Ząbki na tapecie , a mamy dalej plotkują w komplecie - mamy IX-X 2011

[martunia_199]

Bry dzień ;>

Zuza dziękuje za miłe słowa ,m 'jy y tyu 09n000o ';nm

I na szybko mam pytanie odnośnie glutenu - ile na początek - tą płaską łyżkę na dowolną ilość mleka ale nie mniej niż 100ml

[acelinka]

Napisane przez agus1978

to już mniej więcej kojarzęa za zaproszenie za kawę dziękujęa tak wogle to musimy się kiedyś zgadać na współny spacer

musimy
jak tylko Talka wyzdrowieje

[thelilah]

Napisane przez indygo79

taaaaaaaa, forumowaa siostra tez szaleje w łóżeczku, tak jak na zdjęciu ponizej obserwuje mnie rano

a kuku
mała agentka musi mieć mamę na oku

Napisane przez martunia_199

U nas ranki wyglądają tak

Napisane przez mmmarina

wrzucam jeszcze focię mojego Leonarda

Napisane przez madziulkaa

A ja znowu z doskoku... Nadrobiłam ale troszkę. Proszę mnie dopisać do listy... bo zostałam zapomniana Aleksander, ur 6.09.2011r, 3170g i 55cm.

Ktoś się mnie zapytał jak mi się pracuje po powrocie... bardzo dobrze. Dziękuję. Bardzo lubię swoją pracę więc nie był to dla mnie problem... Nie pracuję jeszcze na full, staram się mniej

I pytanie roku... czy któreś z Waszych pociech miało tzw. trzydniówkę? Olo ma gorączkę już dziś trzeci dzień. Przyszła pani doktor, stwierdziła, że to ta cała trzydniówka. Ja mam tylko nadzieję, że jutro już zapomnimy o tej gorączce bo bida się taaaaak męczy I jeśli miałyście już z tym do czynienia napiszcie mi jak Wasze maluchy to przechodziły, czym zbijałyście temperaturę itp itd... Ja jestem nie do życia przez ostatnie 3 dni. Cały czas przytulałabym tego mojego brzdąca taki bidulek. I jeszcze termometr mi fiksuje! Wrrrr

Mimo wszystko - miłego wieczorku. Buziaki

Napisane przez anciaahk

Taką wodoodporną podkładkę? Ja mam .

Mmmarina mój najstarszy wątkowy Franio też nie ma narzeczonej . I dobrze, bo to tylko mamuni synio. Tylko mój. I już.
Chociaż tak myślę, że jako najstarszy powinien pierwszy sobie wybrać pannę, a co .

mój synuś tez jest tylko mój
a nawet się nie obejrzymy jak nam chłopaki koleżanki przyprowadzą do domu

no to koniecznie musi wybrać sobie pannę nooo...
zaraz tu zaczniemy castingi robić na narzeczoną dla Pana Franciszka

Napisane przez SONIA004

Ja podaję ze słoiczka... Powiem szczerze, że tu na tym osiedlu nie mam na tyle zaufanego sklepu mięsnego, żebym ze spokojem mogła coś młodemu upichcić,o warzywnym to już w ogóle nie wspomnę.
Za to za tydzień jedziemy na tydzień na wieś do moich rodziców i mam nadzieję się obkupić. Mama też pozamrażała swoich ogrodowych warzywek troszkę to nam da.

Dzień dobry w ten pochmurny dzień... bleeee

Byłam wczo na przeglądzie paszczy (przez całą ciążę zębolog mnie nie widział) i jest nie za fajnie 6 zębów do naprawy...ech. Zawsze miałam słabe zęby więc wielkiego zdziwienia z mojej strony nie było... Tylko kasy szkoda, ale co zrobić...

