2014-08-25, 22:54 | #121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 3 392
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
nie, nie wszystko jest do odbudowania - dlatego jednak warto czasem pomy¶leæ, zanim siê cz³owiek porwie z motyk± na s³oñce, rujnuj±c to, co odbudowy nie wymaga³o.
I mam tu na my¶li tak idiotyczny pomys³ z budowaniem domu i kiszeniem siê u rodziców, jak i w ogóle pomys³ ze ¶lubem w obliczu takich problemów z podej¶ciem do seksualno¶ci, jakie ujawnia - mimochodem - Autorka. Przemieszkaæ k±tem mo¿na u rodziców rok albo dwa, jak siê jest dobr±, zgran± par±, znaj±c± swoje potrzeby i umiej±c± siê komunikowaæ. Oni nie s±, za rok tym bardziej nie bêd±. Kiedy szuka³am domu do kupienia, ogl±da³am jeden, który sprzedawali ludzie po rozwodzie. Kupili dom do wykoñczenia, kisili siê dwa lata z dwójk± dzieci w jednym pokoju, wykañczali górê, która mia³a byæ docelowym mieszkaniem. Kiedy skoñczyli, rozwiedli siê, teraz - po kilku latach i podziale maj±tku - ¿r± siê przy sprzeda¿y, a¿ przykro patrzeæ. I jak czytam takie w±tki jak ten, staj± mi przed oczami ci biedni ludzie. |
2014-08-25, 23:00 | #122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomo¶ci: 9 017
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
|
|
2014-08-26, 02:10 | #123 |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomo¶ci: 93
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Mo¿e w tej sytuacji zdanie faceta w ogóle nie we¼miesz autorko pod uwagê, ale chcia³bym siê wypowiedzieæ, rzadko to robiê, ale tu po prostu chcia³bym...
Nie my¶l, ¿e bêdê usilnie broniæ twojego mê¿a, ¿e on ma potrzeby, ¿e ty tego nie rozumiesz itd, bo my¶lê, ¿e mo¿na obojgu wspó³czuæ. W³a¶ciwie ka¿dy w tej rodzinie jest w jaki¶ sposób poszkodowany. Ty, bo nie cieszysz siê z seksu, facet, bo tego nie ma i sam nie ma inwencji twórczej, ¿eby to zmieniæ ( bo ty chocia¿ tutaj napisa³a¶, czyli wierzê, ¿e cokolwiek chcesz polepszyæ ) no i rodzina, a w³a¶ciwie rodzice, którzy od lat gnie¿d¿± siê z kolejnymi rodzinami swoich dzieci, co jest i dla nich sytuacj± patow± bo na staro¶æ w domu powinno siê mieæ spokój i pobyæ samemu, ka¿dy wiek powinien mieæ taki przywilej. I m³odzi i starzy. Kiedy¶ spotyka³em siê z dziewczyn± ( byli¶my m³odzi, na studiach) która mia³a podobne podej¶cie do seksu co Ty. Mo¿e to i kwestia wychowania, rodzice byli równie¿ tacy nadgorliwi. O ile mo¿na zrozumieæ ich postawê, rodziców studentki bez grosza przy duszy i nie maj±cej sta³ego partnera ( trudno nazwaæ nasz± znajomo¶æ sta³ym zwi±zkiem, która wkrótce siê rozpad³a tak czy inaczej - choæ ju¿ z innego powodu, oczywi¶cie ) to Twoja rodzina powinna byæ raczej ju¿ obojêtna na to co robicie u siebie za ¶cian±. A na pewno nie w³aziæ nie proszona do pokoju, ale to ju¿ Twoja wina, ¿e w swoim domu tego nie wyegzekwowa³a¶ do tej pory. To kolejny przyk³ad, ¿e nie dbasz jako¶ o uczucia twojego mê¿a, bo powinna¶ zapewniæ mu minimalne warunki w twoim domu, w którym mo¿e czuæ siê nieswojo. Ja te¿ bym siê czu³, gdybym