Clear Aligner - czy ktoś ma?

[Pacynka]

Konspiracjo, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z całkowitych kosztów leczenia aparatem stałym? Dochodzi ona nawet do 30 tysięcy zł, a w aparatach lingwalnych to i 40 tys.
Nie liczy się tu samego aparatu. Dochodzi separacja, dodatkowe pierścienie (u niektórych), aparaty ekspansyjne, aparaty stabilizujące, dystalizujące no i same wizyty kontrolne przeciągane niekiedy przez lekarzy aż do przesady. Na koniec również należy doliczyć aparaty retencyjne.
Nie twierdzę, że u jednej osoby wszystkie te aparaty się stosuje. Znam jednak wiele przypadków, gdzie koszt całkowitego leczenia wyniósł ponad 20 tys. zł. Prostszym i szybszym rozwiązaniem byłby wtedy CF i CA. Wtedy cena leczenia spada właśnie o przynajmniej 1/3 (jak zostało wspomniane).

[konspiracja]

Napisane przez Pacynka

Konspiracjo, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z całkowitych kosztów leczenia aparatem stałym? Dochodzi ona nawet do 30 tysięcy zł, a w aparatach lingwalnych to i 40 tys.
Nie liczy się tu samego aparatu. Dochodzi separacja, dodatkowe pierścienie (u niektórych), aparaty ekspansyjne, aparaty stabilizujące, dystalizujące no i same wizyty kontrolne przeciągane niekiedy przez lekarzy aż do przesady. Na koniec również należy doliczyć aparaty retencyjne.
Nie twierdzę, że u jednej osoby wszystkie te aparaty się stosuje. Znam jednak wiele przypadków, gdzie koszt całkowitego leczenia wyniósł ponad 20 tys. zł. Prostszym i szybszym rozwiązaniem byłby wtedy CF i CA. Wtedy cena leczenia spada właśnie o przynajmniej 1/3 (jak zostało wspomniane).

PAcynko, nie znam sie na aparatch stałych, a swoją wypowiedź operam na informacjach od znajomych, którzy właśnie nimi prostowali sobie ząbki. Nigdy nie słyszałam zeby kogoś to kosztowało 30, 40 tys. ale nie neguję tego, może sa takie przypadki...

Pytanie tylko, że jeżeli wady tych osob były na tyle poważne iż wymagały one tych wszystkich skomplikowanych czynności, o których piszesz: separacja, dodatkowe pierścienie (u niektórych), aparaty ekspansyjne, aparaty stabilizujące, dystalizujące ----> czy ich wada nadawałaby sie w ogóle do leczenia CA? I jeśli tak ile to byłoby etapów? moze 20 na górę i drugie 20 na dół?
Ja mowię o takich przecietnych wadach, do dajmy na to - 10 etapów.

Opieram się też na opinii mojej ortodontki - miałam przeciez wybór, który apart u niej wybrać. Ona sama na początku wyliczyła wszystko i sama powiedziała że apart stały będzie zdecydowanie tańszy, nawet ten lepszy. Ale zdecydowałam sie na CA i nie żałuję.

[Pacynka]

Tak jak już pisałam wcześniej: Wystarczył by CF (zamiast tych dodatkowych) oraz CA w około 10 właśnie etapach. Dzięki CF etapów CA może być mniej. Mówię tutaj o CF kombinowanym.
Lekarze polecają częściej zwykły aparat stały, bo mają na nim większy zarobek niż na CF i CA. Inaczej jest wtedy gdy pracownia i gabinet ma jednego właściciela.

Natomiast co do wyboru samych metod leczenia, to jednym odpowiada jedna a innym druga.

Jeśli chodzi o mnie, to również należę do ludzi zadowolonych z CA

[nimfa2005]

Czy średnio 10 000,- może wystarczyć na kurację CA? Czy to za mało,, mówie o leczeniu w Rzeszowie? Proszę o odpowiedź, pozdrawiam!
ps. mam głównie do poprawki górną część, daawno temu miałam stały, ale po latach poprzekrzywiały się znów, nie tak jak przed tym stałym ale jak komuś mówie że nosiłam 'kiedys stały aparat', to słyszę zdziwienie..