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Zapomniało mi się...
martunia, indi... super sprytne te Wasze dziewczynki słodkie

mmmarina przystojniak mały Leonardo (DiCaprio wysiada w przedbiegach)

aż 6 dobrze, ze nie bolą przynajmniej

Napisane przez MalgosiaM8

nie zgubiłam się hihi

Jak coś dziewczyny to na PW to napewno wam wpiszę na listę


do d.. to mało powiedziane.
Jak w ciązy leczyłam zęba na nfz to powiedziałam nigdy więcej...
Miałam mieć założone wypełnienie, no i Pani dentystka mówi nazwę leku "x" do Pani pomocnik, a Pani pomocnik mówi że wypełnienie "x" jest nie refundowany, i podaje nazwę wypełnienia "y". Pani denstystka z wielkim oburzeniem, "to jest wypełnienie na martwy ząb a ta pani ma zdrowego", Pani pomocnik powiedziała "że nic na to nie poradzi". A Pani dentystka i tak postawiła na swoim bo powiedziała że "ta Pani jest w ciąży i ma mieć to co najlepsze i że ona se porozmawia z szefem" . No i dostałam wypełnienie nie refundowane.

ale fajna babeczka Ci się trafiła!

Napisane przez anciaahk

Oglądałyście na dzień dobry tvn materiał o wózkach?

oglądałam
chyba jakaś wybredna jestem, bo żaden z tych 3 mi się nie podobał... za to później ten z futerkiem był całkiem całkiem, ale to też raczej tylko ten fotelik niż cały
a Muchy wózek też mi się nie podoba


ja kleik daję, doradziła mi babeczka jak byliśmy na kontroli 3miesięcznej. miałam zwykły ryżowy, taki bezsmakowy jak dla mnie i Miśku nie polubił. za to teraz mam pomarańczowy i smakuje smakuje (mamie też)

[anciaahk]

Nie mam jak odp, bo Franek wisi na rękach.

Chodzicie w takie mega wiatry na spacer???

[acelinka]

Napisane przez anciaahk

Nie mam jak odp, bo Franek wisi na rękach.

Chodzicie w takie mega wiatry na spacer???

my teraz nie wychodzimy, wiaodmo dlaczego, ale tak ogólnie jak mocno wieje to raczej nie wychodzimy, no chyba że koniecznie trzeba gdzieś iść.

[archinta]

Napisane przez acelinka

hej kochana
a brałas coś? Może weź chociaż apap

Brałam na wieczór ibu, appotem jeszcze w nocy.

Teraz przestała mnie boleć głowa- po gniazdku

co do dentystów- to jest chore,że człowiek musi taką rzecz odkłądać na potem bo są ważniejsze wydatki . Masakra jakaś

Napisane przez anciaahk

Oglądałyście na dzień dobry tvn materiał o wózkach?

nieee

[anciaahk]

Napisane przez acelinka

my teraz nie wychodzimy, wiaodmo dlaczego, ale tak ogólnie jak mocno wieje to raczej nie wychodzimy, no chyba że koniecznie trzeba gdzieś iść.

Bo kiśniemy w domu i nie wiem czy bać się takich wiatrów i deszczy.

[agus1978]

Napisane przez danika

nawet nie mów o różu... wczoraj teściowa przyszła z dresikiem normalnie tak różowym,ze jakbym młodą w to ubrała to wyglądałaby jak żarówka
zdjęcie pewnie nie odda tego odcienia ale strzele fote popołudniu

dawajwiesz, jak jeszcze jest np bluzka czy jakaś rzecz z elementem różowym albo taki delikatny ładny róż to da się przeżyc ale ogólnie te rzeczy niektóre są tragiczne

[acelinka]

Napisane przez anciaahk

Bo kiśniemy w domu i nie wiem czy bać się takich wiatrów i deszczy.

nie wiem jak w Wasyzm wózku ale w natalciowym jak jest folia na wózku to właściwie nie ma tam jak wiać ale jednak mnie się nie bardzo chce wychodzić w taką pogode
krótki spacerek na pewno nie zaszkodzi

no chyba że wieje tak że wózka nie idzie pchać, my się raz wózkiem w taką pogode wybrałyśmy na szczepienie, cięzko było

[agus1978]

Napisane przez martunia_199

I na szybko mam pytanie odnośnie glutenu - ile na początek - tą płaską łyżkę na dowolną ilość mleka ale nie mniej niż 100ml

2-3gr (pół łyżeczki od herbaty) do zupki c zy przecieru najlepiej...tak mi mówiła pediatra i tak robię, albo kupuję gotowe dania z kaszką manna lub orkiszową

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez acelinka

musimy
jak tylko Talka wyzdrowieje

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez anciaahk

Nie mam jak odp, bo Franek wisi na rękach.

