Dobry Fryzjer - Kraków

[Skimona]

Na starowislnej jakiś dobry salon fryzjerski, np. studio fryzur?

[shinobii]

Napisane przez kreoolka

tak tak do ciebie kurcze moje włosy sa takie same przesuszone i rozdwojone końcówki;/ a pozatym mam osłabione włosy bo ciągle prostuje a pozatym od dłuższego czasu mam ich jakoś mało na głowie i dośc duzo ich wypada...Chciałabym sobie zrobic ten rytuał ale nie wiem czy jest sens aczynac jak jeden zabieg nic nie da ...dlatego pytalam ile taki zabiegów na włosy trzeba ale o to chyba musze zapytac na innym wątku

To zapytaj.
Właściwie mi nic fryzjerka nie mówiła, żebym powtórzyła za jakiś czas zabieg. Poza tym ja od razu widziałam efekty.
Może nie prostuje włosów, ale czasami lokuje, susze największa mocą, to wszystko opowiedziałam w salonie i tak dobrano mi odpowiedni rytuał

[kreoolka]

Napisane przez pantera@@@

Mam pytano: Gdzie mogłabym w Krakowie (tu mieszkam ) kupić żel do prostowania goldwell. Byłam już w kilku salonach i nigdzie go nie mieli a z tego co czytam na forum jest on rewelacyjny. Bardzo proszę o pomoc o ile jest to możliwe....

wow a co to za żel ??? chroni przed prostownicą???

[Galijka]

Napisane przez Mollinka

nie farbuję się co prawda na rudo tylko na blond ale mogę polecić absolutną specjalistkę od farbowania - Magdę s. z salonu anthemis przy ul. domki myślę że skoro poradziła sobie z moją absolutną trójkolorową katastrofą w jednym farbowaniu to z ładnym rudym kolorem też da radę

A powiedz mi, u niej tylko farbujesz czy jakieś obcinania i fryzury też robiłaś? Szukam właśnie jakiegoś nowego fryzjera bo z moją jakoś ostatnio dogadać się nie mogę a ul. Domki to kilka minut od mojego mieszkania.

[kudliczek]

To znowu ja nadal szukam salonu pracującego na Alfaparfie ? Wiem, ze pracują na tych farbach w Yasumi, Salon Renata-Renata Musial, oraz w Villi Dermatica. była któraś z Was może w tych miejscach???

[Skimona]

Co sądzicie o salonie fryzjerskim w Kraków Plaza?
i o salonie w Galerii Kazimierz?

[pasjonautka]

Napisane przez kalina1980

Pani ANIA z Autorskiego Studia AK.KK

Też ją mogę polecić z całego serca! Na jakieś większe imprezy umawiam się na 'fryzurzenie' tylko z nią

[nosferatku]

Na Stachiewicza 46 jest salon fryzjerski o wdzięcznej nazwie "salon fryzjerski". poszłam raz, bo stwierdziłam, że kij, że pójdę raz sobie do takiego małego saloniku bez trendy gejuszka z nożycami i bez czarnej sofy i innego dizajnu, że mi najwyżej zrobią z głowy jesień średniowiecza, to pójdę do gejuszka, no albo obetnę głowę kosiarką z rozpaczy.

W salonie starsza pani, jakieś młodsze panie, dzieci którejś z pań, pies wpadł poleżeć, salon-prędzej salonik. Saloniczek. Rodzinny.
Za mycie z obcięciem i wymodelowaniem całe 50 polskich złotych.
Urzekła mnie atmosfera, taki absolutny, stuprocentowy brak jakiegokolwiek lansu, te kobiety, które sobie wpadły poplotkować z sąsiedztwa i przy okazji loki ukręcić.

Zażądałam (żądam identycznie od stuleci) dużej, puchatej grzywki i wystopniowania długaśnej reszty, z mocniejszym wystopniowaniem przy twarzy. Pani złapała za nożyczki, ja przymknęłam oczy, łypałam co jakiś czas z rosnącym przerażeniem. Bo cięła mi tę grzywkę i cięła, jakieś tajemnicze pazury robiąc przy policzkach, myślę-będzie wiocha.

