Długie nie mycie włosów- celowe przetłuszczenie- tak czy nie?

[Vitanni]

Witajcie wizażanki
Znalazłam dość starą książkę w blibliotece o pielęgnacji i tam pisze, że dla włosów bardzo zdrowe jest co jakiś czas je "przetłuścić"- tzn. nie myć przez dłuższy czas. Przeczytałam to gdzieś 3 miesiące temu i nawet się nad tym nie bardzo zastanawiałam, ale kilka dni temu gadałam z koleżanką (ma piękne włosy!), która zachwalała ten sposób. Co wy na to? Czy to faktycznie zdrowe? Oczywiście jeżeli miałabym stosować taką kurację, to tylko w dni wolne
Pozdrawiam

[agateq]

Też o tym słyszałam.
Moja fryzjerka mi to polecała, a naprawdę jest fachowcem w swojej dziedzinie.

Jestem estetką aż do przesady chwilami, myję włosy codziennie. Ale ostatnio zdarza mi się np. nie myć ich dwa bądź trzy dni, a potem porządnie umyć, nałożyć odżywkę czy maseczkę, pozwolić im odetchnąć od suszarki, papilotów, lakieru, tysiąca spinek czy ceramicznej szczotki..

Rezultatów nie widzę, bo nie sądzę, żeby gołym okiem były zauważalne. Jeśli to cokolwiek działa, to chyba tylko fryzjer przez duże F będzie w stanie to spostrzec.

Ale wiem, że są takie opinie mówiące o namnażaniu się bakterii w czasie tego przetłuszczania... Nie robię tego częściej niż raz na 2 tygodnie, więc jakoś panicznie się nie boję tych zarazków;d

[Lady Guidette]

Swego czasu przetłuszczałam włosy raz w miesiącu przez tydzień czasu. Efekt: zwiększone wypadanie po tym tygodniu. Poprawy stanu włosów - brak. Nie polecam. Olejowanie jest 1000 razy lepsze (czasem robię tydzień - olej/mycie odżywką i efekty są w postaci lepszego nawilżenia)

Wydaje mi się, że kiedyś po prostu nie znali oleju kokosowego

[Nastja89]

Napisane przez Lady Guidette

Swego czasu przetłuszczałam włosy raz w miesiącu przez tydzień czasu. Efekt: zwiększone wypadanie po tym tygodniu. Poprawy stanu włosów - brak. Nie polecam. Olejowanie jest 1000 razy lepsze (czasem robię tydzień - olej/mycie odżywką i efekty są w postaci lepszego nawilżenia)

Wydaje mi się, że kiedyś po prostu nie znali oleju kokosowego

Też miałam taki efekt po tygodniu. Ja myję włosy jak są lekko już nieświeże. Mniej ich wypada, a myję 2 razy w tygodniu.

[Sandra_92]

Ja myję włosy codziennie. Zdarzyło się parę razy, że nie umyłam tylko jeden dzień i na drugi były już tak słabe, że leciały garściami, a nawet jeszcze gorzej, bo normalnie wypadają okropnie, a po tym dniu przerwy to pewnie z 200 włosów przy samym myciu wypadło wiem, że wiele osób proponuje przerwę w codziennym myciu, ja jestem jednak tego przeciwniczką, sama sprawdziłam i sama na własnej skórze się przekonałam, że jest to złe.

[Vitanni]

hm, faktycznie, trochę mnie zniechęciłyście tym wypadaniem włosów... Nie mówiąc już o braku komfortu! To musi być okropne nie myć tak kilka dni włosów...Chociaż jak byłam nastolatką (miałam wtedy 16 lat) byłam bardzo chora i nie chodziłam do szkoły 2 miesiące. wtedy już miałam takie "zrywy" dbania o włosy i pamiętam, że wytrzymałam 13 dni (!!!) bez mycia włosów, przy czym ile mnie to nerwów i zdrowia kosztowało A potem sobie o tym zapomniałam, az do niedawna

[Poison27]

oo weszlam na ten watek bo bylam ciekawa czy bedzie cos o wypadaniu wlosów i prosze. Ostatnio nie myłam wlosow 4dni bo byłam przeziebiona i czekało mnie zaliczenie na studiach, a normalnie myje codziennie. Tyle włosów mi wypadło przy myciu i czesaniu ze szok!! Podobnie mam jak przed farbowaniem włosów nie myje ich 2 czaasem 3dni, to to samo - zastanawiałam się czy to przez farbę ale nie to sam fakt niemycia.
Jak myślicie czym to jest spowodowane? Bo mi się wydwało że tym że jak nie myje wlosow i siedze w domku to mam je non stop, z wyjątkiem nocy, spięte. I wiadomo ze włosy w tym czasie słabszy wypadaja a potem to tylko wydaje się, bo dziennej normy wypadania włosów jest pomnozony razy kilka.