Chodzicie w takie mega wiatry na spacer???

jak bardzo mocno wieje to nie, ale jak lekko to tak

[anciaahk]

Bo z tymi wózkami, to nie widzialam szczegółowo, który Muchy. Uderzyło mnie to, że Ania Nowak tak się zachwycała tym stokke. I na pytanie, czy poza nim są też dobre tańsze wózki - odparła - tak, np. emmaljunga czy teutonia, których ceny też przywracają o zawrót głowy. Rzeczywiście tańsze wózki.

[acelinka]

Napisane przez agus1978

dawajwiesz, jak jeszcze jest np bluzka czy jakaś rzecz z elementem różowym albo taki delikatny ładny róż to da się przeżyc ale ogólnie te rzeczy niektóre są tragiczne

nas teściówka uraczyła przpiękną różowo-różową sukienką pod choinke, masakra
oddałam potrzebującym

nie powiem, bo np. Talka ma zimową kurtke różową (dostała od cioci) ale jest ładna pojedyńcze ładne rzeczy różowe są ok, ale nie umiem patrzeć jak ubierają dziewczynki na różowo od stóp do głów, łącznie z majteczkami i różowymi gumkami we włosach.

Za to jestem absolutną fanką zieleni, czerwieni i fioletów

Napisane przez anciaahk

Bo z tymi wózkami, to nie widzialam szczegółowo, który Muchy. Uderzyło mnie to, że Ania Nowak tak się zachwycała tym stokke. I na pytanie, czy poza nim są też dobre tańsze wózki - odparła - tak, np. emmaljunga czy teutonia, których ceny też przywracają o zawrót głowy. Rzeczywiście tańsze wózki.

hehhe, bo oni mają inne rozumienie "tańszego"

Muchy był ten kosmiczny co też w testach go miały te 3 mamuśki.

aaa, zapomniałam jeszcze ż eten podwójny podoba mi sie pod względme funkcjonalności, nie wyglądu, bo z wyglądu to wielka krowa a nie wózek

[anciaahk]

Acelinko a jakie piękne czerwone wlaśnie płaszczyki dla dziewczynek widzialam w cocodrillo. Normalnie muszę mieć córcię

Oglądałam te wózki bez okularów i tak widziałam piąte przez dziesiąte.

[acelinka]

Napisane przez anciaahk

Acelinko a jakie piękne czerwone wlaśnie płaszczyki dla dziewczynek widzialam w cocodrillo. Normalnie muszę mieć córcię

Oglądałam te wózki bez okularów i tak widziałam piąte przez dziesiąte.

ja już kupiłam Natalci zielony bo w lumpku się trafił śliczniusi, chyba nawet pokazywałam to będzie na wiosne, ale do jesieni pewnie wyrośnie to kupimy potem inny, czerwony na pewno piękny

ale mnie teraz normalnie nakręciłaś, przy okazji wstępuje do cocodrillo

Ty będziesz mieć córcie, ja synka to będziemy się mogły wymieniać ciuszkami

ja w okularach, zakłądam od razu jak wstane bo inaczej świat jest taaaaaki niewyraźny

[anciaahk]

Napisane przez madziulkaa

Ktoś się mnie zapytał jak mi się pracuje po powrocie... bardzo dobrze. Dziękuję. Bardzo lubię swoją pracę więc nie był to dla mnie problem... Nie pracuję jeszcze na full, staram się mniej

Woooooow już pracujesz??? W jakich godzinach? Jak sobie radzisz? Jak z karmieniem? Kto zostaje z dzieciątkiem??
Podziwiam!!

