Opel Tigra - opinie użytkowniczek - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-08-17, 12:56   #61
martusia6802
Przyczajenie
 
Avatar martusia6802
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Żyrardow
Wiadomości: 7
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Witam,
mamy zamiar z chłopakiem niedługo kupić Opla Tigrę 1.6 ,96r., jest nas dwójka, niepotrzebujemy duzo miejsca no czasem będziemy zabierać osobą trzecią...a tak to zakupy lub jakiś wypad na miasto,dojazd do pracy.
Czy to dobry wybór? Jak myślicie...
Nie chcemy jakiegoś luksusowego auta, ale żeby było ładne dla mnie jako dla dziewczyny i żeby miał dobre walory "w środku" dla Niego, dodam że Tomek(moj chłopak ) lubi i chce chyba troszkę poszaleć na co mu nie pozwalam hehe
__________________
Pozdrawiam
martusia6802 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 17:48   #62
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

martusia6802 pwoeim tak:
autko jest cudne, ale ja osobiście jak będę kupowac auto na pewno tygryska nie kupię, za dużo pali przede wszytskim, jeśli stać Was na coś innego zasatanowiłam bym się nad czymś lepszym
Ja też chcę kupić w przyszłym roku auto z TŻem, ale pewnie pomyślimy nad jakimś Seatem, inym OPlem lub VW
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 19:33   #63
lolabell
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 22
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez martusia6802 Pokaż wiadomość
Witam,
mamy zamiar z chłopakiem niedługo kupić Opla Tigrę 1.6 ,96r., jest nas dwójka, niepotrzebujemy duzo miejsca no czasem będziemy zabierać osobą trzecią...a tak to zakupy lub jakiś wypad na miasto,dojazd do pracy.
Czy to dobry wybór? Jak myślicie...
Nie chcemy jakiegoś luksusowego auta, ale żeby było ładne dla mnie jako dla dziewczyny i żeby miał dobre walory "w środku" dla Niego, dodam że Tomek(moj chłopak ) lubi i chce chyba troszkę poszaleć na co mu nie pozwalam hehe
Trzecia osoba to tam się średnio zmieści
Może lepiej przemyśleć np. Opla Astrę? To to samo, ale miejsca więcej.
A sama Tigra... Nieduże, niedrogie, fajne auto dla jednej osoby. Silnik 1.6 jest już całkiem zrywny, ale jak siedzą dwie osoby już to dodatkowa masa auta robi swoje i jest odczuwalna różnica w przyśpieszeniu Kiepskie auto na dłuższe trasy - jest dosyć spory hałas w kabinie i jest to męczące po kilku godzinach jazdy. Mój egzemplarz rzadko się psuł, a jak już psuł, to części kosztują grosze i jest dużo zamienników. Bardzo drogie są za to części do karoserii. Nie wiem jak Wy jeździcie, że Wam dużo pali - ostatnio zmieniłam auto i dopiero poczułam na własnej skórze, co to znaczy, że auto dużo pali
__________________
Galeria pięknej biżuterii...
lolabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-20, 21:36   #64
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

lolabell Astrę polecam sama jeżdzę Astrą i jest to bardzo fajne auto, wygodne, ładne i wnętrze też ma całkiem ok.
A Tigra pali dużo w porównaniu z innymi samochodami, ma silnik dośc słaby (1,4 lub 1,6) a pali więcej niż moja Astra kombii z silnikiem 2,0

Edytowane przez 3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Czas edycji: 2011-08-20 o 21:38
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-07, 11:01   #65
mermaidia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 124
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

ja jeszcze słowem na temat dłuższych podróży - wybieram się na dłuższe wypady moim tygryskiem (ok. 200 km w jedną stronę) dosyć często i pod koniec podróży jestem tak samo ucieszona jak na początku

Nic mi nie skrzypi, nie trzeszczy, a hałas - wiadomo, że każdy samochód generuje jakiś tam hałas, zwłaszcza gdy pracuje na wysokich obrotach, a Tigra lubi wysokie obroty (mimo że spalanie wtedy przeraża).

Ja jeżdżąc jeszcze w elce (Renault Clio 1,2 - zwane pierdzikółkiem) nie mogłam znieść hałasu jaki to auto wydawało przy prędkości powyżej 80 km/h - coś strasznego. Miałam wrażenie, że ta biedna elka się zaraz rozleci na kawałki, taki był huk. Mój tygrys to przy Clio oaza spokoju i ciszy

Jasne, że pasażerowie z tyłu nie mają komfortu podczas dłuższych podróży, ale tak jest właśnie w samochodach typu coupe. Coś za coś. Jeśli ktoś wie, że będzie potrzebował taksówki dla innych to raczej nie kupi sportowego (czy usportowionego) coupe, a wygodne kombi albo sedana.

