AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-09, 19:49   #3151
very niceee
Zadomowienie
 
Avatar very niceee
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 257
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Help! Od kiedy mam bilet moi rodzice i Tż popadają w paranoję. Pisałam Wam, że nie mogłam znaleść domu Hostów na mapie. Mojej mamie od razu to nie spasowało. Pokazała mi na mapie nasz dom tutaj i mieszkanie, jakie moi rodzice mają w Belgii. Uważa, że to podejrzana sprawa, że tego domu Hostów nie ma na mapie. Zaczęła mnie straszyć, że to oszuści itd. Pod wpływem jej gderania napisałam @ do Hostki, że nie mogę znaleść ich domu na mapie. Pokazuje mi 1,3,4,5,6 itd, a 2 nie. Wiem, biadolę jak gówniara, a szczerze powiedziawszy sama trochę się boję. Rodzina wydaje się bardzo sympatyczna, ale jednak jadę w ciemno i hostka powiedziała, że z dworca odbierze mnie Host. Sram w gacie trochę.
__________________
14.06. 2010
14.02.2015
13.08.2016
Ex Au pair De
very niceee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-09, 20:42   #3152
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Cytat:
Napisane przez very niceee Pokaż wiadomość
Help! Od kiedy mam bilet moi rodzice i Tż popadają w paranoję. Pisałam Wam, że nie mogłam znaleść domu Hostów na mapie. Mojej mamie od razu to nie spasowało. Pokazała mi na mapie nasz dom tutaj i mieszkanie, jakie moi rodzice mają w Belgii. Uważa, że to podejrzana sprawa, że tego domu Hostów nie ma na mapie. Zaczęła mnie straszyć, że to oszuści itd. Pod wpływem jej gderania napisałam @ do Hostki, że nie mogę znaleść ich domu na mapie. Pokazuje mi 1,3,4,5,6 itd, a 2 nie. Wiem, biadolę jak gówniara, a szczerze powiedziawszy sama trochę się boję. Rodzina wydaje się bardzo sympatyczna, ale jednak jadę w ciemno i hostka powiedziała, że z dworca odbierze mnie Host. Sram w gacie trochę.
ojj to zrozumiale....!
po 1 nie jedziesz w ciemno- przeciez z nimi rozmawialas? pisalas?
Po 2 kazda z nas tak wlasnie wyjezdza...wszystkie mamy tylko maile z rodzina, jakies rozmowy skype/ tel, czasem jak ktoras ma farta to ma kontakt z poprzednia au pair.
Nikogo z nas nie porwano jeszcze Glowa do gory!

ale zaloze sie, ze masz jakies pewne informacje:
- profile hostow na fb albo czesciej spotykane likedin.com
- czy rozmawialas z nimi na skype?

w razie czego masz ich nazwisko/ nr tel/ adres. umow sie ze swoja rodzina, ze skoro przyjezdzasz tam na powiedzmy 12 to do max 13 dasz znac co i jak. Jak sie do 13 nie odezwiesz, powinni zaczac sie niepokoic.

Ja jak juz 4 raz wyjezdzalam jako au pair tutaj to im dluzej tu siedze na forum to tym bardziej podejrzliwa i zapobiegliwa sie robie.
takze mialam obawy, gdy na mapie w google szlam ulica przy ktorej mieszka moja hostka i jak dochodzilam do jej bidynku to obraz sie konczyl. Dziwne co?
do tej pory jak googluje to mapa mi nie pokazuje jej miejsca zzamieszkania. niedoskonalosci interentu

Ale napisalas do nich maila, pewnie odpisza Ci cos uspakajajacego.
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-10, 12:23   #3153
madzior22
Wtajemniczenie
 
Avatar madzior22
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Atl
Wiadomości: 2 744
GG do madzior22
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Witam wszystkich !
Nie wiem czy ktokolwiek mnie jeszcze pamieta, o moich wątpliwościach i strachach związanych z wyjazdem do USA można było przeczytać ponad rok temu.

Co u mnie slychać ? Ano już wróciłam z obczyzny. Przesiedziałam tam rok, zajmując się czwórką dzieci. Wiele razy miałam dość, wiele razy chciałam zrezygnować ale zawsze stawałam na nogi i teraz z perspektywy czasu mogę powiedzieć ze nie załuję ani trochę !

Jeżeli ktos ma pytania dot. au-pair w Stanach Zjednoczonych to z chęcią na wszystkie odpowiem bo wiem że ostatnio nie było tu zbyt wiele dziewczyn zaznajomionych z operowaniem w tym kraju
__________________
Gwoli scislosci pisze tutaj z 3 roznych urzadzen i tylko jedno ma polska klawiature !