Ale nie!!! Fryzura mnie odmłodziła o parę lat, bo wyglądałam zawsze na znacznie starszą, niż byłam w rzeczywistości. Pięknie podkreśliła rysy twarzy, a co równie ważne-moje włosy zostały obcięte idealnie, bez żadnych "zbłąkanych kosmyków" (co, niestety, często zdarza się wielu dizajnerskim gejuszkom i ich kolegom i koleżankom z salonu), same układają się po umyciu. Generalnie-bajka. W życiu mnie nikt tak dobrze nie obciął.

I ja mogę z czystym sercem polecić. Strzygła mnie pani (zabijcie, nie pamiętam, jak się nazywa) krótkowłosa, szczupła, blondynka. Towarzystwo moje (równie zachwycone efektem końcowym) strzygło się u pani obok, też szczupłej blondynki, ale dla odmiany-długowłosej.

[zula4x4]

nosferatku tak mnie zaintrygowałaś, że zadzwoniłam - to pani Ewelina Umówiłam się na jutro, na grzywkę właśnie, liczę, że ktoś mi ją zrobi fajne, tak jak sobie to umyśliłam

[nosferatku]

Napisane przez zula4x4

nosferatku tak mnie zaintrygowałaś, że zadzwoniłam - to pani Ewelina Umówiłam się na jutro, na grzywkę właśnie, liczę, że ktoś mi ją zrobi fajne, tak jak sobie to umyśliłam

No to prosimy grzecznie o relacje po powrocie

[kreoolka]

Napisane przez nosferatku

Na Stachiewicza 46 jest salon fryzjerski o wdzięcznej nazwie "salon fryzjerski". poszłam raz, bo stwierdziłam, że kij, że pójdę raz sobie do takiego małego saloniku bez trendy gejuszka z nożycami i bez czarnej sofy i innego dizajnu, że mi najwyżej zrobią z głowy jesień średniowiecza, to pójdę do gejuszka, no albo obetnę głowę kosiarką z rozpaczy.

W salonie starsza pani, jakieś młodsze panie, dzieci którejś z pań, pies wpadł poleżeć, salon-prędzej salonik. Saloniczek. Rodzinny.
Za mycie z obcięciem i wymodelowaniem całe 50 polskich złotych.
Urzekła mnie atmosfera, taki absolutny, stuprocentowy brak jakiegokolwiek lansu, te kobiety, które sobie wpadły poplotkować z sąsiedztwa i przy okazji loki ukręcić.

Zażądałam (żądam identycznie od stuleci) dużej, puchatej grzywki i wystopniowania długaśnej reszty, z mocniejszym wystopniowaniem przy twarzy. Pani złapała za nożyczki, ja przymknęłam oczy, łypałam co jakiś czas z rosnącym przerażeniem. Bo cięła mi tę grzywkę i cięła, jakieś tajemnicze pazury robiąc przy policzkach, myślę-będzie wiocha.

Ale nie!!! Fryzura mnie odmłodziła o parę lat, bo wyglądałam zawsze na znacznie starszą, niż byłam w rzeczywistości. Pięknie podkreśliła rysy twarzy, a co równie ważne-moje włosy zostały obcięte idealnie, bez żadnych "zbłąkanych kosmyków" (co, niestety, często zdarza się wielu dizajnerskim gejuszkom i ich kolegom i koleżankom z salonu), same układają się po umyciu. Generalnie-bajka. W życiu mnie nikt tak dobrze nie obciął.

I ja mogę z czystym sercem polecić. Strzygła mnie pani (zabijcie, nie pamiętam, jak się nazywa) krótkowłosa, szczupła, blondynka. Towarzystwo moje (równie zachwycone efektem końcowym) strzygło się u pani obok, też szczupłej blondynki, ale dla odmiany-długowłosej.