Przyśpieszenie jest fajne i póki co jestem zadowolona. Na nic szybszego mnie nie stać . Za to wielka miłość kwitnie, auto jest przecudowne i sprawuje się świetnie - mimo wieku . Przetestowane na różnych drogach, na niskich i wysokich obrotach, z bagażami i bez - tygrys mnie nie zawiódł. Mam nadzieję, że jeszcze mi te kilka lat posłuży, a jak się wysłuży to zrobię sobie z tygrysa altankę do ogródka - taki jest piękny
mermaidia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-07, 00:03   #66
Hiraska
Raczkowanie
 
Avatar Hiraska
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 467
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez mermaidia Pokaż wiadomość
Za moim autem oglądają się faceci, którzy wysiadają na parkingu z nowiutkich volvo i vw, cóż - gdyby Hiraska lub wszystkie zawzięte krytykantki ("bo to opel") przejechały się za kierownicą Tygrysa i zobaczyły jak po kopnięciu w pedał gazu wszystkie beemki zostają z tyłu - zmieniłyby zdanie.
"Kopa" to może ma auto z 3 litrowym i 250 konnym silnikiem.
Sorry, ale to jest forum publiczne i mam prawo wyrazić swoją opinię nawet jeśli się z nią nie zgadzacie.
Tigra podobnie jak Ford Puma to pseudo sportowa zabawka dla mas i naprawdę nie wiem czy się tu podniecacie do tego są stare, awaryjne i ciężko dorwać niebity egzemplarz.
Hiraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-09, 19:26   #67
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez Hiraska Pokaż wiadomość
"Kopa" to może ma auto z 3 litrowym i 250 konnym silnikiem.
Sorry, ale to jest forum publiczne i mam prawo wyrazić swoją opinię nawet jeśli się z nią nie zgadzacie.
Tigra podobnie jak Ford Puma to pseudo sportowa zabawka dla mas i naprawdę nie wiem czy się tu podniecacie do tego są stare, awaryjne i ciężko dorwać niebity egzemplarz.
Tylko w tym watku jest mowa o samochodach typowo tanich... jeśli Ciebie stać na samochód który ma 250km z pojemnością 3l i masz tyle kasy żeby jeszcze lać w to paliwo to spoko, ale większości z nas nie stać na takie właśnie auto, więc kupujemy samochody starsze i tańsze, jak Tigra, która w porównaniu z samochodami ze swojego rocznika jest na prawde dobrym samochodem. I nie mów, że prawie każdy kto ma starszy samochód, to musi on być bity, bo właśnie że znam duzo kierowców którzy mają nawet i starsze samochody, które nigdy nie były bite. Stłuczki są codziennością, ale nie aż na taką skalę, nie przeginajmy...
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-14, 08:51   #68
mermaidia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 124
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez Hiraska Pokaż wiadomość
"Kopa" to może ma auto z 3 litrowym i 250 konnym silnikiem.
Sorry, ale to jest forum publiczne i mam prawo wyrazić swoją opinię nawet jeśli się z nią nie zgadzacie.
Tigra podobnie jak Ford Puma to pseudo sportowa zabawka dla mas i naprawdę nie wiem czy się tu podniecacie do tego są stare, awaryjne i ciężko dorwać niebity egzemplarz.
stare? awaryjne? Moja droga, chyba mówimy o różnych samochodach. Mnie nie stać na V6 czy V8, cieszę się z tego co mam, a jeśli do tego dochodzi umiejętność wykorzystania możliwości samochodu - to jest fajnie. Ja też mam prawo wyrazić swoją opinię, nawet jeśli Ciebie ona śmieszy czy się z nią nie zgadzasz, mam podwójne prawo bo jestem posiadaczką rzeczonej Tigry od prawie roku i mam wszelkie prawa wypowiadać się na temat osiągów, awaryjności czy radości z jazdy, bo pomykam tygrysem na co dzień. A Ty Hirasko jechałaś kiedyś tygrysem czy pumą? Czy jeździsz jedynie pierdzikółkami w typie pikaczento, yaris, micra czy colt i z nutką zazdrości spoglądasz na wszystko co ma więcej niż 90KM ?

Śpieszę doradzić Martusi6802 Radzę Wam szukać auta z końca produkcji - 1999 do 2000 rocznik. Starsze auto to wiadomo - więcej wydatków eksploatacyjnych, większe prawdopodobieństwo wychodzących śladów korozji. Dla dwojga jest to wymarzone auto, trzem osobom no jeszcze wystarczy, ale cztery dorosłe, wysokie osoby (a na tyle jest zarejestrowana Tigra) to już ciasno .
Jeśli Twój chłopak lubi cisnąć w gaz, to Tigra 1,6 da mu dużo radości. Pięknie zachowuje się w zakrętach, trzyma się drogi jak przyklejona, oczywiście przy zachowaniu zdrowego rozsądku . Bardzo dobrze się manewruje i dobrze się prowadzi, co niestety sprzyja szarżowaniu (dlatego wielu młodych kierowców, niewprawnych czy ze skłonnościami do wielkiego ryzykanctwa ląduje z Tigrą na dachu bądź na drzewie) i nieraz nieodpowiedzialnym zachowaniom (wiem po sobie, bo uwielbiam się ścigać z innymi na światłach).