po ¶lubie musia³ siê czaiæ w swoim pokoju jak jaki¶ karaluch. Chodzi bardziej o to wchodzenie innych ludzi do was jak do siebie i s³uchanie g³o¶niej radia czy tv. Hmm to co w takim razie mo¿ecie robiæ w WASZYM domu? Sprawa seksu w waszym przypadku, to wasz wspólny k³opot, a twojego faceta winiê równo. Nie wiem jak jest naprawdê, ale ty to przedstawiasz tak, ¿e on ma tylko postawê roszczeniow±, bez ¿adnych propozycji, co jest dziwne, bo gdy ja mam jaki¶ problem w tej sferze, to zawsze zaczynam od rozmowy co by zmieniæ. Jeste¶cie niemowami? Jak siê komunikujecie na co dzieñ? gadacie ze soba na inne tematy ni¿ p³ytki lub co kupiæ do lodówki? Dziwiê siê mu, ¿e nie wymy¶li³ czego¶ zamiast siedzieæ i czekaæ a¿ ty siê zmienisz. Choæ oczywi¶cie ty o nim piszesz ma³o, najmniej, nie opiszesz szczegó³owo jego reakcji na to, wolisz utyskiwaæ na ojca i ¶ciany, wiêc ma³o wiemy co on tak naprawdê robi w tym kierunku. Masz takie z³e stosunki z bratem , ¿e nie jeste¶ w stanie z nim pogadaæ? Czy ty nie masz jakiego¶ problemu z komunikacj±? Ile brat ma lat? 25-latka te¿ jeste¶ w stanie czym¶ przekupiæ ( tak tak, czasami trzeba siê posun±æ do takich metod jak ci na czym¶ zale¿y. Ja przekupywa³em mojego kumpla z pokoju, kiedy chcia³em pobyæ z dziewczyn± sam na sam, chocia¿ nie musia³ przecie¿ siê zgadzaæ, bo to by³o te¿ jego mieszkanie. Szlaja³ siê po zimnie nie raz, ale wiedzia³, ¿e albo kiedy¶ on bêdzie w podobnej sytuacji, albo dostanie co¶ w zamian, naprawdê da siê z lud¼mi dogadaæ ) Je¶li brat jest m³odszy ( ma 15-16 lat) chyba ³atwiej go czym¶ przekonaæ, nawet od¿a³owaæ kasê i mu co¶ kupiæ.Nastolatek zazwyczaj na to poleci. Dziwne, ¿e nawet nie piszesz o próbie. O komunikacji z rodzicami lepiej nie wspominaæ. U ciebie ona le¿y. Najwy¿szy czas chyba tupn±æ nog±, bo nie do¶æ, ¿e przedstawili ci seks w takich barwach, to jeszcze teraz siê nadal czaisz i zmuszasz do takiej postawy twojego mê¿a. Wiem, ¿e matka chora, ¿e macie mo¿e tysi±c innych problemów na g³owie, a ni¿eli pokój, ale chyba warto podj±æ jak±¶ decyzjê, chocia¿by ten pokój przy kuchni. Chyba lepszy, ni¿ ten praktycznie z ojcem. I ¿adne owijanie w bawe³nê, ¿adne "mamusiu tam ci bêdzie lepiej" tylko po prostu: CZUJEMY SIÊ TAM NIESWOJO, NIE MO¯EMY NAWET G£O¦NIEJ POS£UCHAÆ MUZYKI, CHCEMY POBYÆ CZASEM CA£KIEM SAMI. Matka chyba zrozumie aluzjê, a jak nie to niech m±¿ to powie dobitniej. Brak drzwi to mo¿e byæ i problem, mo¿e ca³kiem nie bêdziecie odizolowani jakby¶cie chcieli, bo przecie¿ do kuchni te¿ maj± wstêp wszyscy, ale wam chodzi najbardziej o noce prawda? A w nocy raczej nikt nie buszuje po lodówkach? Budowa domu która tak tu niektóre burzy. ¦mieszy mnie nieraz to jak z zawi¶ci± traktuje siê ludzi, którzy robi± co¶ innego ni¿ wiêkszo¶æ, a szczególnie buduje dom, tu na wizazu jest jaka¶ fama na temat mieszkania z rodzicami i budowy tego nieszczêsnego domu. Dawniej co druga rodzina budowa³a dom mieszkaj±c k±tem w drewnianych nieraz domkach rodziców i jako¶ dawali radê i to w ciê¿kich czasach