Iwostin piurittin czy effaclar żele

[duchowy]

Iwostin piurittin czy effaclar żele który żel lepszy możecie poradzić przeglądnołem kwc i tak ogólnie miałem effaclar już i się zastanawiam czy zostać przy nim czy zmienić na iwostin ....

[niczka87]

Jak to który lepszy, dla jednych lepszy jeden, dla innych drugi, nie ma reguły, po co zakładasz wątek i zaśmiecasz forum, skoro przejrzałeś kwc to więcej się nie da, bo tam masz opinie. Kup drugi i sobie porównaj który lepszy...

[duchowy]

Napisane przez niczka87

Jak to który lepszy, dla jednych lepszy jeden, dla innych drugi, nie ma reguły, po co zakładasz wątek i zaśmiecasz forum, skoro przejrzałeś kwc to więcej się nie da, bo tam masz opinie. Kup drugi i sobie porównaj który lepszy...

TO nie zaśiecanie ale szkoda mi kasy wywalić i się okaże że iwostin gorszy szukam osoby która uiużywała obydwóch i się wypowie ;] a nie która odrazu mówi o zaśmiecaniu forum ;D ...

[NattiTt]

ale to jest różnie, ja z koleżanką używałyśmy 2 żeli : garniera i jeszcze jakiegoś. Ja kwc okrzyknęłam garniera, moja koleżanka ten drugi zależy od osobistych preferencji skóry. Nie chcesz wywalać kasy w błoto - spróbuj kogoś. Ja zawsze na jakimś wyjeździe wymieniałam się kosmetykami z koleżanką i potem wiedziałam czy kupować czy niet

[niczka87]

Dokładnie, wszystko zależy od skóry. Na nic nie ma recepty. Idź do apteki i poproś o próbki Iwostinu.

[simone2010]

Napisane przez duchowy

Iwostin piurittin czy effaclar żele który żel lepszy możecie poradzić przeglądnołem kwc i tak ogólnie miałem effaclar już i się zastanawiam czy zostać przy nim czy zmienić na iwostin ....

Tak jak piszą wizażanki, najlepiej wszystko jest wypróbować na sobie, nie ma reguły. Ja stosowałam piankę purritin i na początku byłam zadowolona - pory zwężone, niedoskonałości jakby mniej, cera promienna. Dokupiłam więc tonik, krem na noc i emulsję na dzień i wtedy zaczęła się tragedia, masakrycznie pogorszyła mi się cera. Oddałam więc całą serię bratu (on wcześniej ją stosował i nie narzekał), piankę sobie zostawiłam "na przyszłość" i zaczęłam używać innych kosmetyków. To było jakieś pół roku temu.

Od czasu odstawienia iwostinu stosowałam inne kosmetyki apteczne, jedyny kosmetyk nie-apteczny, który używałam to pianka avon solutions pure pore. Mam mniej krostek, mnie przebarwień, ale trudno mi powiedzieć, czy to dzięki samej piance. Zaryzykowałabym jednak stwierdzenie, że na moją skórę działa lepiej pianka z avonu niż pianka z iwostinu.

Z effeclaru używam aktualnie tylko kremu effaclar duo (od jakichś 12 dni). Powiem tak: rewelacji nie ma, ale krostki jakby mniejsze, więc krzywdy też mi nie zrobił.

Podsumowując: ostrzegam przed zakupem czegokolwiek z serii iwostin purritin w ciemno. Jak ja sobie pomyślę, ile kasy wydałam w superpharmie na tą serię, to nóż mi się w kieszeni otwiera Najlepiej poproś w aptece o próbki, zarówno iwostinu, jak i effaclaru.

[loveletters]

Ja nie wspominam dobrze purritinu, zużyłam dwa opakowania i wydawało mi się, ze równie dobrze mogłabym się kąpać w spirytusie salicylowym. effaclar był lepszy - łagoniejszy, ale tez nie był fajnie. skóra była ściągnięta i czerwona. żaden z żeli nie oczyszczal, a raczej palił skórę. ale jeśli jesteś chłopcem, możesz miec grubszą skórę i możesz nie odczuwać tych skutków. polecam Avene Cleanance, jest wyjątkowo dobrze tolerowany i ogólnie ma bardzo dobrą opinię.