonych efektow

[201612080925]

Mogę prosić o link do TurboFire na priv ?

[kalija]

Napisane przez InVain

... Już całkiem sie pogubiłam, bo na forum sfd wyszło mi ze powinnam jesc minimum 1800 kalorii, z tym że tam użytkownicy uwazaja ze ,,jak nie chodzisz na siłownie i nie dzwigasz ciezarow to redukcja nie ma sensu".

Bzdura

Napisane przez InVain

Czy więc TF w tym wypadku ma sens?

Oczywiście, każdy ruch w połączeniu z dietką daje fajne rezultaty


Tyle się naczytałam że już zapomniałam co i komu miałam napisać

Pochwalę się tylko, że od jutra zaczynam już 4 tydzień! Strrrasznie szybko minęło. Dietka też jest ok, wpadł mi jeden grzeszek - wczoraj zjadłam pół kawałka pysznego tortu (no nie mogłam sprawić gospodyni przykrości i nie spróbować ) jestem ciekawa jak waga i cm, bo czuję po ciuchach, że zeszczuplałam, ale sprawdzę wyniki dopiero jak skończę cały 1 miesiąc.

Do leniuchów: dziewczyny skreślajcie kratki, nie opuszczajcie treningów!!

[makkapakka]

ja już po hiitach. chcę więcej.

[Narek]

Napisane przez kalija

Do leniuchów: dziewczyny skreślajcie kratki, nie opuszczajcie treningów!!

Ja wczoraj odpuściłam Core 20 i Stretch 40(kompletny brak czasu), dzisiaj dopiero niedawno zawitałam do domu i zastanawiam się, czy zabrać się za wczorajsze ćwiczenia, czy zmachać się przy Fire 45