Moja teściowa mieszka na azorach i właśnie z tego samego "Saloniku " korzysta. Zawsze wracała taka zadowolona aż nie wierzyłam ale sugerując się twoją opinią chyba też tam wstąpie

[nosferatku]

Napisane przez kreoolka

Moja teściowa mieszka na azorach i właśnie z tego samego "Saloniku " korzysta. Zawsze wracała taka zadowolona aż nie wierzyłam ale sugerując się twoją opinią chyba też tam wstąpie

O matko Jakby ktoś się zastanawiał-ja serio nie reprezentuję tego salonu. Po prostu poszłam tam znudzona wszelkimi "Trądy" i "Feszyn" i zostaję.

Muszę rozważyć zażądanie zniżki w salonie.

[eweelinaa91]

Napisane przez zula4x4

nosferatku tak mnie zaintrygowałaś, że zadzwoniłam - to pani Ewelina Umówiłam się na jutro, na grzywkę właśnie, liczę, że ktoś mi ją zrobi fajne, tak jak sobie to umyśliłam

Też czekam na relację.

[Ivyy]

W maju miałam robiona dekoloryzacje z ciemnego brazu na ciemny blond. Od tego czasu mimo kilku farbowan na moich włosach ciągle wybija sie rudy kolor. Chciałabym uzyskac efekt ciemnego/sredniego blondu bez tego rudego odcienia.
Możecie polecic jakiś salon w krk gdzie ktos sie tego w profesjonalny sposób podejmie? Pytalam juz w 3 salonach to Panie stwierdziły, ze jedyne wyjscie to tylko przyciemnienie włosow, a ja jednak marze o tym zimnym pdcieniu ciemnego blondu :/

[Ivyy]

Myslałam o salonie Studia AK.KK przy ul.Garbarskiej,bo przeczytalam pare pozytywnych opinii + maja znizki dla studentów.
Może ktoś był tam i może jeszcze coś powiedziec o tym salonie?

[zula4x4]

No i była na Stachiewicza 46 u Pani Eweliny i jestem bardzo zadowolona. P ewelina poprawiła moją grzywke (trochę sie załamując nad jej niedbałym wykonaniem) i teraz jest tak jak być powinno, wzięła pod uwagę tendencje moich włosów na kręcenia się, zanim coś "ucięła" pytała, czy tyle chciałam, miałam wrażenie, że mam kontrole nad tym, co sie dzieje, a bardzo to lubię. Poprawiła coś, co zawsze zawalano mi z grzywką: juz sie ona głupio nie rozdziela ukazując pół czoła, tam, gdzie powinna byc grzwka. Oceniła też stan moich włosów, skomplementowała je, nie powiem, miło mi się zrobiło bo dbam o nie jak szalona Z grzywki w końcu nie wyłażą mi żadne dłuższe włosy, układa się ona bardzo ładnie, nie muszę z nią "walczyć". Zapłaciłam "aż" 10 zł

Salonik faktycznie malutki, taki powiedziałabym "osiedlowy", ale przytulny, panie bardzo miłe, klimat takiego właśnie małego biznesiku, który nie idzie na ilość i szpanerskie wnętrza, a mimo to jest wrażenie, że jest się w dobrych rękach .

Na bank będę tam wracać!

[lourose]

Napisane przez zula4x4

No i była na Stachiewicza 46 u Pani Eweliny i jestem bardzo zadowolona. P ewelina poprawiła moją grzywke (trochę sie załamując nad jej niedbałym wykonaniem) i teraz jest tak jak być powinno, wzięła pod uwagę tendencje moich włosów na kręcenia się, zanim coś "ucięła" pytała, czy tyle chciałam, miałam wrażenie, że mam kontrole nad tym, co sie dzieje, a bardzo to lubię. Poprawiła coś, co zawsze zawalano mi z grzywką: juz sie ona głupio nie rozdziela ukazując pół czoła, tam, gdzie powinna byc grzwka. Oceniła też stan moich włosów, skomplementowała je, nie powiem, miło mi się zrobiło bo dbam o nie jak szalona Z grzywki w końcu nie wyłażą mi żadne dłuższe włosy, układa się ona bardzo ładnie, nie muszę z nią "walczyć". Zapłaciłam "aż" 10 zł

