2012-06-27, 12:26 | #121 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-06-27, 12:42 | #122 |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;34963589]Ależ nędzny ten film Przez jakość filmu i technikę farbowania (czarne na brązowo ) zupełnie nie da sie stwierdzić jaki wpływ ma olej na farbowanie henną.[/QUOTE]
No dobra, jakość do bani. Dodawałaś olej do henny? Możesz coś o tym powiedzieć? |
2012-06-27, 12:59 | #123 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Osobiście nie dodawałam. Zrobiono to za mnie, a mianowicie używałam roślinnej farby z dodatkiem oleju i protein (Logona). Efekt oscylował w okolica zera, a miał być brązowy. Nie wiem na ile to wina tych właśnie składników, ale ich udział może być spory, bo w składzie są nawet przed ziołami barwiącymi.
|
2012-06-27, 17:06 | #124 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 37 011
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;34946556]Farbuję najczęściej na rudo, więc się wypowiem.
Szampon - najczęściej Hipp. Drogeryjny i nienaturalny. Swoją drogą uważam, że na wizażu nadużywa się określenia "naturalny" w stosunku do szamponów. Do mycia naturalne to są orzechy piorące najwyżej. Wybierając szampon nigdy nie patrzę na opis producenta tylko na skład i kto to wyprodukował. Nigdy nie kupuję tych z silikonami, bo mam po nich oklapnięte i sklejone włosy. Unikam sls i sles, bo po kilku użyciach swędzi skalp. Czasem myję odżywką, najczęściej Alterra. A co do reszty: Masek używam silikonowych i bezsilikonowych, odżywki tak samo. Często daję na noc olej (kokosowy, lniany, pestki winogron, rycynowy). Prawie codziennie wcierki na akoholu.[/QUOTE] Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziękuję wam dziewczyny za wyczerpujące odpowiedzi. Jestem już na 100% zdecydowania by przejść na hennę. Na dniach będę kupować Khadi z Amlą i Jatrophą ale chę poczekać jeszcze ze dwa lub trzy tygodnie bo niedawno farbowałam farbą z amoniakiem. Chcę je teraz ponawilżać. Kurcze, mam problem z dobraniem odpowiedniego szamponu. Po większości z nich włosy mam ładne, mięciutkie, dobrze się rozczesują ale już na drugi dzień po spaniu są oklapniętę i wyglądają na przetłuszczone. Teraz jak pracuję to nie wyobrażam sobie by nie myć ich codziennie. Zastanawiam się czy to nie wina kremowych szamponów do włosów farbowanych. Może warto przerzucić się na te ziołowe do włosów przetłuszczających? Ha tylko czy henna nie będzie się po nich szybko wypłukiwać. A używacie oleju przed każdym pierwszym myciem zaraz po farbowaniu henną? moee zainteresowały mnie te kosmetyki do włosów. Muszę sobie trochę o nich poczytać w necie. |
|||
2012-06-27, 17:30 | #125 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Oleje nakładam także przed pierwszym myciem po farbowaniu. A szampon, to jak dla mnie kosmetyk tylko do mycia. Ma tak krótki kontakt ze skalpem, że nie ma co liczyć na lecznicze właściwości z jego strony. Tego można oczekiwać od oleju, wcierki lub ewentulanie maski. |
|
2012-06-27, 19:34 | #126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
nie obchodze sie z nimi jakos inaczej niz na co dzien . Mi osobiscie wyplukuje sie troche kolor , zawsze mi sie troszke rozjasnia /wyplukuje - ale to przez pierwsze 3 mycia, woda zoltawa leci , pozniej nic - a czasami bym chciala zeby sie wyplukal do jasniejszych
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
2012-06-27, 20:13 | #127 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 212
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
__________________
02.09.2015 dr. L.P Ostrava, Czechy - Żelki! już są 395 ml Sebbin Clasic, Textured Okrągłe Wysoki Profil + korekcja powiek górnych |
|
2012-06-27, 20:53 | #128 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 187
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Mam w związku z tym pytanie do Was. Producent zaleca nakładanie jej na suche włosy, ja nałożyłam na mokre. Czy to może mieć znaczenie? Druga sprawa to mycie szamponem bezpośrednio po spłukaniu henny, to znowu producent zaleca. Zrobiłam tak, nałożyłam także odżywkę, może to miało wpływ. Liczę na Wasze doświadczenie Zastanawiam się teraz czy może w najbliższych dniach nie ponowić hennowania, tym razem nakładając papkę na suche włosy. A może wrócić do Khadi? Jest jednak bardziej czerwona i przesusza włosy. Nie wiem co robić
__________________
T. H. P. moje szczęście, moja miłość, moje wszystko ♡ mój naturalny zakątek: przyPoziomkowej.pl
Edytowane przez margoltka Czas edycji: 2012-06-27 o 21:51 |
|
2012-06-27, 21:56 | #129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Zafarbowalam sie jakis czas temu henna firmy NJD w proszku.
