2007-08-17, 16:05 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: górzysta, wietrzna Szkocja
Wiadomości: 84
|
Zapach do wizerunku profesjonalisty
Witam!
Bardzo chce, aby ten watek tutaj pozostal, poniewaz zalezy mi na odpowiedzi dot. psychologicznego przekazu zapachu. Juz niedlugo skoncze studia prawnicze, chce pracowac w administracji. I zapytam wprost: jaki zapach jest profesjonalny? Sá kolory: szary, czy brazowy. A zapachy? jakos intuicyjnie do takich pasuje mi True glow Avonu, ale juz np. nie widze w ogole powaznej businesswoman w garsonce w Angel. To zapach dla mamusiek (ktorá notabene jestem a zapach uwielbiam). Prosze o pomoc.
__________________
Zdrówko mężów - którzy nas wygrali, frajerów- którzy nas stracili i najszczęśliwszych drani - którzy nas jeszcze spotkają!! Basia |
2007-08-17, 16:22 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Ja kończe studia prawnicze (no nie tak niedługo ) i szczerze mówiąc nigdy nie przyszło mi do głowy żeby ubierać się jedynie na szaro czy brązowo, albo rezygnować z ukochanych perfum. Ja mam trzy swoje zapachy do których, po różnych eskperymentach wracam zawsze: Coco Chanel Mademoiselle, Pure Poison Dior'a i Allure Chanel.
Nie mam zielonego pojęcia czy te zapachy są 'profesjonalne', ale mam nadzieje że nosząc garsonke nie wyglądam w nich głupio Poza tym perfumy na każdym pachną inaczej, i dla każdego zapach może mieć inne znaczenie. Myślę, że powinnaś przejść się do perfumerii i sama wybrać odpowiedni
__________________
We are what we do and we do everything perfect |
2007-08-17, 17:20 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Właśnie za półtora miesiąca będę pracować w bankowości na stanowisku kierowniczym i również zastanawiałam się nad zapachem, jednak bez przesady
Moim zdaniem powinien to być zapach z górnej półki (to naprawde się czuje), nienachalny, trwały ale też nie mocny- powinien być wyczuwalny tylko wtedy gdy ktoś stanie bardzo blisko Ciebie. Do profesjonalnego wizerunku pasują mi Armani Code lub Dior Addict (oba tylko EDP). Jednak ten pierwszy góra dwa 'psiki' natomiast drugi tylko jeden bo jest naprawdę mocny... Jeżeli chodzi o ubranie to ja mam pokupowane w kolorach czerni, brązu w różnych odcieniach, grafitu, na południe może być coś jasnego. Prawdę mówiąc wcale nie tylko kolor ciucha świadczy o profesjonalnym wizerunku ale jego krój, jakość wykonania i materiał.
__________________
|
2007-08-17, 18:00 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: górzysta, wietrzna Szkocja
Wiadomości: 84
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Super jestescie. Mojemu mezowi wizazystka dala liste zapachow dla jego typu kolorystycznego (zima) pod kontem profesjonalnego wygladu wlasnie. Ja dla siebie jeszcze nie pytalam.
Te kolory to byl przyklad. Ja mam grafit, szarosci, ciemny granat.
