Karma - (po) co to jest i jak się liczy :)

[jowisia]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Więc skoro często prowokuje, to widać są powody do negatywnej oceny, nie widzę powodu do uodparniania się i akceptowania niewłaściwego zachowania wizażanki. Bo raczej nie za odmienne stanowisko dotała zlą karnmę, tylko za sposób zachowania.

Na tej zasadzie powinnismy np. uodpornić się i zaalceptować chamstwo, zło itd.

Absolutnie nie.
I napisalam, ze jezeli dziewczyny mialy swoje osobiste argumenty, to niczego nie podwarzam.
Jestem jak najbardziej za tym, zeby Wizaz utrzymal swoj poziom -nieporownywalny z innymi tego typu portalami.
Ale jednoczesnie niektore odpowiedzi, zarzuty wobec samej oskarzonej, tez nie byly na poziomie, ekhm ekhm..

Ja jednoczesnie daje jej czysta karte u siebie, bo nie zauwazylam zlego zachowania w stosunku do mnie, w odpowiedzi na mojego posta, ani w zadnym moim watku. W ogole sie z nia jeszcze nie spotkalam.
Mam nadzieje, ze dziewczyna sie poprawi

[Ami]

Napisane przez jowisia

Ale jednoczesnie niektore odpowiedzi, zarzuty wobec samej oskarzonej, tez nie byly na poziomie, ekhm ekhm..

Mi głównie o to chodzi. Niektóre wizażanki robiące straszną nagonkę na Paris niestety reprezentują taki sam poziom wypowiedzi(podkreślam: niektóre).

A żeby było na temat: strasznie ciężko mi przyznać negatywną karmę. Za to przyznawanie pozytywnej sprawia mi olbrzymią radość. Bardzo też lubię czytać komentarze, które dziewczyny mi wysmarowały przy karmie.
Dobrze, że na razie nie czułam potrzeby karmienia ujemnie. I niech już tak zostanie.

[Paris Paris]

ohh dziewczyny, przez przypadsek się naczytałam

tylko, proszę , niech mnie nikt z Paris nie myli

dla mnie ona też była niemiła, zwłaszcza na początku, ale brzydko mówiąc "olałam" ją, bo to dziecko jeszcze , jakies może źle znoszące życie.

Natomiast co do negatywnej karmy, nigdy nikomu jej nie wystawiłam, myślę, że nawet gdyby ktoś bardzo mi zaszedł za skórę , to też bym nie wystawiła, bo to nie w mojej naturze. Owszem jęzor mam cięty, więc riposta - czemu nie, ale negatywa, chyba nie ptrafię

ehhh ijeszcze raz przypominam - ja jestem podwójana Paris Paris

[cattt]

Ja i Paris nie darzymy się sympatią-od samego początku,o tym wiele osób wie.
Jednak nie dałam jej ani razu ujemnej karmy.Piszę to dlatego bo po częsci jestem z siebie dumna .Chyba tak jak pisze Gonka-po prostu się na nią uodporniłam,teraz tylko zerkam na kolejne jej pomysły i smieje sie sama do siebie

[201804200952]

Moim zdaniem duży wpływ na poprzedni poziom karmy Paris mógł mieć ten post http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=130, a nie tylko wątek "Dzień Kupy."

A tak poza tym, nie odmawiajmy innym możliwości odbierania komuś karmy, jeśli istnieje taka możliwość i ktoś ma ku temu powody.
Po co to całe rozwodzenie się nad tym?
Komuś jest żal, ktoś lubi - dodawajcie! Ale jeśli Paris zaszła komuś za skórę, niech odbiera! Na tym to między innymi miało polegać. I nie jest to ładnie czy nieładnie. Troszkę dystansu .

Pozdrawiam!

[gonka23]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Więc skoro często prowokuje, to widać są powody do negatywnej oceny, nie widzę powodu do uodparniania się i akceptowania niewłaściwego zachowania wizażanki. Bo raczej nie za odmienne stanowisko dotała zlą karnmę, tylko za sposób zachowania.