Tym razem zrobilam na szybkiego, dolalam cieplej wody i nalozylam.. wlosy nabraly zywego kasztanowo rudego odcienia, duzo lepszy kolor niz po khadi naturalnej ktora robilam z cytryna i odstawialam na 12h.. ale kolor sie po pierwszym myciu mocno spral i sie juz tak nie blyszcza.. sprobuje chyba za miesiac
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
2012-06-28, 07:34 | #130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;34971250]Jeśli chodzi o rudy kolor, to u mnie jest nieśmiertelny niezależnie od stosowanych kosmetyków. Pojęcie wypłukiwania w ogóle nie funkcjonuje.
Oleje nakładam także przed pierwszym myciem po farbowaniu. A szampon, to jak dla mnie kosmetyk tylko do mycia. Ma tak krótki kontakt ze skalpem, że nie ma co liczyć na lecznicze właściwości z jego strony. Tego można oczekiwać od oleju, wcierki lub ewentulanie maski.[/QUOTE] Czy wypłukiwanie henny w moim przypadku może być spowodowane tym, że pół roku temu miałam rozjaśniane włosy? Kolor wprawdzie wypłukuje się stopniowo, tylko przy myciu szamponem mocniej i po jakichś 4 tygodniach włosy mam jaśniejsze. |
2012-06-28, 11:03 | #131 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Hej dziewczyny dawno się nie odzywałam, ale temat co jakiś czas przeglądam i hennie jestem wierna
Mam do Was pytanie. Farbuję ciemnym brązem i czarną pół na pół, po jakimś czasie na włosach tworzy mi się piękne, modne w tym sezonie ombre:P czy może to być wina oleju kokosowego? Doczytałam, że jest wnikający i nie bardzo lubi się z indygo. Mam zamiar zamówić teraz olej sesa i amla, one będą chyba bardziej odpowiednie do ciemnej henny? Edytowane przez iLoNuS_ktl Czas edycji: 2012-06-28 o 11:04 |
2012-06-28, 18:45 | #132 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Cytat:
Sesa to olej kokosowy z ziołami. |
||
2012-06-28, 20:10 | #133 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 37 011
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-06-28, 20:35 | #134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Tak , w koncu mi ruszyly (bo wydawalo mi sie ze te moje wlosy przez ta zime jakos marnie rosly) i zauwazam roznice po dosc duzych odrostach - po dwoch tygodniach od farbowania sa dosc duze Włosow tez mi duzo mniej wypada . Jak mowie moje wlosy kochaja te produkty
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
2012-06-28, 21:23 | #135 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-06-30, 08:01 | #136 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cześć
Od jakiegoś czasu przestawiłam się z tradycyjnej koloryzacji włosów na farbowanie henną z Khadi (rudy). Miałam lekko rozjaśniane włosy średnim miedzianym blondem i na to kładłam już dwukrotnie hennę. Mam pytanie. Czy szybsze wypłukiwanie się-płowienie koloru na górze głowy może być spowodowane słońcem czy większym poziomem zniszczenia tej parti włosów? Na dole moje włosy mają ładny miedziany odcień z czerwonym blaskiem, a już na górze głowy jest jaśniejszy i pomarańczowy. Nie chodzi mi o kolor odrostów, ale o różnice koloru na całej długości wcześniej farbowanych pasm. |
2012-06-30, 13:01 | #137 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
No wściekłam się!