Miło brzmi na wysokich obrotach. Tigra 1,6 wymaga odpowiedniego traktowania - podstawa to dobry olej napędowy, paliwo dobrej jakości, uwaga na pasek rozrządu (do wymiany po ok. 60 tysiącach km), uwaga na ścieralne elementy układu hamulcowego - klocki i szczęki trzeba wymieniać mniej więcej tak często jak zaleca producent (co zresztą zależy od stylu jazdy, ale jeśli Twój chłopak lubi ostro hamować i ostro ruszać, to wymiana zalecana odrobinę wcześniej po sprawdzeniu stanu)

No i jeszcze kwestia zawieszenia - niskie, twarde, na dziurawej drodze trzeba być bardzo ostrożnym. W komisach albo u prywatnych właścicieli sprzedających można spotkać Tigrę dodatkowo obniżoną i na to trzeba zwrócić uwagę.

Właściciele Tigry to ludzie z pasją, zakochani w swoim samochodzie, gotowi na wszystko Często pozdrawiają się światłami lub dotknięciem klaksona mijając się na drogach i to jest miłe. A auto jest w wyglądzie niepowtarzalne, piękne i zwraca uwagę niemal wszystkich (oprócz Hiraski oczywiście )
mermaidia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 02:45   #69
Hiraska
Raczkowanie
 
Avatar Hiraska
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 467
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez mermaidia Pokaż wiadomość
stare? awaryjne? Moja droga, chyba mówimy o różnych samochodach. Mnie nie stać na V6 czy V8, cieszę się z tego co mam, a jeśli do tego dochodzi umiejętność wykorzystania możliwości samochodu - to jest fajnie. Ja też mam prawo wyrazić swoją opinię, nawet jeśli Ciebie ona śmieszy czy się z nią nie zgadzasz, mam podwójne prawo bo jestem posiadaczką rzeczonej Tigry od prawie roku i mam wszelkie prawa wypowiadać się na temat osiągów, awaryjności czy radości z jazdy, bo pomykam tygrysem na co dzień. A Ty Hirasko jechałaś kiedyś tygrysem czy pumą? Czy jeździsz jedynie pierdzikółkami w typie pikaczento, yaris, micra czy colt i z nutką zazdrości spoglądasz na wszystko co ma więcej niż 90KM ?
Owszem jeździłam i nadal jeżdżę. Obecnie Hondą Civic 1,8l 150KM rocznik 2011.
Tigrą też miałam okazję parę razy jeździć Mój tata mechanik z 30 letnim stażem naprawiał kilka takich zabawek i ich nie poleca: stare, awaryjne i najczęściej bite, przecież to Opel!

A ty droga użytkowniczko nie obrażaj użytkowników toyot czy mitsu zbyt wysoka poprzeczka dla opla.

Edytowane przez Hiraska
Czas edycji: 2012-01-02 o 02:46
Hiraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 17:53   #70
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Hiraska ja akurat jeżdzę Oplem i wypraszam sobie, mówić że to "Opel" przy czym to dobry samochód, nieawaryjny, mało pali i jeszcze nigdy niesłyszałam żeby jakikolwiek posiadacz tego modelu na niego narzekał, wręcz przeciwnie, spotkałam się z wieloma dobrymi opiniami na temat tego modelu, kilka innych modeli Opla także ma dobre opinie. Mam koleżankę która jeździ na zmianę Oplem Astrą i jakąś Toyotą, oba samochody są w bardzo podobnym wieku, dokłądnie nie wiem, ale ona jeśli ma wybór to wybiera Opla bo mówi że Toyotą jeździ się nieciekawie, jest to dla niej niezbyt wygodny samochód i mniej stabilny.

Edytowane przez 3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Czas edycji: 2012-01-02 o 17:55
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-02, 18:16   #71
bedeliciuos
Wtajemniczenie
 
Avatar bedeliciuos
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez mermaidia Pokaż wiadomość
stare? awaryjne? Moja droga, chyba mówimy o różnych samochodach. Mnie nie stać na V6 czy V8, cieszę się z tego co mam, a jeśli do tego dochodzi umiejętność wykorzystania możliwości samochodu - to jest fajnie. Ja też mam prawo wyrazić swoją opinię, nawet jeśli Ciebie ona śmieszy czy się z nią nie zgadzasz, mam podwójne prawo bo jestem posiadaczką rzeczonej Tigry od prawie roku i mam wszelkie prawa wypowiadać się na temat osiągów, awaryjności czy radości z jazdy, bo pomykam tygrysem na co dzień. A Ty Hirasko jechałaś kiedyś tygrysem czy pumą? Czy jeździsz jedynie pierdzikółkami w typie pikaczento, yaris, micra czy colt i z nutką zazdrości spoglądasz na wszystko co ma więcej niż 90KM ?
ja jeździłam Pumą 125KM.
przyznam, fajnie się zachowuje po wciśnięciu gazu, ma nawet miły odgłos jak na pseudosportowe auto, ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy porównywać go z samochodami z 10 razy wyższej półki.
rozumiem że nie każdego stać na drogi samochód - mnie też nie. każdy mając swoje cacuszko się nim cieszy, chwali - ok. ale żeby mówić że faceci z drogich samochodów się za nim oglądają? nie uwierzę.
jeździłam wspomnianą Pumą przez 3 tygodnie, w zastępstwie za moje auto, ale nie widziałam żadnego 'zazdroszczącego' spojrzenia, jedynie co to spojrzenia 'współczujące' albo dość wyśmiewające

co do wyglądy obu aut, Pumy i Tigry - żadne mi się nie podoba, ale to kwestia gustu, rozumiem.