komuny, gdzie o materia³ by³o trudno i 8 miesiêcy to czasem czeka³o siê na przydzia³ p³ytek z czech czy Bóg-wie sk±d. Ich sprawa czy buduj± dom, jaki to dom i czy ich na niego staæ. Tu chodzi o brak blisko¶ci i komunikacji, a nie brak kasy. Ona nie narzeka na brak kasy, bo chyba jaka¶ kasa jest, p³ytki kupiæ, w ci±gu roku sadziæ siê na wykoñczenie ³azienki pokoju i kuchni to chyba dobra wizja. Te¿ niektóre tu dostaj± bia³ej gor±czki jak czytaj± o tych rodzicach, czy innych lokatorach po ¶lubie. Ciekawy jestem czy tak wszystkie, ka¿da z osobna bêdzie mia³a tysi±c mo¿liwo¶ci mieszkaniowych do wyboru, wykluczaj±c oczywi¶cie rodziców, no bo to takie NIEMODNE. Ale niech wam bêdzie, ¿ycie z rodzicami jest takie passe Znam ludzi którzy mieszkaj± np na piêtrze w wspólnym domu z rodzicami, maj± dzieci itd i nie ma rozpadu zwi±zku i chyba tez normalnie chodz± do ³o¿ka. To kwestia blisko¶ci i rozmowy, a nie tego gdzie siê mieszka. A tym bardziej chwilowo. |
2014-08-26, 07:27 | #124 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomo¶ci: 16 804
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
A ¿ycie z rodzicami nie jest niemodne. Jest destrukcyjne dla zwi±zku (zazwyczaj). |
|
2014-08-26, 08:59 | #125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 4 591
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Mieszkanie z rodzicami jest jak katalizator problemów ma³¿eñskich je¶li miêdzy partnerami co¶ szwankuje(seks,komunikacj a) Bo z ca³ym szacunkiem do rodziców/te¶ciów to potrzeby i zdanie partnera powinny byæ na pierwszym miejscu..Ca³a sztuka to osi±gn±æ taki kompromis ,¿eby obie rodziny nie narusza³y granic ,które sobie wypracowa³y w ramach pokojowej koegzystencji.A to znaczy ,¿e autorka musi siê "postawiæ" i trochê o to ma³¿eñstwo powalczyæ, bo jak na razie swoje granice wyznaczyli tylko rodzice.Trudno,najwy¿ej nie bêdzie idealn± córk± ale za to mo¿e bêdzie lepsz± ¿on±.
|
2014-08-26, 09:44 | #126 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomo¶ci: 47 595
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Was chyba cos boli z tym przekupywani brata. Niby czemu mialby chciec zamienic sie na pokoj z ktorego wszytko slychac? To ze on nie ma zony oznacza ze nie ma zycia erotycznego i nie uprawia seksu ani masturbacji? Co to za pokichany pomysl zeby byc malzenstwem cudzym kosztem. Wprowadzali sie i wiedzieli co ich czeka to nie ma co uskuteczniac jakiejs rewolucji.
|
2014-08-26, 09:53 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 4 591
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Dygresja mi siê nasunê³a.Do znajomej lubi³a bez pukania o poranku wpa¶æ do pokoju te¶ciowa. Oduczy³a j±tego skutecznie czekaj±c na ni± zupe³nie nago i pytaj±c bez krêpacji z u¶miechem "czego¶ mamusia chcia³a?".I puka i o poranku nie przychodzi.
|
2014-08-26, 09:53 | #128 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomo¶ci: 47 595
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Ojej jakie to smieszne i jak bardzo wziete z serialu.