Orzechowy brąz, który "podobno" jest zimny i w ogóle "podobno" jest brązem po 2 tygodniach (sic!) zamienił się w "piękny" rudy! Jeśli to na tym ma polegać za-je-bistość Khadi, to ja dziękuję, już nawet niebardzo chcę próbować ciemnego brązu, bo pewnie tak samo się spłuka. A na dodatek kupiłam jeszcze 150 g tego szajsu, bo przez pierwszy tydzień po farbowaniu kolor był śliczny. Chyba kupię chemiczną farbę, żeby uratować to co mam na głowie. Nie chcę być ruda! Jakieś rady, co mam z tym zrobić? |
2012-06-30, 13:05 | #138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
|
2012-06-30, 13:14 | #139 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Ja też chyba nie jestem zadowolona... a miało być tak pięknie. widziałam pełno fot przed i po a jakoś tylko mi nie wyszło ;/ nawet nie błyszczą jakoś wybitnie po hennie - a niby miało tak być.
Nie wiem czy jeszcze raz zafarbuję, z ciekawości zrobię drugie farbowanie gdy kolor się zmyje czy coś ale jak znowu wyjdzie rudo prawie czarny brąz lub jak tak na początku - sam rudy z prawie zerowym pokryciem to podziękuję. Może to i naturalne farbowanie ale ja już wolę mój płowy cieeemny blond - czy można go podbić samą Cassią? |
2012-06-30, 13:26 | #140 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
A po fioletowych płukankach nie będę mieć fioletowych włosów?
Bardzo zniechęciłam się do Khadi, jeśli coś ma być trwałym brązem a okazuje się rudością już po niecałych 2 tygodniach, to jest to oszustwo. |
2012-06-30, 14:46 | #141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Blondynki używają fioletowych płukanek żeby oziębić kolor. I nie mają ani fioletowych włosów.
Ja sama nigdy nie używałam, bo jestem celowo ruda. Ale płukanka powinna oziębić i zneutralizować rudość. A jak nie da pożądanego efektu, zawsze można ją zmyć.
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
2012-06-30, 15:14 | #142 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
A co to za płukanka i skąd ją wziąć?
|
2012-06-30, 15:36 | #143 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Płukanki srebrne i fioletowe (oraz takie szampony) są normalnie w drogeriach. Widziałam w Naturze, Rossmannie (szampony) oraz w drogerii Aster.
Moim zdaniem to nic nie da. Raczej użyłabym ciemnego brązu Khadi (najzimniejszy i najciemniejszy odcień brązu tej firmy) albo samego indygo. W obu przypadkach można zrobić tzw. gloss w celu uniknięcia czerni. Uprzedzając ewentulane pytania - gloss to mieszanie papki z odżywką w dowolnych proporcjach. |
2012-06-30, 17:55 | #144 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Tak tak, glossa już robiłam Właśnie boję się, że z ciemnego brązu znowu wypłuka się indygo, a zostanie znowu sama henna. I tylko wzmocni tą rudość.
|
2012-06-30, 17:57 | #145 |
Rozeznanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
A ja chyba pomyślę o przerzuceniu się na farbę logona... Czytałam że też jest całkowicie naturalna i bez chemicznych dodatków. Mam nadzieję, że to prawda.
Henna jednak nie daje mi takiego koloru jaki bym chciała. Mimo dodatków takich jak papryka czy hibiskus nie mogę otrzymać nawet odcienia czerwieni, cały czas wychodzi mi taki bigosowy rudy... ;/ Nie wiecie czy po takiej farbie jak logona albo sante można tak samo jak po hennie w razie czego przerzucić się na chemię albo lekko rozjaśnić?
__________________
To Change The Things I Can... |
2012-06-30, 18:07 | #146 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-06-30, 18:36 | #147 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 461
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;35032045]Po Logonie też możesz robić z włosami co chcesz. Jest naturalna. Ma też nieco bardziej bogaty skład, ale ciężko mi ocenić co z tego wynika, bo wypróbowałam tylko jeden kolor i to brązowy.[/QUOTE]
I brązowy był brązowy czy z przewagą rudości, czerwieni lub czerni? Zależy mi na złocistym, chłodnym brązie bez rudości. |
2012-06-30, 20:05 | #148 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 37 011
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Znalazłam ciekawe forum http://www.langhaarnetzwerk.de/phpBB...er=asc&start=0 Co prawda jest po niemiecku ale są tam zdjęcia dziewczyn ktore farbowały włosy henną. Wiele z nich używa Sante. Niektóre kolory są bajeczne zwłaszcza rudości i czerwienie
|
2012-06-30, 20:39 | #149 |
Rozeznanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Szkoda, że ja nicht parlare w tym język... ;P
__________________
To Change The Things I Can... |
2012-06-30, 20:49 | #150 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Zdjęcia wstawię kiedyś hurtem jak wypróbuję więcej farb. |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:20.