|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2012-08-25, 13:38 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4
|
od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Bardzo proszę o jakąś poradę czy też "sprawdzenie czy u Was też tak jest (budowa anatomiczna)', bo zaczynam się bardzo poważnie martwić, mimo, że zamierzam dopiero w tej sprawie umówić się do lekarza, to psychicznie już nie daję rady...
Przeczytajcie proszę, z góry przepraszam za długość... Chodzi o bolesny stosunek z mężem... W tym roku skończę 22 lata więc jestem jeszcze bardzo młoda... Dziewictwo straciłam jakieś 3 lata temu z moim mężem - wówczas jeszcze chłopakiem - jednocześnie pierwszym i ostatnim partnerem seksualnym. Znamy się 4 lata, a małżeństwem jesteśmy od roku. W zasadzie ze współżyciem czekaliśmy głównie do ślubu, a przez cały okres 'chodzenia' i 'narzeczeństwa' dochodziło jedynie do seksu oralnego. Pełnych stosunków było bardzo mało, może z 6,7. Pierwszy raz odbył się mniej więcej 3 lata temu. Problem z bolesnością był od samego początku. Mimo, że próbowaliśmy przygotowywać pochwę palcem aby się trochę rozluźniła i gra wstępna też była długa i namiętna... to nigdy to nie pomagało. Zawsze ból był okropny. Odkąd jesteśmy małżeństwem (już pełny rok) stosunków było więcej, zdawało się nam, że pochwa trochę się uelastyczniła i rozciągnęła, bo penis wchodził już bez większych kłopotów i oporów - tzn bez kłopotów dla męża. Bo ja w dalszym ciągu czuję się za każdym razem 'rozdziewiczana'. Nie pomagają żadne lubrykanty, tony aptecznych żeli, pół godzinna gra wstępna w których prawie już dochodzę... gdy ma dojść do stosunku i mąż we mnie wchodzi... - czuję tragiczny ból. Starałam się zaobserwować czy to może być pochwica.. ale to nie może być ona, bo penis na prawdę wchodzi bez problemu - nie blokuje go ciasne wejście ani nic. Ja również nie mam powodu być spięta a żeby napiąć mięśnie to muszę się wręcz natrudzić, aby mąż poczuł, że mu tam ciaśniej. Postanowiliśmy więc przyjrzeć się mojej pochwie (od 4 lat widziało mnie ze 3/4 różnych ginekologów i żaden sam z siebie nie powiedział, ze widzi coś dziwnego) i maż zrobił mi zdjęcia, gdyż twierdzi, że jest coś co go nie pokoi. I faktycznie. Moim zdaniem wejście do pochwy mam tak jakby... zasklepione czymś. Nie jest to już błona - dawno jej nie ma. Po stosunku bowiem pochwa wygląda na otwartą i nic jej nie przysłania - nic jej nie zasklepia i nic nie wystaje. Jednak przed stosunkiem albo nawet po próbie jego odbycia... widzę, że z wejścia pochwy wystaje takie jakby... 'mięsko'... wygląda troszkę jak druga łechtaczka, tzn ma taki kształt. Przejrzałam kilka zdjęc na internecie i wejścia do pochwy kobiety mają normalne - zacieśniają je tylko wargi i takie jakby płatki. Ja też je mam... ale jak mówię... z pomiędzy tych warg jest jakby za dużo dodatkowego 'mięska/ciała'... boli mnie to przy dotyku palcem...tzn to jest takie bardzo niekomfortowe odczucie, niekoniecznie ból wywołujący grymas twarzy... no i szczególnie przy stosunku. Dlatego ból nie pochodzi od ściskania mięśni tylko właśnie boli mnie całe wejście i kawałek w środku. Najgorzej jest kiedy mąż wycofuje penisa - wtedy ból jest największy. Czasami bywa że po 5 minutach ból ustępuje... ale