|
2014-08-26, 09:56 | #129 |
... choæ nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomo¶ci: 27 979
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Przepraszam, ale ten fragment bardzo mnie rozbawi³ Co¶ innego? Teraz MNÓSTWO ludzi buduje domy, nawet je¶li ich na to nie staæ. Chyba moda taka, czy co
__________________
Dopóki nie skorzysta³em z Internetu,
nie wiedzia³em, ¿e na ¶wiecie jest tylu idiotów Stanis³aw Lem |
2014-08-26, 09:57 | #130 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomo¶ci: 47 595
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Tak z zawiscia xd strasznie jej zazdroszcze ze po slubie kisi sie w pokoiku i rujnuje sobie malzenstwo nie uprawiajac seksu
Oj jak ja zazdroszcze xD |
2014-08-26, 10:18 | #131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomo¶ci: 4 591
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Kto¶ tu chyba wsta³ lew± nog±
|
2014-08-26, 13:09 | #132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomo¶ci: 155
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Ja jestem w stanie zrozumieæ sytuacjê autorki - równie¿ pochodzê ze wsi, mam ultrareligijn± rodzinê i cienkie ¶ciany w domu. Na szczê¶cie na co dzieñ nie mieszkam w rodzinnym domu ale wiem jak ciê¿ko przestawiæ siê na my¶lenie, ¿e seks nie jest czym¶ wstydliwym i z³ym. I to jest moim zdaniem jedyny problem autorki. Wszystko inne da siê przeskoczyæ - w³a¶nie poprzez kochanie siê na pod³odze czy w nowobudowanym domu itp.
Problemem tutaj chyba jest to ¿e autorka ma wpojony przez rodziców obraz seksu jako najwiêkszego z³a, czynno¶ci której wykonywanie mo¿na usprawiedliwiæ tylko chêci± sp³odzenia dzieci. My¶lê ¿e autorka zdaje sobie sprawê, ¿e jej rodzice tak naprawdê nie uwa¿aj±, ¿e m³ode ma³¿eñstwo potrzebuje prywatno¶ci - wrêcz przeciwnie "lepiej ich pilnowaæ ¿eby za czêsto siê nie kochali bo to nie po bo¿emu"- i sama pod¶wiadomie przejmuje ten sposób my¶lenia (mimo ¿e pewnie tego najbardziej chcia³aby unikn±æ). Jedynym wyj¶ciem jest próba przeciwstawienia sobie tego co chcia³aby¶ my¶leæ i tego co my¶lisz, bo zosta³a¶ tak wychowana. Je¶li uda Ci siê pokonaæ my¶l o seksie jako czym¶ wstydliwym to wszystko raczej dobrze siê u³o¿y. Je¶li ta sztuka siê nie uda to mo¿liwe, ¿e w koñcu przestaniesz walczyæ z tym co Ci wpajano w domu przez ca³e ¿ycie i za x lat sama bêdziesz zachowywaæ siê podobnie do swoich rodziców. Wybór nale¿y do Ciebie, mi siê uda³o, mam nadziejê ¿e Tobie te¿ siê uda |
2014-08-26, 13:38 | #133 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomo¶ci: 29
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
¯yczê powodzenia w jak najszybszej przeprowadzce, bo to jedyne wyj¶cie z sytuacji! |
|
2014-08-26, 15:27 | #134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomo¶ci: 260
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Zawsze mo¿ecie wzi±æ jak±¶ matê i skoczyæ na budowê zaszaleæ. Tam macie ca³± chatê dla siebie i nikt Wam nie bêdzie przeszkadza³, ani nikogo nie bêdzie obchodzi³o co tam robicie
|
2014-08-30, 03:58 | #135 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: www
Wiadomo¶ci: 101
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
Cytat:
Podpisujê siê pod Waszymi s³owami wszystkimi mo¿liwymi koñczynami i mam nadziejê, ¿e Autorka w±tku we¼mie je sobie do serca. Niestety wiem jak to jest nie mieæ po ¶lubie w³asnego k±ta i ¿yæ u kogo¶, ca³y czas siê krêpuj±c, i nie mówiê ju¿ nawet o wspó³¿yciu, ale nawet o zwyk³ych, codziennych czynno¶ciach, bo przecie¿ ka¿dy doros³y cz³owiek chce ¿yæ po swojemu... Ja by³am g³upia, teraz za to p³acê (choæ to historia na osobny w±tek), w tym wypadku radzê - ucz siê na cudzych b³êdach i zadbaj o ma³¿eñstwo, zanim siê oka¿e, ¿e nie ma ju¿ o co dbaæ...