Prawo jazdy !
madzior22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-10, 19:27   #3154
very niceee
Zadomowienie
 
Avatar very niceee
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 257
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
ojj to zrozumiale....!
po 1 nie jedziesz w ciemno- przeciez z nimi rozmawialas? pisalas?
Po 2 kazda z nas tak wlasnie wyjezdza...wszystkie mamy tylko maile z rodzina, jakies rozmowy skype/ tel, czasem jak ktoras ma farta to ma kontakt z poprzednia au pair.
Nikogo z nas nie porwano jeszcze Glowa do gory!

ale zaloze sie, ze masz jakies pewne informacje:
- profile hostow na fb albo czesciej spotykane likedin.com
- czy rozmawialas z nimi na skype?

w razie czego masz ich nazwisko/ nr tel/ adres. umow sie ze swoja rodzina, ze skoro przyjezdzasz tam na powiedzmy 12 to do max 13 dasz znac co i jak. Jak sie do 13 nie odezwiesz, powinni zaczac sie niepokoic.

Ja jak juz 4 raz wyjezdzalam jako au pair tutaj to im dluzej tu siedze na forum to tym bardziej podejrzliwa i zapobiegliwa sie robie.
takze mialam obawy, gdy na mapie w google szlam ulica przy ktorej mieszka moja hostka i jak dochodzilam do jej bidynku to obraz sie konczyl. Dziwne co?
do tej pory jak googluje to mapa mi nie pokazuje jej miejsca zzamieszkania. niedoskonalosci interentu

Ale napisalas do nich maila, pewnie odpisza Ci cos uspakajajacego.
Pewnie niepotrzebnie panikuję. Hostka ma profil na Fb, ich obecna Au pair także. Rozmawiałam z nimi wielokrotnie przez skypa, widziałam dzieci, słyszałam jak starsza mówi do hostki mamo. Rozmawiałam i pisałam też z ich czeską Au pairka. Hostka podała mi adres i nr telefonu. Zresztą na samym początku powiedziałm jej, że na miejsce odwiozą mnie rodzice, nie miała nic przeciwko. Oszuści, raczej by się wystraszyli. Dopiero potem okazało się, że moi rodzice wracają do Belgii w połowie stycznia, a ja umówiłam się z nią na początek stycznia, dlatego hostka powiedziała mi żebym kupowała bilet i ona odda mi kasę.
Moja mama jest z tych osób, które wszędzie widzą podstep. Po prostu ciężko jej uwierzyć w dobroć drugiego człowieka, a hostka powiedziała, że moja siostra, chłopak, czy przyjaciólka mogą nawet na cały tydzień przyjechać mnie odwiedzić, bo jej to nie przeszkadza. Oczywiście dogadała mi też na temat prawka. Mam je od września, a oni potrzebowali kogoś, kto dobrze jezdzi ( małą trzeba wozic do przedszkola, na basen itp. ), więc moja mama od razu ,, dziwne, że wybrali ciebie". Ja od razu powiedziałam Hostce jak wygląda sprawa z moją jazdą, że nie mam jeszcze super wprawy. Ona odpowiedziała, że ceni moją szczerość i że mam się nie stresować językiem i jazdą samochodem.

A tak w ogóle dziś jechałam pierwszy raz w taki śnieg i ślizgawicę , szwagier mnie wychwalił, więc może nikogo nie zabiję heh.
__________________
14.06. 2010
14.02.2015
13.08.2016
Ex Au pair De
very niceee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-10, 19:47   #3155
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

hehe z początku to pewnie stres duży będzie jeździć tam ale przywykniesz na pewno Widzę, że dobrze się przygotowałaś na ten wyjazd, nie masz się czego martwić, nikt by sobie tyle trudu nie zadawał żeby za wszelką cenę Cię ściągnąć i oszukać.. wszystko jest okej Co do rodziców hmm prawdopodobnie matka by mnie nie puściła gdyby nie fakt, że miałam okazję poznać dziadków od moich dzieci w Polsce :P Więc rozmiem Cię i Twoją podejrzliwą mamę 'To źle,że się o Ciebie martwie?!' 'tyle sie slyszy o porwaniach! ble ble ble' 'ble ble ble'
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-10, 19:53   #3156
lovelyashley
Rozeznanie
 
Avatar lovelyashley
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 656
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

waa za 2 tygodnie Polska ! cieszę się, ale jeszcze tego nie czuję jakoś hehe ciekawe jak to będzie, ale gdy słyszę, że tam -15 to ja dziękuję.. haha

big brothera sobie ignoruję, tak jest najlepiej, nic nie zrobię, że jest ten monitoring, a wkurzając się to bym tylko sobie życie utrudniła..