nie popadajmy w samouwielbienie, to niezdrowe.
bedeliciuos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-02, 22:27   #72
Hiraska
Raczkowanie
 
Avatar Hiraska
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 467
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez bedeliciuos Pokaż wiadomość
ja jeździłam Pumą 125KM.
przyznam, fajnie się zachowuje po wciśnięciu gazu, ma nawet miły odgłos jak na pseudosportowe auto, ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy porównywać go z samochodami z 10 razy wyższej półki.
rozumiem że nie każdego stać na drogi samochód - mnie też nie. każdy mając swoje cacuszko się nim cieszy, chwali - ok. ale żeby mówić że faceci z drogich samochodów się za nim oglądają? nie uwierzę.
jeździłam wspomnianą Pumą przez 3 tygodnie, w zastępstwie za moje auto, ale nie widziałam żadnego 'zazdroszczącego' spojrzenia, jedynie co to spojrzenia 'współczujące' albo dość wyśmiewające

co do wyglądy obu aut, Pumy i Tigry - żadne mi się nie podoba, ale to kwestia gustu, rozumiem.

nie popadajmy w samouwielbienie, to niezdrowe.
A no właśnie do tego zmierzam, szczerze wątpię o zachwycie nad tigrą czy pumą, raczej właśnie politowanie. A wy dziewczyny chyba sobie wmawiacie, że to spojrzenie zazdrości
Mnie też kiedyś nie było stać na nowe auto i jeździłam starą 20 letnią Hondą, nigdy się nie psuła. A co do Oplów szczególnie starszych psują się strasznie, rdzewieją. Mój tata jest mechanikiem to coś o tym wie. Wszystkim młodym ludziom zawsze odradza opla starszego niż 10 lat.
Hiraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 19:25   #73
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Hiraska Ople od 1999roku mają cynkowane blachy, gdzie Ford Focus z tego samego rocznika co mój Opel mało kiedy nie ma zjedzonej przez rdzę blachy.
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 20:18   #74
niespotykana niespotykana
Raczkowanie
 
Avatar niespotykana niespotykana
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 119
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

[QUOTE=mermaidia;29952421]stare? awaryjne? Moja droga, chyba mówimy o różnych samochodach. Mnie nie stać na V6 czy V8, cieszę się z tego co mam, a jeśli do tego dochodzi umiejętność wykorzystania możliwości samochodu - to jest fajnie. Ja też mam prawo wyrazić swoją opinię, nawet jeśli Ciebie ona śmieszy czy się z nią nie zgadzasz, mam podwójne prawo bo jestem posiadaczką rzeczonej Tigry od prawie roku i mam wszelkie prawa wypowiadać się na temat osiągów, awaryjności czy radości z jazdy, bo pomykam tygrysem na co dzień. A Ty Hirasko jechałaś kiedyś tygrysem czy pumą? Czy jeździsz jedynie pierdzikółkami w typie pikaczento, yaris, micra czy colt i z nutką zazdrości spoglądasz na wszystko co ma więcej niż 90KM ?

Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać, a że też mam prawo wyrazić swoją opinię to:
Rozumiem więcej niż 200 ale więcej niż 90 KM z nutką zazdrości??...
__________________
.... właśnie tak uważam

Edytowane przez niespotykana niespotykana
Czas edycji: 2012-01-03 o 20:19
niespotykana niespotykana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 20:40   #75
Hiraska
Raczkowanie
 
Avatar Hiraska
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 467
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;31390808]Hiraska Ople od 1999roku mają cynkowane blachy, gdzie Ford Focus z tego samego rocznika co mój Opel mało kiedy nie ma zjedzonej przez rdzę blachy.[/QUOTE]
Dlatego podkreślam słowo starsze. Wiem jak wyglądatigra po 2000 roku, ale tu raczej jest mowa o starszych
Hiraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 20:41   #76
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Hiraska no niestety,. ale znam podsiadaczy Oplów sprzed 1999roku i nie narzekali na korozję
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-03, 22:44   #77
bedeliciuos
Wtajemniczenie
 
Avatar bedeliciuos
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez niespotykana niespotykana Pokaż wiadomość
Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać, a że też mam prawo wyrazić swoją opinię to:
Rozumiem więcej niż 200 ale więcej niż 90 KM z nutką zazdrości??...
właśnie
poniżej 90KM mają tylko małe kobiece samochodziki, większość 'normalnych' samochodów ma przynajmniej 100KM.