Napisane przez SONIA004

Ja podaję ze słoiczka... Powiem szczerze, że tu na tym osiedlu nie mam na tyle zaufanego sklepu mięsnego, żebym ze spokojem mogła coś młodemu upichcić,o warzywnym to już w ogóle nie wspomnę.

No widzisz, o tym nie pomyślałam. mamy taki lokalny sklepik z lokalnej masarni, chyba ma zaufane mięsko. Ja chcę kupować indyka lub cielęcinę.
Teraz to mnie zastrzliłaś, czy to zaufane mięso.

Napisane przez archinta

Heloł- nie ma to jak zasnąć z bólem głowy i z im się obudzić

Logiczne myślenie przy dzieciach siada, to fakt. I zmęczenie do tego.

Napisane przez indygo79

żebys się nie zdziwiła, jak wpadnie taka moja Agacia na przykład, a Franio rzeknie "mamo, ona najważniejsza, nic mi więcej nie trzeba" przykład z życia

Ja mu dam.

Napisane przez minio1984

Jeszcze o tych kaszkach chciałam spytać, czy jak pierwszy raz podawałyście to od razu pełną porcję? czy tak jak ze słoiczkami, najpierw troszkę i póxniej więcej? I czy np można by było np połączyć kaszkę z owocami ze słoiczka? Jak myslicie?
To lecę nadrabiać, moe coś się uda

Ja dawałam pełną porcję. A owocki dawałam do kleików za pomysłem Indygo , ale u nas kleiki i tak nie podchodzą Franiowi, bo są robione na mm, a tego Franek nie toleruje.

Napisane przez acelinka

nie wiem jak w Wasyzm wózku ale w natalciowym jak jest folia na wózku to właściwie nie ma tam jak wiać ale jednak mnie się nie bardzo chce wychodzić w taką pogode
krótki spacerek na pewno nie zaszkodzi

no chyba że wieje tak że wózka nie idzie pchać, my się raz wózkiem w taką pogode wybrałyśmy na szczepienie, cięzko było

Folii nie mam. Wieje różnie, czasem mocno bardzo. Chyba sobie jednak odpuszczę, bo i deszcz leje do tego.

Napisane przez agus1978

2-3gr (pół łyżeczki od herbaty) do zupki c zy przecieru najlepiej...tak mi mówiła pediatra i tak robię, albo kupuję gotowe dania z kaszką manna lub orkiszową

Chyba tak najlepeij, ja daję do kaszki mlecznej na kolację - dodaję 2-3 łyżeczki an 150 ml/ Nie wiem, czy to dobrze.
A jakie masz dania z orkiszową?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Acelinko oby Twoje słowa się spełniły . A dzisiaj zapomniałam założyć okularków na spacer z psem i drzewom się kłaniałam .

[danika]

Napisane przez anciaahk

Nie mam jak odp, bo Franek wisi na rękach.

Chodzicie w takie mega wiatry na spacer???

nie chodzimy bo chyba by nas porwało

Napisane przez anciaahk

Acelinko a jakie piękne czerwone wlaśnie płaszczyki dla dziewczynek widzialam w cocodrillo. Normalnie muszę mieć córcię

my mamy różowy w ciemnoróżowe kropy od kumpeli ale jest akurat cudny

Napisane przez acelinka

ja w okularach, zakłądam od razu jak wstane bo inaczej świat jest taaaaaki niewyraźny

ja tak samo nawet kapci nie umiem znaleźć bez okularów

[spray]

zeżarło mi posta więc już mi się nie che znowu cytować. Napiszę tylko, że Natce i Madziulce współczuję chorych dzieci. BARDZO! A już Szymusia to mi strasznie żal, bidulek Natuś 3majcie się!!!
A co do trzydniówki - Eryk tfutfu nie miał tego, ale córka koleżanki przechodziła niedawno. Dawali jej paracetamol w czopkach i plastry chłodzące ibum na czoło.
Indyg0 - uwielbiam Agatkę, jest taka śliczna
Ancia - my na spacer łazimy, nawet jak wieje i pada. Zakładam folię i jazdaaaa

[acelinka]

Napisane przez anciaahk

Ja dawałam pełną porcję. A owocki dawałam do kleików za pomysłem Indygo , ale u nas kleiki i tak nie podchodzą Franiowi, bo są robione na mm, a tego Franek nie toleruje.