[Kallinna]

Trochę to trwało, zanim się zorientowałam, że dyskusja na forum nie rozstrzygnie ostatecznie, co lepsze, czy aparat clean aligner czy tradycyjny, bo każdy z Was ma różne doświadczenia i wady (zgryzu, a nie charakteru. Nie rozstrzygnie też chyba co droższe, bo porównujecie różne miasta i różne oferty. Ale w sumie ten wątek pomógł mi podjąć decyzję. W przyszłym tygodniu idę do Triclinium odebrać swoje pierwsze przezroczyste nakładki. Chyba ostatecznie przekonał mnie profesjonalizm, z jakim się tam spotkałam. A dzięki Wam wiem, jakich niedogodności mogę się ewentualnie spodziewać (choć liczę, że niektóre z nich, jak np. seplenienie, zostaną mi oszczędzone. A co do ceny, to są rzeczy ważniejsze od pieniędzy (a tak serio - to każde leczenie wady zgryzu dużo kosztuje, niestety)

[emememsik]

Napisane przez kudliczek

Hej ja jestem posiadaczka takiej kombinacji. Na gorze mam wlasnie CA, juz drugi set, a dole mam aparat staly , chodzę do ortoveny w Krakowie

Czy ktoś jeszcze jest z Krakowa i mógłby polecić jakiś gabinet stosujący CA?

[lolek3]

Napisane przez nimfa2005

Czy średnio 10 000,- może wystarczyć na kurację CA? Czy to za mało,, mówie o leczeniu w Rzeszowie? Proszę o odpowiedź, pozdrawiam!
ps. mam głównie do poprawki górną część, daawno temu miałam stały, ale po latach poprzekrzywiały się znów, nie tak jak przed tym stałym ale jak komuś mówie że nosiłam 'kiedys stały aparat', to słyszę zdziwienie..

Ja mam mieć 8 etapów góra i dół, czyli to wyjdzie ok 10 000 wszystko zależy od ilości etapów.

[Kusum]

Witam,
obserwuję ten wątek od jakiegoś czasu, bo sama chciałam mieć CA. Znalazłam nawet dobrego orto w moim mieście, który leczy tą metodą. Na konsultacji odradziła mi jednak CA ze względu na moją wadę oraz koszty leczenia. Szacunkowo ponad dwukrotnie większe. Dlatego zdecydowałam się na aparat samoligaturujący. Czy żałuję? Nie! Czy wolałabym CA - nie wiem. Może gdybym nie miała co z pieniędzmi robić?
Polecam każdemu znalezienie dobrego ortodonty i konsultację.

[konspiracja]

Napisane przez Kusum

Witam,
Czy wolałabym CA - nie wiem. Może gdybym nie miała co z pieniędzmi robić?
Polecam każdemu znalezienie dobrego ortodonty i konsultację.

I miała inną wadę
Oczywiście masz rację, dobry ortodonta to podstawa

[Kusum]

Napisane przez konspiracja

I miała inną wadę
Oczywiście masz rację, dobry ortodonta to podstawa

Nie twierdzę, że by się nie dało CA wyleczyć mojego uzębienia Podobno mozna cuda robić nakładkami. Kwestia tylko za ile?
Zastanawia mnie też dlaczego celebryci noszą aparaty a nie CA, np. H. Lis. Po co zakładała bezbarwne zamki. Skoro zależało jej na niewidocznym leczeniu to mogła wybrac CA. A może jednak nie wszystko da się leczyć CA?

[konspiracja]

Napisane przez Kusum

Nie twierdzę, że by się nie dało CA wyleczyć mojego uzębienia Podobno mozna cuda robić nakładkami. Kwestia tylko za ile?
Zastanawia mnie też dlaczego celebryci noszą aparaty a nie CA, np. H. Lis. Po co zakładała bezbarwne zamki. Skoro zależało jej na niewidocznym leczeniu to mogła wybrac CA. A może jednak nie wszystko da się leczyć CA?

Podobo druty odmładzają

Skąd wiesz KTO z celebrytow nosi CA? Moze nigdy się tego nie dowiemy

[emememsik]

Oczywiście, że nie wszystko się da leczyć CA. Tylko ortodonta może powiedzieć, jaka metoda będzie dla danej osoby najlepsza.

[Kasiorek82]

Napisane przez emememsik

Czy ktoś jeszcze jest z Krakowa i mógłby polecić jakiś gabinet stosujący CA?