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;31393060]Hiraska no niestety,. ale znam podsiadaczy Oplów sprzed 1999roku i nie narzekali na korozję [/QUOTE]

ja znam wielu posiadaczy focusów, nastoletnich, bez grama rdzy, a ani jednego z rdzą. różnie ludzie dbają o auta, to też się w jakis sposób do tego przyczynia
bedeliciuos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 18:17   #78
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

bedeliciuos wiem bo tata chciał kupić focusa, ale jak widział, że prawie każdy którego chce jest na pół zjedzony to zwątpił i kupić Astrę
nie wiem wgl jak można jechać czymś co ma mniej niż 90KM
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 18:29   #79
niespotykana niespotykana
Raczkowanie
 
Avatar niespotykana niespotykana
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 119
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;31410521]
nie wiem wgl jak można jechać czymś co ma mniej niż 90KM [/QUOTE]
dokładnie
__________________
.... właśnie tak uważam

Edytowane przez niespotykana niespotykana
Czas edycji: 2012-01-05 o 22:42
niespotykana niespotykana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-05, 19:01   #80
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

niespotykana ja przerzuciłam się na silnik 2,0 i 112 kM i nie umiem jechać czymś słabszym...
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-05, 22:41   #81
niespotykana niespotykana
Raczkowanie
 
Avatar niespotykana niespotykana
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 119
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;31433528]niespotykana ja przerzuciłam się na silnik 2,0 i 112 kM i nie umiem jechać czymś słabszym...[/QUOTE]
rozumiem, ja teraz jeżdżę 3.0 (225 km) i niestety też ciężko mi się przyzwyczaić do słabszych
__________________
.... właśnie tak uważam
niespotykana niespotykana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 20:37   #82
bedeliciuos
Wtajemniczenie
 
Avatar bedeliciuos
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez niespotykana niespotykana Pokaż wiadomość
rozumiem, ja teraz jeżdżę 3.0 (225 km) i niestety też ciężko mi się przyzwyczaić do słabszych
a cóż to za cudo masz?
pewnie też patrzysz na Tigry z zazdrością, co nie?
bedeliciuos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 21:04   #83
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

niespotykana niby fajnie, ale mnie by nie było stać na lanie paliwa do takiego samochodu
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 22:20   #84
niespotykana niespotykana
Raczkowanie
 
Avatar niespotykana niespotykana
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 119
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez bedeliciuos Pokaż wiadomość
a cóż to za cudo masz?
pewnie też patrzysz na Tigry z zazdrością, co nie?
ford mondeo st220 (2007r.), moja miłość od pierwszego wejrzenia
... i to z jaką zazdrością.
Ja naprawdę nie uważam że to są złe auta, lecz mi się nie podobały nigdy. Ale o gustach się nie dyskutuje i rozumiem że można się w aucie zakochać, bo ja swoje uwielbiam... .

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez bedeliciuos Pokaż wiadomość
ja jeździłam Pumą 125KM.
przyznam, fajnie się zachowuje po wciśnięciu gazu, ma nawet miły odgłos jak na pseudosportowe auto, ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy porównywać go z samochodami z 10 razy wyższej półki.
rozumiem że nie każdego stać na drogi samochód - mnie też nie. każdy mając swoje cacuszko się nim cieszy, chwali - ok. ale żeby mówić że faceci z drogich samochodów się za nim oglądają? nie uwierzę.
jeździłam wspomnianą Pumą przez 3 tygodnie, w zastępstwie za moje auto, ale nie widziałam żadnego 'zazdroszczącego' spojrzenia, jedynie co to spojrzenia 'współczujące' albo dość wyśmiewające


co do wyglądy obu aut, Pumy i Tigry - żadne mi się nie podoba, ale to kwestia gustu, rozumiem.

nie popadajmy w samouwielbienie, to niezdrowe.
Popiera m Cię w 100%, uważam, że ogromną przesadą jest stwierdzenie, że każdy się ogląda z nutką zazdrości ... Przecież to nie jest auto ani nowe, ani sportowe, ani drogie, ani nawet oryginalne.... Generalnie zauważyłam, że większe wrażenie robi pewność siebie kierowcy tego auta, która przeważnie jest dużo większa niż kierowcy np. nowego audi , a przed taką złudną pewnością siebie i możliwości samochodu przestrzegam. Rozumiem , że każdy lubi swój samochód, bo nie każdego stać na ferrari, ale błagam, bez przesady
__________________
.... właśnie tak uważam

Edytowane przez niespotykana niespotykana
Czas edycji: 2012-01-14 o 22:48
niespotykana niespotykana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 12:44   #85
mermaidia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 124
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez niespotykana niespotykana Pokaż wiadomość
ford mondeo st220 (2007r.), moja miłość od pierwszego wejrzenia
... i to z jaką zazdrością.
Ja naprawdę nie uważam że to są złe auta, lecz mi się nie podobały nigdy. Ale o gustach się nie dyskutuje i rozumiem że można się w aucie zakochać, bo ja swoje uwielbiam... .