Na tej zasadzie powinnismy np. uodpornić się i zaalceptować chamstwo, zło itd. Bez sensu.

chwilka, chwilka - ja poprostu uważam, że jak ktoś nie darzy kogoś drugiego sympatią i nie podoba mu się to co pisze, to poprostu powinien go omijać. często takie słowa kierowane są do Paris. więc dlaczego inne dziewczyny nie mogę jej poprostu lekceważyć. bo to najlepszy sposób wg mnie.
ten kto jej przyznał negatywną karmę na pewno miał ku temu powody. i tyle.
ja poprostu odnoszę wrażenie, że nie zawsze tylko Paris jest winna. a i nie widzę w jej postach chamsta - raczej chęć zwrócenia na siebie uwagi.

[KasiaKatarzynka]

a ja w jej postach mogłabym pokazać, to za co inni ponosili konsekwencje, o wiele większe od tych jakie ma Paris obecnie, i jakie zawsze ją obowiązywały

no i potrafię zrozumieć niechęć niektórych do niej właśnie, tak samo jak potrafię zrozumiec niechęć innych do mnie, bo nei musimy wszystkich kochać i uwielbiać, mamy prawo kogoś nie lubieć

[cattt]

No i doczekałam się ujemnej karmy od Paris,ide się powiesić

[Maga]

Napisane przez cattt

ide się powiesić

Ale wracaj szybko

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez cattt

No i doczekałam się ujemnej karmy od Paris,ide się powiesić

cattt, poczekaj na mnie, pójdę z Tobą,

tylko jeszcze musimy poczekać, aż ja zostanę zaszczycona , a wyczekuję z niecierpliwością, uwierz mi [ toast wiesz za co ;-)]

[zlosliwiec]

Napisane przez Maga

Ale wracaj szybko

Oblałem się herbatką jak to przeczytałem

[zlosliwiec]

BTW: w tle trwają prace, serwis może się mulić. Postaramy się oszczędzić dalszych wyłączeń...

[knotie]

Napisane przez zlosliwiec

Oblałem się herbatką jak to przeczytałem

ufamy, ze nic sobie nie poparzyles

[Meariel]

Napisane przez zlosliwiec

BTW: w tle trwają prace, serwis może się mulić. Postaramy się oszczędzić dalszych wyłączeń...

Bardzo dobrze. Za wyłączenia będzie ujemna karma

[zlosliwiec]

Napisane przez Meariel

Bardzo dobrze. Za wyłączenia będzie ujemna karma

Nie ma to jak dobry doping z trybun

[jowisia]

Napisane przez knotie

ufamy, ze nic sobie nie poparzyles

[zlosliwiec]

Napisane przez knotie

ufamy, ze nic sobie nie poparzyles

Byłby admin-eunuch, prawda?

[Lexie]

Ja chyba jestem jakaś dziwna , bo dwa razy wystawiłam karmę negatywną i nie widzę w tym niczego specjalnie strasznego. W końcu w karmie nie chodzi o same pozytywy, bo po co byłaby możliwość dawania karmy ujemnej?

Dodam, ze w obu wypadkach miałam do takiej karmy powód i dobrze to przemyślałam - dawanie negatywów jest znacznie trudniejsze, niż pozytywów

[jowisia]

Napisane przez lexie

Ja chyba jestem jakaś dziwna , bo dwa razy wystawiłam karmę negatywną i nie widzę w tym niczego specjalnie strasznego. W końcu w karmie nie chodzi o same pozytywy, bo po co byłaby możliwość dawania karmy ujemnej?

Dodam, ze w obu wypadkach miałam do takiej karmy powód i dobrze to przemyślałam - dawanie negatywów jest znacznie trudniejsze, niż pozytywów

Tym bardziej jak ma sie taka Moc... tym bardziej wtedy trzeba to przemyslec.

