Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

[madziulkaa]

Napisane przez MoniaZ82

ja tez dzisiaj zrobilam ciasto...

mmm... kusisz!

a ja znowu zasiadam wieczorem i zn0wu ślepia mi się już zamykają... u nas po staremu tyle, że Olo coraz bardziej płacze z powodu zębów niech już te cholery wyjdą! i nowość jaką wprowadziliśmy to soczki Gerbera... mmm smakowało! pozdrawiam Was serdecznie, a co u Was słychać nadrobię w weekend. branoc

[archinta]

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

[MalgosiaM8]

Napisane przez mooonik

myślała któraś z Was o zakupie tego doidy cup? http://doidycup.pl/

fajne to to

Napisane przez archinta

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

ojej to Piotruś niegrzeczny dziś
Na gardło wiem że można tantum verde napewno
zdrówka życzę!

kurna już sobie na spokojnie czytałam, moje dziecie wali w konsole od karuzeli i samo sobie zmienia a tu wielka kupsko idzie ... trzeba będzie się zbierać

Po krótce dopóki pielucha nie przesiąknie

Cotka mój bąbel też się tak drapał strasznie po główce, no do krwi wręcz, pokrwawił sobie poduszkę , moją, no i zaleczyłam mu kremem Emoilum, raz go ubrałam nawet w łapki niedrapki
ale pociesze przeszło mu już

Ancia wow stópki do buzi super! Stasiek ma za duży bebzol na takie wygibasy

[SONIA004]

Napisane przez archinta

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

Hej kochane!

Archi przyznam się szczerze, że już rok temu wypadlam z obiegu aptecznego i nie znam nowości rynkowych, ale uważam, że chlorochinaldin jest ok
Teraz nawet na tantum verde o którym pisała Małgosia jest adnotacja, by stosować po konsultacji z lekarzem.
Po prostu kilka lat wstecz weszły nowe rozporządzenia odnośnie badań tych preparatów i niewiele firm podjęło się przeprowadzenia takich badań jeszcze raz (bo już były przebadane).Łatwiej im było wstawić notkę do ulotki i sprawa załatwiona.
Możesz spokojnie stosować na gardziołka.
A nocki współczuję...
U mnie odwrotnie... ja musiałam w nocy się odciągać laktatorem, bo mój Jaśnie Pan nie zamierzał wstać na jedzenie, a syski pękały w szwach (a jakbym go z takimi poszła karmić to by mi się zakrztusił).
A jak go poszłam karmić na śpiocha to łaskawie trochę pociągnął i tyle.

spray ja też zauważylam, odkąd wprowadziłam sinlac, że młody je rzadziej za to jakby dłużej, a przez to chyba więcej

[acelinka]

Napisane przez MalgosiaM8

kurna już sobie na spokojnie czytałam, moje dziecie wali w konsole od karuzeli i samo sobie zmienia a tu wielka kupsko idzie ... trzeba będzie się zbierać

tak tantum verde na pewno bo mi nawet lekarka przepisywała tyle że z połączeniem z panadolem, bo same tantum nic nie dawało a po dodaniu tabletek minęło raz dwa i obyło się bez antybiotyku


zmykam na egzamin, uprasza się o kciuki

będe pewnie dopiero w poniedziałek więc miłego weekendu kochane!

[cotynato]

Napisane przez archinta

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

Współczuję. Tym bardziej, że u mnie podobnie. Chyba 4 pobudki i obolałe gardło.
Raz to wstałam bo myślałam że zamarzam i miałam jakby wielką gulę w gardle. To hopsa się poubierałam , kaloryfer na fulla. I zaraz pobudka na karmienie a ja z gorąca schodzę. Myślałam, że się wścieknę. Jeszcze Filip Panicz rozwalony na całe łóżko. Tż z boku boczkiem, jak niteczka ja mam wcelować d rugi bok tak żeby małego księciunia nie zbudzić... ojjj dzisiaj chyba przywracam walkę o spanie w łóżeczku!

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Aaaaa i ja mam cholinex, ale on chyba średni jest

[danika]

dzien dobry sobotnio
pół nocy dzis nie spałam przez mój zatkany nos

za to młoda zaliczyła pierwszą noc w łózeczku włożyłam jej tam przescieradło z kołyski, pieluszkę, misia -przytulaka i spała ładnie do 3.30 potem juz wylądowała u nas

Napisane przez mooonik

Przychodzi baba do wróżki z pytaniem o przyszłość. Wróżka patrzy w kulę, w karty, kręci głową, mruczy z niezadowoleniem, wzdycha.. w końcu mówi do kobiety- przykro mi, ale mam dla pani złą wiadomość- przez panią zginą miliony ludzi....
Babka jak to usłyszała to zbladła i się załamała... Wyszła od wróżki, wlecze się ulicą i nagle widzi, że na przejściu dla pieszych idzie chłopczyk, a z boku nadjeżdża z dużą prędkością auto. Kobieta myśli- skoro przeze mnie mają zginąć miliony to chociaż tego jednego chłopczyka uratuję. I niewiele myśląc wskoczyła na pasy, zgarnęła chłopca i przebiegła na drugą stronę. Postawiła chłopca pyta czy wszystko w porządku. I takim troskliwym głosem pyta małego- to jak masz chłopcze na imię?
Adolf psze pani odpowiada chłopiec

Monia...masakra

Napisane przez mooonik

myślała któraś z Was o zakupie tego doidy cup? http://doidycup.pl/

no fajny jest, tylko Olga by pewnie zdołała całą zawartość wylać na siebie

Napisane przez spray

I mam pytanie do dziewczyn, które już wprowadzają kleiki, marchewki itd.
Ile razy dziennie Wasze dzieci piją mleko? Bo u mnie teraz tylko 3x mleko, 1x Sinlac i 1x słoik albo zupa. Chyba mało, ale Eryk więcej nie daje rady.

na schematach żywienia dla 5-cio miesieczniaków jest 5 posiłków po 180, w tym 4razy mleko i raz zupa plus jabłko skrobane albo sok (50-100g)
także w sumie chyba je dobrze. A ten sinlac mu robisz na mleku?

Napisane przez agus1978

Michasia je podobnie - do południa dwa razy mleko, potem zupka lub przecier i soczek do popicia, czasem tak za godzinkę deser, mleko i przed spaniem mleko z kaszką. Tak nam wychodzi mniej więcej co cztery godziny karmienie.I jeszcze rano i wieczorem herbatka rumiankowa.

co 4 godziny..ale fajnie ja chyba musze mojemu żarłokowi zacząc rozszarzać dietę bo ona nie umie 3 godz wytrzymać czasem...

