2011-01-13, 16:11 | #91 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Kochane czy to możliwe, że wczoraj waga wskazywała 105,6 a dziś 104,4?? Mam nadzieje, że tak, bo motywuje mnie to strasznie . Co do silnej woli powiem szczerze, że na tym Dukanie to mi sie nie chce jeść wcale dziś mężowi smażyłam frytasy i nawet mnie to nie ruszało co normalnie zjadłabym z nim ze 2 porcje .
P.S. jak sobie zrobić suwaczek?? |
2011-01-13, 17:57 | #92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
czesc dziewczynki..
ja dzis bardzo grzecznie..sniadanko platki kukurydziane z mlekiem i dodatkiem fit do potraw mlecznych, drugie jeden nalesnik suchy i jablko, obiad cztery malutkie pulpeciki bez sosu i chleba a kolacja jeszcze przede mna..regularnie co trzy godz.. pozdrowki dla was..
__________________
Weronisia20.05.2009 |
2011-01-13, 18:04 | #93 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Ewelain1987 hmm a ile masz w planach zgubic??
|
2011-01-13, 18:41 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 106
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Witam
Znajdzie się miejsce? 23 lata, 1,65cm, waga: 81 kg Kiedyś się odchudzałam i schudłam 10kg w miesiąc Teraz chce ważyć tak ok.60kg |
2011-01-13, 19:40 | #95 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
isabelly pewnie, że się znajdzie ja jak miałam 19lat (kiedy to było :P) to 20kilo zgubilam w miesiac ale to byla pierwsz dietka w moim zyciu. Kochana napewno Ci sie uda. Masz jakis plan??
|
2011-01-13, 21:18 | #96 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 777
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Hej dziewoje jak tam dietkowanie
Pandzia na DUKANIE tak właśnie jest przy dużej wadze na początku leci waga kilogramami I super bo to motywuje U mnie chyba ok ale zobaczymy jutro A w sobote ważenie docelowe |
2011-01-13, 21:37 | #97 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
no no na tescie Dukana wyszlo mi ze 68 kilo osiagne juz we wrzesniu:P:ju pi:
---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ---------- tylko czy aby dam rade
__________________
waga najwyzsza 130 waga najnizsza 79,9 105.....99.....95....89.. ...85.....79...75 |
2011-01-13, 22:04 | #98 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 777
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Dasz dasz tylko zagladaj do nas jak coś to dostaniesz po głowie Tylko odchudzaj się z głową
|
2011-01-13, 22:05 | #99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 133
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
a na jakim teście jak można spytać?? ;>jakis link można prosić ?
A ja kolejny dzień prawie nic nie jem... Z rana tylko mały tost oczywiscie z serkiem czosnkowym ( w sumie nie wiem skąd to moje zamiłowanie do czosnku ) i 3 litry wody z cytryną bo pojawiło się jeszcze zapalenie pęcherza ... Stanęłam dziś na wagę i ? i pełny kilogram w tył Dziewczyny ja mam do Waś wielką prośbę... Znacie może jakieś sprawdzone diety w których mleko nie występuje?
__________________
czuję jak kusisz me zmysły . |
2011-01-13, 23:03 | #100 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Musisz wpisać w google test dukana, bo ja właśnie tak to owe cudo znalazłam. Ja jak zgubiłam te 20kilo to mieszkałam w internacie i jadłam co podali na stołówce oprócz masła chleba smażonego miesa itp. na kolacje piłam herbatke niesłodzoną. A i wspomagałam się ananasemw kapsułkach do tego w-f 3z w tygodniu.