I dlatego bylam przeciwna mocy z dluzszym stazem i za duza ilosc postow. Bo na przyklad komus o malej mocy dotkniecia moge sobie tam dac negatywa (choc jeszcze nigdy tego nie zrobilam), no ale na przyklad jak ktos patrzy.. ooo takiej lexie to nie dam, bo jak sie odwezmie to odrazu -45 mi poleci...

Nie bierz tego do osobiscie ani do siebie, to nie zlosliwe, ale takie osoby jak Ty maja po prostu 'plecy' i moga byc pewne, ze czeste negatywy im nie groza..

[Ami]

Napisane przez zlosliwiec

Byłby admin-eunuch, prawda?

To teraz ja się oplułam.

[knotie]

Napisane przez zlosliwiec

Byłby admin-eunuch, prawda?

Coz Ci Zlosiu chodzi poglowie? Ja myslalam o Twoich paluszkach, ktore sa Ci niezbedne do pracy...a Ty zaraz o jednym Chociaz admin bez jaj to na serio katastrofa...

[Lexie]

Napisane przez jowisia

Tym bardziej jak ma sie taka Moc... tym bardziej wtedy trzeba to przemyslec.

I dlatego bylam przeciwna mocy z dluzszym stazem i za duza ilosc postow. Bo na przyklad komus o malej mocy dotkniecia moge sobie tam dac negatywa (choc jeszcze nigdy tego nie zrobilam), no ale na przyklad jak ktos patrzy.. ooo takiej lexie to nie dam, bo jak sie odwezmie to odrazu -45 mi poleci...

Nie bierz tego do osobiscie ani do siebie, to nie zlosliwe, ale takie osoby jak Ty maja po prostu 'plecy' i moga byc pewne, ze czeste negatywy im nie groza..

Oj, na pewno nie dawałabym negatywa "w odwecie".

Przez tą moc przy dawaniu negatywa rosną wątpliwości Ale może to i dobrze, będą baaaardzo dobrze przemyślane
Poza tym jeśli dana osoba się czymś zrehabilituje, dostanie ode mnie pozytyw, który wyrówna negatyw

W ogóle zauwazyłam, że z karmą już się wszystko nieco uspokoiło
I naprawdę każdy ma szanse na dobrą karmę, dawałam ją osobom, których w ogóle nie znam, ale ich post okazał się na przykład pomocny dla innych Tak chyba to powinno wyglądać

Bez obaw, nie wzięłam niczego osobiście

[Ines1985]

Napisane przez jowisia

Tym bardziej jak ma sie taka Moc... tym bardziej wtedy trzeba to przemyslec.

I dlatego bylam przeciwna mocy z dluzszym stazem i za duza ilosc postow. Bo na przyklad komus o malej mocy dotkniecia moge sobie tam dac negatywa (choc jeszcze nigdy tego nie zrobilam), no ale na przyklad jak ktos patrzy.. ooo takiej lexie to nie dam, bo jak sie odwezmie to odrazu -45 mi poleci...

Ja wlasnie z powodu tej mojej "mocy" jeszcze nikomu nie dalam ujemnej karmy. I predko nie dam, to by musiala byc wyjatkowa sytuacja. Zapewne gdybym miala jakies 5 punktów mocy to duzo latwiej byloby mi "karać" czyjes wypowiedzi ujemna karma.

Fajnie by bylo gdyby przy ujemnej karmie wszyscy mieli równą moc .

Napisane przez lexie

W ogóle zauwazyłam, że z karmą już się wszystko nieco uspokoiło
I naprawdę każdy ma szanse na dobrą karmę, dawałam ją osobom, których w ogóle nie znam, ale ich post okazał się na przykład pomocny dla innych Tak chyba to powinno wyglądać

Ja tak samo. Juz nawet nie ma sytuacji że mam zablokowana moc. Teraz daję karmę za konkretne rzeczy . Powtarzam karmienie tez w wyjatkowych sytuacjach (jak np. ktos mi pozyczy ukochana Jeżycjadę ).
Tak wiec jesli o mnie chodzi - szał minął