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------


Popiera m Cię w 100%, uważam, że ogromną przesadą jest stwierdzenie, że każdy się ogląda z nutką zazdrości ... Przecież to nie jest auto ani nowe, ani sportowe, ani drogie, ani nawet oryginalne.... Generalnie zauważyłam, że większe wrażenie robi pewność siebie kierowcy tego auta, która przeważnie jest dużo większa niż kierowcy np. nowego audi , a przed taką złudną pewnością siebie i możliwości samochodu przestrzegam. Rozumiem , że każdy lubi swój samochód, bo nie każdego stać na ferrari, ale błagam, bez przesady
Zapewniam Cię, że podstawa to dobre poznanie własnego auta, nawet jeśli to pierdzikółko 75 konne. Trzeba wpaść 2,3 razy w poślizg kontrolowany i próbować wyprowadzić auto z niebezpiecznej sytuacji jak zarzuca tyłem, ruszyć z wysokimi obrotami, pokręcić się po pustym parkingu zanim wyruszy się na ulicę. Ja to wszystko już przeżyłam, wiem na co stać mnie i mój samochód i co mam robić, aby było dobrze.
Przeżyłam jedną mrożącą krew w żyłach sytuację i wiem, że gdyby nie była to moja Tigra, ale jakiś biedny yaris czy micra już by mnie nie było wśród żywych.

Doskonale rozumiem, że w naszym cudnym kraju chwalenie się, radość z posiadanych rzeczy czy okazywanie miłości do samochodu zwłaszcza jeśli jest się kobietą, jest niemile widziane, wyszydzane i wyśmiewane. Tak już jest, taka jest mentalność, kobieta zainteresowana czymś więcej niż kolor lakieru i marką, mówiąca o swoim aucie z prawdziwą pasją i zaangażowaniem jest dziwadłem i babochłopem, a fe dziewczynki

Piszę o własnych, osobistych doświadczeniach - może na niektórych z was Tigra nie robi wrażenia, wiele z was nawet nie wie jak wygląda, jak się prowadzi itd., ale ja opisuję sytuacje z jakimi sama się spotykam i które dla mnie są czasem bardzo zaskakujące - bo jak np. dorosły i poważny pan wysiadający z bardzo dobrego, drogiego i mocnego Volvo czy Audi może ślinić się na moją malutką Tigrę, zaglądać niemal nawet w klamki i dopytywać ile wyciąga? Toż to zbrodnia i grzech - żartuję oczywiście
Co ciekawe, rozmawiając z facetami spotykam się z zupełnie innymi reakcjami niż pisząc z wami dziewczynami - jest chęć wymiany doświadczeń, pianie z zachwytu nad własnym autem, zaglądanie pod maskę, oglądanie felg i to nieważne, że dany facet ma dwa razy mocniejsze BMW czy Mercedesa na przykład.

Podsumowując i kończąc - z kobietami, które nie czują "tego" nie da się normalnie rozmawiać. Oczywiście nie wszystkie panie takie są, ale niestety większość... Faceci są o wiele lepszymi dyskutantami jeśli chodzi o samochody.

Gdybym nagle stała się bardzo bardzo bogata kupiłabym sobie hangar, w którym postawiłabym Maserati grantourismo, Audi TT, VW Scirocco i moją poczciwą Tigrę do tego , ale bogata nie jestem i na pewno prędko nie będę. Kocham moją Tigrę i uważam ją za najcudowniejsze auto pod słońcem, sama zapracowałam ciężko aby ją mieć i utrzymać i będę jej bronić jak lwica i co mi zrobicie?
mermaidia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-11, 02:30   #86
_czarny_kot
Zakorzenienie
 
Avatar _czarny_kot
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez mermaidia Pokaż wiadomość
dorosły i poważny pan wysiadający z bardzo dobrego, drogiego i mocnego Volvo czy Audi może ślinić się na moją malutką Tigrę, zaglądać niemal nawet w klamki i dopytywać ile wyciąga?
_czarny_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-12, 21:04   #87
bedeliciuos
Wtajemniczenie
 
Avatar bedeliciuos
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez mermaidia Pokaż wiadomość
Zapewniam Cię, że podstawa to dobre poznanie własnego auta, nawet jeśli to pierdzikółko 75 konne. Trzeba wpaść 2,3 razy w poślizg kontrolowany i próbować wyprowadzić auto z niebezpiecznej sytuacji jak zarzuca tyłem, ruszyć z wysokimi obrotami, pokręcić się po pustym parkingu zanim wyruszy się na ulicę. Ja to wszystko już przeżyłam, wiem na co stać mnie i mój samochód i co mam robić, aby było dobrze.
Przeżyłam jedną mrożącą krew w żyłach sytuację i wiem, że gdyby nie była to moja Tigra, ale jakiś biedny yaris czy micra już by mnie nie było wśród żywych.