__________________
waga najwyzsza 130 waga najnizsza 79,9 105.....99.....95....89.. ...85.....79...75 |
2011-01-14, 01:21 | #101 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 15
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Witam Wszystkich! Ja stwierdziłam z kolei, że ważyć się będę raz w miesiącu Nie ma się co stresować codziennie Chyba jestem rekordzistką wśród Was- mam 180 cm wzrostu, ważę 125 kg. Nie jest dobrze, ale ...myślmy pozytywnie Cieszę się, że zdecydowałam się na zalogowanie na forum, przyjemnie mieć poczucie, że nie jestem sama i kilka osób zmaga się z takim samym problemem. Z utęsknieniem czekam na chwilę, kiedy wyjmę z szafy swoje sukienki i zacznę w nich chodzić Mój cel: 75 kg. Possible
P.S. Nie stosuję Dukana, jem zdrowo i jak tylko skończę w pracy mega-projekt nad którym właśnie siedzę , to zapisuję się na siłownię lub fitness. Czy jakiś Krakowiak bądź Krakowianka przyłączyliby się do mnie? ---------- Dopisano o 02:21 ---------- Poprzedni post napisano o 02:12 ---------- Cytat:
__________________
Walka jest wychowawczynią wolności. (Fryderyk Nietzche) |
|
2011-01-14, 07:14 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 106
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Nie mam jakiegoś konkretnego planu jeszcze Zaczne od jutra albo poniedziałku (zależy czy będę wyjeżdząc w weekend). Ogolnie mówiąc mam zamiar mniej jeść, pieczywo ciemne, 0 ziemniaków, makaronów itp. Poza tym chcę zacząć chodzić na basen i ćwiczyć na ławeczce i steperze bo akurat to mam w domu.
|
2011-01-14, 09:53 | #103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 737
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
http://dukan.blox.pl/2011/01/Konkurs...Roku-2010.html KOCHANE GŁOSOWAĆ NA KAROLINKE! macie tu jej przepisy pomozmy jej wygrać! NAJLEPSZY BLOG Z PRZEPISAMY DUKANOWYMI! jest z nami na forum pod nazwa karolinusienka pozwolmy jej zrealizować marzenia! NIECH WYGRA! nalezy jej sie za wkład prace i serce jakie włozyla aby nam pomoc przetrwać przez ta diete! to dzieki niej DUKAN JEST DLA NAS LEPSZY! DZIEKI niej mozemy robić takie przysmaki! i zawsze jak potrzebujemy da nam dobra rade PROOOSZE WYSYLAJCIE NA NIA SMSY! Dziekuje z calego serca w imieniu jej i wszystkich Dukajacych ktorym urozmaicila jedzonko! KAROLINKO JESTES NAJLEPSZA
|
2011-01-14, 13:34 | #104 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Hej! dolaczylam sie na poczatku do waszej grupy ale pożniej nic niepisalam bo nadal boje sie wejsc na wage. Poprostu odrzucam fakt jak moglam znow dopusic do takego przytycia . Juz bylam szczupla i zadowolona z siebie a teraz walke musze zaczac od nowa . niby mam motywacje moj slub juz za 93 dni ale niemoge sie zebrac ehh... To jednak prawa czlowiek w stalym zwiazku sobie odpuszcza Niemoge stosowac Dukana juz probowalam niestety jedzac duza ilosc bialak moj organizm zatrzymywal cala wode w organizimie co wypilam to zostalo robilam dwa podejscia i niestety dwa razy to samo uratowaly mnie leki odwadniajace bo niemoglam zmiescic sie w swoje spodnie. Bialko obciąza prace nerek widocznie moje sa leniwe. pozdrawaim
Ps dzisiaj po pracy wejde na wage obiecuje sobie |
2011-01-14, 13:42 | #105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Pannosenna, jakoś 1,5 roku mi zajęło zejście z 78 do 56kg. Po zakończeniu diety waga wyrównała się do 58 kg i tak sie juz wahało przez 4 lata między 58 a 60.