__________________
Zdrówko mężów - którzy nas wygrali, frajerów- którzy nas stracili i najszczęśliwszych drani - którzy nas jeszcze spotkają!! Basia |
2007-08-17, 18:57 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
z brązami i szarościami trzeba ostrożnie, bo łatwo skopać "profesjonalizm"
za to granat, czerń, biel i dodatki. pomijam kwestię, że to wszystko musi być odpowiedniej jakości, bo to niestety najbrutalniej obnaża "udawanie" (vide pani poseł szczypińska z tandetną bo podrabianą chanelką, pomijając już nawet kwestię, że ona bardziej niż profesjonalistkę sierotkę marysię przypomina) udawaczy zdradzają detale. tam, gdzie robiłam praktyki (a też z jestem z przyszłych prawniczek, tyle że praktyków a nie administracji) przyszła pewnego dnia stażystka, która może i ubrana w skromny, elegancki kostiumik wyglądała nieźle (moim zdaniem nieco zbyt poważny, ale ładny). ale różowy zegarek na ręku... ;/ dlatego ja stawiam na klasykę, ale ją ożywiam, póki wiek pozwala - czarny kostiumik oczywiście, ale w z czerwonymi koralami, nawet takimi grubaskami tyle, że wtedy buty pod kolor, albo choćby usta. szarość garniaczka przełamuję turkusowym skórzanym pasem z ozdobną klamrą i wtedy delikarnie makijaż w turkusik (oczywiście bardzo delikatnie, ma być dyskretnie). no i ta nieśmiertelna biała koszula - nawet z jeansów zrobi strój elegancki. a zapachy - zdecydowanie z górnej półki, bo zgadzam się - to czuć. może sama marka czy konkretny flakon nie jest istotny, ważne aby było go czuć tylko delikatnie i nie z odległości 2km. ja na codzień wybieram euphorię ck
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam |
2007-08-18, 10:55 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Ja mogę coś poradzić jako psycholog, który zajmuje się manipulacją i autowizerunkiem przede wszystkim. Zapach to kwestia bardzo indywidualna i głosy specjalistów dzielą się na dwa:
1. Na stanowiskach bardzo poważnych, prestiżowych kobieta pachnie klasycznie. Nie ma tu miejsca na nuty przesadnie słodkie, ani zbyt ciężkie. Może też wybrać zapach orzeźwiający, z elementami owocowymi. Na stanowiskach mniej eksponowanych, albo pracując w zawodach wymagających dużej kreatywności, kobieta pachnie tak, jak ma na to ochotę. 2. Niezależnie od rodzaju pracy wybieramy zapach, jaki nam odpowiada i z jakim czujemy się najlepiej. Oczywiście jasne jest, że zapach nie powinien być nachalny - używamy wszystkiego z umiarem. A propos manipulacji, możemy użyć zapachu z nutami, które uważane są za afrodyzjaki (wanilia, lawenda) - szczególnie, gdy pracujemy wśród dużego grona mężczyzn Ja uwielbiam Angel i wcale nie sądzę, żeby to był zapach "dla mamusiek". Nie jestem mamą, a chętnie go używam i wcale tak mi się nie kojarzy. I tu jeszcze mały wtręt - warto pamiętać, że zapachy mają określone konotacje i kojarzą się ludziom z różnymi okresami życia (wanilia zwykle z dzieciństwem), wspomnieniami. I przez ten pryzmat mogą być odbierane zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Tu trzeba odwołać się do świata kalek i stereotypów. Np. lawenda w nadmiarze kojarzy się z zapachem łazienki. I nie koniecznie z czystością i higieną, ale z... kostkami do toalet. Zresztą jeśli przebywamy wśród wielu ludzi, mamy do czynienia z nowymi klientami, myślę że warto by było zadbać o taką generalizację i ujednolicenie zapachu, żeby "wszystkim" odpowiadał - czyli nie za słodki, duszący, ciężki, orientalny. Używając określonego zapachu możemy spowodować, że w określony sposób będziemy odbierani. Czyli możemy sobie w ten sposób "dodać" konkretnych cech - zmiękczyć bądź ugruntować wizerunek, dodać sobie kobiecości (tu stanowiska typowo męskie, wymagające noszenia specjalnych uniformów), itd. Np. kobieta, która użyje perfum typowo kobiecych (słodkich) nie tylko będzie odbierana przez otoczenie, jako bardziej kobieca, ale także bardziej seksowna, ciepła, sympatyczna, troskliwa, opiekuńcza, wrażliwa, dobra, uczynna, itd. To efekt aureoli: jedna dobra cecha "pociąga" za sobą inne pozytywne. To samo w przypadku cech negatywnych. Mam nadzieję, że trochę pomogłam Pozdrawiam. |
2007-08-25, 23:09 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: górzysta, wietrzna Szkocja
Wiadomości: 84
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Kurczę, niesamowite. Nigdy o tym nie myślałam w ten sposób. Bardzo mnie to zainteresowało!