Napisane przez archinta

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

oj biedaku....Piotruś łobuzował w nocy czy tak na jedzonko sie budził?

Napisane przez MalgosiaM8

Cotka mój bąbel też się tak drapał strasznie po główce, no do krwi wręcz, pokrwawił sobie poduszkę , moją, no i zaleczyłam mu kremem Emoilum, raz go ubrałam nawet w łapki niedrapki
ale pociesze przeszło mu już

ja tez założyłam ostatnio młodej niedrapki bo strasznie podrapana była. Miała je moze 2 minuty zaraz łapa w niedrapku do buzi i niedrapek juz w buzi został

Napisane przez acelinka

zmykam na egzamin, uprasza się o kciuki

trzymamy

Napisane przez cotynato

.
Raz to wstałam bo myślałam że zamarzam i miałam jakby wielką gulę w gardle. To hopsa się poubierałam , kaloryfer na fulla. I zaraz pobudka na karmienie a ja z gorąca schodzę. Myślałam, że się wścieknę. Jeszcze Filip Panicz rozwalony na całe łóżko. Tż z boku boczkiem, jak niteczka ja mam wcelować d rugi bok tak żeby małego księciunia nie zbudzić... ojjj dzisiaj chyba przywracam walkę o spanie w łóżeczku!

powodzenia w walce


mnie juz gardło boli drugi tydzien i nadal smarkam. Co to za wirus jakis upierdliwy...

[Caltea]

Hejloł sobotnio

Któraś z Was (przepraszam, skleroza) pytała o czas promocji Gerbera w Tesco. Małż był , kupił i okazuje się, że to nie krótkotrwała promocja tylko tzw. pewniak, czyli przez jakiś czas deserki i soczki Gerbera będą stale po 2 zł. (mlekołaki są już dość długo w tej cenie, więc pewnie z Gererkami będzie podobnie).Z tym, że soczki są pakowane po 2 a deserki po 3 i nie można kupić pojedynczo.
Przy okazji mam już deserki egzotyczne od 11 m.ż., bo sobie mąż nie sprawdził wieku

Napisane przez danika

ojoj kochana współczuje bardzo ucałuj Leośka - nieśpiocha i przytul biedną Masię od ciotki wizażowej. Oby sie wam udało jednak troszkę odespać




już doczytałam, ze u was kiepsko... Przytulam mocno

Daniczko, a które mleko Hippa dajesz, to zwykłe Bio combotik?

Napisane przez mooonik

niewyspanym mogę oddać trochę snu- moja dziś spała do 9.30 z jedną pobudką na smoka ok. 5rano
a teraz leży i piszczy koło mnie

Ja chcę, ja chcę

ale nocka
zdrówka dla Marysi
i specjalny przytulasek dla Ciebie





bo poprzednia mi się skończyła niewiele ponad tydzień temu i jak zadzwoniłam do gina to mi kazał przyjść a na moje zmieszane zdziwienie, że to będzie jeszcze w trakcie @ odpowiedział, ale rodzić się pani nie wstydziła
więc idę heh

Acha

widziałam- mnie i moim tulipanom ja Ciebie też kocham
i na zdjęcia czekam

Napisane przez acelinka

ksiązi, ksiązki już patrzec na nie nie umiem ale damy rade ile
drapia się drapią i siebie i rodziców

ucałowana
dla Was tez buziaki
miło, że ktoś o mnie pamięta i myśli

Acelinko, dasz radę

Napisane przez archinta

No patrz- to nasze maluchy znów się ugadują przeciwko matkom Chyba zacznę komórę chować



Sól nie na da rada- bo mnie bierze na
Tantum Verde za mocne

Oj, tak sól jest . A dlaczego Tantum za mocne? Polecam więc wodę utl. ja się tak ratowałam w ciąży

Napisane przez rabarbar83

Caltea powodzenia, mi się nie udaje dokarmić butlą
co do masła

Tego się właśnie obawiam, ale każę mężowi kupić mleczko i może w weekend spróbujemy. W ogole mój syn nie radzi sobie ze smokami, tylko je tak miętoli języczkiem, więc nie wiem jak to będzie.

niom niewątpliwa przyjemność, mi mój diabołek patrzy prosto w oczy z niewinną uśmiechniętą minką a łapką wbija się w ramie i skubie tak że aż strupki mi się robią, od jednego szczypnięcia nawet krwiaczek mi się zrobił ale kocham to moje złośliwe stworzenie bardziej niż myślałam i wybaczam że matkę maltretuje ...póki sobie tłumaczę że nie robi tego świadomie

A to Ci Haniulek aniołeczek z różkami

Napisane przez rabarbar83

yyyy nie pamiętam kto pytał o bliznę po cc...mnie często pobolewa brzuch a blizna tylko jak mała sprzeda kopa na przewijaku albo jak się w nocy rzuca po łóżku i zachaczy
dziewczyny mleczarki, jak tam wasze piersiawki na mrozie się zachowują?kurcze mi co dzień w innym miejscu twardnieje cycek, boli jak przy zatkanym kanaliku, gruda na grudzie, mam problem małą wykąpać czy ponosić przez to, co w jednym miejscu zejdzie to następnego dnia w innym się pojawia i tak od paru dni dzień w dzień może tak być od przewiania czy to raczej od tego jak mała je???
eh nie wiem czy przypadkiem już o to nie pytałam kiedyś

Mi się znowu robią grudki w lewej piersi, ale po karmieniu schodzą

Napisane przez agnieszka 0605

Natka jeszcze coś dla Ciebie http://dziecko24.pl/artykul/272/3/Odstawianie-od-piersi

Ja też czytam

[Caltea]