Doskonale rozumiem, że w naszym cudnym kraju chwalenie się, radość z posiadanych rzeczy czy okazywanie miłości do samochodu zwłaszcza jeśli jest się kobietą, jest niemile widziane, wyszydzane i wyśmiewane. Tak już jest, taka jest mentalność, kobieta zainteresowana czymś więcej niż kolor lakieru i marką, mówiąca o swoim aucie z prawdziwą pasją i zaangażowaniem jest dziwadłem i babochłopem, a fe dziewczynki

Piszę o własnych, osobistych doświadczeniach - może na niektórych z was Tigra nie robi wrażenia, wiele z was nawet nie wie jak wygląda, jak się prowadzi itd., ale ja opisuję sytuacje z jakimi sama się spotykam i które dla mnie są czasem bardzo zaskakujące - bo jak np. dorosły i poważny pan wysiadający z bardzo dobrego, drogiego i mocnego Volvo czy Audi może ślinić się na moją malutką Tigrę, zaglądać niemal nawet w klamki i dopytywać ile wyciąga? Toż to zbrodnia i grzech - żartuję oczywiście
Co ciekawe, rozmawiając z facetami spotykam się z zupełnie innymi reakcjami niż pisząc z wami dziewczynami - jest chęć wymiany doświadczeń, pianie z zachwytu nad własnym autem, zaglądanie pod maskę, oglądanie felg i to nieważne, że dany facet ma dwa razy mocniejsze BMW czy Mercedesa na przykład.

Podsumowując i kończąc - z kobietami, które nie czują "tego" nie da się normalnie rozmawiać. Oczywiście nie wszystkie panie takie są, ale niestety większość... Faceci są o wiele lepszymi dyskutantami jeśli chodzi o samochody.

Gdybym nagle stała się bardzo bardzo bogata kupiłabym sobie hangar, w którym postawiłabym Maserati grantourismo, Audi TT, VW Scirocco i moją poczciwą Tigrę do tego , ale bogata nie jestem i na pewno prędko nie będę. Kocham moją Tigrę i uważam ją za najcudowniejsze auto pod słońcem, sama zapracowałam ciężko aby ją mieć i utrzymać i będę jej bronić jak lwica i co mi zrobicie?
kobieto, opamiętaj się.

prawie wszystkie, jak nie wszystkie, ktore jesteśmy na Automanii, czujemy 'to coś'
bedeliciuos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 23:19   #88
niespotykana niespotykana
Raczkowanie
 
Avatar niespotykana niespotykana
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 119
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez mermaidia Pokaż wiadomość
Zapewniam Cię, że podstawa to dobre poznanie własnego auta, nawet jeśli to pierdzikółko 75 konne. Trzeba wpaść 2,3 razy w poślizg kontrolowany i próbować wyprowadzić auto z niebezpiecznej sytuacji jak zarzuca tyłem, ruszyć z wysokimi obrotami, pokręcić się po pustym parkingu zanim wyruszy się na ulicę. Ja to wszystko już przeżyłam, wiem na co stać mnie i mój samochód i co mam robić, aby było dobrze.
Przeżyłam jedną mrożącą krew w żyłach sytuację i wiem, że gdyby nie była to moja Tigra, ale jakiś biedny yaris czy micra już by mnie nie było wśród żywych.

Doskonale rozumiem, że w naszym cudnym kraju chwalenie się, radość z posiadanych rzeczy czy okazywanie miłości do samochodu zwłaszcza jeśli jest się kobietą, jest niemile widziane, wyszydzane i wyśmiewane. Tak już jest, taka jest mentalność, kobieta zainteresowana czymś więcej niż kolor lakieru i marką, mówiąca o swoim aucie z prawdziwą pasją i zaangażowaniem jest dziwadłem i babochłopem, a fe dziewczynki

Piszę o własnych, osobistych doświadczeniach - może na niektórych z was Tigra nie robi wrażenia, wiele z was nawet nie wie jak wygląda, jak się prowadzi itd., ale ja opisuję sytuacje z jakimi sama się spotykam i które dla mnie są czasem bardzo zaskakujące - bo jak np. dorosły i poważny pan wysiadający z bardzo dobrego, drogiego i mocnego Volvo czy Audi może ślinić się na moją malutką Tigrę, zaglądać niemal nawet w klamki i dopytywać ile wyciąga? Toż to zbrodnia i grzech - żartuję oczywiście
Co ciekawe, rozmawiając z facetami spotykam się z zupełnie innymi reakcjami niż pisząc z wami dziewczynami - jest chęć wymiany doświadczeń, pianie z zachwytu nad własnym autem, zaglądanie pod maskę, oglądanie felg i to nieważne, że dany facet ma dwa razy mocniejsze BMW czy Mercedesa na przykład.

Podsumowując i kończąc - z kobietami, które nie czują "tego" nie da się normalnie rozmawiać. Oczywiście nie wszystkie panie takie są, ale niestety większość... Faceci są o wiele lepszymi dyskutantami jeśli chodzi o samochody.