Salonik faktycznie malutki, taki powiedziałabym "osiedlowy", ale przytulny, panie bardzo miłe, klimat takiego właśnie małego biznesiku, który nie idzie na ilość i szpanerskie wnętrza, a mimo to jest wrażenie, że jest się w dobrych rękach .

Na bank będę tam wracać!

Zawsze się zastanawiam czy polecając komuś moje odkrycie (np. fryzjera, kosmetyczkę czy knajpę) nie szkodzę bardziej sobie. A co jeśli teraz do tego kameralnego saloniku będą dobijać się tłumy napalonych klientek? p. Ewelina podniesie ceny, terminy będą napięte a sama fryzjerka zacznie pracować niedbale bo czasu braknie na indywidualne podejście ?

[zula4x4]

Napisane przez lourose

Zawsze się zastanawiam czy polecając komuś moje odkrycie (np. fryzjera, kosmetyczkę czy knajpę) nie szkodzę bardziej sobie. A co jeśli teraz do tego kameralnego saloniku będą dobijać się tłumy napalonych klientek? p. Ewelina podniesie ceny, terminy będą napięte a sama fryzjerka zacznie pracować niedbale bo czasu braknie na indywidualne podejście ?

Obiecuję się nie dobijać, do wszystkiego oprócz grzywki mam szwagierkę- fryzjerkę, więc nie jestem potencjalnym zagrożeniem

[Kasiszonek]

Zaryzykowałam wizytę na Stachiewicza 46 u Pani Eweliny.. mogę to określić tylko jednym słowem TRAGEDIA, pod każdym względem!!
gdy weszłam p.Ewelina kończyła ścinanie jakiegoś klienta więc głowę mi myła jakaś p. Ula, siadłam na fotel przybyła Pani Ewelina i zaczęła brzytwą targać moje włosy, wychwalała jakie piękne gęste ho ho ho wszedł Pan do ścięcia więc p.Ewelina szybciutkim tempem dokończyła szarpanie moich włosów i uciekła do czekającego Pana. Modelowanie objęła ponownie p. Ula wyjęła 4 okrągłe szczotki i dawaj kręcimy. Po takim modelowaniu wyglądam jak nastroszony lew! Rozwinęła rozmowę na temat fryzjerów w Krakowie i jacy to oni wszyscy drodzy a przecież nasza Ewelinka jest lepsza od Czajki bo on to tylko po kursie a Ewelinka skończyła szkołę!! nie wiedziałam czy mam płakać czy się śmiać! Pani Ewelina wróciła do mnie już przy końcu modelowania coś tam popsikała lakierem nałożyła gumę do włosów na końce i dziękujemy. Największy szok przeżyłam gdy zapytałam ile płacę 65 zł!!!!!!!! taką sumę płaciłam na wielopolu u fryzjerów z wyższej półki a nie w salonie z lat 80 tych.
Więc nie polecajcie fryzjerów jeśli podcinacie sobie grzywkę bo taka recenzja na nic nikomu się nie zda!! Ogóle dziewczyny szukajcie a jak znajdziecie to się trzymajcie swego fryzjera a w recenzjach dokładnie opisujcie jakie macie włosy i co fryzjer na nich zrobił! Moje są ciężkie grube miodowe i fryzjerzy nie mają pomysłu na nie od 3 lat robiono mi boba na wszelakie sposoby chciałam coś zmienić to mam za swoje chodzę z miotłą na głowie.

[Sophie86]

Kasiszonek, kogo w takim razie polecasz? Ostatnio jestem przerażona, że do polecanych z nazwisk fryzjerów to trzeba przynajmniej 3 miesiące czekać i samo strzyżenie powyżej 80 zł.