to się zdarza 1/5 stosunków. Boli mnie w każdej pozycji, najbardziej na jeźdźca. Dziwi mnie, że boli mnie nawet jak przycisnę ten fragment ciała palcem... nie wiem dlaczego... nie powinno tak być... ale zrozumiałam tez dlaczego zawsze badania ginekologiczne były dla mnie bardzo bolesne.. bo lekarz wziernikiem musiał najpierw 'przedostać się pod to coś' ,żeby wejść do pochwy i to mnie tak bardzo bolało. Szczerze mówiąc nawet cytologia mnie boli... Zakażenia tam nie mam, nic mnie swędzi, nie piecze (2 lata temu owszem miałam grzybicę ale jest raczej wyleczona bo już nie mam objawów), miałam też robione posiewy i nic nie wyszło. Cytologia wychodzi zawsze na II grupę, mam też nadżerkę ale ponoć jest w normie... Interesuje mnie jedno... dlaczego żaden lekarz nie stwierdził, że widzi coś dziwnego u wejściu do pochwy? Nawet jakby podejrzewał, że to grube fragmenty pozostałej błony to powinien mi to powiedzieć, ale to chyba niemożliwe skoro od 3 lat nie jestem dziewicą. Teraz kiedy pójdę do lekarza to oczywiście zapytam go o to... ale jak myślicie... co to może być? Jeśli to jakiś nieprawidłowy fragment mojej anatomii to co ja mam zrobić? Do końca życia mam godzić się na taki ból? A co z urodzeniem dziecka? Nie przeżyłabym porodu z takim bólem... Może dramatyzuję i ten post wydaje się Wam rozdzieraniem szat o z bzdet... ale uwierzcie mi... dla młodej dziewczyny, która chciałaby korzystać z młodych lat... w dodatku mająca męża... to jest dramat. Nasz związek na tym cierpi. Pozwalam się dotknąć raz na miesiąc bo boje się tego bólu. Wczoraj np po długiej przerwie znów chcieliśmy spróbować ale po kilku minutach kazałam mu wyjść bo nie mogłam znieść bólu.. bolało mnie właśnie wejście pochwy... Mąż rozumie, że to nie jest moja wina,że nie uprawiamy seksu, ale widzę jak już powoli traci cierpliwość... on też ma swoje potrzeby i ja to rozumiem. Przecież kochanie się raz na miesiąc w świeżo zawartym małżeństwie to jakiś koszmar !!!! Ja sama mam już z tego powodu depresję, chce mi się płakać za każdym razem jak o tym pomyślę... Przepraszam za tak długi post, musiałam to gdzieś z siebie wyrzucić... forum to chyba dobre miejsce... Powiedzcie mi też proszę czy faktycznie coś ma prawo wystawać z tego wejścia pochwy... mogę ewentualnie wam narysować schemat w paincie żeby pokazać dokładnie o co mi chodzi.. Martwię się jeszcze bardziej bo gdzieś czytałam że też wirus brodawczaka ludzkiego może 'tak wyglądać'.. tzn pojawiają się jakieś narośla w wejściu do pochwy.. nie wiem czy mam już panikować czy jeszcze się powstrzymać... |
2012-08-25, 19:39 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Cytat:
Bardzo smutny post, prawie nic nie pomogłam, ale mam nadzieje, że szybko dojdziecie do tego co Ci jest, przesyłam pozytywną energię i daj znać co lekarz powie! |
|
2012-08-25, 19:45 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Może to coś związane z HPV? Jakaś narośl od tego wirusa? Jeśli tak, to prawdopodobnie da się to usunąć laserem, nie masz się czym martwić. To co opisujesz nad wejściem - ja też chyba takie coś mam, ale mnie nic nie boli. Możliwe, że intensyfikacja bólu bierze się z podświadomości. Masz może kłykciny kończyste? Jeśli tak, to masz HPV i to może być coś z tym związane.