__________________
Zdrówko mężów - którzy nas wygrali, frajerów- którzy nas stracili i najszczęśliwszych drani - którzy nas jeszcze spotkają!! Basia |
2007-08-26, 18:11 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Bo to rzeczywiście fajna sprawa jest A wydawałoby się, że to tylko zapach, jeden z wielu czynników...
|
2007-08-26, 18:54 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
hehe właśnie o to chodzi, żeby zapach działał niezauważalnie
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam |
2007-08-26, 19:02 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: uroczysko
Wiadomości: 5 656
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Rylejew z ogromnym zaciekawieniem przeczytałam co napisałaś.
Może pokusisz się o więcej ? z chęcia przeczytam
__________________
Połam język Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł. MIŁEGO DNIA |
2007-08-27, 18:57 | #11 |
Moderatorka z pazurem
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Naprawde niesamowite, uwazam tez ze sa zapachy tzw uniwersalne, ale sa tez takie ktore dzialaja na mnie jak plachta na byka, np percive (tak to sie pisze) z avonu, ale tez inne z gornych polek. Ja osobiscie od dluzszego czasu jestem zakochana w halloween jesusa del pozo i euphorii ck
|
2007-09-09, 18:56 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: górzysta, wietrzna Szkocja
Wiadomości: 84
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Rylejew również przyłączam się do prośby. Możesz napisać więcej?
A oto co znalazłam na ten temat w necie: http://www.swiatmarketingu.pl/index....d_numer=933044 to ;jest konkretnie to, co mnie interesuje: jak swoim zapachem wpłynąć na odbiorcę, aby być odbieranym bardziej profesjonalnie http://profchem.pl/wszystko_o_czyszc...achu-s-161.jsp http://www.najpiekniejsza.pl/zapachy...a_zapachu.html http://www.boutique.com.pl/tekst_archiwum.php?id=77
__________________
Zdrówko mężów - którzy nas wygrali, frajerów- którzy nas stracili i najszczęśliwszych drani - którzy nas jeszcze spotkają!! Basia |
2007-09-09, 19:00 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: górzysta, wietrzna Szkocja
Wiadomości: 84
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Aha, jeszcze może napiszę jakie perfumy zaproponowała wizazystka mojemy TŻ (typ klasyczna ZIMA):
G. Armani "Black Coole" Givenchy "Ultramaryna" Carolina Herrera "212" Davidoff "Cool Water" Gucci "Rush" Calvin Klein "Eternity Man" - to najbardziej Hugo Boss "Hugo"
__________________
Zdrówko mężów - którzy nas wygrali, frajerów- którzy nas stracili i najszczęśliwszych drani - którzy nas jeszcze spotkają!! Basia |
2007-09-09, 23:21 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
A propo brązu...kiedyś przyszłam na rozmowę w spr pracy w ciemnym brązie - żąkiet i spódnica, po czym szef tej firmy (reklamowej) stwierdził, że kolor mojego stroju jest "źle postrzegany" na rozmowie (czytaj: mało profesjonalny)...
|
2007-09-10, 12:52 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Daissy - - ja bym powiedziała, że to taka mini prowokacja ze strony szefa. Może chciał zobaczyć, czy się nie spłoszysz, jak zareagujesz na takie wytknięcie błędu, który może oddalić Cię od nowej posady?