zauważyłam, że wiele dziewczyn się tu przewija nowych, ale nie ogarniam ich, więc sorki ^^
lovelyashley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-10, 20:42   #3157
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Cytat:
Napisane przez very niceee Pokaż wiadomość
Pewnie niepotrzebnie panikuję. Hostka ma profil na Fb, ich obecna Au pair także. Rozmawiałam z nimi wielokrotnie przez skypa, widziałam dzieci, słyszałam jak starsza mówi do hostki mamo. Rozmawiałam i pisałam też z ich czeską Au pairka. Hostka podała mi adres i nr telefonu. Zresztą na samym początku powiedziałm jej, że na miejsce odwiozą mnie rodzice, nie miała nic przeciwko. Oszuści, raczej by się wystraszyli. Dopiero potem okazało się, że moi rodzice wracają do Belgii w połowie stycznia, a ja umówiłam się z nią na początek stycznia, dlatego hostka powiedziała mi żebym kupowała bilet i ona odda mi kasę.
Moja mama jest z tych osób, które wszędzie widzą podstep. Po prostu ciężko jej uwierzyć w dobroć drugiego człowieka, a hostka powiedziała, że moja siostra, chłopak, czy przyjaciólka mogą nawet na cały tydzień przyjechać mnie odwiedzić, bo jej to nie przeszkadza. Oczywiście dogadała mi też na temat prawka. Mam je od września, a oni potrzebowali kogoś, kto dobrze jezdzi ( małą trzeba wozic do przedszkola, na basen itp. ), więc moja mama od razu ,, dziwne, że wybrali ciebie". Ja od razu powiedziałam Hostce jak wygląda sprawa z moją jazdą, że nie mam jeszcze super wprawy. Ona odpowiedziała, że ceni moją szczerość i że mam się nie stresować językiem i jazdą samochodem.

A tak w ogóle dziś jechałam pierwszy raz w taki śnieg i ślizgawicę , szwagier mnie wychwalił, więc może nikogo nie zabiję heh.
aaah bedzie dobrze!!))
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-13, 20:39   #3158
athine
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 475
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Hej dziewczyny...
Chyba powinnam byc podekscytowana. Juz za 9 dni w domku...
Ale jestem smutna. Bo na 6 dni praktycznie tylko. Tak krotko, a wszyscy sa tak dlugo w domach... Na dodatek gdy pomysle ze teraz tak to bedzie wygladalo... smutno, bardzo smutno, ze trzeba byc doroslym.
Mam problemy z chlopakiem, chce innej 'au pair', uzywa tego zdania, powiedzialam dzisiajrodzinie, rozbuchalam klotnie, chlopak sadzi ze nie wroce i jest smutny. Naryczal sie on, naryczalam sie ja...
I nie wiem tak naprawde o co.
Chce wrocic, chociaz bardziej mnie kusi do podjecia jakiejs innej pracy po prostu na kilka miesiecy, wynajecia jakiegos pokoju i w dupie z reszta... ale no coz, brakuje mi charakteru, albo mam za duzo kultury i nie chce wystawic ich. Tym bardziej, ze sa bardzo w porzadku wobec mnie. Zawsze byli.
Moze po prostu sie wypalilam i tak blisko do tego domu, a ja juz za nim tesknie gdy pomysle ze bede tak krotko... !
athine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-13, 20:48   #3159
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

lol tęsknić za domem czemu tylko ja tego nie czułam będąc na emigracji?
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-13, 21:17   #3160
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Cytat:
Napisane przez athine Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny...
Chyba powinnam byc podekscytowana. Juz za 9 dni w domku...
Ale jestem smutna. Bo na 6 dni praktycznie tylko. Tak krotko, a wszyscy sa tak dlugo w domach... Na dodatek gdy pomysle ze teraz tak to bedzie wygladalo... smutno, bardzo smutno, ze trzeba byc doroslym.
Mam problemy z chlopakiem, chce innej 'au pair', uzywa tego zdania, powiedzialam dzisiajrodzinie, rozbuchalam klotnie, chlopak sadzi ze nie wroce i jest smutny. Naryczal sie on, naryczalam sie ja...
I nie wiem tak naprawde o co.
Chce wrocic, chociaz bardziej mnie kusi do podjecia jakiejs innej pracy po prostu na kilka miesiecy, wynajecia jakiegos pokoju i w dupie z reszta... ale no coz, brakuje mi charakteru, albo mam za duzo kultury i nie chce wystawic ich. Tym bardziej, ze sa bardzo w porzadku wobec mnie. Zawsze byli.
Moze po prostu sie wypalilam i tak blisko do tego domu, a ja juz za nim tesknie gdy pomysle ze bede tak krotko... !
pewnie tak....ta frustracja zwiazana z powrotem do domu, ale na krotko...i napiecie tam....
wroc po swietach, zobacz jak bedzie)
kazdy przed swietami jest juz zmeczony...!