Dużo ćwiczyłam, jadłam garstkowo, słodycze sporadycznie (rządek czekolady na tydzień w nagrodę za kolejne kilogramy). Byłoby szybciej, gdyby nie to, że robiłam sobie przerwy, jak ja to sobie określiłam, "stabilizacyjne", żeby odpocząć, np, w okresie świąt lub większych imprez. Zwykle miesiąc-dwa. Chodziło o to, żeby po prostu nie przytyć, ale zawsze przybywało mi max. 3 kilo, jednak nigdy więcej. Chudłam średnio 7-8 kilo i wracały średnio 2. Za to skórę miałam jędrniutka jak przed przytyciem i na tym mi najbardziej zależało Nie cieszyłoby mnie bycie chudym i obwislym. Już wolę to, co jest teraz... Boję się strasznie, że mój brzuch nie wróci do siebie tym razem
__________________
wymiana |
2011-01-14, 18:02 | #106 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 552
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Też bym nie chciała być potem 'obwisła', albo żeby mi piersi zmalały bo w sumie z nich jestem zadowolona. Co prawda mam troche cellulitu, robią mi się niestety rozstępy, ale obwisłej skóry chyba bym już nie zniosła. TŻ mi powtarza żebym najpierw zbiła troche wage jak juz tak bardzo chce, a dopiero potem żebym zaczęła walczyć z rozstępami ( chociaż mam nadzieje, że gdy troche schudne to i rozstępy mi się zmniejszą). Jakoś w te wszystkie cudowne kremy na rozstępy nie wierze, stosowałam jeden i nic, zresztą tego nie da się zlikwidować...można tylko zmnieszać widoczność. Jędrność poprawiam sobie peelingiem z kawy i soli, po tym przynajmniej czuje efekty bo mam skórke jak pupcia niemowlęcia i rozstępy nie są aż tak widoczne wole zainwestować 3 zł w kawe i widzieć efekt niż 40 zł w krem i dołowac się że nie działa
__________________
On ci się przygląda tak intensywnie, jakby był twoim ochroniarzem, gotowym w każdej chwili osłonić cię własnym ciałem przed strzałem, czy coś w tym rodzaju... |
2011-01-14, 20:23 | #107 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 777
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
pabi28 - peeling cukrowy też jest świetny a i na rozstepy używam takiego burna z evelinu czy jakos tak bardzo fajny widac postep i jeszcze brzucho spala
pannasenna - witaj kochana masz tyle wzrostu co ja A słyszałaś coś może o wibrotreningu ? Dla mnie rewelacja i widziałam super efekty. Strasznie żałuję że musiałam z krakowa wyjechać bo chodziłabym tam dalej a dieta plus to wibro to rewelacja, a jak sie kondycja wyrabia, zwieksza lepsze samopoczucie, pracują wszystkie mięśnie i masz trening tylko i wyłącznie z trenerką solo. Polecam. A u mnie dziś kurczak pieczony samo miecho bez skory ale za to 3/4 kuraka poszło ... no nic zobaczymy co jutro waga mi opowie miejmy nadzieję że nie jęknie |
2011-01-14, 20:35 | #108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 36
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Dziewczyny chodźcie do nas, sa u nas dziewczyny które na dukanie pochudły po 20 kl, ja raczkuję dopiero, ale atmosfera jest fajna i sporo przydatnych przepisów:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...90221&page=117 Podukamy razem, bo grupą łatwiej |
2011-01-14, 20:48 | #109 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 777
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Ale my nie DUKANUJEMY przynajmniej ja nie...
|
2011-01-15, 09:20 | #110 |
Przyczajenie
|
Totalna załamka :(
Hej dziewczyny...mam nadzieje że dla mnie też znjadzie się miejsce ??