Przydałoby się pisać, jakie zabiegi i na jakich włosach - dla posiadaczek grubych i problemowych to ważna informacja, bo dla takich włosów ciężej będzie znaleźć swojego fryzjera.

[emememsik]

Powtórzę się po raz kolejny. Najlepszym fryzjerem, na jakiego trafiłam, jest p. Iwonka z salonu PaulaXHair na ul. Czystej. Ceny w ciągu pięciu lat wzrosły co prawda z 18 do 40 zł (za strzyżenie), ale i tak nie jest to bardzo dużo. Nie wiem tylko, czy wróciła już z urlopu macierzyńskiego, ale miało to być właśnie w grudniu/styczniu.

[alkaxy]

Kasiszonek, moja niedoszła teściowa ścinała się na Stachiewicza, nie wiem tylko czy u pani Ewelinki, ale wychodziła w właśnie z taką grzywą lwa, jak to nazwałaś. Włosy podniesione do góry, krótkie, jak to czasem starsze panie mają. Niezbyt twarzowe.

Napisane przez emememsik

Powtórzę się po raz kolejny. Najlepszym fryzjerem, na jakiego trafiłam, jest p. Iwonka z salonu PaulaXHair na ul. Czystej. Ceny w ciągu pięciu lat wzrosły co prawda z 18 do 40 zł (za strzyżenie), ale i tak nie jest to bardzo dużo. Nie wiem tylko, czy wróciła już z urlopu macierzyńskiego, ale miało to być właśnie w grudniu/styczniu.

A można jakieś szczególy co Ci na głowie tworzy? Grzywka? Proste cięcie czy bardziej skomplikowane? Jaką masz długość włosów? Ścina do układania czy tworzy fryzury samoukładające się?

[emememsik]

Przez kilka lat cieniowałam u niej długie włosy, zawsze byłam zadowolona z efektu, dobrze się układały. Raz też zrobiłam sobie grzywkę "z gazety", wyszła dokładnie taka jak na zdjęciu, ale nie układała mi się dobrze (przed czym fryzjerka mnie ostrzegała, ale nie posłuchałam ).

Włosy mam o takie: http://1.bp.blogspot.com/-28qI7BeCRU...C5%84+2012.jpg (tuż po wizycie u innej fryzjerki, kiedy p. Iwonka była na urlopie, nie chciałam teraz cieniowania wysoko)

Ciężko mi je opisać, są raczej normalne, ani przesadnie gęste, ani rzadkie, średnio trudne do układania.

A salon i fryzjerkę wybrałam z wizażowego polecenia, na początku tego wątku dużo osób ją chwaliło, więc poszłam i już zostałam.

Bardzo podoba mi się to, że robi wszystko dokładnie tak, jak się chce - 3 cm to nie 10 itp.

[octaviaa]

Napisane przez Kasiszonek

Zaryzykowałam wizytę na Stachiewicza 46 u Pani Eweliny.. mogę to określić tylko jednym słowem TRAGEDIA, pod każdym względem!!
gdy weszłam p.Ewelina kończyła ścinanie jakiegoś klienta więc głowę mi myła jakaś p. Ula, siadłam na fotel przybyła Pani Ewelina i zaczęła brzytwą targać moje włosy, wychwalała jakie piękne gęste ho ho ho wszedł Pan do ścięcia więc p.Ewelina szybciutkim tempem dokończyła szarpanie moich włosów i uciekła do czekającego Pana. Modelowanie objęła ponownie p. Ula wyjęła 4 okrągłe szczotki i dawaj kręcimy. Po takim modelowaniu wyglądam jak nastroszony lew! Rozwinęła rozmowę na temat fryzjerów w Krakowie i jacy to oni wszyscy drodzy a przecież nasza Ewelinka jest lepsza od Czajki bo on to tylko po kursie a Ewelinka skończyła szkołę!! nie wiedziałam czy mam płakać czy się śmiać! Pani Ewelina wróciła do mnie już przy końcu modelowania coś tam popsikała lakierem nałożyła gumę do włosów na końce i dziękujemy. Największy szok przeżyłam gdy zapytałam ile płacę 65 zł!!!!!!!! taką sumę płaciłam na wielopolu u fryzjerów z wyższej półki a nie w salonie z lat 80 tych.
Więc nie polecajcie fryzjerów jeśli podcinacie sobie grzywkę bo taka recenzja na nic nikomu się nie zda!! Ogóle dziewczyny szukajcie a jak znajdziecie to się trzymajcie swego fryzjera a w recenzjach dokładnie opisujcie jakie macie włosy i co fryzjer na nich zrobił! Moje są ciężkie grube miodowe i fryzjerzy nie mają pomysłu na nie od 3 lat robiono mi boba na wszelakie sposoby chciałam coś zmienić to mam za swoje chodzę z miotłą na głowie.