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
lol tęsknić za domem czemu tylko ja tego nie czułam będąc na emigracji?
hm moze za krotko bylas?
jak bylam summer au pair po 3-4 mce nigdy nie tesknilam, bo mialam co robic, znajomych, imprezy.
teraz juz w domu rok nie bylam i dopiero zaczynam tesknic, wczesniej nie mialam ani czasu...ani powodu.
Dopiero po roku, tuz przed swietami mi sie teskni, ale do swiat w domu, nie do pobytu w pl, do rodziny itd. smutno mi ze bede tutaj zamiast w domu.

no ale....mam swoj dom juz tutaj, trzeba nieco dorosnac

Gorzala, jeszcze potesknisz, zobaczysz...
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-13, 21:22   #3161
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

pewnie jak nie znajdę pracy tak szybko jak będę chciała to będzie 'ja chce do domuuu' :P W sumie moj brat po 5latach w Irlandii zdecydował się wrócić do Polski, ale pamiętam jak jeszcze rok temu jak był na 2 tygodnie, jechał ze mną autem po dziurawej drodze i skomlał 'ja chce do Irlandiiii' To chyba też kwestia przyzwyczajenia :P Może jakbym się czuła jakoś niesamowicie potrzebna tutaj to też by było inaczej :P A ja tak sobie jestem żeby być, głową i tak gdzie indziej, więc własciwie teraz o wiele bardziej tęsknie za tamtym miejscem niż jak byłam tam za PL... może faktycznie po roku deszczów by się coś zmieniło, ale się nie dowiem jak nie wyjadę:P
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-14, 09:09   #3162
rinne
Raczkowanie
 
Avatar rinne
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wiltshire
Wiadomości: 139
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Athine tez wracam na krotko, i to od razu 1go stycznia mam samolot do spowrotem, juz mi sie troszke slabo robi ;P
Moje dzieciaki jeszcze mnie znosza, hehehe, i wzajemnie choc czasem widze mala ma mnie ochote porgyzc skonczyl mi sie kurs, z ludzmi kontakt urywa, wieczorem zimno i nawet nie chce mi sie wyjsc na spacer, ogarnia mnie lekkie przygnebienie, szczegolnie jak gadam z przyjaciolmi na fb.
__________________
jestem kamieniem lecacym w Twoje okno
rinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-14, 15:12   #3163
a-kuku!
Raczkowanie
 
Avatar a-kuku!
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z komputera
Wiadomości: 278
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Hej Dziewczyny

Już od dłuższego czasu nachodzą mnie myśli o zmianie swojego życia.
Chciałabym wyjechać do Stanów Zjednoczonych i już tam zostać.

Problem jest taki, że jestem w trakcie 2. roku studiów. Specjalność taka jak mnie interesuje ale kadra i polityka uczelni absolutnie mi nie odpowiada. Nie widzę sensu studiowania na niej dłużej bo i tak nic mi nie oferuje. Tzn. wiem, że wiedzę najczęściej trzeba siłą wydzierać ludziom z gardła bo za darmo to nic nie ma ale tutaj nie ma nawet czego i komu wydzierać (niestety wiedza wykładowców nie jest przystosowana do poziomu nauczania jaki bym sobie życzyła). Ogólnie w skrócie stoję w miejscu czyli się cofam patrząc realnie. I chcę wreszcie to zmienić bo już 22 latka minęły a ja nie widzę dla siebie żadnych perspektyw o ile czegoś nie przedsięwezmę.

Myślicie, że rzucenie studiów w tym momencie i wyjechanie jako au pair do USA jest dobrym pomysłem? I czy będę mogła tam później zostać, nawet po zakończeniu programu au pair? Jak wygląda sprawa z wizami i pracą po zakończeniu programu? Chciałabym po prostu zacząć wreszcie iść w kierunku swoich celów, myślałam do tej pory, że już to robię ale czara goryczy się niestety (a raczej stety bo lepiej wcześniej niż później) przelała i ostatecznie przejrzałam na oczy. Ogarnęłam się również, że w branży, którą chcę się zajmować nie jest wymagany papierek a doświadczenie i portfolio więc nie widzę sensu w przenoszeniu się na inną uczelnię w PL. Wolałabym robić kursy/certyfikaty, uczyć się języka, zarabiać kasę i zwiedzać świat Jeszcze nikomu o moim pomyśle nie powiedziałam więc mam nadzieję, że dostanę szczere opinie tutaj, gdzie jestem jako tako anonimowa
a-kuku! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-14, 15:40   #3164
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