Bo w ogóle z teoriami barw i zapachów (spróbuję tu coś jeszcze dziewczyny dodać) to śliska sprawa jest. Nie uważam, że wspomniany przez Daissy Pan miał rację. Bo to, że w jakichś pokrętnych opracowaniach możemy znaleźć lekką wzmiankę o tym, że brązowy jest mało profesjonalny, jeszcze niczego nie przesądza. Jeżeli ktoś wygląda w czekoladzie oszałamiająco, dobrze się w takim kolorze czuje, to jest to najważniejsze, bo od razu przerzuca się na zachowanie tej osoby - staje się bardziej śmiała, pewna siebie, a inni odbierają to nawet podświadomie. Wtedy sygnał bezpośrednio wysyłany przez człowieka w brązie nakłada się na przyjętą stereotypowo teorię barw i jest w istocie dużo silniejszy niż jakieś tam charakterystyki na wyczucie. Ja przepraszam dziewczyny za ten ciężki język, ale jako jego admiratorka w ogóle, jeżeli piszę o jakiejś dziedzinie, to posługuję sę jej językiem Wracając do meritum (jescze o kolorze): lubię fioletowy i w fioletowym jest mi bardzo dobrze. Uchodzi on jednak za barwę depresyjną. Ale czy ja jestem odbierana jako osoba o nucie depresji? Nie, bi jeżeli podobam się sobie w tym kolorze, to i zakładając fioletowe ubrania częściej się uśmiecham - jeden sygnał nakłada się na drugi i już nieważne jest z czym się ten fiolet kojarzy. A co do zapachów... To jest to dość obszerny dział psychologii i nie bardzo wiem, co można tak konkretnie napisać, bo to zależy, co kogo interesuje. Bo możemy tu sobie porozmawiać o tym, jak: - firmy manipulują zapachem, żeby zachęcić nas do kupna; - o feromonach - naturalnym zapachu i manipulacji biologicznej wtedy; - relacjach damsko - męskich i jak tu możemy wykorzystać zapachy (też nasze naturalne) i jak to robimy podświadomie; - relacjach przywiązania dziecka do matki i roli zapachu; - jak odstraszamy (podświadomie też) zapachem; - jaki zapach na co właściwie wpływa (mam tu na myśli zachowanie odbiorcy); - o warunkowaniu zapachem (niektórzy uznają za nieetyczne, podobnie jak każde warunkowanie); - o roli zapachu w pomieszczeniu (jak personel hotelowy stara się sprawić, byśmy czuli się w hotleu jak w domu); - o roli zapachu w kuchni, czyli manipulacja potrawą (np. w restauracji lub w celi nakłonienia do jedzenia dziecka - niejadka). To propozycje, jeżeli macie Aldix i Sathi jakieś szczególne zainteresowania w tej dziedzinie i coś z tych propozycji szczególnie Was ciekawi, to proszę piszcie. Wtedy coś rozwinę i pogadamy sobie Pozdrawiam serdecznie |
2007-09-10, 14:15 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Rylejew bardzo fajne rzeczy piszesz
Chciałam zapytać Ciebie jeszcze o kolory- mam kilka czarnych, bardzo eleganckich i dobrze skrojonych garsonek, jednak mam wątpliwości czy czerń rzeczywiście można nosić tylko po 19:00? Dobrze wyglądam w czerni i białej koszuli, lubię taki zestaw (bardzo klasyczny ale krój ubrania nadaje mu trochę więcej nowoczesności i kobiecości) ale boję się być postrzegana jako osoba nieprofesjonalna i nieelegancka. Co do brązu- również jest mi w nim dobrze, ale w zimnym i ciemnym odcieniu, lubię ten kolor czyli mam rozumieć, że powinnam go nosić i się nie przejmować? A co z grafitem (nie mylić z szarym)?