Hej ja jestem z Krakowa i jestem po pierwszym miesiącu leczenia CA w Ortovenie. Sporo czytałam przed założeniem więc może podzielę się odczuciami z początków. CA mam na górę co do widoczności z daleka niewidoczny z bliska widać że coś masz, postronna osoba raczej nie ma szans nic zauważyć. Zakłada i ściąga się wygodnie nie ma z tym żadnego problemu dużo zabawy z myciem po jedzeniu, ale i przy stałym trzeba po każdym jedzeniu myć więc dla mnie raczej nie jest to jakiś wielki problem. Co do bólu no cóż dwa pierwsze dni czułam jak naciska ból bardzo doskwierał ciężko się spało trzeba mieć dużo samo zaparcia żeby nie ściągnąć. Na początku delikatnie przeszkadza i troszkę się sepleni 1-2 dni i się przyzwyczajasz trochę denerwujące bo czasem ślina wchodzi w aparat, ale to też z czasem mija. Konsultacja kosztuje 70zł od razu zrób sobie zdjęcie panoramiczne 15 zł. Na konsultacji rozpiszą Ci plany leczenia i stwierdzą czy wadę można leczyć CA. Koszty samego aparatu to 50 zł wycisk i za każdy etap to 400zł lub 600 zł w zależności czy 2 czy 3 sztuki. Za wizyty już się nie dopłaca na końcu retencja 500zł. Mi rozpisali na 6 zestawów 3x400zł i 3x600zł plus wyciski 300zł plus retencja 500zł czyli łącznie koło 4tyś zł.Niby pół roku, ale zobaczymy. Sama klinika bardzo przyjazna zobaczymy jak z ich kompetencjami widziałem, że sporo ludzi się tam kręci tak na szybko w recepcji zamieniłam parę słów z pacjentami to zadowoleni.

[emememsik]

Kasiorek82, dziękuję za ten post. Leczysz w ogóle tylko górne zęby, czy na dole masz jakiś inny aparat?

[Kasiorek82]

Dół ma ok jeszcze w liceum nosiłam druty no i niestety później ósemki zrobiły robotę i trochę namieszały na górze na dole usunęłam jedną i było więcej miejsca. Góra niestety trochę mi się poprzestawiała, ale drutów już nie chciałam zobaczymy jak CA sobie poradzi. Na razie mogę powiedzieć, że plusem, ale i minusem tej metody jest możliwość zdjęcia. Z jednej strony są momenty, że po prostu chcesz mieć swobodę np na ważnym spotkaniu w pracy przynajmniej na początku i ściągasz minus, że trzeba się mocno hamować bo 20 godzin dziennie ten aparat musi być na zębach no chyba, że chcesz przedłużyć leczenie wtedy można troszkę rzadziej, ale szkoda przedłużać moim zdaniem więc staram się ściągać tylko do jedzenia i faktycznie w jakiś nadzwyczajnych okolicznościach.

[nimfa2005]

lolek3 , dzięki za info, może Ty leczysz sie CA w Rzeszowie? Szukam kogoś, co ma jakieś zdanie o korzystaniu z usług CA w tym mieście? na plu czy minus..

[lolek3]

Troszkę późno odpowiadam, ale trochę tu nie zaglądałem.
Tak, leczę się w Rzeszowie, dokładniej w klinice Ortodent i jestem jak najbardziej zadowolony, także polecam.

[Kocurasek]