__________________
I woke up like this |
||
2014-08-30, 07:57 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomo¶ci: 190
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Trudna sytuacja, rozumiem, ¿e rodzice s± ca³y czas w domu i nie macie mo¿liwo¶ci kochaæ siê pod ich nieobecno¶æ? Zamiana pokoju te¿ odpada- s±dzi³am, ¿e dom jest wiêkszy ni¿ 3-4 pokoje - jeden dla mamy, drugi salon, trzeci wasz, czwarty brata.
¿eby nie pchaæ siê w du¿e koszty proponujê: wstawiæ ¶ciankê w zabudowie tymczasowej zamiast tej meblo¶cianki lub do niej z³o¿on± z: 1 warstwa p³yta karton-gipsowa, druga warstwa ok 7 cm we³na mineralna rockwool (koniecznie ta, bo ¶wietnie wycisza), nastêpnie znów p³yta karton-gipsowa, znów 7 cm rockwool i znów p³yta karton-gips. przykrêciæ wszystko na profilu, ewentualnie zaszpachlowaæ i pomalowaæ, a jak nie to przystawiæ do tego meble. Krzycz w czasie seksu co chcesz i tak nikt ciê nie us³yszy. Koszt 200-300z³. Spokój do czasu zakoñczenia budowy niezast±piony dorzuæ now± wk³adkê do drzwi za 20z³ i po problemie. Nie trzeba wynajmowaæ i siê wyprowadzaæ. Twój m±¿ poradzi sobie z tym w ci±gu kilku h + 2h na zakupy- polecam, bo warto Na krótk± metê mo¿na pomy¶leæ o "wycieczkach na seks- pokoje na godziny. Z za³o¿enia takie przybytki stworzono dla niewiernych ma³¿onków, ale je¶li kto¶ nie ma warunków to za 20-30 z³/h ma godzinê spokoju bez rodziców za meblo¶ciank±. Mandatu dam nikt nie dostaje Poza tym nie wiem, mo¿e seks w samochodzie gdzie¶ na poboczu?? Rozumiem, ciê autorko, bo sama mieszka³am przed ¶lubem z narzeczonym u rodziców, co prawda zaraz po ¶lubie siê wyprowadzili¶my, ale ten czas wykañczania nowego mieszkania ¿eby po ¶lubie mieszkaæ na swoim nie¼le nasz wykoñczy³. Trwa³o to tylko miesi±c, ale bardzo da³o siê we znaki BTW wg mnie to g³upie zak³adaæ nowe konto, zeby nikt ciê nie kojarzy³ z watkiem, zna ciê tu kto¶ osobi¶cie, ze tak siê z tym kryjesz? |
2014-08-30, 08:09 | #137 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomo¶ci: 9 915
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
__________________
|
|
2014-08-30, 10:09 | #138 | |||||||||||||
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomo¶ci: 11 250
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ---------- Cytat:
|
|||||||||||||
2014-08-30, 20:23 | #139 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomo¶ci: 63
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
Sex kilka razy dziennie nie jest podstaw± udanego zwi±zku. Jest nim szanowanie uczuæ i potrzeb drugiej osoby, któr± siê kocha. Nawet je¶li siê ich nie podziela. Nie potrafiê sobie wyobraziæ, ¿e kochaj±cy mnie cz³owiek wymusza na mnie robienie czego¶, co mi przeszkadza. Co mnie krêpuje. My z mê¿em w takiej sytuacji szukaliby¶my raczej sposobu na udane ¿ycie erotyczne poza domem. W miarê mo¿liwo¶ci. W momentach, gdy nikogo nie ma w domu. Ale nie pod presj±. Nigdy. |
|
2014-08-31, 21:15 | #140 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomo¶ci: 1 811
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Kupcie tak± piankê poch³aniaj±c± d¼wiêki i ob³ó¿cie ni± ¶cianê (czasem w salkach prób jest co¶ takiego, tak jakby piankowe p³yty)
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618 szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649 zapuszczam w³osy i okazjonalnie odchudzam |
2014-08-31, 21:24 | #141 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 16 501
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Sale prób te¿ czêsto ob³o¿one s± wyt³aczankami po jajkach XD Tanio i skutecznie, Autorko, przemy¶l!