[agateq]

Hm... a wiecie, że i mnie tak wypadają?

Ale mam teorię, że skoro codziennie je myję i codziennie normalnie wypada mi ileś tam włosów przy tym myciu, to skoro dwa-trzy dni ich nie myję, nie czeszę jakoś specjalnie, zatem te włosy, które przy myciu by poleciały siedzą sobie już "martwe" w moich przetłuszczających się kudełkach, a kiedy po tych dniach zaczynam je przeczesywać dłonią w czasie mycia, to tak jakby mi wypadły zaległe za te kilka dni.

Bo włosy same z siebie nie wylatują nad głowę i nie spadają teatralnie na podłogę, tylko pomagamy im trochę myciem, suszeniem, czesaniem.

Pokręciłam strasznie, ale chciałam się pochwalić moją czaderską teorią!

[Vitanni]

agateq, tak samo sobie myślałam, tak na chłopski rozum

[Nastja89]

Napisane przez Vitanni

agateq, tak samo sobie myślałam, tak na chłopski rozum

Heh dobra teoria. W sumie jak się nad tym zastanowić to może być prawda brawa za "czaderską" teorię agateq

[agateq]

Dzięki
No bo bez przesady, w ciągu 2-3 dni nie nagromadzi się aż tyle bakterii i zarazków, żeby wyżarły tyle zdrowych włosów. Nie dajmy się zwariować...

Acz nie jest to teoria potwierdzona naukowo:P

[Nastja89]

Napisane przez agateq

Dzięki
No bo bez przesady, w ciągu 2-3 dni nie nagromadzi się aż tyle bakterii i zarazków, żeby wyżarły tyle zdrowych włosów. Nie dajmy się zwariować...

Acz nie jest to teoria potwierdzona naukowo:P

Poza tym fryzjerki mówią że ten tłuszcz to naturalna ochrona i odżywka dla włosów. W sumie to trochę racji mają, bo jak leżałam w szpitalu 2 tygodnie to nie myłam przez ten czas włosów. Gdy umyłam później, oczywiście sporo wypadło ale za to były puszyste i lśniące, delikatne jak nigdy
Coś czuję że my tu na prawdę nową teorię wymyślimy

[KONICZYNKA 47]

Napisane przez Nastja89

Poza tym fryzjerki mówią że ten tłuszcz to naturalna ochrona i odżywka dla włosów.

Tak w istocie jest.
Dlatego zastanawiam się nad myciem włosów tylko raz w tygodniu ale za to zwiększeniem ilości minut szczotkowania ich.

[Nastja89]

Napisane przez KONICZYNKA 47

Tak w istocie jest.
Dlatego zastanawiam się nad myciem włosów tylko raz w tygodniu ale za to zwiększeniem ilości minut szczotkowania ich.

jeśli będziesz miała mocno przetłuszczone to myj max 2 razy w tygodniu. A co do szczotkowania to długie szczotkowanie może łamać i elektryzować włosy.

[miss_alchemist]

Akurat przetłuszczanie włosów to najmniej ważny powód do ich mycia. Wypadają, bo są obciążone, ale to nie jest najpoważniejszy problem. Włosom ani skórze głowy wcale nie jest fajnie, jak przez 4 dni nie zmywa się z nich kurzu, pyłu, brudu i potu - a to wszystko osadza się na nich w ciągu dnia. To nie sebum, ale wszystkie zanieczyszczenia świata współczesnego szkodzą niemytym włosom.

Warto zainwestować w dobry, łagodny szampon i odpowiednią odżywkę, mycie włosom nie zaszkodzi, a na pewno lepiej na nie podziała, niż tygodniowa warstwa pyłu i kurzu.