Napisane przez Kasiorek82

Hej ja jestem z Krakowa i jestem po pierwszym miesiącu leczenia CA w Ortovenie. Sporo czytałam przed założeniem więc może podzielę się odczuciami z początków. CA mam na górę co do widoczności z daleka niewidoczny z bliska widać że coś masz, postronna osoba raczej nie ma szans nic zauważyć. Zakłada i ściąga się wygodnie nie ma z tym żadnego problemu dużo zabawy z myciem po jedzeniu, ale i przy stałym trzeba po każdym jedzeniu myć więc dla mnie raczej nie jest to jakiś wielki problem. Co do bólu no cóż dwa pierwsze dni czułam jak naciska ból bardzo doskwierał ciężko się spało trzeba mieć dużo samo zaparcia żeby nie ściągnąć. Na początku delikatnie przeszkadza i troszkę się sepleni 1-2 dni i się przyzwyczajasz trochę denerwujące bo czasem ślina wchodzi w aparat, ale to też z czasem mija. Konsultacja kosztuje 70zł od razu zrób sobie zdjęcie panoramiczne 15 zł. Na konsultacji rozpiszą Ci plany leczenia i stwierdzą czy wadę można leczyć CA. Koszty samego aparatu to 50 zł wycisk i za każdy etap to 400zł lub 600 zł w zależności czy 2 czy 3 sztuki. Za wizyty już się nie dopłaca na końcu retencja 500zł. Mi rozpisali na 6 zestawów 3x400zł i 3x600zł plus wyciski 300zł plus retencja 500zł czyli łącznie koło 4tyś zł.Niby pół roku, ale zobaczymy. Sama klinika bardzo przyjazna zobaczymy jak z ich kompetencjami widziałem, że sporo ludzi się tam kręci tak na szybko w recepcji zamieniłam parę słów z pacjentami to zadowoleni.

Przepraszam, ale niewiele zrozumiałam możesz napisać jakie są miesięczne koszty aparatu? Zmieszczę się w 500-600 zł?

[Leae]

Hej

Ja po długich przemyśleniach zdecydowałam się na Clear Alignera. Przewidzianych mam 5 etapów na górę i może 1-2 etapy na dół. W zasadzie nie mam nic do zarzucenia moim zębom, jedynie lewa dwójka nachodzi na jedynkę, co mnie niesamowicie denerwuje Aparatu stałego nie chciałam, raz, że 2 lata musiałabym z nim pochodzić, a dwa, że koszty w sumie będą podobne, albo nawet CA wyjdzie taniej (brałam pod uwagę tylko aparaty ceramiczne/szafirowe/kryształowe, u mnie w mieście kosztują 3500-5000 zł, plus milion dodatkowych kosztów. Oczywiście nie mam stuprocentowej gwarancji, że wszystko będzie super po tych 5 etapach, ale przy mojej małej wadzie jestem dobrej myśli

Dzisiaj odebrałam pierwszy zestaw 3 nakładek - kosztowało mnie to 700 zł (+ wizyta startowa z wyciskami - 100 zł). I teraz wrażenia Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona Wprawdzie noszę nakładkę dopiero od dwóch godzin, ale zaznaczam: nic mnie nie boli, nie obciera, na początku trochę sepleniłam i tryskałam śliną Ale teraz już to opanowałam Aparat jest widoczny jedynie z bliska - wystaje 1-2 mm poza przednie zęby i - niestety - zbiera się w nim ślina, jest to póki co jedyna wada. Liczyłam się z tym, poza tym możecie mi wierzyć lub nie, że dla "normalnej" osoby z naszego otoczenia, kogoś kto nie ogląda nas z odległości 10 cm - CA jest niezauważalny

Dodaję zdjęcia, jednak muszę zaznaczyć, że są robione lustrzanką z bliska, w rzeczywistości nakładki są jeszcze mniej widoczne


Zdjęcia:
zdjęcie nr 3 - krzywa dwójka

zdjęcia 5,6,7 - nakładka HARD

[konspiracja]

Napisane przez Leae

Hej



Aparat jest widoczny jedynie z bliska - wystaje 1-2 mm poza przednie zęby i - niestety - zbiera się w nim ślina, jest to póki co jedyna wada. Liczyłam się z tym, poza tym możecie mi wierzyć lub nie, że dla "normalnej" osoby z naszego otoczenia, kogoś kto nie ogląda nas z odległości 10 cm - CA jest niezauważalny

Co do tego wystawania - tak jest jedynie na początku, przez pierwszych kilka godzin. Jutro już powinien byc idealnie dopasowany, albo tez ząbki sie w niego 'wpasują"

[Leae]

Napisane przez konspiracja

Co do tego wystawania - tak jest jedynie na początku, przez pierwszych kilka godzin. Jutro już powinien byc idealnie dopasowany, albo tez ząbki sie w niego 'wpasują"

Dzięki, to samo powiedziała mi dzisiaj lekarka Teraz niestety przez 2 tygodnie nie będę miała dostępu do neta, ale kiedy tylko będę mogła to się odezwę

[weinberger]