Leon siedzi mi na kolanach i ulewka za ulewka, taka jakby flegma

Napisane przez agnieszka 0605

Może którąś mamusię, która kp zainteresuje

"Dzieci karmione naturalnie, czyli mlekiem mamy, mogą do 6 miesiąca życia byc tylko na tzw. cycu. W niektórych przypadkach, jak np: słabe przybieranie na wadze, można wcześniej wprowadzić nowości do diety. Nie dziwi mnie większa częstotliwość karmień, których córa sie domaga. Wchodzi w fazę intensywnego rozwoju i poznawania świata, mniej śpi, więcej kontempluje rzeczywistość Potrzebuje więcej pokarmu niż wtedy, gdy była noworodkiem. Dzieci karmione piersią same doskonale potrafią zadbać o swoje potrzeby żywieniowe i w przypadku zwiększonego zapotrzebowania na składniki pokarmowe częściej domagają sie cyca i trzeba im to jak najbardziej umożliwić. Nocne mleko ma więcej potrzebnych do rozwoju mózgu tłuszczy i często właśnie w okolicach 4-5 miesiąca życia maluchy zwiększają ilość nocnych karmień, co zbiega sie z intensywnym rozwojem układu nerwowego w tym okresie. Jeśli już wprowadziła Pani kaszkę, może Pani kontynuować podawanie jej np: na kolację, ale nie spodziewałabym się drastycznego zmniejszenia się liczby nocnych karmień, a to z tego względu, ze mamy cycuś, to nie tylko pokarm, ale też sposób na zaśnięcie po nocnej pobódce i duża porcja bezpieczeństwa i czułości Marchewkę i ziemniaka radziłabym wprowadzać osobno, potem robić z nich połączoną zupkę. Proponuję wprowadzanie zacząć po skończeniu 6 miesięcy."

"Sposobów ekspozycji na gluten jest wiele. Można wybrać gotowy deserek z odpowiednią ilością glutenu, np: Gerber Jabłuszka z kaszką manną lub też dodawać 1-2 łyżeczki kaszki glutenowej, np: Nestle mleczna manna lub którejś z kaszek Nestle z serii Zdrowy brzuszek do innego posiłku. Jeśłi wybieramy sposób z użyciem kaszki, wtedy dodajemy ją albo do mleka modyfikowanego (jeśli maluszek jest karmiony mlekiem modyfikowanym), albo do innego posiłku, np: do zupki."

Specjalista ds. żywienia Nestlé Anna Rzeszotek

Agus to jak Ty to w koncu planujesz i kiedy. po 6 m.z. od soczku?

Napisane przez Malgosia1983

A potem im glupoty przychodzą do głowy. Jak w trzydziestym dziewiątym

ech ta wołowina

Napisane przez anciaahk

Dziewczyny wpadnę wieczorkiem i nadrobię, teraz tylko zdam relację z wizyty u pediatry.

Franek waży 8500 . Aż sama lekarka była zdziwiona, bo przecież to głównie cyc rządzi. Ulewanie jest podobno od mojego mleka , bo jest za rzadkie, on jako że wielki ma duże potrzeby żywieniowe i dlatego tak (??). Dostał Nutrition, który mam podawać z moim mlekiem przed kp.
Na ząbkowanie nie kazała dawać żeli, tylko jakieś kropelki czy coś o nazwie Camilia.
Rozszerzać dietę dalej normalnie, bo skoro ma taki apetyt, to mu nie żałować. A jak się tak w nocy budzi bez kaszki, to głodny. Stąd pewnie więcej pobudek było.

I tyle . Wieczorkiem wpadnę.

za wage

Napisane przez mooonik

i mi się przypomło

Przychodzi baba do wróżki z pytaniem o przyszłość. Wróżka patrzy w kulę, w karty, kręci głową, mruczy z niezadowoleniem, wzdycha.. w końcu mówi do kobiety- przykro mi, ale mam dla pani złą wiadomość- przez panią zginą miliony ludzi....
Babka jak to usłyszała to zbladła i się załamała... Wyszła od wróżki, wlecze się ulicą i nagle widzi, że na przejściu dla pieszych idzie chłopczyk, a z boku nadjeżdża z dużą prędkością auto. Kobieta myśli- skoro przeze mnie mają zginąć miliony to chociaż tego jednego chłopczyka uratuję. I niewiele myśląc wskoczyła na pasy, zgarnęła chłopca i przebiegła na drugą stronę. Postawiła chłopca pyta czy wszystko w porządku. I takim troskliwym głosem pyta małego- to jak masz chłopcze na imię?
Adolf psze pani odpowiada chłopiec

Napisane przez archinta

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

oj bidulko, Piotrus musi miec innego kolege, bo my dzis tylko 4pobudki.
A chlorchinaldin to ja brałam w I trym ciąży z Marysią na wskazanie gina, więc chyba możesz brać. No i Tantum na 100%, jako psikacz i tabsy też.

Napisane przez acelinka

zmykam na egzamin, uprasza się o kciuki

będe pewnie dopiero w poniedziałek więc miłego weekendu kochane!

Napisane przez danika

dzien dobry sobotnio
pół nocy dzis nie spałam przez mój zatkany nos

za to młoda zaliczyła pierwszą noc w łózeczku włożyłam jej tam przescieradło z kołyski, pieluszkę, misia -przytulaka i spała ładnie do 3.30 potem juz wylądowała u nas







mnie juz gardło boli drugi tydzien i nadal smarkam. Co to za wirus jakis upierdliwy...

dla Olgi, zuch dziewczynka.
No i zdrówka życzę.

Ja umieram drugi dzień z powodu bólu głowy. Jestem na paracetamolu i ibuprofenie, ale nie działają.
A synuś spał tylko godzinkę rano. Siedzi w leżaczku i znowu ulewka (już 5 w ciągu 40 min)

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Miłego weekendu, zmykam bo normalnie nie mogę patrzyć w monitor, aż łzy mi lecą

[agnieszka 0605]

Bry

Napisane przez acelinka

teściówka była dziś godzinke z natalką i wróciła "Bo ma takie nosek czerwony"

Ty się z teściowej nie śmiej, bo ja też wróciłam z tego powodu do domu - i to po 25 min

Napisane przez mooonik

Aga ja będę robić z manną i sobie myślę,że będę brać (chyba to jest łyżeczka, muszę sprawdzić dokładnie) rozmieszam w małej ilości mleka czy wody i to sobie dodam do jakiegoś "dania" .
a na dworze dziś byłyśmy może z pół godziny, bo mnie tyłek zmarzł

ja też tak chce robić, ale jak wprowadzę pokarmy, a teraz tzn. po skończ. 5 m tylko gluten. I chce podawać łyżeczką. I tak sobie myśle przecież, że tą łyżeczkę kaszki wymieszam w mniejszej ilości wody i będzie git. Albo dodam tego kliku.