Folii nie mam. Wieje różnie, czasem mocno bardzo. Chyba sobie jednak odpuszczę, bo i deszcz leje do tego.

Acelinko oby Twoje słowa się spełniły . A dzisiaj zapomniałam założyć okularków na spacer z psem i drzewom się kłaniałam .

oby

jak to nie masz foli? jak to tak bez foli?
a tak na serio to nie dawali do wózka foli? Moim zdaniem powinno to być w zestawie każdego wózka, a nie że trzeba dokupywac i trele morele.

a jakbyś zrobiła ten kleik na wodzie?

Napisane przez danika

ja tak samo nawet kapci nie umiem znaleźć bez okularów

nie no, kapcie to znajduje, ale wszystko co dalej jakieś takie dziwn e

[anciaahk]

Zamiast folii mamy takie coś przeciwdeszczowe, takie fajne noooo.

[anciaahk]

O taką.

[agus1978]

Napisane przez acelinka

ja już kupiłam Natalci zielony bo w lumpku się trafił śliczniusi, chyba nawet pokazywałam to będzie na wiosne, ale do jesieni pewnie wyrośnie to kupimy potem inny, czerwony na pewno piękny

ale mnie teraz normalnie nakręciłaś, przy okazji wstępuje do cocodrillo

fajne mają ciuszki w Coccodrillo..ale cenowo to już mniej fajnie...a widziałaś nowy sklep u nas - Young Reporter? koło Starego Kościoła..jeszcze tam nie byłam ale z daleka ciuszki sie wydają fajne..

[anciaahk]

Kleik na wodzie?? ALe to trzeba podawać? Bo ja daję kaszkę, o kleiku nie myślałam. Indygo napisała, że podobno jest ważny. DO zupek będę dodawać jak zacznę gotować.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Spray jak się miewa Eryczek??

[agus1978]

Napisane przez anciaahk

Chyba tak najlepeij, ja daję do kaszki mlecznej na kolację - dodaję 2-3 łyżeczki an 150 ml/ Nie wiem, czy to dobrze.
A jakie masz dania z orkiszową?
z Hippa..z serii Owoce i zboża Gruszki i Jabłka zkleikiem orkiszowym.daję jej jako deserek
---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Acelinko oby Twoje słowa się spełniły . A dzisiaj zapomniałam założyć okularków na spacer z psem i drzewom się kłaniałam .

a ile masz dioptrii jeśli mogę spytać?

[anciaahk]

Napisane przez agus1978

a ile masz dioptrii jeśli mogę spytać?

To był żart z tymi drzewami . Mam -1,5 tylko.

Dzięki za podpowiedź, u nas tego hippa pewnie nie będzie.

[acelinka]

Napisane przez anciaahk

Zamiast folii mamy takie coś przeciwdeszczowe, takie fajne noooo.

ooo, fajne

Napisane przez agus1978

fajne mają ciuszki w Coccodrillo..ale cenowo to już mniej fajnie...a widziałaś nowy sklep u nas - Young Reporter? koło Starego Kościoła..jeszcze tam nie byłam ale z daleka ciuszki sie wydają fajne..

nom, cenowo dużo mniej fajne chyba że jest wyprz
w mariquicie też mają często śliczności ale tam ceny nawet wyprzedażowe są takie no

nie byłam dawno w tych rejonach, ale na pewno kiedys się przejdziemy

Napisane przez anciaahk

Kleik na wodzie?? ALe to trzeba podawać? Bo ja daję kaszkę, o kleiku nie myślałam. Indygo napisała, że podobno jest ważny. DO zupek będę dodawać jak zacznę gotować.