Gdybym nagle stała się bardzo bardzo bogata kupiłabym sobie hangar, w którym postawiłabym Maserati grantourismo, Audi TT, VW Scirocco i moją poczciwą Tigrę do tego , ale bogata nie jestem i na pewno prędko nie będę. Kocham moją Tigrę i uważam ją za najcudowniejsze auto pod słońcem, sama zapracowałam ciężko aby ją mieć i utrzymać i będę jej bronić jak lwica i co mi zrobicie?
Po pierwsze to jestem ciekawa jak cię ta tigra obroniła?.. Rozumiem, że wielką mocą,tym że jest duża i że czujesz się w niej bezpieczna?? nie rozumiem po co krytykować yarisy lub micry, tigra jest jakaś większa, bezpieczniejsza?? szybsza, ekskluzywniejsza??... Sama nie chcesz żeby krytykowano tigrę a krytykujesz yarisy i micry.. tigra jest przecież taka ekskluzywna, że takie yarisy to w ogóle bez porównania
Jeśli chodzi o to, że w "naszym kraju miłość do samochodu przez kobietę jest czymś złym" to się całkiem nie zgadzam. Ja kocham swoje auto i bardzo się samochodami interesuje, nikt tutaj nie mówił że to coś złego, nie rozumiem skąd takie przekonanie u ciebie? Przecież całe to forum jest dla kobiet interesujących się autami.
Ja się nigdy nie spotkałam z takim zachowaniem do tigry, mnie śmieszy to jak ktoś na światłach próbuje startować do mnie takim autem.(rajdowcy ze świateł, którzy myślą że są najszybsi) (o dziwo, rzadko się zdarza żeby ktoś naprawdę dobrym autem tak się zachowywał, może to kwestia braku potrzeby dowartościowania się? ).
Ja 'to' czuję, uwielbiam jeździć fajnymi autami, kocham cieszyć się z jazdy.
Podsumowując: Nie uważam, że to coś złego kochać swój samochód bo jeszcze raz powtarzam: ja moje auto uwielbiam, uważam je za najpiękniejsze i nie zamieniłabym na nic innego! Ale bez przesady, nie przeceniam go i nie mówię, że idzie tak samo albo lepiej niż np. 6.0 w12 ... A to dlatego, że jeździłam wieloma autami , mającymi po 70 , ale też i po 520 koni. Wiem więc jak się zachowują różne samochody i nie powiem, że tigra to wyścigowe auto do podziwiania, ale też nie będę krytykować aut pokroju yarisów!
Zalecam więc trochę pokory, przez taką pewność siebie i auta (które u osób zbytpewnych siebie nie jest takie jak im się wydaje) jest bardzo dużo wypadków.
Pozdrawiam .

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Cytat:
Napisane przez bedeliciuos Pokaż wiadomość
kobieto, opamiętaj się.

prawie wszystkie, jak nie wszystkie, ktore jesteśmy na Automanii, czujemy 'to coś'
Jak tu się opamiętać?! przecież to tigra...
__________________
.... właśnie tak uważam

Edytowane przez niespotykana niespotykana
Czas edycji: 2012-01-15 o 20:44
niespotykana niespotykana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 11:38   #89
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

ja Wam powiem tak:
każdy kocha swoje autko, nieważne, czy to maluczek, Tigra czy BMW X6.
Głownie kocha się te małe, pierwsze w życiu autko, ktoś kto ma ciągle najnowsze auto jakoś nie przywiązuj się do zadnego. Jeśli ktoś wie, że będzie czymś jeździć kilka ładnych lat i podoba mu się to obdarza go miłością i uczuciem.
Nie mówcie, ze nie można kochać Tigry, Yarisa czy niewiadomo czego, każde auto może być kochane i uwarzane za najcudowniejsze auto.

Edytowane przez 3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Czas edycji: 2012-01-15 o 11:39
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-25, 12:34   #90
qatarynka
Raczkowanie
 
Avatar qatarynka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Polska czasem UK
Wiadomości: 123
Dot.: Opel Tigra - opinie użytkowniczek

Cytat:
Napisane przez MorrigaN Pokaż wiadomość
Zanierzam w najbliższym czasie kupić sobie właśnie Tigerkę, dlatego chciałabym zapoznać się z opiniami dziewczyn, które już takim autkiem jeżdżą. Chodzi mi o informacje ile pali, jak się prowadzi itd, więc jeśli znajdują się tu osóbki posiadające tygryska to proszę o komentarze
A o którą tigre Ci chodzi? Bo z tego co wiem to są chyba 2 albo 3. Taką: http://s2.blomedia.pl/autokult.pl/im...el-Tigra-2.jpg miała moja koleżanka i narzekała, że przy większych dziurach to strasznie się jeździ. Mówiła też, że kiepsko z widokiem do tyłu. A ile masz pieniedzy? Moge zawsze TŻ podpytać
__________________
"Mężczyznę można „wykastrować” jednym zdaniem: Wolę, abyś był moim przyjacielem niż kochankiem" mistrz Woody
qatarynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-13 08:52:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:23.