[Lovisa]

Ja ostatnio dostałam negatywną karmę i do dziś nie wiem za co, ale ten wpis mnie bardzo rozbawił, bo zupełnie nie wiem o co chodzi Myśle, że moge go zacytowac, bo tez pewnie nie zrozumiecie : "modelka ;-)" I to był wpis za moje wypowiedzi w wątku o okropnych teledyskach [nie mowiłam tam o żadnych modelkach ]. Niestety osoba, ktora dała mi ową karmę, nie odpisała mi na PW, w którym spytałam co znaczy komentarz i będę musiała zyć z tą niewiedzą Trudno
Co do negatywnych wpisów z mojej strony, dalam ich kilka, w tym zdziwiło mnie, ze osoba, ktora zawsze na forum stara się sprawiać wrażenie wyważonej, ironizującej i rozsądnej, od razu odwdzięczyła mi się też negatywem i nie wysilila sie nawet, zeby znaleźć powód, tylko wzięła pierwszy lepszy wątek, w którym cos napisałam akurat. Ja mialam prawdziwy powód i nieźle sie naszukałam, żeby znaleźć watek, po którym zmienilam totalnie zdanie o tej osobie, ale mniejsza z tym, to już bez znaczenia
Pozytywy zaskoczyły mnie.. pozytywnie, bo nie sądziłam, że bedzie ich tak wiele To bardzo miłe.

[201804200952]

A ja mam tylko jeden problem z karmą .

Obawiam się przekazywać moje "mikroskopijne dotknięcie" osobom z dużą mocą (które mnie nie znają, może nawet nie kojarzą), żeby sobie nie pomyślały, że oczekuję ich "mega dotknięcia" w zamian .

Choć czasem, aż się prosi, żeby niektórych dokarmić.

[KasiaKatarzynka]

"modelka ;-)" i wszystko jasne

uwazam, ze przy uzasadnianiu karmy powinna być określona minimalna ilość znaków
aby uniknąć właśnie takich "modelek"

[agabil1]

Napisane przez Myszi

A ja mam tylko jeden problem z karmą .

Obawiam się przekazywać moje "mikroskopijne dotknięcie" osobom z dużą mocą (które mnie nie znają, może nawet nie kojarzą), żeby sobie nie pomyślały, że oczekuję ich "mega dotknięcia" w zamian .

Choć czasem, aż się prosi, żeby niektórych dokarmić.

Myszi
nigdy nie dokarmiam tylko dlatego by się zrewanżować , myślę że wiele z nas jest podobnego zdania. A jeżeli chodzi o Twoje obawy, nie patrzę na dlugość stażu, czy ktoś jest ogólnie znany i lubiany-daję spontanicznie tym którzy na to zasługują

[Ines1985]

Napisane przez agabil1

Myszi
nigdy nie dokarmiam tylko dlatego by się zrewanżować , myślę że wiele z nas jest podobnego zdania. A jeżeli chodzi o Twoje obawy, nie patrzę na dlugość stażu, czy ktoś jest ogólnie znany i lubiany-daję spontanicznie tym którzy na to zasługują

Nigdy nie pomyślałam, że osoba z mniejsza moca dala mi karme po to abym sie jej zrewanżowała.
Mam też nadzieje, że rzeczywiście nikt tego nie robił tylko z takiego powodu...

[201804200952]

Tak sobie jakoś pomyślałam...

Ale skoro nikt tak nie myśli to mogę bez obaw karmić kogo tylko zechcę

[Lovisa]

Napisane przez Ines1985

Nigdy nie pomyślałam, że osoba z mniejsza moca dala mi karme po to abym sie jej zrewanżowała.
Mam też nadzieje, że rzeczywiście nikt tego nie robił tylko z takiego powodu...

Ja też nie wpadłabym na to. Dostawałam karmę od osob z małą i dużą mocą i wydaje mi się, że było to szczere i bezinteresowne, sama też podwyższam karmę, nie patrząc na licznik