hmm od razu do stanów i zrezygnować z II roku studiów.. Cóż Ci powiem..aktualnie sama jestem na II roku i gdyby nie to, że połowa już za mną to pewnie bym zrezygnowała nawet, jeśli to płatna szkoła. Ale nie szkoda Ci tego czasu poświęconego/zmarnowanego na naukę i chodzenie na Uczelnię? Na Twoim miejscu bym to już przebolała tak jak z resztą i ja, zdobyła tego licencjata i wtedy myślała o wyjeździe na stałe. Pracodawcy za granicą też zupełnie inaczej patrzą na wyższe wykształcenie niż w Polsce.. A co do wizy to chyba jadąc jako au pair nie możesz po tym okresie legalnie przebywać w USA? To chyba zupełnie inny rodzaj wizy,ale o tym powiedzą Ci więcej dziewczyny, które ją załatwiały. Hmm a nie myślałaś o innym kraju najpierw? Żeby zobaczyć w ogóle jak wygląda życie na emigracji? Wyjechać np.w trakcie wakacji czy coś..?
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-14, 17:30   #3165
a-kuku!
Raczkowanie
 
Avatar a-kuku!
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z komputera
Wiadomości: 278
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Ale czy jest sens ciągnąć naukę na uczelni, która mi nie odpowiada dla papierka, który i tak mi się nie przyda?
Byłam już w wakacje w Anglii, Holandii, Belgii i Niemczech. W Anglii i Niemczech pracowałam, w Belgii i Holandii rekreacyjnie Wiem, że b. dobrze czuję się za granicą, czuję, że żyję na wyższych obrotach i coś się dzieje. Angielski znam na upper-intermediate więc spokojnie się doagadam. W PL jakbym była w jakimś marazmie. Może gdyby nie ta uczelnia miałabym inne zdanie ale naprawdę czuję, że cofam się w rozwoju. W dodatku nie jest to uczelnia "poważana" a taka, której i tak nikt nie zna na świecie. Za 2 lata obudzę się w swoim ćwierćwieczu z ręką w nocniku... co mi tak naprawdę da ten licencjat jeśli uczelnia nie jest na poziomie a ja czuję, że się na niej marnuję i nie jest mi potrzebna do wykonywanego później zawodu?
Może porywam się z motyką na słońce a może właśnie to byłby krok w przód? Punkt zwrotny? Już sama nie wiem.
a-kuku! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-14, 17:47   #3166
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

wszystko miałam napisane i mi się ucieło :P
Nie chce nic mówić, ale większość Uczelni w Polsce za granicą są nieznane, może oprócz UJ i UW :P ale bardziej ze względu na historię niżeli na poziom nauczania :P Ja też czuję się na moim kierunku czasem cofnięta, mogliby więcej ode mnie wymagać, inaczej wyobrażałam sobie studia,a osoby z grupy nadal marudzą, że im strasznie ciężko..Powiem tak, nikt Cię siłą tutaj nie trzyma, jeśli jesteś święcie przekonana,że wyższe wyksztalcenie nic ci nie da to jedź i próbuj życia
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-14, 18:33   #3167
pawciania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 244
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

ja na twoim miejscu zrobilabym tak jak gorzala napisala. Jestes w polowie nauki, wiec szkoda byloby rezygnowac, pomysl o czasie jaki na to poswiecilas, o kasie jaka poszla na studia(nie wiem czy studiujesz w miejscu zamieszkania, ale i tak jakies koszty sa) oraz o swoich rodzicach, pewnie przykro im by bylo jakbys to rzucila. Powiem ci, ze tez mialam tak kiedys, po co studiuje, wyobrazalam, ze tyle sie naucze i w ogole, tak naprawde na wiekszosci kierunkow poziom nie jest taki jaki sobie wyobrazalismy wybierajac studia, no moze poza medycyna:P nie raz slysze, ze ktos ma malo zajec, ze nic nie robia i takie to marnowanie czasu. Skoncz studia, bedziesz miala chociaz ten jak to mowisz niepotrzebny papier, ale bedziesz miec wyzsze wyksztalcenie, a wtedy mozesz sobie wyjechac nawet na koniec swiata Pozatym pomysl, ze jakaby cos nie wyszlo z wyjazdem, roznie to bywa, jakies wyksztalcenie bedziesz miec, a tak mozesz zostac z niczym. Decyzja nalezy do Ciebie
pawciania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-14, 19:39   #3168
EveL0
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 60
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Ale mnie hosci wychujali.