|
2014-09-01, 02:52 | #142 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomo¶ci: 1 902
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
czy tylko ja zauwazylam, ze mama autorki MA RAKA i jest PO CHEMII? to nie jest jakas tam naburmuszona tesciowA, ona jest powaznie chora. To jest jej dom. Takze o ile rozumiem, ze pana meza swedzi, to walenie uszczypliwych uwag uwazam za buractwo. Mama autorki ma prawo dojac do siebie po ciezkim leczeniu. Autorka z mezulem nie moga sie wyprowadzic, bo sie buduja? to fajnie, ale to nie szanowna tesciowa podjela decyzje zeby oni sie budowali. WY, AUTORKO, tak zadecydowaliscie i musicie poniesc tego konsekwencje, m in problemy z seksem w mieszkaniu, zwlaszcza ze dobrze wiedzialas jaka mama jest. Chcieliscie dom to za niego ZAPLACCIE. FINANSOWO i wszelkimi innymi niewygodami jakie sie z nim wiaza.
Wys³ane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
2014-09-01, 08:55 | #143 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomo¶ci: 7 330
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
z tego co zrozumia³am, to pokój mamy jest dalej i to nie ona w razie czego s³yszy. Z reszta... Nie przesadzasz trochê? Mama jest chora, ale nie umar³a przecie¿, nie ma potrzeby ¿a³oby i ascezy z tego tytu³u. Autorka pragnie zwyk³ego, cichego seksu w czterech ¶cianach swojego pokoju, a nie orgii w kuchni na oczach rodziców z udzia³em miksera, piekarnika, listonosza, budyniu i psa s±siadów. Nie s±dzê, by mojemu tacie zwisa³ i powiewa³ rak jego ojca, ale chyba nie ¿yli z tego powodu w celibacie, bo mam brata, wed³ug wszelkiej rachuby poczêtego na dwa miesi±ce przed ¶mierci± dziadka. |
|
2014-09-01, 09:01 | #144 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 16 501
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
Autorka ma jaki¶ problem z seksem i nie jest to uk³ad domu, cienkie ¶ciany czy rodzice. |
|
2014-09-01, 09:06 | #145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomo¶ci: 4 266
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
Zgadzam siê z t± wypowiedzi±. Seks autorki w±tku i jej mê¿a nie ma najmniejszego zwi±zku z chorob± jej mamy. Gdyby to autorka by³± chora, to co innego. Poza tym jej m±¿ te¿ nie pali siê do seksu, raczej tylko o tym gada, nic wiêcej. W innym przypadku szuka³by rozwi±zania sytuacji, a nie zwala³ wszystko na ¿onê. |
|
2014-09-01, 10:59 | #146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomo¶ci: 4 468
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
Przez ciebie oplu³am siê kaw± Nie pozbêdê siê tego widoku do koñca ¿ycia (a przynajmniej tygodnia;p) |
|
2014-09-01, 11:05 | #147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomo¶ci: 82
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
M³odzi powinni mieszkaæ na swoim i tyle.
|
2014-09-01, 11:20 | #148 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomo¶ci: 11 250
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
|
2014-09-01, 12:12 | #149 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomo¶ci: 388
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
Cytuje autorke: W nastepnej wypowiedzi autorka powiedziala to jeszcze raz, wiec nie rozumiem skad Ci sie wziela ta "cisza", harleyka |
|
2014-09-01, 12:26 | #150 | |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 16 501
|
Dot.: Seks+rodzice=PROBLEM z MʯEM
Cytat:
|
|
Nowe w±tki na forum Intymnie |
|
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.