Mam 157 cm zwrostu i waże 71-73 kg (waga często mi się waha). Od prawie roku staram się schudnąć ale jakoś nie potrafię przebić tej 70. Chciałabym ważyć 57 kg, ale próbowałam już tyle rzeczy że nie wiem czy coś mi pomoże. Brałam różne tabletki, stosowałam diety, biegałam, chdzę na basen, przeróżne różności, ale nawet jak waga spadła njawyżej 2 kg to i tak potem na jakiś tydzień stała w miejscu a po klikunastu dniach wracała. Na wadze przybrałam w gimnazjum i teraz z tym walcze. Do wakacji chciałabym ważyć już co najmniej 60 kg żeby na 18-stke wyglądać fajnie. Moją zmorą są niestety słodycze i chipsy... zawsze jak mam doła, kłopoty w szkole itd. to nawet nie wiem kiedy a już się objadam, a potem żałowałam. Od jakiegoś miesąca może 2 staram się nie jeść słodyczy ( chociaż mi to siedzi w psychice i musze dziennie zjeść coś słodkiego ale wtedy to zjem najwyżej 3 kostki czekolady w ramach 2 śniadania lub zjem bułke z nuttelą na śniedanie i to mi wystarczy), chipsów wogule nie jem od 2 miesięcy. Jeśli o chodzi o główne posiłki to oczywiście 3-4 posiłki małe co kilka godzin i tego się trzymam. Po 17 już nic nie jem, chyba że tylko wode piję. Staram się ćwiczyć... ma początku różne takie rozciągania itp. ćwiczenia które pamiętałam z wf. Ale to nie dawało skutków wręcz przeciwnie waga rosła, więc zrezygnowałam.: mad: Zaczęłam od 2 tygodni ćwiczyć aerobiczną 6-Waidera. Te ćwiczenia nie są złe, męczące ale ogólnie mi się podobały. Tylko po nich waga też nie spadała ale na szczęście nie rosła . Wszystkie mięśnie mnie po nich bolą ale to podobno oznaka tego że dobrze się ćwiczy. Tata mi powiedział że to dlatego że mięśnie mi się żeźbią i dlatego waga rośnie. Moja waga jest też troche w genach zapisana. Oczyiście nie chce się usprawiedliwiać, ale tak pisze żebyście wiedziały jaka jest sytuacja. Może ktoś mi pomoże ...co z tym zrobić ja oczywiście cały czas trzymam się powyższych zasad kóre opisłam, ale jak dzisiaj się rano ważyłam to miałam 71,1 kg. I w takim tępie nie schudnę do sierpnia a na tym bardzo zależy. Będe opisywać tutajpostępy itd. mojej walki... ;( Proszę rady , zasady cokolwiek..... Pozdrawiam ! ! ! ! |
2011-01-15, 09:35 | #111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 552
|
Dot.: Totalna załamka :(
SMAKUSIA ile używasz już tego kremu? ile w ogóle kosztuje?
__________________
On ci się przygląda tak intensywnie, jakby był twoim ochroniarzem, gotowym w każdej chwili osłonić cię własnym ciałem przed strzałem, czy coś w tym rodzaju... |
2011-01-15, 09:44 | #112 |
Przyczajenie
|
Dot.: Totalna załamka :(
???
Edytowane przez nene_17 Czas edycji: 2011-01-15 o 09:46 |
2011-01-15, 11:26 | #113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
hejka
Nene witaj..po pierwsze gratuluje tego ze wogole zaczelas cos robic ze soba..dobrze robisz..dietka fajnie ale cwiczyc tez musisz..ale samo nie jedzenie slodyczy nie pomoze..musisz tez zwrocic uwage na to co jesz na posilki..bo jak same tluste rzeczy to masz odpowiedz dlaczego nie chudniesz..nie zalamuj sie tylko nadal cwicz..ale nie samo rozciaganie..duzo daje rowerek, brzuszki..pisz nam co jesz na posilki i co cwiczylas i ile czasu.. a po drugie nie zakladaj od razu ze tyle i tyle w takim czasie masz schudnac bo jak nie spadnie ci ten przyslowiowy kg w danym czasie to zalamujesz sie i mowisz ze to nie ma sensu skoro nie spada i zajadasz sie slodyczami..mowie to z wlasnego doswiadczenia..ja jestem na diecie od srody i juz spadlo mi 1,5 kg ale uwazam na to co jem i o ktorej godz..nie poddawaj sie a osiagniesz sukces.. ja wlasnie przyszlam sie pochwalic ze spadlo 1,5 kg jestem mega szczesliwa..narazie zjadlam platki na mleku na sniadanie ateraz jem jablko..na obiad jeszcze niewiem.. no wlasnie to robi sie wnerwiajace jak przychodza dziewczyny i chca nas zgarnac na inny watek i to dukanowski..ja tez nie jestem na dukanie wiec nie mialabym o czym pisac na takim watku..oczywiscie nie zabraniam innym dziewczynom na tym watku byc na dukanie..wazne zebysmy sie wspieraly..a co tu tak cichutko?