Pewnie nie taki był cel, ale naprawdę rozśmieszył mnie Twój wpis (fryzury współczuję) Dopiszę tylko, że właśnie najbardziej denerwuje mnie to, że fryzjer/ka zajmuje się kilkoma osobami równocześnie. A niestety to coraz częstsza praktyka w różnych salonach...

[alkaxy]

Em, dzięki. Włosy boskie
Brzmi obiecująco, chociaż moje włosy potrzebują trochę innego cięcia, ale może i z tym by sobie ta fryzjerka poradziła.

[Kasiszonek]

Właściwie trudno mi kogoś polecić tak na 100% od jakoś 3 lat obserwuje ten wątek i czasami wybieram jakiegoś poleconego na forum fryzjera czasami sama kogoś wynajdę zawsze w miarę było ok. i nic nie pisałam ale wizyta u p. Eweliny musiała zostać opisana!!!! Historia z fryzjerami zaczęła się w 2009 trafiłam na p. Dawida wtedy pracował w Galerii Krakowskiej w Strefie Fryzur zrobił mi fajną fryzurę takiego dłuższego pazia z grzywką na bok nie taką okrągłą jak to zwykle bywa przy tej fryzurze niestety jak chciałam wrócić do niego po 3 miesiącach to go już nie było i zero namiaru. Kolejnym był p. Paweł Okuniewski raz byłam u niego na solvayu a 2 razy w bonarce fachowiec owszem ale on mnie widział tylko w krótszych włosach z dłuższą grzywką wywiniętą na zewnątrz co było trochę upierdliwe zwłaszcza podczas jesiennej pogody i w zimie przy czapkach. Włosy po ścięciach układały się bardzo dobrze. Dodam jeszcze ze przedziałek zmienił mi z lewej strony na prawą bo tak podobno mi grzywka rośnie z tym trochę źle się czułam. Za 3 razem powiedziała, że chce zapuścić włosy to chyba w ramach odwetu, że się stawiam zrobił mi lwa na głowie okrągłą szczotką mimo że zwróciłam mu uwagę. Natomiast moją mamę ścinał rewelacyjnie na krótko też ma gęste włosy i dodatkowo jej się dziwnie kręcą po jego ścięciu układały się przez 3 miesiące bez problemowo. Ceny mało przyjazne w 2009 płaciłam 90 zł. Koleżanka chodzi do niego od lat 6 i wiem że on uwielbia krótkie włosy więc jeśli ktoś chce taką fryzurę to polecam ładnie też cieniuje dłuższe ale samo cieniowanie też jakoś 90 zł. Po p.Pawle przyszedł czas na zapuszczanie włosów jak już odrosły to jakaś fryzjerka na osiedlu zrobiła mi coś ala bob. W kolejnych podróżach fryzjerskich trafiłam na p. Andrzeja który pracował w Trendy na Karmelickiej teraz ma własny salon na urzędniczej. Sympatyczny owszem dużo gadał na temat moich włosów jakie piękne srete tete ale mało co na nich robił co na początku mi nie przeszkadzało bo włosy rosły do fryzury ślubnej. cena też była 90 zł ale po 4 wizycie już do niego nie wróciłam. W maju tego roku odwiedziłam Creative Cut trafiłam do p. Tomka z przerażeniem siadałam na fotel bo on wygląda jak nastolatek zrobił mi boba takiego innego niż wszyscy ale jednak boba i trochę był przerażony ilością moich włosów ścinał mnie godzinę. W sumie byłam zadowolona tylko siedziało mi w głowie że to znowu ten BOB zapłaciłam u niego 80 zł. Po tym ścięciu szybko mi włosy zgęstniały.. W sierpniu odnalazłam p. Davida ma teraz własny salon na wielopolu więc od razu złapałam telefon i się umówiłam na ścięcie. Podczas mycia powiedziałam błagający głosem żeby tylko nie boba bo już mam dość a on na to już mam wizję będzie pięknie. No to ok i wizja wyszła tak że miałam boba! nie mogę powiedzieć złego słowa na ścięcie bo włosy ładnie się układały ale mnie nie posłuchał i miał minusa. Moja ciotka zaczęła chodzić również do niego i ona jest zadowolona ale ma krótsze włosy i mało problematyczne. Po między tymi wizytami zaliczyłam kilka w jakiś salonach osiedlowych niestety bez rewelacji.
W przyszłości jak mi ta miotła odrośnie to wybiorę się do Creative Cut do p. Radka zobaczę co on wymyśli.
Poza tym że mam gęste grube włosy mam bardzo drobną szczupłą twarz, dlatego chyba fryzjerzy idą na łatwiznę i robią mi boba.. a ja marzę o włosach do ramion wycieniowanych z grzywką układającą się na bok może to za wielkie wymagania?!