Mialalam z nimi dzis mega aftere.
Hostka przez okno widziala, ze nie trzymam malego za reke jak wracalismy ze szkoly (mialam w reku plecak malego, siatke z jedzeniem, parasol i wlasnie wyciagalam klucze zeby otworzyc dom). Otworzyla mi drzwi cala zaplakana i trzesaca sie (doslownie) jak ja moglam takie cos zrobic. Nie trzymac jej dziecka za reke na chodniku.
Nawet nie wiedzialam co odpowiedziec, z nerwow zaczelismy sie wszyscy klocic, hostka i host z morda na mnie, zaczelo sie wygarnianie.
Ja tez im wygarnelam ze wchodza do mojego pokoju kiedy chca, ze zamiast wracac o 18 tak jak jest w umowie wracaja spoznieni nawet 1,5 godziny.
Ze nie moge zostawiac nawet kubeczka po malym jak wypije w zlewie, a sami hipokryci zostawiaja po sobie gary niewymyte i talerze po obiedzie.
Oni czepiali sie ze nie zawsze sciele lozko swoje (ale dzieci lozka zawsze scielilam). Wychodzi na to, ze wchodzili i sprawdzali moj pokoj bez mojej wiedzy! Ok, tutaj sie przyznaje, nie zawsze scielilam swoje, a jak im powiedzialam, ze pokoj to moje prywatne miejsce i nie powinni do niego w ogole wchodzic i ze sama nieraz widzialam, ze mieli syf i niezascielone lozka, to sie mega wkurzyli ze oni moga bo to ich dom ale ja nie. No coz, prawda, ale i tak hipokryzja.

Powiedzialam im, ze ja tez jestem niezadowolona i nieszczeliswa i chce odejsc.
Ja i tak mialam zarezerowany lot na jutro, wiec mi bylo jedno.
Jednak wysmiali mnie jak powiedzialam im ze maja mi zaplacic za 2 tygodnie mojej pracy (dostaje kase raz na miesiac, nie tygodniowki)

Trzeba bylo pieprzyc ta umowe i wiac od nich jak znalazlam nowa rodzine
:/

Edytowane przez EveL0
Czas edycji: 2012-12-14 o 19:44
EveL0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-14, 20:01   #3169
a-kuku!
Raczkowanie
 
Avatar a-kuku!
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z komputera
Wiadomości: 278
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

OK. Dzięki dziewczyny Będąc na fali powiedziałam wszystko rodzicom i uwaga WSPARLI mnie w decyzji o wyjeździe, twierdząc, że jeśli się nie realizuję to powinnam coś zmienić bo życie jest tylko jedno. Kocham ich Więc rodziców mam z głowy
To "jakieś" wykształcenie będzie działało tak jakoby go nie było bo po licencjacie z mojego kierunku to mogę w kebabowni pracować. Więc podjęłam decyzję, że nie ma sensu tracić kolejnych lat i czekać na zbawienie. A jak coś się nie uda w USA, trudno, wyjadę gdzieś indziej i tam spróbuję. Zresztą w tym momencie jestem tak nakręcona, że nie przyjmuję możliwości porażki, jestem gotowa na sukces
Dzięki jeszcze raz, spróbuję swoich sił i zobaczymy jak będzie. Teraz tylko na gwałt prawko trzeba robić...
a-kuku! jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-14, 20:27   #3170
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

To co to za kierunek filologia polska ;x?
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-14, 20:30   #3171
pawciania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 244
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Cytat:
Napisane przez EveL0 Pokaż wiadomość
Ale mnie hosci wychujali.

Mialalam z nimi dzis mega aftere.
Hostka przez okno widziala, ze nie trzymam malego za reke jak wracalismy ze szkoly (mialam w reku plecak malego, siatke z jedzeniem, parasol i wlasnie wyciagalam klucze zeby otworzyc dom). Otworzyla mi drzwi cala zaplakana i trzesaca sie (doslownie) jak ja moglam takie cos zrobic. Nie trzymac jej dziecka za reke na chodniku.
Nawet nie wiedzialam co odpowiedziec, z nerwow zaczelismy sie wszyscy klocic, hostka i host z morda na mnie, zaczelo sie wygarnianie.
Ja tez im wygarnelam ze wchodza do mojego pokoju kiedy chca, ze zamiast wracac o 18 tak jak jest w umowie wracaja spoznieni nawet 1,5 godziny.
Ze nie moge zostawiac nawet kubeczka po malym jak wypije w zlewie, a sami hipokryci zostawiaja po sobie gary niewymyte i talerze po obiedzie.
Oni czepiali sie ze nie zawsze sciele lozko swoje (ale dzieci lozka zawsze scielilam). Wychodzi na to, ze wchodzili i sprawdzali moj pokoj bez mojej wiedzy! Ok, tutaj sie przyznaje, nie zawsze scielilam swoje, a jak im powiedzialam, ze pokoj to moje prywatne miejsce i nie powinni do niego w ogole wchodzic i ze sama nieraz widzialam, ze mieli syf i niezascielone lozka, to sie mega wkurzyli ze oni moga bo to ich dom ale ja nie. No coz, prawda, ale i tak hipokryzja.