Witam. Ostatnio zaczęłam się rozglądać za aparatami. Na górze miałam zawsze lekko "przekręcone" dwójki, jednak nie przeszkadzało mi to...do teraz... Zaczęły mi wychodzić ósemki czego rezultatem jest to, że dół mi się troche pokrzywił... Do tego czasu aż wyjda mi całe, to moje zęby będa wygladały jak płot po zabawie;/
Od razu powiedziałam, że tradycyjny zewnetrzy aparat odpada, ze względów wizualnych, po prostu źle bym się w nim czuła.
Patrzyłam też po aparatach lingwalych tyle, że cena mnie przerasta.
Trafiłam na to forum...
Powiedzcie mi proszę jaki jest tego koszt? Na czym w ogóle to polega? Wiem że nie wolno nim jeść itppp...
Ale czy każdy ortodonta w mieście może taki mi założyć, czy tylko w jakiś specjalistycznych klinikach?
z góry dziękuję!

[konspiracja]

Napisane przez weinberger

Trafiłam na to forum...

To zapraszam do lektury...

[weinberger]

przeczytalam calość ale dalej nie wiem czy CA zakładają w specjalistycznych klinikach ortodontycznych czy w zwykłym gabinecie?
W moim miescie jest kilka takich gabinetow ale najpopularniejsze sa te aparaty zewnetrzne

[Kusum]

Napisane przez Leae

Hej

Ja po długich przemyśleniach zdecydowałam się na Clear Alignera. Przewidzianych mam 5 etapów na górę i może 1-2 etapy na dół. W zasadzie nie mam nic do zarzucenia moim zębom, jedynie lewa dwójka nachodzi na jedynkę, co mnie niesamowicie denerwuje Aparatu stałego nie chciałam, raz, że 2 lata musiałabym z nim pochodzić, a dwa, że koszty w sumie będą podobne, albo nawet CA wyjdzie taniej (brałam pod uwagę tylko aparaty ceramiczne/szafirowe/kryształowe, u mnie w mieście kosztują 3500-5000 zł, plus milion dodatkowych kosztów. Oczywiście nie mam stuprocentowej gwarancji, że wszystko będzie super po tych 5 etapach, ale przy mojej małej wadzie jestem dobrej myśli

Dzisiaj odebrałam pierwszy zestaw 3 nakładek - kosztowało mnie to 700 zł (+ wizyta startowa z wyciskami - 100 zł). I teraz wrażenia Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona Wprawdzie noszę nakładkę dopiero od dwóch godzin, ale zaznaczam: nic mnie nie boli, nie obciera, na początku trochę sepleniłam i tryskałam śliną Ale teraz już to opanowałam Aparat jest widoczny jedynie z bliska - wystaje 1-2 mm poza przednie zęby i - niestety - zbiera się w nim ślina, jest to póki co jedyna wada. Liczyłam się z tym, poza tym możecie mi wierzyć lub nie, że dla "normalnej" osoby z naszego otoczenia, kogoś kto nie ogląda nas z odległości 10 cm - CA jest niezauważalny

Dodaję zdjęcia, jednak muszę zaznaczyć, że są robione lustrzanką z bliska, w rzeczywistości nakładki są jeszcze mniej widoczne


Zdjęcia:
zdjęcie nr 3 - krzywa dwójka

zdjęcia 5,6,7 - nakładka HARD

Masz śliczne zęby CA to świetny wybór dla Ciebie.

[Leae]

Napisane przez Kusum

Masz śliczne zęby CA to świetny wybór dla Ciebie.

Dziękuję bardzo

[Kocurasek]

Napisane przez Leae

Hej

Ja po długich przemyśleniach zdecydowałam się na Clear Alignera. Przewidzianych mam 5 etapów na górę i może 1-2 etapy na dół. W zasadzie nie mam nic do zarzucenia moim zębom, jedynie lewa dwójka nachodzi na jedynkę, co mnie niesamowicie denerwuje Aparatu stałego nie chciałam, raz, że 2 lata musiałabym z nim pochodzić, a dwa, że koszty w sumie będą podobne, albo nawet CA wyjdzie taniej (brałam pod uwagę tylko aparaty ceramiczne/szafirowe/kryształowe, u mnie w mieście kosztują 3500-5000 zł, plus milion dodatkowych kosztów. Oczywiście nie mam stuprocentowej gwarancji, że wszystko będzie super po tych 5 etapach, ale przy mojej małej wadzie jestem dobrej myśli