__________________
|
2007-09-10, 14:58 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
SiSleyS - - Moje zdanie jest takie: noś to, w czym dobrze się czujesz, niezależnie do pory dnia. Ja często noszę czerń cały dzień, od rana do wieczora. Mam np. wełnianą, czarną sukienkę do pół uda z wielkim golfem. Do niej czarne kryjące rajstopy i czarne baleriny/ saszki i już. Często też zakładam podobny zestaw, o którym piszesz i śmigam tak od rana. Myślę więc, że nic nie stoi na przeszkodzie byś czerń nosiła tak często, jak tylko masz na to ochotę. Często też niebagatelną rolę odgrywają dodatki, którymi sterujesz nasycenie elegancji. Obok czerni podobnie brąz, grafit. Bo trzeba mieć tylko takie wyczucie - lubię mocną fuksję, ale nie założę jej, gdy pełnię poważne i mocno eksponowane stanowisko, bo to będzie właśnie nieprofesjonalne (chociaż zależy gdzie). Ale już czerń, brąz, grafit, granat, szarość, spokojne melanże, śliwki, khaki, ciemne wino - jak najbardziej tak. Bo jeśli dobrze się w czymś czujesz i wyglądasz (pasuje do do Twojej urody, temperamentu i osobowości), to widać i przekłada się to na Twoje zachowanie. Przy tak stonowanej kolorystyce można poszaleć z dodatkami, które dodadzą nam oryginalności, indywidualności i pazura A co do kodu barw, to z przymróżeniem oka to traktujmy. Chyba że chodzi o manipulację - to nieco inna sprawa
P.S. Zresztą dzisiaj już niczego nie traktuje się bardzo poważnie i te granice dobrego smaku i elegancji się przesuwają. Kiedyś torebka idealnie dopasowana do butów, dziś już niekoniecznie. |
2007-09-10, 15:07 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 910
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Wiesz, SisleyS, skąd się wzięło przeświadczenie że czerń nosi sie po 19? Chodzi głównie o to, że kolor czarny lepiej prezentuje się w sztucznym ciepłym świetle. Światło dzienne, czy też białe biurowe światło spłycają czerń i zabierają jej tę głębie, którą wychwytuje światło o cieplejszym zabarwieniu.
Również względy praktyczne za tym przemawiają - nawet najmniejsze drobinku kurzu w dzień będą na czerni widoczne. Tak twierdzi jedna z kobitek prowadzących zajęcia u mnie na uczelni. I nie sposób się z nią nie zgodzić. Co nie zmienia faktu że ja i tak nosze czerń na codzień - nie zawsze, ale czsto |
2007-09-10, 15:15 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Pakosta - - to rzeczywiście dobre wytłumaczenie
|
2007-09-10, 15:31 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Rylejew napisz coś więcej o manipulacji zapachem, jaką role odgrywa on w relacjach damsko-męskich?
Właśnie chcę sobie kupić nowe perfumy
__________________
We are what we do and we do everything perfect |
2007-09-10, 16:05 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
TheCuteOne - - napiszę może w podpunktach, będzie wygodniej:
- mężczyźni lubią zapachy, które kojarzą im się z ciepłem, kobiecością, wrażliwością, dzieciństwem, wakacjami, a jednocześnie mają w osbie jakiś zwierzęcy pierwiastek; to może być np. połączenie wanilii z piżmem; - jeśli uwodzimy, stosujemy zapachy rozluźniające, które działają jak alkohol; - za afrodyzjaki uważa się m.in. rozmaryn, różne przyprawy (pieprz, cynamon, imbir) - też ostre i bardzo ostre, czekoladę i karmel, jaśmin, lawendę, ylang - ylang; - im większe stężenie, tym lepszy efekt, czyli najwięcej w perfumach, olejkach i wodach perfumowanych, a stosunkowo bardzo mało w wodach toaletowych; - myślę, że warto (jeżeli chcemy zrobić wrażenie na konkretnym mężczyźnie) starannie powąchać nasz "obiekt manipulacji" Jeżeli używa nut cięższych, a nie np. lekkich i orzeźwiających, to już mniej więcej wiemy, co może mu się spodobać i odwrotnie; - trzeba pamiętać, że zapach to bardzo indywidualna sprawa i np. poszła fama, że "Angel" Thierry'ego Muglera podoba się prawie każdemu facetowi i jest świetną mieszanką różnych, skutecznych afrodyzjaków. Fakt, jest piękny, ale na