Powiedzialam im, ze ja tez jestem niezadowolona i nieszczeliswa i chce odejsc.
Ja i tak mialam zarezerowany lot na jutro, wiec mi bylo jedno.
Jednak wysmiali mnie jak powiedzialam im ze maja mi zaplacic za 2 tygodnie mojej pracy (dostaje kase raz na miesiac, nie tygodniowki)

Trzeba bylo pieprzyc ta umowe i wiac od nich jak znalazlam nowa rodzine
:/
no nie za ciekawe, rozmawialas jeszcze z nimi? Pogodziliscie sie, czy jestes pewna, ze do nich nie wrocisz?
pawciania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-14, 20:44   #3172
EveL0
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 60
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Cytat:
Napisane przez pawciania Pokaż wiadomość
no nie za ciekawe, rozmawialas jeszcze z nimi? Pogodziliscie sie, czy jestes pewna, ze do nich nie wrocisz?
Oni sie do mnie nie odzywaja. Ja podeszlam do hostki i ja przeprosilam za klotnie i powiedzialam, ze jutro wyjezdzam i juz nie wroce. I placic nie musza, bo wiem ze i tak tego nie zrobia., bo sa chamami (tego juz nie dodalam jakby co )
Ona powiedziala tylko 'thank you (?)' i ignor.

Nawet nie potrafila mnie przeprosic, bitch. Niedosc ze kasy nie chca zaplacic za 2 tygodnie roboty to jeszcze wielka duma i zraza.

I wiem, ze to oni sa problemem, bo od 3 miesiecy kazda ich au pair ucieka od nich. W srode widzialam sie z dziewczyna, ktora z nimi byla przede mna. Tematu o nich mialysmy na 2 godziny Ostatecznie zrobili jej to samo co mnie..

Takze strzezcie sie rodziny Nyengedza z Basingstoke, Anglia (profil na easy au pair)
EveL0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 01:02   #3173
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

uhhh Evelo.....przykro mi...ale historia!
nie wierze ze ludzie potrafia tacy byc!!!
Zazdroszcze Ci i gratuluje jednoczesnie ze potrafilas sie odezwac i powiedziec co myslisz! Serio, chyle czola!
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 18:12   #3174
ogorekpazurek
Wtajemniczenie
 
Avatar ogorekpazurek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

tak czytam ten watek i widze jakie teraz wszystko protsze jest niz przed ponad 17laty..ja wtedy dostalam tylko jeden list od rodziny z ich zdjeciem i juz... wtedy rodzina tez mnie straszyla, ze moze zdjecie jest kogos innego, albo ze ludzie sobie przed obcym domem/autem zdjecie robili itd...dopiero jak stalam na dworcu w innym panstwie, obcy miescie, nawet jezyka nie znalam i sobie myslalam a jak nikt mnie nie odbierze to co ja zrobie, bo ja w swojej naiwnej wierze bilet tylko w jedna strone kupilam maialm co prawda jakies pieniadze, ale nawet by nie wiedziala gdzie bilet powrotny mozna by bylo kupic

a jeszcze zanim ja wyjechalam wrocila do olski kolezanka ktora wczesniej wyjechala i takie historie opowiadala ze szok ale pozniej ja jej zalatwilam fajna rodzinke

no i zyje i bylo fajnie..baaardzo ten czas milo wspomniam...

a jesli chodzi o sprzatanie to juz mialam taka wprawe ze szybko sie zwijalam z nim krotko przed powrotem hostki do domu

Edytowane przez ogorekpazurek
Czas edycji: 2012-12-15 o 18:13
ogorekpazurek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 20:16   #3175
rinne
Raczkowanie
 
Avatar rinne
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wiltshire
Wiadomości: 139
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Evelo, straszna kicha, az nie przyjemnie sie czyta ze hosci moga byc tacy, nie wiem ... - zeby wlazic Ci do pokoju i czepiac sie nie zascielonego lozka? Chyba sie nie mieli juz do czego doczepic
Gdyby Twoi weszli do mojego pokoju, to na pewno bym wyleciala, pilnuje by caly dom wygladal normalnie, ale moj pokoj to jest z leksza, hm, zatloczony
__________________
jestem kamieniem lecacym w Twoje okno
rinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-15, 23:23   #3176
moya07
Zakorzenienie
 
Avatar moya07
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
lol tęsknić za domem czemu tylko ja tego nie czułam będąc na emigracji?
Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
pewnie tak....ta frustracja zwiazana z powrotem do domu, ale na krotko...i napiecie tam....
wroc po swietach, zobacz jak bedzie)
kazdy przed swietami jest juz zmeczony...!



hm moze za krotko bylas?
jak bylam summer au pair po 3-4 mce nigdy nie tesknilam, bo mialam co robic, znajomych, imprezy.
teraz juz w domu rok nie bylam i dopiero zaczynam tesknic, wczesniej nie mialam ani czasu...ani powodu.
Dopiero po roku, tuz przed swietami mi sie teskni, ale do swiat w domu, nie do pobytu w pl, do rodziny itd. smutno mi ze bede tutaj zamiast w domu.