__________________
Keep movin! |
2012-08-25, 19:56 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Cytat:
|
|
2012-08-25, 20:14 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 159
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
HPV zaraża sie nie tylko przez stosunek..
Mi tez na HPV to wyglada. |
2012-08-25, 20:28 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Powiem tak: też mam tam takie wystające "mięsko". W moim przypadku są to resztki błony dziewiczej, sporo kobiet tak ma.
W Twoim przypadku niepokoi mnie fakt, że to "mięsko" jest tak bolesne - przyznam, że dla mnie, gdy dotykam tego mięska palcem, to miejsce też jest bardziej wrażliwe niż inne rejony, ale ból to na pewno nie jest (wręcz bym powiedziała, że przyczynia się do przyjemności). Koniecznie zwróć uwagę lekarza na ten problem, niech przyjrzy się temu mięsku dokładniej, to nie powinno boleć. Prawdopodobnie żaden lekarz nic nie powiedział, bo, jak już pisałam, wiele kobiet ma takie resztki błony przy samym wejściu. Inna sprawa: może jesteś nie do końca rozdziewiczona i dlatego boli? Zdarza się, że błona po prostu nadpęka, a później powoduje ból i dyskomfort w trakcie pieszczot i stosunku. Usuwa się ją chirurgicznie lub naturalnie "dorozddziewicza" W tym przypadku jednak wydaje mi się dziwne, że żaden lekarz nic nie powiedział..
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2012-08-25, 22:50 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Miałam podobne objawy, choć ból nie jest aż tak straszny, boli tylko przy wprowadzaniu członka i kilku pierwszych ruchach a później już nie oraz przy wkładaniu tamponów. Byłam u lekarza, badania nic nie wykazały i stwierdził vestibulodynię (vulvodynię). Sprawdź w google. Nie da się tego wyleczyć ale można walczyć z objawami. Przede wszystkim unikać wszelkich żeli intymnych, przy stosunku pomagać sobie żelami nawilżającymi na bazie wody.
|
2012-08-26, 10:57 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi... jednak ta sugestia o HPV... bardzo mnie zmartwiła... tylko właśnie... czytałam, że cytologia też wskazuje na to czy takie zakażenie może wystąpić, ale jak mówiłam, zawsze wychodziła tylko II grupa, która związana była raczej z nadżerką...
Poza tym... mam tylko jednego partnera, który owszem... ma stulejkę - co podaje się za objaw zakażenia u faceta, ale on również nie miał żadnej kobiety przede mną a stulejkę ma od urodzenia, więc chyba tego nie będę brała pod uwagę... Ale w takim razie jak inaczej mogłabym się zarazić HPV? Zaczynam się mocno niepokoić... bo ta opcja z błoną... chyba nierealna jeśli miało się już więcej niż 30 stosunków... |
2012-08-26, 14:32 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Koniecznie dobry ginekolog.
HPV można zarazić się przez pocałunek, seks oralny, u dentysty itd. Możesz mieć np. jakieś zrosty (endometrioza?), cysty, infekcję. Zrobić porządne usg i badania i będziesz wiedzieć co ci dolega. Unikanie zbliżeń to żadna metoda na walkę z problemami ginekologicznymi. |
2012-08-27, 07:55 | #10 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Miałaś coś robione z nadżerką? Miałaś zrobioną kolposkopię kiedykolwiek?