mojego faceta w ogóle nie działa, a rewelacyjnie działa na niego "Lolita" Lempickiej, czyli zapach mocno słodki, który teoretycznie nie powinien przypaść mu do gustu. - zapach nie powinien być zbyt intensywny, żeby nie zakłócał działania zapachów naturalnych: feromonów, potu i zapachu z narządów płciowych; - wiadomo, co perfumujemy: zagłębienia za uszami, kark, miejsce między piersiami, zagłębienia pod kolanami, zgięcia łokci, nadgarstki i włosy; - można też pamiętać, że ustawiamy się do mężczyzny "z wiatrem", czyli tak, żeby wiatr wzmagał nasz zapach i prawie że podsuwał go facetowi pod nos Najlepsza jest metoda prób i błędów i chyba dobre rozpoznanie gustów danego faceta. Jak sobie jeszcze coś przypomnę, to dopiszę |
2007-09-10, 16:08 | #22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Cytat:
w ogole uwazam ze to super watek, bardzo ciekawy. a odpowiadajac na zadane w nim pytanie. to profesjonalne moi zdanie sa perfumy markowe, używane delikatnie ( jesli kobieta na wysokim stanowisku pachnie na odleglosc jakby pływała w perfumach to w moich oczach zawsze traci na profesjonalizmie i ja mam wtedy wrazenie, ze rozmwaiam z ekspedientka z perfumerii albo z kwiaciarni a nie np pania mecenas) jesli chodzi o rzucanie nazwami to dla mnie -coco mademoiselle chanel -chanel nr 5 -dolce gabbana "the one" ale to juz wlasciwie kwesia gustu
__________________
WAŻNE ! SZUKAMY IWONKI WIECZOREK Z GDAŃSKA ! Filmik o zaginionej Wątek o Iwonce, zajrzyj, może jesteś w stanie pomóc |
|
2007-09-10, 16:53 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
" ustawiamy się do mężczyzny "z wiatrem" "
Coś pięknego A propo tego szefa, myślę, że chciał się bardziej popisać znajomościa książkową i wytknąć mi może moje niedoczytanie na ten temat...tylko, że ja też interesuję sie psychologią kolorów, miałam specjalizację z reklamy, ale to, co jest tam napisane traktuję z przymrużeniem oka , bo dokładnie: DOBRZE SIĘ CZUJĘ I WYGLĄDAM W TYM KOLORZE , a do tego wyglądam elegancko, to dlaczego mam się tak nie ubierać na rozmowę? |
2007-09-10, 16:59 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
No, to mi się udało Oczywiście, zgadzam się z Tobą.
|
2007-09-10, 18:33 | #25 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2007-09-10, 18:49 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
SiSleyS - - nie ma za co Pozdrawiam
|
2007-09-10, 19:04 | #27 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Cytat:
Cytat:
Cytat:
miałam szefową, która, jako jedyna posiadaczka obu chromosomów X w zarządzie, starała się nosić "na męsko" garnitury, krótkie włosy i ten zapach... to był chyba granatowy Bvlgari, jak dla mnie (miłośniczki ciężkich i orientalnych zapachów) bardzo ciężki do zniesienia z szefową się nie zaprzyjaźniłam jak można się domyśleć Cytat:
w tej kwestii (jak i w innych) Rylejew ma 100% racji - ludzie często automatycznie postrzegają nas w taki sposób w jaki my siebie postrzegamy jeśli będziemy przekonane o swoim profesjonalizmie, super przygotowaniu a ponadto doskonałym wyglądzie - to nikt i nic nas nie zrzuci z pantałyku |
||||
2007-09-11, 14:40 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Rylejew dziękuję za odpowiedź, bardzo ciekawe to co piszesz
Ja czerń też nosze kiedy mam ochote, i nie zwracam uwagi na pore.
__________________
We are what we do and we do everything perfect |
2007-09-11, 15:04 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
TheCuteOne - - nie ma za co i dziękuję
|
2007-09-11, 22:27 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Zapach do wizerunku profesjonalisty
Rylejew a co mogłabyś powiedzieć o butach? Oprócz tego, że powinny być z dobrej jakości skóry i porządnie wykonane?
Przepraszam za tyle pytań Nie wiem czy to też Twoja 'działka' ale może akurat coś wiesz na ten temat (czy szpilka z czubkiem czy raczej klasyczne?).
__________________
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:13.