A ten kubek, który wkleiłaś dla mnie REWELACJA!!!!! Ja kupię go na pewno Zgodnie z wskazówką z Pierwszy rok życia dziecka, żeby uczyć dziecko pić z normalnego kubka, a niekapek był tylko od święta np. na spacery czy w gości. Wiadomo, że dziecko się najpierw poleje zanim nauczy, ale potem mam nadzieję będzie widać efekty. Także ja dziękuje za linka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Celtuś ogólnie plan jest taki, za jakieś 2 tyg będę dawać po łyżeczce lub 2 soczku (najpierw marchewa, potem jabłko), po skończonym 5 mies. gluten, może jak będzie miała 5,5 marchewa i jabłko, a po skończonym 6 zacznę mieszać coś kombinować z zupkami. Tylko jeszcze nie obczaiłam jak się je robi
Choć to moje dziecko byłoby raczej chętne na nowe jedzonko <odpukać> - wczoraj dałam jej odrobinę ziemniaka to jadła, ociupinkę jabłka to też kosztowała z rozkoszą. Ale to tak dla smaku, a nie jako nowy posiłek. Ilości jak ziarnko grochu.

[danika]

Napisane przez Caltea

Przy okazji mam już deserki egzotyczne od 11 m.ż., bo sobie mąż nie sprawdził wieku

bedzie na zaś


Daniczko, a które mleko Hippa dajesz, to zwykłe Bio combotik?

dawalismy hipp bio combiotik i koopska po nim piękne były wogóle dobre w smaku jest.
niestety młoda straszne wzdęcia miała i pani doktor stwierdziła, ze skoro nic nie pomaga to widocznie jej szkodzi nadmiar laktozy i powiedziała zeby przejsc na mleko bezlaktozowe a potem na takie o obniżonej zaw laktozy. Na razie mamy Enfamil 0-lac a potem (tylko nie dopytałam kiedy to potem ma nastąpić ) albo enfamil HA digest albo Bebilon Comfort - oba drogie jak diabli....

nie chce za długo tego bezlaktozowego stosować bo to ponoć powoduje, że organizm przestaje produkować enzym potrzebny do jej trawienia. Tak źle i tak niedobrze

Napisane przez Caltea

Ja umieram drugi dzień z powodu bólu głowy. Jestem na paracetamolu i ibuprofenie, ale nie działają.
A synuś spał tylko godzinkę rano. Siedzi w leżaczku i znowu ulewka (już 5 w ciągu 40 min)

oj współczuje tych bóli...oby przeszło

a biedny Leos z tym ulewaniem, to od tych zębów tak?

[spray]

Napisane przez archinta

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

Przynajmniej ma dziecko apetyt

Napisane przez SONIA004

spray ja też zauważylam, odkąd wprowadziłam sinlac, że młody je rzadziej za to jakby dłużej, a przez to chyba więcej

Eryk własciwie w ogóle mógłby nie jeść. I je mało, mniej niż jak miał 2 mce.

Napisane przez danika

na schematach żywienia dla 5-cio miesieczniaków jest 5 posiłków po 180, w tym 4razy mleko i raz zupa plus jabłko skrobane albo sok (50-100g)
także w sumie chyba je dobrze. A ten sinlac mu robisz na mleku?

Robię mu takie porcje, ale te 180ml zjada tylko na noc.
Sinlac robię już bezmlecznie, na wodzie.

Dzisiaj go ważyłam. Schudł 100g
Już nie wiem co robić, chyba musze lekarza innego poszukać.

Napisane przez danika

nie chce za długo tego bezlaktozowego stosować bo to ponoć powoduje, że organizm przestaje produkować enzym potrzebny do jej trawienia. Tak źle i tak niedobrze

Oo, nie widziałam... Dobrze, ze to napisałaś.

[SONIA004]

spray wiem, co to znaczy walka o każdy gram...
Może Eryk zrobił się ostatnio bardziej aktywny? Może wszystkim się teraz interesuje (a najmniej jedzeniem)?
A karmisz go w nocy, czy przesypia noce?


Mój młody też pewnie najchętniej by nie jadł... czasem jak już mija 3 godzina bez jedzenia to próbuję na siłę go przystawić... i po kilku próbach odpychania się "załapie" i zjada 2 cyce... więc nie wiem ocb tym naszym dzieciaczkom...
My mamy 2 lekarzy... Młody na razie trzyma się 10 centyla więc nic nie mówią, a badania wyszły ok...

Właśnie danika bardzo przydatna informacja z tym mlekiem (my mieliśmy w razie "W" zalecone bezlaktozowe)

[Martusiaaa21]

helloł melduję się od rodzicó
Małemu służyło spanko u dziadków bo spał od 21:30 do 7:30 (Archi nie czytaj)

Napisane przez archinta

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

współczuję bardzo

Napisane przez acelinka

tak tantum verde na pewno bo mi nawet lekarka przepisywała tyle że z połączeniem z panadolem, bo same tantum nic nie dawało a po dodaniu tabletek minęło raz dwa i obyło się bez antybiotyku


zmykam na egzamin, uprasza się o kciuki

będe pewnie dopiero w poniedziałek więc miłego weekendu kochane!

mocne

Napisane przez danika

dzien dobry sobotnio
pół nocy dzis nie spałam przez mój zatkany nos

za to młoda zaliczyła pierwszą noc w łózeczku włożyłam jej tam przescieradło z kołyski, pieluszkę, misia -przytulaka i spała ładnie do 3.30 potem juz wylądowała u nas




Monia...masakra




no fajny jest, tylko Olga by pewnie zdołała całą zawartość wylać na siebie



na schematach żywienia dla 5-cio miesieczniaków jest 5 posiłków po 180, w tym 4razy mleko i raz zupa plus jabłko skrobane albo sok (50-100g)
także w sumie chyba je dobrze. A ten sinlac mu robisz na mleku?




co 4 godziny..ale fajnie ja chyba musze mojemu żarłokowi zacząc rozszarzać dietę bo ona nie umie 3 godz wytrzymać czasem...





oj biedaku....Piotruś łobuzował w nocy czy tak na jedzonko sie budził?





ja tez założyłam ostatnio młodej niedrapki bo strasznie podrapana była. Miała je moze 2 minuty zaraz łapa w niedrapku do buzi i niedrapek juz w buzi został




trzymamy



powodzenia w walce


mnie juz gardło boli drugi tydzien i nadal smarkam. Co to za wirus jakis upierdliwy...

zdrówka

Napisane przez Caltea

Hejloł sobotnio

Któraś z Was (przepraszam, skleroza) pytała o czas promocji Gerbera w Tesco. Małż był , kupił i okazuje się, że to nie krótkotrwała promocja tylko tzw. pewniak, czyli przez jakiś czas deserki i soczki Gerbera będą stale po 2 zł. (mlekołaki są już dość długo w tej cenie, więc pewnie z Gererkami będzie podobnie).Z tym, że soczki są pakowane po 2 a deserki po 3 i nie można kupić pojedynczo.
Przy okazji mam już deserki egzotyczne od 11 m.ż., bo sobie mąż nie sprawdził wieku


Daniczko, a które mleko Hippa dajesz, to zwykłe Bio combotik?