__________________
Weronisia20.05.2009 |
2011-01-15, 11:58 | #114 |
Przyczajenie
|
Totalna załamka :(
Oczywiście że patrze na to co jem. Niestety tata nie zgodził żebym miała osobną "lodówkę", ale i tak sama sobie jakoś organizuje posiłki. Problem w tym że 80% mojego życia wypełnia szkoła i to też powoduje, że nie zawsze mogę zjeść o wyznaczonych godzianch.
Jem ryż , ograniczam białe pieczywo, makarony, ziemniaki tylko 2 łyżki, owoce warzywa, zero cukru i soli, piję tylko wodę ewentualnie kawę (ale nie codziennie), jakieś tłuste szyneczki czy sery, staram się nie jeść tłustych rzeczy smażonych na oleju (: w tygodniu to wogule, ale w niedziele niestety nie mam wyboru Słodyczy staram się nie jeść, a jak mam wielką ochotę to zjem coś nie wielkiego i oczywiście niezbyt kalorycznego, bardzo się PILNUJĘ. (wolę zjeść coś małego raz na 2, 3 dni niż po tygodniu pęknąć i obżreć się za przeproszeniem) I ćwicze...(aerobiczną 6 Waidera i aerobik) oczywiście cały czas. ^^ Pisze że to nie ma sensu i mam załamkę, ale wiem że takie coś musi trawać i nie zamierzam się poddać na 18-stkę musze super wyglądać. Ostatnio mama powiedziała że niby schudłam optycznie i nie musi to być od razu w kg przeliczane, ale niestety ja żadnej zmiany u siebie nie widzę. Dlatego właśnie o porady proszę... bo robie co mogę,a mi nie wychodzi i może tak też dlatego żeby samej w tym wszystkim nie być i mieć z kim o tym pogadać kto to rozumie. Chce wykorzystać te 2 tygodnie ferri pożytecznie. |
2011-01-15, 12:30 | #115 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 552
|
Dot.: Totalna załamka :(
Mama może mieć racje bo ja też widziałam np. po spodniach że mam luźniej, a waga mi się nie ruszała wcale. Tyle że w moim przypadku zaraz brzuch wracał do 'normy'
__________________
On ci się przygląda tak intensywnie, jakby był twoim ochroniarzem, gotowym w każdej chwili osłonić cię własnym ciałem przed strzałem, czy coś w tym rodzaju... |
2011-01-15, 19:51 | #116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Totalna załamka :(
Przyłączam się do grona z -1kg
Oby nam dalej tak szło Śnieg stopniał juz prawie cały i biegałam dziś z wózkiem po okolicy. Jeśli ta tendencja utrzyma sie na co dzień, to będzie świetnie
__________________
wymiana |
2011-01-15, 20:17 | #117 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 552
|
Dot.: Totalna załamka :(
Heh z wózkiem to i ja bym chętnie pobiegała
__________________
On ci się przygląda tak intensywnie, jakby był twoim ochroniarzem, gotowym w każdej chwili osłonić cię własnym ciałem przed strzałem, czy coś w tym rodzaju... |
2011-01-16, 07:47 | #118 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 777
|
Dot.: Totalna załamka :(
No tak sobota w domu była wiec śniadanko obiadek kolacyjka podwieczorek i cokolwiek pomiedzy... Wiec 30deko poszło w górę ;(
Ale w poniedziałek muszę weekend zrzucić |
2011-01-16, 08:06 | #119 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Witam Was nie było mnie ze 2 dni, bo jak jestem w domciu to czas spędzam z syniem a wieczorem padam razem z nim i nie mam jak wejść
Z DUMĄ NAPISZĘ 3KG MNIEJ :jup i::jupi :
__________________
waga najwyzsza 130 waga najnizsza 79,9 105.....99.....95....89.. ...85.....79...75 |
2011-01-16, 09:30 | #120 |
Przyczajenie
|
Dot.: - 25kg błagam o wsparcie, beznadziejny przypadek :(
Witam ! ! !
Ja niestety wczoraj zgrzeszyłam,:mu r: , ale zaraz szłam to wybiegać |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:58.