no ale....mam swoj dom juz tutaj, trzeba nieco dorosnac

Gorzala, jeszcze potesknisz, zobaczysz...
tu chyba chodzi o to, jak utrzymujesz kontakt z ludzmi z Polski, keidy jestes na emigracji. Ja np głównie gadalam tlyko z rodzicami i jedna przyjaciółką. Reszta "zapomniała o mnie" po paru dniach od wyjazdu. I też nie czułam jakieś tęsknoty. Może tlyko to, że miałam jednka za dużo godzin i czułam się zwyczajnie zmęczona i bardziej myślałam wtedy o powrocie, jako odpoczynku od tego.
__________________
Hold your head up high.
Life is full of small, perfect moments.
moya07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 12:53   #3177
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Cytat:
Napisane przez moya07 Pokaż wiadomość
tu chyba chodzi o to, jak utrzymujesz kontakt z ludzmi z Polski, keidy jestes na emigracji. Ja np głównie gadalam tlyko z rodzicami i jedna przyjaciółką. Reszta "zapomniała o mnie" po paru dniach od wyjazdu. I też nie czułam jakieś tęsknoty. Może tlyko to, że miałam jednka za dużo godzin i czułam się zwyczajnie zmęczona i bardziej myślałam wtedy o powrocie, jako odpoczynku od tego.
no ja tez czasami padałam na pysk ale nie myslalam ani razu o powrocie xd wlasciwie to nawet chcialam wziąć dziekankę,żeby zostać ze znajomymi na dłużej.. i w sumie trochę z mojej winy było tak jak mówisz, że 'zapomnieli' o tobie itp. ja dałam sama się zapomnieć, bo już wcześniej wystawiłam do ludzi tyłek i dałam do zrozumienia, że za bardzo nie chcę się z nimi zadawać. Co prawda jest pare osobk ktorym jestem tu w stanie zaufać, z kimś kto pogada i wgl,ale nawet to nie zmieniło mojego zdania.. oni też powiedzieli mi wyraźnie 'jedź tam i bądź szczęśliwa!'
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 14:46   #3178
rinne
Raczkowanie
 
Avatar rinne
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wiltshire
Wiadomości: 139
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

hm, jak mam nie tesknic za przyjaciomi z Polski, jak jedna z dziewczyn codziennie od 1go grudnia wrzuca na tablice nasze wspolne zdjecia i odlicza dni kiedy sie zobaczymy
__________________
jestem kamieniem lecacym w Twoje okno
rinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-16, 17:43   #3179
angelinmyheart
Zakorzenienie
 
Avatar angelinmyheart
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 7 886
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

Cytat:
Napisane przez rinne Pokaż wiadomość
hm, jak mam nie tesknic za przyjaciomi z Polski, jak jedna z dziewczyn codziennie od 1go grudnia wrzuca na tablice nasze wspolne zdjecia i odlicza dni kiedy sie zobaczymy
o, jak super.
Mój Tż. też odlicza dni.
A tak kilka osób mnie olało. Przykro mi z tego powodu, ale bywa.
__________________
"If you want to get promoted start acting instead of just talking about it!"

https://www.suwaczki.com/tickers/72fldcimnc0g695n.png

01.02.2009r
04.08.2018r
angelinmyheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-17, 09:19   #3180
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

yhh niestety tak jest, jak sie wyjezdza i zaczyna sie miec oddzielne zycie to kontakty sie urywaja...

mnie tez sie kilka urwalo, ale najwazniejsze zostaly...a czasem nawet na fb znajduja mnie albo ja osoby z ktorymi daaawno nie rozmawialam nawet bedac w Polsce
Czasem taka odleglosc dobrze robi, ja np. lepiej sie z siostra dogaduje przez te tesknote, duuzo pisze z moimi przyjaciolkami i jakos tak na emigracji docenia sie bardziej te przyjaznie zostawione w Polsce.


p.S wlasnie mam ostatni tydzien z moja rodzina!!! Powiedzialam juz dziewczynkom, ze odchodze i bedzie nowa fajna au pair ( ktorej hostka jeszcze nie znalazla) i obiecalam ze bede do nich wpadac i one beda mogly do mnie.
i couslyszalam? oczywiscie, ze nie chca itd....i na koniec uslyszalam " mam nadzieje ze nowa au pair nie jest z HISZPANII" hahaa nie wiem skad im sie to uwidzialo... ehh moje male rasistki )

mialam juz takze BBS u rodziny u ktorej bede niania od stycznia. tego samego dnia mnie Tz odebral od nich, bo szlismy na kolacje. moje nowe dziecko juz jest w nim zakochane, od razu sie zaczela wypytywac skad jest itd. ai skonczylo sie na trzymanie go za reke . dzizzass
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:38.