Ja też czytam

ja pytałąm dzięki byłam dziś w tesco ale w moim były tylko jabłuszka z banankiem od 4 miesiąca buuu, ale pojadę do jeszcze jednego może będą inne

Napisane przez SONIA004

spray wiem, co to znaczy walka o każdy gram...
Może Eryk zrobił się ostatnio bardziej aktywny? Może wszystkim się teraz interesuje (a najmniej jedzeniem)?
A karmisz go w nocy, czy przesypia noce?


Mój młody też pewnie najchętniej by nie jadł... czasem jak już mija 3 godzina bez jedzenia to próbuję na siłę go przystawić... i po kilku próbach odpychania się "załapie" i zjada 2 cyce... więc nie wiem ocb tym naszym dzieciaczkom...
My mamy 2 lekarzy... Młody na razie trzyma się 10 centyla więc nic nie mówią, a badania wyszły ok...

Właśnie danika bardzo przydatna informacja z tym mlekiem (my mieliśmy w razie "W" zalecone bezlaktozowe)

Soniu, Spray może po prostu takie niejadki będą i drobniutkie chłopczyki mój na odmiane to by co 2 godziny jadł głodomór

[stokrotka_]

dzień dobry

Napisane przez archinta

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

biedna Ty z tymi nockami

Napisane przez acelinka

tak tantum verde na pewno bo mi nawet lekarka przepisywała tyle że z połączeniem z panadolem, bo same tantum nic nie dawało a po dodaniu tabletek minęło raz dwa i obyło się bez antybiotyku


zmykam na egzamin, uprasza się o kciuki

będe pewnie dopiero w poniedziałek więc miłego weekendu kochane!

kciuki zaciśnięte

Napisane przez danika

za to młoda zaliczyła pierwszą noc w łózeczku włożyłam jej tam przescieradło z kołyski, pieluszkę, misia -przytulaka i spała ładnie do 3.30 potem juz wylądowała u nas



super pospała w nowym miejscu


na schematach żywienia dla 5-cio miesieczniaków jest 5 posiłków po 180, w tym 4razy mleko i raz zupa plus jabłko skrobane albo sok (50-100g)
także w sumie chyba je dobrze. A ten sinlac mu robisz na mleku?


co do schematów...ja już się przekonałam,że nie warto im dosłownie wierzyć.. u Nas mówią,że bardziej trzeba się 3mać w przediale dziennym ile mleka muszą wypić w ciągu doby.. czyli np.Sara od 750-1000 miary co opakowanie mleka to są inne..więc ciężko. Sara je 5 do 6 razy po 120-150 180 jeszcze nie dawałam jej nawet

co 4 godziny..ale fajnie ja chyba musze mojemu żarłokowi zacząc rozszarzać dietę bo ona nie umie 3 godz wytrzymać czasem...



moja też co 3h


mnie juz gardło boli drugi tydzien i nadal smarkam. Co to za wirus jakis upierdliwy...

u nas to samo wirusowe...

Napisane przez Caltea

Ja umieram drugi dzień z powodu bólu głowy. Jestem na paracetamolu i ibuprofenie, ale nie działają.
A synuś spał tylko godzinkę rano. Siedzi w leżaczku i znowu ulewka (już 5 w ciągu 40 min)

Caltea...a spróbuj może Amol na ten ból głowy

dziś doczytałam Twój podpis.... ja też jestem za niska

Napisane przez spray

Eryk własciwie w ogóle mógłby nie jeść. I je mało, mniej niż jak miał 2 mce.



Robię mu takie porcje, ale te 180ml zjada tylko na noc.
Sinlac robię już bezmlecznie, na wodzie.

Dzisiaj go ważyłam. Schudł 100g
Już nie wiem co robić, chyba musze lekarza innego poszukać.

.

a spróbuj dawać mniejsze porcje a częściej..może to pomoże. Sara nie je 180 jeszcze wogóle. jak była przeziębiona..to lekarka mi powiedział bym robiła małe porcje po 60-90 nawet co 2 h... żeby jadła choć trochę. może to zadziała

a wagą..może rzeczywiście zmień lekarza i nowy pomoże.

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez Martusiaaa21

helloł melduję się od rodzicó
Małemu służyło spanko u dziadków bo spał od 21:30 do 7:30 (Archi nie czytaj)

super.. . prawie tak ładnie śpi jak Sara (moja spała od 20-6.20 i po butli do 9.10 )

[indygo79]

dżem dobry sobotnio my już po spacerku, Młoda nadal śpi noc tez udana

Archi - współczuję pobudek i teściowej... dopiero dziś doczytałam
teściowa kumpla jak jej kota zostawili na weekend to zadzwoniła następnego dnia, że kot zaginął. to ci szybko wracają, pędzą, była obawa że z balkonu sfrunął. a kot.... 14 godzin siedział w szafce kuchennej.... "mamusia" go zamknęła

chciałam poinformować ( żeby nie było, ze tu dziecko chwale ) Agatka zaczęła jeśc zupki i owocki była już moja zupka brokułowa, jarzynowa Hippa, owocki - jabłko, banan, brzoskwinia oraz jabłka z jagodami. aha dziś sama zrobiłam jej kasze - mm, kleik ryżowy i owocki hippa, jadła aż nie miała czasu gadac

Napisane przez madzialena-lublin

Hejka! W zasadzie dopiero teraz mam chwilkę wolnego. Dzisiaj zakupy, potem byłam na koncercie a teraz właśnie od znajomych wróciłam więc intensywny dzień. Zaraz idę spać ale na chwilkę musiałam tu zajrzeć Przejrzałam tylko ostatnia stronkę

Super toto Chyba zamówię dla Kamci Dzięki


Dzisiaj w Lublinie szarlotkowy dzień, bo ja też upiekłam

no szaleje koleżanka z tym wyjściami

Napisane przez stokrotka_

a ja wiem czy cudności..takie praktyczne ciuszki bardziej a lubie ten sklep bo mają dobre gatunkowo rzeczy. no i to na 6-9
chciałam kupić białe futrko na przyszłą zimę..ale dla chodzącego dziecka to kiepski pomysł z białym kolorem ..i oddałam.. :/


a jaki sklep? motherhood? mothercare? bo mi się mylą

taaaaaaaa a potem bieg za Sarą, żeby się nie ubrudziła

już wiem, mothercare

a u Nas mojej córci taki obiadek nie rusza.. i mleko jak dotychczas..co 3h .. praktycznie z 5/6razy po obiadku to ewentualnie się opóźni o godzinę..