[octaviaa]

Przeczytałam całe forum jeszcze raz, bo też postanowiłam coś zmienić i umówiłam się właśnie do p. Radka - 28 grudnia... zobaczymy...

[Aimee_J]

Napisane przez Kasiszonek

Poza tym że mam gęste grube włosy mam bardzo drobną szczupłą twarz, dlatego chyba fryzjerzy idą na łatwiznę i robią mi boba.. a ja marzę o włosach do ramion wycieniowanych z grzywką układającą się na bok może to za wielkie wymagania?!

A mówisz im to? Pokazujesz zdjęcia?

[emememsik]

Napisane przez alkaxy

Em, dzięki. Włosy boskie
Brzmi obiecująco, chociaż moje włosy potrzebują trochę innego cięcia, ale może i z tym by sobie ta fryzjerka poradziła.

Dziękuję!

Koniecznie daj znać, jeśli się zdecydujesz.

[Kasiszonek]

Napisane przez Aimee_J

A mówisz im to? Pokazujesz zdjęcia?

u p. Andrzeja mówiłam i pokazywałam zdjęcie ale on był zakochany w moich włosach i nie chciał ich ściąć, w Creative Cut chciałam sprawdzić fachowość i jak sobie poradzi ten młody fryzjer więc nie mówiłam nic konkretnego wspomniała że chciałabym zapuścić włochacze p. Tomek rozmawiał ze mną o włosach ale chyba mnie nie widział w dłuższych, p. Paweł Okuniewski pokręcił głową i powiedział za pierwszym razem że będzie krócej a nie dłużej ale wtedy w sumie chciała zmian bo taki był etap w życiu. Jak w sierpniu byłam u p. Davida zdjęć nie miałam ale mówiłam, że nie chce ścinać z długości ale on miał wizje i tak ściął mniej niż chciał. i do p.Davida i do p. Pawła czy do Creative Cut warto się wybrać aczkolwiek pierwsza dwójka ma kreatywne wizje i trzeba się im poddać czasami dziewczyny lubią takich twórców.
Octaviaa koniecznie napisz po wizycie jak było i co wyszło