nie no raczej nie trzeba, tym bardziej że Franio cyckowy dzieciak ale może by mu zasmakowało

[spray]

Anciu - dziękuję, że pytasz. Rysio sam w sobie ma się rewelacyjnie. Humor mu dopisuje i jest bardzo aktywny. Energię do życia czerpie ze słońca, bo nadal je beznadziejnie. Dzisiaj od 10.00 do 11.00 wciskałam mu 150 ml kaszki i był to jego pierwszy posiłek od północy. Nie zjadł całej nawet Jak Sharifa się skarżyła ile zjadła jej córcia to aż jej pozazdrościłam, bo jakby Eryk tyle zeżarł to byłby dobry dzień.

[mmmarina]

Napisane przez archinta

[LEFT]Heloł- nie ma to jak zasnąć z bólem głowy i z im się obudzić

Współczuję bólu głowy, dokładnie Cię rozumiem dlatego łączę się w bólu. Ja are razy w tygodniu kładę się i wstaję z ogromnym bólem głowy. Najlepsze jest to że powoli już nawet ibuprom i ketonal przestają pomagać...


Pewnie od koopy- skazy nie macie?

U nas dobrze zadziała na odparzenia TA MAŚĆ a walczylismy chyba ze 3 tyg sudocremem, mąką ziemniaczaną itp.

Nadżerki obserwuj- bo czasem trzeba dac antybiotyk na większe odparzenia albo i steryd.

dziękować
wypróbuję ten Linoderm.
A o skazie nic mi nie wiadomo.

Jak ty dajesz radę???

ja sama nie wiem jak ja daję radę. Jakoś dzień się toczy.
Jestem potwornie zmęczona. Z Zosią tak nie miałam(ma teraz 3 latka). Ona od początku była grzeczna, dużo spała, ładnie jadła, itp...
Leoś natomiast nie chce spać w dzień. Teraz to już wogóle. Od paru dni tylko rączki wchodzą w ruch... Gdy odkładam do leżaczka, wózka, łózecvzka - wrzqask jakby ze skóry obdzierali.
Czasem już nie daję rady i głupio się przynzać ale daję mu się wypłakać i wracam do niego za kilka minut... Żal mi dziecka gdy tak płacze. Ale niemożliwością jest trzymanie go na rączkach przez cały dzień.
Dużo mi rodzina tż pomaga. Zajmują się Zosią, odprowadzają i przyprowadzają ją z przedszkola. Czasem jeszcze zabiorą na spacer ją i Leosia a ja chociaż w sobotę mam czas na posprzątanie chałupki. Bo tak to dom zapuszczony, pnącza normalnie mam w pokoju

A za test 3mać kciuki w którą stronę
[COLOR="DarkGreen"]planujemy jeszcze jedno dziecko. Staramy się od miesiąca. Oby szybko staranka się udały
Proszę o kciuki w pozytywną stronę... II kreseczek
Robiłam rano test ale niestety... brak ciąży..[/COLOR

ależ natłukłam w tą klawiaturę ;>

[acelinka]

marinko, widzisz a ja byłam pewna że oczekujesz jednej kreski Ale skoro nie to trzymam za Was kciuki mooocno

[mmmarina]

Napisane przez acelinka

marinko, widzisz a ja byłam pewna że oczekujesz jednej kreski Ale skoro nie to trzymam za Was kciuki mooocno

no nie noooo...
bardzo chcielibysmy mieć jeszcze jedną dzidzię i to w którkim odstępie czasu po Leosiu...
może za miesiąc Wam podam cudną nowinę

[MalgosiaM8]

Napisane przez mmmarina

no nie noooo...
bardzo chcielibysmy mieć jeszcze jedną dzidzię i to w którkim odstępie czasu po Leosiu...
może za miesiąc Wam podam cudną nowinę

wow to po cichu trzymam kciuki

ja może za rok dopiero zacznę się starać...

narazie to się cieszę że okres dostałam i to z zaskoczenia zero bólu poprostu jest