szarlotka

jeszcze jest, zapraszam

Napisane przez cotynato

Współczuję. Tym bardziej, że u mnie podobnie. Chyba 4 pobudki i obolałe gardło.
Raz to wstałam bo myślałam że zamarzam i miałam jakby wielką gulę w gardle. To hopsa się poubierałam , kaloryfer na fulla. I zaraz pobudka na karmienie a ja z gorąca schodzę. Myślałam, że się wścieknę. Jeszcze Filip Panicz rozwalony na całe łóżko. Tż z boku boczkiem, jak niteczka ja mam wcelować d rugi bok tak żeby małego księciunia nie zbudzić... ojjj dzisiaj chyba przywracam walkę o spanie w łóżeczku!

u biedny Filip

Napisane przez danika

dzien dobry sobotnio
pół nocy dzis nie spałam przez mój zatkany nos

za to młoda zaliczyła pierwszą noc w łózeczku włożyłam jej tam przescieradło z kołyski, pieluszkę, misia -przytulaka i spała ładnie do 3.30 potem juz wylądowała u nas


brawo , ale to w ogóle pierwsza od urodzenia?


co 4 godziny..ale fajnie ja chyba musze mojemu żarłokowi zacząc rozszarzać dietę bo ona nie umie 3 godz wytrzymać czasem...

hmmmm pocieszę Cie - Agatka jak zje pół słoiczka obiadku Hippa ( a one są większe) to po godzinie jest ryk o mleko

mnie juz gardło boli drugi tydzien i nadal smarkam. Co to za wirus jakis upierdliwy...

zdrówka

Napisane przez Caltea

Hejloł sobotnio

Któraś z Was (przepraszam, skleroza) pytała o czas promocji Gerbera w Tesco. Małż był , kupił i okazuje się, że to nie krótkotrwała promocja tylko tzw. pewniak, czyli przez jakiś czas deserki i soczki Gerbera będą stale po 2 zł. (mlekołaki są już dość długo w tej cenie, więc pewnie z Gererkami będzie podobnie).Z tym, że soczki są pakowane po 2 a deserki po 3 i nie można kupić pojedynczo.
Przy okazji mam już deserki egzotyczne od 11 m.ż., bo sobie mąż nie sprawdził wieku


Daniczko, a które mleko Hippa dajesz, to zwykłe Bio combotik?



Acelinko, dasz radę


Oj, tak sól jest . A dlaczego Tantum za mocne? Polecam więc wodę utl. ja się tak ratowałam w ciąży


A to Ci Haniulek aniołeczek z różkami


Mi się znowu robią grudki w lewej piersi, ale po karmieniu schodzą


Ja też czytam

dzięki za info gerberkowe

Napisane przez agnieszka 0605

Bry



Ty się z teściowej nie śmiej, bo ja też wróciłam z tego powodu do domu - i to po 25 min



ja też tak chce robić, ale jak wprowadzę pokarmy, a teraz tzn. po skończ. 5 m tylko gluten. I chce podawać łyżeczką. I tak sobie myśle przecież, że tą łyżeczkę kaszki wymieszam w mniejszej ilości wody i będzie git. Albo dodam tego kliku.

A ten kubek, który wkleiłaś dla mnie REWELACJA!!!!! Ja kupię go na pewno Zgodnie z wskazówką z Pierwszy rok życia dziecka, żeby uczyć dziecko pić z normalnego kubka, a niekapek był tylko od święta np. na spacery czy w gości. Wiadomo, że dziecko się najpierw poleje zanim nauczy, ale potem mam nadzieję będzie widać efekty. Także ja dziękuje za linka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Celtuś ogólnie plan jest taki, za jakieś 2 tyg będę dawać po łyżeczce lub 2 soczku (najpierw marchewa, potem jabłko), po skończonym 5 mies. gluten, może jak będzie miała 5,5 marchewa i jabłko, a po skończonym 6 zacznę mieszać coś kombinować z zupkami. Tylko jeszcze nie obczaiłam jak się je robi
Choć to moje dziecko byłoby raczej chętne na nowe jedzonko <odpukać> - wczoraj dałam jej odrobinę ziemniaka to jadła, ociupinkę jabłka to też kosztowała z rozkoszą. Ale to tak dla smaku, a nie jako nowy posiłek. Ilości jak ziarnko grochu.

Ty nasza książkowa Mamusiu

Napisane przez spray

Przynajmniej ma dziecko apetyt


Eryk własciwie w ogóle mógłby nie jeść. I je mało, mniej niż jak miał 2 mce.

Robię mu takie porcje, ale te 180ml zjada tylko na noc.
Sinlac robię już bezmlecznie, na wodzie.

Dzisiaj go ważyłam. Schudł 100g
Już nie wiem co robić, chyba musze lekarza innego poszukać.


o, nie widziałam... Dobrze, ze to napisałaś.

moim zdaniem zmiana lekarza i wszystko się wyjaśni. czasem jakiś drobiazg, czy brak witaminki sparwia, ze maluszek ma słaby apetyt. będzie oki

a na koniec.... tak, krem jabłkowy-jagodowy bardzo mi Mamusiu smakował. leżaczkowi jak widać też....

[agnieszka 0605]

Napisane przez indygo79

Ty nasza książkowa Mamusiu

tylko nie odbierzcie tego tak, że jestem ślepo zapatrzona w metody książkowe. Chodzi o to, że moje poglądy w wielu sprawach są zgodne bądź podobne do autorów tej mundrej książki.