[agateq]

Moja fryzjerka nawet mówi, że jak się myje włosy, to najpierw się zmywa ten kurz i brud, jaki się osadza na nich w ciągu dnia, a za drugim myciem to już bardziej skórę i włosy same w sobie, jeśli mogę to tak określić.

[Kicia131]

Żeby były efekty takiego "przetłuszczania" włosów trzeba to robić regularnie przez jakieś dwa miesiące, po to, żeby móc je myć np nie codziennie a co drugi dzień.
Włos przyzwyczajony do codziennego mycia po prostu drugiego dnia już wygląda okropnie, ale z czasem jest coraz lepiej. Ja sama czasem (jak tylko mogę) przetrzymuję włosy jeden dzień dłużej bez mycia, żeby wolniej mi się przetłuszczały.
W innym wątku dziewczyny pisały, jak przetrwały ten okres i teraz mogą myć rzadziej włosy, a one nie wyglądają źle

Ajj namieszałam trochę ale mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi

[agateq]

No co Ty?
Jakoś wierzyć mi się nie chce... To jak nie będę myła np. pół roku, i umyję to włos zrozumie o co mi chodziło i nie będzie się przetłuszczał?

Niestety nie mam za bardzo czasu i możliwości na takie eksperymenty, ale kiedy wiem, że nigdzie nie wychodzę to pozwalam sobie na "nutkę szaleństwa" w postaci niemycia

[Kicia131]

Napisane przez agateq

No co Ty?
Jakoś wierzyć mi się nie chce... To jak nie będę myła np. pół roku, i umyję to włos zrozumie o co mi chodziło i nie będzie się przetłuszczał?

Niestety nie mam za bardzo czasu i możliwości na takie eksperymenty, ale kiedy wiem, że nigdzie nie wychodzę to pozwalam sobie na "nutkę szaleństwa" w postaci niemycia

Nie nie, chodzi o to, że myjąc codziennie przyzwyczajamy włosy do tego. Można je jednak odzwyczaić od codziennego mycia, właśnie przez przetrzymywanie np. jeden dzień dłużej. Po pewnym czasie włosy przestaną się tak szybko przetłuszczać. Ja staram się teraz myć co trzeci dzień, ale jak mam zajęcia na uczelni to myję co drugi dzień. Fryzjerzy wiedzą co mówią To nie jest tak, że stan włosów cudownie się poprawi (przynajmniej ja o tym nie wiem), tylko będą mniej się przetłuszczały i tak jak wspomniałam, to wymaga niestety czasu.

[agateq]

Technikę przetłuszczania stosuję od niedawna, w sumie raz na tydzień zdarza mi się zrobić przerwę 2-3 dniową.

Pożyjemy zobaczymy

Chociaż! Chwila! Chyba tydzień albo dwa temu zauważyłam po wstaniu, gdy odruchowo szykowałam się pod prysznic, że dam radę wyskoczyć do sklepu jeszcze na szybko, bo włosy wyglądały całkiem ok. Zwłaszcza przy moich niemal czarnych jakoś nie rzucały się w oczy... Wtedy pomyślałam, że to na pewno kwestia odżywki, ale obu, których używam mają działanie zgoła inne niż zapobieganie przetłuszczaniu...

No i mam teraz zagwozdkę

[HairMania]

Hej , i ja się tu udzielę
Pewnego dnia dopadła mnie choróbsko i nie poszłam do szkoły , to chyba był czwartek ...a włosy myłam poprzedniego dnia rano . Tak więc nie myłam ich czwartek piątek sobota niedziela dopiero w poniedziałek rano i ! włosy były puszyste odbite od nasady ,błyszczące i mięciutkie dodatkowo następnego dnia wyglądały jak świeżo po umyciu co jest u mnie raczej nadzwyczajnym zjawiskiem (pomimo tego , że myję je właśnie co 2gi dzień ) .
Chodzę do szkoły więc naprawdę trudno mi jest zorganizować sobie kilka takich dni bez mycia włosów ...
agateq bardzo fajna teoria mi również przetłuszczone włosy szybciej wypadają ale zauważam to dopiero po kilku dniach noszenia ich w kucyku , więc to oczywiste że to te włosy które i tak miały wypaść a przez kucyk nie za bardzo mogły

[agateq]

Dzisiaj jest 3 dzień, jak ich nie myję. Tak się złożyło, że mam możliwość. W zależności od poczucia mojej nadszarpniętej już estetyki umyję je dziś na noc albo dopiero w poniedziałek rano.