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-08-27, 11:46 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Nadżerka ponoć jest mała, gdy byłam raz wyjątkowo u ginekolog do której zwykle nie chodzę, to nawet jej nie zauważyła... a to badanie, o które pytasz próbował mi ponad trzy lata temu zrobić mój pierwszy ginekolog, tak profilaktycznie bo on specyficzny był (starszy) i robił to badanie za darmo tak jak usg... No ale mu się nie udało bo ból jaki to badanie mi sprawiło był straszny... wręcz o mało go nie pokopalam... Ale wtedy byłam jeszcze dziewicą i może stąd ten ból... aczkolwiek wtedy bolało mnie nie wejście pochwy, a coś głębiej... Ogólnie chętnie bym to badanie zrobiła jeszcze raz, ale dalej boję się bólu no i do tych lekarzy to nie mam kompletnie szczęścia...
|
2012-08-27, 13:03 | #12 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Hmm mnie to badanie w ogóle nie bolało... Ale dziewicą absolutnie nie byłam. Polecam zrobić to badanie, wtedy będziesz wiedzieć, czy to w ogóle nadżerka - bo jeśli nie, to wręcz nie wolno tego leczyć. Poszukaj sobie dobrego lekarza w swojej okolicy, chyba że jesteś z południa to dam Ci namiar.
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-08-29, 03:20 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
HPV można też zarazić się przy porodzie od matki. Niektóre statystyki podają, że nawet 70% kobiet w Polsce ma HPV, z czego ogromna część nie jest tego świadoma. HPV to nie powód do dramatyzowania, pod warunkiem, że robi się cytologię regularnie.
__________________
Keep movin! |
2012-08-29, 03:42 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
wiecie, nie chcę już wymyślać czy może mam te HPV czy nie... może to i pozostałości błony (czytałam, że niektóre kobiety całkowicie pozbywają się jej w czasie porodu jeśli rodzą naturalnie), zdarza się, że jest mocno ukrwiona i dlatego boli... cholera ją wie... :P
ale na pewno zbadam się na HPV, bo ewidentnie coś mi dolega... umówiłam się na razie na 12 września (za chwilę okres ;( ) do nowoczesnej placówki w moim mieście, tam chyba nie zbagatelizują problemu... taką mam nadzieję... po wizycie lub też po wynikach, dam znać co wyszło powiedzcie mi tylko, bo gdzieś już trafiłam na taką informację... czy robiąc cytologię, trzeba zaznaczyć lekarzowi, żeby badał pod kątem HPV? bo gdzieś trafiłam na informację, ze te wszystkie podstawowe cytologie są przekłamane i mimo że wiele kobiet bada się profilaktycznie to nadal może mieć HPV i wychodzi on dopiero z testu lub kolposkopii... nie wiem czy wierzyć w tą informację, bo nie chcę wyjść na jakąś niedouczoną przy lekarce jak jej o tym powiem, jeszcze mnie wyśmieje... a test na HPV drogi jak cholera... edit: wybaczcie, to dalej ja, przypadkowo zalogowałam się na drugie konto ==' Edytowane przez arqie Czas edycji: 2012-08-29 o 03:48 |
2012-08-30, 18:31 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Ja na Twoim miejscu bym jak najszybciej szła do ginekologa.
Poza tym możesz sobie przecież zrobić teraz test na HPV. Nawet jakby ginekolog nic tam nie wykrył to bym ten test jednak zrobiła. Jeśli coś Ci dolega to im wcześniej będziesz o tym wiedziała tym lepiej dla Twojego zdrowa, zanim dojdzie do poważniejszych problemów. A nadżerki nie ma potrzeby leczyc? Ja na Twoim miejscu bym poszła do innego ginekologa, bo skoro tamci nic nie zauwazyli, przecież widzieli, że badanie jest bardzo bolesne dla Ciebie. |
2012-08-30, 22:32 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: od 3 lat bolący seks -narośl u wejścia pochwy
Obecność HPV można stwierdzić po pewnych skutkach jego działania, które jednak mogą nie występować, ale jeśli występują, to jest to niezbity dowód na jego obecność. Najpopularniejszym objawem są kłykciny kończyste. Odmian wirusa jest ok 80 (znanych). HPV odpowiada także za kurzajki, potówki i mądzle. Jeśli je miałaś kiedykolwiek - masz HPV.
__________________
Keep movin! |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:47.