A Agatka ma minę pierwsza klasa

[danika]

my też po spacerze i po obiadku, młoda kima w wózeczku, tata kima na kanapie a ja internet dopadłam

Napisane przez indygo79

a kot.... 14 godzin siedział w szafce kuchennej.... "mamusia" go zamknęła


my tak szukaliśmy raz kocicy w sylwestra, myslelismy ze gdzies polazła a ta bidna sie tak bała wystrzałów, ze schowała się w szafie u góry na wieszakach z ciuchami i cicho siedziała


chciałam poinformować ( żeby nie było, ze tu dziecko chwale ) Agatka zaczęła jeśc zupki i owocki była już moja zupka brokułowa, jarzynowa Hippa, owocki - jabłko, banan, brzoskwinia oraz jabłka z jagodami. aha dziś sama zrobiłam jej kasze - mm, kleik ryżowy i owocki hippa, jadła aż nie miała czasu gadac

brawo dla Agaci żarłoczka

A Gunia spała pierwszy raz w łózeczku, tak to w kołysce sypiała i juz dwie próby przełożenia do łóżeczka spełzły na niczym a w kołysce juz z lekka sie nie miesci no i w końcu sie udalo

[cotynato]

HAHA widze, ze jagoda rzadzi.
Indygo widac ze mala ostro wcinala hihi

[indygo79]

Napisane przez agnieszka 0605

tylko nie odbierzcie tego tak, że jestem ślepo zapatrzona w metody książkowe. Chodzi o to, że moje poglądy w wielu sprawach są zgodne bądź podobne do autorów tej mundrej książki.

A Agatka ma minę pierwsza klasa

eeeeee gdzież tam warto wesprzeć się literaturą fachowa, wyciągnąć z każdej książki, co najlepsze dla dziecka i wprowadzić w życie

taaaaaaa odlot po jagodach

[danika]

Sonia a czemu macie zalecone mleko bezlaktozowe? przecież teraz jak karmisz piersią to młody wpyla laktozę w dużych ilościach...

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez cotynato

HAHA widze, ze jagoda rzadzi.
Indygo widac ze mala ostro wcinala hihi

jaki Filipo zadowolony leży w tym rogalu

[agnieszka 0605]

Cotka przesłodki ten Twój cycoman

[indygo79]

Napisane przez agnieszka 0605

tylko nie odbierzcie tego tak, że jestem ślepo zapatrzona w metody książkowe. Chodzi o to, że moje poglądy w wielu sprawach są zgodne bądź podobne do autorów tej mundrej książki.

A Agatka ma minę pierwsza klasa

Napisane przez cotynato

HAHA widze, ze jagoda rzadzi.
Indygo widac ze mala ostro wcinala hihi

Cotka, jagoda rulezzzzzzzz
a Filipcio też happy jak widać.

[Martusiaaa21]

Napisane przez indygo79

dżem dobry sobotnio my już po spacerku, Młoda nadal śpi noc tez udana

chciałam poinformować ( żeby nie było, ze tu dziecko chwale ) Agatka zaczęła jeśc zupki i owocki była już moja zupka brokułowa, jarzynowa Hippa, owocki - jabłko, banan, brzoskwinia oraz jabłka z jagodami. aha dziś sama zrobiłam jej kasze - mm, kleik ryżowy i owocki hippa, jadła aż nie miała czasu gadac

a na koniec.... tak, krem jabłkowy-jagodowy bardzo mi Mamusiu smakował. leżaczkowi jak widać też....

za ładne spanko i jedzonko a zdjęcie wymiata takie było pyszne

Napisane przez cotynato

HAHA widze, ze jagoda rzadzi.
Indygo widac ze mala ostro wcinala hihi

Filipek jest boski

[agnieszka 0605]

Ale puściocha ...

[danika]

ja sie bawie na macie

i musze się pochwalić - Olga sie nauczyła przkręcać z brzszka na plecy a mamusia dumna

[cotynato]

Dzięki

Ja korzystam, że Filip śpi i wystawiam ciuchy i ciuszki. Bo już nie ma gdzie się ruszać.

To brawo dla twojej damy małej danika Mój leń chyba

[Malgosia1983]

Dobry

Napisane przez MoniaZ82

ja odstawilam kleik i jest spokoj...az boje sie znowu dac

dobra tesciowa to taka, ktora mieszka 2000 km od Ciebie

My też i jest troszkę lepiej...

Napisane przez mooonik

myślała któraś z Was o zakupie tego doidy cup? http://doidycup.pl/

Nie myślałam bo pierwszy raz to widze, ale chyba się skuszę

Napisane przez indygo79

zrobiłam szarlotkę, noenie ma kto mi pochwalić bo sama jestem, to sobie powiem za☠☠☠iaszcza jest

Napisane przez Martusiaaa21

dzień dobry, a raczej dorbry wieczór")my dziś spontanicznie wymyśliliśmy nocleg u rodziców zobaczymy jak minie nocka, pierwszy raz śpimy nie u siebie ciekawe jak się zmieścimy w trójkę na tapczanie

Doczytalam, że nocka udana

Napisane przez archinta

Dzisiejszej nocy było jedynie 8 pobudek

A gardło dalej boli- prosilam męża by mi kupił w aptece coś na gardło co KP mogą i baba dala mu chlorchinaldin, a tam na ulotce jak byk napisane, że nie dla KP! ¡ wrrrr

I 8 na jedzenie?
Możesz i tantum tez

Napisane przez MalgosiaM8

kurna już sobie na spokojnie czytałam, moje dziecie wali w konsole od karuzeli i samo sobie zmienia a tu wielka kupsko idzie ... trzeba będzie się zbierać

Po krótce dopóki pielucha nie przesiąknie

niyszczymia

Napisane przez spray

Już nie wiem co robić, chyba musze lekarza innego poszukać.
.

Poszukaj. Nie zaszkodzi. A badania mieliście robione?
Albo taka jego uroda. Są żarłoczki i są "niejadki".. Ty też taka chudzina..Nie wiem co Ci doradzić bo u nas problem w drugą stronę...

Napisane przez indygo79

chciałam poinformować ( żeby nie było, ze tu dziecko chwale ) Agatka zaczęła jeśc zupki i owocki była już moja zupka brokułowa, jarzynowa Hippa, owocki - jabłko, banan, brzoskwinia oraz jabłka z jagodami. aha dziś sama zrobiłam jej kasze - mm, kleik ryżowy i owocki hippa, jadła aż nie miała czasu gadac

a na koniec.... tak, krem jabłkowy-jagodowy bardzo mi Mamusiu smakował. leżaczkowi jak widać też....

Mmm jak slodko

Napisane przez cotynato

HAHA widze, zcjagoda rzadzi.
Indygo widac ze mala ostro wcinala hihi

Hehehe widzę, że jagoda rules
Filipooo mój Filippo
Ale jak ładnie czysto dookoła

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Danika dla Guni za obroty

To i ja się pochwalę. Kwilon przekręca się z pleców na brzuch. Rozkręcił się i gdzie go nie położę tam się chce obracać. Nawet w leżaczku.