Dzisiaj odebrałam pierwszy zestaw 3 nakładek - kosztowało mnie to 700 zł (+ wizyta startowa z wyciskami - 100 zł). I teraz wrażenia Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona Wprawdzie noszę nakładkę dopiero od dwóch godzin, ale zaznaczam: nic mnie nie boli, nie obciera, na początku trochę sepleniłam i tryskałam śliną Ale teraz już to opanowałam Aparat jest widoczny jedynie z bliska - wystaje 1-2 mm poza przednie zęby i - niestety - zbiera się w nim ślina, jest to póki co jedyna wada. Liczyłam się z tym, poza tym możecie mi wierzyć lub nie, że dla "normalnej" osoby z naszego otoczenia, kogoś kto nie ogląda nas z odległości 10 cm - CA jest niezauważalny

Dodaję zdjęcia, jednak muszę zaznaczyć, że są robione lustrzanką z bliska, w rzeczywistości nakładki są jeszcze mniej widoczne


Zdjęcia:
zdjęcie nr 3 - krzywa dwójka

zdjęcia 5,6,7 - nakładka HARD

dzięki za ten post mam nadzieję, że od stycznia zabiorę się za swoje zęby

Napisane przez weinberger

przeczytalam calość ale dalej nie wiem czy CA zakładają w specjalistycznych klinikach ortodontycznych czy w zwykłym gabinecie?
W moim miescie jest kilka takich gabinetow ale najpopularniejsze sa te aparaty zewnetrzne

musisz podzwonić i się popytać, bo nie wszystkie gabinety mają go w swojej ofercie.

[Priscilla_Presley]

Na temat swojej przygody z CA pisałam tu w tamtym roku. Teraz jestem już po leczeniu, noszę stabilizator i w środę wybieram się do kontroli. Wtedy napiszę więcej. Jak na razie nadal jestem zadowolona z tej metody, zęby są takie proste jak były po zakończeniu leczenia (oczywiście trzeba nosić płytkę).

Popieram też to, co zostało napisane parę postów wyżej. Choć CA wydaje się metodą drogą, w przeliczeniu wcale taką nie jest (tzn. jest, ale w porównaniu z tradycyjnymi aparatami nie wypada źle). Prze okres leczenia płaciłam tylko za płytki i wyciski. Przy zwykłym aparacie płacicie może za sam aparat mniej, ale potem każda wizyta dodatkowo kosztuje, wymiana łuków, konsultacje itd. Przynajmniej u mnie tak było ( kilkanaście lat temu nosiłam tradycyjny aparat). Jest też kwestia wyglądu, na ważne spotkanie etc. płytkę można zdjąć, a na co dzień i tak jest praktycznie niewidoczna.

[johny12palcow]

...

[Priscilla_Presley]

@johny12palcow, stabilizatorem nazywam po prostu taką płytkę, podobną do tych stosowanych do prostowania, tylko z trochę innego materiału (tak mówił ortodonta). Miałam ją nosić przez pół roku po zakończeniu leczenia i po tym okresie udać się do kontroli. Jest już trochę przyniszczona (z pół roku zrobiło się 8 miesięcy), więc pewnie będę mieć ją wymienioną na nową i dalej będę musiała ją nosić. Z tego co mówił, stopniowo będę mogła sobie robić coraz dłuższe przerwy w noszeniu, potem będę mogła zakładać ją tylko na noc, by ostatecznie czas jej noszenia zredukować do 2-3 nocy na tydzień (ponoć już do końca życia). Wszystko po to, aby wada nie wróciła (tak jak pisałam, w liceum nosiłam tradycyjny aparat i niestety zęby znów mi się pokrzywiły). Tak przynajmniej mówil mi kiedyś. Więcej napiszę po środzie.

Edycja:
A co do tego jedzenia to w tamtym roku chwaliłam się tu tym, że dzięki CA nie tylko wyprostowałam zęby, ale też... schudłam. Po prostu nie chciało mi się podjadać (dla garści orzeszków ściągać aparat, potem myć zęby, aparat- szkoda bylo zachodu).