I uważnie im się przyjrzę....

[ston3d]

Gdy dłużej nie myję to wypada więcej włosów- ale to dlatego, że podczas mycia łatwiej dostrzec ile nam leci, więc podejrzewam, że te włosy to zbieranina z tych kilku dni.
Ja lubię sobie zrobić 2-3 dni bez mycia, gdy nie pokazuję się ludziom- nikt mi nie wmówi, że detergenty są lepsze i zdrowsze dla moich włosów, od mojego własnego łoju
A włosy mam zdrowe, choć okropnie się przetłuszczają i myję je codziennie.

[Nastja89]

Napisane przez Kicia131

Nie nie, chodzi o to, że myjąc codziennie przyzwyczajamy włosy do tego. Można je jednak odzwyczaić od codziennego mycia, właśnie przez przetrzymywanie np. jeden dzień dłużej. Po pewnym czasie włosy przestaną się tak szybko przetłuszczać. Ja staram się teraz myć co trzeci dzień, ale jak mam zajęcia na uczelni to myję co drugi dzień. Fryzjerzy wiedzą co mówią To nie jest tak, że stan włosów cudownie się poprawi (przynajmniej ja o tym nie wiem), tylko będą mniej się przetłuszczały i tak jak wspomniałam, to wymaga niestety czasu.

No niestety to wymaga czasu, sama wiem po sobie Ale taka mała poprawka To skóra głowy się przyzwyczaja a nie włos, ponieważ to ona wydziela łój Ale masz rację trzeba skórę przyzwyczaić do tego

[jyyli]

Ja myję włosy max. co drugi dzień, bo na trzeci dzień głowa zaczyna mnie swędzieć, a włosy lecą przy przeczesaniu ręką. Kiedyś nie myłam głowy tydzień, bo leżałam w szpitalu i to było naprawdę straszne przeżycie. Dlatego ja osobiście jestem przeciwniczką przetrzymywania włosów, bo owszem, sebum je nawilża, ale oprócz tego wszystkie brudy współczesnego świata osadzają nam się na głowie.
Do tego kiedyś strasznie mi się przetłuszczały i przetrzymywanie jeszcze pogarszało sprawę.
Ale cóż, ile ludzi, tyle poglądów Mnie to nie służy, ale jeśli komuś tak, to nie widzę przeciwwskazań, ale jeśli ktoś np. czuje swędzenie po jakimś czasie jak ja, to chyba lepiej tego nie praktykować

[KONICZYNKA 47]

Napisane przez Nastja89

jeśli będziesz miała mocno przetłuszczone to myj max 2 razy w tygodniu. A co do szczotkowania to długie szczotkowanie może łamać i elektryzować włosy.

Zależy do szczotki
Szczotkowanie jest świetnym masażem głowy, poprawiającym jej ukrwienie wzmacniając cebulki.

[agateq]

jyyli ma rację, bo jeśli coś swędzi znakiem tego coś jest nie tak.
U mnie nic się nie dzieje, oprócz cierpień mojej estetyki

[Elewyn]

Od niedawna staram się myć włosy co 2 dzień, wcześniej myłam je codziennie. Moja babcia widząc to powiedziała mi, żebym dała się włosom przetłuścić tydzień-dwa to nie będę musiała ich codziennie myć i że mycie nie jest dla nich dobre.
Niestety rzadko zdarza się okazja bym mogła dłużej ich nie myć, a już na pewno nie są to 2 tygodnie.
Kiedyś czekając w kolejce do fryzjera, jedna pani zapytała się fryzjerki dlaczego tak jest, że farba mocniej jej chwyta włosy z tyłu głowy, odpowiedziała, że dlatego że tam włosy bardziej się przetłuszczają. Więc coś w tym musi być

[Kicia131]

Napisane przez Nastja89

No niestety to wymaga czasu, sama wiem po sobie Ale taka mała poprawka To skóra głowy się przyzwyczaja a nie włos, ponieważ to ona wydziela łój Ale masz rację trzeba skórę przyzwyczaić do tego

Faktycznie, mój błąd potocznie mówi się, że włosy się przyzwyczajają, ale oczywiście chodzi o skórę głowy

[201607040946]

cholera,czasami tak robię celowo,ale chyba dlatego,że po prostu leń mnie dopada