I. Nie wiem co się stało, ale budzi się o 1 na dodatkowe karmienie... Nie wiem jak to zlikwidować bo herbaty pić nie chce...

[agnieszka 0605]

Małgoś z tym nocnym budzeniem u Kwilonka to może być to co pisałam, że dzieci ok 4-5 mies jedzą więcej w nocy, bo więcej rosną.

[archinta]

Ciekawe ile cytatów mi zeżarło...

Napisane przez MalgosiaM8

ojej to Piotruś niegrzeczny dziś
Na gardło wiem że można tantum verde napewno
zdrówka życzę!

Z tym tantum to wiem, już Calti pisała- kiedyś miałam te tabsy ale dla mnei za mocne były ale dziś z braku laku spróbuje

Napisane przez SONIA004

Hej kochane!

Archi przyznam się szczerze, że już rok temu wypadlam z obiegu aptecznego i nie znam nowości rynkowych, ale uważam, że chlorochinaldin jest ok
Teraz nawet na tantum verde o którym pisała Małgosia jest adnotacja, by stosować po konsultacji z lekarzem.
Po prostu kilka lat wstecz weszły nowe rozporządzenia odnośnie badań tych preparatów i niewiele firm podjęło się przeprowadzenia takich badań jeszcze raz (bo już były przebadane).Łatwiej im było wstawić notkę do ulotki i sprawa załatwiona.
Możesz spokojnie stosować na gardziołka.
A nocki współczuję...
U mnie odwrotnie...

A Ty farmaceutka?? Z tymi bad. to wiem,ze nie powtarzaja bo drogie-- ale jak jest napisane, że zażyć po konsult z lek. to luzzz, ale tam jest napisane ,że przy karmieniu NIE WOLNO

To może zamienimy się dziećmi na jeden dzień co ???

Napisane przez cotynato

Współczuję. Tym bardziej, że u mnie podobnie. Chyba 4 pobudki i obolałe gardło.
Raz to wstałam bo myślałam że zamarzam i miałam jakby wielką gulę w gardle. To hopsa się poubierałam , kaloryfer na fulla. I zaraz pobudka na karmienie a ja z gorąca schodzę. Myślałam, że się wścieknę. Jeszcze Filip Panicz rozwalony na całe łóżko. Tż z boku boczkiem, jak niteczka ja mam wcelować d rugi bok tak żeby małego księciunia nie zbudzić... ojjj dzisiaj chyba przywracam walkę o spanie w łóżeczku!

Tobie tez zdrówka

Napisane przez danika

oj biedaku....Piotruś łobuzował w nocy czy tak na jedzonko sie budził?

N ajedzonko ... chyba.. uspakajało go jak chwilę pojadł bo żaden smoczek, zmiana pozycji, przytulenie itp nie skutkowało

Ja tez od jakiś 2 tyg już się mecze z przeziębieniem.
Zdrówka

Napisane przez Caltea

Oj, tak sól jest . A dlaczego Tantum za mocne? Polecam więc wodę utl. ja się tak ratowałam w ciąży

Tantum za mocne dla mego "szlachetnego" podniebienia no po prostu gębę mi przy tych tabsach wykręca

Napisane przez Caltea

Mi się znowu robią grudki w lewej piersi, ale po karmieniu schodzą

No właśnie Rabarbar tez ost pisała,że jej sie robią grudki i pytała czy to moze być od przemarznięcia. Nie wiem czy jej ktoś odp w końcu
A Rabarbar- te grudki schodzą po karmieniu??? BO może to zwykłe przepełnienie?
MI jak sie zastoje robily to własnie podejrzewałam przemarzniecie i nerwy...

Napisane przez Caltea

Leon siedzi mi na kolanach i ulewka za ulewka, taka jakby flegma

ojjj i jak tam Leoś?? Minęły ulewki???

W ogole czytam o tych ulewaniach i wczo po jedzeniu Piotrek tez ze 3x ulał i dziś 1x. A od porodu w zasadzie nie ulewał w ogóle- no moze jakies pojedyncze epizody ale nie pamietam za bardzo.

Napisane przez Caltea

oj bidulko, Piotrus musi miec innego kolege, bo my dzis tylko 4pobudki.
A chlorchinaldin to ja brałam w I trym ciąży z Marysią na wskazanie gina, więc chyba możesz brać. No i Tantum na 100%, jako psikacz i tabsy też.

No ciekawe kogo

I jak tam Twoja głowa??? Mi pomaga tez ściśnięcie głowy jakąś opaską- wiesz jak Rambo

Napisane przez Martusiaaa21

helloł melduję się od rodzicó
Małemu służyło spanko u dziadków bo spał od 21:30 do 7:30 (Archi nie czytaj)

Ty ten nawias powinnaś dać przed tą wypowiedzią bo zdążyłam zzielenieć z zazdrości!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez stokrotka_

biedna Ty z tymi nockami

super... prawie tak ładnie śpi jak Sara (moja spała od 20-6.20 i po butli do 9.10 )

jeju jak ja zazdroszcze!!!

Napisane przez indygo79

dżem dobry sobotnio my już po spacerku, Młoda nadal śpi noc tez udana

Archi - współczuję pobudek i teściowej... dopiero dziś doczytałam
teściowa kumpla jak jej kota zostawili na weekend to zadzwoniła następnego dnia, że kot zaginął. to ci szybko wracają, pędzą, była obawa że z balkonu sfrunął. a kot.... 14 godzin siedział w szafce kuchennej.... "mamusia" go zamknęła


a na koniec.... tak, krem jabłkowy-jagodowy bardzo mi Mamusiu smakował. leżaczkowi jak widać też....

Póki pamietam- wczo tez robiliśmy jabłecznik pod postacią rolady drożdzowej

AAA- z kotem to mi sie jeszcze jedna historia przypomniała- nasz kot tez zniknął... w WC bo zapomiała zamknąć drzwi , a tam za klopikiem była ścianka taka do połowy,że kocica mogła wskoczyć w rury i buszowac i przechodzić do łazienki. No i oczywiscie z wyjsciem z tych rur problem... ech szkoda słów.

Foty jagodowe rewleka i gratki za apetycik

Napisane przez danika

i musze się pochwalić - Olga sie nauczyła przkręcać z brzszka na plecy a mamusia dumna

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez Malgosia1983

To i ja się pochwalę. Kwilon przekręca się z pleców na brzuch. Rozkręcił się i gdzie go nie położę tam się chce obracać. Nawet w leżaczku.

enoooooooooooo


A i foty najedzonego Filippe w rogalu bosssssskie